Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

[Kasia_11_83]

Napisane przez DeKajka

ja mam taki ..http://allegro.pl/ziajka-masc-poslad...595229103.html

i jeszcze do tego sudocrem ..

Karola ja mam taki sam zestaw - Ziajkę na co dzień zapobiegawczo, a sudocrem (kupiłam najmniejsze opakowanie) jak powstaną odparzenia lub inne cholerstwa.

Napisane przez T'ai

a ja po wizycie
pytał czy chcę na fotel czy nie ale skoro już poszłam to kazałam sobie sprawdzić szyjkę - z lekka bolało ale jest ok i zamknięta, infekcji żadnych nie ma
maluszek sobie ziewał głównie na usg, ma około 720g i przybiera książkowo
jakby tak ładnie przybierał nadal i urodziłabym w terminie to miałby około 3600
a ja mam 3kg na plus, coś niewiele nie? (teraz w miesiąc ledwo 600g przybrałam)

cieszę się z dobrych wiadomości. A kg na prawdę malutko, ale tylko się cieszyć

Było dużo o sexie, więc i ja pociągnę temat My w częstotliwości sporadycznej, tudzież znikomej. A mam taką ochotę... ale boję się, mąż też

Mnie gin co wizyta bada ginekologicznie, czyli paluchami, ale ja tego zupełnie nie czuję Zawsze mówi, że tam mam idealnie

Właśnie zjadłam zupkę kalafiorową (przepyszną) i chyba poleniuchuję

[Sola1]

Napisane przez DeKajka

[/COLOR]Wlaczylam sobie muzyke i spiewam na glos ( mozna powiedziec ze sie dre ) a moje dziecie mnie kopie z calych sil .. ehh .. chyba jednak mi sie wydaje ze mam telent

Chyba niestety masz rację

Napisane przez Ma_majka

Nic ciekawego, ale ostatnio szyjkę mi pokazywał i szew - taki biały sznureczek A jak byłam na początku ciąży to widziałam normalnie na szyjce ślady po amorach mojego Małża, to mu powiedziałam że od teraz 2 dni przed ginem abstynencja bo aż wstyd

To nieźle z tymi śladami

[Ma_majka]

Idę posprzątać łazienkę i coś zjeść Nie pisać za dużo

[jo_manh]

Dziewczyny pomóżcie...która używała przewijaka z IKEI i czy była zadowolona?

[DeKajka]

Napisane przez magdaef

Z podobnych historii, chociaż nazwiska mniej "kontrowersyjne": w bloku u rodziców mieszkają państwo Żurek, a ich córka wyszła za Rosołka A moja mama studiowała z dziewczyną, która nazywała się Barbara Mąka. Zrobiła doktorat, więc nie chciała już zmieniać nazwiska po ślubie, bo miała dorobek naukowy na panieńskie...i nazywa się Barbara Mąka Poznańska



Też to stosuje, ale po 3 dniach życia w chlewie mam zazwyczaj dość i się zabieram za sprzątanie...

Napisane przez Ma_majka

Ostatnio na FB zauważyłam, że znajoma znajomej ma dwa nazwiska, po mężu i panieńskie, tylko nie pamiętam które jest które: Smółka i Kupaj Normalnie przesrane

Dziewczyny przestancie bo zjesc spokojnie nie moge .. udlawie sie przez was ..

Madziu na mojego to dziala .. dzisiaj rano wstal po cichu zeby mnie nie obudzic , umyl naczynia po sobie i wyrzucil smieci .
A tak wogole to zabranialam mu przychodzic do domu , powiedzialam ze ma sobie znalezc gdzies nocleg bo ja sie denerowac nie moge i nie bede z nim mieszkac .. ciekawe co zrobi po pracy .. ciekawe..

[kaaamila1]

Napisane przez Ma_majka

Ostatnio na FB zauważyłam, że znajoma znajomej ma dwa nazwiska, po mężu i panieńskie, tylko nie pamiętam które jest które: Smółka i Kupaj Normalnie przesrane

Przesrane jak nic..

Napisane przez jo_manh

Dziewczyny pomóżcie...która używała przewijaka z IKEI i czy była zadowolona?

Moja koleżanka używa i jest bardzo zadowolona ! Chodzi o ten biały z czerwonym bądź niebieskim sercem ?

[DeKajka]

Napisane przez Kasia_11_83

Karola ja mam taki sam zestaw - Ziajkę na co dzień zapobiegawczo, a sudocrem (kupiłam najmniejsze opakowanie) jak powstaną odparzenia lub inne cholerstwa.

Czyli widze ze dobrze zakupilam

Napisane przez Sola1

Chyba niestety masz rację

No chyba niestety tak .. ale co tam .. jakos Adas wytrzyma .. wyjscia nie ma .
To znaczy ma ale niech go jeszcze narazie nie odkrywa

[Sola1]

Napisane przez jo_manh

Dziewczyny pomóżcie...która używała przewijaka z IKEI i czy była zadowolona?

Ja nie miałam. Znajomi mają taki przewijak w komodzie i są zadowoleni.
Chyba to ten:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29828090/

[DeKajka]

http://www.youtube.com/watch?v=1hMmzUokl-s

Uwielbiam ich . zaczelam to sluchac w dzien kiedy splodzilismy Adasia Ahh .. wspomnienia wrocily z pierwszych tygodni ciąży
A swoja drogą ten po prawej sie nie przemecza za bardzo

[Sola1]

Napisane przez DeKajka

http://www.youtube.com/watch?v=1hMmzUokl-s

Uwielbiam ich . zaczelam to sluchac w dzien kiedy splodzilismy Adasia Ahh .. wspomnienia wrocily z pierwszych tygodni ciąży
A swoja drogą ten po prawej sie nie przemecza za bardzo

Ja też mam miłe wspomnienia z tą piosenką i bardzo ją lubię

A ten z prawej to jest genialny

[happy_eve]

A ja już zrobiłam placuszki z jabłkami I właśnie zajadam. I popijam mlekiem Full wypas

Napisane przez anett234

Mam takie głupie i intymne pytanie do Was.Jak Wam gin sprawdza czy szyjka jest ok?? Przy badaniu na fotelu wkłada wziernik czy tylko palcami sprawdza?

Najpierw wziernikiem, potem palcem.

Napisane przez anett234

I jeszcze mówi, "wiem,że boli...." - jakby kiedykolwiek odczuwał taki ból

Mój też tak mówi

Napisane przez T'ai

a ja po wizycie
pytał czy chcę na fotel czy nie ale skoro już poszłam to kazałam sobie sprawdzić szyjkę - z lekka bolało ale jest ok i zamknięta, infekcji żadnych nie ma
maluszek sobie ziewał głównie na usg, ma około 720g i przybiera książkowo
jakby tak ładnie przybierał nadal i urodziłabym w terminie to miałby około 3600
a ja mam 3kg na plus, coś niewiele nie? (teraz w miesiąc ledwo 600g przybrałam)

Super

Napisane przez Ma_majka

Mój ma wziernik z kamerką i zawsze mi na monitorze pokazuje, no i usg dowcipne i na nim mierzy dokładnie

Wow jakie bajery

Napisane przez magdaef

Z podobnych historii, chociaż nazwiska mniej "kontrowersyjne": w bloku u rodziców mieszkają państwo Żurek, a ich córka wyszła za Rosołka A moja mama studiowała z dziewczyną, która nazywała się Barbara Mąka. Zrobiła doktorat, więc nie chciała już zmieniać nazwiska po ślubie, bo miała dorobek naukowy na panieńskie...i nazywa się Barbara Mąka Poznańska

Popłakałam się.

[magdaef]

Napisane przez DeKajka

Madziu na mojego to dziala .. dzisiaj rano wstal po cichu zeby mnie nie obudzic , umyl naczynia po sobie i wyrzucil smieci .
A tak wogole to zabranialam mu przychodzic do domu , powiedzialam ze ma sobie znalezc gdzies nocleg bo ja sie denerowac nie moge i nie bede z nim mieszkac .. ciekawe co zrobi po pracy .. ciekawe..

No na mojego nie powiem, też trochę działa...ostatnio po takim buncie nawet wszystkie garnki wyszorował ręcznie, mimo, że mamy zmywarkę (strasznie twarda woda i raz na czas trzeba, bo tworzy się brzydki osad). Tyle, że zajęło mu to zmywanie naczyń tyle, co mi wysprzątanie całego mieszkania No, i w dalszym ciągu są to jednorazowe zrywy...a ja bym wolała, żeby zrozumiał, zamiast jednorazowo robić perfekcyjną panią domu

Wklejam Wam moje dzieło - taki będę miała domek, jak się dorobię Co prawda nie ma jeszcze działki, ale tego...dobry plan nie zaszkodzi

[DeKajka]

Napisane przez Sola1

Ja też mam miłe wspomnienia z tą piosenką i bardzo ją lubię

A ten z prawej to jest genialny

nooo .. jest najlepszy .. pewnie bardzo zmeczony ze studia wychodzil

[MiciaKicia]

Napisane przez Ma_majka

Nic ciekawego, ale ostatnio szyjkę mi pokazywał i szew - taki biały sznureczek A jak byłam na początku ciąży to widziałam normalnie na szyjce ślady po amorach mojego Małża, to mu powiedziałam że od teraz 2 dni przed ginem abstynencja bo aż wstyd

Napisane przez kaaamila1

To na osiedlu moich rodziców mieszkają państwo o nazwisku CIPA

o ja ocipiałabym ;]

Napisane przez Ma_majka

Ostatnio na FB zauważyłam, że znajoma znajomej ma dwa nazwiska, po mężu i panieńskie, tylko nie pamiętam które jest które: Smółka i Kupaj Normalnie przesrane

[kaaamila1]

Napisane przez magdaef

Wklejam Wam moje dzieło - taki będę miała domek, jak się dorobię Co prawda nie ma jeszcze działki, ale tego...dobry plan nie zaszkodzi

Fajnie Mi się marzy coś podobnego
Najważniejsza jest oczywiście GARDEROBA

[DeKajka]

Napisane przez magdaef

No na mojego nie powiem, też trochę działa...ostatnio po takim buncie nawet wszystkie garnki wyszorował ręcznie, mimo, że mamy zmywarkę (strasznie twarda woda i raz na czas trzeba, bo tworzy się brzydki osad). Tyle, że zajęło mu to zmywanie naczyń tyle, co mi wysprzątanie całego mieszkania No, i w dalszym ciągu są to jednorazowe zrywy...a ja bym wolała, żeby zrozumiał, zamiast jednorazowo robić perfekcyjną panią domu

No niestety .. u nich to jakos na krotka meta strasznie dziala ..
Raz mnie przeprasza obiecuje poprawe , jeden dzien jest spokuj a potem znowu to samo ..

[Sola1]

Napisane przez DeKajka

nooo .. jest najlepszy .. pewnie bardzo zmeczony ze studia wychodzil

A ten przedostatni ( drugi od prawej) to chyba jakiegoś przykurczu dostał, bo trochę niewygodną miał pozycję - taki ściśnięty

[T'ai]

Napisane przez Sola1

Ja to rozumiem, że może nie być konieczności, ale to chyba on powinien podjąć decyzję, a nie Ciebie pytać. W końcu to on jest lekarzem.

też tak uważam

Napisane przez Kasia_11_83

Mnie gin co wizyta bada ginekologicznie, czyli paluchami, ale ja tego zupełnie nie czuję Zawsze mówi, że tam mam idealnie

oj ja dzisiaj poczułam

[Sola1]

Napisane przez magdaef

No na mojego nie powiem, też trochę działa...ostatnio po takim buncie nawet wszystkie garnki wyszorował ręcznie, mimo, że mamy zmywarkę (strasznie twarda woda i raz na czas trzeba, bo tworzy się brzydki osad). Tyle, że zajęło mu to zmywanie naczyń tyle, co mi wysprzątanie całego mieszkania No, i w dalszym ciągu są to jednorazowe zrywy...a ja bym wolała, żeby zrozumiał, zamiast jednorazowo robić perfekcyjną panią domu

Wklejam Wam moje dzieło - taki będę miała domek, jak się dorobię Co prawda nie ma jeszcze działki, ale tego...dobry plan nie zaszkodzi

Fajny projekt

[agaczilla21]

Napisane przez T'ai

a ja po wizycie
pytał czy chcę na fotel czy nie ale skoro już poszłam to kazałam sobie sprawdzić szyjkę - z lekka bolało ale jest ok i zamknięta, infekcji żadnych nie ma
maluszek sobie ziewał głównie na usg, ma około 720g i przybiera książkowo
jakby tak ładnie przybierał nadal i urodziłabym w terminie to miałby około 3600
a ja mam 3kg na plus, coś niewiele nie? (teraz w miesiąc ledwo 600g przybrałam)

U mojego gina to na samym początku zawsze jest pytanie "kiedy żeśmy się ostatnio badali?" i jak powiem że dłużej niż 2 tygodnie temu to pokazuje ręką w kierunku fotela i wtedy ma taką śmieszną minę...

[DeKajka]

Napisane przez Sola1

A ten przedostatni ( drugi od prawej) to chyba jakiegoś przykurczu dostał, bo trochę niewygodną miał pozycję - taki ściśnięty

bieeedny
Ale ładnie spiewa .. to mu trzeba przyznac.

Kurcze pamietam jak sluchalam ta piosenke .. zaczynala sie wiosna powoli , ja bylam gdzies w 5 tygodniu i wszysztko bylo jeszcze taaakie odlegle i takie proste .. łoo.. a teraz miesiac niecaly i trzeba torbe do szpitala pakowac ..

[kaaamila1]

Napisane przez DeKajka

bieeedny
Ale ładnie spiewa .. to mu trzeba przyznac.

Kurcze pamietam jak sluchalam ta piosenke .. zaczynala sie wiosna powoli , ja bylam gdzies w 5 tygodniu i wszysztko bylo jeszcze taaakie odlegle i takie proste .. łoo.. a teraz miesiac niecaly i trzeba torbe do szpitala pakowac ..

Ja myślałam, ze ta jesień to taki odległy czas..a tu zaraz liście z drzew będą spadać..

[Sola1]

Napisane przez DeKajka

bieeedny
Ale ładnie spiewa .. to mu trzeba przyznac.

Kurcze pamietam jak sluchalam ta piosenke .. zaczynala sie wiosna powoli , ja bylam gdzies w 5 tygodniu i wszysztko bylo jeszcze taaakie odlegle i takie proste .. łoo.. a teraz miesiac niecaly i trzeba torbe do szpitala pakowac ..

Śpiewają fajnie

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez kaaamila1

Ja myślałam, ze ta jesień to taki odległy czas..a tu zaraz liście z drzew będą spadać..

Ja tak samo, a czas szybko leci

[magdaef]

Napisane przez kaaamila1

Ja myślałam, ze ta jesień to taki odległy czas..a tu zaraz liście z drzew będą spadać..

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie jest już okropnie zimno i ponuro. Wychodząc z psem miałam na sobie bluzkę z długim rękawem, polar i kurtkę przeciwdeszczową i nie zgrzałam się ani trochę W takie dni mam wrażenie, że już jest połowa października...

[DeKajka]

Napisane przez kaaamila1

Ja myślałam, ze ta jesień to taki odległy czas..a tu zaraz liście z drzew będą spadać..

ale sie melancholijnie zrobilo ..

Kurcze mnie to lzy naplywaja do oczu jak sobie przypomne te pierwsze dni , te omocje .. u mnie dosyc sprzeczne .. Raz wielka radosc , drugi raz zwatpienie przez ktore moglam stracic mojego Adasia .. ehh .. czuje ze bede tesknic za okresem ciazy .. ze zawsze bede wspominac pierwsze 2 kreski , pierwsze delikatne smyranie , potem kopniaki ..

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez magdaef

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie jest już okropnie zimno i ponuro. Wychodząc z psem miałam na sobie bluzkę z długim rękawem, polar i kurtkę przeciwdeszczową i nie zgrzałam się ani trochę W takie dni mam wrażenie, że już jest połowa października...

u mnie tez zimno i ponuro .. zupelnie jakby jesien juz byla

[Sola1]

Napisane przez DeKajka

ale sie melancholijnie zrobilo ..

Kurcze mnie to lzy naplywaja do oczu jak sobie przypomne te pierwsze dni , te omocje .. u mnie dosyc sprzeczne .. Raz wielka radosc , drugi raz zwatpienie przez ktore moglam stracic mojego Adasia .. ehh .. czuje ze bede tesknic za okresem ciazy .. ze zawsze bede wspominac pierwsze 2 kreski , pierwsze delikatne smyranie , potem kopniaki ..

Właśnie wcześniej o tym też pisałam. Teraz tak czekamy na poród i denerwujemy się przed wizytami, a tak naprawdę to taki niepowtarzalny okres, który już nigdy się nie powtórzy - chodzi mi o to konkretne dziecko, bo wiadomo, że można zajść w kolejną ciążę. Już nigdy nie będziemy tak blisko dziecka jak teraz.

[kaaamila1]

Napisane przez DeKajka

ale sie melancholijnie zrobilo ..

Kurcze mnie to lzy naplywaja do oczu jak sobie przypomne te pierwsze dni , te omocje .. u mnie dosyc sprzeczne .. Raz wielka radosc , drugi raz zwatpienie przez ktore moglam stracic mojego Adasia .. ehh .. czuje ze bede tesknic za okresem ciazy .. ze zawsze bede wspominac pierwsze 2 kreski , pierwsze delikatne smyranie , potem kopniaki ..[COLOR="Silver"]

A ja będę tęsknić za tym czasem ciąży spędzonym z Wami Tak naprawdę wylewałyśmy tutaj swoje smutki i żale No i szczęście

[DeKajka]

moj 5-tygodniowy Adas

[emylka86]

dobra prawie was nadrobiłam zostały 3 strony, ale już napiszę bo później znając życie pozapominam...

Pokrzywka ależ te ciastka wyglądają apetycznie, muszę spróbować zrobić je i ja : )

któraś dawała przepisy na sałatki, nie pamiętam która, ale dziękuję jakąś na bank zrobię bo mam ochotę : )

swoją drogą dlaczego jak mnie nie ma to poruszacie tematy seksu, orgazmu i w ogóle?! zgłaszam sprzeciw!
chociaż sobie pogadam bo u nas to ostatnio rzadko się takie przyjemności zdarzają mimo iż zakazu nie ma... ale mąż jakoś teraz mało chętny...

a pytałyscie jak lekarz sprawdza szyjkę, mi standardowo paluszkami ; p hehehe a później dopiero zaprasza na leżankę i robi usg...

Dorotka twój to Paluch, a mój Boczkowski, a mówią na niego Boczek, ale na szczęście nie przypomina tego Boczka z Kiepskich ; p haha

kupiłam glukozę i zaczynam się poważnie denerwować tym badaniem... powiedzcie ile cytryny trzeba zabrać na nie? i pielęgniarki bez problemu pozwalają ją wcisnąć?

[agaczilla21]

Napisane przez DeKajka

ale sie melancholijnie zrobilo ..

Kurcze mnie to lzy naplywaja do oczu jak sobie przypomne te pierwsze dni , te omocje .. u mnie dosyc sprzeczne .. Raz wielka radosc , drugi raz zwatpienie przez ktore moglam stracic mojego Adasia .. ehh .. czuje ze bede tesknic za okresem ciazy .. ze zawsze bede wspominac pierwsze 2 kreski , pierwsze delikatne smyranie , potem kopniaki ...

Aż mnie też na wspomnienia zebrało. Jak robiłam test to sama nie wiedziałam czego tak na prawdę bym chciała...Ale jak zobaczyłam te 2 kreseczki to się bardzo ucieszyłam...Tylko trochę miałam obawy co na to powie mój mąż. Na szczęście się ucieszył. A dzień pierwszych ruchów pamiętam dokładnie- 22 lipca I od razu takie mocne kopniaki....