Farbowanie rozjaśnionych włosów

[kociekotka2]

pewnie raczej napewno masz rację... To 27 zł poszło sie rypać Tylko co teraz... za długo z obecną fryzurą nie pochodzę (końcówki żółte, wokół twarzy białe, a odrost w kolorze gold -cos zrobić z tym trzeba, wyrównać to chociaż jakoś). Może pozbieram trochę kasy i fryzjer? Chociaz juz tyle razy się przejechałam, że nie wiem czy nie wole dalej sama na sobie eksperymentować Na szczęście po drugim myciou głowy szarość mi schodzi, więc jakos zaczynam wyglądać :P Tylko muszę naprawde szukać kolejnego rozwiązania...

[andziuchna]

z taka mieszanka najlepiej bedzie znalezc dobrego fryzjera... ja na swoje kudly wydalam fortune ale teraz uwazam i 3 razy mysle zanim wyprobuje jakis "cudowny" pomysl ;p

[kociekotka2]

ja w tym tygodniu wydałam już 7 dych... rozpacz normalnie. I nic mi nie wyszło -a nie sądziłam, że rozjaśnione włosy to taki problem. Zawsze myslałam, że to idealny podkład pod wszelkie farby.

[andziuchna]

wlasnie rozjasnianie to najgorsza rzecz dla wlosow ale truno trzeba przebolec...

[aurea1]

Niestety również i z fryzjerem można źle trafić. Nie ma przecież gwarancji na to jak wyjdzie farbowanie u fryzjera, albo czy po tygodniu od takiego farbowania na głowie nie będziemy mieć jakiegoś wybryku natury. Niestety to kosztowna sprawa aby "odzyskać kolor" na białych włosach.

[kociekotka2]

No, no to albo bedę do końca życia blondynką, albo bedę siedzieć i czekać aż mi kudły odrosną Nie no, to nie jest śmieszne muszę sie porządnie zastanowic jaką strategie objąć. Liczę na doradztwo już mnie od jednego dramatu uratowałyście kobity -thanks

[aurea1]

Hmm, ja jeszcze parę miesięcy temu byłam taką samą blondynką. Tleniłam włosy przez jakieś 5 czy 6 lat rozjaśniaczami. Kiedy zapragnęłam być brunetką bałam się że nie wyjdzie i kontynuowałam rozjaśnianie. W końcu się przemogłam i odważyłam zaryzykować zmianę na brąz. Zaczęłam od przyciemniania blondów, ale farba z tak tlenionych włosów szybko się zmywa i po 2 tyg znów miałam swój biały blond. W końcu się wkurzyłam i zaryzykowałam tego schwarzkopfa co ci podałam linka. Ale żeby sie nie okazało, że nałożę farbę i wyjdą zielone czy fioletowe, to ucięłam kosmyk włosów i przeprowadziłam farbowanie na nim, trzymałam tyle ile pisało w ulotce i gotowa byłam wyrzucić resztę farby jeśli kosmyk zamieniłby się w zielony. Nie zamienił się Wyszedł ładnie ciemny, graniczył z jaśniutkim brązem. I tak samo wyszła reszta włosów. Niestety po 2 tyg bardzo zbladło więc musiałam powtorzyć farbowanie. Z czasem zmieniłam odcień na ciemniejszy. Teraz mam ciemną czekoladę, nadal się trochę wypłukuje po paru tygodniach (włosy myje codziennie), ale już mniej i wygląda dobrze
Co mogę poradzić? A no tyle, że najlepiej szukać farb do włosów siwych, bo lepiej chwytają te białe włosy.

[kociekotka2]

Napisane przez aurea1

Co mogę poradzić? A no tyle, że najlepiej szukać farb do włosów siwych, bo lepiej chwytają te białe włosy.

o widzisz -ta rada z pewnością będzie mi pomocna gdy podejme jakieś kroki pochwalę się
dzięki

[jagodka1802]

Dziewczyny to ja mam pytanko,w ciagu trzech miesiecy przez pasemka u fryzjera zeszlam z czarnych do blondu,gdzieniegdzie mam jeszcze ciemnawe pasemka,ale super to wyglada,za to teraz mam odrosty,jasny braz,powiedzcie,moge sobie ja sama nalozyc?nie wyjdzie to plamiasto-rudo-kolorowe?to ze pasemka sie zachowaja-nie mam nic przeciwko,ale po prostu chwilowo jestem raczej pod kreska i nie stac mnie znowu wywalac kupe kasy na fryzjera.Zaopatrzylam sie w farbesuperrozjasniajaca i na opakowaniu pisze,ze wyjdzie na moich wlosach,jak myslicie,ryzykowac??

[kociekotka2]

jaka to farba? o ile tonów rozjaśnia? przestrzegam, przed rudym odrostem...

[jagodka1802]

Z garniera Bardzo jasny naturalny blond superrozjasniajacy,ale nigdzie nie pisze,o ile tonow rozjasnia...

[cybercat11]

ja całkowicie rozjaśnione włosy- jasny blond zastanawiam się ostatnio nad ich zafarbowaniem na brąz bo rozjaśnianie bardzo niszczy włosy ale boje się że wyjdą rude,zielone albo sinokoperkowy róż sama nie wiem.Znacie może jaką farbę która pokryje mi te jasne włosy bez niespodzianek?

[jagodka1802]

To moze sprobuj tym swarzkopffem co aurea1??skoro u niej wyszedl,to u ciebie tez powinien,mozesz wykonac taki sam test jak ona(swoja droga to genialny pomysl,sama bym tak zrobila,tylko nie moge sobie wyciac wlosow z odrostow )

[kociekotka2]

Napisane przez jagodka1802

Z garniera Bardzo jasny naturalny blond superrozjasniajacy,ale nigdzie nie pisze,o ile tonow rozjasnia...

powiem Ci tak, ja uzywałam dość długo palette, najmocniejszy rozjaśniacz, czyli o 6-7 tonów. Po przewidywanym czasie kolor był dość żółtawy, chociaż znośny -sama mam włosy w kolorze ciemny blond/jasny brąz. Palette niestety z powodu dużej zawartości metali ciężkich niszczy włosy (nawet jeśli na początku tego nie widać), dlatego przerzuciąm się na loreal, ale znowy blond wychodzi taki złoto-beżowy, nie typowo jasny.

Ale jak to juz bywa każdemu farby chwytają inaczej, więc raczej jak nie sprawdzisz to sie nie dowiesz. Ale od razu mówię: zaopatrz się w fioletową płukankę do włosów (polecam firmy delia). Aea i pasemka w kolorze ciemnym na bank zrobią Ci się rude... Dopiero po którymś razie nakłądania blondu na całość zrobią się blond... Zman to, bo kiedyś sama domowymi sposobami wychodziłam z całych czarnych włosów do jasnego blondu.

[jagodka1802]

Yyyy,bo ja sie na tym nie znam,a co mi da ta plukanka??nie chce miec fioletowych ani rozowych wlosow znaczy wiesz,na naturalnym zawsze mi wszystko chwyta,bo wlosy mam bardzo podatne,tylko na poczatku jak rozjasnialam trafilam do fryzjerki,ktora do dzi mam ochote zabic,bo kretynka mi zrobila biale pasemka rozjasniaczem,a reszte ciemna farba,chociaz jej wyraznie mowilam,ze chce balejaz...no ale coz,terazjuz jestem prawie calkiem blond i heh,zaczynam sie bac...moze jeszcze z 2 godzinki pomysle,zanim sie zdecyduje dzieki za rade

[kociekotka2]

Napisane przez jagodka1802

Yyyy,bo ja sie na tym nie znam,a co mi da ta plukanka??nie chce miec fioletowych ani rozowych wlosow

Płukanka w razie czego zneutralizuje żółty odcień tylko jesli ja kupisz, bo rozumiem ze nigdy nie uzywalas, to rob taka bardzo jasna fioletowa -wlosy sie zrobia od niej biale, a nie fioletowe

niestety nikt Ci pewności nie da jaki kolor wyjdzie tak to juz jest. Napisz pozniej na co sie zdecydowalas, a jak na farbowanie to jaki efekt itp

[jagodka1802]

A gdzie moge sie zaopatrzyc w takie cudenko?? i po jakim czasie do farbowania moge tego uzyc,albo po jakim maksymalnie moge,zeby zadzialalo jasne ze napisze,co mi wyszlo

[kociekotka2]

Napisane przez jagodka1802

A gdzie moge sie zaopatrzyc w takie cudenko?? i po jakim czasie do farbowania moge tego uzyc,albo po jakim maksymalnie moge,zeby zadzialalo jasne ze napisze,co mi wyszlo

w każdej szanującej sie drogerii możesz użyć przy kolejnym myciu po farbowaniu a jak masz pasemka to szoruj po to i spróbuj na pasemka -zobaczysz efekt tego się stosuje kilka kropeł, butelka starcza gdzieś na pół roku proponuje co drugie mycie włosów fajna sprawa, napradę

masz tu link jak to wygląda -ja mam identyczną i jest super! Tylko sorki za pomyłke -srebrna, nie fioletowa chociaż jak ją zrobisz to ma kolor fioletowy

http://allegro.pl/item427399201_pluk...brna_nowa.html

[jagodka1802]

Oksuper,dzieki Dzisiaj raczej zdecyduje sie na farbowanie,a jak srednio to bedzie wygladalo,to kupie plukanke i bede sie jakos ratowac w koncu wlosy od tego sa,zeby eksperymentowac,zawsze odrosna

[kociekotka2]

mam nadzieje, że nie sprawdzi sie to co powiem ( i bedziesz miała śliczy jednolity kolor), ale wydaje mi się, że będziesz miała odrost blond (mniej lub bardziej zółty), a resztę będziesz miała białą z rudymi pasemkami ale moim zdaniem blond z rudym ładnie wygląda sama przez jakis czas miałam białe i rudawe pasemka i to był najładniejszy okres dla moich włosów

[jagodka1802]

Heh,no w przyszlym tygodniu przyjezdza moj chlopak z wojska,to wole teraz eksperymetnowac i miec jeszcze tydzien na ratowanie sieale teraz tez gdzieniegdzie sa rude,zolte,brazowe i biale,mam taki miszmasz na glowie,ze juz nic mnie nie przerazia w razie czego bede sie ratowac plukankaa na jednolity kolor to nawet nie licze,niech zostana pasemka,tylko nie takie....perfidnie marchewkowe

[kociekotka2]

Napisane przez jagodka1802

a w razie czego bede sie ratowac plukanka

No nie wiem, płukanka nie jest jakims cudem po prostu tłumi lekką żółć -jak Ci wyjdzie, nie daj boże, kurczak na głowie to nawet płukanka nie pomoże :P niestety... Poowodzenia

[jagodka1802]

Kurczaczki są ładne ale powinna mi raczej tylko leciutka zolc wyjsctrzymaj kciuki

[kociekotka2]

TRZYMAM!!!

[jagodka1802]

właśnie nałożyłam farbę na odrosty,niedługo sprawdze co z tgego wyszlo i walne na calosc...heh,bedzie wesolo

[kociekotka2]

TRZYMAM KCIUKI

I tak gadamy i gadamy o tym blondzie i tak mysle czy sama mam przy nim nie zostac Ludzie mi mowia ze wygladam blado ale ja sie ok czuje w sumie

[jagodka1802]

Wiesz co,u mnei reakcje sa takie same,ze w czarnych to z takim pazurkiem,a teraz tak delikatnie,a jak sie nie pomaluje albo nie jestem troche opalona to jak trup...a jak ja sobie obejrzalam swoje zdjecia z czarnymi,tyo wygladala 5 lat starzej i dopiero jak swiezo z grobu wyjeta...na razie zostaje przy blondzie,jak mi sie wloski zniszcza to jest zmienie

[kociekotka2]

ja z ciemnymi to obowiazkowo musiała byc tapeta Bo bez podkładu i pudru, czy pomalowanych oczu wygladałam fatalnie... A teraz z blondem to jakos latam bez makijażu i znośnie się czuję tylko delikatnie upudryje sie, tusz na rzeski i moge biegac i czuje sie "ładnie" tylko jakoś blado czasem mniej czasem bardziej... bym je teraz najchetniej do takiego miodowego kolorku zrobiła

odrost po nalozeniu loreala mi wyszedł w slicznym kolorze... tylko w drogerii takiego nie ma

[jagodka1802]

Mam sliczne odrosty,takie miedziane,ale gubia sie w balejazu,reszta tez super,jestem zachwycona

[kociekotka2]

o widzisz to fajnie