zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

[m0n!k@]

Dzieki Na pewno bede pamietac o tych badaniach i jeszcze mam tylko male pytanko, troche nie zwiazane z tematem: czy od brania hormonow moglam dostac uczulenia skornego? Bo wyskakuja mi na calym ciele takie male swedzace babelki... cos podobnego do ugryzienia komara... a ja nigdy na nic nie mialam uczulenia, nie uzywam nowych kosmetykow, ani nie jem niczego, czego nie jadlam przedtem... Czy to wiec mozliwe, aby uczulenie bylo od tabletek??

[Gizmiatko]

hmm na tym sie nie znam,ale moze ciebie jakis skladnik lekow uczula, to takze moze byctakze wiesz ,zreszta teraz od wsyztskiego uczulenia idzie dostac:|

[m0n!k@]

No coz, jesli to od tabletek, to skonczy sie za 10 dni

[Gizmiatko]

i jak wyjasnilo sie skad te uczulenie?

[Gizmiatko]

Mam pytanie czy wy takze macie tak rozelegurowane okresy ,a moze wam takze wypada okres? bo ja nie wiem juz czy to jest normalne

[Gizmiatko]

Czy ktoś mi moze powiedziec co to jest "INSULINOODPORNOŚĆ"

[betty31]

witam!

Gizmiatko nieregularność cyklu przy PCOS to w zasadzie norma (choć oczywiście czasem i od tego jest odstępstwo). Ja np mam cykle od 23 do 186 dniowe. To oczywiście wtedy, gdy nie biorę żadnych leków i antyków.

życzę dużo wytrwałości wszystkim PCOSowiczkom

[kasiasiar]

Napisane przez Aliszcze

Witam wszystkich dziś po raz pierwszy zaglądnęłam na ten temat. też mam to paskudztwo dowiedziałam się o tym mając 18 lat(teraz mam 24 lata). Miałam takie objawy : koszmarny trądzik, miesiączki pojawiajace się kiedy tylko chciały,oczywiście później niż ustawa przewiduje, a jak były to okropnie bolące, owłosienie jak u Yeti prawie że(dobrze,że jestem blonynką to i włosy jasne).
Z powodu trądziku wpierw leczyłam się u dermatologów, dopiero mój 3ci dermatolog powiedział,ze powinnam zgłosić się z tym do ginekologa. No i poszłam do ginekologa (do dziś chodzę do tej pani ginekolog,świetna lekarka, w dodatku bardzo sympatyczna, co dla 18 letniej dziewczyny tymbardziej było istotne ). Miałam iść do szpitala na 1 dzień by zbadać gruntownie hormony,zostałam dobry tydzień bo okazało się,że mam torbiel, która nalezy usunąć z jajnika (część lewego jajnika też mam usunięta przez to ). Potem zaczęłam brać tabletki, wpierw Cilest, teraz od jakiegoś roku Jeanine. Teraz nie biorę leków,wstrzymałam je bo miałam robione badania hormonalne i USG,na których okazało się w dodatku,że mam skłoność do cukrzycy no i oczywiście mam też torbiele czynnościowe,ale one juzżna mnie wrażenia nie robią. jedno mnie teraz gnębi. Odkąd odstawiłam tabletki(3 miesiące temu) to mój okres -co mnie nie zdziwilo-rozregulował sie i miałam go co 35 dni, teraz natomiast czekam na okres a czekam już od 42 dni!!!w prawdzie nie uprawiałam sexu wiec ciąże wykluczam ale petting był (o możliwościach zajścia w ciąże w czasie pettingu czytałam juz na forum więc nie będę tu robic off-topica o tym )i trochę się tym denerwuję. Tym bardziej czekam na ten okres,że teraz znow wznawiam branie tabletek a ten okres jak na złość spóźnia się i spóźnia
PS1: Odkąd zaczęłam brać tabletki to schudłam 15 kg (zaczęłam je brac w wieku 18 lat,teraz mam 24 lata i wciąz waga się trzyma ). Jednak powodem były słowa pani ginekolog,która mówiła,że przez tabletki mogę przybrać troszkę na wadze,a że mam tendencje (tego nie powiedziała,sama to wiem,miałam wtedy kilka zbędnych kg) to powinnam uważać. I z powodu tych słów postanowiłam wziąść sie za siebie, zrezygnowałam ze słodyczy,zaczęłam wiecej ćwiczyć no i schudłam

PS2:Pytałam sie mojej ginekolog o to,czy będę mogła miec dzieci. Ona mi odpowiedziała,ze mam się nie martwic o to, bo są metody na to,bym miała dzieci i że urodzę zdrowe dziecko kiedy będę chciała ja jej wierzę

PS3: Mam nadzieję,że nie usnęłyście czytajcie moje długie wypociny

Ja nie mam całego lewego jajnika.
A co do innych objawów to PCOS obeszło się ze mną nie najgorzej bo mam "TYLKO" łamliwe paznokcie no i skłonność do lekkiej nadwagi aha i trądzik który zniknął po Cileście.Ale pewnie gdy przestanę brać wróci.

[m0n!k@]

Napisane przez Gizmiatko

i jak wyjasnilo sie skad te uczulenie?

Nie Swedzi jak nie wiem co, caly czas sie drapie (niektorzy w szkole juz sie na mnie dziwnie patrza - jakbym sie nie myla ), ale.... Jutro koncze tabletki!!!!!!!!!!!!!!! I pojde do ginekologa i hematologa i wreszcie dostane zwolnienie z w-fu (bo praktycznie caly czas tak mnie boli brzuch, ze nie moge cwiczyc, a poza tym mam anemie)

[fantyna]

witam
ja też mam PCO z którym męczę sie od 18 roku życia czyli dobre 10 lat.. tyle że u mnie pierwszymi i chyba jedynymi objawami było nadmierne owłosienie i zupełnie rozregulowana miesiączka.. ginekolog coś próbowała poradzić ale kiepsko to szło.. W wieku 21 lat trafiłam do poradni endokrynologicznej a potem wiadomo.. badania, badania, badania (głównie w szpitalu klinicznym collegium medicum w Krakowie) na szczęście ze skierowaniem, więc bezpłatnie.. miałam tez badania genetyczne (ponoć dosyc drogie), po których mój lekarz zapisał mi Diane i Verospiron chociaz nigdy sie nie dowiedziałam na co on działa i jak (oprócz tych badań o których tu czytałam miałam tez badany poziom kortyzolu i wyniki wszelkich badań były w porządku, za wyjątkiem testosteronu-dwukrotnie przekroczona górna granica).. Kiedy zaczynałam leczenie (21 lat) miałam wzorową cerę (nigdy żadnych pryszczy ani trądzika), wspaniałe gęste długie i mocne kręcone włosy, nie miałam za dużej nadwagi (70kg/172cm) a juz tym bardziej brzucha-oponki (brzuch mam płaski natomiast biodra jak ), troche cellulitu, rozstępów (jako nastolatka cierpiałam na znaczną otyłość - kilogramy straciłam kiedy zaczełam prowadzić aktywny tryb zycia, ale rozstępy zostały).. a teraz w wieku 28 lat i ciągłym byciu "na lekach" bilans nie jest ciekawy.. łamliwe paznokcie, garściami wychodzące włosy, które stały sie cienkie i juz sie nie kręcą (proste smętne kłaczki), przytyłam 10 kilo, owłosienie to zbędne nadal sobie hula tak jak hulało.. jedyne co sie poprawilo to poziom testosteronu (mieszcze sie poniżej górnej granicy z duzym zapasem).. W miedzyczasie przeprowadziłam sie z południowej Małopolski do Katowic (Ligota) i zastanawiam się czy nie spróbowac się skonsultowac z jakimś tutejszym specjalista.. widziałam że kilka osób wspominało że tutaj sie leczy.. może warto?

[betty31]

Witam!

Fantyna uważam, że skoro masz pod nosem ul. Medyków, to powinnaś tam się wybrać. Ja nic CI na razie nie powiem o tej klinice, bo sama byłam tam tylko jeden raz a teraz pojadę pobrać krew na badanie hormonów. Wizytę mam dopiero w lipcu - wkurza mnie to odwlekanie w czasie, zwłąszcza że nie mam już 18 lat i tak naprawdę nie mam czasu na takie długie czekanie.

Napisz jeśli się tam jednak wybierzesz, a ja oczywiście też będę opisywać swoje wrażenia.

Pozdrawiam

[Gizmiatko]

Ja do Katowic (ligota)mam skierowanie na 20 czerwca a zapisalam sie chyba na wizyte okolo 15 lutego ,strasznie dlugo sie czeka tam :|

Dziwczyny czy moze wy albo wasze znajome z PCO maja dzieci ? jak o nie walczylyscie,byly problermy z zajściem w ciąże?

[Gizmiatko]

mon!ka -moze przejdzie to wsyztsko , choc jelsi mialas jakies uczulenie to lekarz prowadzacy powinien przerwac u ciebie leczenie danymi lekami:|

[fantyna]

z tym czekaniem to straszne.. ja na poczatku leczenia miałam regularne wizyty co 3 miesiące, teraz chodze kontrolnie duzo rzadziej.. Nad tymi Medykami jeszcze sie zastanowie bo często wyjeżdzam na dłużej a skoro tak długo do przodu sa zapisy to nie wiem jak by to wyszło..

na temat dzieci wiem tylko tyle co powiedziała mi moja pani ginekolog - że nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak wiele kobiet z tym problemem w zyciu widziała i to z dużo gorszymi objawami niz u mnie (zwłaszcza na początku mi sie wydawało wielką niesprawiedliwością ze to własnie mnie musiałospotkac coś takiego i te okropne włosy na twarzy, teraz już chyba przywykłam do wszelkich "uroków" choroby ) i nie maja problemów z zajsciem w ciąże ani urodzeniem ZDROWYCH I ŚLICZNYCH dzieci.. przyznam że dopóki o to nie spytałam zawsze sie obawiałam że moje ewentualne przyszłe dziecko (jeśli uda mi sie zajść w ciąże i jeśli będzie dziewczynką) odziedziczy po mnie ten problem.. ale podobno to tak nie działa sama nie znam nikogo z ta chorobą - jestem jedynym przypadkiem wśród znajomych bliższych i dalszych więc nic więcej nie moge powiedzieć

ps. przeczytałam że wiele z was ma problem z sennościa po posiłkach.. tez zdarza mi sie w ciągu dnia zapadać w drzemke.. zdarza mi sie "położyć na momencik" koło godz. 16 i spać do rana.. tyle że w moim przypadku czasem jestem tak senna ze nawet mimo odczuwanego głodu nie mam siły nic zjeść i od razu sie kłade.. chyba powinnam zrobić sobie jakies badania w związku z tym.. wogóle na to nie zwróciłam uwagi a jak teraz o tym myśle to faktycznie za dużo śpie w ciągu dnia

[małyaniołek]

Dziewczyny! Tak sie ciesze ze piszecie o swoich problemach.Wspieracie mnie na duchu, czuje ze nie jestem z tym wszystkim sama. PCO wykryto u mnie jakies trzy lata temu. Niestety odwiedzilam wielu niekompetentnych lekarzy, az w koncu trafilam na dobra endokrynolog. Stwierdzono u mnie pecherzyki, podwyzszony testosteron, prolaktyne, androstendion i kortyzol (chyba dobrze pamietam). Leczenie zaczelo sie od obnizenia tych hormonow. Bralam Bromergon- czulam sie po nim okropnie- zawroty glowy, bol glowy, sennosc, rozkojarzenie, krwotoki z nosa, Metformax- to lek dla cukrzykow,ale dla mnie sluzyl jako "obniżacz" testosteronu. Bralam takze lecytyne oraz androcur. Hormony powoli sie zmniejszaly, nie osiagnely jednak zadowalajacej normy. Musialam przerwac leczenie, poniewaz zdecydowalam sie na antykoncepcje hormonalna. Teraz lykam Yasmin (na poczatku byl to Harmonet)- stosuje te pigulki juz od ponad pół roku.

PCO objawia sie u mnie: nadmiernym owlosieniem na twarzy- tutaj radze sobie woskiem u kosmetyczki, jest to dla mnie zbawienie; otyłością;trądzikeim,senn ością po posilkach;kamien na zebach tez mam-pisalyscie o tym, ale nie wiem czy to od tego..., miesiaczki przed braniem tabletek mialam bolesne, obfite, cykl byl bardzo dlugi.

Stosuje antykoncepcje hormonalna i nie mysle teraz tak czesto o PCO. Szczerze mowiac, to nigdzie nie ma jendoznacznie napisane jak traktowac ta chorobe- jak ja leczyc, czy mozna ja wyleczyc, czy PCO przekresla macierzynstwo...

W pewnym sensie pogodzilam sie z tym, ze mam takie problemy, najwiekszym zmartwieniem jest moj wyglad- chodzi mi o wloski i otylosc... Czesto sobie z tym nie radze, nie jestem w stanie zapanowac nad tym wszystkim. Mam kochajacego faceta, ktory wszystko rozumie. Dzieki niemu to wszystko znosze. Nie wiem co by bylo gdyby jego przy mnie nie bylo. Jestem slaba emocjonalnie.
Jestem z wami dziewczyny i zycze wam duzo szczescia w walce z PCO.

[betty31]

Witam!

Artykułów o PCOS jest coraz więcej i to w różnych językach. Wrzuć sobie w wyszukiwarkę "PCOS", "hirsutyzm", "policystyczne jajniki", itd a zobaczysz ile CI się wyświetli.
Poza tym jest jednoznacznie określone, że jak na razie choroba ta jest niestety nieuleczalna. Ale leczyć ją trzeba, bo leczenie zachamowuje i opóźnia następstwa PCOS, takie jak: rak endometrium, udar, zawał, cukrzycę, czyli to co wynika z wyskokiego cholesterolu, hiperandrogenizm i wiele innych chorób.
Sama biegam od 13 lat po róźnych lekarzach i jak dotąd nie trafiłam na kogoś kto by sie zajął mną należycie. No ale dostałąm od ginekolog skierowanie do Kliniki Endokrynologii GInekologicznej i jestem po pierwszym pobraniu krwi na zbadanie poziomu 4 hormonów (wyniki za 3 tygodnie).

Jak wiadomo i wydaje mi sie dziwne, że nie zaniepokoiła Was senność poposiłkowa - przecież to objaw cukrzycy, a przy PCOS często jest zaburzona tolerancja glukozy, insulinooporność i hiperinsulinemia.

Przecież wiecie jak niebezpieczna jest śpiączka cukrzycowa.
Idźcie do lekarza

pozdrawiam i czekam na lepsze wieści, bo nam ich naprawdę potrzeba

[Gizmiatko]

witam "nowe" dziewczyny w tym watku

[małyaniołek]

Betty31- w jakim miescie jest klinika o ktorej wspomnialas?
dziekuje z gory za odpowiedz

[betty31]

do małyaniołek
ja akurat mam najbliżej do Katowic, ale Ty jesteś z okolic Warszawy,a tam jest więcej tego typu ośrodków medycznych

pcos nie wyklucza bycia matką, choć je bardzo utrudnia. Czasem i długoletnie leczenie farmakologiczne oraz bardziej inwazyjne (laparoskopie itp) nie przynosi oczekiwanego efektu, nawet in vitro nie daje 100% gwarancji. Poza tym samo zajście w ciążę to dopiero połowa sukcesu, przy PCOS sukcesem jest donoszenie ciąży.

Ale urodzenie własnego dziecka nie jest niemożliwe. Udaje sie to kobietom. Niepłodność przy Pcos jest skomplikowana, jak sama choroba i nie jest łatwa do leczenia, zwłąszcza, że jest ignorowana przez lekarzy pierwszego kontaktu, ale tez przez ginekologów a nawet endokrynologów (mnie taki brak kompetencji i chęci niesienia pomocy spotyka od 13 lat ale się nie poddaję i liczę, że w końcu ktoś mi pomoże).

Dziewczyny walczcie o swe zdrowie

[m0n!k@]

Laparoskopie? Mi tez lekarka powiedziala, ze bede miec laparoskopie, ale jakos nie do konca mi wyjasnila na czym to polega (czyt. w ogole sie nie wysilila zeby mi to wytlumaczyc).

I jeszcze jedno - czy temperatura przy okresie o czyms musi swiadczyc? Kiedys jak mialam temperature podczas okresu, okzalao sie ze mam torbiel na jajniku, a moj organizm sie w ten sposob "bronil". Lekarka powiedziala, ze jak to sie jeszcze raz powtorzy, to pojde do szpitala na jej oddzial. A wlasnie dzisiaj mam okres i temperature....

[małyaniołek]

Betty31- dziekuje za odpowiedz. Musze sie rozejrzec za tego typu klinikami w Warszawie. Pozdrawiam

[Gizmiatko]

laparoskopia to jest zabieg "udrozniania" jajnikow??

[m0n!k@]

Udroznianie jajnikow?? Zaczynam sie bac....

PS Gizmiatko smutne, m0n!k@ pociesza

[Asiulkaa88]

Witajcie! Mam dopiero 17 latek(w maja 18), postaram sie opowiedzieć w skrucie jak to było u mnie ->miałam nie regularną miesięczke, przez ostanie pół roku wogóle jej nie było. Jestem po USG dopochwowym (wynik:liczne pęcherzyki na jajniach, nie owuluje), miałam robiony test na PRL ( 14 razy zwiększony!!!). Nadmierna potliwość, z owłosieniem nie jest źle, waże 45kg na 152cm wzrostu (malutka jestem). Miałam okropny trądzik, lecze sie baardzo silnym antybiotykiem "Izotek" od 5 miesięcy, teraz z buzią nie jest źle. Biore teraz 1/4 tabletki Bromergonu. miesiączke mam wywoływaną Luteiną. Mam zwiększony cholesterol i trójgliceryne. Będą jeszcze robione badania.

Mam pytanko: Czy miałyście też wywoływany okres tą luteiną? Wcześniej brałam ją 7 dni, jeśli w tym czasie dostałabym okres miałam zaprzestać ją brać, za pare dni znowu mam ją brać przez 10 dni, ale nie wiem czy też mam przestać brać jak dostane okres. Nie chce iść sie pytać pani ginekolog, bo wizyta jest droga, a pani doktor bardzo niesympatyczna

Podziwiam was za tak długotrwałą walke. Jestem przerażona tym wszystkim, dobrze wiedzić że nie jestem sama z tymi wszytskimi problemami.

[Gizmiatko]

m0n!k@ dziekuje za pocieszenie

Mam radosna nowine(jak dla mnie)w koncu doczekalam sie okresu po 46 dniach ...uffffff....poprzednio mialam cykle co 21 -28 dni ...teraz mam rozlegulowane na maxa :|



Asiulkaa88 po pierwsze witamy i wpsieramy
Tak,ja mialam okres wywolany luteina........podbnie jak ty mialam ja brac po niecalym miesiacu takze przez 10 dni lecz jesli odstaniesz okres bądz krwawienie wczensiej niz po uplywie tych 10 dni musisz przerwac branie Luteiny !! (tak nawet chyba w ulotce jest napsiane?)
jelsi chodzi o ginekologa to zaw sze mzoesz isc do innego bardziej sympatyczniejszego !! przenieśc sie mozesz w każdej chiwli !!

[Gizmiatko]

Tak Ps to laparoskopia to ...... nie dało mi to spokoju i musialam sprawdzic


Laparoskopia ginekologiczna to metoda diagnostyczna i zabiegowa polegająca na wykonaniu trzech niewielkich nacięć, przez które wprowadza się do jamy brzusznej układ optyczny i niewielkich rozmiarów narzędzia chirurgiczne. Badanie to umożliwia obejrzenie zewnętrznej powierzchni narządów jamy brzusznej i wykonywanie różnorodnych zabiegów ginekologicznych, takich jak wyłuszczenie torbieli jajników czy mięśniaków macicy, jak również diagnostykę i leczenie zabiegowe niepłodności oraz endometriozy(...)
"Żyjmy dłużej" 4 (kwiecień) 1998

[m0n!k@]

O nieee, nigdy w zyciu naciec, co to to nie!! Teraz to dopiero mnie przestraszylas!! Az mi sie slabo zrobilo jak przeczytalam...

[Gizmiatko]

mOn!k@ spokojnie moze az tak żle nie bedzie , zreszta ja jestem zdania ze lepiej sie mile zdziwic niz negatywnie zaskoczyc ...kto wie moze twoja lekarka zrezygnuje z tego aby wykonac na Toibie laparoskopie ?
Ja w każdym bądź razie trzymam kciuki

[Kancia]

Ech ja widzę, że ten problem dotyczy bardzo wielu kobiet
Ja rowniez sie mecze z włosami w niepozadanytch miejscach z nadwaga i z brakiem okresu przez 3 mce. Dwa lata temu zrobilam badania i przepisano mi diane 35 po tych tabletkach pryszcze znikneły, włosy niemalze całkiem przestały sie pojawiac, waga nie zmienia sie drastycznie, miesiaczki regulatrne.
Jutro ide do innego ginekologa i zamecze go jesli bede musiala, bo juz czas na kolejne badania Jestem na razie nastawiona pozytywnie chociaz nie ukrywam, ze tez mnie przerazaja wszelkie inawazyjne formy leczenia
Najbardziej boje się odstawic tabletki, bo nie wiem co zrobie jak ten koszmar wroci

Pozdrawiam laseczki 3mcie sie cieplutko

[margotta]

Ja również najprawdopodobniej dołączę do dziewczyn z PCO . Niedawno zrobiłam wszystkie badania zalecone przez lekarza i teraz czekam na wizytę. A oto moje wyniki, może potraficie coś więcej z nich wyczytać niż ja

9 dc (f.folikularna)
TSH - 0.97 mlU/l
norma: 0.27-4.2
LH -12.11 mUl/ml
norma: 2.4-12.6
FSH - 6.76 mlU/ml
norma: 3.5-12.5
E2 - 145.9 pmol/l
norma: 46-60
17OHP - 1.3ng/ml
norma: 0.1-1.1

25dc (f.lutealna)
Progesteron - 0.836ng/ml
norma:1.7-27
PRL po MTC 0min - 465.6 ulU/ml
norma: 127-637
PRL po MTC 60min - 4284 ulU/ml
norma: nie ma wypisanej

Cholesterol - 288mg/dl (norma: 120-200)
Triglicerydy - 76 mg/dl (norma: 35-150)
HDL - 58 mg/dl (30-75)
LDL - 215 mg/dl (66-178)

Jestem genetycznie obciążona hipercholesterolemią.

Długość cykli - średnio 60-90 dni.