Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[kaaasi]

Napisane przez ja :)

Co za głupie baby..


Pępek nam odpadł juhu! po 8 dniach także nie jest złe. Od razu swobodniej człowiek sie czuje


Ale u nas paskudna pogoda.. Cały czas jakieś dZiadostwo z nieba leci. Ni to śnieg ni to deszcz. A pola juz półtorej godziny z babcia na spacerze, zaczynam sie martwić


Sent from my iPhone using Tapatalk

Szybko jak i u nas jak tam Pola?

Napisane przez Lucy31

Kaasi, kumpela w 39 tygodniu, jeszcze nie urodziła i jeszcze ponoć pozamykane na wszystkie spusty ma

aha to jeszcze chociaż ja w 39 t urodziłam ooo wczoraj był mój termin : D

Napisane przez Aagaciorek

Mi wody najpierw odeszły, więc nie mam porównania jak się rodzi z. Choć pewnie większy poślizg jest A kiedy te wody odchodzą tak normalnie? Podczas parcia?

Ładny przyrost

Rosną te dzieciaczki w expressowym tempie


Czyli pomagają malenstwu kropelki na brzuszek? Ja mojemu dalam wczoraj Espumisan, choć tak właściwie to nie wiem czy go boli ten brzuch, czy po prostu wieczorami jest nie w humorze i dlatego tak marudzi. Szkoda, że nasze dzieciaczki nie potrafią jeszcze nam powiedzieć co im dolega...

Lucy, dobre z tym pierdem

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Paula i Lucy nie wierze

Mi podczas parcia odeszły

Paula wymiatasz co całości : D

[figa84]

Napisane przez Aagaciorek

Mi wody najpierw odeszły, więc nie mam porównania jak się rodzi z. Choć pewnie większy poślizg jest A kiedy te wody odchodzą tak normalnie? Podczas parcia?

Ładny przyrost

Rosną te dzieciaczki w expressowym tempie


Czyli pomagają malenstwu kropelki na brzuszek? Ja mojemu dalam wczoraj Espumisan, choć tak właściwie to nie wiem czy go boli ten brzuch, czy po prostu wieczorami jest nie w humorze i dlatego tak marudzi. Szkoda, że nasze dzieciaczki nie potrafią jeszcze nam powiedzieć co im dolega...

Lucy, dobre z tym pierdem

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Paula i Lucy nie wierze

A różnie z wodami bywa. Można być w czepku urodzonym choć w pl na siłę od n-lat przebijają pecherz... Mi teraz poszły w okolicy 6cm i dopiero chwilę po przyszły bolesne skurcze.

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Tydzień temu o tej porze zastanawiałam się czy zbierać się na ip czy jednak przejdzie Jemu jak ten czas leci

[marciar7]

Napisane przez figa84

A różnie z wodami bywa. Można być w czepku urodzonym choć w pl na siłę od n-lat przebijają pecherz... Mi teraz poszły w okolicy 6cm i dopiero chwilę po przyszły bolesne skurcze.

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Tydzień temu o tej porze zastanawiałam się czy zbierać się na ip czy jednak przejdzie Jemu jak ten czas leci

Oj leci

[MamaKarolci28]

Witam sie i ja w nowym wątku mamuski na co wy czekacie? Juz po terminie a wy jeszcze w dwupaku

[figa84]

Napisane przez MamaKarolci28

Witam sie i ja w nowym wątku mamuski na co wy czekacie? Juz po terminie a wy jeszcze w dwupaku

Tak ogólnie to chyba na dzieci czekają

[Aninis]

Napisane przez agaczilla21

Główka na 38 cm. Nie nacieli mnie. Troche pękłam i mi zszyli. Nic mnie nie boli. Od początku siadam normalnie 😊

Wow jaka duża główka Super, że nic nie boli

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja dzisiaj odpuszczam spacer i pojde jutro ;D na balkon ;D

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

A teraz uwaga uwaga bedzie wesoło

kto chetny zeby sie posmiac :cojest :

karmiłam mała i mi strasznie ulała wiec szukam tetry a nie mam pod reka i musialam pojsc do pokoju po nia, i tak sobie ide z cyckiem na wierzchu i spojrzalam w okno a tam trzech moich kochanych roboli na dzwigu siedzi i do mnie macha

a ja zonk, patrze ze mam cycka w powietrzu na wierzchu - oddmachalam im i poszłam


nie pojde na spacer z mala dopoki oni nie skoncza tu kopac

:dziek uje:

Hahaha a Ty się dziwisz, że oni nie mogą skończyć

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez Lucy31

Ja zrobilam inny numer z cyckiem . W pierwszych dniach po poworcie ze szpitala, taka zmęczona byłam, nieprzytomna, do tego bolało..i łaziłam jak w letargu. No i po karmieniu zapukała moja mama do drzwi, poszłam otworzyć. Zapomniałam że tego cycka nie schowałam. Mama tak się patrzy i mówi: Ale ja już dzis jadłam, dziekuję

Jezu, dobrze że nie otworzyłam tak listonoszowi czy kurierowi

Hahaha następna dama z wielkim cycem

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez figa84

Mnie dziś kurier odwiedzil, jak go tylko przez okno zobaczyłam to pierwsza myśl "schować cycka"

Haha

Dziewczyny to może trzeba jakiegoś przypominacza na drzwiach przyczepić. Np. kartka z napisem schować cyce

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez wykalacka

Wolałabym jednak nie dosłownie w kupie



Super



Taaa notarialnie najlepiej 😆😆







zaprosiłabyś ich na kawę z mlekiem

Moja koleżanka właśnie pojechała na porodówkę, czyli nici ze spotkania na porodówce, chyba że mój się spręży, ale wątpię

No w sumie racja z tą kupą hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez MamaKarolci28

Witam sie i ja w nowym wątku mamuski na co wy czekacie? Juz po terminie a wy jeszcze w dwupaku

Ja czekam na 29.02. uparłam się na tą datę

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Czarnooka_Paula]

Haha to cyc góra

Ja to jestem w szoku ciągle ze mala tyle przybrała a te moje cyce to raczej teraz rodzynki niż silikony
Myślałam że puste są i woda tylko z nich leci


Hehe a jednak starcza dla tego mojego ssaka

Dzisiaj gadałam x mama na skypie. W ogóle jakoś dzisiaj mam lepszy humor - od razu człowiek lepiej się czuje
Wczoraj pół dnia wylam - tż sie pytal czy siedząc w domu nic sobie przypadkiem nie zrobię tak się wystraszył jak mnie zobaczył

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha to cyc góra

Ja to jestem w szoku ciągle ze mala tyle przybrała a te moje cyce to raczej teraz rodzynki niż silikony
Myślałam że puste są i woda tylko z nich leci


Hehe a jednak starcza dla tego mojego ssaka

Dzisiaj gadałam x mama na skypie. W ogóle jakoś dzisiaj mam lepszy humor - od razu człowiek lepiej się czuje
Wczoraj pół dnia wylam - tż sie pytal czy siedząc w domu nic sobie przypadkiem nie zrobię tak się wystraszył jak mnie zobaczył

A czemu plakasz?

[agaczilla21]

Znowu mi wzięli Patryczka na klucie. Po 19 będą wyniki to zobaczymy co z tym crp. Bilirubina juz byla ok rano

[kaaasi]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha to cyc góra

Ja to jestem w szoku ciągle ze mala tyle przybrała a te moje cyce to raczej teraz rodzynki niż silikony
Myślałam że puste są i woda tylko z nich leci


Hehe a jednak starcza dla tego mojego ssaka

Dzisiaj gadałam x mama na skypie. W ogóle jakoś dzisiaj mam lepszy humor - od razu człowiek lepiej się czuje
Wczoraj pół dnia wylam - tż sie pytal czy siedząc w domu nic sobie przypadkiem nie zrobię tak się wystraszył jak mnie zobaczył

ale co się dzieje ?

[siasia13]

Napisane przez ja :)

Ja mam zalecenie ze szpitala brać dha. Biorę wit dla ciężarnych z dha bo mi zostało


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------




O ja tez


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------




Super! W donku najlepiej


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------




oby spadło trzymam kciuki!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------




Bedzie dobrze na pewno niedługo ruszy. Ja tez myślałam ze do Wielkanocy nie urodzę a tu bach niespodzianka

A ten trądzik ma charakterystyczne to ze na chłodzie blednie a w ciepłe bardziej widoczny.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------




W kupie raźniej sie rodzi wiec do dzieła


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------




To tak jak ja


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------




Super ze wszystko dobrze! ale Ci rosnie zuza! Czy Ty nasz tam czekoladę zamiast mleka ?


Sent from my iPhone using Tapatalk

No moze tradzik, ciezko stwierdzic bo lato bylo ale faktycznie jak soe zgrzala to duzo gorzej to wygladalo, a z rana po nocy lepiej.

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny wlasnie położna wyszla... jestem w szoku !

mój żarłok w ciagu tygodnia przytył az 420 gram!!!!: cojest:

Wow co za ssak super

Napisane przez agaczilla21

Muszę wytrzymać...nie mam wyjścia. Najgorsze w tym jest to ze dwójka dzieci w domu. Krzywda im się nie dzieje ale tęsknią...i ja tez..inaczej jak się jest w szpitalu po urodzeniu pierwszego dziecka...a jak już starsze w domu czekają to każdy dzień dłużej w szpitalu nie działa na człowieka zbyt dobrze...

Ja moge w szpitalu do 5 dni zostac, tyle jestem zaprawiona w boju bo z pracy zawsze co 3 miesiace wyjezdzam na 5 dni wiec wiem ze tyle zniose bez M. Trzymaj sie, jeszcze chwila i bedziesz w domku z dziecmi

Napisane przez Czarnooka_Paula

ja dzisiaj odpuszczam spacer i pojde jutro ;D na balkon ;D

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

A teraz uwaga uwaga bedzie wesoło

kto chetny zeby sie posmiac :cojest :

karmiłam mała i mi strasznie ulała wiec szukam tetry a nie mam pod reka i musialam pojsc do pokoju po nia, i tak sobie ide z cyckiem na wierzchu i spojrzalam w okno a tam trzech moich kochanych roboli na dzwigu siedzi i do mnie macha

a ja zonk, patrze ze mam cycka w powietrzu na wierzchu - oddmachalam im i poszłam


nie pojde na spacer z mala dopoki oni nie skoncza tu kopac

:dziek uje:

dobre

Napisane przez Lucy31

Ja zrobilam inny numer z cyckiem . W pierwszych dniach po poworcie ze szpitala, taka zmęczona byłam, nieprzytomna, do tego bolało..i łaziłam jak w letargu. No i po karmieniu zapukała moja mama do drzwi, poszłam otworzyć. Zapomniałam że tego cycka nie schowałam. Mama tak się patrzy i mówi: Ale ja już dzis jadłam, dziekuję

Jezu, dobrze że nie otworzyłam tak listonoszowi czy kurierowi

Mama pieknie skwitowala

Napisane przez MamaKarolci28

Witam sie i ja w nowym wątku mamuski na co wy czekacie? Juz po terminie a wy jeszcze w dwupaku

Dzieki za przypomnienie zaraz sie sprezam i rodze, bo sie zagapilam

Mala sie na mnie uwziela i sie ostro wstawia. Do poludnia od paru dni jest taka cisza, ze czasem az sie boje, a popoludniu sie zaczyna. Ale wczoraj i dzis to przechodzi sama siebie, tak mi napiera na dol, ze ledwo z kanapy wstaje Niech jej ktos powie ze tego sie sila nie robi tylko jakis tam hormon musi wydzielic

[kaaasi]

Napisane przez MamaKarolci28

Witam sie i ja w nowym wątku mamuski na co wy czekacie? Juz po terminie a wy jeszcze w dwupaku

poród to nie koncert życzeń myślę że każda z naszych mamuś ma już dość uwag, pytań i komentarzy "kiedy...kiedy...kied y" więc przynajmniej tutaj apeluję o zrozumienie...czekamy cierpliwie na resztę

[agaczilla21]

Zaczynam mieć więcej mleka 😊 czuje ze jutro to juz będzie sikać na całego 😉

Na rannej zmianie jest położna od gina i mi mówi że się mnie tutaj nie spodziewała 😉 wychwaliła Patrysia jaki ładny 😃

Aaa i z sąsiadka z łóżka obok ktora juz dzisiaj wyszła do domu zostalysmy okrzyknięte bohaterkami dnia na obchodzie we wtorek 😉 i wczoraj i dzisiaj jak przyszli to tez się śmiali ze "tu nasze bohaterki" 😉

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

A czemu plakasz?

Napisane przez kaaasi

ale co się dzieje ?

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

[NanaR]

Napisane przez agaczilla21

Plynko- myśliciel ❤

❤❤❤

Napisane przez Aagaciorek

Mi wody najpierw odeszły, więc nie mam porównania jak się rodzi z. Choć pewnie większy poślizg jest A kiedy te wody odchodzą tak normalnie? Podczas parcia?

Ładny przyrost

Rosną te dzieciaczki w expressowym tempie


Czyli pomagają malenstwu kropelki na brzuszek? Ja mojemu dalam wczoraj Espumisan, choć tak właściwie to nie wiem czy go boli ten brzuch, czy po prostu wieczorami jest nie w humorze i dlatego tak marudzi. Szkoda, że nasze dzieciaczki nie potrafią jeszcze nam powiedzieć co im dolega...

Lucy, dobre z tym pierdem

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Paula i Lucy nie wierze

całkiem jeszcze nie przeszło zwłaszcza od 4 nad ranem niespokojny jest ale jest poprawa. Odstawiłam tez produkty mleczne bo przedwczoraj mały miał zielona kupę jak jogurt nat zjadłam :/

Napisane przez agaczilla21

Znowu mi wzięli Patryczka na klucie. Po 19 będą wyniki to zobaczymy co z tym crp. Bilirubina juz byla ok rano

Trzymam kciuki żeby spadło i wrócić juro do domku

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

A czemu bioderka twoja wina.. Wcale nie twoja co mialaas na to poradzić...a co do glowki to jak zdejmiesz szelki to bedziesz ja kladla na boczki i sie unormuje :-*
Z urzedami mam.to samo ale.olac debili. Załatwimy wszystko i z bani bedzie :-*

[kaaasi]

Napisane przez Czarnooka_Paula

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

Paula wiesz dobrze ze to nie Twoja wina znajdź sobie jakieś zajęcie jeszcze udoskonalaj pomysły na sesje i ciągle coś rób a smutek nie dopadnie bo nie będzie na to czasu no przynajmniej ja tak robię wiesz teraz długo będzie taki stan ze będziesz tylko z córa w domu więc jakoś przetrwać musisz może jak cieplej będzie spacery dłuższe pomogą i nie smutaj....zobacz zaraz marzec....lipiec i zawitasz do Pl i będzie dużo lepiej

[marciar7]

Napisane przez kaaasi

Paula wiesz dobrze ze to nie Twoja wina znajdź sobie jakieś zajęcie jeszcze udoskonalaj pomysły na sesje i ciągle coś rób a smutek nie dopadnie bo nie będzie na to czasu no przynajmniej ja tak robię wiesz teraz długo będzie taki stan ze będziesz tylko z córa w domu więc jakoś przetrwać musisz może jak cieplej będzie spacery dłuższe pomogą i nie smutaj....zobacz zaraz marzec....lipiec i zawitasz do Pl i będzie dużo lepiej

Masz racje. Juz bedzie coraz więcej slonca spacery duzo daja mi dzis dzieki spacerowi opadly nerwyy i stres.

[Aninis]

Napisane przez siasia13

No moze tradzik, ciezko stwierdzic bo lato bylo ale faktycznie jak soe zgrzala to duzo gorzej to wygladalo, a z rana po nocy lepiej.




Wow co za ssak super



Ja moge w szpitalu do 5 dni zostac, tyle jestem zaprawiona w boju bo z pracy zawsze co 3 miesiace wyjezdzam na 5 dni wiec wiem ze tyle zniose bez M. Trzymaj sie, jeszcze chwila i bedziesz w domku z dziecmi



dobre



Mama pieknie skwitowala



Dzieki za przypomnienie zaraz sie sprezam i rodze, bo sie zagapilam

Mala sie na mnie uwziela i sie ostro wstawia. Do poludnia od paru dni jest taka cisza, ze czasem az sie boje, a popoludniu sie zaczyna. Ale wczoraj i dzis to przechodzi sama siebie, tak mi napiera na dol, ze ledwo z kanapy wstaje Niech jej ktos powie ze tego sie sila nie robi tylko jakis tam hormon musi wydzielic

Ooo to coś mi się wydaje, że teraz Ty urodzisz


A SzczesliwaNarzeczona dała komuś znać co z nią?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

Hej przecież komu jak komu ale nam się możesz żalić nawet na okrągło ;-)

A tak poza tym to tż powinien Ci duupsko przetrzepać za te myśli. Przecież bioderka to nie Twoja wina. Nie Ty sobie małą tak w brzuszku ułożyłaś. A główką się nie przejmuj... jak Mia skończy nosić te portki to pewnie i inne pozycje leżenia będą jej pasowac.
A problemy w urzędach.... a kto ich nie ma ;-) tak już jest z tymi instytucjami.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[ja :)]

Oj tak spacery bardzo duzo dają. Jak pola sie urodziła to był koniec października ale piękne słońce i koło 20 stopni cała zimę - spędzaliśmy na spacerach bo 5h dziennie. Teraz ani słońca ani powietrza w depresje można wpaść. A jak patrzę jaka pogoda w Kalifornii to mnie zal ogarnia ze wróciliśmy Ale grunt ze idzie wiosna


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Aninis]

Napisane przez agaczilla21

Zaczynam mieć więcej mleka 😊 czuje ze jutro to juz będzie sikać na całego 😉

Na rannej zmianie jest położna od gina i mi mówi że się mnie tutaj nie spodziewała 😉 wychwaliła Patrysia jaki ładny 😃

Aaa i z sąsiadka z łóżka obok ktora juz dzisiaj wyszła do domu zostalysmy okrzyknięte bohaterkami dnia na obchodzie we wtorek 😉 i wczoraj i dzisiaj jak przyszli to tez się śmiali ze "tu nasze bohaterki" 😉

Ty to rozumiem, że bohaterka. A sąsiadka za co? Czyżby też poród expres?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez ja :)

Oj tak spacery bardzo duzo dają. Jak pola sie urodziła to był koniec października ale piękne słońce i koło 20 stopni cała zimę - spędzaliśmy na spacerach bo 5h dziennie. Teraz ani słońca ani powietrza w depresje można wpaść. A jak patrzę jaka pogoda w Kalifornii to mnie zal ogarnia ze wróciliśmy Ale grunt ze idzie wiosna


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ale i tak mamy fajną porę roku na dzieciaczki, bo wiosna tuż tuż

A pomyślcie sobie jakiego doła można złapać rodząc późną jesienią, gdzie cała zima przed nami.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lucy31]

Napisane przez kaaasi

Paula wiesz dobrze ze to nie Twoja wina znajdź sobie jakieś zajęcie jeszcze udoskonalaj pomysły na sesje i ciągle coś rób a smutek nie dopadnie bo nie będzie na to czasu no przynajmniej ja tak robię wiesz teraz długo będzie taki stan ze będziesz tylko z córa w domu więc jakoś przetrwać musisz może jak cieplej będzie spacery dłuższe pomogą i nie smutaj....zobacz zaraz marzec....lipiec i zawitasz do Pl i będzie dużo lepiej

Popieram Mi też spacerki dużo dają Takie wyjścia z domu to teraz mega atrakcja dnia Zwłaszcza dla mnie po 3 miechach leżenia plackiem i po miesiącu zamknięcia w szpitalu..
Aż się żyć chce

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

A czemu plakasz?

Napisane przez kaaasi

ale co się dzieje ?

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

[figa84]

Paula miałam to samo przy lobuzie, więc rozumiem
Probowalas poduszki motylka na główkę ? Nie non stop ale np. do wózka na spacer, wtedy jak masz ja pod kontrolą.

[siasia13]

Napisane przez Czarnooka_Paula

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

A smec ile wlezie Paula nie daj sie!!! Wiem, ze ci ciezko samej ale za chwile, tak jak dziewczyny mowia, bedzie wiosna pelna geba i wszystko bedzie lepiej. Te bioderka to naprawde jest dosc powszechny problem u dziewczynek, daje ci moje slowo, ze te bioderka sie poprostu naprawia i zapomnisz o tym a Mia nie bedzie nawet o tym wiedziec. Jakbym mogla to bym sama do ciebie wpadla zeby cie mocno przytulic.

Napisane przez Aninis

Ooo to coś mi się wydaje, że teraz Ty urodzisz


A SzczesliwaNarzeczona dała komuś znać co z nią?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------


Hej przecież komu jak komu ale nam się możesz żalić nawet na okrągło ;-)

A tak poza tym to tż powinien Ci duupsko przetrzepać za te myśli. Przecież bioderka to nie Twoja wina. Nie Ty sobie małą tak w brzuszku ułożyłaś. A główką się nie przejmuj... jak Mia skończy nosić te portki to pewnie i inne pozycje leżenia będą jej pasowac.
A problemy w urzędach.... a kto ich nie ma ;-) tak już jest z tymi instytucjami.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

No nie wiem czy ja ale ktoras z nas by juz mogla rozpoczac ostatnia runde moze narzeczona juz po?

[Aninis]

Napisane przez siasia13

A smec ile wlezie Paula nie daj sie!!! Wiem, ze ci ciezko samej ale za chwile, tak jak dziewczyny mowia, bedzie wiosna pelna geba i wszystko bedzie lepiej. Te bioderka to naprawde jest dosc powszechny problem u dziewczynek, daje ci moje slowo, ze te bioderka sie poprostu naprawia i zapomnisz o tym a Mia nie bedzie nawet o tym wiedziec. Jakbym mogla to bym sama do ciebie wpadla zeby cie mocno przytulic.



No nie wiem czy ja ale ktoras z nas by juz mogla rozpoczac ostatnia runde moze narzeczona juz po? :rolleyes:

Ja uparcie czekam na 29.02.
Poza tym mam jeszcze pokój do malowania hahaha a właśnie mnie moja mamuśka poirytowała przez telefon, bo zaczęła mnie opieprzać, że się teraz za malowanie wzięliśmy. I jej nagadałam, że zrobię co będę chciała, czy się jej podoba, czy nie i mogę sobie nawet malować w trakcie jak mi wody płodowe będą się sączyć i kij wszystkim w oko.

A SzczęśliwaNarzeczona to ja myślę, że już dawno po, tylko pewnie nie ma jak nam dać znać.

[wykalacka]

Napisane przez Czarnooka_Paula

A wiecie nie chciałam wam smecic bo ostatnio ciągle tylko Zale sie i płacze wam

A lapie doly bardzo często. Wczoraj mnie przerosło juz wszystko. Malej bioderka mi żyć nie dają ciągle sobie je wspominam ze to moja wina itp potem ze główkę ciągle tylko na jedna stronę układa i Nie chce zmieniac pozycji i robi się jej jajo A nie okrągła glowka. W urzędach same problemy , siostra pojechała do pl i zostałam całkiem sama. Nikt już do mnie nie przyjedzie i nie pomoże. A tż cały dzień w pracy jest . Wraca dopiero o 19
I tak o mnie chyba jakieś depresyjko bierze

Jedyna Moja rozrywka to robole za oknem ...

Zaraz poznasz jakąs inną mamuskę z sąsiedztwa A bioderka to przeciez nie Twoja wina zdarza się i tyle. Główka kształtuje się naprawdę długo. Wiadomo, ze emocje, samotnośc, TŻ w pracy się kumulują

Napisane przez Aninis

Ja uparcie czekam na 29.02.
Poza tym mam jeszcze pokój do malowania hahaha a właśnie mnie moja mamuśka poirytowała przez telefon, bo zaczęła mnie opieprzać, że się teraz za malowanie wzięliśmy. I jej nagadałam, że zrobię co będę chciała, czy się jej podoba, czy nie i mogę sobie nawet malować w trakcie jak mi wody płodowe będą się sączyć i kij wszystkim w oko.

A SzczęśliwaNarzeczona to ja myślę, że już dawno po, tylko pewnie nie ma jak nam dać znać.

Kochane - odchodzę
Na ktg zero skurczy, zero rozwarcia i mam patrzeć na termin z usg czyli 2 marca czyli zgodnie z zasadą 269dni od zapłodnienia a mi tak napieprzają biodra, że do tego czasu się zastrzelę albo przykuje do łóżka. Mały waży 3300-3700. To przez tydzień może jeszcze przykoksić

[Czarnooka_Paula]

Dziękuję dziewczyny
Kochane jesteście
Tego sie trzymam ze zaraz wiosna będzie i będę mogła na długie spacery chodzić z malutka to będzie juz coś a nie tylko cztery ściany domu. No mam inne zajęcia - chodzę na ten niemiecki i robie dalej sesje. W sobotę nawet po niemieckim mam brzuchatke na sesji ciążowej
Takie sobie foty obmyslila ze bedzie ciekawie. A przed przyjazdem do mnie ma.makijarzystke i fryzjera zaklepanego - wiec będzie sesja z prawdziwego zdarzenia modelka

Tak myślałam że może mama z tata by przyjechali i tak cicho na to liczyłam Ale dzisiaj tata powiedział ze nie dadzą mu urlopu. Więc dupa. Zobacza mała dopiero w lipcu na chrzcin ach jak będziemy w pl

[ja :)]

Napisane przez Aninis

Ty to rozumiem, że bohaterka. A sąsiadka za co? Czyżby też poród expres?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------


Ale i tak mamy fajną porę roku na dzieciaczki, bo wiosna tuż tuż

A pomyślcie sobie jakiego doła można złapać rodząc późną jesienią, gdzie cała zima przed nami.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Dokładnie tym sie pocieszam - ze wiosna juz za rogiem wiec chwile sie pomeczyny i zaraz bedzie dzien długi i spacerowa pogoda


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez wykalacka

Zaraz poznasz jakąs inną mamuskę z sąsiedztwa A bioderka to przeciez nie Twoja wina zdarza się i tyle. Główka kształtuje się naprawdę długo. Wiadomo, ze emocje, samotnośc, TŻ w pracy się kumulują



Kochane - odchodzę

Na ktg zero skurczy, zero rozwarcia i mam patrzeć na termin z usg czyli 2 marca czyli zgodnie z zasadą 269dni od zapłodnienia a mi tak napieprzają biodra, że do tego czasu się zastrzelę albo przykuje do łóżka. Mały waży 3300-3700. To przez tydzień może jeszcze przykoksić

A tam termin terminem a nie znasz dnia ani godziny


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziękuję dziewczyny
Kochane jesteście
Tego sie trzymam ze zaraz wiosna będzie i będę mogła na długie spacery chodzić z malutka to będzie juz coś a nie tylko cztery ściany domu. No mam inne zajęcia - chodzę na ten niemiecki i robie dalej sesje. W sobotę nawet po niemieckim mam brzuchatke na sesji ciążowej
Takie sobie foty obmyslila ze bedzie ciekawie. A przed przyjazdem do mnie ma.makijarzystke i fryzjera zaklepanego - wiec będzie sesja z prawdziwego zdarzenia modelka

Tak myślałam że może mama z tata by przyjechali i tak cicho na to liczyłam Ale dzisiaj tata powiedział ze nie dadzą mu urlopu. Więc dupa. Zobacza mała dopiero w lipcu na chrzcin ach jak będziemy w pl

Do lipca zleci szybciutko ani sie obejrzysz! Zreszta popatrz jak szybko zleciał ten czas od kiedy Mia jest na świecie a przeciez to juz kilka tygodni! Zaraz beda święta, malowanie jajek, piękna wiosna i długi dzien no i nasze dzieci zaczną sie do nas uśmiechać i byc bardziej kontaktowe a to jest prawdziwa magia!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Aninis]

Napisane przez wykalacka

Zaraz poznasz jakąs inną mamuskę z sąsiedztwa A bioderka to przeciez nie Twoja wina zdarza się i tyle. Główka kształtuje się naprawdę długo. Wiadomo, ze emocje, samotnośc, TŻ w pracy się kumulują

Kochane - odchodzę
Na ktg zero skurczy, zero rozwarcia i mam patrzeć na termin z usg czyli 2 marca czyli zgodnie z zasadą 269dni od zapłodnienia a mi tak napieprzają biodra, że do tego czasu się zastrzelę albo przykuje do łóżka. Mały waży 3300-3700. To przez tydzień może jeszcze przykoksić

Ale to, że teraz nic się nie dzieje wcale nie znaczy, że jutro nie urodzisz. Nie załamuj się.
Mi gin w poniedziałek mówił, że pozamykane na 4 spusty, więc go zapytałam, czy jest szansa, że do tygodnia urodzę. I on mi odpowiedział, że to wróżenie z fusów. Bo to, że dzisiaj wszystko pozamykane wcale nie oznacza, że jutro szyjka się nie skróci, odejdą wody i zaczną się skurcze.

Więc wrzuć na luz i nie zadręczaj się tymi datami. Będzie co ma być

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.