Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.LVII

[aniyam]

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.

Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.

Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

Ale parchy

[Oktawiaaa]

Napisane przez aniyam

A teraz muszę wypiedestalić mojego Tż znowu. Wrócił wczoraj z małą paczuszką i mam moje upatrzone 5 diora Się postarał, bo od siebie jeszcze kupił błyszczyk chanela ( chyba faktycznie nie wie ile tego mam zabunkrowanego jeszcze ) i słodycze No tak to on może częściej latać

[moooniek]

Napisane przez korinka3

Co sądzicie o tych butach? będą bardzo babcine, czy takie na codzień do latania do pracy...
https://www.venezia.pl/czolenka-p-42...-15.30.50.html

Fajne 😊

Napisane przez Oktawiaaa

Dostałam podwyżkę!

klaski

Miśka, już chciałam pisać, że ja mogę oddać ten podkład, ale ja mam jednak ten z brokuła, nie rzodkiewy

Lena, co za patafiany ale moze w nowej pracy jednak poczekaja na Ciebie?

[korinka3]

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.

Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.

Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

to ch.... Lena może to jeszcze przemyślą... u mnie też były problemy, ale później jakoś to poszły, tylko niepotrzebne nerwy były a od kiedy masz nową prace? Może z nimi się dogadaj? Mi jedna i druga strona poszła na kompromis i zaczełam od połowy miesiąca...

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[zoila]

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.

Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.

Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

.
I jak tu nie być świnią i iść komuś na rękę? Szkoda, że cofnęłaś to wypowiedzenie i poszłaś na ustną "umowę". Tylko z niewolnika nie ma pracownika. Zastanowiłabym się nad swoim stanem zdrowia.

Oktawia - za podwyżkę, solidna kwota.

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[AnoIi]

Napisane przez Oktawiaaa

Dostałam podwyżkę!

Super!

Napisane przez BigMama

wielką literą pisany

Małą też wchodzi

Napisane przez korinka3

podejrzewam że 39 by były za małe, a to model raczej ciężki do dostania dałam za nie niewiele, więc mogę pokombinować pokaże Wam jak to wygląda z wkładkami pędzę dzisiaj do rosmana i muszę coś wybrać.




ja dzisiaj miałam krótką rozmowę z personalną... mineło już pół roku jak tu pracuję, czyli prawie połowa czasu na jaki zostałam zatrudniona

za przedłużenie umowy

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.



Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.



Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

Co za patafiany! Lenka

[korinka3]

Napisane przez aniyam

A teraz muszę wypiedestalić mojego Tż znowu. Wrócił wczoraj z małą paczuszką i mam moje upatrzone 5 diora Się postarał, bo od siebie jeszcze kupił błyszczyk chanela ( chyba faktycznie nie wie ile tego mam zabunkrowanego jeszcze ) i słodycze No tak to on może częściej latać

Napisane przez zoila

.
I jak tu nie być świnią i iść komuś na rękę? Szkoda, że cofnęłaś to wypowiedzenie i poszłaś na ustną "umowę". Tylko z niewolnika nie ma pracownika. Zastanowiłabym się nad swoim stanem zdrowia.

Oktawia - za podwyżkę, solidna kwota.

mega świnie!!!!!!

[Malenstwo82]

Napisane przez Oktawiaaa

Czytałam o tym, że do którejś godziny można jechać w górę, a później tylko zjeżdżać Takie drogi to moja zmora, od razu mi niedobrze
W zeszłym roku jechaliśmy z TŻem na wesele i zanim dojechaliśmy na miejsce dostałam takiego bólu głowy i wysiadając z auta kręciło mi się w głowie, tam też były okropne serpentyny przez lasy. No a później ja musiałam wracać w nocy takimi cudnymi drogami i to we mgle

Widzę, że cierpisz na podobną przypadłość co i ja. Jak tylko zaczynają się serpentyny to mi żołądek wywala na drugą stronę. Najgorsze jest to, że mój TŻ uwielbia serpentyny i czerpie z tego przyjemność a ja obok zdycham normalnie.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez aniyam

A teraz muszę wypiedestalić mojego Tż znowu. Wrócił wczoraj z małą paczuszką i mam moje upatrzone 5 diora Się postarał, bo od siebie jeszcze kupił błyszczyk chanela ( chyba faktycznie nie wie ile tego mam zabunkrowanego jeszcze ) i słodycze No tak to on może częściej latać

Nie za dobrze Ci? Hę?

[AnoIi]

Napisane przez aniyam

A teraz muszę wypiedestalić mojego Tż znowu. Wrócił wczoraj z małą paczuszką i mam moje upatrzone 5 diora Się postarał, bo od siebie jeszcze kupił błyszczyk chanela ( chyba faktycznie nie wie ile tego mam zabunkrowanego jeszcze ) i słodycze No tak to on może częściej latać

Pokaż cienie i błyszczyk

[Malenstwo82]

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.

Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.

Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

No nie co za ...

[AnulaQa]

Leneczka.
Gratuluje i trzymam kciuki.

Jednocześnie, dodam, że to przez Twoj link wklejony,
zapałałam wielkim uczuciem do palety pastelowej Zoevy i TO JUŻ DZIŚ z kurierem Tomkiem wymienimy kilka uprzejmości.
Nic więcej już nie wklejaj, bo charakter słaby mam, a kasa nigdy się mnie nie trzymała. Rozum tez dawno mnie opuścił (mądrzejszy ode mnie wszakże).

Napisane przez Malenstwo82

Oj nie wiem nic na ten temat. Podziwiam, że jesteś w stanie jakiś cień zdenkować. Mi się jak narazie jeszcze nie udało wykończyć żadnego.

A ja zużyłam!!!
*Jedną mini paletkę Loreal perły i metale (3 cienie) - ale to było w czasach kiedy miałam tylko 1 paletę i gdzie generlanie nie straszne nikomu były terminy przydatności do użycia- kilka lat mi zeszło, a także mieniące się perlistym blaskiem oczko.
*Jedną mini paletkę matów od Ingrid (3 cienie)- strasznie pudrowe i sypiące się, biały poszedł w mig, jasny róż też, a ciemniejszy zużyłam jako róż.
*Pojedynczy matowy cień Oriflame- kawowy beż, nadawał się do wszystkiego, przed dobrych kilka lat
* Pojedyńczy aksamitny, matowy cień Sensique- bazowy, waniliowy, podstawowy, poszło gładko

Czekam na oklaski!

Napisane przez Oktawiaaa

500 zł brutto

Ooooo, super!

[lena40]

Napisane przez korinka3

to ch.... Lena może to jeszcze przemyślą... u mnie też były problemy, ale później jakoś to poszły, tylko niepotrzebne nerwy były a od kiedy masz nową prace? Może z nimi się dogadaj? Mi jedna i druga strona poszła na kompromis i zaczełam od połowy miesiąca...

Najpóźniej od 15 czerwca.
Kombinowałam nawet tak - mogę w starym zakładzie pracować do 23 czerwca pod koniec okresu zatrudnienia iść na urlop i podjąć pracę u nowego.

Jedyne co dziś się dowiedziałam to "nie wiem kiedy i jaka decyzja będzie, ale proszę aby Pani poszła na urlop proporcjonalny do okresu zatrudnienia tak jakbym pracowała do 31 maja (tak jak chciałam)".

[Malenstwo82]

Napisane przez AnulaQa

A ja zużyłam!!!
*Jedną mini paletkę Loreal perły i metale (3 cienie) - ale to było w czasach kiedy miałam tylko 1 paletę i gdzie generlanie nie straszne nikomu były terminy przydatności do użycia- kilka lat mi zeszło, a także mieniące się perlistym blaskiem oczko.
*Jedną mini paletkę matów od Ingrid (3 cienie)- strasznie pudrowe i sypiące się, biały poszedł w mig, jasny róż też, a ciemniejszy zużyłam jako róż.
*Pojedynczy matowy cień Oriflame- kawowy beż, nadawał się do wszystkiego, przed dobrych kilka lat
* Pojedyńczy aksamitny, matowy cień Sensique- bazowy, waniliowy, podstawowy, poszło gładko

Czekam na oklaski!

Od dzisiaj jesteś moją idolką.

[AnoIi]

Napisane przez Malenstwo82

Widzę, że cierpisz na podobną przypadłość co i ja. Jak tylko zaczynają się serpentyny to mi żołądek wywala na drugą stronę. Najgorsze jest to, że mój TŻ uwielbia serpentyny i czerpie z tego przyjemność a ja obok zdycham normalnie.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------


Nie za dobrze Ci? Hę?

Też tak mam
Parę lat temu byłam w delegacji w Bretanii. Alem się tam wstydu najadła. I wcale gór nie było. Tylko wąskie, kręte drogi🤢 musiałam siedzieć z przodu, a grube ryby z tyłu

[AnulaQa]

Kilka chwil niebytności, a tu takie zmiany.
Lena, co za dziady ☠☠☠itne!

[korinka3]

Napisane przez AnulaQa

Leneczka.
Gratuluje i trzymam kciuki.

Jednocześnie, dodam, że to przez Twoj link wklejony,
zapałałam wielkim uczuciem do palety pastelowej Zoevy i TO JUŻ DZIŚ z kurierem Tomkiem wymienimy kilka uprzejmości.
Nic więcej już nie wklejaj, bo charakter słaby mam, a kasa nigdy się mnie nie trzymała. Rozum tez dawno mnie opuścił (mądrzejszy ode mnie wszakże).



A ja zużyłam!!!
*Jedną mini paletkę Loreal perły i metale (3 cienie) - ale to było w czasach kiedy miałam tylko 1 paletę i gdzie generlanie nie straszne nikomu były terminy przydatności do użycia- kilka lat mi zeszło, a także mieniące się perlistym blaskiem oczko.
*Jedną mini paletkę matów od Ingrid (3 cienie)- strasznie pudrowe i sypiące się, biały poszedł w mig, jasny róż też, a ciemniejszy zużyłam jako róż.
*Pojedynczy matowy cień Oriflame- kawowy beż, nadawał się do wszystkiego, przed dobrych kilka lat
* Pojedyńczy aksamitny, matowy cień Sensique- bazowy, waniliowy, podstawowy, poszło gładko

Czekam na oklaski!



Ooooo, super!

klask i:wątek jest dumny! Ja teraz mam końcówkę cienia Givenchy muszę koniecznie go nabyć niedługo

[Malenstwo82]

Napisane przez korinka3

klask i:wątek jest dumny! Ja teraz mam końcówkę cienia Givenchy muszę koniecznie go nabyć niedługo

Jak Wy to robicie, że cienie denkujecie? Mi chyba takie niekończące się sprzedają w takim razie.

[AnulaQa]

Napisane przez Malenstwo82

[
Od dzisiaj jesteś moją idolką.

Zarumieniony poprawiający włoski.

[korinka3]

Napisane przez lena40

Najpóźniej od 15 czerwca.
Kombinowałam nawet tak - mogę w starym zakładzie pracować do 23 czerwca pod koniec okresu zatrudnienia iść na urlop i podjąć pracę u nowego.

Jedyne co dziś się dowiedziałam to "nie wiem kiedy i jaka decyzja będzie, ale proszę aby Pani poszła na urlop proporcjonalny do okresu zatrudnienia tak jakbym pracowała do 31 maja (tak jak chciałam)".

to może nie będzie tak źle wielkie

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Malenstwo82

Jak Wy to robicie, że cienie denkujecie? Mi chyba takie niekończące się sprzedają w takim razie.

bo w sumie tylko nim się maluje na codzień
http://www.sephora.pl/Makijaz/Oczy/C...uture/P1725021

[AnulaQa]

Napisane przez Malenstwo82

Jak Wy to robicie, że cienie denkujecie? Mi chyba takie niekończące się sprzedają w takim razie.

Teraz to już denkuję tylko kieszenie.
Odkąd nakupowałam palet, to tu trochę skubnę, tam trochę, po czym nudzi mi się to skubanie i kupuję następną.
Nówki najlepiej się skubie.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez korinka3

klask i:wątek jest dumny! Ja teraz mam końcówkę cienia Givenchy muszę koniecznie go nabyć niedługo

[neath]

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.

Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.

Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

Co za dziady!

Napisane przez aniyam

A teraz muszę wypiedestalić mojego Tż znowu. Wrócił wczoraj z małą paczuszką i mam moje upatrzone 5 diora Się postarał, bo od siebie jeszcze kupił błyszczyk chanela ( chyba faktycznie nie wie ile tego mam zabunkrowanego jeszcze ) i słodycze No tak to on może częściej latać

Lord się postarał

[aniyam]

Napisane przez Oktawiaaa

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;73677321]Treść usunięta[/QUOTE]

To prawda

[AnulaQa]

Aniyam,
użycz Lorda na weekend.

ps. Będziesz jadła tego lizaka?

[Oktawiaaa]

Napisane przez moooniek

klaski

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;73677321]Treść usunięta[/QUOTE]
Gdybym siedziała z tyłu, to na pierwszym zakręcie byłoby tak:
Z przodu jest lżej, ale i tak źle
TŻ uwielbia, jak to moja młodsza kuzynka nazwała, "wyrzutnie", że aż żołądek mam w gardle wtedy

[moooniek]

Napisane przez Malenstwo82

Widzę, że cierpisz na podobną przypadłość co i ja. Jak tylko zaczynają się serpentyny to mi żołądek wywala na drugą stronę. Najgorsze jest to, że mój TŻ uwielbia serpentyny i czerpie z tego przyjemność a ja obok zdycham normalnie.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------


Nie za dobrze Ci? Hę?

Kurcze, ja też tak mam. Nawet jak wjeżdżamy serpentyną tylko na 3. piętro galerii handlowej, to ja już zdycham...

[amyz]

Napisane przez Oktawiaaa

500 zł brutto

noo to elegancko

Napisane przez Miskaa78

znowu zaczynasz

Napisane przez lena40

Nie będzie nowej pracy, pracodawca robi mi problemy. Potrzebne mi skrócenie okresu wypowiedzenia, nie chcą się zgodzić.

Popełniłam dramatycny błąd - cofnęłam poprzednie wypowiedzenie zawierając z zakładem pracy umowę (ustną), że jak znajdę pracę to zostanie skrócony okres wypowiedzenia.

Nie został, tzn nie mam decyzji i jej nie będę miała.

oooo a to parchy niemyte (by Miska) a nie masz jakiegoś świadka? że Ci tak powiedzieli? wiesz umowa ustna to tez umowa. Myślę że możesz pogrozić procesem
ja bym nie odpuściła jaja sobie robia

Napisane przez aniyam

A teraz muszę wypiedestalić mojego Tż znowu. Wrócił wczoraj z małą paczuszką i mam moje upatrzone 5 diora Się postarał, bo od siebie jeszcze kupił błyszczyk chanela ( chyba faktycznie nie wie ile tego mam zabunkrowanego jeszcze ) i słodycze No tak to on może częściej latać

[aniyam]

Napisane przez AnulaQa

Aniyam,
użycz Lorda na weekend.

ps. Będziesz jadła tego lizaka?

Nieee, w weekendy to go z rąk nie wypuszczam, a teraz jeszcze po wypłacie to już w ogóle

Nie będę jadła, ale będę lizała

Napisane przez moooniek

Kurcze, ja też tak mam. Nawet jak wjeżdżamy serpentyną tylko na 3. piętro galerii handlowej, to ja już zdycham...

Najgorzej jest w Renomie, ja tam po serpentynach mogę, ale jak Tż śmiga szybko po Renomie to w głowie mam młyn

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez amyz

noo to elegancko







oooo a to parchy niemyte (by Miska) a nie masz jakiegoś świadka? że Ci tak powiedzieli? wiesz umowa ustna to tez umowa. Myślę że możesz pogrozić procesem
ja bym nie odpuściła jaja sobie robia

[AnulaQa]

A ja myślałam, że się boicie serpentyn jak w załączniku.
I się dziwiłam DLACZEGO?
Skręt, czy świst wydający???
Ale różne są lęki.