Styczniowo - lutowe mamusie 2013 - część XXV:D

[gojka24]

Meneq, możesz jaśniej, bo nie bardzo wiem o co chodzi? Ze alkohol i nabial maja wpływ na senność, tak?



Ewulka, tarczyce badalam pod koniec listopada. Wyniki idealne byly. Kciuki za wyniki malej.



Mala, ja robiłam kurs w szkole jednej z najlepszych. Chyba na 2 miejscu byli. Kupa kursantów. Robiłam razem z bratem. On miał w tyg max 2godz jazdy. Ja u innego jeździłam codziennie po 2godz. Takze to zalezy. Pogadaj. Powiedz, ze zalezy Ci na czasie. Może akurat.

[marsi11]

Gojka, uważam,że wiele czynników może mieć wpływ na Twoje samopoczucie
jeśli wszystkie wyniki masz ok to przyglądnij się☠swojej diecie, zapisz co jesz w jakich odstępach i ilościach i wyciągnij wnioski
tutaj też się zgodzę z dziewczynami,że stres też zrobił swoje, chyba ostatnio lekko nie miałaś, a to zawsze wychodzi
kup sobie aspargin, uzupełnij potas i magnez może poczujesz się ciut lepiej

zadbaj o ruch, o swieże soki i warzywa- faszeruj się☠koktailami pietruszkowymi, pamiętam,ze lubiłaś, zadbaj o regularny sen

[gojka24]

Marsi, dziękuję za rady. Mozeliwe ze wszystko się na raz zlozylo. I stres- bo bylo go barzo dużo. I to, ze wzięłam sie za siebie. Ćwiczyć nie ćwiczę, bo boje się teraz zaczynać. Malo cwiczylam a ze sie staramy to nie bede ryzykowala. Zrezygnowałam ze smażonego. Staram sie odstawić produkty z wysokim ig.. Bo przy policystycznych jajnikch powinno sir byc na diecie dla cukrzyków. I w końcu się zmotywowalam. Co do snu, to jest regularny. Spie od dawna w tych samych porach. Herbatę odstawiłam.



A teraz Paulinka przyszla do mnie z mufinka i mowi: " mamusiu, zjedz. Będziesz miała dużo sily". Moja kochana. Skąd ona wiedziała? Nic jek nie mówię



Zostawiłam ja w domu. Kaszel sie uspokoił ale duszności ma.. Idziemy popołudniu do lekarza. Nasza pediatra na urlopie. Jakas inna na zastępstwie jest. Wiec nie spodziewam sie niczego. Leki wiem jakie mam podawać. Ale nich oslucha pluca. Bo weekend.

[s i l v e r]

Hej. Daria też dziś dzisiaj na wycieczce z przedszkola

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Porozmawiałam dziś z rodzicami i trochę mi już psychiczne lepiej. Jeszcze przyjaciółce się wygadałam. Jakoś tak lżej na sercu.

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

[nancykenator]

silver ogromne gratulacje :-* najwazniejsze ze masz pomoc i masz na kogo liczyc

mala dobrze ze pogadaliscie.
Oby ta rozmowa Wam pomogla

[gojka24]

Wróciliśmy od lekarza. Pluca czyste. Takze jestem troche spokojniejsza.



I odpadl mi kolejny kawałek zęba. A do wizyty jeszcze tyyyyle czasu.. Ech. Cale szczęście bardzo tragicznie to nie wygląda. Bardziej jakbym miała szparę miedzy jedynkami. Na szczęście.

[s i l v e r]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;61853486]Łaaaa nie doczytałam wczoraj - rewelacja, gratulacje serdeczne Dobrze nam się wątek zaczął



35zł, ale na to chyba nie ma skierowania.




Silver, spróbuj myśleć tak, że teraz jest Dariuszka i zwyczajnie - nie możesz rzygać pogadaj z tym młodym w brzuchu, wytłumacz, że musicie o starszą siostrę dbać [/QUOTE]

Ja kiedyś od gina dostałam na bete skierowanie.

No będę musiała pogadać z tym orzeszkiem w moim brzuchu ,że tym razem musi się obejść bez rzygania

Już powoli zaczynam się cieszyć ten szok mija

[gojka24]

Silver to dobrze, ze juz ochłonęłaś. Bedzie dobrze. Trzeba być dobrej myśli. To polowa sukcesu, ponoć.

[Ewik86]

SILVER badz dobrej mysli

A ja sie witam ze szpitalnego lozka. Zostalam wczoraj przyjeta na neurochrurgie w warszawie, bo od czwartku nie moglam sie juz wyprostowac. Dostaje leki, moze obejdzie sie bez operacji. Lekarz powiedzial, nie mi tylko kolezance pielegniarce, ktora tu z nim pracuje, ze mam rozpieprzony kregoslup i w tym stanie lepiej go nie ruszac.
Martwilam sie o Ale jak sobie poradzi beze mnie i bez kp, ale podobno nie ma tragedii.

[pstryczek84]

Napisane przez Ewik86

SILVER badz dobrej mysli

A ja sie witam ze szpitalnego lozka. Zostalam wczoraj przyjeta na neurochrurgie w warszawie, bo od czwartku nie moglam sie juz wyprostowac. Dostaje leki, moze obejdzie sie bez operacji. Lekarz powiedzial, nie mi tylko kolezance pielegniarce, ktora tu z nim pracuje, ze mam rozpieprzony kregoslup i w tym stanie lepiej go nie ruszac.
Martwilam sie o Ale jak sobie poradzi beze mnie i bez kp, ale podobno nie ma tragedii.

ojojoj, zdrowka zycze!!!!

[gojka24]

Ewik, zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia.



Tz dzis w domu. Poszliśmy z P na badanie stopek. Płaskostopia nie ma. Koslawi nóżki nadal. I tyle. Ćwiczyć w domu.



A Wy co robicie ze takie pustki

[Ewik86]

GOJKA pewnie dziewczyjy korzystaja z pięknej weekendowej pogody

[szklanka19]

Hej

Mała cieszę się, że porozmawialiście z tż i trzymam mocno kciuki, żeby Wam się poukładało!

Ewik o kurczę to jaki lekarze teraz mają plan? Jaki jest powód, że kręgosłup Ci tak nawalił? Mam nadzieję, że postawią Cię szybko na nogi i będziesz mogła wrócić do domu

[laurka23]

Napisane przez mala_19kw

Hej kochane

Tż wczoraj wrócił o 22:30 do domu akurat przysypiałam ale mimo zmęczenia (jego i mojego) podjęłam się tej rozmowy. Gadaliśmy do 1ej. Sprawiał wrażenie jakby zrozumiał swój błąd. Nawet przeprosił. Nie wiem jak długo będzie tak pięknie-zobaczymy. Dziś wstał na pomiar a ja spałam jak zabita-jak chce to potrafi. Wczoraj powiedziałam mu że on na codzień widzi zdrowe dziecko i dla niego on jest zdrowy bo to ja zmagam się z chorobą i to ja z nim choruje i powiedziałam że daje mu wolne od choroby małego. Że może go ona w ogóle nie interesować- odpowiedział że nie chce mieć wolnego od jego choroby i wtedy mi łzy poleciały. Wszystko sobie wyjaśniliśmy, może zrozumie co czuje.

A dziś jadę załatwiać papiery na prawko. Zostały dwa miejsca. A kurs zaczyna się 27 więc już mało czasu zostało.

Cieszę się że pogadaliście!!

Napisane przez mala_19kw

Drogie Panie oficjalnie zostałam kursantem prawa jazdy Juuuhuuu! Będzie się działo

Super!

Napisane przez ewulkaaa

Silver - powodzenia, dacie radę! Nie myśl o tym, a nawet jakby się tak stało to jestem pewna, że bliscy stana na głowie, żeby Daria miała opiekę a gdzie jedziecie na wakacje?

Gojka - pierwsze moje skojarzenie - hormony. U mnie zazwyczaj tsh, no ale ja hashimoto jestem od wieeelu lat, więc już potrafię się zorientować, kiedy mi tarczyca wałki robi


a tak poza tym, to Ani wyszło źle tsh :/ dziś TŻ pojechał z nią powtórzyć badanie, tym razem już z ft3 i ft4, ja się załamię jak to moje dziecko będzie miało chorą tarczycę tak jak ja, wiem co to za dziadostwo proszę o kciuki!

Trzymam kciuki!!

Napisane przez Ewik86

SILVER badz dobrej mysli

A ja sie witam ze szpitalnego lozka. Zostalam wczoraj przyjeta na neurochrurgie w warszawie, bo od czwartku nie moglam sie juz wyprostowac. Dostaje leki, moze obejdzie sie bez operacji. Lekarz powiedzial, nie mi tylko kolezance pielegniarce, ktora tu z nim pracuje, ze mam rozpieprzony kregoslup i w tym stanie lepiej go nie ruszac.
Martwilam sie o Ale jak sobie poradzi beze mnie i bez kp, ale podobno nie ma tragedii.

Oj nie ma żartów z kręgosłupem. Zdrówka!

[Ultra81]

Ewik, zdrówka!

Gojka - pytasz, gdzie jesteśmy: na podwórku cały dzień, wszyscy, łącznie z kotem i psem. Przycinałam krzaki, ścięliśmy jedno drzewko i wyczyściłam sobie felgi w samochodzie

Btw: ma któraś apple watch sport? Tz chce mi kupić na urodziny, a ja nie wiem, czy warto. Chętnie posłuchałabym opinii osoby, która używa tego zegarka.

Miłego wieczoru, u nas tz naparza w Call of Duty, a my z Mychą pykniemy jakąś baję na dobranoc. Najfajniejsze jest, jak każda z nas czyta ("czyta") swoją książkę w łóżku

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja świadectwa pisałam
Agatka chora :/ o 4:30 z temp. się obudziła, niewielką - 37,5, ale gardło boli, wymiotować - ale się nie dało. Obstawiam początek anginy. Dałam ibum, bo jeszcze głowa zaczęła boleć, cały dzień ok, P. wziął obie na działkę, tam duuużo cienia, pojechali autem. Potem o 18 w domu znowu - marudna, płaczliwa, z kolej temp. zbyt niska. Kilka minut po 18 usnęła bidulka.

Ewik, niech cię tam postawią na nogi

[Ewik86]

NANCY na razie dostaje dozylnie jakies leki przeciwobrzekowe i przeciwzapalne. Jak to nie pomoze to lekarz mam mi zrobic jakas blokade. A co doprowadzilo do takiego stanu? Przede wszystkim pewnie skolioza, ktora mam od zawsze i z ktora nic nie robilam, dwie ciaze i nadwaga :-( Duzo w ostatnim czasie nosilam Ale i w koncu kregoslup nie wytrzymal :-( Boje sie jak dalej to bedzie. Musze schudnac, tylko nie wiem jak :/

[laurka23]

Dziewczyny czy tylko ja to widzę, czy nie?

[Ewik86]

LAURKO nie tylko Ty- ja tez cos widze Chyba mozna Ci gratulowac!

[laurka23]

Rany... Coś mnie tknęło o pognałam do rossmanna po test ciążowy jak uśpiłam Michałka. A okres mam dostać za 3 dni. Jestem przerażona. W sumie stwierdziliśmy z mężem że jeszcze jedno dziecko było by fajnie mieć, ale tak bez przekonania, poszliśmy na żywioł. Nie wierzyłam że się uda, poprzednio staraliśmy się rok. A tu miesiąc... Teraz myślę co w pracy, mam kontakt z mega truciznami, mutagennymi i kancerogennymi substancjami. A dopiero koleżanka oznajmiła że w ciąży, i nie powiem pod jej wpływem mi się zachciało jeszcze dzieciątka. Będzie miała zagwozdkę kierowniczka Dodam że pracuje z niemal 50 babami Będzie mega prezent dla męża na dzień ojca.
Cała dygoczę.

[pstryczek84]

Laurka, ja nie widze na tel :-\ ale domyslam sie, ze chodzi o II?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[laurka23]

Napisane przez pstryczek84

Laurka, ja nie widze na tel :-\ ale domyslam sie, ze chodzi o II?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie o to. Chyba oszaleje.

[pstryczek84]

O jaaaa. Super! Gratulacje! Pieknie nam sie watek zaczal! :-D
No I nie ma co - najwspanialszy prezent na dzien ojca!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[nafiyqa]

Laurko, z Kuba mialam identyczne krechy, takze toto jak najbardziej

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez laurka23

Dziewczyny czy tylko ja to widzę, czy nie?

Laurko, ależ to jest wyraźna krecha
Powodzenia

Napisane przez laurka23

Rany... Coś mnie tknęło o pognałam do rossmanna po test ciążowy jak uśpiłam Michałka. A okres mam dostać za 3 dni. Jestem przerażona. W sumie stwierdziliśmy z mężem że jeszcze jedno dziecko było by fajnie mieć, ale tak bez przekonania, poszliśmy na żywioł. Nie wierzyłam że się uda, poprzednio staraliśmy się rok. A tu miesiąc... Teraz myślę co w pracy, mam kontakt z mega truciznami, mutagennymi i kancerogennymi substancjami. A dopiero koleżanka oznajmiła że w ciąży, i nie powiem pod jej wpływem mi się zachciało jeszcze dzieciątka. Będzie miała zagwozdkę kierowniczka Dodam że pracuje z niemal 50 babami Będzie mega prezent dla męża na dzień ojca.
Cała dygoczę.

no to natychmiast ogarnij sprawę w pracy!

Napisane przez pstryczek84

O jaaaa. Super! Gratulacje! Pieknie nam sie watek zaczal! :-D
No I nie ma co - najwspanialszy prezent na dzien ojca!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

no, wątek z impetem leci

[laurka23]

Nie umiem sobie miejsca znaleźć. Dziękuję za gratulacje

[Ultra81]

Laurko - gratulacje wielkie!!!

[Ewik86]

Spokojnie Laurko, pierwszy szok minie, poukladasz sobie wszystko i zaczniesz sie juz tylko cieszyc ;-)

[mikakrolikowa]

Laurko ogromne gratulacje
Ewik kurcze kiepsko, trzymam kciuki zeby leki cos pomogły ale musisz wziąść sie za kregosup

[s i l v e r]

Ewik, trzymam mocno kciuki za Twoje zdrowie!

Napisane przez laurka23

Dziewczyny czy tylko ja to widzę, czy nie?

No jasne ,że jest krecha z Darią też miałam taką bladą Teraz miałam mocniejszą. Powtórz za dwa dni ale chyba można gratulować A kiedy miałaś OM?? Ja 19 maja. Też przez 3 dni chodziłam w szoku ponieważ tylko JEDEN RAZ się nie zabezpieczyliśmy! I się udało. A o Darie staraliśmy się 5 lat Teraz już do mnie pomaaaaaaaału dociera ,że jestem w ciąży.