Polecamy:

agaa13 · 2007-08-12, 21:13

Cytat:

Napisane przez Margot45

A ja bym wybrała linie kapielową - sama jestem akurat w fazie anielskiej i tylko łypię oczkami, co by tu jeszcze dokooptowac do kolekcji

popieram Margot

. wybralabym linie kapielowa.

**2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f** · 2007-10-30, 18:10

Dziewczyny, czy macie jakieś doświadczenia z linią kąpielową i do pielęgnacji ciała marki J & E Atkinsons I Coloniali
Poniżej linki z najbardziej mnie interesującymi produktami tej marki.
Krem do kąpieli z ekstraktem z Baobabu, płyn do kąpieli z wyciągiem z daktyli , płyn pod prysznic z wyciągiem z kawy i krem nawilżający do ciała z wyciągiem z mleczka migdałowego i miodu.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.

http://www.lumiere.pl/product_info.p...--k-pieli.html

http://www.lumiere.pl/product_info.p...--k-pieli.html

http://www.lumiere.pl/product_info.p...--k-pieli.html

http://www.lumiere.pl/product_info.p...owo------.html

mariolasl · 2007-10-30, 18:54

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5653331]Dziewczyny, czy macie jakieś doświadczenia z linią kąpielową i do pielęgnacji ciała marki J & E Atkinsons I Coloniali
Poniżej linki z najbardziej mnie interesującymi produktami tej marki.
[/quote]
Kijanko nie kus juz tymi cudnymi rzeczami wiecej, bo od kilku dni za twoja przyczyna

siedze na tychh stronach i podziwiam

**2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f** · 2007-10-31, 12:49

Cytat:

Napisane przez mariolasl

Kijanko nie kus juz tymi cudnymi rzeczami wiecej, bo od kilku dni za twoja przyczyna

siedze na tychh stronach i podziwiam

Mariolasl, Ty to dopiero wodzisz na pokuszenie swoja kolorówką, którą właśnie przed chwilą podziwiałam.

tymena · 2007-10-31, 12:56

Ja tez podziwiam

Padłam

**2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f** · 2007-10-31, 13:03

Cytat:

Napisane przez tymena

Ja tez podziwiam

Padłam

Tymeno, ale co podziwiasz linie kąpielową J & E Atkinsons I Coloniali, czy kolekcję kolorówki Marioli, …..a chyba już wiem… i jedno i drugie, prawda?

Czy mnie moja kijankowa intuicja zawodzi

?

tymena · 2007-10-31, 13:10

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5658843]Tymeno, ale co podziwiasz linie kąpielową J & E Atkinsons I Coloniali, czy kolekcję kolorówki Marioli, …..a chyba już wiem… i jedno i drugie, prawda?

Czy mnie moja kijankowa intuicja zawodzi

?[/quote]

Kolorówkę podziwiam

Ostatnio mam na nią jazdę okrutną. Mazidła mniej mnie interesują

Nasturcja-Pospolita · 2008-09-05, 10:24

Podbijam watek, bom wielbicielka wszystkiego pachnacego przyperfumowego.
Moja slaboscia i osobista kleska jednoczesnie ( dla portfela ) sa wszelakie pudry do ciala.

Odkryciem sezonu jest krem do ciala Anglomania ( zreszta cala seria wspaniala )
Mozna go uzywac zamiast perfum, jest tak wyrazisty i intensywny, a przy tym wspaniale spisuje sie w nawilzeniu skory.

Odnosnie pudrow wlasnie mam pytanie, czy ktoras z Was odkryla moze taki, ktory robi na ciele ( zwlaszcza na odslonietym dekoldzie ) takie magiczne "cos" ;-)
wiem, ze to enigmatycznie brzmi, ale jako posiadaczka bardzo ciemnej karnacji staram sie skore rozjasniac, ozywiac, rozswietlac itp.
no i podtrzymac ulubione zapachy

Do tej pory dosc dobrze spisywal sie talc Beyond Paradise ( tylko latem, zima ten teczowy poblysk na skorze jest nie do zniesienia )
L'air du Temps, doskonale matowil zimowa skore podrazniona swetrzyskami
Red Door ( ja wiem, ze sam zapach zakwalifikowany jako smierdziel, ale coz ja poradze skoro jest to moj zapach ) sprawia, ze wokol ciala, oprocz intensywnego zapachu unosi sie delikatny pylek. Doskonale rozjasnia, no i podkresla dekold.
Cinnabar, przenosi mnie do zakazanej szafki z zeszlorocznymi piernikami, sam zapch dosc ulotny, stosuje po wieczornej kapieli, dobrze wplywa na stan skory na plecach.

Aggis · 2008-09-05, 12:48

A czy któraś z Was jest może szczęśliwą posiadaczką balsamu, żelu bądź mydełka z linii L de Lolita? Korci mnie przeokrutnie, szczególnie ten śliczny, ciasteczkowy balsam

magkath · 2010-07-14, 21:41

Jaki balsam do ciala polecacie, ktory ladnie wspolgra z Hirisem Hermesa?

Cos co sie nie gryzie a nawet go podkresla.

Kiedys Hermes robil plynny puder z tej serii

Jak sobie generalnie radzicie w kwestii perfumy vs. kosmetyki pielegnacyjne?

Bellatrix · 2010-07-14, 22:20

Co do marchewkowego Hiris, coś mi plącze po głowie, niestety tej myśli nie jestem w stanie z pozostałych wyplątać ;]
Jako że rolę główną gra tu irys, proponuję przetestować balsam do ciała z serii Marks&Spencer - irys jest naprawdę udany i delikatny. Pozostałe kwiatowe wariacje [róża, lawenda] również świetne.

Odnośnie ostatniego pytania - można zawsze stosować balsamy bezzapachowe albo jak najbardziej neutralne zapachowo [krem/balsam Nivea, Isana, Avon; seria AA Oceanic]. Sama trzymam się tej zasady, choć przyznaję - zdarzył się wyjątek w postaci balsamu My Queen, na tyle intensywnego, że lepiej go z niczym nie mieszać...

Łączę z tematycznym.

ropuszka · 2010-07-15, 09:27

Fajnie, ze odkopano watek, bo wlasnie sie zastanawiam jakim asortymentem kapielowo-balsamowym itp. dysponuje Sephora w zakresie Rodrigueza

Czy orientujecie sie co tam maja z linii edp (rozowego NR)? Wczoraj zajrzalam na strone marki i znalazlam nawet mgielkie do wlosow

A u nas to wiem, ze maja balsamy w zestawach - mialam i polecam - jest super, natomiast czy jest krem albo ta mgielka?

magkath · 2010-07-15, 19:41

Cytat:

Napisane przez Bellatrix

Co do marchewkowego Hiris, coś mi plącze po głowie, niestety tej myśli nie jestem w stanie z pozostałych wyplątać ;]
Jako że rolę główną gra tu irys, proponuję przetestować balsam do ciała z serii Marks&Spencer - irys jest naprawdę udany i delikatny. Pozostałe kwiatowe wariacje [róża, lawenda] również świetne.

Odnośnie ostatniego pytania - można zawsze stosować balsamy bezzapachowe albo jak najbardziej neutralne zapachowo [krem/balsam Nivea, Isana, Avon; seria AA Oceanic].

Dzieki za podpowiedz z M&S, wlasnie sie zaopatrzylam i bede testowac

agnieszka1970 · 2011-11-26, 14:24

Odświeżam wątek do podyskutowania

.
Oczywiście bardzo fajne są wszystkie produkty uzupeniające poszczególne linie, szczególnie, ze zwykle sa w bajeranckich opakowaniach, ale powiem wam szczerze, że zwykle ich używanie mnie rozczarowuje. Swego czasu miałam przepiękne perły do ciała Champs-Elysees - w pudełku cudo, na ciele nie widziałam efektu

- poszły w świat. Potem miałam balsam do ciała i mgiełkę do włosów Angel - niby fajne, ale zarówno jedno jak i drugie miało inny zapach niż EDP. Zdaję sobie sprawę, że nie da się pewnie utrzymać idealnie nut w produktach "towarzyszących", a może to kwestia mojego PH skóry... nie wiem. Dobrze, że nie szarpnęłam się na pełnowymiarowe opakowanie balsamu... Mgiełkę używam, ale wg mnie mało charakterna jest - brakuje mi ziemistości paczuli (to jakby przetrawiony Angel).
Aktualnie jestem na etapie miłości do Hypnotic Poison - i to samo. Balsam ma jakby kwaśnawą nutę. Poza tym przy aplikacji pachnie, a po jakimś czasie nic nie czuję. Napalam się na krem do ciała - ale trochę mi szkoda kasy, jakby się okazało, ze znów zapłacę głównie za piękny wygląd.
A może po prostu się czepiam i oczekuję nie wiadomo czego?

magda s. · 2011-11-26, 19:28

Cytat:

Napisane przez agnieszka1970

Odświeżam wątek do podyskutowania

.
Oczywiście bardzo fajne są wszystkie produkty uzupeniające poszczególne linie, szczególnie, ze zwykle sa w bajeranckich opakowaniach, ale powiem wam szczerze, że zwykle ich używanie mnie rozczarowuje. Swego czasu miałam przepiękne perły do ciała Champs-Elysees - w pudełku cudo, na ciele nie widziałam efektu

- poszły w świat. Potem miałam balsam do ciała i mgiełkę do włosów Angel - niby fajne, ale zarówno jedno jak i drugie miało inny zapach niż EDP. Zdaję sobie sprawę, że nie da się pewnie utrzymać idealnie nut w produktach "towarzyszących", a może to kwestia mojego PH skóry... nie wiem. Dobrze, że nie szarpnęłam się na pełnowymiarowe opakowanie balsamu... Mgiełkę używam, ale wg mnie mało charakterna jest - brakuje mi ziemistości paczuli (to jakby przetrawiony Angel).
Aktualnie jestem na etapie miłości do Hypnotic Poison - i to samo. Balsam ma jakby kwaśnawą nutę. Poza tym przy aplikacji pachnie, a po jakimś czasie nic nie czuję. Napalam się na krem do ciała - ale trochę mi szkoda kasy, jakby się okazało, ze znów zapłacę głównie za piękny wygląd.
A może po prostu się czepiam i oczekuję nie wiadomo czego?

moge powiedziec cos na podstawie linii Chloe...o ile zel pod prysznic znika szybko, balsam utrzymuje zapach kilka godzin...natomiast krem do ciala jest tak 'naperfumowany', ze po nalozeniu rano, czuc go jeszcze wieczorem...poza tym przenika przez ubrania i niewatpliwie wzmacnia zapach...inna sprawa, ze uwielbiam EDP, a perfumy sa zdecydowanie delikatniejsze i pachna jak EDT (a nie EDP)...tylko trwalosc utwierdza mnie w przekonaniu, ze to jednak perfumy

ps. marzy mi sie swieca zapachowa z tego zapachu, ale te ceny...

niemniej jestem ciekawa czy faktycznie wypelnia pomieszczenia zapachem Chloe...

kaledonia · 2022-12-05, 11:13

Miałam żel pod prysznic i balsam Hermes Un Jardin Sur Le Lagune. Zapach balsamu dość długo się utrzymuje, edt czuć dłużej.

Miał ktoś olejek suchy Nuxe Floral ? Pachnie jak perfumy czy jest różnica ? Jak długo ten zapach się utrzymuje ?

2007-10-30, 18:10	#92
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 1 788	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. Dziewczyny, czy macie jakieś doświadczenia z linią kąpielową i do pielęgnacji ciała marki J & E Atkinsons I Coloniali Poniżej linki z najbardziej mnie interesującymi produktami tej marki. Krem do kąpieli z ekstraktem z Baobabu, płyn do kąpieli z wyciągiem z daktyli , płyn pod prysznic z wyciągiem z kawy i krem nawilżający do ciała z wyciągiem z mleczka migdałowego i miodu. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź. http://www.lumiere.pl/product_info.p...--k-pieli.html http://www.lumiere.pl/product_info.p...--k-pieli.html http://www.lumiere.pl/product_info.p...--k-pieli.html http://www.lumiere.pl/product_info.p...owo------.html

2007-10-30, 18:54	#93
mariolasl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: UK Wiadomości: 10 668	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. [1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5653331]Dziewczyny, czy macie jakieś doświadczenia z linią kąpielową i do pielęgnacji ciała marki J & E Atkinsons I Coloniali Poniżej linki z najbardziej mnie interesującymi produktami tej marki. [/quote] Kijanko nie kus juz tymi cudnymi rzeczami wiecej, bo od kilku dni za twoja przyczyna siedze na tychh stronach i podziwiam __________________ O książkach

2007-10-31, 12:56	#95
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. Ja tez podziwiam Padłam

2007-10-31, 13:10	#97
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. [1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5658843]Tymeno, ale co podziwiasz linie kąpielową J & E Atkinsons I Coloniali, czy kolekcję kolorówki Marioli, …..a chyba już wiem… i jedno i drugie, prawda? Czy mnie moja kijankowa intuicja zawodzi ?[/quote] Kolorówkę podziwiam Ostatnio mam na nią jazdę okrutną. Mazidła mniej mnie interesują

2008-09-05, 10:24	#98
Nasturcja-Pospolita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: z kamerą wśród zwierząt Wiadomości: 3 395	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. Podbijam watek, bom wielbicielka wszystkiego pachnacego przyperfumowego. Moja slaboscia i osobista kleska jednoczesnie ( dla portfela ) sa wszelakie pudry do ciala. Odkryciem sezonu jest krem do ciala Anglomania ( zreszta cala seria wspaniala ) Mozna go uzywac zamiast perfum, jest tak wyrazisty i intensywny, a przy tym wspaniale spisuje sie w nawilzeniu skory. Odnosnie pudrow wlasnie mam pytanie, czy ktoras z Was odkryla moze taki, ktory robi na ciele ( zwlaszcza na odslonietym dekoldzie ) takie magiczne "cos" ;-) wiem, ze to enigmatycznie brzmi, ale jako posiadaczka bardzo ciemnej karnacji staram sie skore rozjasniac, ozywiac, rozswietlac itp. no i podtrzymac ulubione zapachy Do tej pory dosc dobrze spisywal sie talc Beyond Paradise ( tylko latem, zima ten teczowy poblysk na skorze jest nie do zniesienia ) L'air du Temps, doskonale matowil zimowa skore podrazniona swetrzyskami Red Door ( ja wiem, ze sam zapach zakwalifikowany jako smierdziel, ale coz ja poradze skoro jest to moj zapach ) sprawia, ze wokol ciala, oprocz intensywnego zapachu unosi sie delikatny pylek. Doskonale rozjasnia, no i podkresla dekold. Cinnabar, przenosi mnie do zakazanej szafki z zeszlorocznymi piernikami, sam zapch dosc ulotny, stosuje po wieczornej kapieli, dobrze wplywa na stan skory na plecach. __________________

2008-09-05, 12:48	#99
Aggis Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2 093	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. A czy któraś z Was jest może szczęśliwą posiadaczką balsamu, żelu bądź mydełka z linii L de Lolita? Korci mnie przeokrutnie, szczególnie ten śliczny, ciasteczkowy balsam

2010-07-14, 21:41	#100
magkath Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 8	Hiris a balsam do ciala?? Jaki balsam do ciala polecacie, ktory ladnie wspolgra z Hirisem Hermesa? Cos co sie nie gryzie a nawet go podkresla. Kiedys Hermes robil plynny puder z tej serii Jak sobie generalnie radzicie w kwestii perfumy vs. kosmetyki pielegnacyjne?

2010-07-14, 22:20	#101
Bellatrix gamma Orionis Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2 239	Dot.: Hiris a balsam do ciala?? Co do marchewkowego Hiris, coś mi plącze po głowie, niestety tej myśli nie jestem w stanie z pozostałych wyplątać ;] Jako że rolę główną gra tu irys, proponuję przetestować balsam do ciała z serii Marks&Spencer - irys jest naprawdę udany i delikatny. Pozostałe kwiatowe wariacje [róża, lawenda] również świetne. Odnośnie ostatniego pytania - można zawsze stosować balsamy bezzapachowe albo jak najbardziej neutralne zapachowo [krem/balsam Nivea, Isana, Avon; seria AA Oceanic]. Sama trzymam się tej zasady, choć przyznaję - zdarzył się wyjątek w postaci balsamu My Queen, na tyle intensywnego, że lepiej go z niczym nie mieszać... Łączę z tematycznym. __________________ Then, methought, the air grew denser, perfumed from an unseen censer Swung by Seraphim whose foot-falls tinkled on the tufted floor... avatar: Edward Okuń "Noc" Edytowane przez Bellatrix Czas edycji: 2010-07-14 o 22:42 Powód: dopisek

2010-07-15, 09:27	#102
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Dot.: Hiris a balsam do ciala?? Fajnie, ze odkopano watek, bo wlasnie sie zastanawiam jakim asortymentem kapielowo-balsamowym itp. dysponuje Sephora w zakresie Rodrigueza Czy orientujecie sie co tam maja z linii edp (rozowego NR)? Wczoraj zajrzalam na strone marki i znalazlam nawet mgielkie do wlosow A u nas to wiem, ze maja balsamy w zestawach - mialam i polecam - jest super, natomiast czy jest krem albo ta mgielka?

2011-11-26, 14:24	#104
agnieszka1970 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Olsztyn Wiadomości: 1 977	Dot.: Linie kąpielowe - pachnące żele, mleczka, kremy, pudry, itp. Odświeżam wątek do podyskutowania . Oczywiście bardzo fajne są wszystkie produkty uzupeniające poszczególne linie, szczególnie, ze zwykle sa w bajeranckich opakowaniach, ale powiem wam szczerze, że zwykle ich używanie mnie rozczarowuje. Swego czasu miałam przepiękne perły do ciała Champs-Elysees - w pudełku cudo, na ciele nie widziałam efektu - poszły w świat. Potem miałam balsam do ciała i mgiełkę do włosów Angel - niby fajne, ale zarówno jedno jak i drugie miało inny zapach niż EDP. Zdaję sobie sprawę, że nie da się pewnie utrzymać idealnie nut w produktach "towarzyszących", a może to kwestia mojego PH skóry... nie wiem. Dobrze, że nie szarpnęłam się na pełnowymiarowe opakowanie balsamu... Mgiełkę używam, ale wg mnie mało charakterna jest - brakuje mi ziemistości paczuli (to jakby przetrawiony Angel). Aktualnie jestem na etapie miłości do Hypnotic Poison - i to samo. Balsam ma jakby kwaśnawą nutę. Poza tym przy aplikacji pachnie, a po jakimś czasie nic nie czuję. Napalam się na krem do ciała - ale trochę mi szkoda kasy, jakby się okazało, ze znów zapłacę głównie za piękny wygląd. A może po prostu się czepiam i oczekuję nie wiadomo czego?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)