Lubelskie Żonki!!

[Yoolia]

Bandola Krzyś śliczny

mamy identyczną matę edukacyjna

[jodie]

Bandola śliczny, bo jeszcze urok na niego rzucimy

[Sonia11]

Witajcie Żonki

Dawno mnie nie było, ale bycie młodą mamą to zajęcie na pełny etat i nie na wszystko starcza czasu. Teraz korzystam z chwili że mój 3 tygodniowy Szymon śpi żeby Wam się nim pochwalić. Oto mój skarbek

[tola3804]

Napisane przez Sonia11

Witajcie Żonki

Dawno mnie nie było, ale bycie młodą mamą to zajęcie na pełny etat i nie na wszystko starcza czasu. Teraz korzystam z chwili że mój 3 tygodniowy Szymon śpi żeby Wam się nim pochwalić. Oto mój skarbek

Gratuluję Sonia! Pięknego masz synia!

[Yoolia]

Napisane przez Sonia11

Witajcie Żonki

Dawno mnie nie było, ale bycie młodą mamą to zajęcie na pełny etat i nie na wszystko starcza czasu. Teraz korzystam z chwili że mój 3 tygodniowy Szymon śpi żeby Wam się nim pochwalić. Oto mój skarbek

jaki słodziak
piękne te lubelskie dzieciaczki

[jodie]

Napisane przez Sonia11

Witajcie Żonki

Dawno mnie nie było, ale bycie młodą mamą to zajęcie na pełny etat i nie na wszystko starcza czasu. Teraz korzystam z chwili że mój 3 tygodniowy Szymon śpi żeby Wam się nim pochwalić. Oto mój skarbek

Gratulacje! Niech zdrowo rośnie!

[katia0117]

Napisane przez Sonia11

Witajcie Żonki

Dawno mnie nie było, ale bycie młodą mamą to zajęcie na pełny etat i nie na wszystko starcza czasu. Teraz korzystam z chwili że mój 3 tygodniowy Szymon śpi żeby Wam się nim pochwalić. Oto mój skarbek

Śliczny Zdrówka życze

[pola_m]

no dziewczyny, śliczne te wasze bobaski!! Gratulacje

[miss.hot]

Napisane przez Sonia11

Witajcie Żonki

Dawno mnie nie było, ale bycie młodą mamą to zajęcie na pełny etat i nie na wszystko starcza czasu. Teraz korzystam z chwili że mój 3 tygodniowy Szymon śpi żeby Wam się nim pochwalić. Oto mój skarbek

Sonia - śliczny

Aż się rozmarzyłam....

[nicky_1981]

Gratuluję Sonia!!!! Śliczny chłopczyk i imię też mi sie bardzo podoba!

[mila25]

Ale nam sypnęło maluchami na forum. Wszystkiego najlepszego dziewczyny A dzieciaczki macie śliczne Gratuluje

[gosia j.]

Cudne te Wasze dzieciaczki.
Ja dołączyłam do lubelskich żonek w ostatnią sobote 31 maja . Więc chba czas sie przeniesc z panien mlodych tutaj. Jak bylo wspomniane na poczatku tego watku, fajnie ze mozemy dalej sobie pisac .

[tola3804]

Napisane przez gosia j.

Cudne te Wasze dzieciaczki.
Ja dołączyłam do lubelskich żonek w ostatnią sobote 31 maja . Więc chba czas sie przeniesc z panien mlodych tutaj. Jak bylo wspomniane na poczatku tego watku, fajnie ze mozemy dalej sobie pisac .

witamy!

[gosia j.]

Napisane przez tola3804

witamy!

Dziękuję

[lalunia105]

hej dziewczyny mam wielka prośbę ponieważ wiem ze większość z was po ślubie nocowała w hotelach brała apartamenty.. proszę napiszcie gdzie nocowaliście poszukuję pokoju dwuosobowego ale muszę mieć sprawdzony namiar bo to dla kogoś ważnego. dzięki za pomoc.

[tola3804]

Napisane przez lalunia105

hej dziewczyny mam wielka prośbę ponieważ wiem ze większość z was po ślubie nocowała w hotelach brała apartamenty.. proszę napiszcie gdzie nocowaliście poszukuję pokoju dwuosobowego ale muszę mieć sprawdzony namiar bo to dla kogoś ważnego. dzięki za pomoc.

Ja nocowałam w Zajeździe Gościnnym, bo tam też miałam wesele, ale nie wiem, czy o to Ci chodzi. Chociaż jakby co, to pokój bardzo ładny z dużym małżeńskim łożem i łazienką. Ale ceny nie znam, bo mieliśmy jako gratis.

[jodie]

Witam w ten piękny dzionek co słychać?
ciekawe jak tam nasza ruda ?? wypoczęta , opalona?

ja w sobotę byłam w lublinie - szukam ciągle lokalu na sklep ale mi nie idzie jak któraś gdzieś będzie widziała do wynajęcia w miarę widocznym miejscu niech pisze prosze. No i byłam mimo ostatniej niemiłej wymiany zdań z moją kuzynką na jej ślubie - co by nie mówić wyglądała zjawiskowo. msza piękna - jedyne co mi się nie podobało to że sami czytali czytania - a ponoć msza jest dla młodych?? jak nie chciali księdza to mogli poprosic rodzeństwo lub świadków - ja tak uważam - ale to jedyny minus bo wszystko inne cudne. to pisłam naprawdę ja - ta którą tak trudno zadowolić i czymś zaskoczyć

[bandola18]

Co słychać? Padam na pysk. Wzięłam się dzisiaj za mycie okien, wstyd się przyznać ale nie były myte od roku, a to dlatego, ze ciągle coś wykańczali mi pod blokiem i się kurzyło więc nie było sensu myć. Mąż wziął małego partyzanta na dwór , żebym mogła cokolwiek w domu zrobić.

A teraz śpi i gada coś przez sen takie jakies westchnienia, czasem piśnięcie- ciekawe co mu się śni.

Tola jak tam rocznica już we troje?

[tola3804]

Cześć Dziewczynki!

Jodie! Jaki znowu sklep? Nic się nie chwaliłaś! Napisz coś więcej! Czyżbyś chciała wrócić do Lublina?

Bandola! Rocznicę mamy 16 czerwca, więc przypuszczalnie będziemy świętować cały weekend. Myśleliśmy, żeby gdzieś pojechać, ale nie damy rady. Pewnie skończy się na Nałęczowie i tego typu klimatach. Na pewno jakiś pyszny obiad w jakiejś przytulnej restauracyjce etc. W domu zrobię jakąś romantyczną kolacyjkę przy świecach... I w poniedziałek mamy zamówioną Mszę Świętą w naszej intencji.

Jak Wy wytrzymujecie te upały w pracy?

[nicky_1981]

Witam!
Nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę świetowania rocznic. Ja niestety nasza pierwszą rocznice bede obchodziła sama bo mój małżonek do konca sierpnia jest na kontrakcie za granicą. Co prawda bedzie teraz na urlopie 3 tygodnie w Polsce wiec moze przesuniemy nasza rocznice o miesiąc wczeniej.

Tola jak znosisz te upały???

Pozdrawiam serdecznie, Magda

[tola3804]

Napisane przez nicky_1981

Witam!
Nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę świetowania rocznic. Ja niestety nasza pierwszą rocznice bede obchodziła sama bo mój małżonek do konca sierpnia jest na kontrakcie za granicą. Co prawda bedzie teraz na urlopie 3 tygodnie w Polsce wiec moze przesuniemy nasza rocznice o miesiąc wczeniej.

Tola jak znosisz te upały???

Pozdrawiam serdecznie, Magda

To na ile wyemigrował? Nie cierpię takich rozłąk...

No właśnie kiepsko znoszę, wziąwszy pod uwagę fakt, że pracuje na ostatnim piętrze i grzeje nam z blachy od dachu, klimy brak. Jedynie wiatraczek i otwarte okna. Ale i tak mam dobrze, bo po mojej stronie do ok. 14:00 jest cień, dopiero później słońce atakuje i zasłaniamy okna roletami.

[pola_m]

ech dziewczyny a tu od trzech tygodni pada codziennie... Wczoraj potworna burza, aż powyłączaliśmy sprzęt od kontaktów... Poza tym jest zimno- aż płaszcz wyjęłam z szafy...

Nicky, myślę że to dobry pomysł z rocznicą trochę wcześniej trzymaj się

[jodie]

Tola nie wracam ale sklep w rodzinnym mieście mogę mieć będzie z car -audio
Pola to niedobrze, ja jade w czwartek nastepny do Francji na dwa tygodnie i mam nadzieję ze sie poprawi troszkę pogoda

[pola_m]

jodie, no ja też mam nadzieję- ileż można... A gdzie jedziesz?

[nicky_1981]

Widzicie jak to trudno ludziom dogodzić. Jak zimno to źle, jak pada-źle, jak gorąco jeszcze gorzej. U mnie w pokoju skwar rozpoczyna sie po 12 (okno na zachód) i nie mozna wysiedziec. Rolety nic nie dają bo mamy przyciemniane okna, które przyciągają ciepło. BEZNADZIEJA

A TŻ nie ma od kwietnia do konca sierpnia (z 3 tygodniami urolpu)!

Pozdrawiam

[tola3804]

Napisane przez nicky_1981

A TŻ nie ma od kwietnia do konca sierpnia (z 3 tygodniami urolpu)!

No to nie zazdroszczę... Dobrze, że chociaż ten urlop ma.

[jodie]

paryż - a póżniej gzie nas poniesie jedziemy do mojej przyjaciółki na wesele

dostałam właśnie prezent do mojego pierścionka - bez komentarza tym razem - jak będę miała zdjecia to wstawie.

[bandola18]

Napisane przez tola3804

To na ile wyemigrował? Nie cierpię takich rozłąk...

No właśnie kiepsko znoszę, wziąwszy pod uwagę fakt, że pracuje na ostatnim piętrze i grzeje nam z blachy od dachu, klimy brak. Jedynie wiatraczek i otwarte okna. Ale i tak mam dobrze, bo po mojej stronie do ok. 14:00 jest cień, dopiero później słońce atakuje i zasłaniamy okna roletami.

Lepiej teraz znosić upały niż na koniec ciąży gdy jest się o wiele cięższym i mogą puchnąć ręce i nogi, tak więc dobry okres na ciążę.

A ja czasami tęsknię za rozłąkami ... Wiem jestem niedobra ale czasami mała rozłąka by nam się przydała. Przeciez oni tzn. faceci są czasami nie do wytrzymania, szczególnie teraz jak w tv 2 mecze na dobę.

[tola3804]

Napisane przez bandola18

Lepiej teraz znosić upały niż na koniec ciąży gdy jest się o wiele cięższym i mogą puchnąć ręce i nogi, tak więc dobry okres na ciążę.

A ja czasami tęsknię za rozłąkami ... Wiem jestem niedobra ale czasami mała rozłąka by nam się przydała. Przeciez oni tzn. faceci są czasami nie do wytrzymania, szczególnie teraz jak w tv 2 mecze na dobę.

Z jednej strony racja, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie, w czym ja będę w zimie chodzić. Nogi mi spuchną, więc jakie ja buty założę? Skąd ja wytrzasnę taką kurtkę zimową?

Mój nie jest fanem piłki nożnej, więc mam super! Ogląda tylko te mecze, w których grają Polacy, a i to ze mną, a nie z kolegami. Nie mam co na niego narzekać w tej kwestii, ale to, że czasami jest upierdliwy, to fakt. Ale i tak nie cierpię rozstań!

[jodie]

a to ja jestem szceściara - bo nie mam telewizora a pan S. nie lub oglądać meczy i jak wszyscy siedza przed tv my jeżdzimy na rowerkach

a teraz problemy:
1. co kupić na prezent panu S?? ma urodziny??
2.co kupić mojej przyjaciółce na prezent na wesele- to we francji?