Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

[martucha84]

Napisane przez anika222

NO PONOC Z POCZATKIEM 2010 znieśli opłaty
ja jeszcze za swoj nowy płaciłam w listopadzie chyba robiłam

to super

Napisane przez Madzialenka12344321

Marta ja sciagałam ten program http://pit.dobry.pl/

moze spróbuj jeszcze w nim. ja niestety nie znam sie na tym co ty napisałas. Sama się wzorowałam na tym co mnie rok temu babka rozliczała.

juz wypelnilam.. i tu mi wyskoczylo ze jest ok... najwyzej bede miala z bledem.. ale grunt ze oddalam... no i cholera 541 zl musze doplacic... ehsss

[Madzialenka12344321]

kurcze wanna to super wynalazek, ale jadnak zbyt wiele czasu pochłania znowu się wylezałam, aż cała czerwona jestem uwielbiam gorące kąpiele z pianą

[mikakrolikowa]

Napisane przez domi7ks

Laski sorki, ze tak wpadam znienacka, ale zbierzecie sily, zeby mi poklikac

http://www.vizir.pl/Klub-Vizir/Wiose...ostcard_id,227




musialam pogrubionym tekstem napisac, bo byscie nie zauwazyly

Kliknięte

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

to super


juz wypelnilam.. i tu mi wyskoczylo ze jest ok... najwyzej bede miala z bledem.. ale grunt ze oddalam... no i cholera 541 zl musze doplacic... ehsss

oo super, że jednak sie udało

a zanosisz osobiscie, czy wysyłasz?? Mój TZ nie chciał wysłac, mówi ze jest pewniejszy jak sam odda

[myszka_maj]

dziewczyny ja to mam pecha... zamówiła sobie spodnie ciązowe bo nie mam juz w czym chodzic... nie dośc ze czekalam na nie tydzien -przyszły dziś - to jeszcze pomylili rozmiary i dostałam za małe ide sie pociąć

[Madzialenka12344321]

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny ja to mam pecha... zamówiła sobie spodnie ciązowe bo nie mam juz w czym chodzic... nie dośc ze czekalam na nie tydzien -przyszły dziś - to jeszcze pomylili rozmiary i dostałam za małe ide sie pociąć

odeslij, niech ci przyslą nowe. Tylko szkoda, ze znowu tyle czekania przed Tobą.

[Maja102]

Napisane przez anika222

zajmuje się dzieckiem? czteromiesiecznym
to mało?

szkoda tylko, ze od rana wiecej jest o konkursie niż o dziecku
Sorry, Domiks, po prostu strrrasznie wkurzają mnie takie konkursy na równi z reklamami i jak ktoś pisze w poście tylko i wyłącznie o "kliczkach" (jak to było z vichy) to mi się alarm antyspamowy w głowie załącza
Nie bierz tego do siebie

Idę chyba na coś słodkiego, bo mi Madzialenka ochoty narobiła... kusicielka

[domi7ks]

Napisane przez anika222

zajmuje się dzieckiem? czteromiesiecznym
to mało?

no jak narazie to wlasnie zajmuje sie dzieckiem sprzatam, cos tam ugotuje i w kolko to samo...a ze Pola grzeczna to mam duzo czasu
jak Tz przychodzi z pracy to idziemy zazwyczaj na spacer i zakupy, czasem do mojej Mamy, wieczorem ogladamy jakis film, a w weekendy przyjmujemy gosci i tak leci...a ze nie mam pracy nie mam gdzie wracac, to kazdy dzien taki podobny

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Maja102

szkoda tylko, ze od rana wiecej jest o konkursie niż o dziecku
Sorry, Domiks, po prostu strrrasznie wkurzają mnie takie konkursy na równi z reklamami i jak ktoś pisze w poście tylko i wyłącznie o "kliczkach" (jak to było z vichy) to mi się alarm antyspamowy w głowie załącza
Nie bierz tego do siebie

Idę chyba na coś słodkiego, bo mi Madzialenka ochoty narobiła... kusicielka

a co ja mam pisac o dziecku?ze własnie sie zsikala i ide ja przebrac? albo ze lezy na bujaczku lub na macie i sie bawi?
to, ze mam dzsiecko to nei znaczy, ze musze siedziec przy niej i patrzec jej prosto w oczy, ma juz 4 miesiace wiec sama sie umie bawic itp

[monarika]

Widzę, że faza na słodkości panuje ja też właśnie wcinam wczorajsze faworki bo teściowej coś słodkiego się zachciało

[myszka_maj]

Napisane przez Madzialenka12344321

odeslij, niech ci przyslą nowe. Tylko szkoda, ze znowu tyle czekania przed Tobą.

chyba bede chciała zwrot kasy bo spodnie po pierwsze odbiegaja od wyglądu na zdjeciu i po drugie maja pomieszane rozmiary wg. wymiarów na aukcji rozm 36 byl by na mnie dobry ale zamówiłam 38 zeby na przyszłosc tez byly dobre no ale prze pomylke wyslali 36 i nawet do kolan ich nie wciągne faktyczne wymiary są zanizone o jakies 10 cm

[anika222]

Napisane przez Maja102

szkoda tylko, ze od rana wiecej jest o konkursie niż o dziecku
Sorry, Domiks, po prostu strrrasznie wkurzają mnie takie konkursy na równi z reklamami i jak ktoś pisze w poście tylko i wyłącznie o "kliczkach" (jak to było z vichy) to mi się alarm antyspamowy w głowie załącza
Nie bierz tego do siebie

Idę chyba na coś słodkiego, bo mi Madzialenka ochoty narobiła... kusicielka

przeciez domi raz tylko napisała zeby ją wspomóc głosami

zreszta wszystkie chetnie to robiłysmy i robić bedziemy...

i wszystkie wiemy ze w naszym zabieganiu trzeba nam przypominac o tym bo rozne rzeczy umykają

[Madzialenka12344321]

Myszko w takim razie lepiej zwrot kasy

a ja się przejadłam juz tego słodkiego (co nie oznacza,z e za chwilę znowu nie bede miała na coś ochoty )

teraz siłuję sie z ... piętami takie suszki mi sie porobiły. kupiłam maśc sholl na suszki, wytarłam je pumeksem, wczesniej wymoczyłam i zobaczymy.

[mikakrolikowa]

Własnie wysłałam pity mój i Tż przez neta wydrukowałam potwierdzenie mam nadzieje ze ok bedzie bo pierwszy raz tak robie i na szczęscie zwrot nam wyszedł mały bo mały ale zawsze coś

[Maja102]

Napisane przez domi7ks

a co ja mam pisac o dziecku?ze własnie sie zsikala i ide ja przebrac? albo ze lezy na bujaczku lub na macie i sie bawi?
to, ze mam dzsiecko to nei znaczy, ze musze siedziec przy niej i patrzec jej prosto w oczy, ma juz 4 miesiace wiec sama sie umie bawic itp

no wiesz... zawsze myślałam, że dyskusja na forum polega nie tylko na pisaniu o sobie, ale też na rozmowie z innymi i komentowaniu ich wpisów, problemów i opinii

Napisane przez myszka_maj

chyba bede chciała zwrot kasy bo spodnie po pierwsze odbiegaja od wyglądu na zdjeciu i po drugie maja pomieszane rozmiary wg. wymiarów na aukcji rozm 36 byl by na mnie dobry ale zamówiłam 38 zeby na przyszłosc tez byly dobre no ale prze pomylke wyslali 36 i nawet do kolan ich nie wciągne faktyczne wymiary są zanizone o jakies 10 cm

a to kicha

[Corii]

Cześć laseczki, już tyle od rana naprodukowałyście? Nie mam czasu tego wszystkiego przeczytać
Pogoda piękna,aczkolwiek wieje zimny wiatr, ale zaliczyłam już spacerek z mężem

[Gucia0987]

Napisane przez Maja102

a to ciekawe... podziel się z nami swoją historią

ja sie obkupiłam w wiosenne buty i kurtki, a tu się zimno zrobiło i dziś przyszłam w zimowej kurtce

Kochana lepiej nie, bo będziecie mnie miały za erotomankę ze skrzywioną psychą

A co do zimowych rzeczy, to ja od wczoraj w rękawiczkach, kożuszku i czapie...

Napisane przez martucha84

juz wypelnilam.. i tu mi wyskoczylo ze jest ok... najwyzej bede miala z bledem.. ale grunt ze oddalam... no i cholera 541 zl musze doplacic... ehsss

541 zł dopłaty - sporo, ja się jeszcze załapałam i dostałam 90zł zwrotu - szaleństwo

[Rybulka]

Dziękuję dziewczyny za komplementy dotyczące mojego ciążowego stanu

Kliwia, ja właśnie nie wiem czy brzuch już mam nisko, czy nie Nie widzę tego...
A w ogóle zdarzyło mi się, że tego samego dnia jedna osoba powiedziała mi: "Oooo, już nisko masz brzuch", a druga za parę godzin: "Widzę, że brzuch jeszcze wysoko" Także totalnie zdezorientowana jestem

Napisane przez Gucia0987

(...)
Rybulka jak dla mnie mogłabyś być cały czas w ciąży, wyglądasz pięknie!

Tak, są tacy, co twierdzą, że jestem stworzona do chodzenia w ciąży

Napisane przez anika222

(...)
ja po tygodniowym poszukiwaniu kupiłam wczoraj balerinki

http://www.deichmann.pl/site/pl/cata...roduct=1006963

takie ooooo

rozmiar uwaga uwaga ........... 34 i są za duze 33 było za małe

byscie mnie musiały widziec na tym dzieciecym stoisku siedze sobiema maleńkiej pufie a obok mnie dzieczynka chyba z 7 lat mierzy identyczne buciki i mowi do mnie "popatrz bedziemy mialy takie same"
ale ludzie mieli polewke na ten widok
(...)

A to dobre Rezolutna dziewczynka

Napisane przez bzyczka1

(...)
ja do poniedziałku sama w domu siedzę...tż ma kierowcę alarmowego i siedzi na jednostce do poniedziałku ale dam radę Wiem, ze to głupie ale ja się boję sama w nocy w domu być
(...)

Ja też bym się bała sama w domu w nocy być . I ciemności się boję... W nocy miałabym schizola, że ktoś pod łóżkiem siedzi
Dzięki Bogu, TZ nie pracuje na nocki

Napisane przez domi7ks

Laski sorki, ze tak wpadam znienacka, ale zbierzecie sily, zeby mi poklikac

http://www.vizir.pl/Klub-Vizir/Wiose...ostcard_id,227




musialam pogrubionym tekstem napisac, bo byscie nie zauwazyly

Słodkie Zagłosowałam

Napisane przez gold-fish

Rybulko, jesteś wielka życzę szczęśliwego rozwiązania
(...)
Jestem, zadowolona ze spotkania Włascicielka jest za granicą ale była jej siostra i to ona ma pełnomocnictwo pokazała swoje papiery. Ustatliłysmy ze w czwartek spotkamy sie u notariusza a do końca czerwca mamy podpisać umowę ostateczną Nie wiem czy 2 miesiące wystarczą na załatwienie kredytu

Dzięki

Trzymam kciuki za kredyt!

Samba, widzę, że Ty też miewasz dziwne sny IRA w Waszym hotelu? Dałoby się mnie przepchnąć do ich pokoju?

Napisane przez martucha84

(...)
Sluchajcie mam problem z wypelnieniem Pit...potrzebuje rady - to nie jest takie zwykle wypelnienie bo ja mam pit 11 i 8c - czyli musze go wypelnic na druku 36 a w tych darmowych programach jest lipa bo niewkleja sie tam gdzie powinno zna sie ktos na tym? wiecej danych podam na priv
POMOCY

Powiem tak- dla mnie to totalnie czarna magia... Mój PIT wypełnił mi tata. Muszę go jeszcze pocztą wysłać, bo mi się w kolejce nie uśmiecha stać...

Napisane przez *Agatek*

(...)
Rybulko, wyglądasz przewspaniale!!!!!!! Rewelacyjnie!!! Każda by tak chciała wyglądać jak Ty

Dzięki

Ana, udało Ci się znaleźć posta z moimi ciążowymi nowinami? Fryzurkę ślubną miałaś śliczną!

Napisane przez anika222

wszystkich to znaczy?

za prawko chyba sie płaci jak sie płaciło 70 zł

trylko za dowód znieśli

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/art...OSCI/731488999

Tak, za dowód juz się nie płaci od nowego roku. Za prawko teraz płaciłam ponad 80 złotych. Ale nie wiem czy taka sama cena jest, jak się jej wymienia...

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny ja to mam pecha... zamówiła sobie spodnie ciązowe bo nie mam juz w czym chodzic... nie dośc ze czekalam na nie tydzien -przyszły dziś - to jeszcze pomylili rozmiary i dostałam za małe ide sie pociąć

Oooo, to rzeczywiście pech... Radziłabym, tak jak piszesz, odesłać i zażądać zwrotu pieniędzy skoro te rozmiarówki u nich coś nie teges Ja bluzki ciążowe, czy swetry zamawiałam na Allegro, ale spodnie kupowałam w sklepie .

[domi7ks]

Napisane przez Maja102

no wiesz... zawsze myślałam, że dyskusja na forum polega nie tylko na pisaniu o sobie, ale też na rozmowie z innymi i komentowaniu ich wpisów, problemów i opinii

a to kicha

no właśnie tu jest sedno sprawy!bo ja głownie podczytuje a gdybym miala naprawde tak duzo czasu to bym własnie robiła tak, jak piszesz....

[Madzialenka12344321]

A ja jutro w końcu zobacze mojego dziadka (tego co miał zawał i operację serca) i babcię, bo wracają jutro z sanatorium już sie tak za nimi wytęskniłam. 5 miesięcy ich nie wiedziałam

[agus87]

Napisane przez *Agatek*

śliczny kociak!!! ja uwielbiam wszelakie kociaki w figurkach mam też parę

A co do mieszkania z rodzicami... też mieszkamy z teściami, pobzykać się spokojnie nie można, tylko po cichutku, bo są za ścianą i jak to mój mąż mówi: "co oni sobie pomyślą????" no kur** chyba to normalne, że się kochamy i seksimy nie?! wrr wkurza mnie to jego gadanie a chciałabym normalnie bez stresu i hamowania a tu lipa teraz

Napisane przez ania20m

odpisałamma PW. mąż jak wrócił z pracy wtedy co ci zawiózl paczke to mi mówil że ladna jesteś i że może ci zawozić paczki jak coś jeszcze zamówisz

heh nie zawstydzaj mnie
dlaczego masz takie sliczne kolczyki na watku tyle co kupilam 2 pary nooo
te czerwone drewniaczki sa boooskie

[Rybulka]

Zapomniałam się pochwalić:

wczoraj spotkała mnie podobna sytuacja jak Martę niedawno
Byliśmy z TZem i moim teściem w bibliotece na pokazie slajdów naszego lokalnego podróżnika. Oczywiście gospodynią była moja pani dyrektor . Teść mi opowiadał, że jak tylko go zobaczyła, to się zapytała co u mnie, a potem zaczęła mnie chwalić bardzo, że się ogromnie cieszy, że u nich pracuję, że jestem takim dobrym pracownikiem, że wszyscy są ze mnie zadowoleni, że sama zawsze jestem zadowolona i uśmiechnięta itd. Potem przyszłam ja i TŻ i jak tylko nas zobaczyła, to od razu przyszła się przywitać, popytać itd. A jak się cała impreza skończyła, to wyściskała mnie serdecznie życząc wszystkiego dobrego i zapewniając, że wszyscy trzymają za mnie mocno kciuki, no i żebym dała znać jak najszybciej jak już Miłosz będzie na świecie

Naprawdę takiej szefowej ze świecą szukać

Napisane przez Madzialenka12344321

A ja jutro w końcu zobacze mojego dziadka (tego co miał zawał i operację serca) i babcię, bo wracają jutro z sanatorium już sie tak za nimi wytęskniłam. 5 miesięcy ich nie wiedziałam

To będzie miłe i wzruszające pewnie spotkanie
Ile ja bym dała, żeby porozmawiać jeszcze choć raz z moimi dziadkami...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Rybulka

Zapomniałam się pochwalić:

wczoraj spotkała mnie podobna sytuacja jak Martę niedawno
Byliśmy z TZem i moim teściem w bibliotece na pokazie slajdów naszego lokalnego podróżnika. Oczywiście gospodynią była moja pani dyrektor . Teść mi opowiadał, że jak tylko go zobaczyła, to się zapytała co u mnie, a potem zaczęła mnie chwalić bardzo, że się ogromnie cieszy, że u nich pracuję, że jestem takim dobrym pracownikiem, że wszyscy są ze mnie zadowoleni, że sama zawsze jestem zadowolona i uśmiechnięta itd. Potem przyszłam ja i TŻ i jak tylko nas zobaczyła, to od razu przyszła się przywitać, popytać itd. A jak się cała impreza skończyła, to wyściskała mnie serdecznie życząc wszystkiego dobrego i zapewniając, że wszyscy trzymają za mnie mocno kciuki, no i żebym dała znać jak najszybciej jak już Miłosz będzie na świecie

Naprawdę takiej szefowej ze świecą szukać



To będzie miłe i wzruszające pewnie spotkanie
Ile ja bym dała, żeby porozmawiać jeszcze choć raz z moimi dziadkami...

super, ze masz taką szefową. Masz rację, takich to ze świecą szukać

[domi7ks]

Laski

[baja_86]

Napisane przez Rybulka

Zapomniałam się pochwalić:

wczoraj spotkała mnie podobna sytuacja jak Martę niedawno
Byliśmy z TZem i moim teściem w bibliotece na pokazie slajdów naszego lokalnego podróżnika. Oczywiście gospodynią była moja pani dyrektor . Teść mi opowiadał, że jak tylko go zobaczyła, to się zapytała co u mnie, a potem zaczęła mnie chwalić bardzo, że się ogromnie cieszy, że u nich pracuję, że jestem takim dobrym pracownikiem, że wszyscy są ze mnie zadowoleni, że sama zawsze jestem zadowolona i uśmiechnięta itd. Potem przyszłam ja i TŻ i jak tylko nas zobaczyła, to od razu przyszła się przywitać, popytać itd. A jak się cała impreza skończyła, to wyściskała mnie serdecznie życząc wszystkiego dobrego i zapewniając, że wszyscy trzymają za mnie mocno kciuki, no i żebym dała znać jak najszybciej jak już Miłosz będzie na świecie

Naprawdę takiej szefowej ze świecą szukać

no to rzeczywiście masz super szefową Ja na swoją narzekać nie mogę, dobra z niej kobieta, może czasem za bardzo chce wszystkim dogodzić i wychodzą dziwne sytuacje, ale poza tym naprawdę idzie się z nią dogadać w każdej sytuacji.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez domi7ks

Laski

Juz odpisałam

[Rybulka]

Napisane przez Madzialenka12344321

super, ze masz taką szefową. Masz rację, takich to ze świecą szukać

No cóż, takie są koleje losu... Moi dziadkowie odeszli dość szybko, żadne z nich nie doczekało ślubów wnuków, a tym bardziej narodzin prawnuków... Tymczasem mój TŻ ma jeszcze obydwie babcie i obydwu dziadków. I cieszymy się, że doczekają się prawnuka Dziadek TŻa, z którym mieszkamy, a który jest już mocno schorowany, ostatnio powiedział, że on już tylko czeka na małego

A co do szefowej, to przekonuję się o jej niepowtarzalności za każdym razem, gdy słyszę o takich dyrektorach, jak choćby pani z przedszkola Martuchy
Nie dam złego słowa na moją dyrektorkę powiedzieć

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

Myszko w takim razie lepiej zwrot kasy

a ja się przejadłam juz tego słodkiego (co nie oznacza,z e za chwilę znowu bede miała na coś ochoty )

co za dużo to niezdrowo

Napisane przez Gucia0987

Kochana lepiej nie, bo będziecie mnie miały za erotomankę ze skrzywioną psychą

ale przecież nie Ty sterujesz swoimi snami

Napisane przez Gucia0987

A co do zimowych rzeczy, to ja od wczoraj w rękawiczkach, kożuszku i czapie...

no to nieźle

Napisane przez domi7ks

no właśnie tu jest sedno sprawy!bo ja głownie podczytuje a gdybym miala naprawde tak duzo czasu to bym własnie robiła tak, jak piszesz....

ale na moje prowokacje jak widać masz czas
Dobra koniec tematu, to już nie przestaje być śmieszne

Napisane przez Rybulka

To będzie miłe i wzruszające pewnie spotkanie
Ile ja bym dała, żeby porozmawiać jeszcze choć raz z moimi dziadkami...

ja swoich praktycznie nie znałam
zdarza się

[Madzialenka12344321]

Rybulko mój TZ też nie ma już ani jednej babci ani dziadka. Jego ostatni dziadek zmarł tydzien temu a babcia pół roku przed naszym ślubem. Ale oni napewno na nas patrzą z góry wierzę w to

ja mam za to jeszcze jedną prababcię

[Rybulka]

Napisane przez Maja102

(...)

ja swoich praktycznie nie znałam
zdarza się

Moja najmłodsza siostra też praktycznie nie znała dziadków. Jedni zmarli jak jej jeszcze nie było na świecie- dziadek miesiąc przed jej narodzinami- a drudzy jak była jeszcze na tyle mała, że ich praktycznie nie pamięta...

Napisane przez Madzialenka12344321

Rybulko mój TZ też nie ma już ani jednej babci ani dziadka. Jego ostatni dziadek zmarł tydzien temu a babcia pół roku przed naszym ślubem. Ale oni napewno na nas patrzą z góry wierzę w to

ja mam za to jeszcze jedną prababcię

Patrzą, patrzą Na pewno

To Ty z długowiecznej rodziny musisz być Fajnie
My się teraz śmiejemy, bo mieszkamy z dziadkami TŻa, a w domu obok nas moi teściowie. No i tworzymy taką rodzinę wielopokoleniową- Miłosz będzie czwartym pokoleniem

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Rybulka

Patrzą, patrzą Na pewno

To Ty z długowiecznej rodziny musisz być Fajnie
My się teraz śmiejemy, bo mieszkamy z dziadkami TŻa, a w domu obok nas moi teściowie. No i tworzymy taką rodzinę wielopokoleniową- Miłosz będzie czwartym pokoleniem

niby długowieczna, jesli jakas choroba wczesniej kogos nie złapie
moja babcia zmarła na na raka w wieku 61 lat (we wtork bedzie 10 rocznica), a dziadek 4 lata wczesniej w wieku 65 lat.