Kupuję robota kuchennego - co polecacie

[ja-ika]

no tak tak bardzo chce wnuków, że przekupuje nas termomixami żartuję

[LadySith]

tez bym chciała mamusię sprawiającą takie prezenty

[Dziewczyna Stradivariusa]

Trochę off top ale powiedzcie mi czy robot o mocy 900 watt wyrobi ciasto drożdżowe?

[Dziewczyna Stradivariusa]

http://www.bosch-home.pl/produkty/dr...?source=browse czy http://www.kenwoodworld.com/pl-pl/Al...m-chef-kmc010/ Doradźcie coś.

[monimyszek]

Napisane przez Dziewczyna Stradivariusa

Trochę off top ale powiedzcie mi czy robot o mocy 900 watt wyrobi ciasto drożdżowe?

Moja teściowa ma Bosha o mocy 900 watt i ostatnio urabiła ciasto drożdżowe. Jest z niego bardzo zadowolona.

[asiulkaa]

Napisane przez Dziewczyna Stradivariusa

Trochę off top ale powiedzcie mi czy robot o mocy 900 watt wyrobi ciasto drożdżowe?

Do czasu jak nie dorobiłam się maszyny do chleba to ciasto drożdżowe robiłam w ten sposób że dawałam połowę mąki, robot cisto bez problemu wyrobił i pod koniec dodawałam resztę.

[kaledonia]

Napisane przez Dziewczyna Stradivariusa

http://www.bosch-home.pl/produkty/dr...?source=browse czy http://www.kenwoodworld.com/pl-pl/Al...m-chef-kmc010/ Doradźcie coś.

Z tych dwóch to Bosch

Ja na początku napaliłam się na Kitchen Aid, ale przeszło mi jak zobaczyłam cenę Te dodatki Kitchen Aid są strasznie drogie...
Mamy coś podobnego, skandynawski wyrób OBH Nordica Hercules, moc 1200. Z 2 extra dodatkami cena nie przekroczyła 2 tys zł.
http://www.youtube.com/watch?v=VVthDgPoHWM

[madziara_07]

Napisane przez Dziewczyna Stradivariusa

http://www.bosch-home.pl/produkty/dr...?source=browse czy http://www.kenwoodworld.com/pl-pl/Al...m-chef-kmc010/ Doradźcie coś.

O kenwoodzie duzo czytalam i przegladalam i teraz jestem na etapie zbierania kasy na km010 wiec moj wpis nie bedzie obiektywny
z roznic to z tego co widze ten Bosh jest minimalnie mocniejszy (1600W do 1400W) i nie ma mieszadla flexi do kremow-kenwood ma taki i teoretycznie zgrania wszystko to co i na sciankach misy. nie wiem jak w polsce ale w UK w zestawie daja do kenwooda jeszcze food procesor.
na temat kenwooda fajna recenzje ma jeszcze Dorotus na blogu Moje Wypieki http://www.mojewypieki.com/post/robo...d-chef-premier (ma rowniez recenzje min Kichen Aida).
nie wiem jak jest z cena glownego miksera i dodatkow tego Bosha wiec sie nie wypowiem a to bardzo wazna kwestia

kaledonia jaki ladny ten twoj mikser no i cena tylko 350£ fajnie! niestety znalazlam tylko jeden angielski sklep co go oferuje i dodatkow niestety tutaj nie ma zadnych

[Dziewczyna Stradivariusa]

Już kupiłam Boscha, ale dzięki za wypowiedź

[madziara_07]

i jak sie sprawuje?

[Dziewczyna Stradivariusa]

Całkiem nieźle, co prawda nie mam jeszcze żadnych przystawek dodatkowych ale podstawa jest całkiem ok. Ciasto drożdżowe wyrobi w 10 minut, tak że ręcznie nigdy w życiu tak mi nie wyszło, no chyba , że ciasto ugniatał mój mężczyzna Nie mówiąc już o kruchym które nie lubi długiego ręcznego wyrabiania. Malakser wszystko dokładnie mieli, niewątpliwą zaletą jest to że jest mega cichutki w porównaniu z innymi robotami z jakimi miałam do czynienia. Jeśli chodzi o wady to w wyposażeniu dodatkowym jak na razie nie ma sokowirówki.

A no i ładnie wygląda na kuchennym blacie

[nosferatku]

up up.
Ja mam takie głupie pytanie. Bo wiem, że ☠☠☠☠☠☠☠☠☠/termomix/no, to cholernie drogie coś-ma funkcję podgrzewania. A czy inne mają?
Jakikolwiek ma?

Bo ja ze sprzętu mechanicznego w kuchni mam obieraczkę i trzepaczkę do jajek, a odkąd mój Rodzic wziął i kupił sobie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠a, to słyszę hymny pochwalne i myślę, że też powinnam COŚ mieć w kuchni.

Tylko-czy za siekanie/gotowanie/gotowanie na parze/szatkowanie/wyprowadzanie psa na spacer musze faktycznie wydawać 3 tysiaki czy może jest jakaś opcja ekonomiczna?

[krys678]

Napisane przez Nikkolaa

Ja używam Zelmera-Prymus i jestem bardzo zadowolona. Te noże w misie bardzo dobrze mielą mięso, wyrabiają ciasto na naleśniki, mieszają i tną owoce do koktajli. Ma też nakładki do tarcia na plasterki wiórki, do plascków ziemniaczanych i frytek.

Nikkolaa napisz mi czy ta maszynka Zelmera-Prymus rozdrabnia mieso tak jak na mielone bo chciałabym sobie kupic ale mam watpliwosci czy mi sie przyda ,a moze kupic maszynke do mielenia miesa pozdrawiam

[kinga1701]

Odkopałam wątek, planuję zakup robota kuchennego i chciałam zapytać czy znacie firmy KLARSTEIN lub BOMANN aha i z tych tańszych to widzę jeszcze CLATRONIC czy warto kupić ich roboty? Patrzę na te z mocą 1000 lub 1200 W, bo taka chyba jest wystarczając czy nie poradzi sobie z ugnieceniem ciasta i po dwóch raza się spali?

[201803290936]

Napisane przez kinga1701

Odkopałam wątek, planuję zakup robota kuchennego i chciałam zapytać czy znacie firmy KLARSTEIN lub BOMANN aha i z tych tańszych to widzę jeszcze CLATRONIC czy warto kupić ich roboty? Patrzę na te z mocą 1000 lub 1200 W, bo taka chyba jest wystarczając czy nie poradzi sobie z ugnieceniem ciasta i po dwóch raza się spali?

Szukasz takiego (osobna misa, amerykański styl):

czy takiego (bardziej, jak robot):

?

[Vulcana]

Dziewczyny, powiedzcie jakich używacie robotów kuchennych, co polecacie? Planuję zakup mego pierwszego robota Kompletnie nie znam się na tym, bo nigdy nie używałam takiego sprzętu. Z tego co zorientowałam się to ceny zaczynają się od kilkuset złotych do kilku tysięcy Moim marzeniem jest Kitchen Aid - i tak chyba pozostanie Jest strasznie drogi. Ponadto dodatkowe przystawki są kosmicznie drogie.
Dodam tylko, że zależy mi głównie na wyrabianiu ciasta drożdżowego, kruchego itp. Fajne sa te roboty z oddzielną misą. Przeglądając oferty na necie skupiłam się na dwóch markach: Bosch i Kenwood, czy słusznie?

[kaledonia]

Moc najważniejsza. Niczego poniżej 700,800 a najlepiej 1000 W bym pod uwagę nie brała,bo nie poradzi sobie z wyrobieniem ciasta.

Potrzebujesz wszystkich przystawek? Bo ja np. zrezygnowałam z niepotrzebnych mi maszynek do mielenia mięsa,do ciasteczek, wyrobu kiełbas To można w miarę potrzeb i finansów dokupić.

Skup się lepiej na solidnym sprzęcie niż dodatkach. W tanich robotach typu MPM wszystko w cenie,ale czy taki ten robot super to zdania są podzielone.

Przyjrzałabym się modelom
ETA Gratus
http://eta.cz/eta-gratus-kuchynsky-robot
CookYoo 7000
http://www.yoodigital.com/en/food-pr...kyoo-7000.html
Czy tylko mnie się wydaje,że to to samo co OBH Nordica Hercules ?
Cenowo poniżej 200euro.

[Vulcana]

Napisane przez kaledonia

Moc najważniejsza. Niczego poniżej 700,800 a najlepiej 1000 W bym pod uwagę nie brała,bo nie poradzi sobie z wyrobieniem ciasta.

Potrzebujesz wszystkich przystawek? Bo ja np. zrezygnowałam z niepotrzebnych mi maszynek do mielenia mięsa,do ciasteczek, wyrobu kiełbas To można w miarę potrzeb i finansów dokupić.

Skup się lepiej na solidnym sprzęcie niż dodatkach. W tanich robotach typu MPM wszystko w cenie,ale czy taki ten robot super to zdania są podzielone.

Przyjrzałabym się modelom
ETA Gratus
http://eta.cz/eta-gratus-kuchynsky-robot
CookYoo 7000
http://www.yoodigital.com/en/food-pr...kyoo-7000.html
Czy tylko mnie się wydaje,że to to samo co OBH Nordica Hercules ?
Cenowo poniżej 200euro.

Dobrze, że napisałaś o tej mocy, bo brałam pod uwagę Boscha 700 i 900W. Na pewno nie potrzebuję przystawki do makaronu, kiełbas. Maszynki do mielenia też raczej nie potrzebuję. Mam maszynkę do mięsa i używałam jej max. 3 razy. Choć jeżeli robot będzie z maszynką to sprzedam tą co mam i zwolni się miejsce w szafce
Te dwa modele które podałaś są fajne, ale raczej nie są dostępne na polskich stronach.
Czy jesteś w stanie polecić coś w granicach 1.000 zł? Czy w tej cenie kupię porządny sprzęt?

Kaledonia, napisz jeszcze proszę o co chodzi z przystawką do ciasteczek? Robi się takie ciasteczka jak kiedyś z maszynki?

[asiulkaa]

Do wyrabiania cista drożdżowego to ja bym jednak polecała kupić maszynę do chleba (taka Alaska to koszt koło 200-250 zł), wszystko wrzucasz wprost z lodówki, a maszyna wygrzewa ciasto. Jak dawniej wyrabiałam "zelmem robi" cisto to jednak dosyć "mulił", no i trzeba było dbać o ciepło składników i kuchni.

[kaledonia]

Napisane przez Vulcana

Dobrze, że napisałaś o tej mocy, bo brałam pod uwagę Boscha 700 i 900W. Na pewno nie potrzebuję przystawki do makaronu, kiełbas. Maszynki do mielenia też raczej nie potrzebuję. Mam maszynkę do mięsa i używałam jej max. 3 razy. Choć jeżeli robot będzie z maszynką to sprzedam tą co mam i zwolni się miejsce w szafce
Te dwa modele które podałaś są fajne, ale raczej nie są dostępne na polskich stronach.
Czy jesteś w stanie polecić coś w granicach 1.000 zł? Czy w tej cenie kupię porządny sprzęt?

Kaledonia, napisz jeszcze proszę o co chodzi z przystawką do ciasteczek? Robi się takie ciasteczka jak kiedyś z maszynki?

Nie miałam do czynienia z maszynką do ciasteczek,a chodzi o coś takiego

[Vulcana]

Napisane przez kaledonia

Nie miałam do czynienia z maszynką do ciasteczek,a chodzi o coś takiego

Tak, to to o czym myślałam W sumie fajnie by było mieć taką końcówkę.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez asiulkaa

Do wyrabiania cista drożdżowego to ja bym jednak polecała kupić maszynę do chleba (taka Alaska to koszt koło 200-250 zł), wszystko wrzucasz wprost z lodówki, a maszyna wygrzewa ciasto. Jak dawniej wyrabiałam "zelmem robi" cisto to jednak dosyć "mulił", no i trzeba było dbać o ciepło składników i kuchni.

Przemyślę automat do chleba, ale raczej wolałabym robota

[asiulkaa]

Napisane przez Vulcana

Tak, to to o czym myślałam W sumie fajnie by było mieć taką końcówkę.

Przemyślę automat do chleba, ale raczej wolałabym robota

Taką nakładkę do ciastek to ja mam do maszynki do mięsa. Ja jej raz do roku używam do robienia brzegów mazurków.

Po prostu kup tańszego robota i maszynę do chleba. Ja mam w domu maszynę do chleba, maszynkę do mielenia oraz robota i takie rozwiązanie sobie chwalę.

[Vulcana]

Napisane przez asiulkaa

Taką nakładkę do ciastek to ja mam do maszynki do mięsa. Ja jej raz do roku używam do robienia brzegów mazurków.

Po prostu kup tańszego robota i maszynę do chleba. Ja mam w domu maszynę do chleba, maszynkę do mielenia oraz robota i takie rozwiązanie sobie chwalę.

Mam małą kuchnię. Mimo tego, iż szafki mam pod sam sufit, to nie mam gdzie tego trzymać. Nie chcę kupować kolejnych kilku sprzętów. Wolałabym mieć jeden ale wielofunkcyjny.

[201803290936]

Potwierdzam, że maszyna do chleba jest świetna do wyrabiania ciasta. Program 15 minut do makaronu i ciasto serio jest wyrobione.

[Vulcana]

Napisane przez Doris1981

Potwierdzam, że maszyna do chleba jest świetna do wyrabiania ciasta. Program 15 minut do makaronu i ciasto serio jest wyrobione.

Mam mętlik w głowie ... Nie wiem co mam kupić. Muszę chyba dokładnie przemyśleć co chce robić tym nowym urządzeniem, a później podjąć decyzję odnośnie kupna. Plusem maszyny do chleba jest to, że jest dużo tańsza

Dziękuję za wskazówki.

[201803290936]

Napisane przez Vulcana

Mam mętlik w głowie ... Nie wiem co mam kupić. Muszę chyba dokładnie przemyśleć co chce robić tym nowym urządzeniem, a później podjąć decyzję odnośnie kupna. Plusem maszyny do chleba jest to, że jest dużo tańsza

Dziękuję za wskazówki.

Zastanów się co tak naprawdę najczęściej robisz, do czego tak realnie potrzebujesz tego sprzętu, a do czego myślisz, że może byś potrzebowała. Bajery są fajne na papierze, a potem się okazuje, że przeciętny człowiek używa 1-2 programów lub góra 2-3 końcówek.

Przykładowo: w piekarniku mam kilkanaście programów. Czego używam najczęściej? Termoobieg lub grzałka górna, 180-200 stopni C - standard, w każdym piekarniku bym to miała. Ale nie żałuję wydania 1600 zł, bo przede wszystkim kupowałam go pod kątem (poza oczywiście estetyką) tego, że da się dzielić komorę na 2 części i tej funkcji akurat naprawdę używam, właściwie cały czas.

Inny przykład: blender koniecznie chciałam mieć z przystawkami do siekania warzyw, do miksowania ziół. Czego używam: metalowej końcówki do siekania, czasami trzepaczki. Przystawki leżą w jakimś pudle. Chyba w końcu sprzedam za złotówkę na Allegro, bo się marnują. Następnym razem wezmę blender jedynie z tymi końcówkami i co najwyżej jedną malutką do siekania ziół / czosnku. Żadnych dużych gratów, bo się tego wyciągać nie chce, a myć to już w ogóle (a byłam święcie przekonana, że będę używała wszystkiego).

[Vulcana]

Napisane przez Doris1981

Zastanów się co tak naprawdę najczęściej robisz, do czego tak realnie potrzebujesz tego sprzętu, a do czego myślisz, że może byś potrzebowała. Bajery są fajne na papierze, a potem się okazuje, że przeciętny człowiek używa 1-2 programów lub góra 2-3 końcówek.

Przykładowo: w piekarniku mam kilkanaście programów. Czego używam najczęściej? Termoobieg lub grzałka górna, 180-200 stopni C - standard, w każdym piekarniku bym to miała. Ale nie żałuję wydania 1600 zł, bo przede wszystkim kupowałam go pod kątem (poza oczywiście estetyką) tego, że da się dzielić komorę na 2 części i tej funkcji akurat naprawdę używam, właściwie cały czas.

Inny przykład: blender koniecznie chciałam mieć z przystawkami do siekania warzyw, do miksowania ziół. Czego używam: metalowej końcówki do siekania, czasami trzepaczki. Przystawki leżą w jakimś pudle. Chyba w końcu sprzedam za złotówkę na Allegro, bo się marnują. Następnym razem wezmę blender jedynie z tymi końcówkami i co najwyżej jedną malutką do siekania ziół / czosnku. Żadnych dużych gratów, bo się tego wyciągać nie chce, a myć to już w ogóle (a byłam święcie przekonana, że będę używała wszystkiego).

Bardzo trafne podsumowanie. Tak też jest ze mną. Jak przeglądam roboty na internecie, to interesują mnie te najbardziej rozbudowane.
W praktyce zaś często jest tak, że później tego nie używa się, nie chce się wyciągać sprzętu, myć go itp. TŻ po dziś dzień wypomina mi 3 poziomowy parowar Zajmuje prawie całą półkę w szafce. Był używany max. 3 razy. Teraz z perspektywy czasu wiem, że powinnam kupić tylko nakładkę na garnek.

[201803290936]

Napisane przez Vulcana

Bardzo trafne podsumowanie. Tak też jest ze mną. Jak przeglądam roboty na internecie, to interesują mnie te najbardziej rozbudowane.
W praktyce zaś często jest tak, że później tego nie używa się, nie chce się wyciągać sprzętu, myć go itp. TŻ po dziś dzień wypomina mi 3 poziomowy parowar Zajmuje prawie całą półkę w szafce. Był używany max. 3 razy. Teraz z perspektywy czasu wiem, że powinnam kupić tylko nakładkę na garnek.

Zainspirowałaś mnie do sięgnięcia po mój parowar, bo stoi od dawna nieużywany (użytkowaliśmy go za to sporo, gdy nie mieliśmy kuchni). Spróbuj się zmobilizować do zrobienia czegoś - ziemniaki z parowaru są super.

[Vulcana]

Napisane przez Doris1981

Zainspirowałaś mnie do sięgnięcia po mój parowar, bo stoi od dawna nieużywany (użytkowaliśmy go za to sporo, gdy nie mieliśmy kuchni). Spróbuj się zmobilizować do zrobienia czegoś - ziemniaki z parowaru są super.

Jak robisz ziemniaki z parowaru? Wrzucasz je całe czy pokrojone w talarki? Posypujesz przyprawami?

[201803290936]

Napisane przez Vulcana

Jak robisz ziemniaki z parowaru? Wrzucasz je całe czy pokrojone w talarki? Posypujesz przyprawami?

Różniście. Nasza ulubiona wersja to każdy ziemniak nacięty na krzyż, położony na sreberku (nie mocno zakryty, ale tak, aby dobrze siedział i żeby masło nie wypłyneło). Na to masełko, dużo czosnku, mogą być zioła. Wychodzą delikatne, a jednocześnie mają zdecydowany smak.