Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-26, 10:34   #1171
ColorowaGyal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 61
GG do ColorowaGyal
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez IsabellexD Pokaż wiadomość
Myślę, że tak Ja korzystałam najpierw z planu 10tygodniowego, żeby biegać 30 minut ale skróciłam go o kilka tygodni :P
O! Właśnie o to też mi chodziło
ColorowaGyal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-26, 12:04   #1172
CLARA_F
Wtajemniczenie
 
Avatar CLARA_F
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Pobiegane
Rano padało mniej więcej do 10, więc gdy tylko rozpogodziło się ruszyłam w teren
CLARA_F jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-26, 18:32   #1173
majka166
Raczkowanie
 
Avatar majka166
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 173
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Udało mi się zebrać po kilkunastu dniach przerwy i niestety po 10 minutach zaczęło mi się robić niedobrze, udało mi się cudem wytrzymać 24 min biegu bez przerwy, ale było mi koszmarnie niedobrze, tak, ze przez 10 min leżałam bez ruchu jak wróciłam. I zastanawiam się czy to możliwe, że było mi niedobrze z głodu? Bo jadłam obiad 2,5-3h przed biegiem, potem nic, a zwykle biegam po 1,5h przerwie i teraz już byłam trochę głodna zanim zaczęłam biec. No ale trudno, przynajmniej przezwyciężyłam lenistwo i ruszyłam tyłek z łóżka, następnym razem będzie lepiej
majka166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-26, 18:47   #1174
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

A ja jutro mam nadzieję, że zrobię dwa razy moją trasę czyli 3 km x 2, powinno 6 km powolnym truchtem mi wyjść, mam nadzieję
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-26, 19:39   #1175
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Paula_95 Pokaż wiadomość
A ja jutro mam nadzieję, że zrobię dwa razy moją trasę czyli 3 km x 2, powinno 6 km powolnym truchtem mi wyjść, mam nadzieję
To przez ten rower ?

Ja dziś 30 km na rowerku nawet ok. i kolano nie boli zobaczmy jak jutro będę się czuła.
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-26, 19:55   #1176
cytrynkowymotyl
Zadomowienie
 
Avatar cytrynkowymotyl
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 109
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Wróciłam z Pragi.
W moim szybkim pakowaniu zapomniałam o adidasach i biegania nie było. A szkoda, bo uliczki piękne.
Zacznę od początku tydzień planu PUMA (3min biegu/2 min marszu). Bo jednak 4 dni to dosyć spora przerwa
cytrynkowymotyl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-26, 20:00   #1177
la girafe
Zadomowienie
 
Avatar la girafe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

dzisiaj machnęłam 7,4 km - pierwsza w życiu dyszka zbliża się nieuchronnie
__________________
cel I: 76,8 - 76 - 75 - 74 - 73,8 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68
cel II: 68 - 67 - 66 - 65
zrzucone: 3 / 12

VICTORY LOVES PREPARATION
la girafe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-26, 20:12   #1178
karton
Zakorzenienie
 
Avatar karton
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 028
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez majka166 Pokaż wiadomość
No jakbym o sobie czytała. Też siedzę, leżę i jem co popadnie, przedwczoraj zjadłam prawie 3 obiady, u siebie jeden i u rodziny 2, ale jeden mały. słodycze dopiero przedwczoraj ograniczyłam, bo jadłam ile wlezie. Waga mi i tak nie urośnie, ale za to brzuch odstaje, a było już dużo lepiej... Mi przeszkodził ten wyjazd, tobie wesele, widać trzeba unikać przerw dłuższych niż 1/2 dniowe, bo się źle kończą ;p
To napisz jutro czy ci się udało pobiegać i trzymam kciuki, żebyśmy ruszyły leniwe tyłki :P
Cytat:
Napisane przez majka166 Pokaż wiadomość
Udało mi się zebrać po kilkunastu dniach przerwy i niestety po 10 minutach zaczęło mi się robić niedobrze, udało mi się cudem wytrzymać 24 min biegu bez przerwy, ale było mi koszmarnie niedobrze, tak, ze przez 10 min leżałam bez ruchu jak wróciłam. I zastanawiam się czy to możliwe, że było mi niedobrze z głodu? Bo jadłam obiad 2,5-3h przed biegiem, potem nic, a zwykle biegam po 1,5h przerwie i teraz już byłam trochę głodna zanim zaczęłam biec. No ale trudno, przynajmniej przezwyciężyłam lenistwo i ruszyłam tyłek z łóżka, następnym razem będzie lepiej
Piona Majka!!!
Szczerze mówiąc leżałam na kanapie bez energii z laptopem na kolanach i wtedy zauważyłam Twój po-biegowy post, powiedziałam sobie "o nie! no bez jaj!" i ruszyłam tyłek wreszcie
ALLELUJA!!!

Nie ma w ogóle porównania między Twoimi prawie 30 minutami non stop a moimi 20 dzielonymi przez 4, no ale Wreszcie zaczęłam ten feralny trzeci tydzień treningu
I ja jednak jak chcę biegać to muszę jeść zdrowo bo po tym byle jakim jedzeniu przez ostatnie dni - było mi delikatnie mówiąc - ciężko bleeee I jeszcze podczas trzecich 5 minut truchtając nieporadnie z czymś na kształt kolki pomyślałam o moim marzeniu czyli przebiegnięciu min. półmaratonu i aż mi się zachciało płakać, że to taka daleka droga przede mną
No ale wiem, że nie tędy droga, trzeba się cieszyć z tego, że zaczęłam i w tym (powiedzmy, że) trwam a reszta przyjdzie z czasem...
__________________
instagram: @uttterly

Edytowane przez karton
Czas edycji: 2012-08-26 o 22:20
karton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 07:40   #1179
olaaa99
Zadomowienie
 
Avatar olaaa99
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 960
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Ja wczoraj w końcu wyszłam w traskę, pomyliłam drogi i nie wiedziałam, ile biegnę, wyszło 4km. Całkiem spoko, bo ostatnio biegałam ciągle 2,8, jakbym się czegoś bała.
Następnym razem postaram się ukręcić piąteczkę, a co!

I marzę już o jakimś biegu oficjalnym... Wczoraj byłam z TŻ na zawodach, byłam taka dumna z niego, a on taki spocony i zadowolony na mecie. W ogóle, później staliśmy przy trasie i klaskaliśmy ludziom przybiegającym i to mnie tak masakrycznie wzruszało, nie spodziewałam się tego. To takie cudowne. Był wśród zawodników dziadek, nie wiem, który rocznik, chyba jakoś ok. 1935, który chodził przygarbiony, a trasę (chyba 10,5km) przeszedł o kijkach, to też było cudowne.
__________________
lubię knedle

olaaa99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 08:33   #1180
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
To przez ten rower ?
.
Tak, kurde blaszka skąd wiesz, ty zbóju kochany? pewnie jesteś w wątku dla rowerzystek? mimo twoich dietetycznych zakazów kupiłam kasze mannę, będę jeść ją raz w tygodniu i to po treningu, może być? mam jaglaną, ale to nie to samo...może nie przytyję 10 kg po takiej rozpuście raz w tygodniu, co?

Cytat:
Napisane przez cytrynkowymotyl Pokaż wiadomość
Wróciłam z Pragi.
W moim szybkim pakowaniu zapomniałam o adidasach i biegania nie było. A szkoda, bo uliczki piękne.
PRAGA mówisz po czesku? Masz tam rodzinę? Pierwszy raz byłaś, czy regularnie jeździsz?
Ja byłam parę razy w życiu i się zakochałam...



Ja dzisiaj rano zrobiłam trasę jak zwykle, po czym chciałam zrobić ją jeszcze raz, ale wyglądało to tak: przy drugiej trasie zatrzymałam się po 200 metrach, przeszłam truchtem 100 metrów, a potem się wróciłam i zrobiłam biegiem te 300 metrów może jutro będzie lepiej?
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 09:09   #1181
cytrynkowymotyl
Zadomowienie
 
Avatar cytrynkowymotyl
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 109
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Paula_95 Pokaż wiadomość
PRAGA mówisz po czesku? Masz tam rodzinę? Pierwszy raz byłaś, czy regularnie jeździsz?
Ja byłam parę razy w życiu i się zakochałam...
Nie mówię po czesku - może kilka zwrotów.
Nie mam tam rodziny - chyba, ze o jakiejś nie wiem
Pierwszy raz byłam, ale wiem że na 100% tam wrócę - innej opcji nie ma
Podobnie jak ty także zostawiłam tam swoje serce. być może w którejś z tych niesamowitych uliczek.
cytrynkowymotyl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-27, 09:19   #1182
natalia593
Raczkowanie
 
Avatar natalia593
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 36
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Dzisiaj się załamałam poczytałam na forum jak zacząć biegać i postanowiłam spróbować. Okazała się masakra. Nie mam w ogóle kondycji. Przebiegłam może z 800m i zadyszka mnie wzięła. Pocieszam się, że od czegoś trzeba zacząć.
__________________
Poczytajcie o usuwaniu cellulitu. Praktyczne informacje na www.na-cellulitis.pl Polecam stronkę ja sporo się z niej dowiedziałam o cellulicie.
natalia593 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 09:22   #1183
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez natalia593 Pokaż wiadomość
Dzisiaj się załamałam poczytałam na forum jak zacząć biegać i postanowiłam spróbować. Okazała się masakra. Nie mam w ogóle kondycji. Przebiegłam może z 800m i zadyszka mnie wzięła. Pocieszam się, że od czegoś trzeba zacząć.
Kochanie, 800 metrów na początek to dobry wynik mówi ci to laska, która po przebiegnięciu 50 metrów podczas pierwszego biegu prawie wypluła płuco
Nie zniechęcaj się, przyjdą efekty z czasem. Gdybyś mi powiedziała pół roku temu, że będę biegać po 4 km, to bym Cię wyśmiała
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 09:58   #1184
natalia593
Raczkowanie
 
Avatar natalia593
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 36
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

To mnie podbudowałaś.
__________________
Poczytajcie o usuwaniu cellulitu. Praktyczne informacje na www.na-cellulitis.pl Polecam stronkę ja sporo się z niej dowiedziałam o cellulicie.
natalia593 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 11:26   #1185
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Paula_95 Pokaż wiadomość
Tak, kurde blaszka skąd wiesz, ty zbóju kochany? pewnie jesteś w wątku dla rowerzystek? mimo twoich dietetycznych zakazów kupiłam kasze mannę, będę jeść ją raz w tygodniu i to po treningu, może być? mam jaglaną, ale to nie to samo...może nie przytyję 10 kg po takiej rozpuście raz w tygodniu, co?
Jakie zakazy to były sugestie

u mnie dziś dynia na mleku z jaglanką i ibirem
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 11:35   #1186
majka166
Raczkowanie
 
Avatar majka166
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 173
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez karton Pokaż wiadomość
Piona Majka!!!
Szczerze mówiąc leżałam na kanapie bez energii z laptopem na kolanach i wtedy zauważyłam Twój po-biegowy post, powiedziałam sobie "o nie! no bez jaj!" i ruszyłam tyłek wreszcie
ALLELUJA!!!

Nie ma w ogóle porównania między Twoimi prawie 30 minutami non stop a moimi 20 dzielonymi przez 4, no ale Wreszcie zaczęłam ten feralny trzeci tydzień treningu
I ja jednak jak chcę biegać to muszę jeść zdrowo bo po tym byle jakim jedzeniu przez ostatnie dni - było mi delikatnie mówiąc - ciężko bleeee I jeszcze podczas trzecich 5 minut truchtając nieporadnie z czymś na kształt kolki pomyślałam o moim marzeniu czyli przebiegnięciu min. półmaratonu i aż mi się zachciało płakać, że to taka daleka droga przede mną
No ale wiem, że nie tędy droga, trzeba się cieszyć z tego, że zaczęłam i w tym (powiedzmy, że) trwam a reszta przyjdzie z czasem...
oo, gratuluję Jestem z nas dumna właśnie czekałam czy napiszesz, cieszę się, że mój post cię zmotywował, chociaż tyle dobrego z mojego narzekania ze mi niedobrze było Ja zaczynałam od 3 min biegu/2min marszu x6, więc podobnie jak tobie mi wychodziło tego biegu, 18 min, a wracałam tak samo zmęczona jak teraz jak biegam więcej, trochę mi się nawet ta moja żałosna kondycja poprawiła Ja mam tak, że jak nie biegałam przez te 11 dni to się źle odżywiałam, a jak zaczęłam biegać- znowu automatycznie włącza mi się zapał do zdrowego jedzenia Jedyny plus tej kilkunastodniowej przerwy jest taki, że pierwszy raz od baardzo dawna nie bolałby mnie nogi przy biegu, takie były wypoczęte Na razie o półmaratonie nie myślę, chociaż...to by było coś
majka166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 13:50   #1187
laquelle
Raczkowanie
 
Avatar laquelle
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 42
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez majka166 Pokaż wiadomość
oo, gratuluję Jestem z nas dumna właśnie czekałam czy napiszesz, cieszę się, że mój post cię zmotywował, chociaż tyle dobrego z mojego narzekania ze mi niedobrze było Ja zaczynałam od 3 min biegu/2min marszu x6, więc podobnie jak tobie mi wychodziło tego biegu, 18 min, a wracałam tak samo zmęczona jak teraz jak biegam więcej, trochę mi się nawet ta moja żałosna kondycja poprawiła Ja mam tak, że jak nie biegałam przez te 11 dni to się źle odżywiałam, a jak zaczęłam biegać- znowu automatycznie włącza mi się zapał do zdrowego jedzenia:) Jedyny plus tej kilkunastodniowej przerwy jest taki, że pierwszy raz od baardzo dawna nie bolałby mnie nogi przy biegu, takie były wypoczęte Na razie o półmaratonie nie myślę, chociaż...to by było coś
Też tak mam, że jak zaczęłam biegać to zaczęłam zwracać uwagę na to co jem i jem zdrowiej. Same plusy biegania
laquelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 14:58   #1188
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Jaka pogoda d$%&@ deszcz,wiatrzysko...i moje ciśnienie poniżej zera. Kto spuscił ze mnie powietrze...?
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 15:07   #1189
laquelle
Raczkowanie
 
Avatar laquelle
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 42
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

A na mnie taka pogoda zawsze dziwnie wpływa. Jak deszcz pada i wieje mam mnóstwo energii nie wiedzieć czemu. Może dlatego, że urodziłam się na jesieni

I coś ciekawego do poczytania http://www.runners-world.pl/zdrowie/...haju-4793.html I już wiem dlaczego tak mnie wciągnęło bieganie
laquelle jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-27, 15:12   #1190
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez laquelle Pokaż wiadomość
A na mnie taka pogoda zawsze dziwnie wpływa. Jak deszcz pada i wieje mam mnóstwo energii nie wiedzieć czemu. Może dlatego, że urodziłam się na jesieni

I coś ciekawego do poczytania http://www.runners-world.pl/zdrowie/...haju-4793.html I już wiem dlaczego tak mnie wciągnęło bieganie
Ja niskociśnieniowiec jestem i masakre mam jak deszcz leje kiedy masz urodziny ? bo ja pod koniec września
__________________
lubię sobie spuszczać wpie..ol
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 15:29   #1191
laquelle
Raczkowanie
 
Avatar laquelle
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 42
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez Ismenkusia Pokaż wiadomość
Ja niskociśnieniowiec jestem i masakre mam jak deszcz leje kiedy masz urodziny ? bo ja pod koniec września
Ja na początku listopada. Jak deszcz leje to mam zawsze tyle energii, że denerwuje tym wszystkich dookoła Dziś już nie mogę się doczekać wieczoru, kiedy pójdę sobie pobiegać, mam tylko nadzieję, że wiatr będzie mi sprzyjał
laquelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 16:02   #1192
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

A ja jestem z początku września

Głowa mnie boli, żebym się tylko nie przeziębiła, bo jutro miałam równe 6 km zrobić
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 16:10   #1193
tinekk
Zadomowienie
 
Avatar tinekk
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 932
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Jezuuuu zmotywujcie mnie, dajcie kopniaka, cokolwiek bo nie mogę się zebrac do biegania :[
Mam przerwę jakąś 2-tygodniowa... przez 1 tydzień lało niemiłosiernie codziennie, więc odpuściłam ( głupia ja ) a teraz wróciłam z wczasów z Egiptu, było cudownie a i owszem, ale codzienne jedzenie chałwy nie sprzyja... waga podskoczyła o 1kg ( naszczęscie tylko 1 i nie odczuwalne aż tak na centymetrze :P ) ale muszę się zmotywować i wrócić do biegania, przecież to tak dobrze działa na psychikę, ciało itp

Musze MUSZĘ jutro ruszyć wreszcie tyłek z rana ! Kopnijcie mnie, wygońcie, bo nie wiem co sie zemną dzieje.
__________________

Ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę
Dbam o włoski
Dążę do idealnej cery

tinekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 16:18   #1194
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Można się przyłączyć ?
Biegam z przerwami od tamtego roku,ale dopiero od marca zaczęłam regularnie 3 razy w tygodniu 1-1,5 h (czasem to jest szybszy marsz kiedy nie mam ochoty,nastroju albo mam te dni, ale to wyjątkowe sytacje).

Było ok...ale nagle straciłam totalnie motywacje. Tak jakby z dnia na dzień...przestałam widzieć rezultaty - fakt nie miałam żadnego planu, po prostu dla odstresowania, przyjemności i żeby mięć dobrą kondycję.
Mogę powiedzieć że te 3 godziny biegu to mój pakiet antystresowy

I jak doszłam do tego że przez 45 minut truchtam bez większych problemów to się posypało....poprostu na myśl że mam iść biegać mi się nie chce, czuje znużenie i takie ciśnienie zarazem.
Próbowałam się podratować rowerem, spacerami....ale no nie umiem się zmotywować i iść biegać.
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 16:28   #1195
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez natalia593 Pokaż wiadomość
Dzisiaj się załamałam poczytałam na forum jak zacząć biegać i postanowiłam spróbować. Okazała się masakra. Nie mam w ogóle kondycji. Przebiegłam może z 800m i zadyszka mnie wzięła. Pocieszam się, że od czegoś trzeba zacząć.
Spokojnie,pocieszę Cię,że ja na początku nie byłam w stanie przebiec 300m bez zadyszki. Początki są straszne...ale potem każdy mały sukcesik sprawia,że człowiek jest z siebie dumny.
Teraz biegam po 10km

Wczoraj przesadziłam z obiadem i za dużo sobie pozwoliłam,a o dziwo wieczorem naprawdę dobrze mi się biegło.
cattt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 17:00   #1196
laquelle
Raczkowanie
 
Avatar laquelle
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 42
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez tinekk Pokaż wiadomość
Jezuuuu zmotywujcie mnie, dajcie kopniaka, cokolwiek bo nie mogę się zebrac do biegania :[
Mam przerwę jakąś 2-tygodniowa... przez 1 tydzień lało niemiłosiernie codziennie, więc odpuściłam ( głupia ja ) a teraz wróciłam z wczasów z Egiptu, było cudownie a i owszem, ale codzienne jedzenie chałwy nie sprzyja... waga podskoczyła o 1kg ( naszczęscie tylko 1 i nie odczuwalne aż tak na centymetrze :P ) ale muszę się zmotywować i wrócić do biegania, przecież to tak dobrze działa na psychikę, ciało itp

Musze MUSZĘ jutro ruszyć wreszcie tyłek z rana ! Kopnijcie mnie, wygońcie, bo nie wiem co sie zemną dzieje.
Właśnie o to chodzi, że nic nie musisz.

Cytat:
Napisane przez Ishikawa Pokaż wiadomość
Można się przyłączyć ?
Biegam z przerwami od tamtego roku,ale dopiero od marca zaczęłam regularnie 3 razy w tygodniu 1-1,5 h (czasem to jest szybszy marsz kiedy nie mam ochoty,nastroju albo mam te dni, ale to wyjątkowe sytacje).

Było ok...ale nagle straciłam totalnie motywacje. Tak jakby z dnia na dzień...przestałam widzieć rezultaty - fakt nie miałam żadnego planu, po prostu dla odstresowania, przyjemności i żeby mięć dobrą kondycję.
Mogę powiedzieć że te 3 godziny biegu to mój pakiet antystresowy

I jak doszłam do tego że przez 45 minut truchtam bez większych problemów to się posypało....poprostu na myśl że mam iść biegać mi się nie chce, czuje znużenie i takie ciśnienie zarazem.
Próbowałam się podratować rowerem, spacerami....ale no nie umiem się zmotywować i iść biegać.
Dziewczyny! Chodzi o to, że nie można myśleć, że "muszę coś zrobić". 'Musicie' to sobie zdać sprawę, że Wy tego nie musicie robić, bo jest wielu ludzi którzy nie biegają i też żyją. Nie musicie biegać, równie dobrze, możecie usiać z paczką chipsów przed tv i ten czas który moglibyście biegać poświęcić na np. oglądanie i jedzenie. Ale Wy przecież biegałyście już wcześniej i wiecie jaki to ma na was wpływ, jak po bieganiu się świetnie czujecie, jak to wpływa na wasz wygląd i sylwetkę, jaka jest satysfakcja z bicia własnych rekordów i pokonywania samej siebie. I kiedy uświadomicie sobie, że CHCECIE biegać, po prostu zróbcie to. Już samo wyjście z domu przed bieganiem będzie fajne bo w końcu wyszłyście i w końcu się zmobilizowałyście. W końcu robicie to dla siebie
laquelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 17:17   #1197
Ishikawa
Crazy turtle lady
 
Avatar Ishikawa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
GG do Ishikawa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Własnie nie wiem w jakim momencie "chce" zamieniło się w "muszę", z przyjemności w jakaś rutynę
__________________
Instagram
Ishikawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 17:29   #1198
tinekk
Zadomowienie
 
Avatar tinekk
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 932
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Oczywiście, że chce, chcieć chce, ale leń dopadł mnie i muszę się zmusić żeby przypomnieć sobie ten stan zadowolenia i mnóstwa energii na kolejne godziny
__________________

Ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę
Dbam o włoski
Dążę do idealnej cery

tinekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 19:37   #1199
martiit
Rozeznanie
 
Avatar martiit
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 552
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez tinekk Pokaż wiadomość
Jezuuuu zmotywujcie mnie, dajcie kopniaka, cokolwiek bo nie mogę się zebrac do biegania :[
Mam przerwę jakąś 2-tygodniowa... przez 1 tydzień lało niemiłosiernie codziennie, więc odpuściłam ( głupia ja ) a teraz wróciłam z wczasów z Egiptu, było cudownie a i owszem, ale codzienne jedzenie chałwy nie sprzyja... waga podskoczyła o 1kg ( naszczęscie tylko 1 i nie odczuwalne aż tak na centymetrze :P ) ale muszę się zmotywować i wrócić do biegania, przecież to tak dobrze działa na psychikę, ciało itp

Musze MUSZĘ jutro ruszyć wreszcie tyłek z rana ! Kopnijcie mnie, wygońcie, bo nie wiem co sie zemną dzieje.
Możesz mnie kopnąć jutro też? To się odwdzięczę ;DD
__________________

martiit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-27, 20:13   #1200
IsabellexD
Raczkowanie
 
Avatar IsabellexD
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 410
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

Cytat:
Napisane przez natalia593 Pokaż wiadomość
Dzisiaj się załamałam poczytałam na forum jak zacząć biegać i postanowiłam spróbować. Okazała się masakra. Nie mam w ogóle kondycji. Przebiegłam może z 800m i zadyszka mnie wzięła. Pocieszam się, że od czegoś trzeba zacząć.
Wszyscy jakoś zaczynali Może zacznij biegać według jakiegoś planu marszobiegów, trzeba wytrwać te pierwsze kilka męczących tygodni


Ja dziś znowu 10 km tym razem w równą godzinę Uwielbiam to uczucie, kiedy biegnę i czuję, że mogę wszystko
__________________
http://www.never-loook-back.blogspot.com
Fit and healthy lifestyle
IsabellexD jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:03.