Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[Lucy31]

Napisane przez marciar7

My ze spaceru na syrenie wracalysmy chyba byla bardzo glodna a ja ani nie miałam gdzie usiadc by nakarmić a pozatym troche za chłodno chyba :-\ znaczy wiaterek jest i balabym sie. ALE darla sie to w domu dalam jej cyca w miedzy czasie podgrzewalam mleko do 'treningu' szkoda mi ze muszę ja tak terroryzowac ale coz.. No i dalam cyca i za chwile myk wyciagam go i wkladam butelke z tym smoczkiem ze szpitala, jest on trochę zakrzywiony i nacisnelam go. I co? Z 10s posokala :-D jaka bylam happy :-D wiecej sie nie udalo ale pierwszy raz sie udało u wypila z 10ml haha :-D moze bedzie lepiej

Super, to już mały sukces

Napisane przez kaaasi

ile Was dziś będzie ?

Byłyśmy we trzy patologiczne matki Orąbałyśmy po Bavarii na skwerku. Podlazł do nas patrol policyjny Zdziwko na twarzy, matki, wózki i butle w rękach Ale spoko, zobaczyli etykietkę i śmiali sie, że jakoś tam sobie radzimy

Napisane przez Aninis

Aaaa zapomnialam napisać, że Lilka waży już 4430 g. Od ostatniej wizyty 3 tyg.temu przybrała 510g... wychodzi 170g na tydzien.
Niby ok. Chociaz wolałabym, żeby więcej przybierała i była bardziej papuśna a nie taka drobinka... a ona idzie w długość bardziej.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Ale przybiera. Mój pediatra np patrzy tylko na to Mówi, że jak przybiera, choćby nawet mało to już jest oki. Każdy dzieć rośnie swoim tempem i już. I tak jak mówisz, może być dłuższa niż grubsza

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

No i to jux jest sukces

Moja tez się wiła na butli na początku. A ja miałam koszmary ze z glodu mi padnie bo cyc ble butla ble. ..
A teraz jak w zegarku co 4,5 godziny wypija 170 ml

Marcia
Gratuluję zaliczenia semestru
Dzielna babka z ciebie

Wiedzma
Hej kochana
Dziękuję za słowa wsparcia
Mam nadzieje ze dziurki w serduszku saruni się szybko zarosna

Tż rozmawiał w pracy z koreancami o tym co mamy z mala i dali mu zielone światło jak potrzebuje szybciej skończyć lub być później w pracy
Żeby się nie martwił praca bo jedt bardzo dobrym inżynierem i go cenią. Nawet jak będzie częściej wolne brał

Wiec kamień z serca.

My w poniedziałek zaczynamy rehabilitacje. Zapytam tam jak mam x nią w domu ćwiczyć. I będę to robić codziennie.
Dzisiaj mała na brzuszku polezala troszkę bez szelek i nie plakala nawet

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------




Oo to z Marcia macie wspólny temat

Ooo super z ta praca tz :-D extra ze mia ci polezala

Napisane przez Lucy31

Super, to już mały sukces



Byłyśmy we trzy patologiczne matki Orąbałyśmy po Bavarii na skwerku. Podlazł do nas patrol policyjny Zdziwko na twarzy, matki, wózki i butle w rękach Ale spoko, zobaczyli etykietkę i śmiali sie, że jakoś tam sobie radzimy



Ale przybiera. Mój pediatra np patrzy tylko na to Mówi, że jak przybiera, choćby nawet mało to już jest oki. Każdy dzieć rośnie swoim tempem i już. I tak jak mówisz, może być dłuższa niż grubsza

Haha dobre :-D

[figa84]

Napisane przez marciar7

To witaj w klubie caly czas sie z tym zmagam.i wlasnie probuje nauczyc.
Serio ze szklanki?

Jak łobuz był mały to na topie były kubki Doidy Cup. Łobuz też z tego pił. Medela ma mini kubeczki z miarka dla nowordkow. Jak się butli nie da nauczyć to i kubek się próbuje :p

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Lucy dobre

[wykalacka]

Napisane przez Wiedzma132

Witajcie dziewczyny Pozwolicie do Was dołączyć? Tak własciwie jestem z Wami już długo, tylko nie miałam możliwości nic pisać, bo sie wizaż na mnie uwziął i za żadne skarby nie mogłam założyć tu konta Każdego maila mi odrzucało, a potem pisanie zrobiło się mało ważne. Ważne było to, że można było czytać i wspomagać radami. Wiele razy ratowałyście mnie przed deprechą, kibicowałam każdemu porodowi i cieszyłam z każdego maleństwa. Też jestem lutową mamusią małej księżniczki tak własciwie to już drugiej I pewnie najstarszą mamą wśród Was wszystkich. Tak więc jeśli nie będzie przeszkadzać Wam moja obecność to będzie mi bardzo miło dołączyć

Witamy

Napisane przez Aninis

My po szczepieniu uffff Miałam stresa jak nie wiem co.
Lilka była bardzo dzielna. Na ukłucie zero reakcji. Dopiero jak lek wstrzykiwali to był płacz. Ale nawet pielęgniarka mówiła, że była bardzo dzielna. Dobrze, że tylko 1 ukłucie.
A na uspokojenie dostała cyca... cycek jest lekiem na wszelkie zło 😂 i 1 karmienie w miejscu publicznym zaliczone... i szczerze miałam to w pompie czy ktoś patrzy. Ale i tak odwróciłam się trochę bokiem, co by ludzi cyckiem nie straszyć w poczekalni... a raczej w takiej wnęce z sofami i stolikiem do zabawy dla dzieci. ☺
Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


Gratulacje 😀 super, ze sie udało. A tak się martwiłaś.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------


Moja Lilka potrafi przez sen zapłakać albo zaśmiać się na głos... bez obudzenia się i śpi dalej. Więc pewnie jej się coś śni typu dają cyca fajnie... zabierają cyca źle... kupa grzeje fajnie... zabierają kupę źle haha 😃

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------


Mój zięciunio szaleje haha 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------


Nie wywołuj wilka z lasu... na bank zostaniesz wkrótce ochrzczona jakimś pokaźnym sikiem haha 😅

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------


Niom u nas 1 szczepienie pomiędzy 6 a 8 tygodniem. Nam wypadło na 6 tydzień.

A co do tej kropki na języku to lekarz kazał mi obserwować i póki co nic nie robić. Powiedxiał, že jeżeli to plesniawka to w ciągu 3 tygodni się rozniesie bardziej. I nie kumam tego... to mam czekać aż będzie na całym języku???


Motyl byłam jednak u dr H. Ogólnie spoko tylko mnie z tą kropką na języku zdziwił.
Aaa i kazał mi jeść wit.D i był zdziwiony, że nikt mi wcześniej nie powiedział, że oprócz dziecka jeszcze ja mam ją jeść. Czy któraś z Was ją bierze?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Ja biorę wit D 1000 na wizycie patronażowej lekarz mi kazał.
A Lilka jak dzielna

Napisane przez lamia12344

U nas w nocy też poszła kupa, ale stękała dalej :/ i przez to stękanie i prężenie poszlo jej mleko nosem przez sen i zaczęła sie krztusić :-o jak spałam tak na baczność, odwróciłam ją i modliłam się żeby złapała oddech. Całe szczęście że spała ze mną :-o Po tym wszystkim miałam pospane i ciut nieprzytomna jestem...

Poza tym wściekłam sie wczoraj wieczór po otworzeniu paczki z ciuszkami dla Malej z allegro. Mialy być w stanie idealnym, jak nowe. A tak zmechaconych i poplamionych szmat na oczy nie widziałam. Napisałam do baby że są niezgodne z opisem i że chcę oddać a ona do mnie, że czego oczekiwałam za taką cenę. Nosz ku...wa, tego co było opisane w aukcji

Marcia gratuluję zaliczenia

Paula trzymam kciuki żeby juz niedługo głupie szelki poszły w odstawkę...
Wiedzma witaj

Co za baba to po co kłamie w opisie o ich stanie?

Napisane przez Aninis

A propos głowki. Moja Lilka nie cierpi leżeć na brzuchu... po chwili jest nerwowe szukanie cyca i ryk, że go nie ma. Mówię o tym dzisiaj lekarzowi a ten do mnie, że zasada jest taka, że rodzice muszą robić to czego dzieci nie lubią. 😑
I bierze Lilkę i bach ją na brzuch... a ta spokojnie leży i główkę próbuje podnieść... normalnie nie to dziecko. I zdrajca mały, bo lekarz ją wyobracał na wszystkie strony a ta cisza i spokój... tylko się gapiła na niego zdziwiona. Ja ją biorę żeby ubrać a ta jęki stęki bo niezadowolona... bo tak się fajnie na golasa przed lekarzem leżało. 😂

I kazał ją bezwględnie kilkanascie razy na dzien na brzuchu kłaść żeby głowkę ćwiczyła. Postraszył, że jak tego nie będziemy robić, to dziecko nie będzie miało jak ćwiczyć i skonczy się na tym, że na następnej wizycie nam opóźnienie w rozwoju wpisze.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------


Haha 😊 Lilka sobie też wzdycha przez sen często... albo chrząka jak świnka... chociaż równie dobrze mogłaby podkładać głos do filmu pod skrzypiące drzwi... albo udawac licznik Gajgera 😂

Nie mam pojęcia czy mam niesobór wit. D.
Nie robiłam w ciąży takiego badania. Ale muszę zrobić morfologię, więc może warto też tą D zrobić.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Pierwsze słyszę, żeby przez takie coś wpisywać opóźnienie my kładziemy małego na brzuszku ale na pewno nie kest to kilkanaście razy

Janek po wczorajszych przeżyciach dzisiaj śpi prawie cały dzień budzi się na krótko, żeby zjeść i trochę pogadać. Wymeczony biedaczek...

Dzisiaj byla położna ostatni raz. Nie chciała uwierzyć, że u prawie 6tyg dziecka mogą się pojawić kolki, a jednak

Ale z dobrych newsów to waży już 5360g dobrze, że dziecka karmionego piersią nie można przekarmić

[marciar7]

Napisane przez figa84

Jak łobuz był mały to na topie były kubki Doidy Cup. Łobuz też z tego pił. Medela ma mini kubeczki z miarka dla nowordkow. Jak się butli nie da nauczyć to i kubek się próbuje :p

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Lucy dobre

Musze poczytac:-P

[Wiedzma132]

My siedzimy na dworze i łapiemy słoneczko od 12 dziś. Dobrze że chociaż pogoda jest to się wyspi, bo w domu ni hu hu😕 Obłędu można dostać 😡 ja to się anemii dorobie jak nic bo zjeść nawet nie ma jak. Szczerze zazdroszczę tym z Was które mogą coś zrobić w domu bo mi się rzadko udaje 😔 A że tak jeszcze zapytam...działa na Was ten femaltiker? Bo ja jakichś spektakularnych efektów nie widzę

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Jessuu a my nawet jeszcze nie byliśmy i ortopedy, w następnym tygodniu jedziemy jak mąż będzie miał 2 zmianę. Z☠☠☠ke zjemy jak nic. Nasza też za nic nie chce leżeć na brzuchu, wyje jak potępienie jakiś 😆 chyba głód okrutny, trzeba się do domu zmywac😊

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Wiedzma132

My siedzimy na dworze i łapiemy słoneczko od 12 dziś. Dobrze że chociaż pogoda jest to się wyspi, bo w domu ni hu hu😕 Obłędu można dostać 😡 ja to się anemii dorobie jak nic bo zjeść nawet nie ma jak. Szczerze zazdroszczę tym z Was które mogą coś zrobić w domu bo mi się rzadko udaje 😔 A że tak jeszcze zapytam...działa na Was ten femaltiker? Bo ja jakichś spektakularnych efektów nie widzę

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Jessuu a my nawet jeszcze nie byliśmy i ortopedy, w następnym tygodniu jedziemy jak mąż będzie miał 2 zmianę. Z☠☠☠ke zjemy jak nic. Nasza też za nic nie chce leżeć na brzuchu, wyje jak potępienie jakiś 😆 chyba głód okrutny, trzeba się do domu zmywac😊

Jeśli podczytywalas wcześniej wątek to wiesz kto tu ma samare w domu D

Wiec ja ci powiem ze ja nic nie zrobię w domu :p
Czasami cały dzień nic nie jem :p

[Paumyd]

My byliśmy na spacerze przez 2h, wróciliśmy o 14 i praktycznie cały czas młody wisi na cycu, z przerwa na 25min drzemkę 😞

Czy Wasze dzieci potrafią spacerować jak nie śpią ? Bo u nas niema szans, góra 10min sie pogapi na cos i pózniej ryk

[marciar7]

Napisane przez Paumyd

My byliśmy na spacerze przez 2h, wróciliśmy o 14 i praktycznie cały czas młody wisi na cycu, z przerwa na 25min drzemkę 😞

Czy Wasze dzieci potrafią spacerować jak nie śpią ? Bo u nas niema szans, góra 10min sie pogapi na cos i pózniej ryk

Nie potrafia :-P

Ja biore Zoske do kuchni w lezaczku i wlaczam okap. Dziala najczesciej i moge zjesc czasem.bujając lezaczek noga :-D

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Nie potrafia :-P

Ja biore Zoske do kuchni w lezaczku i wlaczam okap. Dziala najczesciej i moge zjesc czasem.bujając lezaczek noga :-D

Haha

Ja dzisiaj tez juz powiedziałam dość tej diety !!!

Wpakowalam ja w lezaczek i do kuchni. Zrobiłam sobie śniadanie a ona patrzyla na mnie z oczami jak 5 zl co ja robię

Czytaj : matka a ty nie oszalalas? !?!

Nie ma jedzenia przy mnie

Ja zjadłam i ja bujam noga i poszłam jeszcze po herbatę i chipsy a co

W końcu piąte czek

Kiedyś było wino i disco a dzisiaj musze się zadowolić śniadaniem i herbata

Jutro niemiecki a ja nic nie umiem i nic nie mam odrobione. ..


Mysle czy nie zrovic sobie wolnego (haha jak dziecko ucieczka ze szkoły )
Ale szkoda mi kasy tej co place za to .
Dobrze ze jeszcze dwa miesiące i koniec kursu . I dobrze bo już mi się nie chce

Aaa chyba nie pisałam wam. Podjęłam z tż decyzję i wracamy na stałe do pl

[NanaR]

Napisane przez Paumyd

My byliśmy na spacerze przez 2h, wróciliśmy o 14 i praktycznie cały czas młody wisi na cycu, z przerwa na 25min drzemkę 😞

Czy Wasze dzieci potrafią spacerować jak nie śpią ? Bo u nas niema szans, góra 10min sie pogapi na cos i pózniej ryk

Mój tez nie potrafi tzn zależy bo zawsze spał wczoraj pierwszy raz nie spał to 3km do domu wracałam pędem bo wył. Ale np w zeszła sobotę wzięliśmy że doba małego na zakupy do galerii a że mamy 34km stąd to wyprawa po 5rzeczy trwa 4h z jazda i szybkim chodzeniem po konkretne rzeczy to mały nie spał w wózku bawił się grzechotkami przyczepianymi
do wózka i spał tylko sponsorem i był mega grzeczny uśmiechał się cały czas. Więc chyba zależy gdzie go matka zabierze

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha

Ja dzisiaj tez juz powiedziałam dość tej diety !!!

Wpakowalam ja w lezaczek i do kuchni. Zrobiłam sobie śniadanie a ona patrzyla na mnie z oczami jak 5 zl co ja robię

Czytaj : matka a ty nie oszalalas? !?!

Nie ma jedzenia przy mnie

Ja zjadłam i ja bujam noga i poszłam jeszcze po herbatę i chipsy a co

W końcu piąte czek

Kiedyś było wino i disco a dzisiaj musze się zadowolić śniadaniem i herbata

Jutro niemiecki a ja nic nie umiem i nic nie mam odrobione. ..


Mysle czy nie zrovic sobie wolnego (haha jak dziecko ucieczka ze szkoły )
Ale szkoda mi kasy tej co place za to .
Dobrze ze jeszcze dwa miesiące i koniec kursu . I dobrze bo już mi się nie chce

Aaa chyba nie pisałam wam. Podjęłam z tż decyzję i wracamy na stałe do pl

I super odzyjesz z Mia w Pl

A ja sobie laktację rozkrecalam 5dni po 1 dziennie karmi u super było 2 dni nie piłam i dzis cycki zwisy mały śpi już 3h a cyce się nie napelnily właśnie obalilam karmi i felmatiker naraz oby pomogło bo mój mały glodny to zły. Jaka mam komedie jak ku w połowie jedzenia podaje kropelki i jaki krzyk jak matka cyca zabierze na chwilę aż pluje tymi kropelkami hahah

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

[/COLOR]Jessuu a my nawet jeszcze nie byliśmy i ortopedy, w następnym tygodniu jedziemy jak mąż będzie miał 2 zmianę. Z☠☠☠ke zjemy jak nic. Nasza też za nic nie chce leżeć na brzuchu, wyje jak potępienie jakiś 😆 chyba głód okrutny, trzeba się do domu zmywac😊[/QUOTE]

My też dopiero w poniedziałek mamy bioderka a mały będzie miał 10tyg skończone. 2 tyg temu mieliśmy wizytę ale nie miałam jak dotrzeć. Ogólnie my idziemy do przychodni nie musimy mieć ani skierowania nic i rejestrujących się online i wtedy dostajemy odp mailem kiedy i na którą godzinę yle że co 2 tyg da terminy bo oni grupkę dzieci zbierają zawsze. I przykazań jest żeby mieć książeczkę tetre i śpiochy pajaca bądź spodenki rozpisane w kropki bo tam raz ciach hurtowo leci.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Moje dziecko jest tak delikatne że masakra zaraz otwarty chodzi jak tylko ciepłej się zrobiło dziś patrzę pacha obtarta wczoraj w faldce pod szyjka no szlag by to trafil

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha

Ja dzisiaj tez juz powiedziałam dość tej diety !!!

Wpakowalam ja w lezaczek i do kuchni. Zrobiłam sobie śniadanie a ona patrzyla na mnie z oczami jak 5 zl co ja robię

Czytaj : matka a ty nie oszalalas? !?!

Nie ma jedzenia przy mnie

Ja zjadłam i ja bujam noga i poszłam jeszcze po herbatę i chipsy a co

W końcu piąte czek

Kiedyś było wino i disco a dzisiaj musze się zadowolić śniadaniem i herbata

Jutro niemiecki a ja nic nie umiem i nic nie mam odrobione. ..


Mysle czy nie zrovic sobie wolnego (haha jak dziecko ucieczka ze szkoły )
Ale szkoda mi kasy tej co place za to .
Dobrze ze jeszcze dwa miesiące i koniec kursu . I dobrze bo już mi się nie chce

Aaa chyba nie pisałam wam. Podjęłam z tż decyzję i wracamy na stałe do pl

No i tak rob trzeba jesc:-D
Ale super :-D a do jakiegos konkretnego miasta? I kiedy? :-D

[badzia987]

Cześć

Wreszcie dotarłam na nowy wątek Gratuluję tytułu !!!

marcia- gratulacje skończenia semestru i powodzenia jeśli chodzi o butelkę !!!

paula- Ty chyba trafiłaś na jakiegoś nieludzkiego lekarza. Jak wymagać czegoś od dziecka jeśli ono nie może tego ćwiczyć...mam nadzieję, że człowiek od rehabilitacji okaże się pomocny.

paumyd- nawet nie chcę próbować. Ze starszą od razu po 2 minutach od obudzenia się wracałam na sygnale. Z Krzysiem mam jakieś zaporowe 15 minut

wiedzma- witaj

wykalacka- gratulacje wagi !!! Mój wazy podobnie a przecież jest młodszy 2 tygodnie

lucy- patologiczny spacer z policją zrobił mi dzień

aninis- ja nie biorę wit. d solo. Może jest w witaminkach co biorę z dha...nie czytałam składu



Miałam nadzieję, że po tym jak wczoraj wszystkich 5-minutowych drzemek się zebrało na pół godziny pójdzie szybciej spać...nic bardziej mylnego. Dostał bólu brzucha na wieczór i był płacz. Tak mi go szkoda było, że wzięłam rurkę (znalazłam jeszcze po Małej) i go odgazowałam. Poszły bąki i kupa i lekko się uspokoił.

Także widzę, że jakiś słaby wieczór wczoraj u kilku dzieciaczków był. Ja jak ostatnio mi się zdarza w opakowaniu poszłam spać i po 2 się umyłam i przebrałam.


Jeśli chodzi o trzymanie głowy. Mój trzyma sztywno i lubi być na brzuchu. Z tym, że na początku trzyma główkę a potem odkłada i się relaksuje a potem jest płacz.

paula- ja podobno byłam flaczkiem i leżałam jak żaba jak mnie mama na brzuch kładła. Ale jako małe dziecko było ok i nic mi nie brakowało.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

No i tak rob trzeba jesc:-D
Ale super :-D a do jakiegos konkretnego miasta? I kiedy? :-D

Najpierw musimy na zbierać na mieszkanie bo bez tego nie ma po co wracać i do czego czyli mamy plan za 3 lata. No i za rok o drugie będziemy się starać - o ile dożyje do tego czasu z moja samara

I te drugie jak będzie miało rok i wezmę na nie wszysko co mi tu się należy to wtedy wracamy do pl

Taki jest plan

Musze trzy lata tu wytrzymać jeszcze. Ale za rok mój ojciec idzie już na emeryturę i jak będzie drugie to nawet i na pół roku przyjadą z mama do nas

A póki co odkładamy kasę i mi jest lżej z ta myślą - taka moja deska ratunku w ciężkiej chwili

A gdzie ? Jeszcze może dużo się zmienić ale w moje rejony. Olsztyn odpada bo strasznie drogie mieszkania ale niedaleko jego zęby tż mógł do pracy tam iść. Może do miasteczka gdzie moja siostra mieszka - chrzestny mii

[lamia12344]

Dziewczyny Zuza od rana wyje. Non stop praktycznie. przy cycu akrobacje i prężenie. W wózku syrena alarmowa, leżaczek be, karuzela be. Na rękach tylko by wisiała. Od rana spała moze z pól godziny Mnie już głowa boli, Michał grymasi bo nie mam dla niego nawet chwili. Samara pełną gębą. Teraz niby zasnęła na rekach ale juz się wierci. I pytanie OCB. Brzuszek, skok, zęby... Co?

[wykalacka]

Paula to plany konkretne, a jak rodzice przyjadą to już w ogóle rewelacja

[NanaR]

Paula odblokowalam konto telefoniczn9r i tu niespodzianka zus przelał kasę macierzynski za luty i marzec marne grosze bo ja na zleceniu i 80% z tego ale jest zaraz matka jak dziecko zje będzie mu szukać ubranek
Mały spał od q4 do teraz a jadł po 13 a ja miękkie cyce zaraz będzie ryk pewnie jak się nie doje...

[Aninis]

Napisane przez marciar7

Część z tego po brodzie poleciala ale co tam wazne ze ssala :-P







80ml to swietny wynik :-D ty masz elektryczny laktator nie?

170gram to super :-D za duzo od niej wymahasz :-D

Tak mam elektryczny z Canpola Easy Start i jestem z niego zadowolona. Tylko nie chce mi sie do pradu podlaczac, wiec chodzi na bateriach 😀

To nic, ze Zocha wiecej wylała niż wypiła. Ważne, ze robi postępy.
Ja dzisiaj zrobiłam błąd. Bo najpierw podałam z butli ściągnięte mleko z probiotykiem. A po tym dałam cyca i mała mi zmasakrowała cyca ssąc go jak butle... dopiero po chwili się przestawiła. ☺

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez Wiedzma132

Yyyy, za cholerę nie umiem pisać na tel.😡 Paula bardzo mi przykro że cierpicie obydwie 😔 naprawdę rozumiem co czujesz. Po pewnie z 15 usg robionych w ciąży nikt nie zauważył że z serduszkiem Saruni jest coś nie tak. Mamy zdiagnozowaną wadę serca: 2 malutkie dziurki między komorami. Czekamy że może same się zarosna bo są malutkie, ale narazie comiesięczne wizyty u kardiologa i badania. Trzymamy kciuki za Was👍

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Powiem Wam że nie wiem jak się zabrać za ściąganie pokarmu. Muszę na biegu kupić laktator bo czeka mnie wizyta u gina a tam kolejka jak stąd do Ameryki 😡 tylko jak ją nauczyć jeść z butelki? Starsza tak oporna była że za nic butelki nie opanowała. Piła ze szklanki jak miała ze 4-5 m-y

Ojej oby serduszko się zagoiło.

A po CC miałaś od razu pokarm i karmiłaś piersią? Ja kupiłam przed porodem butelki Avent. Zaczęłam rodzić sn, ale skończyło się na cc. Przez parę dni nie miałam pokarmu i dawałam mm. Lilka bez problemu piła z butli w szpitalu i uczyła się ssania cyca. Po wyjściu ze szpitala chciałam ją nakarmic z butli Avent i był ryk. Tż migiem jechał do sklepu po butle ze smokiem takim jak w szpitalu. Od tamtej pory mamy butle Nuk i pije bez problemu pomimo karmienia w większości piersią.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez Lucy31

Super, to już mały sukces



Byłyśmy we trzy patologiczne matki Orąbałyśmy po Bavarii na skwerku. Podlazł do nas patrol policyjny Zdziwko na twarzy, matki, wózki i butle w rękach Ale spoko, zobaczyli etykietkę i śmiali sie, że jakoś tam sobie radzimy



Ale przybiera. Mój pediatra np patrzy tylko na to Mówi, że jak przybiera, choćby nawet mało to już jest oki. Każdy dzieć rośnie swoim tempem i już. I tak jak mówisz, może być dłuższa niż grubsza

Lucy ale patologiczne spotkanie hahaha popłakałam się 😂😂😂 You made my day

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez wykalacka

Witamy


Ja biorę wit D 1000 na wizycie patronażowej lekarz mi kazał.
A Lilka jak dzielna



Co za baba to po co kłamie w opisie o ich stanie?

Pierwsze słyszę, żeby przez takie coś wpisywać opóźnienie my kładziemy małego na brzuszku ale na pewno nie kest to kilkanaście razy

Janek po wczorajszych przeżyciach dzisiaj śpi prawie cały dzień budzi się na krótko, żeby zjeść i trochę pogadać. Wymeczony biedaczek...

Dzisiaj byla położna ostatni raz. Nie chciała uwierzyć, że u prawie 6tyg dziecka mogą się pojawić kolki, a jednak

Ale z dobrych newsów to waży już 5360g dobrze, że dziecka karmionego piersią nie można przekarmić

No widzisz chciał mnie ewidentnie nastraszyć ☺
Moja śpi po szczepieniu od 14 jak nigdy w dzień. Ja się też przespałam po ciężkiej nocy. Ale obudził mnie przed chwilą głód hehe

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez Wiedzma132

My siedzimy na dworze i łapiemy słoneczko od 12 dziś. Dobrze że chociaż pogoda jest to się wyspi, bo w domu ni hu hu😕 Obłędu można dostać 😡 ja to się anemii dorobie jak nic bo zjeść nawet nie ma jak. Szczerze zazdroszczę tym z Was które mogą coś zrobić w domu bo mi się rzadko udaje 😔 A że tak jeszcze zapytam...działa na Was ten femaltiker? Bo ja jakichś spektakularnych efektów nie widzę

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Jessuu a my nawet jeszcze nie byliśmy i ortopedy, w następnym tygodniu jedziemy jak mąż będzie miał 2 zmianę. Z☠☠☠ke zjemy jak nic. Nasza też za nic nie chce leżeć na brzuchu, wyje jak potępienie jakiś 😆 chyba głód okrutny, trzeba się do domu zmywac😊

Moja się drze przy kąpaniu jak szalona :/

Z której części Polski jesteś?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Jeśli podczytywalas wcześniej wątek to wiesz kto tu ma samare w domu D

Wiec ja ci powiem ze ja nic nie zrobię w domuCzasami cały dzień nic nie jem :p

I chudniesz w oczach bidulo.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez lamia12344

Dziewczyny Zuza od rana wyje. Non stop praktycznie. przy cycu akrobacje i prężenie. W wózku syrena alarmowa, leżaczek be, karuzela be. Na rękach tylko by wisiała. Od rana spała moze z pól godziny Mnie już głowa boli, Michał grymasi bo nie mam dla niego nawet chwili. Samara pełną gębą. Teraz niby zasnęła na rekach ale juz się wierci. I pytanie OCB. Brzuszek, skok, zęby... Co?

Oby nie wszystko na raz 😨

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[zolii]

Widzę, że etap dołączania do forum jeszcze nie jest zakończony więc spróbuje i ja
Na poczekalni udało mi się tylko i aż przywitać ale na pisanie już jakoś brakło weny. Może tym razem pójdzie lepiej Chęci są.
Tak czy inaczej jestem tutaj stałym gościem tyle tylko, że niemym
Dzięki podczytywaniu Was mam dużo cennej wiedzy jak w Polsce sobie radzicie z przeróżnymi problemami, tutaj gdzie mieszkam (NL) wszystko jest ok ;/ (ekstremalne ulewanie - tak, jak przybiera na wadze to jest ok, wysypka - taa nawet do pół roku może być).
A teraz coś o Nas
Mała opuściła swoje mieszkanko dzień przed terminem - 15 lutego przez CC poprzedzone próbami SN. Urodziła się z waga 3,04 i długością 50 cm ale dziś już pracuje nad 3 poodbródkiem
We wtorek udajemy się na pierwsze szczepienie więc zapewne dowiem się ile przybrała.

[re_nata]

Haha dzis dzień kup 😂nas też kupa dziś byla A to już 4 dzień był bez

jeśli chodzi o leżenie na brzuszku to mała od dawna ładnie główkę podnosi. I to bardzo wysoko wygląda wredy jak f oczka.ale zeby tylko polezec to nie chce za bardzo. A gdy trzymam za raczki to jeszcze glowki nie podnosi.

Tak się bałam ze po tym szczepieniu będzie krzyk A mała jak zwykle spa la s nocy i w dzień też zje pobawi sie zje i e kime za to ja pol bicy nie spalam

My też dalej meczymy się z butelką, bo nie chce pic za kazdym rszem tylko jsk jej sie podoba a od babci wcale nie weźmie i jak tu ja zostawić. Jak ja tylko myślę szybko bo ona tam głodna pewnie 😐

[figa84]

Zolii witamy dzisiaj dzień ujawniania się podczytujacych :p

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Najpierw musimy na zbierać na mieszkanie bo bez tego nie ma po co wracać i do czego czyli mamy plan za 3 lata. No i za rok o drugie będziemy się starać - o ile dożyje do tego czasu z moja samara

I te drugie jak będzie miało rok i wezmę na nie wszysko co mi tu się należy to wtedy wracamy do pl

Taki jest plan

Musze trzy lata tu wytrzymać jeszcze. Ale za rok mój ojciec idzie już na emeryturę i jak będzie drugie to nawet i na pół roku przyjadą z mama do nas

A póki co odkładamy kasę i mi jest lżej z ta myślą - taka moja deska ratunku w ciężkiej chwili

A gdzie ? Jeszcze może dużo się zmienić ale w moje rejony. Olsztyn odpada bo strasznie drogie mieszkania ale niedaleko jego zęby tż mógł do pracy tam iść. Może do miasteczka gdzie moja siostra mieszka - chrzestny mii

Ooo no to dobry plan :-D wazne ze praca dla tz bedzie reszta sie ulozu. A moze drugi bejbik juz nie bede samara tylko super grzeczbe

Napisane przez lamia12344

Dziewczyny Zuza od rana wyje. Non stop praktycznie. przy cycu akrobacje i prężenie. W wózku syrena alarmowa, leżaczek be, karuzela be. Na rękach tylko by wisiała. Od rana spała moze z pól godziny Mnie już głowa boli, Michał grymasi bo nie mam dla niego nawet chwili. Samara pełną gębą. Teraz niby zasnęła na rekach ale juz się wierci. I pytanie OCB. Brzuszek, skok, zęby... Co?

O ja cie:-( oby nie wszystko razem :-(

Napisane przez zolii

Widzę, że etap dołączania do forum jeszcze nie jest zakończony więc spróbuje i ja
Na poczekalni udało mi się tylko i aż przywitać ale na pisanie już jakoś brakło weny. Może tym razem pójdzie lepiej Chęci są.
Tak czy inaczej jestem tutaj stałym gościem tyle tylko, że niemym
Dzięki podczytywaniu Was mam dużo cennej wiedzy jak w Polsce sobie radzicie z przeróżnymi problemami, tutaj gdzie mieszkam (NL) wszystko jest ok ;/ (ekstremalne ulewanie - tak, jak przybiera na wadze to jest ok, wysypka - taa nawet do pół roku może być).
A teraz coś o Nas
Mała opuściła swoje mieszkanko dzień przed terminem - 15 lutego przez CC poprzedzone próbami SN. Urodziła się z waga 3,04 i długością 50 cm ale dziś już pracuje nad 3 poodbródkiem
We wtorek udajemy się na pierwsze szczepienie więc zapewne dowiem się ile przybrała.

Hej

Niestety u nas kolejne proby z butelk okazaly sie fiaskoem. Krzyk krzyk krzyk. Od tz tez nie chciala. No ale nir poddaje sie. Postabowilan ze w nocy sprobuje moze bedzie bardziej chetna..

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez zolii

Widzę, że etap dołączania do forum jeszcze nie jest zakończony więc spróbuje i ja
Na poczekalni udało mi się tylko i aż przywitać ale na pisanie już jakoś brakło weny. Może tym razem pójdzie lepiej Chęci są.
Tak czy inaczej jestem tutaj stałym gościem tyle tylko, że niemym
Dzięki podczytywaniu Was mam dużo cennej wiedzy jak w Polsce sobie radzicie z przeróżnymi problemami, tutaj gdzie mieszkam (NL) wszystko jest ok ;/ (ekstremalne ulewanie - tak, jak przybiera na wadze to jest ok, wysypka - taa nawet do pół roku może być).
A teraz coś o Nas
Mała opuściła swoje mieszkanko dzień przed terminem - 15 lutego przez CC poprzedzone próbami SN. Urodziła się z waga 3,04 i długością 50 cm ale dziś już pracuje nad 3 poodbródkiem
We wtorek udajemy się na pierwsze szczepienie więc zapewne dowiem się ile przybrała.

Hejo !!

A gdzie mieszkasz ?
Ja mieszkam w de w okolicach venlo

Nana
Super ze sie udało ! Brawo ty !

No plany mamy ☺ oby czas leciał teraz szybko

[Aninis]

Napisane przez zolii

Widzę, że etap dołączania do forum jeszcze nie jest zakończony więc spróbuje i ja
Na poczekalni udało mi się tylko i aż przywitać ale na pisanie już jakoś brakło weny. Może tym razem pójdzie lepiej Chęci są.
Tak czy inaczej jestem tutaj stałym gościem tyle tylko, że niemym
Dzięki podczytywaniu Was mam dużo cennej wiedzy jak w Polsce sobie radzicie z przeróżnymi problemami, tutaj gdzie mieszkam (NL) wszystko jest ok ;/ (ekstremalne ulewanie - tak, jak przybiera na wadze to jest ok, wysypka - taa nawet do pół roku może być).
A teraz coś o Nas
Mała opuściła swoje mieszkanko dzień przed terminem - 15 lutego przez CC poprzedzone próbami SN. Urodziła się z waga 3,04 i długością 50 cm ale dziś już pracuje nad 3 poodbródkiem
We wtorek udajemy się na pierwsze szczepienie więc zapewne dowiem się ile przybrała.

Witam ☺ a jak ten Twój trzeci podbródek ma na imię 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[zolii]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Hejo !!

A gdzie mieszkasz ?
Ja mieszkam w de w okolicach venlo

Koło Utrechtu, do de czasami wypadam na zakupy, do Kleve dokładniej

Apropo karmienia butelką to też czekam na wymyślenie magicznego sposobu na przyuczenie ssaka a właściwie ponowne przyuczenie.
Mój dzieć zaczynał właściwie od butelki, bo na początku karmienia tylko odciągałam, a jakoś w 7 tygodniu optymistycznie porzuciłam butle. Jakież było moje zdziwienie gdy po niespełna tygodniu dziecko mi protestować przy butli. Smoka zresztą też ma w głębokim poważaniu, a wcześniej tolerowała ... Bu

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Aninis

Witam ☺ a jak ten Twój trzeci podbródek ma na imię 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Julia

[kaaasi]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha

Ja dzisiaj tez juz powiedziałam dość tej diety !!!

Wpakowalam ja w lezaczek i do kuchni. Zrobiłam sobie śniadanie a ona patrzyla na mnie z oczami jak 5 zl co ja robię

Czytaj : matka a ty nie oszalalas? !?!

Nie ma jedzenia przy mnie

Ja zjadłam i ja bujam noga i poszłam jeszcze po herbatę i chipsy a co

W końcu piąte czek

Kiedyś było wino i disco a dzisiaj musze się zadowolić śniadaniem i herbata

Jutro niemiecki a ja nic nie umiem i nic nie mam odrobione. ..


Mysle czy nie zrovic sobie wolnego (haha jak dziecko ucieczka ze szkoły )
Ale szkoda mi kasy tej co place za to .
Dobrze ze jeszcze dwa miesiące i koniec kursu . I dobrze bo już mi się nie chce

Aaa chyba nie pisałam wam. Podjęłam z tż decyzję i wracamy na stałe do pl

Paula super plany macie szybko zleci ten czas

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez zolii

Koło Utrechtu, do de czasami wypadam na zakupy, do Kleve dokładniej

Apropo karmienia butelką to też czekam na wymyślenie magicznego sposobu na przyuczenie ssaka a właściwie ponowne przyuczenie.
Mój dzieć zaczynał właściwie od butelki, bo na początku karmienia tylko odciągałam, a jakoś w 7 tygodniu optymistycznie porzuciłam butle. Jakież było moje zdziwienie gdy po niespełna tygodniu dziecko mi protestować przy butli. Smoka zresztą też ma w głębokim poważaniu, a wcześniej tolerowała ... Bu

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------


Julia

A to na północy mieszkasz
Ja kiedyś mieszkałam w Roermond

[esor]

Ile nowych mamuś witajcie

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez kaaasi

Paula super plany macie szybko zleci ten czas

Wiecie jak to jest z planami...
Wystarczy mój przykład z samara - wszystko nie tak

Ale zobaczymy

Hehe jest tz jest czas na gotowanie

Smacznego
1460743570714-212623646.jpg

[marciar7]

Napisane przez zolii

Koło Utrechtu, do de czasami wypadam na zakupy, do Kleve dokładniej

Apropo karmienia butelką to też czekam na wymyślenie magicznego sposobu na przyuczenie ssaka a właściwie ponowne przyuczenie.
Mój dzieć zaczynał właściwie od butelki, bo na początku karmienia tylko odciągałam, a jakoś w 7 tygodniu optymistycznie porzuciłam butle. Jakież było moje zdziwienie gdy po niespełna tygodniu dziecko mi protestować przy butli. Smoka zresztą też ma w głębokim poważaniu, a wcześniej tolerowała ... Bu

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------


Julia

Witaj w klubie antysmoczkowych i antybutelkowych :-P

Napisane przez Czarnooka_Paula

Wiecie jak to jest z planami...
Wystarczy mój przykład z samara - wszystko nie tak

Ale zobaczymy

Hehe jest tz jest czas na gotowanie

Smacznego
Załącznik 6360376

Musze wejsc na kompa zobaczyc fotkee.