Plotkowy dla dietetyczek :) IV

[agness51]

Witam

Jestem zadowolona,bo babka od biologii przełożyła tą wielkką pracę klasową i dostałam nawet dzisiaj świetne oceny

Niedługo zaś wybieram się na Step Up2,mam nadzieję,że będzie równie fajny jak część 1

Aniu - Super,że jesteś

A więc miłego dnia życzę

[madame_apple]

Oho widzę, że wszystkim humorek dopisuje To cudownie, moj nastroj tez calkiem niezły
Juz po zajeciach, po dluuuuugim spacerze i teraz dotleniona maksymalnie mogę zasiąść na Wizażu

Napisane przez anniaa

Witam powróciłam troche szybciej... było to raptem 2 tyg przerwy od wizazu ale przez ten czas dużo sie wydarzyło co zmieniło moje zycie , moje nastawienie etc.
Duzo myslałam nad wszystkim. doszłam do wielu wniosków i chyba dzieki temu lepiej sie czuje. potrzebowałam takiego odpoczynku od wizazu od szkołu . Od ponad tygodnia siedze w domu chora tzn teraz juz jest lepiej i tak jutro musze isc na 3 godz do szkoł ale nie ma lekcji wiec nie bedzie źle.

Postawiłam sobie cele dotyczące ćwiczeń: zaczne cwiczyc siłowo - moje hantle przytargałam juz do pokoju , rowerek , bardzo chce zrobic szpagat wiec rozciaganie no i chce zaczac A6w i skonczyc...

no i oczywiscie tęskniiiłam za Wami

fajnie, że wróciłaś No i dobrze, że ta przerwa pomogła Ci przemyslec pewne sprawy Co do postanowień ćwiczeniowych widzę, że masz podobne do moich - zatem możemy już stworzyć mini klub ćwiczeń siłowych i a6w

Napisane przez Ewusia_marchew

szkoda ze "trochę" daleko od siebie mieszkamy ma nadzieję ze znajdziesz kogoś do towarzystwa... chociaż powiem Ci żę mnie to w sumie wszystko jedno.. czasem chodzę sama czasem z Siss ale jak idę sama to mi to nie przeszkadza

"trochę"
No w sumie... można i samemu - tylko na początek choćby wolałabym z kimś bo początki bywają najgorsze jak jeszcze nie znasz miejsca

Napisane przez Ewusia_marchew

miałam być do 15 na uczelni, ale zajęcia odwołane
więc poszłam z kumpelami do centrum jak zwykle oglądać kosmetyki nawet sobie błyszczyk zakupiłam, dziesiąty chyba już

w ogóle jest cieplutko i wspaniale, więc mam dobry humor

posiedzę trochę na Wizażu, później może gdzieś pójdziemy coś zjeść z Siss i jedziemy do rodzinki

miłego rodzinkowania
A to odwoływanie zajęć u Was juz sie chyba stalo tradycja
btw. ja też kupuję błyszczyki na tony Ale teraz mam straszną ochote na jakieś perfumyyyy muszę zrobić drogeriowy research

Napisane przez Milka19

Ja pewnie bym się skusiła na Kube z czystej ciekawości A tak naprawdę to marzy mi się coś bardziej egzotycznego - Chiny albo Japonia.

na Kubę tez bym się skusiła a marzeniem jest Ameryka Południowa - zwłaszcza Chile, Peru, Boliwia

Napisane przez Milka19

No i przyszła wiosna Mam nadzieje, że na długo zagości

ja też

Napisane przez agolek

zadna swiatowa, tak sie poprostu zycie uklada ja lubie bardzo podrozowac. Nie ma co zazdroscic, nie mam monopolu na zwiedzanie wiec smialo mozesz sie pakowac i wyruszac moze rozejrzysz sie za jakas tymczasowa praca zagranica? zycie jest krotkie, trzeba lapac jak najwiecej

myślałam o wakacyjnej pracy za granicą tylko, że w wakacje czekają mnie 3 tygodnie praktyk i nie wiem czy dam radę w tym roku Jeśli się nie uda teraz to za rok na pewno

Napisane przez agolek

faaajnie macie z ta wiosna Ja 19go lece do Poslki na swieta!! jeszcze 10 dni jakos i fruuuuuuu

o to już tuż-tuż Ani się obejrzysz i bedziesz w PL.
Swoja droga - czas zasuwa - dopiero co bylo Boze Narodzenie....

Napisane przez anniaa

ide sie ubierac i zaraz ide do kolezanki z kolezankami robic prezentacje wogóle pocwiczyłam sobie juz : a6w . rozciaganie , rowerek i czuje sie cudownie

miłego koleżankowania
a co do ćwiczeń - też uważam, że to jedna z lepszych metod na wspaniałe samopoczucie

Napisane przez Milka19

Dziś tak wogóle zostałam dowartosciowana w sklepie z alkoholem. Pani poważnym głosem zażądała dowodu. Szukam i szukam w torebce troche zmieszana, bo się nie spodziewałam i pod nosem mówie, że ja przecież aż tak młodo nie wyglądam, a pani na to, że oczywiście tylko teraz to nawet 16nastolatki alkohol kupują

mnie tak "dowartościowują" za każdym razem gdy kupuję alkohol. Kiedyś nawet sprzedawczyni powiedziała, że wyglądam na 15lat
cóż pocieszam się, że parę lat będę to traktować jako komplement bo teraz to...

Napisane przez Baby14

Dostałam ślicznego tulipantka

ja też

Napisane przez Baby14

A z morzem to mi sie marzenie spełnia... Otoz dzis przyjaciolka uświadomila mi ze zabiera mnie nad morze we wakacje Jej tata z pracy dostal propozycje wyjazdu swoich dzieci nad Morze a ja sie z nia zabiore Tylko nie wiem dokladnie czy pojedziemy do Sopotu czy do Kołobrzegu Życ i nie umierać

to jak będziesz jechała do Sopotu daj znać - oprowadzę Was po trójmiejskich atrakcjach

Napisane przez Baby14

Za 1,5 h mykne na tance ktore beda trwały 2,5 h . Jutro pewnie bede umierac ,ale warto bo tance sa super

zazdroszczę - 2,5h tańca brzmi cudownie, nawet zakwasy by mnie nie odstraszały

Miłego popołudnia kochane

[Mangolina]

Oo, widzę jakie humorki dzisiaj Nareszcie weekend

Dziękuję, że wspierałyście mnie w "trudnych chwilach" Wiem, że to nie jakaś tragedia, ale... głupio po prostu. Dzisiaj zadawał mi pytania co do tamtego, a później... te same, ale w odniesieniu do niego. I ostatnie brzmiało: "On czy ja?"... Odpowiedziałam opornie i zmyłam się po kilku minutach. Może nawet lepiej, że wyrzuciłam to z siebie. Pewnie, mimo tego, że zaprzeczał, jakoby było to częścią tej "gry" - przekaże mu i problem mam z głowy.

[tamonita]

Witam.
Z góry przepraszam, ale nie jestem w tym momencie w stanie nadrobić tego co pisałyście, ale może uda mi się zrobić to później.

W sumie to nie wiem zupełnie co napisać, chyba jednak konieczne jest nadrobienie tego co pisałyście...

Tak jak obiacałam wstawiam mało udane i mało efektowne zdjęcia płaszczyka i bluzy. I od razu zaznaczam, że płaszczyk na mnie/ na żywo itp. wygląda naprawde efektowniej, bo na tym wieszaku to jakoś tak beznadziejnie

[Btw. północ wita wiosnę ]

[Baby14]

tamonita: Ale sliczne zakupy zrobilas!! Płaszczyk cudowny ! Mam zamiar kupic podobne cos tylko krotsze ALe fasonik taki sam. Strasznie fajne sa guziki A bluza tez cudowna. Kwaitki sa modne
P.S Lubisz szary.? ;>

Mangolina: To dobrze ze mu powiedziałas. Mam nadzieje ze sie ulozy wszystko. Pisz smialo jak Wam tam idzie

madame_apple : O to bardzo chetnie z tym Sopotem hehe W pieknym miescie mieszkasz. Zazdroszcze. A tance tak-cos cudownego

No i własnie wrocilam z tancow. Ale mnie nogi booola... Juz nie chce myslec co bedzie jutro swoja droga to nie myslalam ze cheerliderki to taka ciezka robota. Te wszystkiw wyskoki,prace rak A facet zapowiedzial nam jakis konkurs i proby bedziemy miec 2 razy w tygodniu. Moze jakos wytrzymam...

Miłego wieczorku

[Milka19]

Napisane przez gujana

Milka, ale "pojechałaś"... (gdzies ucieklo mi cytowanie, a musze zmykac, tak chcialam tylko zaznaczyc, ze zarówno Turcję jak i Tunezję polecam.... ).

Nie no może aż tak źle nie było Ale ja lubie dostawać jedzenie i picie w czystych naczyniach Poza tym po kilku dniach Ci natarczywi Arabowie stają się bardzo męczący. Są tak namolni, że nawet jak udajesz, że nic nie rozumiesz z tego co mówią do Ciebie po angielsku i tak nie chcą się odczepić. Do takich krajów to z jakimś facetem koniecznie No i brudno tam jest, niestety Ładne kraje i aż żal patrzeć na te wszędzie wałęsające się sterty śmieci.

Napisane przez Baby14

Milka19: To sie ciesz ze ludzie postrzegaja cie jako mloda a nie stara Wyobraz sobie ze jak bedziesz miala 40 lat i beda ci dawac 25 A z 16 latkami masz racje...

Ciesze

Tamo płaszczyk cudny Sama poluje na taki jak Twój Tylko czerwony

Aguś gratuluje ocenek

Baby zazdroszcze tych tańców

[tamonita]

Napisane przez Baby14

tamonita: Ale sliczne zakupy zrobilas!! Płaszczyk cudowny ! Mam zamiar kupic podobne cos tylko krotsze ALe fasonik taki sam. Strasznie fajne sa guziki A bluza tez cudowna. Kwaitki sa modne
P.S Lubisz szary.? ;>

No i własnie wrocilam z tancow. Ale mnie nogi booola... Juz nie chce myslec co bedzie jutro swoja droga to nie myslalam ze cheerliderki to taka ciezka robota. Te wszystkiw wyskoki,prace rak A facet zapowiedzial nam jakis konkurs i proby bedziemy miec 2 razy w tygodniu. Moze jakos wytrzymam...

Miłego wieczorku

Baby dziękuje Ten płaszczyk nie jest taki długi jak sie wydaje, w sumie mialam kupić dłuższy jeszcze, ale jednak nie kupilam. A ten jest przed kolana i to sporo Właściwie tak od początku to chciałam kurtke w tym fasonie, ale mama namowła mnie na płaszcz, bo jest "Bardziej dziewczęcy" i w sumie nie żałuje a co do koloru szarego to nawet go lubie, ale ten płaszcz jest raczej kremowy niż szary, na zdjęciu jakiś inny odcień wyszedł, poza tym w sklepie był tylko ten kolor, czarny i taki prawdziwy szary, ale czarnego nie chcialam, a ten siwy mi sie nie podobał, a ten ktory kupiłam wydał mi się najbardziej ok i najbardziej mi się podobał.
Zazdroszcze Ci tych tańców Kochana Ja od zawsze uwielbiałam tańczyć, zresztą nadal uwielbiam... Tylko ostatnio jakoś nie mam gdzie, kiedy i z kim tego robić...

Napisane przez Milka19

Tamo płaszczyk cudny Sama poluje na taki jak Twój Tylko czerwony

Milciu dziękuje Kurcze w sumie to jeśli u mnie w tym 'cudnym' miasteczku były by czerowne to nie mówie, że bym się nie skusiła, bo lubie intensywne kolory Ale oczywiście takich nie ma Widziałam tylko kremowe, prawdziwie szare, czarne, brązowe, takie jakby skórkowe brązowe, tylko kurtki takie krótkie z tego typu widziałam kolorowe, ale... nie przemawiały do mnie, bo może i intensywne kolory lubie, lecz... rażąca żółć, zieleń, róż lub biel, to raczej nie moje klimaty...

[schism_]

Tamo- bluza przecudna Płaszczyk również si Sama o podobnym kroju,tyle,że biały kupiłam rok temu, teraz poluję na skórzaną kurtkę. Ciekawe modele widziałam w Vero Modzie czy Berschce,acz czekam,dopóki stanieją z 300złotych (zimą mogłam kupić b.podobną za pół ceny,ale rozmiary były za małe )

Dzień zleciał,w ekspresowym tempie. Pierw na niemcu podczas pisania kartkówki,tylko obejrzałam się w stronę okna,a babsztyl wydziera się na mnie,że zgapiam, tymczasem inni robili to do woli i jeszcze żartowała z nimi. Na angliku przeprowadzili nam test z próbnej matury,na rozumienie ze słuchu, po raz pierwszy dostałam 5 Zaś 4+ z rozprawki.
Pogoda znów się zmieniła. W miarę ciepło,słoneczko itp

Po szkole pędem na korki z matmy, w domu urwał mi się film Przespałam na fotelu bitą godzinę. Pewnie to od przesilenia wiosennego,jak i zmienny nastrój i brak apetytu.

Hmm jutro nasze święto, idę na spotkanie z byłą gimnazjalną klasą i aż pałam z ciekawości,jak się chłopaki 'postarają' ;>

Dobranoc

[agness51]

Wpadłam zaglądnąć co tam u Was

Tamo - Śliczne ciuszki,szczególnie ten płaszczyk bardzo ładny
Schism - Gratuluję

Miłej nocki

U mnie w szkole na razie nic nie dostałyśmy

[Ather]

Napisane przez agolek

Ather swietny pomysl z ta wycieczka!!! Jelsi moge cos podpowiedziec to jedz na Cypr, potem na Cypr a na koncu na Cypr Bylam 2 razy, najlepsze miejsce chyba w ktorym bylam. Polecam Agia Napa Piekne, swietna pogoda,niesamowite widoki, plaze, a wycieczka w gory Trodos zapiera dech w piersiach
W Tunezji bylam,zaliczylam i dziekuje. Nigdy wiecej

dziękuję Agolku Generalnie najbardziej zastanawiałam się właśnie nad Cyprem. Teraz tylko trzeba kogoś namówić, żeby towarzyszył a z tym może być ciężko.

Napisane przez anniaa

Witam powróciłam troche szybciej... było to raptem 2 tyg przerwy od wizazu ale przez ten czas dużo sie wydarzyło co zmieniło moje zycie , moje nastawienie etc.
Duzo myslałam nad wszystkim. doszłam do wielu wniosków i chyba dzieki temu lepiej sie czuje. potrzebowałam takiego odpoczynku od wizazu od szkołu . Od ponad tygodnia siedze w domu chora tzn teraz juz jest lepiej i tak jutro musze isc na 3 godz do szkoł ale nie ma lekcji wiec nie bedzie źle.

Postawiłam sobie cele dotyczące ćwiczeń: zaczne cwiczyc siłowo - moje hantle przytargałam juz do pokoju , rowerek , bardzo chce zrobic szpagat wiec rozciaganie no i chce zaczac A6w i skonczyc...

no i oczywiscie tęskniiiłam za Wami

Witaj z powrotem Aniu

Napisane przez Milka19

Tunezje, Turcje odradzam. No chyba, że lubisz jak się na Ciebie Arabowie jak stado wygłodniałych zwierząt rzucają Do tego strasznie tam brudno i Arabowie to ogólnie brudasy straszne

Czy lubię ? Nie bardzo, po Grecji miałam dość ^^

Napisane przez agolek

faaajnie macie z ta wiosna Ja 19go lece do Poslki na swieta!! jeszcze 10 dni jakos i fruuuuuuu

Co Cię tak ciągnie do tej Polski ? Ja tam marzę żeby się stąd jak najszybciej wynieść, to dopiero zacofany kraj

Napisane przez Baby14

Ather: Jak masz mozliwosc to jedz. tylko faktycznie lepiej miec osobe towarzyszaca Ja sie wybieram do Marsylii we wakacje A tak z ciekawosci to ile moze kosztowac taka wycieczka egzotyczna?

około 1800.

Napisane przez tamonita

Tak jak obiacałam wstawiam mało udane i mało efektowne zdjęcia płaszczyka i bluzy. I od razu zaznaczam, że płaszczyk na mnie/ na żywo itp. wygląda naprawde efektowniej, bo na tym wieszaku to jakoś tak beznadziejnie

[Btw. północ wita wiosnę ]

ślicznie rzeczy


... ale mleko za oknem, uwielbiam mgłę


Ohayo Cukiereczki i wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobitek

[Baby14]

Tamo: Twoja mama ma racje ze taki dluzszy plaszczyk jest bardziej dziewczecy Ja sama jednak wybiore jakis zywy kolor b w zimie chodzilam caly czas na buro i czarno. Wiazało sie to z moim nastrojem. Teraz do łask powrcaja zywe kolory. Własnie od niepamietnych czasow ubrałam rozowa bluzke

Ather : 1800... tyle jeszcze nie mam A co d mgly za oknem to ja nie nawidze.zycie traci wtedy sens.Nic mi sie nie chce. A Polska to zacofany kraj. Tez nie lubie. W przyszlosci sie wyprowadzam

No własnie : Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Dzis nasze świeto dziewczynki

[tamonita]

Dzień dobry

Napisane przez schism_

Tamo- bluza przecudna Płaszczyk również si Sama o podobnym kroju,tyle,że biały kupiłam rok temu, teraz poluję na skórzaną kurtkę. Ciekawe modele widziałam w Vero Modzie czy Berschce,acz czekam,dopóki stanieją z 300złotych (zimą mogłam kupić b.podobną za pół ceny,ale rozmiary były za małe )

Hmm jutro nasze święto, idę na spotkanie z byłą gimnazjalną klasą i aż pałam z ciekawości,jak się chłopaki 'postarają' ;>

Schism dziękuje 300 zł jejkuuu przyjedź do mnie, u mnie są takie skóropodobne po 150 góra
Udanego wypadu z gimnazjalną klasa

Napisane przez agness51

Tamo - Śliczne ciuszki,szczególnie ten płaszczyk bardzo ładny

Dziękuje Kochanie

Napisane przez Ather

ślicznie rzeczy
Ohayo Cukiereczki i wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobitek

Dziękuje Słonko Tak odnośnie Twojej chęci na wyjazd, to noo strasznie Ci zazdroszcze Mi od daaawna marzy się wyjazd do Egiptu Wogóle jakikolwiek mi się zresztą marzy Ale narazie nie ma szans na jakikolwiek wyjazd, tzn. mogłabym wyjechać do Anglii albo Holandii w wakacje, ale raczej w celach zarobkowych, bo chciałabym kupic sobie samochod...


Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Kochane

[madame_apple]

hello kobitki, wszystkiego naj naj naj z okazji naszego święta!

Napisane przez Mangolina

Dziękuję, że wspierałyście mnie w "trudnych chwilach" Wiem, że to nie jakaś tragedia, ale... głupio po prostu. Dzisiaj zadawał mi pytania co do tamtego, a później... te same, ale w odniesieniu do niego. I ostatnie brzmiało: "On czy ja?"... Odpowiedziałam opornie i zmyłam się po kilku minutach. Może nawet lepiej, że wyrzuciłam to z siebie. Pewnie, mimo tego, że zaprzeczał, jakoby było to częścią tej "gry" - przekaże mu i problem mam z głowy.

zaraz zaraz bo ja nie ogarniam - czyli powiedziałaś mu, że coś do niego czujesz? I co, jak zareagował?

Napisane przez tamonita

Witam.
Tak jak obiacałam wstawiam mało udane i mało efektowne zdjęcia płaszczyka i bluzy. I od razu zaznaczam, że płaszczyk na mnie/ na żywo itp. wygląda naprawde efektowniej, bo na tym wieszaku to jakoś tak beznadziejnie

świetne zakupy, bardzo mi się podobają - w moim "stylu"

Napisane przez Baby14

No i własnie wrocilam z tancow. Ale mnie nogi booola... Juz nie chce myslec co bedzie jutro swoja droga to nie myslalam ze cheerliderki to taka ciezka robota. Te wszystkiw wyskoki,prace rak A facet zapowiedzial nam jakis konkurs i proby bedziemy miec 2 razy w tygodniu. Moze jakos wytrzymam...

ale fajna sprawa, bycie cheerleaderką wszyscy faceci będą później na Ciebie lecieć, jak w amerykańskich filmach :P
A wytrzymać - wytrzymasz na pewno i kondychę sobie wyrobisz nieziemską

Napisane przez schism_

Hmm jutro nasze święto, idę na spotkanie z byłą gimnazjalną klasą i aż pałam z ciekawości,jak się chłopaki 'postarają' ;>

zdaj nam relację

Napisane przez Ather

Co Cię tak ciągnie do tej Polski ? Ja tam marzę żeby się stąd jak najszybciej wynieść, to dopiero zacofany kraj

Napisane przez Baby14

A Polska to zacofany kraj. Tez nie lubie. W przyszlosci sie wyprowadzam

Macie trochę racji, ale jeśli wszyscy rozsądni ludzie pouciekają to nasz kraj zmieni się tylko na gorsze. Ktoś tu musi zostać kto będzie w stanie zrobić z Polski lepsze miejsce. Dlatego ja jestem zdania, że wszelkie kilkuletnie wyjazdy, praktyki, stypendia zagraniczne - TAK, ale stała emigracja zdecydowanie NIE.
No, ale oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii

Napisane przez tamonita

Ale narazie nie ma szans na jakikolwiek wyjazd, tzn. mogłabym wyjechać do Anglii albo Holandii w wakacje, ale raczej w celach zarobkowych, bo chciałabym kupic sobie samochod...

a prawko już masz?
Ja właśnie w wakacje planuję zarobić na autko

Zaraz mknę za zakupy spożywcze bo lodówka świeci pustkami Później połażę chyba po sklepach z ciuchami bo poszukuję jakiejś fajnej imprezowej bluzki w stylu hippie
Najprawdopodobniej idę dziś na imprezę pod hasłem "flower power" d koleżanki Spodnie już mam, wyciągnęłam z szafy dzwony z klinami (w gimnazjum i na początku LO lubiłam ubierać się w tym stylu). Brakuje mi jakiejś "góry" takiej, żebym mogła ją nosić również normalnie, nie zbytnio wycudaczonej, ale jednak zahaczającej o ten styl

Miłego dnia słoneczka

[agolek]

Napisane przez Ather

Co Cię tak ciągnie do tej Polski ? Ja tam marzę żeby się stąd jak najszybciej wynieść, to dopiero zacofany kraj

Ather, jak wyjedziesz i pobedziesz troche zagranica to wtedy bedziemy debatowac Po 4 latach w UK marze o tym zeby wrcocic do Polski. Nie oszukujmysie,ze nigdy nie bedziesz sie tak czula jak u siebie w kraju,zawsze bedziesz 'obca''. Wtedy sie zaczyna doceniac pewne rzeczy jak ich nie ma.. a tesknie za rodzina, znajomymi, przyjaciolkami, jedzeniem,pogoda, ogolnie wszystkim..

Ja wlasnie popijam kawke u kuzyna w domku i zaraz bedziemy sie zbierac. Potem pojedziemy do KFC i popoldniu bedziemy sie zawijac do Glasgow..

milego dnia robaczki

[Ewusia_marchew]

Wszystkiego najlepszego Kochane z okazji naszego święta

Napisane przez Milka19

Oj super - aż dwie godzniki zazdroszcze i podziwiam

nie było tak źle, na piłkach się zmęczyłam, ale na stretchingu to już pełen relaks, zwłaszcza że jestem dość rozciągnięta więc nie sprawiają mi problemów ćwiczenia tego typu

moja koleżanka za to potrafi pójść na 2 godziny najcięższych ćwiczeń, np na step i tbc ja bym padła

Napisane przez Milka19

Dziś tak wogóle zostałam dowartosciowana w sklepie z alkoholem. Pani poważnym głosem zażądała dowodu. Szukam i szukam w torebce troche zmieszana, bo się nie spodziewałam i pod nosem mówie, że ja przecież aż tak młodo nie wyglądam, a pani na to, że oczywiście tylko teraz to nawet 16nastolatki alkohol kupują

mnie też ostatnio pani o dowód zapytała ale obawiam się że to z powodu sporej ilości alkoholu który kupowałam miło że komuś się jeszcze wydaje czasami ze jestem młoda, bo osobiście się tak nie czuję

Napisane przez gujana

tak czy siak-to juz nie sa takie zwykle zajecia i tylko dla naszego roku, wiec to nie to samo... tak wiec bede chodzic tylko na wyklad dla mojej specjalizacji. No, chyba ze sie dziekan nie zgodzi...

zgodzi się, zgodzi

Napisane przez madame_apple

A to odwoływanie zajęć u Was juz sie chyba stalo tradycja
btw. ja też kupuję błyszczyki na tony Ale teraz mam straszną ochote na jakieś perfumyyyy muszę zrobić drogeriowy research

ano, czasami myślę ze powinni wywiesić kartkę "zajęcia odwołane wszystkie i na zawsze" przynajmniej byłoby prościej

co do perfum to ja zawsze mam listę must have i i tylko czekam na promocje
BTW teraz z Rossmanie są fajne przeceny. Siss sobie kupiła Moschino I love love za jedyne 69

Napisane przez tamonita

Tak jak obiacałam wstawiam mało udane i mało efektowne zdjęcia płaszczyka i bluzy. I od razu zaznaczam, że płaszczyk na mnie/ na żywo itp. wygląda naprawde efektowniej, bo na tym wieszaku to jakoś tak beznadziejnie

śliczne zakupy
zazdroszczę płaszczyka sama mam, straszną ochotę na nowy, ale w zeszłym roku kupowałam więc muszę się hamować

Napisane przez Baby14

No i własnie wrocilam z tancow. Ale mnie nogi booola... Juz nie chce myslec co bedzie jutro swoja droga to nie myslalam ze cheerliderki to taka ciezka robota. Te wszystkiw wyskoki,prace rak A facet zapowiedzial nam jakis konkurs i proby bedziemy miec 2 razy w tygodniu. Moze jakos wytrzymam...

wytrzymasz na pewno

jesteś cheerliderką? ale fajnie ciekawi mnie jak to teraz wygląda, pewnie bardziej profesjonalnie, prawie jak w USA
bo też byłam cheerliderką, 10 lat temu ponad zamierzchłe czasy... i wtedy to wyglądało dość mizernie jeszcze

Napisane przez schism_

Hmm jutro nasze święto, idę na spotkanie z byłą gimnazjalną klasą i aż pałam z ciekawości,jak się chłopaki 'postarają' ;>

udanego spotkania i oby się mężczyźni spisali

Napisane przez tamonita

Ale narazie nie ma szans na jakikolwiek wyjazd, tzn. mogłabym wyjechać do Anglii albo Holandii w wakacje, ale raczej w celach zarobkowych, bo chciałabym kupic sobie samochod...

ambitne plany oby się udało


Jabłuszko - udanych zakupów i imprezki dziś


wczoraj porodzinkowałam trochę byłam również u okulisty (bo głównie dlatego tu przyjechałam ) i mój wzrok się nie pogorszył cudownie nie muszę nowych szkieł kupować ani chodzić na co dzień w okularach (bo teraz mam tylko do oglądania tv)

dziś mama pojechała na jakiś kurs wiec dom na mojej głowie sprzątanie, obiad... a we własnym mieszkaniu mam bałagan i okna domagające się gwałtownie umycia ciekawe kiedy ja to zrobię


w każdym razie wracam po południu do siebie i może jakaś imprezka babska wpadnie zobaczymy


miłej soboty Słoneczka

[Ewusia_marchew]

dubel, przepraszam

[Milka19]

Napisane przez agolek

Ather, jak wyjedziesz i pobedziesz troche zagranica to wtedy bedziemy debatowac Po 4 latach w UK marze o tym zeby wrcocic do Polski. Nie oszukujmysie,ze nigdy nie bedziesz sie tak czula jak u siebie w kraju,zawsze bedziesz 'obca''. Wtedy sie zaczyna doceniac pewne rzeczy jak ich nie ma.. a tesknie za rodzina, znajomymi, przyjaciolkami, jedzeniem,pogoda, ogolnie wszystkim..

Oj zgadzam się Niby spędziłam tylko za granicą 3 miesiące, ale tam zawsze będziesz obywatelem drugiej kategorii, będziesz kimś gorszym. Też kiedyś myślałam, że ta Polska jest do niczego, jak tylko skończe studia zabieram się stąd, ale te kilka miesięcy za granicą dało mi do myślenia. Wyjechać za granice OK, ale nigdy nie na stałe - najwyżej na wakacje, do znajomych, na stypendium, studia, podszkolić język, zdobyć doświadczenia itp. Nie ma co się oszukiwać tam o awans a nawet zatrudnienie na jakimś porządnym stanowisku strasznie trudno. Większe prawdopodobieństwo, że zatrudnią kogoś tamtejszego. Prawda, że zarobki są wyższe, ale dla pieniędzy mimo wszystko nie mam zamiaru więcej zasuwać jako kelnerka, sprzątaczka, pokojówka, ekspedientka itp. Tutaj mam rodzine, przyjaciół, znajomych, jest dobre jedzenie, Polska to piękny kraj, jest tu masa możliwości, trzeba je tylko poszukać Wiadomo jak każdy kraj nie jest idealna - no ale kto będzie ją zmieniał jak nie my Ale się patriotka ze mnie zrobiła Oczywiście nikogo nie zniechęcam - każdemu taki wyjazd na kilka miesięcy, a nawet kilka lat się przyda - gwarantuje, że w 90% doceni to co ma tutaj

Wszystkiego naj kobitki

[tamonita]

Napisane przez madame_apple

świetne zakupy, bardzo mi się podobają - w moim "stylu"
a prawko już masz?
Ja właśnie w wakacje planuję zarobić na autko

Dziękuje Kochana i życze po pierwsze udanych zakupów, a po drugie śwwietnej imprezki
A co do prawka, to po świętach idę się zapisać

Napisane przez Ewusia_marchew

Wszystkiego najlepszego Kochane z okazji naszego święta

śliczne zakupy
zazdroszczę płaszczyka sama mam, straszną ochotę na nowy, ale w zeszłym roku kupowałam więc muszę się hamować

wczoraj porodzinkowałam trochę byłam również u okulisty (bo głównie dlatego tu przyjechałam ) i mój wzrok się nie pogorszył cudownie nie muszę nowych szkieł kupować ani chodzić na co dzień w okularach (bo teraz mam tylko do oglądania tv)

dziś mama pojechała na jakiś kurs wiec dom na mojej głowie sprzątanie, obiad... a we własnym mieszkaniu mam bałagan i okna domagające się gwałtownie umycia ciekawe kiedy ja to zrobię

Dziękuje Słonko Cieszę się, że wzrok się nie pogorszył, to najważniejsze Mimo tego, że to raczej zbyt miłe nie jest to życzę udanego sprzątania

[Ather]

Agolku, Milkuś - fakt faktem, nigdy nie byłam poza Polską dłużej jak 4 miesiące, ale praktycznie połowa mojej rodziny od lat siedzi za granicą, rozrzucona po świecie, w najróżniejszych krajach. Niemcy, Francja, Kanada, Anglia, Irlandia... tylko Ci z Irlandii są niezadowoleni A tak to - żyje im się całkiem inaczej, znacznie lepszy standard życia, na wszystko jest ich teraz stać, podróżują, cieszą się życiem i ani myślą wracać, nie mają po co. Moja babka wyprowadziła się do Niemiec prawie 20 lat temu, teraz czuje się obco przyjeżdżając do Polski jak to mówi Mimo, że ma tu kilka mieszkań i dom - nie chce wracać.

Nie doświadczyłam na własnej skórze kilkuletniego pobytu poza granicami Polski, ale znam opinię bliskich mi osób, znajomych, rodziny... Nie wiem czy u mnie też tak będzie, ale na pewno wyjadę, tym bardziej, że moja mama z dzieciakami planuje wyjazd w przyszłym roku. Ja chciałam skończyć tutaj studia najpierw...

Sytuacja społeczna, polityczna, jak i gospodarka... to całkowite dno w Polsce wg. mnie. Szczerze to nic mnie tu nie trzyma, nie przywiązuję się zbytnio do ludzi - dziś są, jutro może ich nie być (co innego najbliższa rodzina), bo każdy ma swoje życie i plany, jedni wyjeżdżają, z innymi kontakt się urywa... i tak ciągle.
Dopóki się w coś nie zaangażowałam na dobre - to chciałabym wykorzystać szansę.

[malinka_86]

Witajcie

Przepraszam za nieobecność ale mam mega masakrę z swoim czasem. A jak chcę wejść to nie ma neta w mieszkaniu grrr


Teraz spadam na wyrko bo znowu miałam "atak" wtedne niedocukrzenie

[gujana]

Napisane przez madame_apple

Macie trochę racji, ale jeśli wszyscy rozsądni ludzie pouciekają to nasz kraj zmieni się tylko na gorsze. Ktoś tu musi zostać kto będzie w stanie zrobić z Polski lepsze miejsce. Dlatego ja jestem zdania, że wszelkie kilkuletnie wyjazdy, praktyki, stypendia zagraniczne - TAK, ale stała emigracja zdecydowanie NIE.
No, ale oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii

Napisane przez agolek

Ather, jak wyjedziesz i pobedziesz troche zagranica to wtedy bedziemy debatowac Po 4 latach w UK marze o tym zeby wrcocic do Polski. Nie oszukujmysie,ze nigdy nie bedziesz sie tak czula jak u siebie w kraju,zawsze bedziesz 'obca''. Wtedy sie zaczyna doceniac pewne rzeczy jak ich nie ma.. a tesknie za rodzina, znajomymi, przyjaciolkami, jedzeniem,pogoda, ogolnie wszystkim..

Ja wlasnie popijam kawke u kuzyna w domku i zaraz bedziemy sie zbierac. Potem pojedziemy do KFC i popoldniu bedziemy sie zawijac do Glasgow..

milego dnia robaczki

Napisane przez Milka19

Oj zgadzam się Niby spędziłam tylko za granicą 3 miesiące, ale tam zawsze będziesz obywatelem drugiej kategorii, będziesz kimś gorszym. Też kiedyś myślałam, że ta Polska jest do niczego, jak tylko skończe studia zabieram się stąd, ale te kilka miesięcy za granicą dało mi do myślenia. Wyjechać za granice OK, ale nigdy nie na stałe - najwyżej na wakacje, do znajomych, na stypendium, studia, podszkolić język, zdobyć doświadczenia itp. Nie ma co się oszukiwać tam o awans a nawet zatrudnienie na jakimś porządnym stanowisku strasznie trudno. Większe prawdopodobieństwo, że zatrudnią kogoś tamtejszego. Prawda, że zarobki są wyższe, ale dla pieniędzy mimo wszystko nie mam zamiaru więcej zasuwać jako kelnerka, sprzątaczka, pokojówka, ekspedientka itp. Tutaj mam rodzine, przyjaciół, znajomych, jest dobre jedzenie, Polska to piękny kraj, jest tu masa możliwości, trzeba je tylko poszukać Wiadomo jak każdy kraj nie jest idealna - no ale kto będzie ją zmieniał jak nie my Ale się patriotka ze mnie zrobiła Oczywiście nikogo nie zniechęcam - każdemu taki wyjazd na kilka miesięcy, a nawet kilka lat się przyda - gwarantuje, że w 90% doceni to co ma tutaj

Wszystkiego naj kobitki

podpisuje sie obiema rękami pod tymi trzema wypowiedziami. Mieszkałam rok w Niemczech, to bylo stypendium, wiec wiadomo, ze na studenta-obcokrajowca patrzy sie ZUPEŁNIE inaczej niż na obcokrajowca ktory przyjechal do pracy (no zwlaszcza w Niemczech, gdzie Polacy tak latwo legalnie pracy nie dostaja) itd. I mimo tego, ze naprawde dobrze sie czulam w DE, to jestem pewna ze "na zawsze" to ja tam nigdy nie wroce. Pomijajac wszystko inne - powod to chociazby ohydne jedzenie...

W wiekszosci przypadkow moich znajomych dluzszy-juz kilkuletni- wyjazd zagraniczny sprawil, ze "wlaczyl" im sie prawdziwy patriotyzm, i nie maja pojecia czemu. WIekszosc z nich chce wracac. Zostaja tak naprawde tylko CI, ktorzy sie zakochaja i zaloza rodziny itp. Albo CI ktorym w PL bylo naprawde ciezko, a na wyspach zarabiaja dobre pieniądze...

tak czy siak - ja tam bym byla ostrozna z mowieniem "wyjezdzam na zawsze z Polski, z tego zacofanego kraju". Pieniądze i luksusy to nie wszystko, ze to tak okresle..

Napisane przez Ather

Nie doświadczyłam na własnej skórze kilkuletniego pobytu poza granicami Polski, ale znam opinię bliskich mi osób, znajomych, rodziny... Nie wiem czy u mnie też tak będzie, ale na pewno wyjadę, tym bardziej, że moja mama z dzieciakami planuje wyjazd w przyszłym roku. Ja chciałam skończyć tutaj studia najpierw...

Ja juz to kiedys Tobie pisalam, Ather, jesli wiesz ze chcesz wyjechac, to wyjezdzaj juz na studia. Po pierwsze - latwiej bedzie Ci sie zaaklimatyzowac, bo niezaleznie od tego jaki kraj wybierzesz, na studentów -jak pisalam powyzej - patrzy sie inaczej, przychylniej, latwiej tez znalezc prace dorywcza na utrzymanie itd. Poza tym porobisz sobie w trakcie studiów praktyki i latwiej bedzie Ci znalezc pozniej dobra prace.

[agness51]

Witam dziewczynki

Ja dopiero co wróciłam z zakupów,byłam z siostrą kupić prezent dla naszej wspólnej przyjaciółki
A niedługo TŻ do mnie przyjeżdża

Ather - Z wycieczką to super pomysł.
Choć ja gdybym miała tak wyjechać na dłuższy czas za granicę to nie wiem czy bym to zrobiła,ciężko byłoby się zaklimatyzować na początku w nowym miejscu,poza tym zostawiać tu wszystko,nie wiem czy byłoby to dla mnie łatwe
Jabłuszko - Udanych zakupów i imprezki

[nefre]

wrociłam z pracy dopiero WYobrazacie sobie,z eten mezczyzna za dzisiejsza sprzedaz kwiatów zarobił 6 tys zł?!

Dzisiaj ejszcze na imprezę smigam i ooo ;D Tzn imprezę. Posiadówa u znajomej. Pojde na chwile i uciekam spać. ^^

[Baby14]

Wiecie co? Jednak chłopaki nie sa tacy zli... Dzis na gg zyczenia porozsyłali, pogadali Cos kompletnie nie w ich stylu
Nabyłam 2 nowe ubranka Swter z kapturem taki w paski zielono-biale i taka obcisla bluze czerwona. Pisze na niej cos po angielsku . Mam na dzieje ze nie znajduja sie tam jakies glupoty Mialam sie uczyc... skonczyło sie tylko na tym ze zrobilam zadanie. Jutro nadrobie (moze..)

nefre : No to niezła sumka W sumie to choc dobrze bo faceci w ten dzien nie zapomnieli o kobitkach Miłego imprezowania

agness51 : Ale fajnie jest miec z siostra wspolna przyjaciolke Zycze milych chwil z Tżetem

tamonita: ooo To nasza Moniczka bedzie jezdzila samochodem?

Ewusia_marchew , madame_apple : Tak jestem cheerliderka. Wyglada to dosc profesjonalnie bo jak juz pisałam facet ten co nas uczy ocenia na rang calej Polski Dzis sie troche porozciagałam,pocwiczyłam skoki.Mysle ze wyjdzie mi to na dobre

A i nie pochwaliłam sie Wam ze wczoraj dostalam propozycje pracy...modelki ! Oczywiscie nie skorzystałam

[schism_]

Hej
Mam nadzieję,że dzień kobiet mija w przyjemnej atmosferze

Życzenia owszem dostałam, przez gg,od studiującego w Wawie kumpla (niedoszłego byłego ) Bardzo miłe z jego strony,zwłaszcza,że ci klasowi ,ani be ,ani me (i tak kontakt mam z nimi kiepskawy o_O)
Potem sentymentalna wycieczka ulicami dzielnicy,przez którą chodziłam do gimnazjum. Kurde w sali lekcyjnej byłam po raz pierwszy od 2,5 roku xD
Jak zwykle grono ludzi było dość wąskie ,pogadaliśmy sobie z wychowawczynią o dalszych planach,powspominaliśmy
A,oczywiście dawni koledzy poskładali nam życzenia,ucałowali w dłoń ;>
Zazdroszczę im zgranych klas, po maturze wszyscy jadą na 2tygodniowe wycieczki w góry et.c Jak dobrze pójdzie może wyrwę się dwiema koleżankami do stolicy na kilka dni,wiadomo finanse...

Propos wyjazdu za granicę na stałe,cóż nie miałabym nic przeciwko,gdyby nowe otoczenie było ludźmi otwartymi,inteligentnymi itp a praca nie tylko dochodowa ,ale dająca satysfakcję, w mym przypadku działalność artystyczna (projektowanie mody itp),zresztą tworzyć można na duży obszar,przy tym przemieszczać się po krajach zostając w Polsce. Oczywiście w wymarzonym mieście,zwanym Krakowem. Jakiś czas kusiły mnie studia o kierunku związanym z modą w Londynie,jednakże finanse są gigantyczną przeszkodą :/ Chyba ,że kiedyś....

[agolek]

Napisane przez Milka19

, Nie ma co się oszukiwać tam o awans a nawet zatrudnienie na jakimś porządnym stanowisku strasznie trudno. Większe prawdopodobieństwo, że zatrudnią kogoś tamtejszego.

niekoniecznie Milko, my z TZ mamy porzadne prace w wielkich firmach i w Polsce razcej by nam sie tak nie udalo. UK wola zatrudniac Polakow bo sa pracwici,wyksztalceni i sumienni. Dlatego teraz brytyjczycy sie burza przeciwko imigrantom.

Prawda, że zarobki są wyższe, ale dla pieniędzy mimo wszystko nie mam zamiaru więcej zasuwać jako kelnerka, sprzątaczka, pokojówka, ekspedientka itp.

jak wyzej jesli znasz jezyk to napewno nie bedzie pracowala jako sprzataczka

Tutaj mam rodzine, przyjaciół, znajomych, jest dobre jedzenie, Polska to piękny kraj, jest tu masa możliwości, trzeba je tylko poszukać Wiadomo jak każdy kraj nie jest idealna - no ale kto będzie ją zmieniał jak nie my Ale się patriotka ze mnie zrobiła Oczywiście nikogo nie zniechęcam - każdemu taki wyjazd na kilka miesięcy, a nawet kilka lat się przyda - gwarantuje, że w 90% doceni to co ma tutaj

Wszystkiego naj kobitki

bardzo ladnie to wszystko ujelas.

Napisane przez Ather

Agolku, Milkuś - fakt faktem, nigdy nie byłam poza Polską dłużej jak 4 miesiące, ale praktycznie połowa mojej rodziny od lat siedzi za granicą, rozrzucona po świecie, w najróżniejszych krajach. Niemcy, Francja, Kanada, Anglia, Irlandia... tylko Ci z Irlandii są niezadowoleni A tak to - żyje im się całkiem inaczej, znacznie lepszy standard życia, na wszystko jest ich teraz stać, podróżują, cieszą się życiem i ani myślą wracać, nie mają po co. Moja babka wyprowadziła się do Niemiec prawie 20 lat temu, teraz czuje się obco przyjeżdżając do Polski jak to mówi Mimo, że ma tu kilka mieszkań i dom - nie chce wracać.

Ather, masz racje ale jak sama mowisz oni siedza tam od lat i nie maja tu do czego wracac. Ja tez mam calkiem inne zycie tu niz ialabym w Polsce. Kupilismy domek , jezdzimy na wycieczki ale okazalo sie,ze to nie wszystko. Nie kupie sobie czasu spedzonego z rodzina, nie bylam na slubach przyjaciolek, jedna z nich wlasne w tym tygodniu rodzi. Omijaja mnie wszystkie rodzinne/przyjacielskie spotkania.. Chce wracac bo boje sie,ze pewnego dnia sie obudze i nie edzie do czego wracac..
Zawsze bylam ta pierwsza,ktora chciala wyjechac i dalej uwazam,ze to byla swietna decyzja. Jednak wiem,ze moje miejsce jest w Polsce i najpozniej za 1.5 roku wracamy


Sytuacja społeczna, polityczna, jak i gospodarka... to całkowite dno w Polsce wg. mnie. Szczerze to nic mnie tu nie trzyma, nie przywiązuję się zbytnio do ludzi - dziś są, jutro może ich nie być (co innego najbliższa rodzina), bo każdy ma swoje życie i plany, jedni wyjeżdżają, z innymi kontakt się urywa... i tak ciągle.
Dopóki się w coś nie zaangażowałam na dobre - to chciałabym wykorzystać szansę.

Masz racje,korzystaj poki mozesz. Jak sprobujesz to sie przekonasz co Ci odpowiada i gdzie chcesz byc. Na Twoim miejscu zastanowilabym sie nad studiami zagranica jesli napewno chcesz wyjechac. mam nadzieje,ze ci sie wszystko ulozy tak jak zaplanowalas

ja wlasnei wrocilam, padnieta jak pies..Prowadzilam cala droge bo TZ popil wczoraj i nie byl za swiezy dzis..A descz tak lal,ze wycieraczki nie dawaly rady.

teraz zamierzam posiedziec na necie i obejrzec film mileog wieczorka!!

aha, i wszystkiego naj w Dniu Kobiet

[LoLcIa123]

Cześć dziewczyny
Ale się u mnie nadziało aż nie zdołam Wam wszystkiego opowiedzieć,więc zacznę od piatku,zaraz po szkole poszliśmy z 'lepszą' częścią klasy uczcić dzień kobiet,ale się wszyscy schlali ja jedynie się tam chyba jakoś trzymałam,bo niezbyt wiele wypiłam ze względu na to,że później miałam iść na korki,a w końcu i tak nie poszłam a chłopacy zakupili nam róże czerwone,w dodatku musieli się składać po 10zł bo nas jest 26,a ich tylko 6,szok-bardzo pozytywnie nas zaskoczyli.Kupiłam sobie żółte baletki i żółtą torebkę,bardzo podoba mi się ten kolor .Poza tym dostałam -5 ze sprw z fizyki,byłam w mega szoku,bo modliłam się chociaż o 3.Zostałam też konsultantką oriflame
A dzisiaj był piękny dzień od rana słoneczko,poszłam sobie spacerkiem na zakupy,trochę pomogłam mamie w kwiaciarni,bo miała taki ruch,że hoho.
Później pojechaliśmy z Tż-etem na film do imaxa,pierwszy raz byłam i świetnie się czułam fotki mu porobiłam [Tż-etowi ] i od Tż-eta dostałam przepiękny bukiet,załączam nizej fotki.
Wszystkiego naj tak BTW

[tamonita]

Napisane przez LoLcIa123

Cześć dziewczyny
Ale się u mnie nadziało aż nie zdołam Wam wszystkiego opowiedzieć,więc zacznę od piatku,zaraz po szkole poszliśmy z 'lepszą' częścią klasy uczcić dzień kobiet,ale się wszyscy schlali ja jedynie się tam chyba jakoś trzymałam,bo niezbyt wiele wypiłam ze względu na to,że później miałam iść na korki,a w końcu i tak nie poszłam kupiłam sobie żółte baletki i żółtą torebkę,bardzo podoba mi się ten kolor .Poza tym dostałam -5 ze sprw z fizyki,byłam w mega szoku,bo modliłam się chociaż o 3.Zostałam też konsultantką oriflame
A dzisiaj był piękny dzień od rana słoneczko,poszłam sobie spacerkiem na zakupy,trochę pomogłam mamie w kwiaciarni,bo miała taki ruch,że hoho.
Później pojechaliśmy z Tż-etem na film do imaxa,pierwszy raz byłam i świetnie się czułam fotki mu porobiłam [Tż-etowi ] i od Tż-eta dostałam przepiękny bukiet,załączam nizej fotki.
Wszystkiego naj tak BTW

Ojj musi Cie kochać ten twój TŻ... Zazdroszcze...
A Zakupy bardzo ładne

Jakoś tu dziś cichawo...

[madame_apple]

hello

Napisane przez Ewusia_marchew

miło że komuś się jeszcze wydaje czasami ze jestem młoda, bo osobiście się tak nie czuję

a ja się wciąż czuję jak dzieciak przeważnie, bo oczywiście są momenty kiedy też czuję się dość "staro"...

Napisane przez Ewusia_marchew

wczoraj porodzinkowałam trochę byłam również u okulisty (bo głównie dlatego tu przyjechałam ) i mój wzrok się nie pogorszył cudownie nie muszę nowych szkieł kupować ani chodzić na co dzień w okularach (bo teraz mam tylko do oglądania tv)

to wspaniale

Napisane przez Ather

Nie doświadczyłam na własnej skórze kilkuletniego pobytu poza granicami Polski, ale znam opinię bliskich mi osób, znajomych, rodziny... Nie wiem czy u mnie też tak będzie, ale na pewno wyjadę, tym bardziej, że moja mama z dzieciakami planuje wyjazd w przyszłym roku. Ja chciałam skończyć tutaj studia najpierw...

tak jak dziewczyny piszą - chyba lepiej byłoby wyjechać już na studia
A skoro i Twoja najbliższa rodzina planuje wyjazd to trochę zmienia postać rzeczy - wyjedziesz z bliskimi więc nie będziesz czuła takiego osamotnienia
Życzę powodzenia w realizacji tych planów
btw. dokąd planujecie wyjechać?

Napisane przez Baby14

W
A i nie pochwaliłam sie Wam ze wczoraj dostalam propozycje pracy...modelki ! Oczywiscie nie skorzystałam

uhu to niezły lachon musi z Ciebie być, dawaj no tu fotkę nam :P

Napisane przez schism_

Zazdroszczę im zgranych klas, po maturze wszyscy jadą na 2tygodniowe wycieczki w góry et.c Jak dobrze pójdzie może wyrwę się dwiema koleżankami do stolicy na kilka dni,wiadomo finanse...

cóż, niestety nie zawsze ma się to szczęście bycia w zgranej klasie. Na studiach bywa już lepiej bo na konkretnym kierunku dobierają się na ogół ludzie o podobnych zainteresowaniach co znacznie uprzyjemnia życie towarzyskie

Napisane przez LoLcIa123

Ale się u mnie nadziało aż nie zdołam Wam wszystkiego opowiedzieć,więc zacznę od piatku,zaraz po szkole poszliśmy z 'lepszą' częścią klasy uczcić dzień kobiet,ale się wszyscy schlali ja jedynie się tam chyba jakoś trzymałam,bo niezbyt wiele wypiłam ze względu na to,że później miałam iść na korki,a w końcu i tak nie poszłam a chłopacy zakupili nam róże czerwone,w dodatku musieli się składać po 10zł bo nas jest 26,a ich tylko 6,szok-bardzo pozytywnie nas zaskoczyli.Kupiłam sobie żółte baletki i żółtą torebkę,bardzo podoba mi się ten kolor .Poza tym dostałam -5 ze sprw z fizyki,byłam w mega szoku,bo modliłam się chociaż o 3.Zostałam też konsultantką oriflame
A dzisiaj był piękny dzień od rana słoneczko,poszłam sobie spacerkiem na zakupy,trochę pomogłam mamie w kwiaciarni,bo miała taki ruch,że hoho.
Później pojechaliśmy z Tż-etem na film do imaxa,pierwszy raz byłam i świetnie się czułam fotki mu porobiłam [Tż-etowi ] i od Tż-eta dostałam przepiękny bukiet,załączam nizej fotki.

oho jak aktywnie
gratuluję kolegów z klasy (postarali się) i TZ - piękny bukiet
Zakupy też bardzo fajne
No i brawo za 5 z fizy

Napisane przez tamonita

Jakoś tu dziś cichawo...

właśnie, skandal jakiś to co się ostatnio dzieje na Plotkowym :P Odezwijta się dziewuszki ;*

U mnie impreza baaaardzo fajna Najlepszy był powrót - zgubiliśmy się na osiedlowych uliczkach i w efekcie zamiast na ulicy po ktorej jeżdża autobusy wylądowaliśmy gdzieś na moście nad obwodnicą trójmiasta^^
W efekcie powrot opozniony o ponad godzine
Ale generalnie ciesze sie, ze poszlam to byl bardzo udany wieczor, a szlam bez zbytniego zapalu
Rano tylko sie obudzilam z takim bolem glowy,ze masakra - to chyba wina pitego z gwinta absyntu...
Ale zyje, po sniadanku zrobilo mi sie znacznie lepiej
Dzis regenereuje sily, a po poludniu ide z przyjaciolka na "Mgłę" do kina

Milego dnia, buziaki

[tamonita]

Dzień Dobry

Napisane przez madame_apple

U mnie impreza baaaardzo fajna Najlepszy był powrót - zgubiliśmy się na osiedlowych uliczkach i w efekcie zamiast na ulicy po ktorej jeżdża autobusy wylądowaliśmy gdzieś na moście nad obwodnicą trójmiasta^^
W efekcie powrot opozniony o ponad godzine
Ale generalnie ciesze sie, ze poszlam to byl bardzo udany wieczor, a szlam bez zbytniego zapalu
Rano tylko sie obudzilam z takim bolem glowy,ze masakra - to chyba wina pitego z gwinta absyntu...
Ale zyje, po sniadanku zrobilo mi sie znacznie lepiej
Dzis regenereuje sily, a po poludniu ide z przyjaciolka na "Mgłę" do kina

Milego dnia, buziaki

Noo Jabłuszko nareszcie ktoś się odezwał Bardzo się cieszę, że miałaś udaną impreze tymbardziej, że jak sama mówisz szłaś na nią z mało optymistycznym nastawianiem A co do tego powrotu to musiało być ciekawie Udanego wypadu do kina Słonko

A ja dziś mam zamiar po obiedzie pouczyc się słówek z Francuskiego i z matmy, a potem wolne do wieczora Jeszcze tylko tydzień i wolne... Na szczęście od następnego poniedziałku rekolakcje mam

Miłej Niedzieli