Samotne... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-12-23, 10:44   #91
natka_pietruszki
Zakorzenienie
 
Avatar natka_pietruszki
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 608
Dot.: Samotne...

Wow, a myślałam, że to tylko ze mną jest coś nie tak Mam 18 lat i też "poważnego" chłopaka nie miałam. Tak jak mówicie - nie było żadnego, w stosunku do którego czułabym, że coś z tego może być. Poczekam sobie
__________________
Que las palabras vienen y se van. Y yo soy como soy en realidad. Quiero vivir a mi manera.

Edytowane przez natka_pietruszki
Czas edycji: 2006-04-14 o 13:47
natka_pietruszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-23, 12:19   #92
eM!
Zadomowienie
 
Avatar eM!
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
Wink Dot.: Samotne...

w zasadzie, to ja mam juz dosyc tego czekania, bo ile mozna?
__________________
-
eM! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-23, 21:00   #93
Moniczka_ns
Raczkowanie
 
Avatar Moniczka_ns
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
Talking Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Popełnijmy rytualne samobójstwo pod wieżą ciśnień.

A tak na poważnie to mam ostatnio troche doła, ale powoli mi przechodzi. To pewnie dlatego, że nie miałąm kasy na fitness i za dużo czasu spedzałam sama ze swymi myślałmi na temat mojego beznadziejnego życia. Jednak kaska już jest i może życie nadal będzie niezbyt atrakcyjne, ale za to do lata figurka będzie jak marzenie. Pojadę do Barcelony do mojej siostry i wyhaczę jakiegos bogatego Mendozę, który będzie za mną szalał jak wariat. Nie ma to jak mocny plan.

To ja sie zaczynam modlic zeby bogaty Mendoza mial przystojnego brata-Mendoza dla Ciebie ,brata ja rezerwuje!!!!!
__________________
KASZANA,KASZNA NA NA
Moniczka_ns jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-24, 00:19   #94
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Samotne...

Spoko Spoko... jadę do Barcelony w te wakacje, więc wyhaczę odpowiednich kandydatów i dam ci znać. Potem będziemy razem popijać drinki na gorącej plaży i będziemy opowiadać sobie jakie ciuchy na pokazie mody u Versace spodobały się nam najbardziej.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-24, 10:09   #95
Lula
Raczkowanie
 
Avatar Lula
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Trzebinia-Kraków
Wiadomości: 81
GG do Lula
Dot.: Samotne...

a ja mam problem jak niektore Wizazanki co wypowiadaly sie w tym watku..a mianowicie jestem z kims.....a czuje sie samotna widujemy sie tak rzadko, ze czesciej to z niektorymi qmplami sie widuje ...eh...
juz sama sie zastanawiam co lepsze.. : czy tkwic w takim pseudozwiazku czy byc singlem. ..
Pozdrawiam wszystkie w singielki i te nie singielki-ale tez samotne !
Ps. Jak sie napisze co na serduchu lezy to az lepiej
__________________
Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam, wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy
Lula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-24, 20:45   #96
Mrowkasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
Dot.: Samotne...

Ja jestem zjedna tych samotnych w związku. jego cały czas nie ma jak nie praca za granicą to mamusia i nawet nie zadzwoni
Mrowkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-25, 11:39   #97
Lula
Raczkowanie
 
Avatar Lula
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Trzebinia-Kraków
Wiadomości: 81
GG do Lula
Dot.: Samotne...

Mrowkasz.... skad to znam ja nie wiem.....czy on nie wie ze w ten sosob strasznie rani?! Przeciez napisac eska....czy zadzwonic..to nie zajmuje wiele czasu :|
NO ale sa swieta...moze cuda sie zdarzaja ? Bede 3mala kciuki ..zeby mu "klepeczki" powskakiwaly na odpowiednie miejsca Pozdrawiam
__________________
Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam, wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy
Lula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-25, 15:32   #98
April007
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 1 790
GG do April007
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Spoko Spoko... jadę do Barcelony w te wakacje, więc wyhaczę odpowiednich kandydatów i dam ci znać. Potem będziemy razem popijać drinki na gorącej plaży i będziemy opowiadać sobie jakie ciuchy na pokazie mody u Versace spodobały się nam najbardziej.
Czy mozecie mi stamtad jakiegos jednego do Polski podeslac? Nie musi byc bogaty -zebym mu sie tylko spodobala
April007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-25, 20:22   #99
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Mojra87
Bluegirl, rozumiem Cię doskonale Też straciłam kogoś dla mnie ważnego, zmarnowałam okazję...Żałuję tego do tej pory mimo,że z tym chłopakiem nie mamy już kontaktu od pół roku. Powoli z czasem jednak się z tym pogodziłam. Było ciężko, nawet bardzo, ale udało mi się pogodzić ze stratą...Podobnie jak Ty - nie idę na ilość (facetów niegdyś mną zainteresowanych mogę policzyć na palcach) ale na jakość. Dlatego ciągle jestem sama....

U mnie jest o tyle lepiej, że i z kompleksami sobie jakoś poradziłam. Kiedyś byłam typową szarą myszką. Teraz może nie jestem duszą towarzystwa, ale nie jestem też szarakiem.
Na szczęście mam super kumpele, która bardzo pomogła mi pogodzić się z sytuacją z tym chłopakiem. Zresztą to dosyć zakręcona historia.....W każdym bądźrazie bez kumpeli pewnie dalej bym się nad sobą użalała, ale teraz jużwiem, że to nie ma sensu. Co było nie powróci.

Trzymaj się Bluegirl i nie smutasuj się z powodu faceta!! Może rozejrzyj się za jakimś innym przystojniakiem??

Wszystkie samotne - GŁOWA DO GÓRY!! Każda zmora znajdzie swojego amatora

Pozdrawiam

smutno mi z dnia na dzień coraz bardziej, dziś mija dokładnie rok i 7 miesięcy do naszego poznania
u mnie jest o tyle gorzej, że nie mam przyjaciółki, miałam jedna ona wiedziała mniej wiecej o wszystkim, ale straciłam do niej zaufanie w momencie kiedy włącze się do mnie na gg jej chłopak który siedzał przy jej komputerze i zaczął mnie pocieszać, że zapomne o nim itp. jak ona mogła mu to wszystko powiedzieć? to był mój mały, baa duży wewnętrzny dramat, a ona wszystkim o tym mówiła, tego chłopaka nie znała długo i on juz wiedział, mimo że wiedziała że to delikatna sprawa, zwłaszcza dla tego mojego Aniołka ehhh
ale starałam się o tym nie myśleć, ale w momenciekiedy wyciągnęła mnie na spacer tylko po to żebym z nią zaczekała na jakiegos nowego chłopaka z którym miała sie pierwszy raz spotkać i miała sobie iśc jak on podejdzie, idąc z nia spytała czy jak on już zerwał ze mną kontakt czy cos napisał czy powiedział, zdzwonił musiała mi o tym przypomniec tylko po to żeby przekonać się że u niej nie jest tak beznadziejnie jak u mnie, że w jej sytuacji jest lepiej
to przykre, bardzo przykre
kiedy przestane o nim myslec?
jeszcze wczesniej go widywałam, ale teraz już nie, od konca lipca Go nie widziałam
nawet nie chce mi się nigdzie wychodzić, bo i po co skoro ja chce tylko Jego,
żaluje że nic nie zrobiłam, a mogłam, bo miałam okazję. Została u mnie Jego bluza, miałam setki scenariuszy co Mu powiedzieć, a poprostu nic nie powiedziałam, byłam u Niego, ale Go nie było, zeszłam na dół już i wsiadałam do samochodu a On wtedy podjechał ze swoim kolegą, wyszłam On powiedział czesć, a ja tylko podałam mu bluze, odwróciłam sie i poszłam. Nic z siebie nie wydusiłam
kiedys spytał czemu nigdy do Niego nie zagałam, nie zaczepiłam, nie próbowałam przez wspólnych znajomych Go poznać, mimo ze juz od dawna wiedziałam kim jest i podobał mi się, pytał czemu tego nie zrobiłam i czy zrobiłabym to kiedyś, czy czekałabym na Niego
tylko własnie ja nie potrafie zawalczyc o Niego
dziś brat powiedział że Go widział, widocznie przyjechał na świeta bo już kilka miesięcy Go nie było, chciałbym GO zobaczyc i nie chciałabym bo wiem że bedę cierpieć tak bardzo bym chciała cofnąc czas
czemu ja nic nie robię?
Aniołki siooo tam skąd przyszły Aniołek nie dla mnie
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-25, 23:46   #100
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Samotne...

Bluegirl

Widać Twoja przyjaciólka ma całkiem inne podejście do facetów niż Ty, więc dlatego nie możesz u niej szukać wsparcia.

A co do facetów - po długich dręczeniach się doszłam do wniosku, że to naprawdę nie ma sensu. Przez niemal pół roku codziennie marzyłam, jak mogło być wspaniale, jak wspaniałego faceta sobie odpuściłam....tak, to była tylko moja wina....zraniłam Go....Ale CZASU NIE COFNĘ. Dlatego jednak w końcu udało mi się z tym jakoś pogodzić. Ale musiałam się nauczyć, że On nie jest jedynym wspaniałym facetem na ziemi.

Przeżyłam z Nim kilka wspaniałych chwil, których nigdy nie zapomne. Wiele razy chciałam, żeby mnie przytulił i mimo, że wiedziałam, że zrobiłby to z ogromną przyjemnością, coś mnie psychicznie blokowało....Wiele razy chciałam Mu coś powiedzieć, ale nagle jakbym zapomniała, jak się mówi....

Rozmawiałam z Nim przez to pół roku dwa razy. Chciałam tyle Mu powiedzieć....nie dałam rady...po raz kolejny. I tym "optymistycznym" akcentem zakończyliśmy naszą znajomość. O dziwo zebrałam się na odwagę i wysłałam Mu życzenia świąteczne, ale nie odpisał. Zrobiło mi się przykro, ale mówi się trudno. Teraz już inaczej do tego podchodzę.

Nie wiem co bym zrobiła, gdybym Go spotkała gdzieś na ulicy....Pewnie znowu nie powiedziałabym tego, co bym chciała.


Wiem, że to bardzo trudne, ale trzeba się pogodzić z taką sytuacją. Mnie się jakoś uadło i mam nadzieję, że i Tobie się uda

Trzymaj się cieplutko i głowa do góry!!
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-26, 00:33   #101
Asik_
Zakorzenienie
 
Avatar Asik_
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
Dot.: Samotne...

Mnie zastanawia moje postępowanie . Po zakończonych związkach muszę stwierdzic , że często popełniałam te same błędy. Wiem o tym, ale jakos nie potrafie sie zmienic .
Gdy rozwijała się naprawde wartościowa znajomość powinnam być mądra po wcześniejszych przejściach jednak robiłam podobnie jak przy poprzednich
Teraz jestem w związku ...........i znów zauwazam że zaczynam je popełniać
Wez tu sie człowieku zrozum

P.s. Tyle osób szuka swojej połowy Dlaczego te pary nie mogą się juz odnalezc i spedzic ze soba zycie
Asik_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-27, 20:18   #102
Jadja
Rozeznanie
 
Avatar Jadja
 
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 503
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Ja też sie czułam sama jak byłam w zwiazku i teraz też sie czuje sama jak w nim juz nie jestem... totalna nędza.
Ja mam to samo, ale chyba lepiej czuć się samej kiedy nie jest się w związku, mniej boli.
Ja jestem sama już od 2 lat, i też czasem tak bardzo bardzo chciałabym z kimś być, a z drugiej strony jakoś się boję. Boje się ponownego zranienia, zawodu itd. Mam 26 lat i przyzwyczajam się do mysli, że będę zawsze singlem. Staram się o tym za dużo nie mysleć, wynajduje jakieś zajęcia, chodze na aerobic, zajmuje się w domu jakimiś rzeczami itp. Ale sylwester przede mną, tutaj już nie nawalczę, potem walentynki. Eh żyzń...
__________________
Mierz w księżyc, bo jeśli nie trafisz i tak będziesz wśród gwiazd
Jadja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 18:44   #103
estee7
Rozeznanie
 
Avatar estee7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
Dot.: Samotne...

Dziewczyny, ja także jestem samotna i będe sama jutro w sylwestra...rodzice wychodzą...więc sam na sam...ehhh czy któraś ma to samo co ja?
Pozdrawiam
estee7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 18:49   #104
sorceress
Rozeznanie
 
Avatar sorceress
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: spod Warszawy
Wiadomości: 783
Dot.: Samotne...

Ja mam podobnie, tyle że moi rodzice zdecydowali, że jednak też zostaną w domciu. Troszkę żałuję, że nigdzie nie idę, ale nie jest to dla mnie koniec świata
sorceress jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 19:05   #105
estee7
Rozeznanie
 
Avatar estee7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez sorceress
Ja mam podobnie, tyle że moi rodzice zdecydowali, że jednak też zostaną w domciu. Troszkę żałuję, że nigdzie nie idę, ale nie jest to dla mnie koniec świata
Przynajmniej masz rodziców, ja jestem sama. Wiem ze to nie koniec swiata, ale jakos tak smutno...
estee7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 22:14   #106
sorceress
Rozeznanie
 
Avatar sorceress
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: spod Warszawy
Wiadomości: 783
Dot.: Samotne...

Sama też już spędzałam Sylwestra, siedziałam wtedy na gazetowym forum "Samotnych w Sylwestra" i nie czułam się już taka samotna. Takich osób jak ja było mnóstwo.
Nie bądź smutna, to tylko jedna noc, w niedzielę rano już będzie po sprawie
sorceress jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 22:22   #107
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: Samotne...

troszke nie rozumiem tych co rozpaczaja z powodu samotnego sylwestra... przeciez to zalezy od naszego nastawienia i wcale nie musi to byc najgorszy sylwek w naszym zyciu... ja rowniez bede sama w domku ale nie zamierzam w tego powodu rozpaczac kupie sobie najtanszy rosyjski szampan zimne ognie ubiore sie cieplo i bede ogladala petardy z balkonu i mysle ze bede sie o wiele lepiej bawila niz na imprezie na ktorej mialam byc
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 22:42   #108
Tataraczka
Rozeznanie
 
Avatar Tataraczka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
Dot.: Samotne...

I ja zostaję w domu, wprawdzie z rodzicami i młodszym bratem, podczas gdy moja klasa bawi się u razem. Ale cóż, nie zostałam zaproszona, a przyjaciół i innych znajomych nie mam. Smutno mi będzie, tak samo jak rok, dwa i trzy i jeszcze więcej lat temu.
Tataraczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 23:00   #109
estee7
Rozeznanie
 
Avatar estee7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez meesha
troszke nie rozumiem tych co rozpaczaja z powodu samotnego sylwestra...
Mnie jedynie boli to, że niedawno rozstalam sie z facetem, to poniekad wplywa na nastawienie...
estee7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-31, 10:47   #110
rolofka
Raczkowanie
 
Avatar rolofka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 402
GG do rolofka
Dot.: Samotne...

to, że nie mam faceta ma też swoje odbicie w spędzeniu dzisiejszego Sylwestra. Miała być domówka u mnie, ale stwierdziłyśmy z dziewczynami (notabene też singlami), że na babski wieczór mamy jeszcze czas. Tak więc wybieramy się na plac w centrum naszego miasta (Częstochowa) powitać Nowy Rok z tłumem mieszkańców, a potem pójdziemy na latino party pobawić się, potańczyć...jak zawsze...w swoim, singlowym "samotnym" towarzystwie.
__________________

Buziaczki
rolofka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-31, 12:37   #111
Feetlover
Raczkowanie
 
Avatar Feetlover
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Samotne...

Nie ma co się przejmować dziewczyny, trzeba wierzyć w to, że prędzej czy później każda znajdzie odpowiedniego dla siebie mężczyznę. Czy to będzie za rok, pięć, a może dziesięć lat.

Fakt, z pewnością nie jest łatwo znaleźć interesującego faceta, ale to działa też w drugą stronę. Niezwykle trudno spotkać miłą, wrażliwą, inteligentną dziewczynę. Bo albo są one już w udanych związkach, albo są wolne, ale... po prostu brakuje śmiałości, wiary w siebie.
Czasem dobrze byłoby być bezczelnie pewnym siebie - znam kilku takich i chyba są szczęśliwi (albo tylko na takich pozują )

Wiele wskazuje na to, że bardzo dużo kobiet (na szczęście nie wszystkie! ) przy wyborze potencjalnego partnera kieruje się wyglądem (nie tylko Aronson mówi o tym w swoich książkach, ale i kojarzę kilka takich przykładów z życia, czy nawet na tym forum można znaleźć niejedną taką wypowiedź). Niestety natura poskąpiła mi urody Pitta czy Banderasa, ale nie tracę nadziei i wciąż liczę na to, że mimo swoich 24 lat, spotkam kobietę, której nie zależy na księciu na białym rumaku, lecz na zwyczajnym, prostym rycerzu .
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..."
Feetlover jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 02:04   #112
jowisia
Wtajemniczenie
 
Avatar jowisia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Luksemburg
Wiadomości: 2 886
Send a message via Skype™ to jowisia
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Feetlover
Nie ma co się przejmować dziewczyny, trzeba wierzyć w to, że prędzej czy później każda znajdzie odpowiedniego dla siebie mężczyznę. Czy to będzie za rok, pięć, a może dziesięć lat.
Dzieki rycerzu za mile slowa. Wszystkie czekamy. Jak ktoras znajdzie to niech zaklada watek pt/: Znalazlam!!!
__________________

jowisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 07:55   #113
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Samotne...

fajnie byłoby gdyby kolejny sylwester nie był samotny może marzenia kiedyś się spełnia
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 17:18   #114
pazur
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1
Question Dot.: Samotne...

cos wam powiem jestem nowa i przed chwila chlopak mnie bezczelnie rzucil i wyzwal!co o tym myslicie?
pazur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 19:56   #115
Tataraczka
Rozeznanie
 
Avatar Tataraczka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
Dot.: Samotne...

A ja mam 17 lat i też nigdy nie miałam chłopaka, i wiem że nigdy nie będę miała. NIGDY nie miałam nawet szansy,okazji by mieć. Jestem gruba i brzydka, mam nudny charakter i nic ciekawego we mnie nie ma. Moja przyjaciółka właśnie sobie kogoś znalazła i teraz woli z NIM spędzać czas...smutno i samotnie mi.
Tataraczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 22:39   #116
Feetlover
Raczkowanie
 
Avatar Feetlover
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Samotne...

Cytat:
A ja mam 17 lat i też nigdy nie miałam chłopaka, i wiem że nigdy nie będę miała.
Masz dopiero 17 lat i wszystko przed Tobą! Nie porównuj się z koleżanką - to, że ma chłopaka, a Ty nie, wcale nie świadczy o tym, że jesteś gorsza.
Bo to nie jest żaden wyznacznik czegokolwiek
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..."
Feetlover jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 14:12   #117
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Samotne...

ja jestem samotna. niby mam przyjaciol, ale oni sa zajeci soba, zreszta gdyby okazali zainteresowanie moja osoba nie zrozumieliby o co mi chodzi.. nie mam chłopaka z własnego wyboru, a mogłam byc teraz szczesliwa i miec swiadomosc, ze on o mnie mysli.
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 17:02   #118
kajasia222
Zadomowienie
 
Avatar kajasia222
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Orna City
Wiadomości: 1 872
GG do kajasia222
Dot.: Samotne...

I ja dołączam do grona samotnych... choć sama jeszcze nie jestem wydaje mi się że to będzie już niedługo i strasznie mi z tym źle... mój jedyny poprosił o kilka dni na przemyślenia bo nie ejst pewny czy ten związek to jest to... słysze to już drugi raz jesteśmy ze sobą 5 lat z przerwami gdy miał podobne 'jazdy' tym razem stwierdził ze chce wszystko dokładnie przemyslić żeby nie popelnić tego samego błedu bo wie że powrotu już by nie było, do trzech raz sztuka ehhh ;( nie wyobrażam sobie życia bez niego, zawsze wiedziałam że to jest ten JEDYNY gdy byłam z innymi facetami myslałam tylko o nim, jeśli nie z nim nie ułożę sobie życia z nikim innym, nie mam sie komu wygadać, moje kumpele maja już swoje rodziny, dzieci... a ja czekam chyba na cud... nie umiem sobie wyełnić niczym dni, od dziś już nie pracuję jak i moje koleżanki z pracy zostałam wykorzystana i oszukana i to jeszcze potęguje moją rozpacz... czy ja będe kiedyś miała normalne życie? czy bede szczęśliwa? to chyba nie jest tak wiele?
kajasia222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 19:14   #119
estee7
Rozeznanie
 
Avatar estee7
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Tataraczka
A ja mam 17 lat i też nigdy nie miałam chłopaka, i wiem że nigdy nie będę miała. NIGDY nie miałam nawet szansy,okazji by mieć. Jestem gruba i brzydka, mam nudny charakter i nic ciekawego we mnie nie ma. Moja przyjaciółka właśnie sobie kogoś znalazła i teraz woli z NIM spędzać czas...smutno i samotnie mi.
Ty nie masz się co martwić, cały świat dopiero staje przed toba otworem. Ja w twoim wieku tez nikogo nie miałam, dopiero w wieku 19 lat a i tak po ponad 3 latach zwiazek sie rozpadl. Nie zalamuj sie...!
estee7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 19:23   #120
jowisia
Wtajemniczenie
 
Avatar jowisia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Luksemburg
Wiadomości: 2 886
Send a message via Skype™ to jowisia
Dot.: Samotne...

Melduje sie do grona samotnych.
9 miesiecy po rozstaniu sie z - jak mi sie wydawalo- miloscia mojego zycia.
Jakby komus samotnosc doskwierala w nocy to zapraszam na gadulca

Kajasiu biedactwo, jak sie trzymasz? Ksiazke kupilas? Caluje cie mocno
__________________

jowisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.