Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja :)

[agnieska]

Ana, przez Ciebie w przyszłym miesiącu robię zakupy Norelowo-Bielendowe powiedz, jak się spisuje maska chłodząca, błękitna i ta z glinką ghassoul? I żel do skórek Sally Hansen?

[Anahstasia]

Napisane przez elianka

Anahstasia- jak Ci się spisuje peeling w proszku Ori? bo dla mnie on jakiś dziwny jest i śmierdzi

Elianko, mój pachnie ślicznie cytrusami i przy kontakcie z wodą zmienia się w piankę. Świetnie czyści i bardzo jestem z niego zadowolona. Może trafił Ci się jakiś felerny egzemplarz?

Napisane przez Estella

Anahstasio, co to za maski algowe w tych dużych opakowaniach?(papaya i jagoda) Co to za firma? Pewnie na targach zakupiłaś? Jaka to pojemność i cena?
Czy już ich użyłaś? Jeśli tak, to jak wrażenia?
Aleee pytań mi wyszło, mam nadzieję, że Cię nie zamęczyłam

Bynajmniej, jeśli tylko znam odpowiedź, chętnie jej udzielę
To są maski Belnaturu, używam ich już bodajże od dwóch lat. Bądź co bądź kawał czasu Do dostania na targach, tylko i wyłącznie, acz w tym roku na krakowskich firmy nie było, więc też nie gwarantuje, że się je tak łatwo kupi Każda ma 150g i kosztuje z targową zniżką 25 zł. za sztukę.

Obie używałam, tu link do recenzji:
- http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...recenzja=89948
- http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...ecenzja=159881

I od razu uwaga, ta papajowa ze zdjęcia nie jest tą opisywaną w recenzji. Tę odziedziczyłam po kumpeli, która stwierdziła, że nie będzie się babrać proszkiem i wybiera maski w tubie. Paradoksalnie, choć kupione w tym samym czasie, ta nie zepsuła się jak ta moja. Najwidoczniej poprzednia była podobnie felerna, jak peeling Elianki

Buziaki!

[Anahstasia]

Napisane przez agnieska

Ana, przez Ciebie w przyszłym miesiącu robię zakupy Norelowo-Bielendowe powiedz, jak się spisuje maska chłodząca, błękitna i ta z glinką ghassoul? I żel do skórek Sally Hansen?

Rozumiem, że mam mieć na sumieniu Twój szczuplejszy z tego tytułu portfel? A tak serio, Bielende polecam w ciemno, bo odkąd ją odkryłam zrezygnowałam z pielęgnacji wysokopółkowej - za niewielkie pieniądze mam porównywalną jakość, a znacznie większą gramaturę
Maska błękitna jest niesamowicie chłodząca - jak ją nakładam momentalnie opatulam się ciepłym kocem. Świetnie uspokaja naczynka i ujednolica koloryt cery. To już moje jej drugie opakowanie. Kończy się powoli, ale mam nadzieję, że do październikowych targów jeszcze mi wystarczy
Ta druga maska to tegoroczna nowość Bielendy. Do tej pory użyłam ją raz i muszę przyznać, że oczyszcza naprawdę bardzo fajnie. Od razu uprzedzam, że jest bardzo silna w działaniu, dlatego też nakładam ją wyłącznie na strefę T, bo porozrywałaby mi naczynka Zobaczymy jak się będzie sprawować przez dłuższy okres czasu. Na razie z czystym sercem polecam Ci Maskę błotną-algową - killer, jeśli chodzi o oczyszczanie
Natomiast samej Maski chłodzącej nie posiadam i nie jeszcze jej nie testowałam

Buziaki!

Edit: Zapomniałam Żel do skórek świetnie się u mnie sprawuje. Jest dużo silniejszy od kremu np. Avonu i faktycznie skutecznie osłabia skórki, że później można wygodnie je przesunąć patyczkiem. Ja jestem bardzo z niego zadowolona

[ancia19]

Anahstasia,
a jak się sprawują proszkowe maski Bielendy Ideal Skin? Nie masz problemów z nakładaniem ich? Jakie efekty? Interesuje mnie w szczególności ta z glinką i zielone algi. Plisssss o odp

[Anahstasia]

Napisane przez ancia19

Anahstasia,
a jak się sprawują proszkowe maski Bielendy Ideal Skin? Nie masz problemów z nakładaniem ich? Jakie efekty? Interesuje mnie w szczególności ta z glinką i zielone algi. Plisssss o odp

Anciu, opis błękitnej i ghassoul znajdziesz powyżej. Zielona, o którą pytasz jest moją ulubioną. To jeden wielki wulkan energii. Ślicznie pachnie, świetnie rozjaśnia skórę, naprawdę ją rewitalizuje, a na dodatek niesamowicie nawilża.
Maski Bielendy rozcierają się dużo lepiej aniżeli np. Belnaturu. Trzeba pilnować proporcji, nieraz samemu wyważyć odpowiednią ilość proszku do wody, żeby maska nie wyszła zbyt rozwodniona i wtedy super się nakłada, bo nic nie spływa. Po kilku chwilach zastyga. Ja rozcieram maskę w porcelanowej miseczce, szeroką szpatułką, a później tą szpatułką nakładam ją na twarz. Dobre roztarcie jest ważne, gdyż wtedy nie powstają grudki, a dzięki szpatułce, maska nie przykleja się do palców i można ją równomiernie rozłożyć

Buziaki!

[agnieska]

Napisane przez Anahstasia

Rozumiem, że mam mieć na sumieniu Twój szczuplejszy z tego tytułu portfel? A tak serio, Bielende polecam w ciemno, bo odkąd ją odkryłam zrezygnowałam z pielęgnacji wysokopółkowej - za niewielkie pieniądze mam porównywalną jakość, a znacznie większą gramaturę
Maska błękitna jest niesamowicie chłodząca - jak ją nakładam momentalnie opatulam się ciepłym kocem. Świetnie uspokaja naczynka i ujednolica koloryt cery. To już moje jej drugie opakowanie. Kończy się powoli, ale mam nadzieję, że do październikowych targów jeszcze mi wystarczy
Ta druga maska to tegoroczna nowość Bielendy. Do tej pory użyłam ją raz i muszę przyznać, że oczyszcza naprawdę bardzo fajnie. Od razu uprzedzam, że jest bardzo silna w działaniu, dlatego też nakładam ją wyłącznie na strefę T, bo porozrywałaby mi naczynka Zobaczymy jak się będzie sprawować przez dłuższy okres czasu. Na razie z czystym sercem polecam Ci Maskę błotną-algową - killer, jeśli chodzi o oczyszczanie
Natomiast samej Maski chłodzącej nie posiadam i nie jeszcze jej nie testowałam

Buziaki!

Dzięki za szczegółową relację to ja sobie tą z glinką odpuszczę, bo będę mieć buraka przez 2 dni, a nad błękitną się zastanowię

[Anahstasia]

Napisane przez agnieska

Dzięki za szczegółową relację to ja sobie tą z glinką odpuszczę, bo będę mieć buraka przez 2 dni, a nad błękitną się zastanowię

Jeśli nie potrzebujesz silnego normalizowania cery to zdecydowanie polecałabym Ci łagodniejsze oczyszczanie. Ja mam niestety cerę mieszaną w kierunku tłustej i u mnie to niestety mus Natomiast błękitną maskę naprawdę, naprawdę polecam (łagodzi nie tylko podrażnione naczynka, ale wszystkie podrażnienia w ogóle
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania, pisz śmiało

[elianka]

Napisane przez Anahstasia

Elianko, mój pachnie ślicznie cytrusami i przy kontakcie z wodą zmienia się w piankę. Świetnie czyści i bardzo jestem z niego zadowolona. Może trafił Ci się jakiś felerny egzemplarz?

pewnie tak, bo mój w pianke sie zamienia a i owszem, ale smierdzi jak płyn do trwałej

[Estella]

Pięknie dziękuję za odpowiedź
No to już wiem, że muszę się na targi wybrać a szpatułka była w zestawie czy dokupiłaś? I czy na opakowaniu są podane proporcje maski i wody?

[agnieska]

Napisane przez Anahstasia

Jeśli nie potrzebujesz silnego normalizowania cery to zdecydowanie polecałabym Ci łagodniejsze oczyszczanie. Ja mam niestety cerę mieszaną w kierunku tłustej i u mnie to niestety mus Natomiast błękitną maskę naprawdę, naprawdę polecam (łagodzi nie tylko podrażnione naczynka, ale wszystkie podrażnienia w ogóle
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania, pisz śmiało

Wiesz, z jednej strony potrzebuję wciąż czegoś mocniej oczyszczającego (wypryski), z drugiej - na każdą mocniejszą glinkę czy peeling mechaniczny reaguje kilkugodzinnym burakiem, dlatego szukam czegoś po środku

[elianka]

dziewczynu moje najnowsze odkrycie to Lerosett.. nie dla wrażliwcó, ale po nim nie zostaje nawet jeden zaskórnik kosmetyczka mnie na niego namówila , ale jak dla mnie jest dość drogi, zwłaszcza, że zagości u mnie na dłużej... czy znacie jakieś zamienniki? jakie możecie mi polecić agresywne, supermocno oczyszczające glinki?

[truheart]

Napisane przez elianka

dziewczynu moje najnowsze odkrycie to Lerosett.. nie dla wrażliwcó, ale po nim nie zostaje nawet jeden zaskórnik kosmetyczka mnie na niego namówila , ale jak dla mnie jest dość drogi, zwłaszcza, że zagości u mnie na dłużej... czy znacie jakieś zamienniki? jakie możecie mi polecić agresywne, supermocno oczyszczające glinki?

Nie wiem czy to będzie agresywne, ale polecam Dermaglin, podobno też Argiletz warte jest grzechu szukaj tych zielonych, ona podobno najlepsza do mieszanej czy tłustej cery.

[Sathi]

Elianko polecam maseczkę oczyszczającą z Eris Lirene, z wyciągiem z lipy i arniki z białą glinką.
Jest rewelacyjna, świetnie oczyszcza, mauje i kosztuje niewiele ok 12 zł za tubkę.
Nawet gdyby kosztowała 100 zł kupiłabym ją bo jest świetna.

[Ptaszysko]

Napisane przez Sathi

Elianko polecam maseczkę oczyszczającą z Eris Lirene, z wyciągiem z lipy i arniki z białą glinką.
Jest rewelacyjna, świetnie oczyszcza, mauje i kosztuje niewiele ok 12 zł za tubkę.
Nawet gdyby kosztowała 100 zł kupiłabym ją bo jest świetna.

Dokladnie Istny odkurzacz

Anahstasio, jestes zadowolona z winogronowej maseczki Oriflame ?
Bo wlasnie nad nia dumam....

[truheart]

Weekendowe zakupy na targach zainspirowały mnie do obcykania obecnego stanu posiadania

[truheart]

Cd. Nie załapał się tylko krem specjalny z Emolium, noszę go w torbie i umknął przed aparatem tym sposobem
Na tych zdjęciach głównie zapasy i tzw. niezbędnik przyłóżkowy jak go kiedyś Ancia19 nazwała.

[emememsik]

truheart, ile zapłaciłaś za peeling enzymatyczny Ziaji i jak się sprawuje?

[agnieska]

Tru, jak spisuje się plyn miceralny Oceanica? Można nim zmyć oczy bez szczypania?

[truheart]

Napisane przez emememsik

truheart, ile zapłaciłaś za peeling enzymatyczny Ziaji i jak się sprawuje?

Kosztował 22 albo 23zł, ale jeszcze nie umiem o nim nic powiedzieć, bo najpierw chcę wykończyć ten z Ori, z serii Radiance Energy. Jak tylko obczaję jak się spawuje Ziaja to napiszę

Edit - Agnieska, ja jestem z tego płynu bardzo zadowolona, zmywamy nim makijaż obie z mamą, obie mamy wrażliwą skórę i jest jak najbardziej ok za pierwszym razem trochę podszczypał, ale myślę, że moja wina, bo po powrocie z imprezy w stanie lekko zmęczonym chciałam szybko zmyć twarz i chlupnęłam na wacik tego płynu tak na bogato od tego czasu leję mniej i jest ok.

[agnieska]

Dzięki a lepi się później skóra?

[Hosenka*]

Napisane przez agnieska

Tru, jak spisuje się plyn miceralny Oceanica? Można nim zmyć oczy bez szczypania?

tez chciałam o niego zapytać bo widziałam dziś w aptece i mnie zaciekawił

a jak radzi sobie ze zmywaniem makijażu??
miałaś może micel Maybelline?? Jakbyś je porównałą??

[truheart]

Napisane przez agnieska

Dzięki a lepi się później skóra?

Napisane przez Hosenka*

tez chciałam o niego zapytać bo widziałam dziś w aptece i mnie zaciekawił

a jak radzi sobie ze zmywaniem makijażu??
miałaś może micel Maybelline?? Jakbyś je porównałą??

Mnie się zdecydowanie bardziej w obejściu podoba AA, bo ma śliczny zapach, a jeśli chodzi o zmywanie makijażu to wydaje mi się, że radzą sobie podobnie, a przynajmniej żadnej dużej różnicy nie zobserwowałam Skóra się nie lepi, ale to chyba bardziej indywidualne doświadczenie, ja po micelu psikam się wodą termalną albo hydrolatem, potem krem i jest ok

-----
Właśnie mi się przypomniało, że Mazidłowe specyfiki zapomniałam obcykać, ale to dlatego, że z racji różnych temperatur przechowywania są poupychane w różnych miejscach w domu

[agnieska]

Dzięki raz jeszcze kupię z ciekawości, może znajdę alternatywę dla ulubionej Biodermy

[_Kasia23_]

Że też ja przegapiłam taki wątek...pewnei z braku czasu. U mnie kosmetyki są wszędzie, wszędzie wszędzie
A od dłuższego czasu naprawdę się ograniczam, z ręką na sercu
W weekend zamierzam zrobić porządki to obcykam przy okazji kolekcję i wkleję fotki.

[truheart]

Napisane przez _Kasia23_

Że też ja przegapiłam taki wątek...pewnei z braku czasu. U mnie kosmetyki są wszędzie, wszędzie wszędzie
A od dłuższego czasu naprawdę się ograniczam, z ręką na sercu
W weekend zamierzam zrobić porządki to obcykam przy okazji kolekcję i wkleję fotki.

Kasiu, w takim razie czekamy na zdjęcia

[Estella]

Truheart bardzo fajne kosmetyki czy mogłabyś wrzucić skład peelingu enzymatycznego Ziaji i miceli Oceanica?

[_Kasia23_]

Kochane proszę oświećie mnie bo nie chcę strzelic gafy, gdyż nie przeczytałam całego wątku. Czy wklejac fotki wszystkich kosmetykow, czy tylko kosmetykow pielęgnacyjnych?

[agnieska]

Napisane przez _Kasia23_

Kochane proszę oświećie mnie bo nie chcę strzelic gafy, gdyż nie przeczytałam całego wątku. Czy wklejac fotki wszystkich kosmetykow, czy tylko kosmetykow pielęgnacyjnych?

Tylko pielęgnacja kolorówka tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=152943

[Sathi]

Kasiu w tym wątku tylko pielęgnacyjne

[_Kasia23_]

A więc zamiast w weekend dziś udało mi się trochę popstrykac fotek tego co zalega łazienkę, torebkę, szafkę nocną, biurko itd.
Nie wiem czy fotki po kolei uda mi się wkleić w stosunku do opisu, ale postaram się
- do włosów
- depilacja i opalanie
- wyszcuplające, balsamy i peelingi (zaznaczam, że balsamow jak nigdy w życiu baaaardzo mało obecnie mam)
- kosmetyki do kąpieli i kosmetyki do rąk
- pielęgnacja twarzy
- kosmetyki do zadań specjalnych i te, o których zapomniałam
- i to co znalazłam w szafce nocnej