|
|||||||
| Notka |
|
| Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1171 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Adela gratulejszons, fajnie ze cosik rusza, trzymam kciuki za twoje kwiatki - musza wytrzymac, juz tak blisko jestes by im pomoc. Asiaczku nie przesadzaj, zrob mu po bokach dziurki w doniczce, kazdy storczyk to lubi - to pomoze mu pozbyc sie nadmiaru wilgoci. U mnie wszystkie ponawiercane sa
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-11 o 22:37 |
|
|
|
#1172 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
norko, ja się ogromnie cieszę, bo widzę że przynajmniej jeden nie narzeka
ale siedzenie w wodzie nawet 3 dni pomaga, wyciągasz z doniczki go i wsadzasz korzonki do wody, a po 3 dniach liść ![]() ![]() fajnooo
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1173 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dziewczynki w biedronce od 19.03 będą storczyki za 19,99
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was |
|
|
|
#1174 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
dzieki norka naprawde ale mam jeszcze pytanko jak jest z przesadzaniem?? wiesz wole zapytac doswiadczonej jakos czystej teori sie boje no i co z tym pakiem co mi wypuszcza?? teraz mam wsadzony patyczek zeby sprawdzac wilgotnoc.a i jeszcze jedno co do korzeni bo wychodza mi dolem w doniczce czy to tak moze zostac??
|
|
|
|
#1175 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Już o tym pisałam:
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#1176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dzisiaj w Lidlu trafiłam na przecenione storczyki
Kupiłam jednego dla koleżanki na imieniny
|
|
|
|
#1177 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
A u mnie silna wola zwyciezyla i jak narazie skonczylo sie na 2 zygokaktusach - ciemny roz i czerwony
Przwioze tatkowi do polandii - a jak narazie niech sobie kwitna u mnie Daj mu dokwitnac do konca. Jesli nie zgubi wiekszej ilosci do konca przyszlego tygodnia znaczy sie ze jest ok. I ten nowy przyrot to poczekaj z nim az bedzie na tyle duzy ze sie bedzie przewracal i kup te dlugie drewniane patyki do szaszlykow i zrob nowemu pedowi podporke. Pamietaj nowa bulwa oznacza kwitnienie - roslina nie powtarza kwitnienia drugi raz na tej samej bulwie. Wiec bardzo fajnie masz, a to ze mu korzenie wychodza dolem - coz u moich tez i przeciez ich nie wytne Spokojnie one lubia ciasnote - po kwitnieniu go przesadzisz i ulozysz je do kupy to nie beda wystawac I dziewczyny wstawiac foty nowych nabytkow a nie gadac tyle - pochwalic sie Fajnie ze taka przecena sie trafila - w cenie doniczki dostalas tez storczyka gratis
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-12 o 16:34 |
|
|
|
#1178 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
ehhh ten mój ciapatek chyba nie przeżyje.... ostatni liść żółknie
może wiecie czy same korzenie mogą żyć? (
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1179 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ale korzenie ma zdrowe? to moze pusci liscia jak ta mikoryza przyjdzie,moze go to wzmocni? zobacze czy gdzies w necie maja cosik na temat korzonkowca bez lisci
W koncu sila tkwi w korzeniu !! Nie poddawaj sie Adelko. ZObacz tutaj http://www.floraforum.net/topics27/r...dowa-vt715.htm i tutaj http://www.storczyki.pl/forum/table_...key=1225442606 i tutaj http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=9863 podobna sprawa i puscil liscie
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-12 o 17:25 |
|
|
|
#1180 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
ojj norko dziękuję;* czyli jest nadzieja
![]() no on nie ma aż tylu korzeni - powiedziałabym że ma mało, ale jest przynajmniej jeden zielony zaraz cykne choć komórką fotki![]() ehhh bardzo mi zależy na tym by przetrwał.... bo zaczęło się od gnicia liścia sercowego....
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Z tego co sie doczytalam to nawet jesli roslina mateczna padnie to czesto wypuszcza keiki - tam bylo kilka keikowych okazow wiez zawsze cos
|
|
|
|
#1182 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Adelo raczej z niego nic już nie będzie. Nowe liście idą zawsze z liścia sercowego, jeżeli liścia nie ma, stożka nie ma to i korzenie zamierają. Zresztą masz już niemałe doświadczenie w uprawie storczyków i na pewno o tym wiesz.
Edytowane przez frida110 Czas edycji: 2009-03-12 o 19:44 |
|
|
|
#1183 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
fridziu wiem
ale postaram się niech tylko mikoryza przyjdzie a będziemy działać! po za tym, ten co ma keiki ( na zdjęciach będzie pokazane ) też ma nie ten teges z liściem sercowym (( biedaczysko ma takie hmmm zwęglone to (
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1184 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
i jeszcze 2
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Spokojnie, tyle wytrzymalas to daj mu szanse do konca, a noz widelec go chwyci - w tych linkach co tobie podalam lasce tez stozek wzrostu zgnil i roslinek puscil keika. Poczekajmy - moze nic z niego nie byc albo chwyci. U mnie reanimacja w postaci wlozenia woreczka z dziurka na doniczke, obwiazanie gumka i czekanie zaowocowala lisciem ale korzeni nie bylo wiec padl - ten od ziemi ogrodowej
Chcialam mu dac papu chociaz przez listki, zeby zwiekszyc wilgotnosc wokol niego, tam tez pani pisala o cieplej, zaparowane lazience, moze cos w tym jest? poszukam. A te 4 ostatnie foteczki to bardzo ladnnie sie zapowiadaja, cos z tego bedzie na 100%, trzeba tylko poczekac z jakies 3 miesiace Ok znalazlam, cytuje : Jeśli roślina straciła liście, należy zaprzestać jej podlewania, doniczkę włożyć do dużego foliowego worka, w którym można zrobić kilka drobnych dziurek np. wykałaczką. Całość umieścić w jasnym i ciepłym, ale nie słonecznym miejscu. Możliwe, że pomimo utraty liści z pędu wybije jeszcze jakieś żywe oczko o ile roślina nie zgniła całkowicie. To nie zawsze pozwala uratować roślinę, ale zawsze należy próbować.Arek Kaczmarczyk i Jerzy Dziedzic, http://www.storczyki.org.pl/uprawa/FAQ/article_6.php Tyle ze ja bym i tak co jakis czas podlala, przeciez storczyk musi z czegos zyc jak tych lisci nie ma, tyle ze nie tak czesto bo ten worek zatrzymuje wilgoc. No i sie doczytalam ze kolege mieszkajacego w worku codziennie trzeba przewietrzac by sie zadne grzybki nie porobily. Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-12 o 20:48 |
|
|
|
#1186 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
norka - ten keiki to ja nie będę czkeć na pewno 3 miesiące ;P on przez ostatni tydzień już ma ok 1cm korzonka xD z miesiąc i już moge go odcinać
) a jego kolorki będą śliczne, jeśli tylko u mnie zakwitnie.... ehhhh kolorowy taki będzie... jak mamusia )
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Fajnie ze nowego sama sobie wychodowalas, teraz tylko uzbroic sie w cierpliwosc zanim zakwitnie. Ja sie przymierzam do wsadzenia po 2 na raz i juz znalazlam pojemnik - po winogronach, a w polsce to bedzie po kiwi lub brzoskwiniach, przezroczysty, wysoki i ma dziurki na spodzie - podkleje tylko niby nozki i gotowe - i musze znalezc ladna oslonke na ten rozmiar
Miejsce sie konczy a TZ wraca niedlugo i musze jakos wszystko upakowac
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-12 o 20:53 |
|
|
|
#1188 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
ehh no fajnie że jest młody ale fajniej by było gdyby mama była zdrowa... a tak nie jest... ten stożek w sensie początek liścia sercowego cały czarny....;/ nie chce go stracic ale na razie sie trzyma
chyba to mój ulubiony - kwitł 7 miesięcy...a ty chowaj chowaj je bo jak się zorientuje ![]() ![]()
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1189 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 353
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Może TŻ sie nie doliczy ...
|
|
|
|
|
#1190 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
norka dzieki za pomoc w takim razie teraz czekam az odpadnie wszystko to go przesadze a narazie sie ciesze jak wyglada dzieki jeszcze raz
|
|
|
|
#1191 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 353
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
A jak tam u was dziewczyny wiosna?
Bo u mnie kwiatuchy chyba ją już wyczuły Limonkowy (kwitnie od stycznia) i różowy (przekwitł w lutym) puszczają po listeczku - nie mówiąc już o korzonkach . Multiflora rozwinął wszystkie uratowane pączki, a dziwna choroba liści jakoś chyba mu nie przeszkadza - nie pogarsza się, a kwiatek ma się dobrze no i kwitnie ślicznie. Miniaturka ma osiem cudnych kwiatków na maleńkiej łodyżce. Oby tak dalejMożecie mi powiedzieć jak długo trzeba czekać na wypuszczenie nowej łodygi? Jeszcze nie miałam okazji doczekać się własnego pędu kwiatowego Zaliczyłam tylko kwitnienie wtórne... Pierwszego storczyka dostałam w sierpniu zeszłego roku
|
|
|
|
#1192 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
A ja wczoraj w koncu potraktowalam mojego grzybiarza pestycydami. Ale mialam schoze, zreszta mam ją caly czas, bo wsadzilam palucha w ta wode z pestycydem [topsin], na paluchu mialam rankę :/ i teraz mysle caly czas ze mi ten pestycyd wlazl do organizmu [ sierota zapomnialam zalozyc rekaiwczek yhy]
troche szczypalo ale oplukalam wodą. zobaczymy czy sobbie tu raka wychoduje za 10 lat ![]() Nie mialam spryskiwacza którego moglabym poswiecic na pestycydy- wiec zrobilam roztwor w doniczce[oslonce ceramicznej] w ktorej stal storczyk, w nim umylam plastikowa oslonke, a pozniej zlalam wszytskie korzenie tym roztworem. Zobaczymy czy mi po tym nie padnie do konca ten kwiat ![]() Ponadto wsadzilam 2 storczyki w keramzyt ![]() ![]() ![]() Mam jeden maly granulat i jeden duzy, i fajnie sie uzupelniają ![]() U mnie spoichy nie kwitną : ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kwitnie mi jeden ktory dostalam od Tz ale on po prostu jescze nie przekwitł
|
|
|
|
#1193 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 353
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Na odpedzenie złych uroków
|
|
|
|
#1194 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Liwas fajne robisz fotki
Lubię patrzeć na Twój avatar.
|
|
|
|
#1195 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
norka a mam jeszcze takie pytanko jak jest z rozmnazaniem??
|
|
|
|
#1196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
miniaturka piękna
![]() moje ruszyły ze wzrostem prawie wszystkie.wiosna ..i liście i pędy (pęd mojego kuracjusza ciagle rośnie juz sie nie moge doczekac az zakwitnie i wkoncu poznam jego kolorek ).. wczoraj moje storczysławy miały kąpanie, dzisiaj pousuwałam wełnowce jednemu.(walcze z nimi mechanicznie,i na razie dało efekt... kupiłam też srodek na nie i bede musiała uzyc, tylko spryskiwacza odpowiedniego brak:/)jeden spryskiwacz zrobiłam sobie z butelki po odzywce w sprayu tylko najpierw PORZĄDNIE wypłukałam.bedzie do zraszania 2 kuracjusza.I dzisiaj zauważyłam cos dziwnego u mojego limonkowatego... ma on jeszcze łodyżkę, była ucięta za ostatnim oczkiem (5), ale ostatnio ucięłam ja za 3... i na razie nie chce pędu przedłużac.... ale zauwazyłam ze przy korzeniach chyba mi pęd wychodzi (oby ) poczekam jeszcze troszkę i okaże sie czy mam racje
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 Edytowane przez Isis23 Czas edycji: 2009-03-13 o 15:08 |
|
|
|
#1197 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 163
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Hej
![]() od jakiegoś czasu przeglądam forum i bardzo mi pomogło w "uprawie"moich storczyków, mam ich 7.. Wczoraj dostałam kolejnego i zmartwiło mnie to ze ma on na trzech liściach czarne kropki. Sa suche ale jednak martwię się ze to jakaś choroba? czy powinnam użyć jakiegoś środka na te kropeczki?? i na brzego jednego z liści ma przebarwienie, może sie zaparzył w foli? Czy to nie groźne?? Pozdrawiam Paulina |
|
|
|
#1198 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Paula tego liscia z brazowym utnij za koncem tej plamy to jest paskudztwo jakies, moze poparzony tez byc ale mi sie ten kolor nie podoba a te kropki to plamistosc - grzybowa lub bakteryjna. Ranke posyp cynamonem - i niech nie dotyka przez jakis czas reszty - nie kap ich razem.
Liwias twoja miniaturka jest sliczna- identyczna jak u mnie ale ma o wiele wiecej kwiatkow, gratuluje widac jej dobrze z toba - za to moja zaszalala i chce wypuscic drugi ped, przedluza stary i cos tam z oczka sie odchyla Isis trzymam kciuki za pedzik - to zawsze takie ekscytujace jest jak rosnie i ma sie otworzyc - by to byl pedzik - jak bedzie korzonek - no coz tez fajnie ![]() Dziewczyny u mnie 3 byly na wymuszonym spoczynku w chlodnym pomieszczeniu i przesuszane troche - nie wkitly - efekt - na 2 z nich na starych patykach puscily oczka i rosna nowe pedy. Trzeci sobie jeszcze spi ale dam mu jeszcze 2 tygodnie w zimni Spoczynek z obnizaniem temperatury noca pomaga - to podobno metoda chodowcow. U mnie ped kwiatowy jak zaczal sie wykluwac to byly wieki - od pojawienia sie gowniarza do rozkwitu minelo od konca lipca do listopada Ale za to kwitnie do teraz Znalazlam wczoraj fajna stronke - wyjasniono w niej dlaczego tak wiele z przyniesionych do domow storczykow pada. Jak poszukam to wkleje cosik z niej - tak na pocieszenie ![]() ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ---------- A ja wlasnie paznokciem chcac zobaczyc jak tam pod oczkiem pedzik sie szykuje - go drapnelam i odpadl Za glupote trzeba placic...
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-13 o 16:27 |
|
|
|
#1199 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 353
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Fridziu dziekuję, staram się jak mogę
storczyki są takie śliczne, że zdjęcia same wychodzą Wyjdzie na wzajemne "cukrzenie , ale twój avatarek podoba się strasznie mojej latorośli, która ma osiem lat i już jest zarażona "storczykowym wirusem". Choruje właśnie na ciapatki i pieguski, a takiego jeszcze nie mamy, nie mówiąc o takim ślicznym jak w twoim avatarku.Norko strasznie "płodna" ta twoja miniaturka, szkoda tylko, że choruje Pocieszyłaś mnie, bo gdzieś czytałam, że one raczej opornie kwitną - ale jak widzę u ciebie jest całkiem dobrze. Może moja też nie będzie się lenić. Na razie cieszę się tym kwitnieniem, bo naprawdę fajnie wygląda takie maleństwo obsypane kwiatkami |
|
|
|
#1200 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Z jednej strony cieszy mnie ta plodnosc w kwitnieniu a zdrugiej sie obawiam czy to nie jest poczatek konca
. Czesto bywa tak ze jak storczyk jest slabiutki to ma mega kwitnienie - jak by sie ratowal produkujac nasion. Te listki u mojego sa takie marne - niby jedrne i sztywne ale juz drugi zaczyna czarniec tak plesniowato a jeden zolknieje. I te korzenie w sphangum zaczynaja byc nie ladne. Teorie o mega kwitnieniu kiedy kwiat jest chory lub zaniedbany potwierdzam na wlasnym doswiadczeniu - falek z wirusem mozajki - wypuscil az 3 pedy kwiatowe w ciagu 2 miesiecy - zostal wyrzucony przez nasilajace czarne plamy i mutowanie kwiatow, falek z fytoftoroza - na kazdym pedzie kwiatowym ma przedluzenia z conajmniej 3 pakami i wypuszcza nowy ped, no i ten zasuszony ze sklepu za grosze - juz mial nowy ped kwiatowy jak go kupilam a w przygotowaniu nastepny. Tak wiec nie ma co sie cieszyc bo on moze mi zakwitnac sie na smierc. Mysle ze w ciagu tygodnia moge mu machnac fotke - moze juz bedzie bardziej widoczny ten nowy pedzik - chyba ze to korzen A twoj tak zdrowo wyglada, listki takie ladne, duzo kwiatkow, taki napakowany zdrowiem, mam nadzieje ze korzeni tez ma pelno Moj jakis klapniety z tymi liscmi ale zobaczymy - 1 powietrzny mu rosnie ![]() ---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- A to tak dodatkowow jakby ktos winil siebie ze kwiat po przyniesieniu do domu marnieje - Ze storczykami to jest tak, że są traktowane przez producentów jak towar, który się szybko musi sprzedać, bo długi cykl produkcji jest droższy niż krótki. Pędzone są więc te nieszczęsne rośliny hormonami, żeby jak najszybciej urosły i zakwitły. Z normalnego okresu kilku lat producent potrafi zrobić 9 miesięcy, podczas których roślina rośnie i musi zakwitnąć. Nic dziwnego, że po takim pierwszym kwitnieniu roślina musi odpocząć. Czasem zdarza się, że taka roślina może zakwitnąć się na śmierć, jeśli w porę się tego nie dostrzeże i nie obetnie pędu kwiatowego! ze strony http://www.storczyki.szczecin.pl/ Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-13 o 19:18 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:54.




ale siedzenie w wodzie nawet 3 dni pomaga, wyciągasz z doniczki go i wsadzasz korzonki do wody, a po 3 dniach liść 

Przwioze tatkowi do polandii - a jak narazie niech sobie kwitna u mnie 



może wiecie czy same korzenie mogą żyć?
W koncu sila tkwi w korzeniu !! Nie poddawaj sie Adelko. ZObacz tutaj 







