Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[manieczka1]

Pochloniete wyprawka moze sa niektore czekajcie jak porodzimy, to sie zrobi cisza

[aleska]

Napisane przez manieczka1

Pochloniete wyprawka moze sa niektore czekajcie jak porodzimy, to sie zrobi cisza

Albo będziemy pisać o kupkach i pieluchach

[manieczka1]

Napisane przez aleska

Albo będziemy pisać o kupkach i pieluchach

Haha miedzy jednym nocnym karmieniem a drugim

[czekoladka21]

napewno potem aktywnosc na watku spadnie bo bedziemy pochloniete opieka nad maluszkami

[AnetkaIzabell]

Napisane przez czekoladka21

u pazdziernikowych kolejne 2 mamusie sie rozpakowaly

właśnie czytałam 10 ostatnich stron październikowych mamuś... takie rewelacje dziś z samego rana..ale szybkie porody miały..fajnie

i jeszcze jedno... mam wilgotne sutki.. a jak delikatnie ścisnęłam..to się w środku biaaaałe pojawiło..i delikatnie wilgotny palec miałam sprawdziłam, czy drugi ma podobnie.. i jest to samo.. i już nie ruszam!
za 3 dni 34 tydzień zacznę..to mleko/siara się tak szybko pojawia ? (to moja pierwsza ciąża)
jak nie ruszam to mi nie wycieka..
mąż za dużo się bawił nimi w ostatnim czasie.. chyba zabaweczki muszę mu odstawić, co ???????
aaale synek mi dziś do wiwatu daje

[paulina119a]

No powiem Wam, że aż miło się patrzyło na tych Lady-Boy'ów...
Takie ideały achh i ZERO cellulitu

Lola buty super !!! Ja w zeszłym roku kupiłam podobne. Też z nubuku bo się napaliłam na matowe (podobnie jak Kasia ) i ich nie znoszę!!!!! Wkurzaja mnie że jak to na nubuku czy zamszu cały czas są jakieś ryski, planki, kurz... Skóra licowa to co innego. Przetrę choćby chusteczka i jest ok, a przy nubuku cuda na kiju a i tak zaraz mam gdzieś jakieś zabrudzenie albo ja taka niechluja jestem ale buty musze mieć nienaganne i przez to nubuk/zamsz dla mnie odpada choc sa piękne


Żanet ny z mężem też jesteśmy WIELKIMI fanami Cejrowskiego. Ale dziś Martyna wygrała strasznie byłam ciekawa tych kobiet... mężczyzn... jak zwał tak zwał

Ja ma 32lata i póki co siwulców u siebie nie zauważyłam uff
Przerobiłam rózne kolory i długosci.... Naturalnie jestem ciemną blondynką... taki ten mój blond jest mysi i bez wyrazu... Kiedyś utleniłam się na blond. Taki świński blond i na ten blond wyrwałam obecnego chłopa Potem przeskoczyłam na ciemną czekoladę, potem czarne... ale po kilku latach znudziło mi się i zaczęłam wracać do blondu... więc zanim do niego wróciłam miałam brązy, rudości i w końcu blond. I teraz jestem blondas od kilku lat Kusi mnie ostatnio przyciemnić ale nie mam odwagi a poza tym nie potrafie się na nic zdecydować, co jest u mnie w ciąży niczym zaskakującym

[begie13]

Napisane przez AnetkaIzabell

CHYBA ZAPADŁA DECYZJA ..
nasz synek będzie się nazywał po dziadku TŻ - Paweł
(akurat żadnego Pawła nie ma w żadnej z naszych rodzin, pasuje do nazwiska, no i nie mam złych skojarzeń co do tego imienia- czasem się wśród znajomych patrzy, że się ktoś tak nazywa i jaki on jest....na tej podstawie szybko odrzucamy pewne imiona...wiecie o co chodzi)

bardzo ładne imię, mój mąż takie ma
mnie w rodzinie i wśród znajomych Pawłów na potęgę

Napisane przez manieczka1

Pochloniete wyprawka moze sa niektore czekajcie jak porodzimy, to sie zrobi cisza

To samo miałam pisać.

Ja nie spałam w sumie od około 2:20 do 6, potem jak usnęłam to śniły mi sie biustonosze do karmienia, i zaraz przed 7 córa się obudzila i słyszałam tylko: mamoooo, mamooo ....poszli do kościoła a ja miałam spać w tym czasie, zamiast tego siedzę na kompie i piję kawę

[Zanet84]

Napisane przez AnetkaIzabell

właśnie czytałam 10 ostatnich stron październikowych mamuś... takie rewelacje dziś z samego rana..ale szybkie porody miały..fajnie

i jeszcze jedno... mam wilgotne sutki.. a jak delikatnie ścisnęłam..to się w środku biaaaałe pojawiło..i delikatnie wilgotny palec miałam sprawdziłam, czy drugi ma podobnie.. i jest to samo.. i już nie ruszam!
za 3 dni 34 tydzień zacznę..to mleko/siara się tak szybko pojawia ? (to moja pierwsza ciąża)
jak nie ruszam to mi nie wycieka..
mąż za dużo się bawił nimi w ostatnim czasie.. chyba zabaweczki muszę mu odstawić, co ???????
aaale synek mi dziś do wiwatu daje

może się juz pojawić ja jeszcze nic nie mam....

a właśnie a propo "zabaweczek" , ciekawe jak to jest z dotykaniem sutków, bo koleżanka mi mówiła, że w trakcie porodu długo nie miała właściwego rozwarcia i na początku położne jej kazały masować sutki, niby to pobudza do porodu....
ciekawe, jak to się ma wcześniej, jeśli chodzi o jakieś "zabawy"

[paulina119a]

Napisane przez AnetkaIzabell

właśnie czytałam 10 ostatnich stron październikowych mamuś... takie rewelacje dziś z samego rana..ale szybkie porody miały..fajnie

i jeszcze jedno... mam wilgotne sutki.. a jak delikatnie ścisnęłam..to się w środku biaaaałe pojawiło..i delikatnie wilgotny palec miałam sprawdziłam, czy drugi ma podobnie.. i jest to samo.. i już nie ruszam!
za 3 dni 34 tydzień zacznę..to mleko/siara się tak szybko pojawia ? (to moja pierwsza ciąża)
jak nie ruszam to mi nie wycieka..
mąż za dużo się bawił nimi w ostatnim czasie.. chyba zabaweczki muszę mu odstawić, co ???????
aaale synek mi dziś do wiwatu daje

Anetka poleciała Ci siara
Stymulacja meża to pobudziła. Ja bym chyba zabrała męzowi tą zabaweczkę... bo szkoda siary (jest baaaardzo wartościowa dla maluszka ) a poza tym taką stymulacją sutków możesz wywołać skurcze porodowe (jest to jeden z "domowych" sposobów jaki stosują kobiety pod koniec ciąży aby przyspieszyć poród)
Mi w tym tygodniu jak byłam w szpitalu to jednego dnia z lewego cyca leciała, ale niewiele i już nie leci

ŻAnet nam położne w SR mówiły aby unikać na razie stymulacji brodawek bo jest tak jak mówisz - pobudza to skurcze a tym samym akcje porodową.
Więc myślę, ze należy nałożyć szlaban na sutki naszym Panom

[manieczka1]

Napisane przez AnetkaIzabell

właśnie czytałam 10 ostatnich stron październikowych mamuś... takie rewelacje dziś z samego rana..ale szybkie porody miały..fajnie

i jeszcze jedno... mam wilgotne sutki.. a jak delikatnie ścisnęłam..to się w środku biaaaałe pojawiło..i delikatnie wilgotny palec miałam sprawdziłam, czy drugi ma podobnie.. i jest to samo.. i już nie ruszam!
za 3 dni 34 tydzień zacznę..to mleko/siara się tak szybko pojawia ? (to moja pierwsza ciąża)
jak nie ruszam to mi nie wycieka..
mąż za dużo się bawił nimi w ostatnim czasie.. chyba zabaweczki muszę mu odstawić, co ???????
aaale synek mi dziś do wiwatu daje

Moze byc ja raz jakies 3 tygodnie temu obudzilam sie z mokra koszulka na jednej piersi, tez troche polecialo.ale od tamtej pory cisza i spokoj

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Żanet ny z mężem też jesteśmy WIELKIMI fanami Cejrowskiego. Ale dziś Martyna wygrała strasznie byłam ciekawa tych kobiet... mężczyzn... jak zwał tak zwał

ale on już chyba nie nagrywa tego programu ? szkoda, bo fajnie, łopatologicznie opowiadał no i te kraje, wycieczki, krajobrazy...lubię takie programy

[begie13]

Dziewczyny zapodajcie link do mam październikowych bo ja to szukam i znaleźć nie mogę ...

[AnetkaIzabell]

ja jak tylko urodzę.. to średni brąz sobie robię...
mamuśki październikowe 2 dni temu i wczoraj też na TŻ narzekały..to chyba w ciąży normalne...

to chyba lepiej nie dawać TŻ mleczodajni do zabawy..bo za szybko urodzimy... albo dawać od 37 tc

[Zanet84]

Napisane przez paulina119a

Anetka poleciała Ci siara
Stymulacja meża to pobudziła. Ja bym chyba zabrała męzowi tą zabaweczkę... bo szkoda siary (jest baaaardzo wartościowa dla maluszka ) a poza tym taką stymulacją sutków możesz wywołać skurcze porodowe (jest to jeden z "domowych" sposobów jaki stosują kobiety pod koniec ciąży aby przyspieszyć poród)
Mi w tym tygodniu jak byłam w szpitalu to jednego dnia z lewego cyca leciała, ale niewiele i już nie leci

no właśnie, dopiero też o tym pisałam

[AnetkaIzabell]

Napisane przez begie13

Dziewczyny zapodajcie link do mam październikowych bo ja to szukam i znaleźć nie mogę ...

ja w wyszukiwarkę wpisałam październik 2014 tam jeden z pierwszych 10 linków to ten będzie..

[paulina119a]

Silesianna gdzie Ty się podziewasz ????? Mam nadzieję, że Twoje milczenie nie jest spowodowane niczym groźnym !!!! Daj choć znak życia !!!!

Sweet co u Was? jak się kochana czujesz???

Goniaa współczuję bezsennej nocy

Fiorella dojechaliście już ?

[paulina119a]

Napisane przez Zanet84

ale on już chyba nie nagrywa tego programu ? szkoda, bo fajnie, łopatologicznie opowiadał no i te kraje, wycieczki, krajobrazy...lubię takie programy

Chyba już nie nagrywa. Ale my dla utrwalenia oglądamy powtórki
Dla nas te odcinki NIGDY nie są nudne ! Nawet oglądane po raz kolejny

[AnetkaIzabell]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=613347
przeklejam od październikowych mamuś..apropo karmienia piersią / laktacji... przyda nam sie potem

[Kasia427]

Pamietam ze podczas porodu polozna kazala mi sutki masowac zeby rozwarcie sie szybciej robilo... a ja sie wstydzilam ;P to sama mnie zlapala jak za wentyle od stara i jak zaczela krecic to raz dwa i 10 cm było masakra...

[paulina119a]

Napisane przez AnetkaIzabell

to chyba lepiej nie dawać TŻ mleczodajni do zabawy..bo za szybko urodzimy... albo dawać od 37 tc

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez Kasia427

Pamietam ze podczas porodu polozna kazala mi sutki masowac zeby rozwarcie sie szybciej robilo... a ja sie wstydzilam ;P to sama mnie zlapala jak za wentyle od stara i jak zaczela krecic to raz dwa i 10 cm było masakra...

wow, nieźle

Kurczę, no nie mogę tego październikowego wątku znaleźć !!!!!
Jeszcze w zeszłym tygodniu go czytałam a teraz przepadł.... Wrzućcie linka dobre kobiety

[Frau Gizela]

http://kobieta.onet.pl/dziecko/zywie...bowiazek/695nh

czytałyście?

[paulina119a]

Ok, znalazłam

Wklejam jakby któaś z Was też miała taaaakie problemy jak ja
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774936&page=80

[anuszka21]

Napisane przez Kasia427

Pamietam ze podczas porodu polozna kazala mi sutki masowac zeby rozwarcie sie szybciej robilo... a ja sie wstydzilam ;P to sama mnie zlapala jak za wentyle od stara i jak zaczela krecic to raz dwa i 10 cm było masakra...

hahahahahah niezle. Pierwszy raz slysze o takim sposobie xD

[czekoladka21]

Napisane przez AnetkaIzabell

właśnie czytałam 10 ostatnich stron październikowych mamuś... takie rewelacje dziś z samego rana..ale szybkie porody miały..fajnie

i jeszcze jedno... mam wilgotne sutki.. a jak delikatnie ścisnęłam..to się w środku biaaaałe pojawiło..i delikatnie wilgotny palec miałam sprawdziłam, czy drugi ma podobnie.. i jest to samo.. i już nie ruszam!
za 3 dni 34 tydzień zacznę..to mleko/siara się tak szybko pojawia ? (to moja pierwsza ciąża)
jak nie ruszam to mi nie wycieka..
mąż za dużo się bawił nimi w ostatnim czasie.. chyba zabaweczki muszę mu odstawić, co ???????
aaale synek mi dziś do wiwatu daje

to normalne
mi sie pojawilo dosc szybko , juz nawet nie pamietam kiedy to bylo ale jakos po 20tc tylko ze jestem w 2 ciazy

Napisane przez Zanet84

może się juz pojawić ja jeszcze nic nie mam....

a właśnie a propo "zabaweczek" , ciekawe jak to jest z dotykaniem sutków, bo koleżanka mi mówiła, że w trakcie porodu długo nie miała właściwego rozwarcia i na początku położne jej kazały masować sutki, niby to pobudza do porodu....
ciekawe, jak to się ma wcześniej, jeśli chodzi o jakieś "zabawy"

wlasnie nie mozna za bardzo sie nimi bawic bo wydziela sie oxytocyna w organizmie mogaca przyspieszyc porod

[Frau Gizela]

Napisane przez AnetkaIzabell

właśnie czytałam 10 ostatnich stron październikowych mamuś... takie rewelacje dziś z samego rana..ale szybkie porody miały..fajnie

i jeszcze jedno... mam wilgotne sutki.. a jak delikatnie ścisnęłam..to się w środku biaaaałe pojawiło..i delikatnie wilgotny palec miałam sprawdziłam, czy drugi ma podobnie.. i jest to samo.. i już nie ruszam!
za 3 dni 34 tydzień zacznę..to mleko/siara się tak szybko pojawia ? (to moja pierwsza ciąża)
jak nie ruszam to mi nie wycieka..
mąż za dużo się bawił nimi w ostatnim czasie.. chyba zabaweczki muszę mu odstawić, co ???????
aaale synek mi dziś do wiwatu daje

Napisane przez Zanet84

może się juz pojawić ja jeszcze nic nie mam....

a właśnie a propo "zabaweczek" , ciekawe jak to jest z dotykaniem sutków, bo koleżanka mi mówiła, że w trakcie porodu długo nie miała właściwego rozwarcia i na początku położne jej kazały masować sutki, niby to pobudza do porodu....
ciekawe, jak to się ma wcześniej, jeśli chodzi o jakieś "zabawy"

Napisane przez Kasia427

Pamietam ze podczas porodu polozna kazala mi sutki masowac zeby rozwarcie sie szybciej robilo... a ja sie wstydzilam ;P to sama mnie zlapala jak za wentyle od stara i jak zaczela krecic to raz dwa i 10 cm było masakra...

ototo! masaż tych miejsc podwyższa poziom oksytocyny, bo się podniecamy i się nam hormon rozwarcia wydziela ;-) w sumie dobrze trochę je przygotować na młode, bo potem płacz i zgrzytanie dziąseł, ja przynajmniej miałam, jak mnie M. dossała, no ale co zrobić

trzy miechy ją karmiłam przez osłonki, wyparzanie, biały naloty na języku, masakra... mam nadzieję, ze tym razem pójdzie jakoś lepiej i mniej mnie dzieć numer dwa zgryzie.

Kurde. Już mnie to irytuje, że nadal nie jesteśmy zdecydowani na imię. Hanna/Zofia/Aleksandra? Kurdeeeeeeee: pala::p ala:

[paulina119a]

Napisane przez Frau Gizela

ototo! masaż tych miejsc podwyższa poziom oksytocyny, bo się podniecamy i się nam hormon rozwarcia wydziela ;-) w sumie dobrze trochę je przygotować na młode, bo potem płacz i zgrzytanie dziąseł, ja przynajmniej miałam, jak mnie M. dossała, no ale co zrobić

trzy miechy ją karmiłam przez osłonki, wyparzanie, biały naloty na języku, masakra... mam nadzieję, ze tym razem pójdzie jakoś lepiej i mniej mnie dzieć numer dwa zgryzie.

Kurde. Już mnie to irytuje, że nadal nie jesteśmy zdecydowani na imię. Hanna/Zofia/Aleksandra? Kurdeeeeeeee: pala::p ala:

Aleksandra a o czym swiadczy ten biały nalot na języku ? Przepraszam ale pojęcia nie mam nawet czy to dobrze czy źle

[anuszka21]

Napisane przez Frau Gizela

ototo! masaż tych miejsc podwyższa poziom oksytocyny, bo się podniecamy i się nam hormon rozwarcia wydziela ;-) w sumie dobrze trochę je przygotować na młode, bo potem płacz i zgrzytanie dziąseł, ja przynajmniej miałam, jak mnie M. dossała, no ale co zrobić

trzy miechy ją karmiłam przez osłonki, wyparzanie, biały naloty na języku, masakra... mam nadzieję, ze tym razem pójdzie jakoś lepiej i mniej mnie dzieć numer dwa zgryzie.

Kurde. Już mnie to irytuje, że nadal nie jesteśmy zdecydowani na imię. Hanna/Zofia/Aleksandra? Kurdeeeeeeee: pala::p ala:

Hania

[czekoladka21]

Frau jak dla mnie Hania

bialy nalot moze swiadczyc o plesniawkach, dzieciaki moich znajomych prawie wszystkie mialy, moja na szczescie nigdy tego nie miala

[Kasia427]

Frau tylko że dla mnie to kręcenie sutów podniecające nie było ;D heheh mokro mi się nie zrobiło
Ola ładne imię Hanka też tylko żeby w kartony nie wpadała

[Frau Gizela]

Napisane przez paulina119a

Aleksandra a o czym swiadczy ten biały nalot na języku ? Przepraszam ale pojęcia nie mam nawet czy to dobrze czy źle

pleśniawy, z tego wyparzania i zabijania wszystkich bakterii ;-) ale trochę fioletu na patyczek do ucha i minęło na szczęście ;-)

Napisane przez Kasia427

Frau tylko że dla mnie to kręcenie sutów podniecające nie było ;D heheh mokro mi się nie zrobiło
Ola ładne imię Hanka też tylko żeby w kartony nie wpadała

buahahaha : hahaha: