Polecamy:

ajah · 2016-07-28, 17:09

Cytat:

Napisane przez annancz

Nie dzwonilam bo sie balam ze moze jakos z tego wyjdziemy a ja to wszystko zniszczą. Wtedy byłam jeszcze bardziej słaba niż dziś. Tylko praca i dom. Nic poza tym.

Byłam u terapeutki i stwierdziła ze mogłabym na ta terapie chodzić wspólną ale z innym nastawieniem. Bo ja niby jestem zdecydowaną na rozwod ale jednak nie do końca i wg niej jeszcze dwa trzy spotkania na których on by kłamał itp mogłyby mnie umocnić w tej decyzji ze słusznie będzie się rozwiesc.

Co sądzicie.o takim podejściu?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Myślę, że to podejście durne i wątpliwej jakości rada.

annancz · 2016-07-28, 17:19

Bez agresji. Mówię Wam jaka dostałam radę od kolejnej osoby i pytam co sadzicie.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

ajah · 2016-07-28, 17:20

Cytat:

Napisane przez annancz

Bez agresji. Mówię Wam jaka dostałam radę od kolejnej osoby i pytam co sadzicie.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Już ci napisałam.

**201705042038** · 2016-07-28, 17:49

Cytat:

Napisane przez annancz

Nie dzwonilam bo sie balam ze moze jakos z tego wyjdziemy a ja to wszystko zniszczą. Wtedy byłam jeszcze bardziej słaba niż dziś. Tylko praca i dom. Nic poza tym.

Byłam u terapeutki i stwierdziła ze mogłabym na ta terapie chodzić wspólną ale z innym nastawieniem. Bo ja niby jestem zdecydowaną na rozwod ale jednak nie do końca i wg niej jeszcze dwa trzy spotkania na których on by kłamał itp mogłyby mnie umocnić w tej decyzji ze słusznie będzie się rozwiesc.

Co sądzicie.o takim podejściu?

Rozumiem metodę, chociaż ja bym chyba nie odważyła.

Lexie · 2016-07-28, 17:51

Też uważam, że to zła rada i durne podejście. Terapeutka nie bierze chyba pod uwagę, że możesz łatwo dać się zmanipulować pod połączonym naciskiem tamtej terapeutki i męża.

wiekanka · 2016-07-28, 17:59

Co mowi terapeutka to jedno a co Ty czujesz to drugie.Czy rzeczywiscie jeszcze trzeba Cie przekonywac i masz za malo argumentow,ze twierdzisz,ze "jestem niby zdecydowana na rozwod?"

**201705042038** · 2016-07-28, 18:02

Cytat:

Napisane przez Lexie

Też uważam, że to zła rada i durne podejście. Terapeutka nie bierze chyba pod uwagę, że możesz łatwo dać się zmanipulować pod połączonym naciskiem tamtej terapeutki i męża.

Ale fakt faktem, pójście na taką "terapię" karmiąc się nadziejami i zastanawiając się, czy oni czasem nie mają racji, a pójście na te spotkanie na chłodno po to, żeby zobaczyć w całej okazałości, z jakim kłamcą i manipulatorem się miało do czynienia - to dwie różne sprawy.

Ja bym pewnie też nie poszła, ale można wykorzystać te doświadczenia, które już zostały zebrane, przypomnieć sobie, jak grał i kłamał na tej pożal się terapii i dzięki temu umacniać się w swojej decyzji.

annancz · 2016-07-28, 18:11

Mojej terapeutce chodzi o to co mowi anna- zeby sie umocnic w decyzji. Ale sama nie wiem czy to mnie nie złamie .

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

**201705042038** · 2016-07-28, 18:14

Cytat:

Napisane przez annancz

Mojej terapeutce chodzi o to co mowi anna- zeby sie umocnic w decyzji. Ale sama nie wiem czy to mnie nie złamie .

Ja bym nie szła. Sądzę, że masz już dość "materiału" do przemyśleń, tylko tym razem zamiast te spotkania analizować po tym kątem, jaki sugeruje tamta terapeutka, przypomnij sobie, jak się zachowywał, jak kłamał w żywe oczy i udawał, że mu zależy. Jak Tobą manipulował, robił z Ciebie wariatkę i jeszcze udawał, że to dla Waszego dobra.

wiekanka · 2016-07-28, 18:51

Cytat:

Napisane przez anna87

Ja bym pewnie też nie poszła, ale można wykorzystać te doświadczenia, które już zostały zebrane, przypomnieć sobie, jak grał i kłamał na tej pożal się terapii i dzięki temu umacniać się w swojej decyzji.

Oczywiscie,ze nie isc,po co?Ty musisz SAMA wiedziec,ze szkoda Twojego czasu,lez i nadziei.
Wiesz to jest takie proste jak dwa razy dwa, tylko ta cholerna zaslona musi Ci z oczu spasc.Ty przeciez czujesz cala soba,ze nie chcesz tak zyc,jestes nieszczesliwa, czytasz ksiazki, chodzisz do terapeutki.Ty chyba o toksycznych malzenstwach wiesz juz calkiem sporo.
Wytlumacz mi jak to jest widziec czarno na bialym,ze chlop jest toksyczny,nigdy sie nie zmieni,dzieci z nim nie chcesz zreszta pisalas,ze od poczatku zwiazek byl trudny a jednak brniesz dalej i dalej i znow sie pytasz tym razem tu na forum i spowrotem to samo i ciagle w tym samym punkcie.
Co tak Cie przeraza,ze boisz sie z nim rozstania? brakowac Ci bedzie wyzwisk i pomiatania?obrazania Ciebie i twojej rodziny, czy to wlasnie potrzebne jest Ci do zycia?czy moze jest cos jeszcze innego o czym nie wiemy.

annancz · 2016-07-28, 18:57

Nie wiem sama co mnie tak ciagnie. Strach przed samotnością?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

No i taki wstyd przed tym ze jesem przed 30 a rozwodka 😐

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2016-07-28, 18:59

Ja przepraszam, ale trudno mi uwierzyć w to co autorka pisze. Jaki terapeuta wyśle pacjenta, o którym wie, że jest słaby psychicznie i totalnie niezdolny do racjonalnego myślenia, na pożarcie lwom czyli na tą terapię w parach?
Obstawiam, że autorka nic nie powiedziała na indywidualnej psychoterapii i sama wymyśliła, że może jeszcze pójść na kilka spotkań z mężem.

ajah · 2016-07-28, 18:59

Cytat:

Napisane przez annancz

Mojej terapeutce chodzi o to co mowi anna- zeby sie umocnic w decyzji. Ale sama nie wiem czy to mnie nie złamie .

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Zrozum, że jeśli terapeutka prowadzi ofiarę przemocy, które usiłuje uporządkować swoje życie i doradza jej spotkanie terapeutyczne, gdzie on dominuje i gdzie wspiera go inna nswiedzona baba to powinnaś się tej terapeutki też pozbyć.
Dlaczego?
Bo w terapii osób po przemocy nie wie nic.

annancz · 2016-07-28, 19:07

Ona pracuje w ośrodku interwencji kryzysowej to chyba cos wie o takich sytuacjach. Powiedziała że nie widziała nas razem więc być może widać ta miłość i ona tego nie wiem. Poza tym nie chce żebym do końca życia zalowala ze mogłam coś zrobić a tego nie zrobilam

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2016-07-28, 19:08

O ja [cenzura], skąd ty bierzesz tych terapeutów? Przecież to jest jakiś koszmar.

ajah · 2016-07-28, 19:08

Cytat:

Napisane przez annancz

Ona pracuje w ośrodku interwencji kryzysowej to chyba cos wie o takich sytuacjach. Powiedziała że nie widziała nas razem więc być może widać ta miłość i ona tego nie wiem. Poza tym nie chce żebym do końca życia zalowala ze mogłam coś zrobić a tego nie zrobilam

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Nie interesuje mnie gdzie pracuje.
Albo oba jest beznadziejna albo zmyslasz.
Nikt myślący po opisanej przez ciebie przemocy nie będzie wierzył w potencjalna miłość.

wiekanka · 2016-07-28, 19:09

Cytat:

Napisane przez annancz

Nie wiem sama co mnie tak ciagnie. Strach przed samotnością?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Takie mysli ma wierz mi kazda lub no prawie kazda.Ale chce Ci zwrocic uwage,ze nie jest z Toba tak do konca beznadziejnie,bo obawialam sie czegos gorszego niz to,ze "strach przed samotnoscia".Juz myslalam,ze wywalisz -bo ja go kocham.

To sa calkiem normalne odczucia ale zupelnie nie masz sie czego obawiac.Jeszcze sobie kogos zapoznasz,bo zycie lubi robisz nam tez i mile niespodzianki i zobaczysz bedziesz jeszcze szczesliwa.Potrzebujesz tylko wiecej wiary w siebie.

annancz · 2016-07-28, 19:12

Nie kocham go - czasami tęsknię ale nie kocham na pewno.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Devon_rose · 2016-07-28, 19:16

Autorko napisz nam jeszcze, że terapeutka kazała pomyśleć o różowym bobasku. Wszak pan mąż zmieniłby się w kochającego męża i ojca.
Przecież miłość wszystko zwycięży ( bicie, gwałty itp.)

Jednorożca już widziałaś?

zakonna · 2016-07-28, 19:20

Cytat:

Napisane przez ajah

Nie interesuje mnie gdzie pracuje.
Albo oba jest beznadziejna albo zmyslasz.
Nikt myślący po opisanej przez ciebie przemocy nie będzie wierzył w potencjalna miłość.

obstawiam tą wersję.

nic nie powiedziała na tej indywidualnej terapii.

annancz · 2016-07-28, 19:22

Opowiedzialam wszystko mimo ze ti było dla mnie bardzo bolesne,musiałam się przyznać do porażki jaka okazało się moje małżeństwo. Bardzo proszę nie sugerujcie mi ze kłamie, bo mój mąż wmawia mi to non stop

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2016-07-28, 19:24

Czyli na indywidualnej terapii, na którą chodzisz od pewnego czasu, powiedziałaś o terapii dla par i o tym, co mówi tamta terapeutka. I twoja terapeutka indywidualna, która cię zna i wie w jakim jesteś stanie, wysłała cię na kilka jeszcze spotkań z mężusiem i tamtą terapeutką, tak?

wiekanka · 2016-07-28, 19:26

Cytat:

Napisane przez annancz

Nie kocham go - czasami tęsknię ale nie kocham na pewno.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

no to juz mamy jakis punkt zaczepienia.

Widzisz? nie bolalo.Swiat sie nie zawalil i zycie toczy sie dalej.
Ludzie sie lacza ale zdarza sie,ze i rozstaja ale to nie koniec swiata.
Wiele ludzi w Twoim wieku sa po nieudanych zwiazkach i to zaden wstyd.Natomiast czysta glupota by bylo i wrecz samobojstwem ciagnac to dalej.
Nie ty pierwsza i nie ostatnia.
Zycze wiecej pewnosci i odwagi a bedzie wszystko dobrze.

annancz · 2016-07-28, 19:29

Tak wysłała, pisałam o Tym wyżej.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Devon_rose · 2016-07-28, 19:29

Cytat:

Napisane przez annancz

Opowiedzialam wszystko mimo ze ti było dla mnie bardzo bolesne,musiałam się przyznać do porażki jaka okazało się moje małżeństwo. Bardzo proszę nie sugerujcie mi ze kłamie, bo mój mąż wmawia mi to non stop

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Wmawia Ci bo nawet nie chcesz zerwać z nim kontaktu.
Poproś kogoś by zablokował jego nr jak tego nie potrafisz.

annancz · 2016-07-28, 19:29

Mam na myśli całe nasze małżeństwo z tymi klamstwami

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2016-07-28, 19:33

zmień w takim razie indywidualną terapeutkę, przecież to jest jakiś idiotyzm.
terapeutka powinna być ci wsparciem i sugerować działania, które umocnią cię psychicznie i pozwolą zyskać trochę spokoju. Jakimś kosmicznym nieporozumieniem jest sugerowania abyś się udała z powrotem na te tortury pod postacią tej terapii dla par.
Albo nam nie mówisz wszystkiego albo zmyślasz niektóre rzeczy albo trafiłaś na dwie zupełnie niekompetentne terapeutki.

annancz · 2016-07-28, 19:39

Zakonna- nie rozumiem Twojego ataku. Myślisz ze pisze z obcymi ludźmi na forum pod pseudonimem po to zeby zmyslac?

Zastanowiło mnie jedna rzecz, tavterapeutka stwierdziła że żeby nie zakłócać tej grupowej terapi masz i dywidualna zakonczymy. Nie wiem czy to bylo zwiazane z tym co faktycznie powiedziala, czy chodzilo o to zjak na poczatku mi mowila ze nie moze mnie prowadzic zbyt dlugo bo nie taka jest misja oik

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2016-07-28, 19:43

Ja mam propozycję, włącz google i poszukaj w swoim mieście psychoterapii metodą gestalt. Zapewne będzie to prywatnie i płatnie, ale powinnaś pójść na kilka chociaż spotkań z prawdziwym terapeutą.

Devon_rose · 2016-07-28, 19:45

Cytat:

Napisane przez annancz

Zakonna- nie rozumiem Twojego ataku. Myślisz ze pisze z obcymi ludźmi na forum pod pseudonimem po to zeby zmyslac?

Zastanowiło mnie jedna rzecz, tavterapeutka stwierdziła że żeby nie zakłócać tej grupowej terapi masz i dywidualna zakonczymy. Nie wiem czy to bylo zwiazane z tym co faktycznie powiedziala, czy chodzilo o to zjak na poczatku mi mowila ze nie moze mnie prowadzic zbyt dlugo bo nie taka jest misja oik

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Znajdź terapeutę płci męskiej.
Może wkońcu trafisz na kogoś normalnego.

2016-07-28, 17:19	#92
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Bez agresji. Mówię Wam jaka dostałam radę od kolejnej osoby i pytam co sadzicie. Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 17:51	#95
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Też uważam, że to zła rada i durne podejście. Terapeutka nie bierze chyba pod uwagę, że możesz łatwo dać się zmanipulować pod połączonym naciskiem tamtej terapeutki i męża.

2016-07-28, 17:59	#96
wiekanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 071	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Co mowi terapeutka to jedno a co Ty czujesz to drugie.Czy rzeczywiscie jeszcze trzeba Cie przekonywac i masz za malo argumentow,ze twierdzisz,ze "jestem niby zdecydowana na rozwod?" Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2016-07-28 o 18:01

2016-07-28, 18:11	#98
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Mojej terapeutce chodzi o to co mowi anna- zeby sie umocnic w decyzji. Ale sama nie wiem czy to mnie nie złamie . Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 18:57	#101
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Nie wiem sama co mnie tak ciagnie. Strach przed samotnością? Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- No i taki wstyd przed tym ze jesem przed 30 a rozwodka 😐 Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 18:59	#102
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Ja przepraszam, ale trudno mi uwierzyć w to co autorka pisze. Jaki terapeuta wyśle pacjenta, o którym wie, że jest słaby psychicznie i totalnie niezdolny do racjonalnego myślenia, na pożarcie lwom czyli na tą terapię w parach? Obstawiam, że autorka nic nie powiedziała na indywidualnej psychoterapii i sama wymyśliła, że może jeszcze pójść na kilka spotkań z mężem. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-07-28, 19:07	#104
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Ona pracuje w ośrodku interwencji kryzysowej to chyba cos wie o takich sytuacjach. Powiedziała że nie widziała nas razem więc być może widać ta miłość i ona tego nie wiem. Poza tym nie chce żebym do końca życia zalowala ze mogłam coś zrobić a tego nie zrobilam Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 19:08	#105
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo O ja [cenzura], skąd ty bierzesz tych terapeutów? Przecież to jest jakiś koszmar. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-28 o 21:08 Powód: Słownictwo.

2016-07-28, 19:12	#108
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Nie kocham go - czasami tęsknię ale nie kocham na pewno. Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 19:16	#109
Devon_rose Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 4 710	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Autorko napisz nam jeszcze, że terapeutka kazała pomyśleć o różowym bobasku. Wszak pan mąż zmieniłby się w kochającego męża i ojca. Przecież miłość wszystko zwycięży ( bicie, gwałty itp.) Jednorożca już widziałaś? __________________ Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !

2016-07-28, 19:22	#111
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Opowiedzialam wszystko mimo ze ti było dla mnie bardzo bolesne,musiałam się przyznać do porażki jaka okazało się moje małżeństwo. Bardzo proszę nie sugerujcie mi ze kłamie, bo mój mąż wmawia mi to non stop Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 19:24	#112
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Czyli na indywidualnej terapii, na którą chodzisz od pewnego czasu, powiedziałaś o terapii dla par i o tym, co mówi tamta terapeutka. I twoja terapeutka indywidualna, która cię zna i wie w jakim jesteś stanie, wysłała cię na kilka jeszcze spotkań z mężusiem i tamtą terapeutką, tak? __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-07-28, 19:29	#114
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Tak wysłała, pisałam o Tym wyżej. Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 19:29	#116
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Mam na myśli całe nasze małżeństwo z tymi klamstwami Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 19:33	#117
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo zmień w takim razie indywidualną terapeutkę, przecież to jest jakiś idiotyzm. terapeutka powinna być ci wsparciem i sugerować działania, które umocnią cię psychicznie i pozwolą zyskać trochę spokoju. Jakimś kosmicznym nieporozumieniem jest sugerowania abyś się udała z powrotem na te tortury pod postacią tej terapii dla par. Albo nam nie mówisz wszystkiego albo zmyślasz niektóre rzeczy albo trafiłaś na dwie zupełnie niekompetentne terapeutki. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-07-28, 19:39	#118
annancz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 62	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Zakonna- nie rozumiem Twojego ataku. Myślisz ze pisze z obcymi ludźmi na forum pod pseudonimem po to zeby zmyslac? Zastanowiło mnie jedna rzecz, tavterapeutka stwierdziła że żeby nie zakłócać tej grupowej terapi masz i dywidualna zakonczymy. Nie wiem czy to bylo zwiazane z tym co faktycznie powiedziala, czy chodzilo o to zjak na poczatku mi mowila ze nie moze mnie prowadzic zbyt dlugo bo nie taka jest misja oik Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

2016-07-28, 19:43	#119
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: terapia sprawia, że czuje się jak wariatka - małżeństwo Ja mam propozycję, włącz google i poszukaj w swoim mieście psychoterapii metodą gestalt. Zapewne będzie to prywatnie i płatnie, ale powinnaś pójść na kilka chociaż spotkań z prawdziwym terapeutą. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)