Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz.X - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-11, 18:50   #91
201801111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 101
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Elaine tz ma teraz umowe do grudnia a pozniej ma juz zapewnione ze dostanie kolejna na rok, z tego co teraz zarabia udaje nam sie odkladac ladna sume co miesiac takze nic nie rozumiem. zreszta jak by zjechal do pl to tu tez szybko prace by znalazl bo ma dobry zawod i nigdy z praca problemow nie mial...
nie, nie to nie my w awatarze, az tak zgrabna to nie jestem

dzoan mmm pysznosci 🍰widac masz do tego reke 😊

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

dziwny tez dzien ciagle mysle, ze to niedziela

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Bajka przeczytana i Oliwia juz spi 😃

Edytowane przez 201801111004
Czas edycji: 2015-11-11 o 18:52
201801111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 19:00   #92
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Artek też już w łóżku, ale pewnie jeszcze z godzina bujanka przed nami. On już dawno kombinowal ze skakaniem z łóżeczka, dlatego szybko mu zmieniłam na dorosłe łóżko. Jednak dzieci mają różne temperamenty, skoro niektóre umieją spać i do 4 rz w łóżeczku..

My dziś mega syf i selekcja ciuchów przed nowymi meblami.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 19:15   #93
201801111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 101
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Moja tez gora wychodzila, kombinowala... wiec dorosle lozko miala juz w kwietniu

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Szczerze mowiac to nie wiem czy bym chciala czteroletnie dziecko trzymac tyle czasy w lozeczku nawet jak by nie kombinowalo w nim ...
201801111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 20:12   #94
mamaszkrabka
Zakorzenienie
 
Avatar mamaszkrabka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4 272
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Mój Igor ogólnie nie lubił spać w łóżeczku odkąd go obniżyłam. Mam wrażenie, że bał się po prostu takiego ograniczenia. Teraz w normalnym łóżku śpi fajnie chociaż w nocy teleportuje się do nas

Ja dziś wysprzątałam i posegregowałam ciuchy Igora. Jak oglądałam te noworodkowe małe ciuszki to aż mi się zachciało takiego bobasa kochanego... ale myślmy racjonalnie

Ja tortów nie piekę jak DZOAN (świetny jest i na pewno smakuje bosko ) ale zrobiłam blok czekoladowy kurka jedna rzecz, ze słodkości, jaka mi w życiu wyszła Ogólnie super tylko od dwóch tygodni ograniczyłam słodycze więc spróbowałam tylko gryza czy jest ok niech innym tyłki rosną :P

My jesteśmy zgodni co do drugiego dziecka, tylko czekamy aż się nam wszystko poukłada, bo w obecnej sytuacji byłoby to samobójstwo dla mnie.\
U nas problem na linii "3 dziecko" bo ja bym chciała, a M. nie.
mamaszkrabka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 20:31   #95
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
brawooo! teraz się rozkręci.. bo to nie jest proste słowo.



świetnie, że nie zeszło niżej. Muszę się rozejrzeć za takim sklepem jak u Ciebie. Póki co nie mamy jakiś większych problemów z przeziębieniami, ale.. na wszelki wypadek dobrze wiedziec, dokąd się udać.



też wpadła mi w ucho ta piosenka.
Ze sprawą czekamy na pismo zwrotne od firmy, tam będzie kwota kary za zerwanie itd. Wtedy zobaczymy co dalej.
Z rodzicami okey. Nawet dzisiaj byli u nas na chwile, w drodze do znajomych pod wschodnią granicą. w sumie na śniadanie wpadli bo ja o 9.30 a igi po 10 się obudził.



coś przegapiłam. Dla kogo teraz torta robisz?


zdrówka dla Piotrusia.
A nie macie wyjmowanych szczebelków? U nas już od dawna dziura w łóżku, wole nie ryzykować z wyłażeniem górą, bo zapędy juz były. Niestety, znowu wrócil do małego łóżeczka...


jakiś niezdecydowany ten Twój facet. Ale być może dlatego że teraz jest tak daleko, a sytuacja z pracą nie jest tak stabilna jak by chcial?
Super, że plamy znikają. Alergia na mleko moze wyjśc tez po jakims czas ekspozycji... wszystko zależy jak jest silna.


przytulam. Miejmy nadzieje, ze okulistka coś sensownego i skutecznego doradzi.

Wczoraj odebraliśmy teściową. Od niedawna dojeżdża do nas PKM (Państwowa Kolej Miejska), wprawdzie kawałek trzeba dojśc, a pogoda była średnia, więc wyjechaliśmy z Igim po babcie. Ale miał frajdę był bardzo zadowolony, bo trafiliśmy na dwa pociągi.
30 letnie łóżeczko po tatusiu bez wyjmowanych szczebelek





Cytat:
Napisane przez pianka2013 Pokaż wiadomość
Mydream no niestety jęczmień nie zszedł. Jestem załamana. Czeka nas kolejna wizyta u okulisty. Tym razem pojde do lekarza po skierowanie z dopiskiem "pilne", tak nam doradzila okulistka to nie bedziemy czekac w kolejce.
Kurcze jakis upierdliwy ten jeczmien






Cytat:
Napisane przez mydream_ Pokaż wiadomość
yevele tak na skype u nas to juz norma...tez sie z moim ostatnio poklocilam o dziecko, ciagle zmienia zdanie i sam nie jest zdecydowany a mnie to juz wkurza. nie ukrywa ze w przyszlosci jak nam poprawia sie warunki chciala bym jeszcze jedno a on kreci :/ i tak uslyszalam ze on wiecej miec nie chce i mam skonczyc ten temat :/

stokrotka ojjj to dalej trzymam
i oklaski za rozbieranie do siusiana ale zdolniacha

elaine u nas z ciemieniucha ten sam problem tez nam wyszla :/

perse powodzenia z odchudzaniem, ja juz dawnooo odpuscilam, nawet cwiczenia i znowu wygladam okropnie :/
masz racje nie kladz na drzemki moja jak w dzien pospi albo dluzej z rana to pozniej spac chodzi jak twoj A.

pianka moja babcia ja przychodzi po Oli zeby isc na spacer to tez dziwnie mi sie siedzi w takiej ciszy

mela brawa dla Alicji

fiazo wow kolko to trudne slowo

zdrowka dla potrzebujacych

mialam cos jeszcze napisac i zapomnialam :/

aaa
pianka jak tam jeczmien ? wygojony ?


u nas ok plamy Oliwii znikaja, mleka nie pije wcale, zobaczymy co to bedzie dalej...
a mnie boli gardlo lee.

Fajnie ze plamy znikaja




Cytat:
Napisane przez mydream_ Pokaż wiadomość
Elaine tz ma teraz umowe do grudnia a pozniej ma juz zapewnione ze dostanie kolejna na rok, z tego co teraz zarabia udaje nam sie odkladac ladna sume co miesiac takze nic nie rozumiem. zreszta jak by zjechal do pl to tu tez szybko prace by znalazl bo ma dobry zawod i nigdy z praca problemow nie mial...
nie, nie to nie my w awatarze, az tak zgrabna to nie jestem

dzoan mmm pysznosci 🍰widac masz do tego reke 😊

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

dziwny tez dzien ciagle mysle, ze to niedziela

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Bajka przeczytana i Oliwia juz spi 😃

Tez wydaje mi sie ze dziś niedziela a jutro do pracy. Na szczescie wolne 2 dni wzięłam wiec odsapne troche




Cytat:
Napisane przez mamaszkrabka Pokaż wiadomość
Mój Igor ogólnie nie lubił spać w łóżeczku odkąd go obniżyłam. Mam wrażenie, że bał się po prostu takiego ograniczenia. Teraz w normalnym łóżku śpi fajnie chociaż w nocy teleportuje się do nas

Ja dziś wysprzątałam i posegregowałam ciuchy Igora. Jak oglądałam te noworodkowe małe ciuszki to aż mi się zachciało takiego bobasa kochanego... ale myślmy racjonalnie

Ja tortów nie piekę jak DZOAN (świetny jest i na pewno smakuje bosko ) ale zrobiłam blok czekoladowy kurka jedna rzecz, ze słodkości, jaka mi w życiu wyszła Ogólnie super tylko od dwóch tygodni ograniczyłam słodycze więc spróbowałam tylko gryza czy jest ok niech innym tyłki rosną :P

My jesteśmy zgodni co do drugiego dziecka, tylko czekamy aż się nam wszystko poukłada, bo w obecnej sytuacji byłoby to samobójstwo dla mnie.\
U nas problem na linii "3 dziecko" bo ja bym chciała, a M. nie.
Mam taki sam tylko u nas tż chce 3 a ja 2.


Piotrek ma typowe przeziębienie. Podałam mu na noc leki i kurde zwymiotował. Juz nic nie moge zrobić by mu pomóc.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 20:57   #96
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53409085]Ja się trochę martwię, bo Artek siedzi w domu, a w krótkim okresie jest już 3 raz chory. Może coś te dzieci miały, ale nie widziałam żeby któreś było chore.

Fiazo brawo za słowo.

My mamy wspólne konto. Ja teraz nie zarabiam, ale jak zarabiałam, to i tak wielokrotnie mniej niż mąż, to moje by było chyba na waciki :P zawsze mieliśmy wspólne.[/QUOTE]

nie martw się! My mamy katar przynajmniej raz w miesiacu, regularnie!
dzisiaj rozmawialiśmy o tym z lekarzem i powiedział, że to normalne.Nauka odporności niie dotyczy tylko żłobkowych dzieci. Dotyczy wszystkich a przynajmniej raz w miesiącu pojawia się w otoczeniu nowy wirus.
Tak więc ciesz się, że to dopiero 3 raz;p
A poza tym musisz się przyzwyczaić, że jak będziecie wśród dzieci to Artek będzie częsciej chorował.
(my od ponad roku chodzimy na spotkania i co chwila mamy gile)


MYSZKA ja pierwszy scan będę miała pewnie około 20 tyg. tak jak poprzednio.

PIANKA dzisiaj byłam u lekarza. Wypisał tylko kartę zgłoszeniową do szpitala gdzie będę rodziła i kazał przyjść za 2 tyg. czyli w 12 tyg.



DZOAN tort cuuuuudowny!!!!!!



Byliśmy dzisiaj u lekarza. Hurtowo
Przede wszystkim z Maksiem żeby go osłuchał bo bardzo kaszle (ma mokry kaszel). Maksiul był bardzo dzielny. Nawet, trochę na siłę lekarz mogł zajrzeć do gardełka, posprawdzał uszka, osłuchał i wszytsko ok.

Powiedzieliśmy o ciąży więc wysłał zgłoszenie do szpitala i kazał przyjść za 2 tyg. na pobranie krwi, posłuchanie serduszka i badanie moczu. Termin wyliczył na 10.06.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Mnie mało bo ledwo żyję.
W ostatnich dniach 3 razy dziennie obejmuję kibel! Czasami już nie mam czym a wyszarpie mnie aż wszytsko boli.
A do tego okropne bóle głowy.
Jakoś o wiele gorzej przechodzę tą ciążę. Nakręcam się, że będzie Milenka, tzn.dziewczynka

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Czytałam, że gadałyście o kontach i kasie.
Powiem wam, że ja już nigdy nie zgodziłabym się na siedzeniu w domu i zarobkowanie tylko przez męża.
Ja od zawsze byłam bardzo niezależna, późno zamieszkaliśmy razem a więc przez większość życia sama rządziłam się kasą. I teraz jakoś tak dziwnie sie czuję nie mając swoich pieniędzy. Tzn. oczywiście, te co mąż zarobi są nasze ale ja tak tego nie czuję. JA potrzebuję zarobić, wtedy czuję, że mam kasę.
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 21:03   #97
yevele
Zadomowienie
 
Avatar yevele
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 508
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Fiazo. U nas tez lozeczko bylo bez wyjmowanych szczebelkow. Moja sisi je po prostu wypilowala zdrowka!
Miszka oj oj ale Cie drecza te mdlosci. Czyli jednak kazda ciaza inna. Ale juz niedlugo
Dzoan tortu nie widze ale gratuluje zawzietosci
Mydream moj tz tez na poczatku gadal ze chce miec duzo dzieci. A po Karinie strwierdzial ze mamy dla siebie tak malo czasu ze on nie widzi drugiego dziecko. A przynajmniej nie w tym terminie co ja bym chciala. Tylko pozniej to moze mi sie odechce :/
Stokrotka brawo za samodzielnosc a Karina chodzi do zlozka bo w dzien wszystko ok. Ale noce sa okropne budzi sie i kaszle po 2h. Juz nie mam pomyslu co jest nie tak :/
Mela zdrowka dla dziewczyn!

Wysłane z mojego Vertis 5010 Expi przy użyciu Tapatalka
__________________
yevele jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-11, 21:09   #98
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Dzoan szkoda ze na tel nie widać torta :-(

Szybko mi minęła ta środa. Wysprzatalam mieszkanie, poukładalalm ubrania dziewczynek bo już bałagan był, no narobilam się. Ale przynajmniej w sob będę miała mniej roboty.
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 21:53   #99
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

U nas też łóżeczko bez wyjmowanych szczebelek, były próby wychodzenia górą ale na razie dajemy radę.
Póki co musimy odzwyczaić spania z rodzicami w łóżku bo nie dość, że w ciągu dnia jest faza mama to teraz wymyślił sobie, że będzie spał z mamunią O nie, nie, nie!
Spał z nami przez 2 nocki bo kaszlał i to wystarczyło, żeby mu się spodobało.
Ostatniej nocy płakał prawie z godzinę bo byliśmy nieugięci i nie wzięłam do naszego łóżka. Porozbierał się ze śpiworka, stał i wył.
Ale w końcu się poddał, położył i zasnął. I spał do 8,45
Jak zacznie bez problemu spać w łóżeczku to za chwilę przeniesiemy go do drugiego pokoju i na większe łóżko.

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

I powiedzcie mi jak wygląda usypianie na takim normalnym łóżku (tzn. z możliwością wyjścia)?
Uciekają wam dzieciaki, chcą się bawić zabawkami, które są dookoła?

A tak w ogóle to powiedzcie kiedy czytacie przed snem.
Do tej pory czytaliśmy na dole, jakieś pół godziny przed pójściem spać, potem piżamka, śpiworek i szlismy na górę do sypialni. Tam, przy lekkim świetle, śpiewałam kołysanki i czekałam aż zaśnie (czasem świrował w łóżeczku a czasem nie)
Od kilku dni Maksiul nie jest zaintersowany czytaniem, bawi się do samego przebierania tj. robi wszystko, żeby tylko nie iść spać.
I właśnie zastanawiam sie czy nie zaczać czytać już na górze, jak będzie w łóżeczku, ale boję się, że będzie się tam ożywiał i świrował jeszcze bardziej.
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 22:26   #100
201801111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 101
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
...
I powiedzcie mi jak wygląda usypianie na takim normalnym łóżku (tzn. z możliwością wyjścia)?
Uciekają wam dzieciaki, chcą się bawić zabawkami, które są dookoła?

A tak w ogóle to powiedzcie kiedy czytacie przed snem.
Do tej pory czytaliśmy na dole, jakieś pół godziny przed pójściem spać, potem piżamka, śpiworek i szlismy na górę do sypialni. Tam, przy lekkim świetle, śpiewałam kołysanki i czekałam aż zaśnie (czasem świrował w łóżeczku a czasem nie)
Od kilku dni Maksiul nie jest zaintersowany czytaniem, bawi się do samego przebierania tj. robi wszystko, żeby tylko nie iść spać.
I właśnie zastanawiam sie czy nie zaczać czytać już na górze, jak będzie w łóżeczku, ale boję się, że będzie się tam ożywiał i świrował jeszcze bardziej.
Ksiazke czytam jakies pol godziny przed snem gdy jest juz po kapieli, przebrana w pizame. Kladziemy sie razem na jej lozko, jak jest spiaca chwile poczytam i spi, czasem czytam, a ona grzecznie slucha a dopiero pozniej gasze lampke jest przytulanie i dopiero zasypia. Jak nie jest spiaca to wiadomo, ze ucieka wszystko w kolo jest takie ciekawe i fajne... I zaczyna sie walka



Kogos chyba pogielo tak nawala glosna muzyka ! Co za ludzie tu mieszkaja :/
201801111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 23:56   #101
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
nie martw się! My mamy katar przynajmniej raz w miesiacu, regularnie!
dzisiaj rozmawialiśmy o tym z lekarzem i powiedział, że to normalne.Nauka odporności niie dotyczy tylko żłobkowych dzieci. Dotyczy wszystkich a przynajmniej raz w miesiącu pojawia się w otoczeniu nowy wirus.
Tak więc ciesz się, że to dopiero 3 raz;p
A poza tym musisz się przyzwyczaić, że jak będziecie wśród dzieci to Artek będzie częsciej chorował.
(my od ponad roku chodzimy na spotkania i co chwila mamy gile)


MYSZKA ja pierwszy scan będę miała pewnie około 20 tyg. tak jak poprzednio.

PIANKA dzisiaj byłam u lekarza. Wypisał tylko kartę zgłoszeniową do szpitala gdzie będę rodziła i kazał przyjść za 2 tyg. czyli w 12 tyg.



DZOAN tort cuuuuudowny!!!!!!



Byliśmy dzisiaj u lekarza. Hurtowo
Przede wszystkim z Maksiem żeby go osłuchał bo bardzo kaszle (ma mokry kaszel). Maksiul był bardzo dzielny. Nawet, trochę na siłę lekarz mogł zajrzeć do gardełka, posprawdzał uszka, osłuchał i wszytsko ok.

Powiedzieliśmy o ciąży więc wysłał zgłoszenie do szpitala i kazał przyjść za 2 tyg. na pobranie krwi, posłuchanie serduszka i badanie moczu. Termin wyliczył na 10.06.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Mnie mało bo ledwo żyję.
W ostatnich dniach 3 razy dziennie obejmuję kibel! Czasami już nie mam czym a wyszarpie mnie aż wszytsko boli.
A do tego okropne bóle głowy.
Jakoś o wiele gorzej przechodzę tą ciążę. Nakręcam się, że będzie Milenka, tzn.dziewczynka

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Czytałam, że gadałyście o kontach i kasie.
Powiem wam, że ja już nigdy nie zgodziłabym się na siedzeniu w domu i zarobkowanie tylko przez męża.
Ja od zawsze byłam bardzo niezależna, późno zamieszkaliśmy razem a więc przez większość życia sama rządziłam się kasą. I teraz jakoś tak dziwnie sie czuję nie mając swoich pieniędzy. Tzn. oczywiście, te co mąż zarobi są nasze ale ja tak tego nie czuję. JA potrzebuję zarobić, wtedy czuję, że mam kasę.
Sie nalataliście po lekarzach. Dobrze że wszystko ok. Niech życzenie sie spełni co do płci





Cytat:
Napisane przez yevele Pokaż wiadomość
Fiazo. U nas tez lozeczko bylo bez wyjmowanych szczebelkow. Moja sisi je po prostu wypilowala zdrowka!
Miszka oj oj ale Cie drecza te mdlosci. Czyli jednak kazda ciaza inna. Ale juz niedlugo
Dzoan tortu nie widze ale gratuluje zawzietosci
Mydream moj tz tez na poczatku gadal ze chce miec duzo dzieci. A po Karinie strwierdzial ze mamy dla siebie tak malo czasu ze on nie widzi drugiego dziecko. A przynajmniej nie w tym terminie co ja bym chciala. Tylko pozniej to moze mi sie odechce :/
Stokrotka brawo za samodzielnosc a Karina chodzi do zlozka bo w dzien wszystko ok. Ale noce sa okropne budzi sie i kaszle po 2h. Juz nie mam pomyslu co jest nie tak :/
Mela zdrowka dla dziewczyn!

Wysłane z mojego Vertis 5010 Expi przy użyciu Tapatalka
Myślałam o wypiłowaniu, ale gdzie położe drugie dziecko. A potem jeszcze inne dzieci ktos bedzie kładł póki sie nie rozleci.






Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
U nas też łóżeczko bez wyjmowanych szczebelek, były próby wychodzenia górą ale na razie dajemy radę.
Póki co musimy odzwyczaić spania z rodzicami w łóżku bo nie dość, że w ciągu dnia jest faza mama to teraz wymyślił sobie, że będzie spał z mamunią O nie, nie, nie!
Spał z nami przez 2 nocki bo kaszlał i to wystarczyło, żeby mu się spodobało.
Ostatniej nocy płakał prawie z godzinę bo byliśmy nieugięci i nie wzięłam do naszego łóżka. Porozbierał się ze śpiworka, stał i wył.
Ale w końcu się poddał, położył i zasnął. I spał do 8,45
Jak zacznie bez problemu spać w łóżeczku to za chwilę przeniesiemy go do drugiego pokoju i na większe łóżko.

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

I powiedzcie mi jak wygląda usypianie na takim normalnym łóżku (tzn. z możliwością wyjścia)?
Uciekają wam dzieciaki, chcą się bawić zabawkami, które są dookoła?

A tak w ogóle to powiedzcie kiedy czytacie przed snem.
Do tej pory czytaliśmy na dole, jakieś pół godziny przed pójściem spać, potem piżamka, śpiworek i szlismy na górę do sypialni. Tam, przy lekkim świetle, śpiewałam kołysanki i czekałam aż zaśnie (czasem świrował w łóżeczku a czasem nie)
Od kilku dni Maksiul nie jest zaintersowany czytaniem, bawi się do samego przebierania tj. robi wszystko, żeby tylko nie iść spać.
I właśnie zastanawiam sie czy nie zaczać czytać już na górze, jak będzie w łóżeczku, ale boję się, że będzie się tam ożywiał i świrował jeszcze bardziej.
Tez jestem ciekawa bo musze dobre argumenty mężowi podać za kupnem łóżka.

Mały marudzi przez sen. Męczy go katar najbardziej. Teraz ma mały stan podgorączkowy. Oby tylko sie gorzej nie rozwijało przeziebienie
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 06:23   #102
stokrotka24
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Dzień dobry

Ale czas szybko leci. Ostatnio wieczory mamy filmowe więc nie zdążyłam di Was zajrzeć. Wczoraj byliśmy na bondzie w kinie. Fajny film i fajnie było wyjść chociaż o Łukaszku myślałam. Ale wujek sobie dobrze poradził z dziećmi. Nawet wykąpał swoje bo Łukasz nie chciał się kompać. Jak przyszliśmy i mnie zobaczył to przybiegł z podkówką jak do płaczu wtulił się i przez 5 minut nawet rozebrać się nie mogłam. Nawet do tz nie chciał iść. Mój maluszek❤

Noc w miarę ok.



Fiazo zdrówka dla Piotrusia, oby się gożej nie rozwinęło



Dzoan zdolniacho. Nie widzę torta ale pewnie ładnie wygląda. Też muszę kiedyś spróbować zrobić bo nigdy nie robiłam. Oby kaszel Olusia się nie rozwiną.



Mydream spokojnie młodzi jesteście to jeszcze się dogadacie co di drugiego dziecka.



Szkrabkowa to oby się wam poukładało tak żebyście mogli mieć drugie



Miszka dobrze, że Maksiu osłuchowo czysty. Współczuję tych wymiotów ale to dobry znak. Jeszcze trochę i powinno cię puścić



My łóżeczko mamy z wyjmowanymi szczebelkami. Łukasz sobie w nocy wychodzi i do nas przychodzi. Przed snem nie czytam bo jak to robię to dziecko mi się strasznie rozbrykuje. Czytamy w dzień. Czekam właśnie na dostawę z arosa😊



Co do kasy to mamy dwa konta ale kasę wspólną. Ja z mojego płacę rachunki z tz idzie na oszczędności a tak to na jedzenie idzie obojętnie z którego konta. Ja sobie też przelewam z tz na moje. Nie mamy z tym problemu. Ja u nas się finansami w większości zajmuję.
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień

"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie"

Łukaszek
stokrotka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 06:36   #103
yevele
Zadomowienie
 
Avatar yevele
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 508
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Fiazo. No ja wlasnie takie lozeczko odziedziczylam. Ale tam gdzie dziura to stalo przy scianie a i tak bylo zasloniete ochraniaczem i jakos to poszlo
Stokrotka zazdroszcze bonda tez chcialabym pojsc

Smigak do pracy dobrze ze jutro juz piatek
Milego dnia i zdrowka!

Wysłane z mojego Vertis 5010 Expi przy użyciu Tapatalka
__________________
yevele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 07:26   #104
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
piękny! od razu przypomniały mi się ciasta Ewusi. Robi jeszcze?
A tego nie wiem, ale jakiś czas temu widziałam, że pisze coś o kremach jakie robi i jak robi, więc myślę, że wciąż piecze

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;53424667]
My dziś mega syf i selekcja ciuchów przed nowymi meblami.[/QUOTE] Porządki zrobione?

Cytat:
Napisane przez mamaszkrabka Pokaż wiadomość
My jesteśmy zgodni co do drugiego dziecka, tylko czekamy aż się nam wszystko poukłada, bo w obecnej sytuacji byłoby to samobójstwo dla mnie.\
U nas problem na linii "3 dziecko" bo ja bym chciała, a M. nie.
Haha na szczęście do trzeciego dziecka macie jeszcze trochę..czas na przekonywania nadejdzie

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Piotrek ma typowe przeziębienie. Podałam mu na noc leki i kurde zwymiotował. Juz nic nie moge zrobić by mu pomóc.
Ojoj biedny.. to ma jakiś mokry kaszel, że zwrócił? Zaglutowany może jest?

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Byliśmy dzisiaj u lekarza. Hurtowo
Przede wszystkim z Maksiem żeby go osłuchał bo bardzo kaszle (ma mokry kaszel). Maksiul był bardzo dzielny. Nawet, trochę na siłę lekarz mogł zajrzeć do gardełka, posprawdzał uszka, osłuchał i wszytsko ok.

Powiedzieliśmy o ciąży więc wysłał zgłoszenie do szpitala i kazał przyjść za 2 tyg. na pobranie krwi, posłuchanie serduszka i badanie moczu. Termin wyliczył na 10.06.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Mnie mało bo ledwo żyję.
W ostatnich dniach 3 razy dziennie obejmuję kibel! Czasami już nie mam czym a wyszarpie mnie aż wszytsko boli.
A do tego okropne bóle głowy.
Jakoś o wiele gorzej przechodzę tą ciążę. Nakręcam się, że będzie Milenka, tzn.dziewczynka

Super, że Maksiu osłuchowo czysty
A Ty bidulko ciężki masz teraz okres, ale już niedlugo wszystko minie.. za moment wchodzisz w 2. trymestr
Ja też myślę o naszej Milence wszyscy o płeć pytają, a ja wciąż nie mam ni do powiedzenia

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
-I powiedzcie mi jak wygląda usypianie na takim normalnym łóżku (tzn. z możliwością wyjścia)?
Uciekają wam dzieciaki, chcą się bawić zabawkami, które są dookoła?

A tak w ogóle to powiedzcie kiedy czytacie przed snem.
Do tej pory czytaliśmy na dole, jakieś pół godziny przed pójściem spać, potem piżamka, śpiworek i szlismy na górę do sypialni. Tam, przy lekkim świetle, śpiewałam kołysanki i czekałam aż zaśnie (czasem świrował w łóżeczku a czasem nie)
Od kilku dni Maksiul nie jest zaintersowany czytaniem, bawi się do samego przebierania tj. robi wszystko, żeby tylko nie iść spać.
I właśnie zastanawiam sie czy nie zaczać czytać już na górze, jak będzie w łóżeczku, ale boję się, że będzie się tam ożywiał i świrował jeszcze bardziej.
Ja kiedyś próbowałam czytac Olkowi przy łóżeczku, ale podobnie to wyglądało, tzn. zaczynał się śmiać, za włosy mnie macał, skakał, turlał się..ogólnie rzecz biorąc rozkręcał się, zamiast uspokajać

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Wczoraj byliśmy u rodziców z Olkiem na torcie Mamie smakował bardzo, ale mnie jako, że przy robieniu obżarłam się kremem, czekoladą,kulkami zbożowymi i wisienkami, to już mogłabym tego torta nie jeść

Olek strasznie się rozkaszlał popołudniu i im bliżej wieczora tym częstotliwość się nasilała. Jak położyliśmy go spać, to jeszcze gorzej. Już myślałam, że nocka z głowy będzie. Dałam mu sinecod, a później pomyślałam, że może to jakieś alergiczne.. podałam calcium i clemastinum i wiecie, że do rana spał już spokojnie? Nawet jak początkowo mu w nosku charczało i pochrapywał, to później zaczął normalnie oddychać. Rano wstał bez kaszlu, choć mąż mówił, że nim do żłobka poszli pokaszlał mu trochę. Ciekawe co to.. przecież bierze już na alergię jeden syropek co dzień z rana, a dopiero po tych dwóch syropkach się uspokoił.
Dzisiaj umówiłam nas do pediatry po 15 na osłuchanie.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 07:35   #105
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Dzoan kaszel hmm ciężko mi sklasyfikować. Wydaje mi sie że zwrot był przez katar spływajacy bo strasznie dużo go ma.
Noc ciężka. Strasznie dużo sie budził. Ja padnięta. Teraz śpi a ja nie bo kolega z pracy sie zapomniał i zadzwonił do mnie.
Zgłosiłam nieobecność w żłobku i okazało sie że dużo dzieci chorych i w tym tyg odsyłali w połowie dnia z gorączką więc mógł nowego wirusa złapać.

U mnie pada desz, nawet nie ma jak prania zrobić
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 08:01   #106
201801111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 101
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Ale czas szybko leci. Ostatnio wieczory mamy filmowe więc nie zdążyłam di Was zajrzeć. Wczoraj byliśmy na bondzie w kinie. Fajny film i fajnie było wyjść chociaż o Łukaszku myślałam. Ale wujek sobie dobrze poradził z dziećmi. Nawet wykąpał swoje bo Łukasz nie chciał się kompać. Jak przyszliśmy i mnie zobaczył to przybiegł z podkówką jak do płaczu wtulił się i przez 5 minut nawet rozebrać się nie mogłam. Nawet do tz nie chciał iść. Mój maluszek❤

Noc w miarę ok.



Fiazo zdrówka dla Piotrusia, oby się gożej nie rozwinęło



Dzoan zdolniacho. Nie widzę torta ale pewnie ładnie wygląda. Też muszę kiedyś spróbować zrobić bo nigdy nie robiłam. Oby kaszel Olusia się nie rozwiną.



Mydream spokojnie młodzi jesteście to jeszcze się dogadacie co di drugiego dziecka.



Szkrabkowa to oby się wam poukładało tak żebyście mogli mieć drugie



Miszka dobrze, że Maksiu osłuchowo czysty. Współczuję tych wymiotów ale to dobry znak. Jeszcze trochę i powinno cię puścić



My łóżeczko mamy z wyjmowanymi szczebelkami. Łukasz sobie w nocy wychodzi i do nas przychodzi. Przed snem nie czytam bo jak to robię to dziecko mi się strasznie rozbrykuje. Czytamy w dzień. Czekam właśnie na dostawę z arosa😊



Co do kasy to mamy dwa konta ale kasę wspólną. Ja z mojego płacę rachunki z tz idzie na oszczędności a tak to na jedzenie idzie obojętnie z którego konta. Ja sobie też przelewam z tz na moje. Nie mamy z tym problemu. Ja u nas się finansami w większości zajmuję.
Randka mowisz byla 😀 zazdroszcze wam tego bonda, tez chcialam zobaczyc, ale u nas w miescie nie ma kina hahaha i musiala bym jechac do innego...
Z ta mlodoscia to nie tak do konca... Tz jest starszy o 7lat, wiec pozniej moze juz mu sie nie chciec...

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Dzoan zdrowka mam nadzieje ze to nie bedzie nic powaznego...
Fiazo dla was tez zdrowka.
201801111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 12:00   #107
pianka2013
Zadomowienie
 
Avatar pianka2013
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 152
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Dzoan tort wygląda bardzo apetycznie, na pewno był smaczny

Elaine: co do okulistki to nie robie sobie wielkich nadziei. Ostatnia wizyta to bylo poswiecenie latarka i wypisanie recepty. Wizyta prywatna 120zl. Teraz tez nam pewnie wiele nie powie dlatego chcialabym miec to skierowanie "pilne".

Miszka: ja czytam Kubie jak już leży w łóżeczku. Łóżeczko ma bez szczebelków wiec siedze przy tej dziurze żeby nie wyszedł. Kuba leży patrząc na obrazki a ja czytam i czytam i czytam dopoki panicz nie zaśnie.
Bardzo wspolczuje wymiotow, znam dobrze ten problem. Teraz w 18 tyg nadal przynajmniej raz dziennie mi sie zdarza ale ok. 10-12tyg to tez bylo tragicznie po kilka razy dziennie. Z Kuba mnie trzymało do 20tyg. Bóle głowy tez mam, bardzo silne o czeste. Z Kuba glowa mnie nie bolala a teraz czasami nie da sie funkcjonowac.

Perse w szafach poukladane?

Miszka a jak idzie wprowadzanoe rad pani psycholog?
__________________
Kuba 14.07.2013r.

Filip 24.04.2016r.
pianka2013 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 15:43   #108
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Olus dostał inhalacje z soli, nebbudu i berodualu. Do tego syrop dexa piko. Lekarka stwierdziła, że to taki kaszel krtaniowy, choć zakaszlal tylko raz w gabinecie. A tak to co chwilę. Aż się dziwie, że w żłobku nic nie mowily. Jutro Olek powinien w domu zostać, a jak się poczuje lepiej po weekendzie to może iść do żłobka. Ale że jutro nie mam co z nim zrobić, to chyba pójdzie ten ostatni dzień :-\

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

A ogólnie to bardzo ładnie zachowywał się w gabinecie. Usiadł pomiędzy mną a pediatra, osłuchiwala go długo i dokladnie, a on patrzył to przed siebie, to na mnie, uśmiechajac się. Później sam otworzył buzke i gardelko pokazał
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 16:52   #109
Myszkaaaa83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Witam sie,

DZOAN brawo dla Olusia, ze taki dzielny byl i zdrowka dla niego.

PIANKA kciuki oby jednak okulistka cos poradzila.

FIAZO zdrowka dla Piotrusia.

MISZKA oby mdłości niedlugo minęły. Na pewno nic przyjemnego, chociaz wiele bym dała zeby mnie teraz meczyly. A jak Maksiu? My czytamy przed samym snem jak juz Nikodem lezy w lozku. Zawsze mowie mu ze jak przeczytamy książeczki to idziemy spać a on zazwyczaj sie zgadza wiec po przeczytaniu gasze światło i leze z nim az zasnie. Oczywiscie jak nie widzi to chowam pod lozko czesc ksiazek ktore przynosi bo bysmy czytali i czytali do poznej nocy

MAMASZKRABKA chodze do pracy od wtorku. Dzieki ze pytasz, juz troche lepiej, juz tak nie mysle caly czas Wczoraj mielismy z mezem poważną rozmowe o drugim dziecku, mam nadzieję ze sie nie rozmysli bo jeszcze w to wszystko wplatala sie ta moja praca ale to opisze kiedys w wolnej chwili w klubie.

Co do kasy to my mamy wspolne konto juz od czasow narzeczenstwa. Ale to ja nim operuje itd, maz zawsze zartuje ze gdybym chciala to bym mogła ogolic go z calej kasy a on zanim by sie kapnal to by troche minelo

Nikos wstaje lece

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Jednak jeszcze spi, nie chce myslec o ktorej pojdzie spac na noc

Zdrowka dla wszystkich potrzebujacych jesli kogos nie wymienilam.

MISZKA myslalam ze w Irl tak jak w UK pierwszy scan w 12 tygodniu. To drugi w ktorym jest tygodniu?

ELAINE a Ty jak sie czujesz, ktory to juz tydzien? W pracy spokojniej? Masz moze jakieś informacje jak u Agrafki?
Myszkaaaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-12, 17:13   #110
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Olus dostał inhalacje z soli, nebbudu i berodualu. Do tego syrop dexa piko. Lekarka stwierdziła, że to taki kaszel krtaniowy, choć zakaszlal tylko raz w gabinecie. A tak to co chwilę. Aż się dziwie, że w żłobku nic nie mowily. Jutro Olek powinien w domu zostać, a jak się poczuje lepiej po weekendzie to może iść do żłobka. Ale że jutro nie mam co z nim zrobić, to chyba pójdzie ten ostatni dzień :-\

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

A ogólnie to bardzo ładnie zachowywał się w gabinecie. Usiadł pomiędzy mną a pediatra, osłuchiwala go długo i dokladnie, a on patrzył to przed siebie, to na mnie, uśmiechajac się. Później sam otworzył buzke i gardelko pokazał
O kurcze taki zestaw to chyba źle u Olka. Zdrówka dla niego.





Cytat:
Napisane przez Myszkaaaa83 Pokaż wiadomość
Witam sie,

DZOAN brawo dla Olusia, ze taki dzielny byl i zdrowka dla niego.

PIANKA kciuki oby jednak okulistka cos poradzila.

FIAZO zdrowka dla Piotrusia.

MISZKA oby mdłości niedlugo minęły. Na pewno nic przyjemnego, chociaz wiele bym dała zeby mnie teraz meczyly. A jak Maksiu? My czytamy przed samym snem jak juz Nikodem lezy w lozku. Zawsze mowie mu ze jak przeczytamy książeczki to idziemy spać a on zazwyczaj sie zgadza wiec po przeczytaniu gasze światło i leze z nim az zasnie. Oczywiscie jak nie widzi to chowam pod lozko czesc ksiazek ktore przynosi bo bysmy czytali i czytali do poznej nocy

MAMASZKRABKA chodze do pracy od wtorku. Dzieki ze pytasz, juz troche lepiej, juz tak nie mysle caly czas Wczoraj mielismy z mezem poważną rozmowe o drugim dziecku, mam nadzieję ze sie nie rozmysli bo jeszcze w to wszystko wplatala sie ta moja praca ale to opisze kiedys w wolnej chwili w klubie.

Co do kasy to my mamy wspolne konto juz od czasow narzeczenstwa. Ale to ja nim operuje itd, maz zawsze zartuje ze gdybym chciala to bym mogła ogolic go z calej kasy a on zanim by sie kapnal to by troche minelo

Nikos wstaje lece

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Jednak jeszcze spi, nie chce myslec o ktorej pojdzie spac na noc

Zdrowka dla wszystkich potrzebujacych jesli kogos nie wymienilam.

MISZKA myslalam ze w Irl tak jak w UK pierwszy scan w 12 tygodniu. To drugi w ktorym jest tygodniu?

ELAINE a Ty jak sie czujesz, ktory to juz tydzien? W pracy spokojniej? Masz moze jakieś informacje jak u Agrafki?
Super że idziesz do przodu, silna babka z Ciebie.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 19:01   #111
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

jestem, zmęczona, ale jestem.
Ta wolna środa trochę mnie z rytmu wybiła, ale też igi poszedł ok północy spać, bo zostawał z babcią...
Cytat:
Napisane przez mydream_ Pokaż wiadomość
Elaine tz ma teraz umowe do grudnia a pozniej ma juz zapewnione ze dostanie kolejna na rok, z tego co teraz zarabia udaje nam sie odkladac ladna sume co miesiac takze nic nie rozumiem. zreszta jak by zjechal do pl to tu tez szybko prace by znalazl bo ma dobry zawod i nigdy z praca problemow nie mial...
nie, nie to nie my w awatarze, az tak zgrabna to nie jestem

dzoan mmm pysznosci 🍰widac masz do tego reke 😊

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------


to już nie wiem, o co mu chodzi...

Cytat:
Napisane przez mamaszkrabka Pokaż wiadomość
My jesteśmy zgodni co do drugiego dziecka, tylko czekamy aż się nam wszystko poukłada, bo w obecnej sytuacji byłoby to samobójstwo dla mnie.\
U nas problem na linii "3 dziecko" bo ja bym chciała, a M. nie.
u nas mąż chce 5
Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość

Byliśmy dzisiaj u lekarza. Hurtowo
Przede wszystkim z Maksiem żeby go osłuchał bo bardzo kaszle (ma mokry kaszel). Maksiul był bardzo dzielny. Nawet, trochę na siłę lekarz mogł zajrzeć do gardełka, posprawdzał uszka, osłuchał i wszytsko ok.

Powiedzieliśmy o ciąży więc wysłał zgłoszenie do szpitala i kazał przyjść za 2 tyg. na pobranie krwi, posłuchanie serduszka i badanie moczu. Termin wyliczył na 10.06.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Mnie mało bo ledwo żyję.
W ostatnich dniach 3 razy dziennie obejmuję kibel! Czasami już nie mam czym a wyszarpie mnie aż wszytsko boli.
A do tego okropne bóle głowy.
Jakoś o wiele gorzej przechodzę tą ciążę. Nakręcam się, że będzie Milenka, tzn.dziewczynka
przytulam Ciejeszcze chwila i powinny przejść mdłości.
Dobrze że Maksio osłuchowo czysty

Cytat:
Napisane przez yevele Pokaż wiadomość
Fiazo. U nas tez lozeczko bylo bez wyjmowanych szczebelkow. Moja sisi je po prostu wypilowala zdrowka!
Miszka oj oj ale Cie drecza te mdlo
Mydream moj tz tez na poczatku gadal ze chce miec duzo dzieci. A po Karinie strwierdzial ze mamy dla siebie tak malo czasu ze on nie widzi drugiego dziecko. A przynajmniej nie w tym terminie co ja bym chciala. Tylko pozniej to moze mi sie odechce :/
Wysłane z mojego Vertis 5010 Expi przy użyciu Tapatalka
pewnie mu się jeszcze odwidzi.

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Szybko mi minęła ta środa. Wysprzatalam mieszkanie, poukładalalm ubrania dziewczynek bo już bałagan był, no narobilam się. Ale przynajmniej w sob będę miała mniej roboty.
brawo!
Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
I powiedzcie mi jak wygląda usypianie na takim normalnym łóżku (tzn. z możliwością wyjścia)?
Uciekają wam dzieciaki, chcą się bawić zabawkami, które są dookoła?

A tak w ogóle to powiedzcie kiedy czytacie przed snem.
I właśnie zastanawiam sie czy nie zaczać czytać już na górze, jak będzie w łóżeczku, ale boję się, że będzie się tam ożywiał i świrował jeszcze bardziej.
oczywiście że lata. a jeszcze trochę i sięgnie do klamek więc nie ma opcji zamknięcia się wjednym pokoju:P ogólnie u nas się rozwaliło ostatnio zasypianie. wlasciwie od mojego wyjazdu. a wgrudniu mam kolejne.

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Zgłosiłam nieobecność w żłobku i okazało sie że dużo dzieci chorych i w tym tyg odsyłali w połowie dnia z gorączką więc mógł nowego wirusa złapać.

U mnie pada desz, nawet nie ma jak prania zrobić
zdróówka, jak dzisiaj u was?

Cytat:
Napisane przez pianka2013 Pokaż wiadomość
Elaine: co do okulistki to nie robie sobie wielkich nadziei. Ostatnia wizyta to bylo poswiecenie latarka i wypisanie recepty. Wizyta prywatna 120zl. Teraz tez nam pewnie wiele nie powie dlatego chcialabym miec to skierowanie "pilne".

Miszka a jak idzie wprowadzanoe rad pani psycholog?
eeeh..

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Olus dostał inhalacje z soli, nebbudu i berodualu. Do tego syrop dexa piko. Lekarka stwierdziła, że to taki kaszel krtaniowy, choć zakaszlal tylko raz w gabinecie. A tak to co chwilę. Aż się dziwie, że w żłobku nic nie mowily. Jutro Olek powinien w domu zostać, a jak się poczuje lepiej po weekendzie to może iść do żłobka. Ale że jutro nie mam co z nim zrobić, to chyba pójdzie ten ostatni dzień :-\

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

A ogólnie to bardzo ładnie zachowywał się w gabinecie. Usiadł pomiędzy mną a pediatra, osłuchiwala go długo i dokladnie, a on patrzył to przed siebie, to na mnie, uśmiechajac się. Później sam otworzył buzke i gardelko pokazał
brawo dla OLusia i szybkiego powrotu do zdrowia
Cytat:
Napisane przez Myszkaaaa83 Pokaż wiadomość
MAMASZKRABKA chodze do pracy od wtorku. Dzieki ze pytasz, juz troche lepiej, juz tak nie mysle caly czas Wczoraj mielismy z mezem poważną rozmowe o drugim dziecku, mam nadzieję ze sie nie rozmysli bo jeszcze w to wszystko wplatala sie ta moja praca ale to opisze kiedys w wolnej chwili w klubie.

ELAINE a Ty jak sie czujesz, ktory to juz tydzien? W pracy spokojniej? Masz moze jakieś informacje jak u Agrafki?
opisz opisz, bo też się zastanawiam, jak u Ciebie/ Dobrze, że już poruszyliście z mężem tą kwestię, chociaż jest wam na pewno trudno. z tego co wczoraj czytałam to agfraffke mocno boli w klatce piersiowej. Nie wiadomo od czego. Bierze leki na swoją chorobę, a poza tym wybrała metody naturalne i czeka na powrót swojego lekarza. Robiła ostatniobadania wątroby i jest ok.
Ja jestem po prostu zmęczona na maksa..mam wrażenie, że ciągle jestem w biegu. mąż zamiast się uczyć po południami mnie próbuje odciążać. I to późne chodzenie spać Igiego...i tak teoretycznie zasypiam przed nim ale co to za sen jak się budze aby sprawdzić czy jest ok i jest w lóżeczku. Ja wczoraj zaczęłam 12 tc. A 25.11 mam wizytę już z prenatalnym.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

a i pod koniec dnia już mnie brzuch trochę boli.. kłuje.. no nic zobaczymy co się dowiemy na wizycie.
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 19:34   #112
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Fiazo no właśnie wydawało mi się, że nie najgorzej, skoro lekarka przewiduje, że do niedzieli powinna być poprawa i w poniedziałek do żłobka. Ale faktycznie już konkretne leki do inhalacji wyciągnęła. W sumie to się cieszę, bo normalnie jak idziemy to nic nie daje, a później wracamy z zapaleniem oskrzeli. A na Nebbud Olek dobrze reaguje, z tym Berodualem to już w ogole po pierwszej inhalacji się uspokoil, więc może nic się nie nie zdaszy rozwinąć. Mam taka nadzieję

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Elaine zakładam, że te klocia są normalne na ten okres ciąży i nic złego się dzieje.. Mam nadzieję, że na wizycie gin to potwierdzi i przestaniesz się martwić..
Kiedy masz wizytę?

Ja dla odmiany chyba zaczynam odczuwać ciężar brzucha. Jakos coraz częściej czuje mały dyskomfort jak chórze, tak mnie ciągnie w dół trochę, choć jeszcze do półmetka nie dobilam..i kręgosłup już od jakiegoś czasu czuje..także nieciekawie się robi

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Ok już wiem kiedy wizyta to ją w podobnym terminie będę miała drugie prenatalne choć jeszcze się nie umowilam :-P

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Czekam aż Olek zasnie i idę się myć. Mąż wyszedł do dentysty.

Jutro idę na imprezę z pracy. Nigdy nie bylam odkąd w tej firmie pracuje, ale jakoś się zgadalysmy z dziewczynami ,że dojdziemy sprawedzic jak to się nasi bawią. Zjemy obiad, ciasto jakieś przekąski...2-3 godz i do domu nim sie faceci napina i zaczna prosić do tańca :-P do Olka przyjdzie moja mama z siostra.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 20:06   #113
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

A ja bym chciała żeby właśnie tak Tydzień pracy wyglądał. środa, sobota i niedziela wolne. Dla mnie super
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-12, 20:56   #114
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

MELA ogólnie dla mnie też, ale nie jak Igi o takiej późnej porze idzie spać bo ja potem polptzytomna

DZOAN też myślę ze te kłucia to normalne także się nie martwię nawet


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 06:30   #115
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Dzień dobry,
nocka dobra, ale jestem bardziej śpiąca niż wczoraj po nieprzespanej połowie nocy z powodu bezsenności

Czy Wasze dzieci też miewają w chorobie takie napadowe kaszle? Olek przespał spokojnie noc, rano wstał i nawet nie chrząknął, a teraz prawie mężowi haftnął tak go zaczęło dusić. Całe szczęście przed śniadaniem to było, bo na pewno by wyleciało. Przy suchym krtaniowym kaszlu to tak wygląda?

Ja też mogłabym pracować w takim systemie, gdzie dodatkowo środa wolne
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 07:49   #116
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Dzoan a skąd bezsenność? Krtaniowego kaszlu nie mieliśmy, ale jak juz był jakis kaszel to zwykle seria.



Slyszalyscie ze nie powinno się szczepić dzieci żywymi szczepionkami w czasie ciazy?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 08:02   #117
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Elaine a nie wiem sama, na razie wygląda to na jednorazowe, bo tej nocy już super spałam. Poprzedniej obudził mnie pęcherz na siku po 1 w nocy i później tylko przewalałam się zboku na bok..później gumka od spodni piżamowych mnie wkurzała, aż w końcu je zdjęłam było już po 3 w nocy, a ja dalej leżę i spać nie mogę.. no i wyleżałam do 4:40 i do pracy

A czemu nie wolno szczepić??
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-11-13, 09:00   #118
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Ja padam z sił, nie wiem, kiedy się odezwę. Wczoraj wywieźli, przywieźli i zmontowali meble. W domu mam tornado. Dopiero dziś zabieram się za sprzątanie.. Wiecie po mieszkaniu prawie 10 lat razem ma się tyle gratów..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 11:28   #119
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Dzień dobry,
nocka dobra, ale jestem bardziej śpiąca niż wczoraj po nieprzespanej połowie nocy z powodu bezsenności

Czy Wasze dzieci też miewają w chorobie takie napadowe kaszle? Olek przespał spokojnie noc, rano wstał i nawet nie chrząknął, a teraz prawie mężowi haftnął tak go zaczęło dusić. Całe szczęście przed śniadaniem to było, bo na pewno by wyleciało. Przy suchym krtaniowym kaszlu to tak wygląda?

Ja też mogłabym pracować w takim systemie, gdzie dodatkowo środa wolne
Tak np dziś w nocy nie kaszlał ale nad ranem o 6 złapał atak kaszlu że tez myślałam że zwymiotuje mi.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-13, 13:29   #120
201801111004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 101
Dot.: Z buntem się zmagamy i na kolejne dzieciaczki czekamy -Mamusie VII-VIII 2013 cz

dzoan ale Olus grzeczny byl u lekarza moja to zawsze sie drze na cala przychodnie juz przed wejsciem do gabinetu a pozniej to juz tylko gorzej jest zawsze obie wychodzimy upocone :/
udanej zabawy na imprezie

myszka

elaine az piatke ? no ladnie, ladnie, a co ty na to ?

dzoan i jak Olek poszedl do zlobka ?

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

a ja pochwale Oliwie bo od wczoraj ladnie zalatwia sie na ubikacje i nie bylo zadnej wpadki , na noc oczywiscie byl pampers bo to nasze poczatki na nocnik dalej nie siada, drze sie ale dobrze ze chociaz na ubikacje chce...
201801111004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-10 04:54:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.