|
|
#91 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#92 | |
|
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Wg mnie dobry pomysł byłby z tym podpytaniem byłych najemców mieszkania, o ile nie wyprowadzili się na drugi koniec Polski. Chociaż jakby się bardzo chciało...
Edytowane przez xenon88 Czas edycji: 2016-05-20 o 17:02 |
|
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Podsłuch?
Nie myśl nad czujką, tylko jeszcze dziś zamów. To naprawdę ważne.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
|
|
|
#94 |
|
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Podsłuch?
To mnie chyba najbardziej zastanawia w całej historii.
|
|
|
|
|
#95 |
|
Blood and fire
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: down the road
Wiadomości: 377
|
Dot.: Podsłuch?
__________________
Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru |
|
|
|
|
#96 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ---------- Autorko no wlasnie i jak tam sytuacja,? |
|
|
|
|
|
#97 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Podsłuch?
Już odpisuję
dziś prawie w domu mnie nie było, to nie miałam okazji posłuchać i obserwować domu. Właścicieli nie ma do końca tygodnia, bo chciałam dyskretnie podpytać ich o najemców, powody wyprowadzki. Dziś mi powiedzieli tylko, co do tego zapachu, że poprzedni lokatorzy nie ogrzewali wcale mieszkania i nie wietrzyli wcale. Podejrzewam, że wilgoć może być, tylko jeszcze jej nie widać i stąd jest smród. Jutro poustawiam pochłaniacze wilgoci, ale TŻ zgadza się, że czujnik warto kupić, więc kupujemy. Póki co od godziny siedzę w salonie i stuków nie ma, zobaczymy co będzie, jak zaraz pójdę spać. Co pleśni, to dzięki wielkie za osobę, która o tym wspomniała - w sypialni, w kącie okna zobaczyłam, że coś czarnego jest, jutro, jak będzie jasno spróbuję to wyczyścić. Co do tupania i kroków - wciąż nie wiem, ale mam pewne podejrzenia. Pisałyście tyle pomysłów, co to może być i zaczęłam podejrzewać, że może przez to wybite okno na strychu w budynku obok (ten, co styka się z nami kawałeczek, ale może się niesie pogłos?) wlazły ptaki albo szczury i tak tupią? Tylko czy to dźwięk kroków może dawać? No i styka się bardziej łazienka, nie salon, ale może takie wrażenie będzie. Tylko na takie zwierzęta nic nie poradzę, ale będę wiedziała, czy to może być to. Cena to 800zł tylko + rachunki wg zużycia, nie ma czynszu, cała kamienica należy do jednych właścicieli. Nie wiem, czemu taka cena, ale na ogłoszeniu zdjęcie było paskudne, może to zniechęciło ludzi? My poszliśmy z ciekawości i tak wyszło, że jednak ładnie jest. Ale tak dodam jeszcze, luuuudzie, weźcie z tymi duchami zakładając wątek trochę się bałam, że jakieś sprzęt jest stary w ścianach, po byłych lokatorach albo ktoś z nich był wariatem i chciał podglądać nowych lokatorów w byłym mieszkaniu, ale chyba wszystko da się wyjaśnić naukowo (choć wersja z lokatorem wariatem wciąż aktualna )
|
|
|
|
|
#98 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
|
|
|
|
|
#99 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Podsłuch?
Przez ten wątek boję się zasnąć we własnym mieszkaniu
Ale może tez coś opowiem od siebie. Rodzice mają dom na obrzeżach miasta, koło ich domu stoi kamienica gdzie mieszka kilka rodzin (chyba 5). Miałam jakieś 17 lat i spała u mnie koleżanka, była jakoś 2 w nocy. Żeby wejść na teren domu trzeba otworzyć bramę, przejść koło okna od kuchni i już są drzwi wejściowe. Możecie sobie wyobrazić strach jaki przeżyłam z koleżanką gdy zobaczyłam że ktoś mi przeszedł za oknem.. A moje okno jest już za drzwiami wejściowymi, ogólnie nikt nie ma potrzeby żeby wchodzic na nasz teren, mamy z przodu domu tylko nieużywany garaż i wejście na ogród.... obydwie widzialysmy że ktoś chodzi za tym oknem ale tak nas sparalizowalo że nic nie zrobilysmy... no i nagle postać sobie po prostu poszła.. rano powiedziałam tacie i był zły że go nie obudziłam bo by poszedł i sprawdził. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#100 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Nie wiesz co to jest. To nie jest pleśń, która urosła na serze w lodówce, bo o nim zapomniałaś na dwa tygodnie i zastawiłaś jogurtami. Pleśń w starej chałupie i to jeszcze po zalaniu może Cię nawet zabić. Nie wiesz co to za syf, a ten syf tam rósł latami i ewoluował, jest w ścianach, w środku, w całym tym mieszkaniu, które z zewnątrz-wewnątrz może być ładnie otynkowane i wysprzątane, co nie znaczy, że nie jest niebezpieczne. Nie usuniesz jej i nie "wyczyścisz", bo to nie brud z zewnątrz tylko syf ze środka ściany. Rozognisz to, poruszasz, a potem będziesz to wdychać. Przynajmniej kup sobie maseczkę w aptece i wywietrz potem mieszkanie jak już musisz to robić, ale bezpieczniej byłoby tego w ogóle nie ruszać. Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
|
#101 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Podsłuch?
Oj, jeśli znajdziesz jakąś pleśń (tzn jeśli ta plama to jest pleśń), to jednak sugerowałabym stamtąd uciekać, bo taka pleśń jest bardzo niezdrowa, to się wdycha w zagrzybionym mieszkaniu.
|
|
|
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Podsłuch?
Potwierdzam. Mieszkałam rok z plesnią i z tz mielismy tam okropne bóle głowy zimą. Na wiosnę już bylismy bezpieczni w nowym mieszkaniu. Nadal mamy czasem migreny, ale juz nie tak silne jak tam.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
|
|
|
#103 |
|
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Podsłuch?
Pleśń jest chyba gorsza od duchów
Zastanówcie się nad zmianą mieszkania. Szkoda zdrowia.
|
|
|
|
|
#104 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 613
|
Dot.: Podsłuch?
Oo dziewczyno, ta niska cena, smród, zalanie, wasze bóle głowy i teraz ta pleśn wskazują dość jednoznacznie, że to mieszkanie macie całkowicie zagrzybiałe. Dlatego szokuje mnie, że zamiast wiać jak najszybciej pomyślałaś najpierw o sprzątaniu jednego miejsca, w którym to jest widoczne, skoro ta pleśń was otacza. Właściciele powinni solidnie oberwać za radosne narażanie życia i zdrowia najemców dla paru groszy, bo nie uwierzę, że nie wiedzą co się dzieje.
|
|
|
|
|
#105 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Podsłuch?
Zdarzyło mi się przemieszkać kiedyś dwa tygodnie w przewilgoconym i przeżartym pleśnią mieszkaniu. Ściany śmierdziały, a skóra swędziała mnie jak nie wiem. Nie wyobrażam sobie tego na dłuższą metę.
|
|
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
Autorko i jak tam noc , opowiadaj
|
|
|
|
|
#107 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Podsłuch?
Było cicho. Bez tupania i kroków, strzelały tylko meble. Nad ranem, znów w łazience byłam, słyszałam kroki i trzask. Źródła dźwięku nie ustaliłam.
Spokojnie, wczorajszej nocy mówiłam, że zauważyłam jakieś plamki, pleśń w kącie okna. Dziś na spokojnie, w ciągu dnia spojrzałam tam, to jednak nie pleśń. Po prostu albo od ziemi z donicy się pobrudziło (może tż przewrócił i zapomniał powiedzieć) albo coś z okna, w każdym razie w świetle dnia widzę, że to nie pleśń. W innych miejscach, jak mówiłam, pleśni nie widziałam. Proszę, nie insynuujcie, że mieszkanie jest otynkowaną ruderą. Nie mieszkałabym w czymś takim. Jest po remoncie, zadbane, cała kamienica była odnowiona. Podłoga była zalana, ale dowiedziałam się, bo specjalnie dzwoniłam dopytać, została zerwana w salonie, wysuszona podłoga, jakieś podłoże nowe, od nowa parkiet nówka ze sklepu został położony. Okna dwa lata temu też były wymieniane, są plastikowe, podwójne. Piec jest nowy. O wilgoci myślałam, ale tu grzyba nie ma. Zawilgocone też nie jest, to jest inny zapach, ten smród jest inny. Poprzedni lokatorzy źle robili, ale my od pięciu miesięcy wietrzymy każdego dnia, są powłączane wyciągi, zimą grzaliśmy całkiem mocno. Nawet mokrych kafelek w łazience po prysznicu nie ma, bo jest włączony wyciąg i stoi pochłaniacz.Poustawiałam pochłaniacze wilgoci, ale jeden jest od dawna w łazience i przez kilka miesięcy bardzo mało w nim wody, ledwo kropelki. Więc nie widzę tu tej wilgoci. |
|
|
|
|
#108 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
a planujesz zatrudnic ekipe od podsłuchów ?
|
|
|
|
|
#109 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: Podsłuch?
Ja podejrzewam, że przez długi kontakt z pleśnią rozwinęła się u mnie astma. W pokoju za meblami, gdy chciałyśmy je przestawić ze współlokatorką, odkryłyśmy dużą plamę pleśni i właśnie wtedy jak tam mieszkałam pojawiły się pierwsze objawy astmy. Uciekaj z tego mieszkania autorko. Zdrowie jest najważniejsze. Doczytałam kolejny post, że to od ziemi plama.
__________________
Edytowane przez Keket Czas edycji: 2016-05-22 o 08:26 |
|
|
|
|
#110 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
Autorko czekamy na odpowiedź . jak tam sytuacja ?
|
|
|
|
|
#111 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
ojj widze ze temat umarl.
|
|
|
|
|
#112 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Ja rozumiem, że temat ekscytujący, ale bez przesady
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
|
|
#113 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 385
|
Dot.: Podsłuch?
Odpisuję, spokojnie.
Jak napisałam wcześniej, pleśni nie zauważyłam. Pojemniki/pochłaniacze stoją, ani kropli w nich nie ma. Wczorajszej nocy znów zaczęło się łażenie i stukanie. Poszłam spać późno, siedziałam w salonie do 2 i nic nie było, koło 3, gdy byłam w sypialni słyszałam wyraźne kroki pod drzwiami. Co najlepsze, jesteśmy sami w kamienicy. Chłopaków nie ma od czwartku, pary z dołu nie ma już od piątku (wyłączyli swój licznik, który świecił się na korytarzu, a właściciele każą nam swoje wyłączać cały gaz, jak wyjeżdżamy, w razie czego). Wkurzyłam się w nocy, wyszłam kilka razy, zostawiłam otwarte drzwi i kroki też było słychać, choć niczego nie widać. I miałam wrażenie, że to się nie niesie ani z góry ani z dołu, konkretnie słychać było, jakby ktoś chodził mi przed nosem. Z góry uprzedzam, że żadnego zimna, zapachu dziwnego i innych takich nie było. Stukało za to w przejściu między przedpokojem a salonem, też nie było zasięgu, stałam i się gapiłam na ścianę, bo źródła nie ustaliłam, pukanie jakby w ścianie. Zaczęłam się trochę martwić, czy jakiegoś szczura czy myszy nie ma w ścianie i pod podłogą, ale dziś znów przejrzałam mieszkanie, dużo kabli u nas leży za meblami na podłodze, żaden nie ma śladów zębów, nie ma kupek, w ścianach nie ma też żadnych dziur, przez którą mogłoby coś przełazić. Zresztą kroki były obok mnie, nie pod. Zapach zelżał. Kombinuję, czy sąsiedzi nie wlewają jakiegoś badziewia do toalety i ten smród się nie unosi, teraz ich nie ma, więc nie śmierdzi tak, chyba, że to zbieg okoliczności. |
|
|
|
|
#114 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Podsłuch?
Może w klatce obok ktoś łazi.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#115 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Podsłuch?
heheheh no wybacz ale sie tak podekscytowalam ze nie moglam sie doczekac odpowiedzi.
![]() ---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat:
pokazalam temat kuzynowi ktory jest ksiedzem i biedaczek pochlanal sie w lekturze na pol godziny po skonczeniu stwierdzil ze to poltergeist. |
|
|
|
|
|
#116 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Podsłuch?
Nie ma innej opcji.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#117 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 265
|
Dot.: Podsłuch?
|
|
|
|
|
#118 | |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
To duch. Ten zapach nie może się mylić.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
|
#119 |
|
multitasking ninja
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Podsłuch?
Przeczytałam cały wątek z zapartym tchem. Najbardziej racjonalnie brzmi chyba teoria o polu magnetycznym (problemy z elektroniką, bóle głowy), chociaż w sumie poltergeista też bym nie wykluczała (tupanie, smród, zasięg). A moze z powodu wieku kamienicy nałożyło się kilka różnych powodow. Niska cena mieszkania i rychłe wyprowadzki poprzednich lokatorów dają do myślenia.
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite. |
|
|
|
|
#120 | |
|
czasem troszkę winny
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 043
|
Dot.: Podsłuch?
Cytat:
Raczej normalne.
__________________
Studentka farmacji ![]() |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.




w to nie wierzę.
) i nic. Dziś żadnego chodzenia, tuptania, dwa razy może coś strzeliło w meblach, ale to normalne dźwięki, które znam.








?
Raczej normalne.


