Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX

[basienka666]

Na 2-dniowe wesele liczyliśmy wódki 0,7l na osobę, win mieliśmy 28(7 czerwonych półwytrawnych, 7 białych półwytrawnych, 7 czerwonych półsłodkich, 7 białych półsłodkich), bimberka było ok.30l. Osób było 142. Z 200 butelek wódki -sporo zostało (bo połowa)...ale lepiej, żeby zostało niż miało zabraknąć ...alkohol nie popsuje się Wina poszło ok.20butelek.
Dużo zależy od pogody, jeśli jest chłodniej to i więcej alkoholu idzie. Przede wszystkim zależy od gości, czy jest dużo kierowców, czy dużo jest kobiet i czy to są młode kobiety, bo one preferują wina itd.

[bianeczkaa]

Hej, ja tak na chwilkę Chciałam wam powiedzieć, że wesele było suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper!
Ale od początku
Wstałam obudziłam się o 6,51, wałkoniłam siępo łóżku ale taka byłam zdenerwowana, że musiałam wstać. Było mi strasznie niedobrze, jednak po chwili przeszło i już do końca dnia było ok. Jedyna chwila stresu to gdy czekałam na tż jak już dojeżdżał do domu. na 9 poleciałyśmy z moją druhną na czsanie. Mnie uczesała przecudnie! Jak wracałam taka uśmiechnięta, to ludzie mi normalnie machali jakbym co najmniej szła w sukni, a nawet welonu nie miałam (opcja woalki odpdła i był tylko storczyk) Przyszłam do domu, a tu jakaś obca babka maluje moją mamę okazało się ze to była Berta, p. Marta nie mogła przyjechać i ją przysłała. Makijaze były rewelacyjne! I jakie trwałe Później przyjechały bukiety, zaczepiłyśmy balony na bramę dla tż. Pojawił się p. Krzysio (fotograf), kazał nie zwracać na siebie uwagi Oczywiście podczas ubierania połamałam kwiatka we włosach (kto wkłada suknię z kwiatem ) ale wpiełyśmy go jeszcze raz Fotograf cykał zdjecia (miały być 2 ) Czekałam na tżi sie trochę denerwowałam. Pogoda była przecudna! Ciepło i zero chmur! PRzyjechał tż, i sie zaczęło. Starszy musiał przebijać balony aż znajdzie karteczkę moim imieniem. Znalazł za 4 razem a tak trafił 5 flaszek i do tego starszy musiał pajacyków 5 zrobic Sąsiedzi oczywiście w oknach nagrywali telefonami Jak tż wszedł, to aż zaniemówił Przytulił mnie i powiedział ze wygladam cudownie Powtarzał to przez cała noc Błogosławieństwo minęło bez problemu i stresu. Póóźniej pojechaliśmy do kościoła, samochód był przefantastyczna W kościele się cały czas uśmiechaliśmy, tż mnie rozśmieszał, zero stresu. Wójek powiedział piękne kazanie. Bałam się, że upuszczę obraczkętż-ta przez paznokcie, ale sie obyło. Skrzypek grał ślicznie, było go bardzo dobrze słychać. Wójek się prawie rozpłakał jak nam gratulował. Dostaliśmy od niego specjalny dyplom jako pamiątkę ślubu .....ok dziewczynki, na razie lecę, reszta jutro wieczorkiem
.....Na salę jak zajechaliśmy, to już prawie wszyscy byli, ale i tak musieliśmy czekać bo autobus pojechał za daleko :/ Zła była, bo pod kościołem strasznie zmarzły mi nogi a tu znów czekanie na dworze. No ale wreszcie przyjechali. Przywitanie poszło szybciutko, kieliszki się zbiły. Wszyscy się ustawili w kole z szampanem w dłoni (w każdym kieliszku pływała malinka!) i wznieśli toast. Odśpiewano Pod twą obronę i sto lat i każdy usiadł za stołami. Tu mnie jedna ciotka zdenerwowała wygoniła moich dziadków a chcieli sobie usiąść koło mojej drugiej babci bo sobie zajęła miejsce dla córeczki a później się obraziła, jak mama powiedziała, że dziadkowie mają tam siedzieć, ale dowiedziałam się o tym dopiero po weselu. Podano obiad. Ogólnie dziewczyny jedzenie było PRZEPYSZNE!!!
Nie że chwale swoją salę, ale serio, nie było ani jednej skargi, że cos jest niesmaczne, wprost przeciwnie Wszyscy goście mówili, że jedzenie jest świetne i że jest go dużo. Mięsko na obiad było tak delikatne,że nikt nie wiedział co to za mięso Wszystkie mięsa były tak delikatne, że można je było jeść łyżką jak masło. Po obiedzie były lody z bitą śmietaną, pycha! No i przyszedł czas na pierwszy taniec Mieliśmy tylko piosenkę i żadnych kroków. To była wielka improwizacja. Zaczęliśmy od walca, no ale tak mówię do tż, że trzeba coś zrobić żeby tak się w tym kole nie kręcić tylko. No i mu uciekłam, i się zaczęliśmy ganiać w okół słupa, jakbym mu usiekała a on mnie gonił. Aż zespołowi szczęki opadły. Podobno wyszło rewelacyjnie. W ogóle ludzie tak się chcieli bawić, że przed pierwszym tańcem już się mnóstwo par bawiło. Przez całe wesele prawie nikt nie siedział. Przy puszczaniu lampionów było kupa śmiechu. Karzy przeżywał czy poleci czy opadnie Całe wesele puszczało te lampiony, każdemu się podobało. Później były tańce i jedzonko. Mieliśmy sporą obsuwę czasową, bo o 24zrobiliśmy dopiero podziekowania dla rodziców (mój tata musiał wozić gości bo kierowca busa nie przyjechał bo się spił ) później był tort, wyszedł pyszny i poszedł cały z patery, a 2 małe zostały i zabraliśmy do domu. Po torcie były oczepiny i tu się zaczęło! Nasi znajomi dali taki popis, że ludzie robili wielkie oczy. Jaja były gigantyczne. Zabawa z kostiumami pobiła wszystko. NAsz znajomy wylosował ciapy z penisami i to było normalnie zrządzenie losu. W ogóle te ciapy były hitem wesela Jak chłopaki je dorwali, to latali z nimi do samego końca. Jeden wsadził sobie jednego w spodnie i wlazł na scenę. Wokalistka tak się zaczęła śmiać, że aż nie mogła śpiewać Śmiechu było co nie miara. Fotograf miał tyle roboty, że samz siebie został2 godziny dłużej, ale był bardzo zadowolony. Kamerzysta o 22 jechał po kasety bo mu się skończyły (4 kasety!) co normalnie mu starcza na całe wesele. Byliśmy zaskoczenie z tż bo o 3 nikt nie wychodził a wszscy się bawili. Przyznam,ze ja już miałąm dość Byłam potwornie zmęczona. Wesele się skończyło o 5, a trwałoby dalej, gdyby nie odjazd autokaru.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Podsumowując

Kamerzysta, zespół i fotograf jednym chórem powiedzieli, ze na takim weselu, to jeszcze nie byli! Goście mówią dokładnie to samo Właścicielka i kelnerzy też mówili, że takiego wesela to u nich nie było, i że takiego zespołu to też nie miali żeby tak poprowadzić imprezę. Wiele opinii przekazała mi moja mama, że np gosciom się podobała atmosfera, że było tak rodzinnie i że w życiu by nie powiedzieli, że te 2 rodziny się nie znają tak się wszyscy zintegrowali. Byli też zadowolenie, że byliśmy cały czas z nimi i nigdzie nie chodziliśmy i że byliśmy cały czas uśmiechnięci. Koledzy mojego tż chodzili za mną całe wesele i mówili mi jak pięknie wyglądam i że jestem strasznie sexy w tej sukni Teściowa też zadowolona. Po weselu kelnerzy wszystko posprzątali, popakowali jedzenie. Teściowa bardzo zaskoczona bo nas nie okradli i tyle jedzenia zwiozła, ze mimo że rozdała na vmasę dużo to będzie jeszcze z tydzień jadła.
Na poprawinach byliśmy i tu i tu. W obu przypadkach trwały do 22 i było czadowo U tż-ta nawet na stołach tańczyliśmy Strasznie się cieszę, że to o naszym weselu mówia, ze to najlepsza impreza ma świecie i że takiej już nie będzie.

Sala: Dom Weselny Dys 300 - polecam każdemu! Uważam że to sala z najlepszym jedzeniem. Pobiła nawet Olimpię w Kocku. Świetna podłoga i światło. Obsługa bardzo serdeczna. Uwijali się jak mróweczki. Właściciele bardzo mili i idą na rękę, są też bardzo pomocni. Jedzenia ogrom i przepyszne! Nie było ŻADNEJ złej opinii od gości.
Makijaż: p. Berta. Miała być Arta ale nie mogła, jednak jestem baaaardzo zadowolona! Tak samo jak mam i świadkowa! Trzymał się bez problemu przez całą imprezę.
Fryzura: Fryzjer w Galerii Orkana Madmuaselle (jakoś tak) - czesała Sylwia. Wyczarowała fantastyczne upięcie, piękniejsze niż na próbnym
Skrzypek: p. Szymon S., grał przepięknie!
Fotograf: p. Krzysio od p. Artura Zomera, bardzo sympatyczny, niewidzialny na sali
Kamerzysta: p. Mariusz Koziej i Malinowy Też sympatycznie i niewidzialnie
Zespół: Medium z Łukowa, powalił wszystkich na kolana! Byli genialni!
Florystka: p. Dorota Lubaszewszka, wszystko bylo śliczne, bukiety przepiękne i oryginalne, bukiety z samochodu postawiliśmy na nasz weselny stół,a później jeszcze na poprawinach! Były trwałe. Mój ślubny bukiet jeszcze stoi nienaruszony!

[bianeczkaa]

Zapomniałam dodać, że dostaliśmy ogrom świetnych win. Wiele przywiezionych z za granicy. Było też kilka bombonierek i bukietów kwiatów. Przeważnie goście dawali nam koperty ale były i prezenty, przyznam że świetne!
1. posrebrzana taca
2. serwis obiadowy trójkątny
3. serwis kawowy
4. mega wypasione garnki
5. przepiękna pościel
6. expres do kawy
7. kieliszki do wina
8. fantastyczna książka kucharska "Tradycyjna Kuchnia Polska"
Chyba to wszystko, poza tym ogrom kartek

[moniczka1302]

bianeczkaa - super ciesze sie ze wszystko wyszlo !
daj jakies foto :P

[Magda_84]

bianeczkaa widzę że wesele mega udane super że jesteś zadowolona i że wszystko sie udało
a teraz czekamy na zdjęcia

[moniczkar_]

bianeczkaa superaż mi samej serce waliło jak czytałam

[psuj_a]

Bianeczkaa-super relacja! Bardzo się cieszę że wszystko się udało Mi też serce waliło jak głupie jak czytałam...jak ja będę wychodzić za mąż to chyba zawału dostane Dużo szczęścia życzę u boku Mężusia

Nie no jestem pod wielkim wrażeniem

[maggie123]

Napisane przez Lotta_

MissZuzia, maggie123, bernadeta85, 8mouse3, tenebrosa - Dziękuję!
Powiedzcie mi jeszcze ile butelek wina kupujecie? I ile wódki w przeliczeniu na np. 100 osób?

wódki 0,5l/os przy jednodniowym weselu
winka na 170 osób kupiliśmy chyba po 30 butelek półwytrawnego i tyle samo półsłodkiego
(półsłodkie mOgen David poszło całe).
generalnie musisz ocenić, czy goście są bardziej wódkowi czy winkowi
(u nas niektóre ciocie popijały winko)

Bianeczka - fajna relacja, dawaj jakies zdjęcia i gratulacje - wszystkiego dobrego dla Was

[bianeczkaa]

Zdjeć żadnych na razie nie mam, może dzisiaj coś do mnie doleci

[Niunia2011]

Bianeczka... aż mi ciarki przechodziły jak ten wieeeellllkkki skrót Waszego dnia czytałam Oby całe życie Wam tak mijało

[Tanitka]

Bianeczka widze, ze dzien byl przecudowny Gratuluje jeszcze raz.


ps. napisz jak tam suknia się 'sprawowala" bo chyba bede zainteresowana Twoja krawcowa

[ona911]

Bianeczka fajnie, że wszystko było po Waszej myśli i jesteś tak zadowolona Jeszcze raz gratulacje i dużo szczęścia i miłości życzę

[MissZuzia]

Bianeczka gratulacje, świetna relacja, super że wszystko udało się tak jak chcieliście

[bianeczkaa]

Dodaje kilka zdjęcia

[MissZuzia]

Napisane przez bianeczkaa

Dodaje kilka zdjęcia

pięknie wyglądaliście

[tenebrosa]

Bianeczko, gratuluję, że tak wspaniale udał się Wasz dzień! Super relacja i fotki rewelka, a jak pięknie się na nich suknia prezentuje Oby taki uśmiech i szczęście jak widoczne na fotkach nigdy Cię nie opuszczało u boku Męża!

[psuj_a]

Bianeczko naprawdę pięknie wyglądałaś i mimo że mowiąc szczerze wcześniej nie byłam przekonana do tych czarnych koronek teraz sama zaczynam o takiej myśleć...dlatego proszę o namiary na salon/krawcową

[marciaram]

Witam,
odstąpię sale na wesele "Lachówka" w Świdniku. Termin 1.10.2011.
Zależy mi tylko na odzyskaniu zaliczki.Zainteresowanych proszę o pytania

[cindi]

Bianeczko, super relacja, ślicznie wyglądałaś!!!

miałaś już może plener? jestem ciekawa Twojej opinii na temat p. Zomera i jego pracowników

[moniczka1302]

Bianeczkaa - wyglądałaś super!!!

[Anetuniaa]

Napisane przez bianeczkaa

Dodaje kilka zdjęcia

Gratuluję słonko świetnie że tak Wam sie wesele udało i tak ładnie wyglądaliście. Super pomysł z tymi lampionami jak na to wpadliście? Gdzie wogóle można coś takiego dostać?

[MissZuzia]

Napisane przez Anetuniaa

Gratuluję słonko świetnie że tak Wam sie wesele udało i tak ładnie wyglądaliście. Super pomysł z tymi lampionami jak na to wpadliście? Gdzie wogóle można coś takiego dostać?

na allegro

[moniczkar_]

zdjecia super ....ta czarna koronka rewelacyjne do Ciebie pasowała...naprawde jestem pod wrażeniem tego jak wyglądałaś

[ppaauullaaa]

Bianeczka super gratuluje pamiętam jak rozmawiałyśmy na początku roku o Twoim ślubie a to już po jak ten czas leci jejku . A dziewczynki poradzcie mi z makijażem mieszkam w małej miejscowości i tu nie ma żadnej makijażystki ciekawej i nie wiem co mam zrobić ?

[Niunia2011]

Bianeczka ślicznie wyglądaliście
Czekamy na plener...

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez ppaauullaaa

Bianeczka super gratuluje pamiętam jak rozmawiałyśmy na początku roku o Twoim ślubie a to już po jak ten czas leci jejku . A dziewczynki poradzcie mi z makijażem mieszkam w małej miejscowości i tu nie ma żadnej makijażystki ciekawej i nie wiem co mam zrobić ?

A z której strony Lublina? Bo jak z moich to mogę coś poradzić

[fraise]

Bianeczko, gratuluję! Relacja super! Gratuluję! I czekamy na więcej zdjęć

[Magda_84]

bianeczkaa wyglądałaś przepięknie
fryzurka rewelacyjna

[bianeczkaa]

Dziewczyny, bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa Plener będzie po przyjeździe z podróży poślubnej. Jutro wieczorkiem wyjeżdżamy do Warszawy, a rano Lecimy na Lanzarotę

[ppaauullaaa]

włodawa sama granica wschodnia

[bianeczkaa]

Ach....jak ja wam zazdroszczę że jesteście przed! Jak sobie przypominam niektóre chwile to aż łezka sięw oku kręci. najlepiej wspominam:
Jak mnie dziewczyny podrzucały do góry, później mnie odstawiły i zaraz faceci mnie złapali, ale oni jak mną majtneli do góry to mało o sufit nie uderzyłam, trochę sie bałam, bo w pewnym momencie głowa została nisko, a nogi pod sufitem i myślałam, że salto będzie To było podczas piosenki dla mnie "O Karolina...co za dziewczyna..." Mój tż miał "Tomek, Tomek się żeni..." i też go rzucali. Następna aka super sprawa to jak chłopaki uklękli do okołą mnie w kółku ciasnym i tak zaczeli machać rękami od dołu, ze cała sukienka latała Świetnie to wyszło. Albo jak słodziliśmy i się wszyscy śmiali bo tż za tyłek złapałam i przytrzymałam do 16 Aj....chciałoby się wrócić do tych chwil! Dziewczyny, co wam mogę powiedzieć! Bawcie się na weselu jak najlepiej! Nie myślcie czy ktoś się patrzy i co będzie o was myślał. My dalismy czadu i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że to był najwspanialszy dzień w moim życiu. A w ogóle od tż dostałam przecudne rubinowe kolczyki w złocie