Wszystkie kochamy Kreweta - czyli "Kobieto - jak żyć? Dzieła zebrane.

[201705042038]

Napisane przez adeedra

Po co mu związek, skoro może mieć stadko wielbicielek?

Ale same starsze i/lub pasztety...

Napisane przez adeedra

Skoro Krewet był w stanie pogodzić się z tym, że nie jest Enrique i nigdy nie będzie miał tylu lasek, to ktoś inny musi się pogodzić z tym, że nie jest Krewetem.

No niestety, coś w tym jest.
Panom jednak nie polecam iść w tę stronę.

[krewet]

Ale i tak dla mnie hitem jest kołczing Skaj iz de limit i wizualizuj cel i pragnienia i kim będziesz? ZWYCIĘZCĄ

Grzesiaka jako człowieka doceniam
jest światowy, wykształcony, włada kilkoma językami, elokwentny, no i dobrze wygląda - to taki polski Enrique w sumie

ale jak słucham tych głupot to dostaję raka bez kitu
w sumie z drugiej strony powinienem czuć podziw, że ktoś w ten sposób się dorobił

[thirky]

terapia nie równa się chodzeniu do człowieka który chce leczyć ludzkie dusze po 5 latach studiów co dla mnie jest żartem
są też psychiatrzy

no to jeśli nie chodzi o związek to niewiele znam też dziewczyn które poszłyby do łóżka z włochem/ hiszpanem bo oni są w większości bardzo.. fuj. osobiście też wolałabym prace przymusowe niż taką atrakcję.

jak już tak generalizujesz to bardziej na Twoim miejscu martwiłabym się przystojniakami z Niemiec albo Skandynawami

nie wiem gdzie ty mieszkasz że takie zatrzęsienie enrików

[krewet]

ale mnie nie chodzi o to, że każda leci na Enrique, tylko że taki Enrique zawsze będzie wyżej ode mnie

a to, że któraś woli fajnego Szweda - rozumiem, nic w tym dziwnego

jeśli uważasz, że zasługuję na leczenie u psychiatry to chcę argumenty na tę tezę

[201607040950]

Napisane przez anna87

Ale same starsze i/lub pasztety...

D*pa jest d*pa.
Poza tym podoła, jak przystało na wojownika .

Napisane przez anna87

No niestety, coś w tym jest.
Panom jednak nie polecam iść w tę stronę.

No niestety, próby chodzenia ścieżkami, wydeptanymi przez Enrique dla Kreweta też skończyły się (...) odnalezieniem własnej.

[manic]

Krewet zawsze znajdzie się przynajmniej 100 facetów atrakcyjniejszych od Ciebie. Nie rozumiem tylko po co się tym zadręczasz. Chyba że się nie zadręczasz tylko stwierdzasz fakt. Jeśli to drugie to ok tylko po co to powtarzać tyle razy?

[thirky]

Napisane przez krewet

ale mnie nie chodzi o to, że każda leci na Enrique, tylko że taki Enrique zawsze będzie wyżej ode mnie

a to, że któraś woli fajnego Szweda - rozumiem, nic w tym dziwnego

jeśli uważasz, że zasługuję na leczenie u psychiatry to chcę argumenty na tę tezę

stworzyłeś sobie jakieś dziwne poglądy i trzymasz się ich rękami i nogami i nie dajesz sobie przemówić do rozumu. niedobrze się robi czytając Twoje "niepodważalne prawdy", obrzydliwie generalizujesz i wpychasz wszystkich do jednego worka
nie, taki enrike nie zawsze,ba, wręcz nigdy dla wiekszosci kobiet nie bedzie wyzej od fajnego ogarnietego faceta, jak bierzesz swoje statystki z badoo i na ich podstawie oceniasz rzeczywistość to pozdrawiam xD

masz tak strasznie zaniżone poczucie własnej wartości i skrzywione podejście do kobiet że aż Ci współczuję, teraz stworzyłeś sobie bajkę że nie wychodzi Ci bo kobiety wolą obcokrajowców- uwierz, dziś w nocy w naszym kraju pewnie jakieś 95% kobiet które uprawia seks robią to z Polakami

[201607040950]

Napisane przez thirky

nie, taki enrike nie zawsze,ba, wręcz nigdy dla wiekszosci kobiet nie bedzie wyzej od fajnego ogarnietego faceta, jak bierzesz swoje statystki z badoo i na ich podstawie oceniasz rzeczywistość to pozdrawiam xD

Będzie.
Fajny, ogarnięty Enrique zawsze będzie wyżej od fajnego, ogarniętego paszteta.
Ale oczywiście, trzymaj się teorii, że każdy Enrique jest do niczego, a jak chłop paszczur z ryja, to na pewno wartościowy - tyym na pewno obalisz stwierdzenia Kreweta.

Napisane przez thirky

masz tak strasznie zaniżone poczucie własnej wartości i skrzywione podejście do kobiet że aż Ci współczuję, teraz stworzyłeś sobie bajkę że nie wychodzi Ci bo kobiety wolą obcokrajowców- uwierz, dziś w nocy w naszym kraju pewnie jakieś 95% kobiet które uprawia seks robią to z Polakami

Nigdzie tego nie napisał.
Ale na terenie Niemiec, Francji, Włoch czy Szwecji dzisiejszy seks Polek nie będzie już w 95% patriotyczny.

[krewet]

masz tak strasznie zaniżone poczucie własnej wartości i skrzywione podejście do kobiet że aż Ci współczuję, teraz stworzyłeś sobie bajkę że nie wychodzi Ci bo kobiety wolą obcokrajowców- uwierz, dziś w nocy w naszym kraju pewnie jakieś 95% kobiet które uprawia seks robią to z Polakami

nie chodzi o sam fakt, że obcokrajowcy - wiadomo, że brzydki obcokrajowiec będzie miał taką samą lipę jak brzydki Polak

nie, taki enrike nie zawsze,ba, wręcz nigdy dla wiekszosci kobiet nie bedzie wyzej od fajnego ogarnietego faceta, jak bierzesz swoje statystki z badoo i na ich podstawie oceniasz rzeczywistość to pozdrawiam xD

badoo, tinera... a na podstawie czego mam oceniać?

stworzyłeś sobie jakieś dziwne poglądy i trzymasz się ich rękami i nogami i nie dajesz sobie przemówić do rozumu. niedobrze się robi czytając Twoje "niepodważalne prawdy", obrzydliwie generalizujesz i wpychasz wszystkich do jednego worka

płynna dyskusja bez generalizacji jest niemożliwa
zresztą przyzwyczaiłem się już, że każda laska uważa się za "inną niż wszystkie"

[manic]

Krewet kiedy każdy człowiek jest inny niż wszyscy. Inaczej nie byłby sobą tylko kimś innym. Zatem stwierdzenie "jestem inna niż wszystkie" jest absolutnie prawdziwe.

Co do dyskusji to zgadzam się z Krewetem : dyskusje na poziomie muszą opierać się na uogólnieniach bo inaczej będziemy się przerzucać pseudoargumentami : a bo ciocia krysia, a moja koleżanka etc. Nawet w dedukcji nie posługujemy się takimi przykładami a one bardzo często dominują w dyskusjach na wizażu.

[201607040950]

Napisane przez krewet

płynna dyskusja bez generalizacji jest niemożliwa
zresztą przyzwyczaiłem się już, że każda laska uważa się za "inną niż wszystkie"

O mnie napisał! O mnie!

"adeedra ty wszystko nadinterpretujesz i nie obraź się ale jesteś wypisz wymaluj laska "inna niż wszystkie, lepsza od tych pustaków, nie lecąca na to i na siamto, porządna, ostroja normalności, staroświecka"
musisz być wyjątkowo sztywna na żywo
(...)
rozumiem, że ty taka ponad to, niezależna myślicielka, ponad telewizyjnym chłamem?"

[kolorchabrow]

Czy skoro wszystkie kobiety są takie same czy istnieje kilka podtypów takich samych nieoryginalnych kobiet?

[201607040950]

Napisane przez kolorchabrow

Czy skoro wszystkie kobiety są takie same czy istnieje kilka podtypów takich samych nieoryginalnych kobiet?

Istnieje kilka podtypów, ale tylko na czatach, fotce i badoo.
Krewet już je kiedyś scharakteryzował:

Napisane przez krewet

Alternatywka - siedzi na czatach/fotce/badoo. Jest zażenowana poziomem tych miejsc, jednak konsekwentnie ma tam konto i dodaje nowe zdjęcia. Żenują ją napalone samce, twierdzi, że siedzi tam z nudów. Czuje się lepsza, bardziej inteligentna. Gdy napisze Enrique lub wydziarany brodacz, nagle zapomina, że siedzi tam z nudów.

Patola - patola regularnie opukuje wszystkie miejsca w internecie. Najczęściej spotykana na fotce, rości sobie prawo do wymagania od mężczyzny innych tematów niż seks, problem w tym, że do niczego innego się nie nadaje. Często spotykane skróty typu cb, tb - jako zamienniki do zaimków osobowych, lubi tez robić spację przez kropką.

Inna-niż-wszystkie - lekko podobna do alternatywki, jednak jest coś co je dzieli. Inna niż wszystkie z jakiegoś powodu nie jest doceniania przez otoczenie. Nie posiada życia towarzyskiego. Wszystkie laski dokoła to pustaki, pędzące ślepo za imprezami, szybkim seksem. Ona jest wyjątkowa. Przez 20 lat swojego życia nie uprawiała seksu, więc musi być wyjątkowa, dodatkowo nie chodzi na imprezy, i lubi wieczór z książką. Nie jest pusta, tak jak reszta. Wygląda przeciętnie, czasem jest brzydka. Jest dojrzalsza od rówieśniczek, dużo przeszła.

Jestem jaka jestem - w sumie nie wie po co tu siedzi. Niby coś tam pisze, zapyta co u ciebie. Ale w sumie nic więcej. Jest bezpłciowa, bezrefleksyjna, umie jako tako pisać po polsku, ale rozmowa z nią jest nudna jak flaki z olejem. Coś studiuje, albo pracuje, nie jest głupia, nie z patologii, ale porozmawiasz z nią najwyżej o pogodzie. Jej ulubione zdania to "co jeszcze powiesz" albo "co tam". Tak wyraża zainteresowanie.

Atencjuszka - ona chce tylko atencji. Prawie każda młoda laska szuka atencji w internetach, ale ona szczególnie. Nieważne gdzie jest, musi być pełno zdjęć. Musi być dużo znajomych na fejsbuku. Odpisze ci, nawet gdy do końca jej się nie podobasz. Ale ktoś z nią pisze. Jest pozytywnie, poznaje nowych ludzi. Musi mieć aska. Odpowiada na nurtujące ludzi pytania - co dziś robiłaś, lub co jadłaś na obiad. Lubi fotografię, jest fotografką, podobnie jak Jessica i Andżela.

[manic]

O jejku jej jestem oryginalna łiiiiiiii

[kolorchabrow]

Ten fragment jego wypowiedzi przeoczyłam,nie wiem jak to się stało Jestem pod wrażeniem,że tak szybko odnajdujesz odpowiednie cytaty. Masz je gdzieś zapisane czy jak? Dodałabym do tej listy jeszcze kilka typów kobiet,ale z tymi wymienionymi właściwie się zgadzam. Może prócz tego są jeszcze kobiety niemające czasu siedzieć w internetach,są zadowolone ze swojego życia,mają partnera i nie mają potrzeby plucia jadem,ale o tej godzinie nie jestem już tak kreatywna żeby wymyślić jakąś fajną nazwę. Chociaż właściwie w kontekście czatów,randek internetowych dodałabym jeszcze podkategorie kobiet,które są "w nieszczęśliwym związku" ale siedzą na czacie,żaląc się lub flirtują dla podniesienia samooceny. Stara się taki facet, mówi jaka do laska piękna,że wspaniała,a w podzięce nawet fotki cycków nie wyśle i zareaguje oburzeniem (albo i nie i zaczyna kwitnąć piękna miłość internetowa polegająca na podniecaniu się nawzajem sprośnymi tekstami,zdjęciami, ale kiedyś trzeba wrócić do swojego Seby i obiad ugotować,bo się znowu wkurzy i w********,że zupa była za słona)

Czym właściwie jest badoo nie wiem, konto na fotce miałam w gimnazjum,teraz modniejszy jest fejsbuś. Kom+like=ozn czy coś w ten deseń, miliard oznaczeń,hasztagów - więcej możliwości pokazania światu swojego prawdziwego ja,tej popularności na dzielni,kreatywności w kopiowaniu ambitnych cytatów gwiazd (takich jak Kim K,). Właściwie snapa i insta mi brakuje. Jak żyć? Bez wklejania zdjęć śniadania,paznokci,drinkó w z fascynujących imprez,bez informowania,że w tej chwili biorę prysznic,bez dzielenia się jaki ałtfit dzisiaj przywdzieję na wyjście po bułki do sklepu (bułki oczywiście dietetyczne). Ludzie,jak żyć?



Żeby było sprawiedliwie opiszę kilka typów mężczyzn udzielających się na czatach ( nie miałam nigdy potrzeby zakładania konta na portalu randkowym).
-potencjalni sponsorzy (jesteś zainteresowana sponsoringiem?)
-osobniki szukające darmowego seksu (może umówimy się na seks? Wiem,że to lubisz ;**)
-osobniki poszukujące prostytutki (ile bierzesz za loda?)
-osobniki chcące pochwalić się swoim przyrodzeniem (wysłać ci zdjęcie mojego pytona? Jest taki wielki,rozerwałby twoja c**** i jęczałabyś z rozkoszy ty mała k******)
-osobniki nie wiadomo dlaczego pragnący "pogadać" na skype
-osobniki "pokaż cycki"
-znudzeni życiem panowie w średnim wieku (ale nie tylko) szukający kochanki
-rozżaleni młodzieńcy,których panna rzuciła (bo to zła kobieta była)
-panowie "wszystko wiem" pochwalę się na czacie (wiesz,że w 1029 było to a to? A na Grenlandii żyje taka a taka odmiana takiego a takiego zwierzątka. Nie wiesz? Jakaś ty głupia,nikt nie dorównuje mojemu poziomowi umysłowemu)
-drewno umysłowe. Czym się interesujesz? Sportem. A konkretniej? Oglondam mecze w tv. Czymś jeszcze? Nie.
-osobniki "hej","hej". Podaj swoje wymiary. A jaki masz rozmiar stanika śliczna *****? Wyślij zdjęcie ;*****. Nie hcesz? Na pewno jesteś bszydka głupia p****
-osobniki z problemami psychicznymi
-osoby,które faktycznie chcą kogoś poznać

[201607040950]

Napisane przez kolorchabrow

Ten fragment jego wypowiedzi przeoczyłam,nie wiem jak to się stało Jestem pod wrażeniem,że tak szybko odnajdujesz odpowiednie cytaty. Masz je gdzieś zapisane czy jak? Dodałabym do tej listy jeszcze kilka typów kobiet,ale z tymi wymienionymi właściwie się zgadzam. Może prócz tego są jeszcze kobiety niemające czasu siedzieć w internetach,są zadowolone ze swojego życia,mają partnera i nie mają potrzeby plucia jadem,ale o tej godzinie nie jestem już tak kreatywna żeby wymyślić jakąś fajną nazwę. Chociaż właściwie w kontekście czatów,randek internetowych dodałabym jeszcze podkategorie kobiet,które są "w nieszczęśliwym związku" ale siedzą na czacie,żaląc się lub flirtują dla podniesienia samooceny. Stara się taki facet, mówi jaka do laska piękna,że wspaniała,a w podzięce nawet fotki cycków nie wyśle i zareaguje oburzeniem (albo i nie i zaczyna kwitnąć piękna miłość internetowa polegająca na podniecaniu się nawzajem sprośnymi tekstami,zdjęciami, ale kiedyś trzeba wrócić do swojego Seby i obiad ugotować,bo się znowu wkurzy i w********,że zupa była za słona)

Zapomniałam dopisać, że to grupy dominujące w kategorii wiekowej będącej przedmiotem badań Kreweta (czyli ~16-20), niewykluczone że później pojawiają się inne (lub wysuwają na dominujące pozycje) - ale to się z czasem będzie klarować.

Odpowiednie cytaty zapamiętałam.
Ale teraz jestem w trakcie odpowiedniej klasyfikacji i systematyzowania wiedzy.

Pań zdradzających i kręcących na boku Krewet raczej nie komentuje, gdyż jest gentlemanem - i to nawet, gdy nazywa kobiety "d*pami", nie to co inni, którzy pod płaszczykiem kultury (niezbyt umiejętnie) skrywają chamstwo.

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 01:40 ----------

Napisane przez kolorchabrow

Żeby było sprawiedliwie opiszę kilka typów mężczyzn udzielających się na czatach ( nie miałam nigdy potrzeby zakładania konta na portalu randkowym).

Osz Ty bezlitosna... koleżanki posłałaś na to pole bitwy, żeby zebrać wiedzę?

Napisane przez kolorchabrow

-potencjalni sponsorzy (jesteś zainteresowana sponsoringiem?)

Nie. On bada teren, żeby wiedzieć, czy dasz mu w twarz za zaproszenie Cię do eleganckiej restauracji i stwierdzenie, że on nie ma kasy, żeby za siebie zapłacić po zeżarciu kilograma perliczek w winie.
Skąpiec a nie sponsor.

Napisane przez kolorchabrow

-osobniki szukające darmowego seksu (może umówimy się na seks? Wiem,że to lubisz ;**)

Nie. Są to mężczyźni pełni nadziei.
Oni wiedzą, że szanse na to, że im się uda są minimalne. Ale wiedzą, że są!
Są gdzieś kobiety w potrzebie, dzikie, niezaspokojone, a nuż chłopakowi uda się trafić na rzadki moment szaleństwa i się z nim umówi?
Legendy miejskie mówią, że to się zdarza

Napisane przez kolorchabrow

-osobniki poszukujące prostytutki (ile bierzesz za loda?)

- 3000.
- Oszalałaś.
- Wiem, ale to ze zniżką, dla narzeczonego.

Napisane przez kolorchabrow

-osobniki chcące pochwalić się swoim przyrodzeniem (wysłać ci zdjęcie mojego pytona? Jest taki wielki,rozerwałby twoja c**** i jęczałabyś z rozkoszy ty mała k******)

To nawet nie są ich genitalia.

Napisane przez kolorchabrow

-osobniki nie wiadomo dlaczego pragnący "pogadać" na skype

Darmowego striptizu.

Napisane przez kolorchabrow

-osobniki "pokaż cycki"

Szczere chłopaki.

Napisane przez kolorchabrow

-rozżaleni młodzieńcy,których panna rzuciła (bo to zła kobieta była)

"I Ty też taka jesteś. Wszystkie jesteście takie sameeee ."

Napisane przez kolorchabrow

-panowie "wszystko wiem" pochwalę się na czacie (wiesz,że w 1029 było to a to? A na Grenlandii żyje taka a taka odmiana takiego a takiego zwierzątka. Nie wiesz? Jakaś ty głupia,nikt nie dorównuje mojemu poziomowi umysłowemu)

- Jakie jest najszybsze zwierzę lądowe na świecie?
- Gepard?
- Nie.
- To nie wiem... może pantera?
- Nie.
- Koń? Jakaś antylopa?
- Nie.
- To już nie wiem. Poddaję się.
- Gepard

Napisane przez kolorchabrow

-osobniki "hej","hej". Podaj swoje wymiary. A jaki masz rozmiar stanika śliczna *****? Wyślij zdjęcie ;*****. Nie hcesz? Na pewno jesteś bszydka głupia p****

Przynajmniej nie cierpi.

[krewet]

Krewet kiedy każdy człowiek jest inny niż wszyscy. Inaczej nie byłby sobą tylko kimś innym. Zatem stwierdzenie "jestem inna niż wszystkie" jest absolutnie prawdziwe.

tak, ale w głowie takiej laski siedzi "wszystkie dookoła to pustaki i sie puszczajo, JA jestem inna"

Czym właściwie jest badoo nie wiem, konto na fotce miałam w gimnazjum,teraz modniejszy jest fejsbuś. Kom+like=ozn czy coś w ten deseń, miliard oznaczeń,hasztagów - więcej możliwości pokazania światu swojego prawdziwego ja,tej popularności na dzielni,kreatywności w kopiowaniu ambitnych cytatów gwiazd (takich jak Kim K,). Właściwie snapa i insta mi brakuje. Jak żyć? Bez wklejania zdjęć śniadania,paznokci,drinkó w z fascynujących imprez,bez informowania,że w tej chwili biorę prysznic,bez dzielenia się jaki ałtfit dzisiaj przywdzieję na wyjście po bułki do sklepu (bułki oczywiście dietetyczne). Ludzie,jak żyć?

fotka żyje i ma się dobrze, to według mnie najlepszy portal randkowy obecnie, a już na pewno najlepszy dla młodych

co do facebooka i reszty to ja już od jakiegoś czasu uważam, że granica pomiędzy internetem a rzeczywistością się zaciera
kiedyś żeby wejść do internetu to trzeba było mieć komputer, trzeba było wrócić do domu
dziś panny wychodzą z sali i od razu wyjmują telefony i gapią się w te głupoty
te same panny pewnie pouczają potem, żebym wyszedł z domu i poznał kogoś na żywo

[201607040950]

Napisane przez I am Rock

Pisałam tam raz, góra dwa. Potem dałam sobie spokój, bo nie lubię czytać o cudzym szczęściu . Nudzi mnie.

Napisane przez I am Rock

Zastanawiam się, po co tworzyć takie wątki o tęczy i jednorożcach.
Skoro układa mi się z facetem, to cieszę się z tego bez zawiadamiania Wizażu.

No właśnie. Wątasa należy zakładać kiedy się nie układa, żeby przynajmniej jacyś obcy ludzie mieli trochę radości przy okazji i żeby się nieszczęście bez sensu nie marnowało.
_________________________ __________________

A moja nienawiść do Kreweta została wydarta z wartego do przytoczenia kontekstu, bo to jest kłótnia, która przyniosła miłość:
_________________________ __________________

Krewet: tak samo jest z nią
była szczupła i nie było powodzenia - ok
ale będąc grubą jeszcze bardziej pogarsza sytuację (...)
im więcej kolesi do ciebie podbija tym większe prawdopodobieństwo, ze trafisz na fajnego
no i fajny atrakcyjny typek raczej grubą się nie zainteresuje (tak wiem że każda wasza gruba koleżanka jest w związku z klonek Brada Pitta) (...)
więcej w pewnym sensie znaczy lepiej, bo matematycznie jest większe prawdopodobieństwo na fajnego faceta
no kurde tłumaczyć że normalna panna ma większe powodzenie od grubej...
Anna: chłopie, to nie chodzi o ilość, serio. Gdyby z grona zaiteresowanych mną facetów wypadli wszyscy o Twoich poglądach, nic bym nie straciła.
Zresztą, jak pisałam - jest wielu facetów, którzy szukają krągłości i ewidentnie to preferują. Więc tyjąc zostawia takiego kreweta, ale zyskuje zwolenników większych panien.
Krewet: jej jak to górnolotnie brzmi XD
"wypadli wszyscy o twoich poglądach"
a co ja, faszystą jestem?
poza tym krągłości =/= bycie grubym
Anna: A czy ja coś mówię? Po prostu nie byłbyś w moim typie, więc i tak żadna strata.
Widzisz, znam też przystojnych facetów, którzy mają dość napalonych desperatek i wcale nie jest im łatwo poznać kogoś.
Krewet: serio trzeba tłumaczyć, że mężczyźni którzy lubią grube to mniejszość, i owszem, oni istnieją, ale jest ich mniej niż tych co lubią szczupłe?
może ty sama jestes gruba i dlatego tak bronisz?
Wizażanka: Jesteś ograniczony i płytki. Tyle w temacie. Przyjdą lata kiedy zmądrzejesz (mam nadzieję). Nie ogarniasz że ludzie są różni? Nie rozchodzi się o to już, że jedni lubią chude a drudzy grube.... Jest taka różnorodność na świecie i twój ograniczony umysł nie pojmuje tak na serio, że istnieje ktoś inny poza tobą i twoim myśleniem?
Krewet: przecież piszę, że są tacy co lubią grube, ale oni zawsze będą w mniejszości
(wcześniej padło)
super czyli dojrzały facet to taki co zaakceptuje nawet największe dupsko
Anna: No ale z tym się nikt nie kłóci.
Krewet: to o co jest ból dupy?

Anna: Przychodzi mi do głowy się profilaktycznie utuczyć, żeby mnie tacy omijali szerokim łukiem, szkoda ich i mojego czasu.
Adeedra: To żadne rozwiązanie.
Zapoznasz kraba, wyda się ok, wrócisz do normalnej wagi to porzuci, bo się okaże, że wolał tłustszą.
Nie ma dokąd uciec..
Krewet: ania ty dalej jesteś dla mnie niemiła, i serio nie wiem czym zasłużyłem na taką pogardę
obraziłem cię?
Anna: Ale ja Tobą nie gardzę, nic z tych rzeczy.
Po prostu nie po drodze by nam było razem i nie mam nic przeciw byciu aseksualną dla takich facetów, jak Ty, bo zwyczajnie i tak nic by z tego nie wyszło.
Krewet: nie ze mną te numery
"I jeszcze dodam, ze dla wielu kobiet rozszrzenie kręgu zainteresowanych o takich krewetów NIE jest rozwiązaniem."
w pogrubionym jest zawarta niechęć
a tekst, że specjalnie przytyjesz, żeby tacy jak ja się nie interesowali, też nosił ze sobą negatywny ładunek emocjonalny
to jest pogarda i chęć odizolowania od siebie takich osobników jak ja
Anna: Nie gardzę Tobą, jeśli Cię uraziłam, to przepraszam.
Adeedra: A Ty tu nic tylko młócisz pozytywnym ładunkiem emocjonalnym, szacunkiem i chęcią jak cepem i nie wiedzieć czemu bidaku nie budzisz sympatii.
Teksty, że gruba baba sobie nikogo nie znajdzie na badoo, albo sugestie, że nie zechce jej tylu ruchaczy ile szczupłą wręcz ociekają pozytywnym ładunkiem emocjonalnym.
Moja chęć odizolowania się od takich osobników jest podyktowana chęcią odizolowania się od takich osobników.
Nie wytykaj pogardy tam, gdzie jej nie było, bo tym samym ziałeś wcześniej.
Krewet: ja piszę jak jest



Btw. Anna,ten tekst:
"Widzisz, znam też przystojnych facetów, którzy mają dość napalonych desperatek i wcale nie jest im łatwo poznać kogoś."
był epicki.

Wpakowałam się w tamtą dyskusję z niewinnym i idealistycznym przeświadczeniem, że jak człowiek chce się r*chać, jest kreatywny i zdeterminowany, to znajdzie (nieważne, czy k*rdupel, anorektyk, gruby, pryszczaty, owłosiony, nieowłosiony, bez rąk czy z trzecią nogą), bo każdy ma jakieś zboczenia/preferencje/fetysze/czy_whatever, a nawet jak mu się akurat nie pokrywają, to można kogoś bzyknąć z ciekawości albo dla urozmaicenia - i że w związku z tym nie ma powodów do dyskryminowania jakiejkolwiek grupy, ale historie o odrzucanych ze względu na urodę i stereotypy nieszczęsnych Enrique (bo jak przystojny to na pewno płytki, pusty cham i zdradzać będzie), którzy są jednocześnie osaczani przez tabuny napalonych desperatek, ale mimo to cierpią po odrzuceniu przez te, które im się wstępnie spodobały spowodowały moje nawrócenie.

& ważne!

bo znalazłam jeszcze coś takiego:

jeszcze napisz, że każdy 20latek ma szansę bzykać 30latkę bo Maciej Musiał to robił

co może świadczyć o tym, że wcale nie jesteśmy skreślone jako stare pasztety i poza kręgiem zainteresowań, ale że po prostu Krewet nie ma śmiałości zaproponować niczego konkretnego.

A'propos napalonych desperatek, to można by jednak coś z tym trójkątem zorganizować. Jakby mój Mohammed nic przeciwko nie miał, to mogłoby być tak pięknie, jeszcze by się Gorszego wzięło i kolejny problem rozwiązany, bo jakby się wciągnął w sam środek tego pier*olnika, to by się od razu tabunu znajomych dorobił. A jak nie pozwoli, to Ty ich weźmiesz, ja awansuję na sutenera i też będzie fajnie.

#boszszjakajajestemgenial na #ajkju260 #letsmaketheworldabetterp lace
#cud #miód #iwielbłądy
hashtag #hashtag #

[StarFighter]

Anyway, czy ten wątek nie powinien być na plotkowym?

[201607040950]

Napisane przez StarFighter

Anyway, czy ten wątek nie powinien być na plotkowym?

O miłości na plotkowym?

[StarFighter]

To miłość nie szczera i zakazana. Nakręcacie chłopaka tylko

[201607040950]

Napisane przez StarFighter

To miłość nie szczera i zakazana. Nakręcacie chłopaka tylko

Miłość jest szczera, a chłopak ją rozumie.
Mało tu tematów typu "pogadałam z nim 2 godziny na facebooku, jesteśmy w związku od 3 miesięcy, ale od tamtej pory się nie odezwał", które mają rację bytu jako problemy intymne, a uczucie, które się dzieje tu i teraz nie?
Póki nie żyje jak mormon, z czterdziestoma żonami, to nie jest powód do plotek.

[StarFighter]

Serio? W sumie..może myliłem się. Twoje zainteresowanie nim jest dość nie naturalne, wątek o Krewecie, czułe słówka, liściki, oczekiwanie na wiadomość od niego..Adeedra-krewetkowa

[201607040950]

Napisane przez StarFighter

Serio? W sumie..może myliłem się. Twoje zainteresowanie nim jest dość nie naturalne, wątek o Krewecie, czułe słówka, liściki, oczekiwanie na wiadomość od niego..

Nie jest nienaturalne. Inne kobiety czują tak samo, tylko nie tak intensywnie, no i nie są tak agresywne w ekspresji uczuć. Ale poza tym to zupełnie naturalne.

[krewet]

adeedra, dziękuję Ci za tę tonę atencji
nawet prześmiewcza atencja wynagradza mi te niepowodzenia z laskami

tymczasem coś dla Stewardesy:

Enrique nie ma samochodu - brawo, dba o ekologię
krewet nie ma samochodu - nieudacznik

Enrique przeprowadza masakrę w Srebrenicy w 1995 - on po prostu bronił Europę przed islamizacją
krewet przeprowadza masakrę w Srebrenicy w 1995 - morderca, trybunał w Hadze już czeka

Enrique przyjmuje chrzest w 966 - brawo, Bóg Honor Ojczyzna
krewet przyjmuje chrzest w 966 - ciemnogród, zaścianek

Enrique powtarza klasę - znowu ta małpa od matmy się na niego uwzięła
krewet powtarza klasę - debil

Enrique jest prawiczkiem - chyba czeka na tę jedyną
krewet jest prawiczkiem - nieudacznik, żadna go nie chciała

Enrique jest gejem - trudno, trzeba szanować odmienność
krewet jest gejem - dewiant, zakaz pedałowania

Enrique pije codziennie 5 piw - a co ma wodę pić? jak zwierze?
krewet pije codziennie 5 piw - alkoholik

Enrique pracuje na budowie - prawdziwy mężczyzna, nie boi się fizycznej pracy
krewet pracuje na budowie - debil bez wykształcenia

Enrique nosi rurki - zna się na modzie, mężczyzna ze stylem
krewet nosi rurki - pedał, kto nas obroni jak będzie wolna?

Enrique ma za sobą 20 partnerek seksualnych - klucz który otwiera wiele dziurek to dobry klucz
krewet ma za sobą 20 partnerek seksualnych - lovelas, skacze z kwiatka na kwiatek

Enrique lubi dzieci - będzie dobrym ojcem
krewet lubi dzieci - pedofil

Enrique nie ma rąk - trudno, od czego są moje hihi
krewet nie ma rąk - kaleka, pewnie czuje się niezręcznie

[201607040950]

Nie przesadzaj. Za dużo Enrique to też niezdrowo - chociaż proszony dowcip przedni.

[201607040950]

Chooociaż właściwie...
(miałam wziąć tęczową krewetkę, ale ta harleyki wygląda tak rozkosznie, jak sobie leży martwa i zwinięta aż się ma ochotę przytulić i pocałować, że ostatecznie różową wzięłam.

[201607040950]

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

(aaa, załapałam. posta z załącznikiem nie łączy)

[201705042038]

Napisane przez adeedra

Btw. Anna,ten tekst:
"Widzisz, znam też przystojnych facetów, którzy mają dość napalonych desperatek i wcale nie jest im łatwo poznać kogoś."
był epicki.

Wpakowałam się w tamtą dyskusję z niewinnym i idealistycznym przeświadczeniem, że jak człowiek chce się r*chać, jest kreatywny i zdeterminowany, to znajdzie (nieważne, czy k*rdupel, anorektyk, gruby, pryszczaty, owłosiony, nieowłosiony, bez rąk czy z trzecią nogą), bo każdy ma jakieś zboczenia/preferencje/fetysze/czy_whatever, a nawet jak mu się akurat nie pokrywają, to można kogoś bzyknąć z ciekawości albo dla urozmaicenia - i że w związku z tym nie ma powodów do dyskryminowania jakiejkolwiek grupy, ale historie o odrzucanych ze względu na urodę i stereotypy nieszczęsnych Enrique (bo jak przystojny to na pewno płytki, pusty cham i zdradzać będzie), którzy są jednocześnie osaczani przez tabuny napalonych desperatek, ale mimo to cierpią po odrzuceniu przez te, które im się wstępnie spodobały spowodowały moje nawrócenie.

Nie, ta teoria o odrzuceniu powstała później, dzieli ją od tego wpisu kilka dobrych tygodni postu, więc sama rozumiesz... Ale że została bogato zilustrowana przykładami z życia, uważam, że nie jest taka zła.
W każdym raziem - tam pisałam o związku, jeszcze najlepiej udanym, a to dla wielu ludzi nie jest proste. Na bzykanie to nawet ja coś znajdę, jak się przyłożę.

Wtedy też jeszcze nie wiedziałam, po pierwsze - że to KREWET, po drugie, że ewentualny związek wpłynałby negatywnie na jego natchnienie i częstotliwość wpisów.

Napisane przez StarFighter

To miłość nie szczera i zakazana. Nakręcacie chłopaka tylko

Niestety, szczera...

[stewardesa]

Enrique klepnął mnie po tyłku - prawdziwy mężczyzna, wie co lubię
krewet klepnął mnie po tyłku - zboczeniec

Enrique nie wziął portfela - roztargniony romantyk, jest za równouprawnieniem
krewet zapłacił tylko za siebie - skąpiec, nigdy więcej się z nim nie umówię

Enrique jeździ BMW - ma styl i klasę
krewet jeździ BMW - myśli, że kogoś na to wyrwie, pfff

Enrique zapomniał o moich urodzinach - geniusze zawsze są roztargnieni
krewet zapomniał o moich urodzinach - egoista, nie zależy mu

Enrique mnie bije - yeah, wreszcie doczekałam swojego Greya
krewet na mnie krzyknął - patol, odchodzę

Napisane przez thirky

terapia nie równa się chodzeniu do człowieka który chce leczyć ludzkie dusze po 5 latach studiów co dla mnie jest żartem
są też psychiatrzy

Psychiatrzy są od postawienia diagnozy i wypisania recept, od psychoterapii są psychoterapeuci, nie? Więc terapia równa się chodzeniu do człowieka który chce leczyć ludzkie dusze po 5 latach studiów.

Napisane przez manic

O jejku jej jestem oryginalna łiiiiiiii

nie, Ty jesteś Inna Niż Wszystkie

Napisane przez kolorchabrow

Może prócz tego są jeszcze kobiety niemające czasu siedzieć w internetach,są zadowolone ze swojego życia,mają partnera i nie mają potrzeby plucia jadem,ale o tej godzinie nie jestem już tak kreatywna żeby wymyślić jakąś fajną nazwę.

Nie wiem, ale Ty:

Napisane przez kolorchabrow

Czym właściwie jest badoo nie wiem, konto na fotce miałam w gimnazjum,teraz modniejszy jest fejsbuś. Kom+like=ozn czy coś w ten deseń, miliard oznaczeń,hasztagów - więcej możliwości pokazania światu swojego prawdziwego ja,tej popularności na dzielni,kreatywności w kopiowaniu ambitnych cytatów gwiazd (takich jak Kim K,). Właściwie snapa i insta mi brakuje. Jak żyć? Bez wklejania zdjęć śniadania,paznokci,drinkó w z fascynujących imprez,bez informowania,że w tej chwili biorę prysznic,bez dzielenia się jaki ałtfit dzisiaj przywdzieję na wyjście po bułki do sklepu (bułki oczywiście dietetyczne). Ludzie,jak żyć?

też jesteś Inna-niż-wszystkie

Napisane przez kolorchabrow

Żeby było sprawiedliwie opiszę kilka typów mężczyzn udzielających się na czatach ( nie miałam nigdy potrzeby zakładania konta na portalu randkowym).

A czym się różni czat?

Napisane przez kolorchabrow

-panowie "wszystko wiem" pochwalę się na czacie (wiesz,że w 1029 było to a to? A na Grenlandii żyje taka a taka odmiana takiego a takiego zwierzątka. Nie wiesz? Jakaś ty głupia,nikt nie dorównuje mojemu poziomowi umysłowemu)

Tak, tak. "I tak wiem, że jesteś pustakiem, ale dam ci szansę, może się chociaż przy mnie czegoś nauczysz".

Napisane przez adeedra

Nie. On bada teren, żeby wiedzieć, czy dasz mu w twarz za zaproszenie Cię do eleganckiej restauracji i stwierdzenie, że on nie ma kasy, żeby za siebie zapłacić po zeżarciu kilograma perliczek w winie.
Skąpiec a nie sponsor.

Niee, jak piszą o sponsoringu, to chyba sponsorzy. Tacy jak piszesz, to zaczynają od narzekania, że laski lecą tylko na kasę (czytaj: jestem bezrobotnym 30-latkiem i mieszkam z mamą).

Napisane przez adeedra

To nawet nie są ich genitalia.

Naprawdę? Raz to się nawet zastanawiałam czy się nie skusić, wreszcie bym została prawdziwą Wizażanką, bo to są zawsze takie >20cm, i ten był w dodatku takim typowym Enrique a tu taki psikus

Napisane przez adeedra

No właśnie. Wątasa należy zakładać kiedy się nie układa, żeby przynajmniej jacyś obcy ludzie mieli trochę radości przy okazji i żeby się nieszczęście bez sensu nie marnowało.

Myślicie, że to Lovin?

Napisane przez adeedra

co może świadczyć o tym, że wcale nie jesteśmy skreślone jako stare pasztety i poza kręgiem zainteresowań, ale że po prostu Krewet nie ma śmiałości zaproponować niczego konkretnego.

On napisał "ma szansę", nie że "chce"

Napisane przez adeedra

A'propos napalonych desperatek, to można by jednak coś z tym trójkątem zorganizować. Jakby mój Mohammed nic przeciwko nie miał, to mogłoby być tak pięknie, jeszcze by się Gorszego wzięło i kolejny problem rozwiązany, bo jakby się wciągnął w sam środek tego pier*olnika, to by się od razu tabunu znajomych dorobił.

A jest w ogóle szansa, że pozwoli?

Jesu, jak sobie wyobrażę jak on by zaczął jojczeć przy 3 napalonych laskach, że "to i tak bez sensu...", "i tak jest za późno...", "ile ja musiałem na to czekać...", to mi wszystko wysycha i nawet te jego uda nie pomogą. Ale wyobraź sobie, zakładając nawet, że krewet wygląda teraz jak taki nadgniły, bladoróżowy robal, że dałoby się jego osobowość upchać w ciało Gorszego