Sama już nie wiem.

[tarkowska]

Napisane przez stewardesa

A o farbowanych włosach to kobiety od razu informują w razie gdyby ktoś nie zauważył? A o innych przebytych operacjach? O żelowych paznokciach i przedłużonych rzęsach, o chodzeniu czasami na solarium? Zresztą przecież wygląd się nie liczy, to co się martwić o to, co dziecko odziedziczy?

A ja, przepraszam, nigdzie nie napisałam, że wygląd się w ogóle nie liczy.

Poza tym mówiłam o dużych nieodwracalnych zmianach, a nie o żelowych paznokciach.

[xenon88]

Czyli Ty już postanowiłaś, że idziesz na tę operację? Bo tak brzmisz. Rób co uważasz, tu nikt nie ma wpływu na Twoje czyny. Tylko żeby potem nie okazało się, że po operacji twarzy znajdziesz kolejny "mankament", który trzeba będzie poprawić operacyjnie. A potem kolejny i kolejny.

Niepokojąca jest Twoja motywacja - żeby mieć powodzenie u większej ilości facetów. Jeśli już kłaść się pod nóż (bo nie oszukujmy się, to są poważne ingerencje w organizm - jakieś piłowanie, odcinanie.. nie odechciało Ci się tej operacji po samym opisie jej przebiegu? ), to dla samego siebie, a nie po to żeby upolować męża.

No i na wizażu tradycyjnie ze skrajności w skrajność - tak się nie da dyskutować, bo niemal każdy wątek zamienia się po kilku stronach w wojnę.

Aha i Autorko, albo osobo, która znowu próbuje wkładać kij w mrowisko: mam asymetryczną twarz, do tego jest na niej wyraźna blizna, na policzku. Przez 6 lat tworzyłam związek z przystojnym, mądrym chłopakiem. Nie rozstaliśmy się z powodu wyglądu

Nie no, teraz jak to zbieram do kupy wszystko, jednak mam wrażenie, że temat jest prowokacją

[stewardesa]

Napisane przez lolita96

Ale co z tego że poprawila to czy tamto? Tak jak pisałam wcześniej ja nie mam nic do operacji plastycznych, duzy nos może bardzo oszpecac całą twarz, a malutkie piersi zaburzać proporcje całej sylwetki. Nie mniej jednak przerabianie sobie całej twarzy, piłowanie szczęki (?!) to jest chyba lekka przesada. Ciekawe jak rodzina i znajomi zaaragują na nową twarz autorki .

A wiesz, jak wygląda operacja nosa? Wbrew pozorom wcale nie to jest największą ingerencją, co się wydaje i nie jest tak, że im poważniejsza operacja, tym sztuczniejszy efekt.

Napisane przez lolita96

Najlepsze jest w tym wszystkim to, ze autorka nie robi tego dla siebie, tylko żeby znaleźć sobie fajnego faceta (!)

No właśnie, nie skupiamy się na tym, co jest problemem.

[ALL for LOVE]

Na TVN Style codziennie są programy o operacjach plastycznych, Autorko, proponuję obejrzeć.
Po obejrzeniu paru odcinków powinnaś zrozumieć, że ludzie idą pod nóż przez defekty, które utrudniają im normalne funkcjonowanie, wielkie narośle, brak jednej piersi, ogromne zmiany skórne, blizny...
I Twój problem z rysami twarzy, które ci się nie podobają to żaden problem, w porównaniu z tym co przeżywają osoby przedstawione w tamtych programach.

[lolita96]

Napisane przez tarkowska

O to chodzi. Autorka ma złą motywację. Operacje same w sobie zle nie są, ale to, że autorka twierdzi, że Polakom się podobają "owalne" twarze (bo na Zachodzie już niekoniecznie - jej słowa) i dlatego chce się operować, to po prostu "szok i niedowierzanie"

Co więcej autorka chyba nawet nie potrafi okreslic , jakie twarze się JEJ podobają, a jakie nie. W żaden sposób nie odniosła się do przykładów kobiet z prostokątnym/kwadratowym kształtem twarzy, które sa powszechnie uważane za bardzo atrakcyjne. Ona nie kieruje się tym co jej się podoba, tylko co podoba sie statystycznemu Polakowi. Chce sobie zrobić owalną twarz , bo przeczytala , że takie twarze najbardziej podobają się FACETOM.
To jest jakas desperacja, autorka i tak nie bedzie w stanie ukryc takiego drobiazgu jak fakt , ze przerobila całą twarz Faceci desperatek nie cierpią, dalsze losy autorki mogą być masakryczne

[tarkowska]

Ja Ci powiem jeszcze autorko tak. Miałam kiedyś pierwszego chłopaka, byłam w nic absolutnie zakochana. Kiedyś powiedział mi, że mam duży nos. Co absolutnie prawdą nie jest i on sam mi potem wielokrotnie powtarzał, że powiedział tak na odczepnego w kłótni. Wiele lat jeszcze się temu nosowi przyglądałam, co teraz mnie bawi i śmieszy, a wtedy rozważałam wszystkie opcje. Godzinami siedziałam w internecie i oglądałam profile gwiazd, porównując ze swoim

Takie wymyślone i wyolbrzymione kompleksy się leczy, ale nie u chirurga

Żaden mężczyzna nie powie, że jego ideałem kobiety jest ta zakompleksiona, szukająca potwierdzenia swojego piękna w większości mężczyzn.

[stewardesa]

Napisane przez ALL for LOVE

Na TVN Style codziennie są programy o operacjach plastycznych, Autorko, proponuję obejrzeć.
Po obejrzeniu paru odcinków powinnaś zrozumieć, że ludzie idą pod nóż przez defekty, które utrudniają im normalne funkcjonowanie, wielkie narośle, brak jednej piersi, ogromne zmiany skórne, blizny...
I Twój problem z rysami twarzy, które ci się nie podobają to żaden problem, w porównaniu z tym co przeżywają osoby przedstawione w tamtych programach.

Zawsze może być gorzej. Oni też nie powinni robić operacji, bo przecież ktoś gdzieś na świecie nie ma rąk, nóg...

[ALL for LOVE]

Oczywiście, że tak. Ale jeśli kobieta ma wielkie narośle na całym ciele, co przeszkadza jej normalne funkcjonowanie, a ludzie się z niej śmieją, to też jest problematyczne...

[201606291621]

Jak ja kocham te wszystkie "żaden mężczyzna...". A co, znacie wszystkich mężczyzn na świecie, że jesteście w stanie to stwierdzić?

No i jeszcze stwierdzenia, że takiej po operacji nikt nie będzie chciał A co, mało to jest pięknych kobiet, które je miały? Chociażby Marilyn Monroe, co to zawsze jest na wszystkich listach najpiękniejszych kobiet I w sumie dla mnie akurat lepiej wyglądała po. Wcześniej była przeciętna.

Wklejanie nieudanych efektów operacji też słabe. Równie dobrze mogę zarzucić nie wiem, zdjęciem wybitnie popalonych włosów po farbowaniu i rozjaśnianiu - czy to znaczy automatycznie, że każda dziewczyna, która się na to zdecyduje będzie miała coś takiego na głowie?

Natomiast motywacja autorki jest rzeczywiście trochę niepokojąca i ja bym to poważnie przemyślała.

[tarkowska]

Napisane przez sialala3

Jak ja kocham te wszystkie "żaden mężczyzna...". A co, znacie wszystkich mężczyzn na świecie, że jesteście w stanie to stwierdzić? .

No masz rację, nie żaden, może się tam jacyś znajdą, ale zakompleksieni ludzie raczej z reguły odstraszają innych, nie ze względu na wygląd, a to potworne niskie poczucie własnej wartości. Operacje ok, ale nie tylko po to by znaleźć miłość. To chore

[lolita96]

Napisane przez sialala3

Jak ja kocham te wszystkie "żaden mężczyzna...". A co, znacie wszystkich mężczyzn na świecie, że jesteście w stanie to stwierdzić?

No i jeszcze stwierdzenia, że takiej po operacji nikt nie będzie chciał A co, mało to jest pięknych kobiet, które je miały? Chociażby Marilyn Monroe, co to zawsze jest na wszystkich listach najpiękniejszych kobiet I w sumie dla mnie akurat lepiej wyglądała po. Wcześniej była przeciętna.

Wklejanie nieudanych efektów operacji też słabe. Równie dobrze mogę zarzucić nie wiem, zdjęciem wybitnie popalonych włosów po farbowaniu i rozjaśnianiu - czy to znaczy automatycznie, że każda dziewczyna, która się na to zdecyduje będzie miała coś takiego na głowie?

Natomiast motywacja autorki jest rzeczywiście trochę niepokojąca i ja bym to poważnie przemyślała.

Czytalas wogole co autorka planuje sobie zrobić? Tu nie chodzi o jakies poprawki, tylko o stworzenie całej twarzy na nowo. Wiesz co to jest uogólnienie? Pisząc żaden , tak na prawde nie chodzi o to , że każdy jaki istnieje - to tak na przyszlosc.
Po takiej operacji, autorka pewnie bedzie wyglądać bardzo ładnie, ale co z tego? Jaki facet bedzie chciał kobiete, która wyjechala do Azji zrobić sobie twarz na nowo, mimo tego ze wcale brzydka nie była? Przeciez to nie jest normalne , swiadczy o jakichś poważnych zaburzeniach i nie trzeba być po psychologii żeby to zauwazyc

[stewardesa]

Napisane przez lolita96

Po takiej operacji, autorka pewnie bedzie wyglądać bardzo ładnie, ale co z tego? Jaki facet bedzie chciał kobiete, która wyjechala do Azji zrobić sobie twarz na nowo, mimo tego ze wcale brzydka nie była? Przeciez to nie jest normalne , swiadczy o jakichś poważnych zaburzeniach i nie trzeba być po psychologii żeby to zauwazyc

Myślę, że jak się jest po psychologii, to się w samym fakcie nie widzi nic niepokojącego, przynajmniej nie powinno. Prędzej w motywach.

[I am Rock]

Napisane przez sialala3

Jak ja kocham te wszystkie "żaden mężczyzna...". A co, znacie wszystkich mężczyzn na świecie, że jesteście w stanie to stwierdzić?

No i jeszcze stwierdzenia, że takiej po operacji nikt nie będzie chciał A co, mało to jest pięknych kobiet, które je miały? Chociażby Marilyn Monroe, co to zawsze jest na wszystkich listach najpiękniejszych kobiet I w sumie dla mnie akurat lepiej wyglądała po. Wcześniej była przeciętna.

Wklejanie nieudanych efektów operacji też słabe. Równie dobrze mogę zarzucić nie wiem, zdjęciem wybitnie popalonych włosów po farbowaniu i rozjaśnianiu - czy to znaczy automatycznie, że każda dziewczyna, która się na to zdecyduje będzie miała coś takiego na głowie?

Natomiast motywacja autorki jest rzeczywiście trochę niepokojąca i ja bym to poważnie przemyślała.

I popatrz, jak skończyła.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez lolita96

Ona nie kieruje się tym co jej się podoba, tylko co podoba sie statystycznemu Polakowi.

Czyli co? Poproszę o jakieś zdjęcia, przykłady.

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez Tassarinian

Śmiem twierdzić, że to nie Twoja twarz jest tego przyczyną. Jesteś tak niesamowicie płytka, że to ludzkie pojęcie przechodzi, pustostan na całego Nic tylko pieniądze i wygląd, Ty masz coś w ogóle do zaproponowania oprócz, za przeproszeniem, swojego dupska? Masz jakieś zainteresowania, rozmawiasz czasem z ludźmi? Bo ja się z tej wypowiedzi tylko dowiedziałam, że faceci "oceniają Cię na 7/10 lub 8/10", no fascynujące po prostu Cały czas się zastanawiam ile masz lat, bo ten wpis wygląda mi na jakąś mocno cyniczną 17-tkę najwyżej.

Wlazłam na profil autorki wątku, bo zamieściła przed chwilą inny:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=877941
Zastanawiałam się, czy to jest jakiś żart, ktoś kto to pisał przed chwilą pudrował sobie nos albo palił zielone, czy pisze to dziewczyna z gimnazjum.

Jako że jestem inżynierem budownictwa, stwierdzam iż słowo "pustostan" w Twojej odpowiedzi jest nie na miejscu. Pustostan to obiekt, który zaczęto budować i nie dokończono, albo wybudowano a potem zaniedbano/opuszczono. Można się nim zająć, nawet jeśli okaże się, że z całej konstrukcji zostaną tylko fundamenty...

Wybacz krytykę

Tutaj mamy do czynienia z inną branżą. To jest przerost formy nad treścią... a właściwie brak treści w formie... albo brak formy i treści jednocześnie.

[xenon88]

Napisane przez mal_a_gosia

Wlazłam na profil autorki wątku, bo zamieściła przed chwilą inny:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=877941
Zastanawiałam się, czy to jest jakiś żart, ktoś kto to pisał przed chwilą pudrował sobie nos albo palił zielone, czy pisze to dziewczyna z gimnazjum.

Jako że jestem inżynierem budownictwa, stwierdzam iż słowo "pustostan" w Twojej odpowiedzi jest nie na miejscu. Pustostan to obiekt, który zaczęto budować i nie dokończono, albo wybudowano a potem zaniedbano/opuszczono. Można się nim zająć, nawet jeśli okaże się, że z całej konstrukcji zostaną tylko fundamenty...

Wybacz krytykę

Tutaj mamy do czynienia z inną branżą. To jest przerost formy nad treścią... a właściwie brak treści w formie... albo brak formy i treści jednocześnie.

A wiesz, że link, który wstawiłaś ma wuja wspólnego z tym wątkiem? Zakładając, że Autorka jest prawdziwa, wątek o obcych cywilizacjach nikomu krzywdy nie robi, poza Watykanem więc nie wiem, po co to parcie na wyśmiewanie?

[Karena 73]

Napisane przez xenon88

A wiesz, że link, który wstawiłaś ma wuja wspólnego z tym wątkiem? Zakładając, że Autorka jest prawdziwa, wątek o obcych cywilizacjach nikomu krzywdy nie robi, poza Watykanem więc nie wiem, po co to parcie na wyśmiewanie?

Nie jestem przekonana. Kolejny wątek z kontrowersyjnym tematem do niekończącej się dyskusji.
Słownictwo i sposób pisania daleki od gimnazjalnego, a niby wychowana i przeświadczona, że tylko idealne osoby mogą znaleźć partnera. Jeżeli jest kosmitką z drugiego wątku, to uwierzę, że nic nie wie o życiu ludzi na ziemi.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez Karena 73

Moim zdaniem ten wątek to prowokacja.
Krewet, to Twoja sprawka?

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez stewardesa

Jednak sądzisz, że ubierając się "wyzywająco" nie można znaleźć kogoś na stałe.


Uśmieszki i tak nic by nie zmieniały. One mają łagodzić wypowiedź jak ktoś się boi obstawać przy swoich poglądach.

I nie dało Ci do myślenia, że w określonym stroju przyciągasz facetów na jedną noc? Nie łączyłaś tego?
to jest to samo co:
ubierając się "wyzywająco" nie można znaleźć kogoś na stałe ?????

Proszę mi wskazać, gdzie napisałam, że nie można znaleźć nikogo na stałe.

A od kiedy uśmieszki oznaczają, że autor boi się obstawać przy swoich poglądach? Nie mierz innych swoją miarą, bo to zaburza obraz. Jeżeli wydaje Ci się, że wiesz lepiej od autora słów co miał na myśli, to tylko Ci się tak wydaje.

[aspija22222]

Jeśli masz pieniądze i nie boisz się operacji, to je sobie zrób. Jednak moim zdaniem tylko dlatego, żebyś się lepiej czuła patrząc w lustro i zyskała pewność siebie. To, że staniesz się bardziej atrakcyjna nie gwarantuje sukcesów w każdej dziedzinie życia. Czy każdy piękny człowiek jest szczęśliwy

[201607040946]

Autorko, już tu nie piszesz?

[stewardesa]

Napisane przez Karena 73

I nie dało Ci do myślenia, że w określonym stroju przyciągasz facetów na jedną noc? Nie łączyłaś tego?
to jest to samo co:
ubierając się "wyzywająco" nie można znaleźć kogoś na stałe ?????

Proszę mi wskazać, gdzie napisałam, że nie można znaleźć nikogo na stałe.

A jak można zrozumieć to inaczej? Nawet gdyby, to jest to jakiś chory pogląd, że sorry, jak masz cycki na wierzchu (czyli znając osoby, które używają tego wyrażenia byłby to nawet mały dekolt), to każdy będzie Cię chciał tylko przelecieć i słusznie, przecież sama się o to prosisz. No bo po co byś się tak ubierała? Nie wiesz, że mężczyźni to zwierzęta?

Napisane przez Karena 73

A od kiedy uśmieszki oznaczają, że autor boi się obstawać przy swoich poglądach?

Od zawsze.

Napisane przez Karena 73

Nie mierz innych swoją miarą, bo to zaburza obraz.

Gdzie ich użyłam w tym celu?

Napisane przez Karena 73

Jeżeli wydaje Ci się, że wiesz lepiej od autora słów co miał na myśli, to tylko Ci się tak wydaje.

Przecież napisałaś to wprost.