Marnowanie czasu mimo głowy pełnej planów - wspierajmy się!

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

U nas już się robi w mieszkaniu gorąco i duszno ale nasz balkon malutki i nasłoneczniony, więc jedynie kot z niego korzysta. Szukamy powoli nowego (choć z innych powodów). Na razie przeglądamy na spokojnie ogłoszenia, ale ostatecznie chyba skorzystamy z jakiejś agencji.
Przez ostatnie dni byliśmy na urlopie, więc za wiele nie zrobiłam pożytecznego.
Dziś pouczyłam się sporo angielskiego. Jutro muszę ogarnąć projekt na kurs. Zabieram się jak pies do jeża. Mam teraz zadania w react i to dla mnie dość gwałtowny przeskok niecała godzina na kursie to było zdecydowanie za krótkie wprowadzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Ja wczoraj byłam na działce, pobieliłam drzewa i pomalowałam ogrodzenie znaczy dokończyłam, bo zaczęłam w tamtym roku i padłam, zasnęłam jak zabita.

[MissChievousTess]

Zrobiłam 16 km w terenie. I padłam na twarz. A tu jeszcze obiad musimy zrobić. I pranie. I koty ogarnąć. I to wszystko by wyrobić się w czasie przed wieczornym seansem kinowym. A najchętniej zrobiłabym sobie drzemkę. No i TŻ jeszcze ciągnie mnie na horror, a nie lubię bo głupoty mi się po takich filmach śnią. Ratunku. Jak Kubuś Puchatek mam ochotę zawołać "słoniocy pom!"

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ja dziś zrobiłam angielski i dobrnęłam mniej więcej do połowy zadania na kurs. Wyprałam resztę ciuchów po urlopie i mamy pusty kosz. Obiadu mi się nie chciało gotować, więc zamówiliśmy teraz 2 tygodnie będę miała intensywne w pracy, bo z kolei szefowa jedzie na urlop, więc wszystkie zmiany moje właściwie zrobiłam plan minimum na dziś i zastanawiam się, czy dalej przysiąść nad programowaniem, czy poczytać książkę do wyzwania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Prania opanowane. Obiad zrobiony i zjedzony. Koty ogarniemy już po kinie- gotowanie dla nich, ostatni posiłek. Wynegocjowałam zmianę horroru na film sensacyjny. Horror przechodzi na jutro. Między praniami zdążyłam jeszcze umyć włosy bo spociłam się jak nie wiem.
Jutro mam dzień reklamacji -buty TŻ'ta i jeden koci transporter i oglądanie części do zrobienia skrzyni na balkon. No i muszę zamówić koci żwir dla nas i dla koleżanki. Obym nie zapomniała. I jak zdążę to pochować ciuchy po zimie, wyprać czapki i szaliki, przejrzeć i wyjąć letnie ciuchy.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Miss, dzieki, ze mi przypomnialas, ja tez musze oddac koszule TZta do reklamacji. Na szczescie w bonprix szybko to przebiega, wkladam do opakowania, naklejam nalepke i odnosze na najblizsza poczte.

Pierwszy raz od dlugiego czasu natrafilam na karme dla psa, ktora ma dokladnie opisane, ile procent pochodzi z jakiego miesa i jakiej czesci miesa, a po zeskanowaniu kodu pokazuje nawet kod pocztowy z ktorego pochodzi. Poza tym jakosc tej karmy jest taka, ze nadawalaby sie do jedzenia dla ludzi. Jestem zachwycona. W srode idziemy do weterynarza i potem podrepczemy po te karme.
Podaje nazwe, bo moze niedlugo pojawi sie w jakichs polskich sklepach internetowych, ale narazie pewnie nie ma: footprint.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Mnie będzie czekać wielkie pranie jak w tym tygodniu pojawi się pralka. Tamten tydzień bez pralki, bo stara się popsuła i właściciel nową kupi. W końcu tamta już gryzła mi ubrania.
W weekend poczytałam trochę z programowania, po pracy pewnie będę robic angielski, bo wcześniej przyszłam i zdążę przed zajęciami.

Zastanawiam się co zrobić z butami. Mam kilka nowych i już widzę, że będą przy pięcie obcierać. A kilka starszych balerinek wręcz wpada mi z nogi. Może wklejek poszukam, niewiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;82959406]Mnie będzie czekać wielkie pranie jak w tym tygodniu pojawi się pralka. Tamten tydzień bez pralki, bo stara się popsuła i właściciel nową kupi. W końcu tamta już gryzła mi ubrania.
W weekend poczytałam trochę z programowania, po pracy pewnie będę robic angielski, bo wcześniej przyszłam i zdążę przed zajęciami.

Zastanawiam się co zrobić z butami. Mam kilka nowych i już widzę, że będą przy pięcie obcierać. A kilka starszych balerinek wręcz wpada mi z nogi. Może wklejek poszukam, niewiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Widziałam w CCC na wieszakach fajne wkładki- zapiętki z irchy. Może to by pomogło? Ja jestem strasznie wybredna jeśli chodzi o buty. Jak nie leżą idealnie to nie kupuję. W tym miesiącu w ramach akcji Stylowe Zakupy zbankrutowałam na 2 pary butów, ale nie żałuję. Są super wygodne. Za to wczoraj bardzo obtarły mnie buty sportowe bo wzięłam za cienkie skarpetki. Muszę nowe skarpety sportowe na lato kupić. Współczuję braku pralki. Ja po miesiącu bez pralki nie wiedziałam w co ręce włożyć. Tyle nam się prania nazbierało.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Żwirki zamówione. Teraz muszę porobić zdjęcia do reklamacji.
Sprzątanie akcesoriów zimowych- w trakcie. Czapki, szaliki, rękawiczki właśnie się piorą.

[muszynianka26]

Brak pralki przez miesiąc? olaboga, współczuję, ja z moją ilością ciuchów(małą) na pewno bym nie wyrobiła. Muszę koniecznie uzupełnić szafę bo zwyczajnie nie mam w czym chodzić....

Też w sobotę wrzuciłam szaliki do prania, buty zimowe pochowałam i wyciągnęłam te letnie. Za to niedziela spędzona w terenie.

Dzisiaj startuję z angielskim. I biorę się za opracowywanie zagadnień do sesji letniej, ostatniej, żeby się w lipcu obronić i zakończyć rozdział pt studia.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

A ja muszę kupić jakieś buty, bo mam albo zimowe albo sandały XD pochowałam jesienią tenisówki i adidasy, ale wczoraj na nie spojrzałam i stwierdziłam, że trzeba było je od razu wyrzucić...
Zamierzam dziś przejrzeć moją szafę. Niby nie mam dużo ciuchow, a i tak noszę połowę. Czego nie noszę, to bez litości się pozbędę. A przynajmniej mam taką nadzieję
Angielski na dziś już zrobiłam.
Wzięłam się w końcu za moje uzębienie, byłam dziś na wizycie "zapoznawczej". Nie mam aż tak dużo zębów do leczenia jak myślałam, ale jeszcze mi zostały dwie ósemki do wyrwania, wymiana koronki, dentystka zasugerowała też konsultację u ortodonty. Trochę przerażają mnie koszty, ale jednak chciałabym doprowadzić moją jamę ustną do porządku. No i jednak to się rozłoży na kilka miesięcy. A jak bym zdecydowała się na aparat, to koronka też będzie do wymiany dopiero po zakończeniu leczenia ortodontycznego, więc myślę, że dam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

I też nie wyobrażam sobie życia bez pralki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Ja muszę oddać zimowe do reklamacji, bo podeszwa sie odkleiła , adidasy sobie kupiłam ale tak szybko zrobiło się ciepło, że chodze w balerinach choć musze jeszcze jakieś bity kupic ale jak na razie żadne mi sie nie podobają.

[katte25]

A jak tam byłyście na zakupach w rossmannie ?

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja nie byłam w rossmanie, bo nic nie potrzebuje. Używam podkładu jeszcze z poprzedniej promocji. W kolejce czekają 3 zamówione online. Uznałam, że wole zamówić przez neta jasne odcienie niż szukać wśród oblepiony i otwartych w ross. Reszta wolno mi schodzi, tylko tusz dokupuje.

Jestem zła na siebie wczoraj nie poszłam na kurs. A powinnam chodzić, bo już więcej na angielski nie planuję się zapisywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ja nawet nie wiem, jaka jest promocja w Rossmanie chodzę, jak coś mi się kończy. I tak wychodzi taniej niż kupienie kilku kosmetyków, które skuszą mnie ceną, a których potem i tak prawie nie używam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Ja byłam w Rossmann ale nic nie mogłam sobie Wybrać. Kupiłam jedynie tusz co potrzebuje, nic innego mnie nie kusiło, i dobrze

[muszynianka26]

Ja kosmetyki kupuję przez neta, przeważnie taniej niż na rossmannowskiej promocji i do tego niezmacane. I kupuję to co potrzebuję bo na takich promocjach to różnie bywa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MissChievousTess]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;82984246]Ja nawet nie wiem, jaka jest promocja w Rossmanie chodzę, jak coś mi się kończy. I tak wychodzi taniej niż kupienie kilku kosmetyków, które skuszą mnie ceną, a których potem i tak prawie nie używam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ja się w promocjach orientuję, ale idę jak jak czegoś potrzebuję i z listą. Najpierw wybieram co chcę, sprawdzam koszt i dopiero potem po to idę. Dziś kupiłam plastry Compeed żeby móc poradzić sobie z otarciem po wycieczce i przeżyć kolejną, jutrzejszą. Zakupyw necie nie zawsze się opłacają z uwagi na koszty przesyłki. Zawsze trzeba to dobrze skalkulować. W szoku jestem. Dopiero zamówiłam żwirek i już mam. Nawet nie zdążyłam sprawdzić statutu paczki, a tu już kurier zdybał mnie przy porannej kawie.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ja też muszę zamówić Żwirek i karmę, chyba to zrobię dziś wieczorem, to mam nadzieję, że wyceluję w dostawę w czwartek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Ja kupiłam podkład, szminkę z bourjois lakier do paznokci z wibo

[nicRu]

Mnie też nie skusiła promocja, ostatnio wolę kupić coś konkretnego czego potrzebuję a na promocjach często kuszę się na coś na zasadzie "a, przetestuję" i kończę z dużą ilością niekoniecznie wartościowych rzeczy :P

[katte25]

No to zależy co chce sie kupić i czy ma się silna wolę by nie skusić sie na to czego nie chcemy.

[nicRu]

Dlatego w tym roku postanowiłam kupować rzadziej, a dobre kosmetyki.

[MissChievousTess]

Napisane przez nicRu

Mnie też nie skusiła promocja, ostatnio wolę kupić coś konkretnego czego potrzebuję a na promocjach często kuszę się na coś na zasadzie "a, przetestuję" i kończę z dużą ilością niekoniecznie wartościowych rzeczy :P

Ja już się oduczyłam kupować na zasadzie "a przetestuję". Najpierw czekam aż przetestują inni. Mniej badziewia i bubli mi dzięki temu zalega. Teraz wolę kupić mniej, na spokojnie, a sprawdzone i lepsze. Niż dużo, tanio, ale nic szczególnego.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;83000731]Ja też muszę zamówić Żwirek i karmę, chyba to zrobię dziś wieczorem, to mam nadzieję, że wyceluję w dostawę w czwartek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
U nas okazało się, że zamówiliśmy żwirek w ostatniej chwili- jak wczoraj uzupełnialiśmy kuwetę ze starej paczki okazało się, że mieliśmy żwir na jedno napełnienie. Zooplus się spisał- dostawa w niecałe 48 godzin. Także żwirek mamy. A w maju musimy kupić jakąś nową, suchą karmę bez wołowiny i bez zbóż bo obecna się już kończy, a smak chyba się dziewczynom już przejadł. Niby jedzą, ale bez entuzjazmu.

[katte25]

A jakie stosujecie i polecacie kosmetyki?

[nicRu]

U mnie różnie, mam w kosmetyczce kosmetyki od marek tanich po (w moim odczuciu) bardzo drogie, np. tusz z Essence i bronzer z NARSa Staram się powertować w internecie, obmacać tester, a jeśli jest możliwość, to maznąć się w sklepie i zobaczyć czy kolor faktycznie pasuje mi do cery.
Niemniej dobre pytanie, chyba zrobię sobie listę moich ulubieńców

[bonjourbelle]

Napisane przez katte25

A jakie stosujecie i polecacie kosmetyki?

O coś konkretnego pytasz?

Ja teraz jestem pod dużym wrażeniem cieni nabla. Nie są najtańsze ale zdecydowanie warto za nie zapłacic. Niedługo premiera nowej palety i już wiem że się jej nie oprę

[IzzieSt]

Ja skusiłam się w R na podkład, puder i tusz do rzęs i jestem zadowolona bo odebrałam niemacane kosmetyki, zaoszczędziłam 50zl i ominęły mnie przepychanki pod szafami w sklepie

[katte25]

Napisane przez bonjourbelle

O coś konkretnego pytasz?

Ja teraz jestem pod dużym wrażeniem cieni nabla. Nie są najtańsze ale zdecydowanie warto za nie zapłacic. Niedługo premiera nowej palety i już wiem że się jej nie oprę

ulubione tusze do rzes, podkłady, cienie, szminki.

[MissChievousTess]

Napisane przez katte25

ulubione tusze do rzes, podkłady, cienie, szminki.

To raczej temat rzeka jest bo każdy od czasu do czasu sięga po coś innego. Ja teraz podkład mam Rimmel Lasting Finish z czerwonym korkiem (stara wersja), pudry mam użyciu 2- jeden Bourjois Silk Edition, drugi z Yves Rocher, cienie mam w 3 paletach- 2 z nich to Revolution, a jedna z Barry M, poza tym mam 2 ulubione cienie w kredce- jeden Astor Perfec Stay, drugi Bell Hypoallergenic, a tusze mam 3 otwarte- Maybelline Rocket, Deborah Volume& Care coś tam i Catrice Rockateur czy coś takiego. Zmieniam ulubieńców w zależności od pory roku stanu cery. A szminki to mam naprawdę wielu różnych firm. Nie wiem czy są osoby używające non stop tego samego przez okrągły rok.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez IzzieSt

Ja skusiłam się w R na podkład, puder i tusz do rzęs i jestem zadowolona bo odebrałam niemacane kosmetyki, zaoszczędziłam 50zl i ominęły mnie przepychanki pod szafami w sklepie

Ja też udziału w promocji nie żałuję i też nie musiałam walczyć przy szafach, a kosmetyki mam niezmacane.
Trzeba tylko odpowiednio do tej promocji podejść i faktycznie może się to opłacić. Grunt to nie płynąć na kupowaniu bo wszyscy to kupili, bo nowość do testów, bo ładnie wygląda w opakowaniu itd.

[katte25]

Napisane przez MissChievousTess

To raczej temat rzeka jest bo każdy od czasu do czasu sięga po coś innego. Ja teraz podkład mam Rimmel Lasting Finish z czerwonym korkiem (stara wersja), pudry mam użyciu 2- jeden Bourjois Silk Edition, drugi z Yves Rocher, cienie mam w 3 paletach- 2 z nich to Revolution, a jedna z Barry M, poza tym mam 2 ulubione cienie w kredce- jeden Astor Perfec Stay, drugi Bell Hypoallergenic, a tusze mam 3 otwarte- Maybelline Rocket, Deborah Volume& Care coś tam i Catrice Rockateur czy coś takiego. Zmieniam ulubieńców w zależności od pory roku stanu cery. A szminki to mam naprawdę wielu różnych firm. Nie wiem czy są osoby używające non stop tego samego przez okrągły rok.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Ja też udziału w promocji nie żałuję i też nie musiałam walczyć przy szafach, a kosmetyki mam niezmacane.
Trzeba tylko odpowiednio do tej promocji podejść i faktycznie może się to opłacić. Grunt to nie płynąć na kupowaniu bo wszyscy to kupili, bo nowość do testów, bo ładnie wygląda w opakowaniu itd.

No zgadza się, teraz jak przyjdzie lato będzie sie mniej urzywać, ja obecnie urzywam podkładu max faktorx facefinity, tuszu 2000 calorie, paletke Lovely chciałam sie skusic na rimmel ale jak bym kupiła to bym znów tej nie używała .