Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[aja1]

Cholerka ciekawe co u Bosti i czarnej ??

[Eirene1987]

Napisane przez aja1

Cholerka ciekawe co u Bosti i czarnej ??

u czarnej wyżej napisałam a bosti ciszaaaa

[traicionera]

tez sie zastanawiam, u Bosti to już chyba powinno być po, chyba, ze fałszywy alarm, a czarna to się wymęczy z tym wywoływaniem.

Dziś pierwszy raz widziałam na ulicy babkę z moim wózkiem, tylko przerobionym na spacerówkę i wyglądało na to,z e fajnie się jej prowadził. Cos niepopularne te Emmy u mnie na dzielni, bo kobiet z wózkami to jak mrowkow i zawsze lukam, która ma jaka markę.

[aja1]

Napisane przez Eirene1987

u czarnej wyżej napisałam a bosti ciszaaaa

A widzisz.........
W tym samym czasie pisałyśmy i dlatego nie przyuważyłam.

[laseczkaa]

hej

Napisane przez Eirene1987

dziewczyny napisałam do Czarnej87 i mi odpisała że dostaje 3 dzień prowokację ale nadal cisza. ordynator bierze ją jutro rano na porodówkę i dostanie kroplówkę. jeśli i to nie pomoże to podejrzewa że zrobią jej cc. Macie pozdrowienia i gratulacje dla świeżo upieczonych mamuś

trzymam kciuki by się ruszyło

Napisane przez _Ciastko_

a ile mialas ostatnio hemoglobiny?? ja miaam non stop ok 10,2 przy braniu zelaza, teraz odkad jestem w szpitalu (prawie miesiac) nie biore nic i jutro chce poprosic o badanie krwi bo jestem ciekawa.

ja jak byłam w szpitalu to dawali mi zastrzyki domięśniowe z żelazem
ja ostatnio hemoglobiny miałam 6,09 (normę mam od 7,50)

Napisane przez Szara Myszka

Witamy Was z Oleńką...

dziękujemy za opis porodu i czekamy na zdjęcia

Napisane przez bosti

wpadłam na chwilkę, żeby wam powiedzieć, że w końcu rodzę skurcze zaczęły się koło północy, nie da się ich pomylić z przepowiadającymi, od początku są o wiele silniejsze i bolesne. budziły mnie, potem zasypiałam. przed 2 juz były na tyle silne, że wstałam do kibelka, potem się położyłam i liczyłam co ile min. spac juz się nie dało. przed 4 poszłam pod prysznic - fajna ulga jak suszyłam włosy wstał TŻ i zapytał, czemu to robie, ja że jedziemy rodzić, on czy mi się dni pomyliły, że dopiero we wtorek, a dziś przecież poniedziałek. no więc poinformowałam, że samo się zaczęło bez wywoływania teraz mam skurcze co 4-5 min. dzwoniłam do kliniki, kazali przyjechać ok.6.30-7.00. no więc teraz sobie siedzimy i czekamy na dalszy rozwój sytuacji.
no to kochane trzymajcie kciuki, będę informować Eirene o rozwoju sytuacji
papa

super że samo ruszyło trzymam mocno kciuki za szybki poród

Napisane przez szymelka

Nie miałam czasu tu przebywać ostatnio, a Wy tu się mocno rozkręcacie - tyle dzieciątek nam przybyło - no pieknie!!!
Przez ostatnie dwa tygodnie miałam ciągle kogoś w domu, więc nie było kiedy spokojnie usiąść i z Wami pobyć.
Moja Lenka rośnie jak szalona, cudna jest, jak każde dziecko swoich rodziców Tata oszalał - powiedział mi, że mnie kocha a w niej to się właśnie zakochał Nosiłby ją cały czas na rękach...
Mieliśmy troszkę przejść z bólami brzuszka - musiałam zrezygnować z wielu rzeczy, ale staram się pojedynczo wprowadzać i obserwować małą. Były i bywają też akcje typu zamiana dnia z nocą.
Każdy dzień z Lenką to nowa przygoda, nie da się nudzić
A oto moja iskiereczka

jest śliczna

Napisane przez traicionera

Wymyslilam w ogole, ze zamiast wlasnego moczu mogłabym oddać mocz kota, ale by mieli zagwozdke w labie

Napisane przez Krusiak

Hej dziewczyny
Ale wsciekla od wczoraj jestem. Malż przyjechal od tesciow i gadamy wszystko ok a on nagle wypala TY NIE JEDZ JUZ TERAZ TYLE BO ZOBACZYSZ,ZE TEGO NIE ZRZUCISZ patrze na niego i oczy a on,ze tak i ze teraz to powinnam ograniczyc jedzenie i same warzywa i owoce jesc/przytylam 16kg mam 180cm/ zrobilo mi sie tak przykro i mowie mu,zeby skonczyl juz ten temat a on dalej no,ze tak przeciez zwierzetami nie jestesmy mozemy ograniczyc jedzenie itp/o malo go nie roznioslam sam ma nadwage czego ja nigdy nie mialam i jest jeszcze nizszy ode mnie o 4cm wiec to u niego widac... Az mnie glowa boli wywalilam go do gabinetu spac i sie nie odzywam-pewnie za chwile wylezie bo musi isc do pracy a mi tak przykro dalej.... Nie dosc,ze czuje sie zle w ciazy psychicznie ze wzgledu na wage, rozstepy to on jeszcze mi dowalil. Pierwszy raz cos takiego sie zdarzyło jak jestesmy razem ech... przykro mi i tyle bo tak jak by mi zabral moja kobiecosc....

ale bym się zdenerwowała na mojego tż ... gdyby mi coś takiego powiedział...

Napisane przez Harrods

Mój jest taki kochany. Ja też przytyłam (wg. mnie dużo za dużo) i mam milion rozstępów i patrzeć na siebie nie mogę. Też źle się czuję w swojej skórze. I jak zaczyna płakać i marudzić, to mąż mnie przytula i ciągle powtarza że jestem piękna. Teraz noszę naszego Dzidziula i to jest najważniejsze. Po porodzie wszystko naprawimy. Nawet dla towarzystwa powiedział, że razem za mną przejdzie na dietę. A o rozstępach mówi, że kupimy milion kremików i na pewno nie będzie ich widać. Kocham go nad życie .

mój też jest na tyle kochany że mimo iż tyle przytyłam (już ponad 20 kg ) i mam rozstępy to mnie pociesza mówi że będziemy na basen jeździć, spacerki, schudnę a na rozstępy się kupi kremiki

Napisane przez Eirene1987

napisałam do Agaga89 i mi odpisała ze jutro wychodzą do domku

super


dziś mnie nie było od rana a tu tyle stron do nadrabiania
Powiem wam że się dziś zdenerwowałam ...
Byłam rano w banku wpłacić pieniądze na swoje konto, podaję jej dowód wpłacam kasę dostaję potwierdzenie ( nigdy nie patrze za bardzo na nie ) i wróciłam do domku. Wchodzę na konto internetowe bo mam tż zrobić przelew , a tam kasy nie ma ... normalnie zawsze po chwili jest jak się wpłaca bezpośrednio a tu nie ma, lecę do torebki i patrzę na to potwierdzenie a tu na potwierdzeniu dane jakiejś babki i inny nr konta ... cała w nerwach więc ubieram się i lecę do tej babki w banku . na szczęście była ona co prawda okienko chwilowo nieczynne ... ale ja stanęłam bo ona gadała przez telefon i jej przypominam na czym sprawa polega ze poszła kasa na zupełnie inne konto itd. cała w nerwach ... babka mnie przepraszała że musiały być dane innej klientki nie wiem jakim cudem ale kasę odzyskałam ... Ale tyle nerwów mnie to kosztowało, bardzo się zdenerwowałam pierwszy raz taką sytuację miałam .

[Eirene1987]

Napisane przez laseczkaa

hej Powiem wam że się dziś zdenerwowałam ...

powiem ci że ta babka kasjerka to nieźle zrobiła - wylecieć nawet mogłaby za to taki błąd masakra i ty niepotrzebnie latałaś..

[traicionera]

laseczka, pewnie masz w innych jednostkach żelazo, u mnie norma od 12 jest.
Ja się jutro dowiem, czy mi się coś podniosło i już się boje

Współczuję ci tej sytuacji w banku, wyobrażam sobie, jaki nerw musiałaś mieć.

[laseczkaa]

Napisane przez Eirene1987

dostałam przed chwilą sms od czarnej87. Kroplówka nie podziałała i leży z powrotem na patologii. za 2-3 dni spróbują ponownie a potem ona sama nie wie - pewnie cc jej zrobią.

oj biedna
namęczy się

Napisane przez Eirene1987

powiem ci że ta babka kasjerka to nieźle zrobiła - wylecieć nawet mogłaby za to taki błąd masakra i ty niepotrzebnie latałaś..

no jak bym zrobiła awanturę to pewnie by mogła miała szczęście że była przy okienku bo tak to bym poszła do kierownika ...

Napisane przez traicionera

laseczka, pewnie masz w innych jednostkach żelazo, u mnie norma od 12 jest.
Ja się jutro dowiem, czy mi się coś podniosło i już się boje

Współczuję ci tej sytuacji w banku, wyobrażam sobie, jaki nerw musiałaś mieć.

pewnie tak bo jak robię w laboratoriach to mam różne normy.

nerw straszny- pierwszy raz taka sytuacja ...

[traicionera]

dlatego ja wole zawsze robić sama przelewy, przez neta, ale wiadomo, z gotówką to inna sprawa.

[wikakika]

Napisane przez bosti

wpadłam na chwilkę, żeby wam powiedzieć, że w końcu rodzę no to kochane trzymajcie kciuki, będę informować Eirene o rozwoju sytuacji
papa

Bosti..trzymaj sie kochana!!!Szybkiego porodu Ci zycze!

Napisane przez Krusiak

Czuje sie tak depresyjnie, brzydko i wrecz oblesnie Wiem,ze mógł palnac glupote ale to nic nie zmienia i nie poprawia mi humoru. Nie mam zamiaru sie do niego odzywac jak nawet bedzie chcial zalagodzic po pracy mam to w nosie-nastepnym razem pomysli co gada

Krusiak nie przejmuj sie kochana, faceci tak maja. Czasami palna cos bez przemyslenia a potem zaluja, albo nie zdaja sobie sprawy ze mogli nas zranic. Pogadaj o tym z mezem, jak sie czujesz i ze powinien Cie wspierac, zobaczysz ze dopiero wtedy zrozumie co zrobil....
Ehhhhhh...faceci........: rolleyes:

Kobity ja zaczynam ostatni tydzien w pracy. , wiec jeszcze 4 dni i ide na wczesniejszy macierzynski.Od rana probuje was nadrobic i musze przyznac, ze zajelo mi to ponad godzine
Ja tez mam te uklucia w macicy jak wy. Czuje straszne uklucie (boli jak cholera) i trwa kilka sekund. Ale widze, ze tez to macie wiec jestem spokojniejszaoprocz tego te skurcze przepowiadajace. I tez jestem podziebiona. katar poprostu mnie dobija. wczoraj zuzylam 3 rolki papieru toaletowego i mam doslownie rany pod nosem. Nawet nie wiedzialam, ze czlowiek moze tyle produkowac tego swinstwa i nie umrzec od odwodnieniaWczoraj kupilam pampki, paczke rozmiar 1 i 4 paczki rozmiar 2, nie wiem na ile to starczy ale mam nadzieje, ze na troche???

[monika267]

Witam dziewczynki i gratuluje kolejnym rozpakowanym mamusiom

Ja dzis sie za duzo z rana najadlam i teraz mi niedobrze musze naprawde ograniczyc slodkie bo do 20 + dobije a tego nie bedzie fajnie zrzucac

Wiecie co mam wrazenie od 3 dni ze brzuch mi rosnie w oczach to juz ostatnie tyg a on ciagle do przodu sie wypina toc to szok jest wiekszy i wiekszy myslalam ze te ost.4-5 tyg to juz nie bedzie tak rosl a tu ....niespodzianka patrze czy opadl ale jeszcze nie wiec jeszcze nie pora na rodzenie w koncu termin na 10.04 (niby)...nudzi mi sie cholernie w domu a gdzie tu daleeeeeeeeeeeej

[traicionera]

monika, jasne, ze rosnie, mi przez tydzien 5 cm urosl

[iizabelaa]

Wstałam, idę zrobić sobie herbatkę
Położna powinna zaraz do mnie przyjść.

Napisane przez tajka88

Od jkis 5 dni mam takie klucie w szyjce, ostatnio naprawde mocne... w pt i sb prawie ze sie poplakalam;p a zazwyczaj nie mam zadnych boli. Dzis tez mnie klulo ale dlatego ze troszke pochodzilam..
Szukalam w necie odpowiedzi, ale jakos nic nie znalazlam, wszedzie czytam ze to normalne, ale ja sobie wciskam ze szyjka sie skraca i otwiera eheh

ja też mam od czasu do czasu takie kłucie,
z góry założyłam, że to normalne,
i mam nadzieję, że tam mi się coś otwiera

Napisane przez Eirene1987

dostałam przed chwilą sms od czarnej87. Kroplówka nie podziałała i leży z powrotem na patologii. za 2-3 dni spróbują ponownie a potem ona sama nie wie - pewnie cc jej zrobią.

biedactwo
może druga kroplówka coś ruszy,
a jak nie to na pewno zrobić cc

Napisane przez laseczkaa

Powiem wam że się dziś zdenerwowałam ...
Byłam rano w banku wpłacić pieniądze na swoje konto, podaję jej dowód wpłacam kasę dostaję potwierdzenie ( nigdy nie patrze za bardzo na nie ) i wróciłam do domku. Wchodzę na konto internetowe bo mam tż zrobić przelew , a tam kasy nie ma ... normalnie zawsze po chwili jest jak się wpłaca bezpośrednio a tu nie ma, lecę do torebki i patrzę na to potwierdzenie a tu na potwierdzeniu dane jakiejś babki i inny nr konta ... cała w nerwach więc ubieram się i lecę do tej babki w banku . na szczęście była ona co prawda okienko chwilowo nieczynne ... ale ja stanęłam bo ona gadała przez telefon i jej przypominam na czym sprawa polega ze poszła kasa na zupełnie inne konto itd. cała w nerwach ... babka mnie przepraszała że musiały być dane innej klientki nie wiem jakim cudem ale kasę odzyskałam ... Ale tyle nerwów mnie to kosztowało, bardzo się zdenerwowałam pierwszy raz taką sytuację miałam .

co za sytuacja szok, ale bym się zdenerwowała

[wikakika]

Zapomnialam dodac
Deneb3 gratulacje, kolejny Filipek...Moj jeszcze sobie grzecznie siedzi....

Szymelka...mala jest sliczna i ma takie duze oczka..super

[iizabelaa]

Napisane przez monika267

Wiecie co mam wrazenie od 3 dni ze brzuch mi rosnie w oczach to juz ostatnie tyg a on ciagle do przodu sie wypina toc to szok jest wiekszy i wiekszy myslalam ze te ost.4-5 tyg to juz nie bedzie tak rosl a tu ....niespodzianka patrze czy opadl ale jeszcze nie wiec jeszcze nie pora na rodzenie w koncu termin na 10.04 (niby)...nudzi mi sie cholernie w domu a gdzie tu daleeeeeeeeeeeej

mi też się wydaje, że co dzień ma większy brzuch

[trzyrazyi]

Napisane przez monika267

Witam dziewczynki i gratuluje kolejnym rozpakowanym mamusiom

Ja dzis sie za duzo z rana najadlam i teraz mi niedobrze musze naprawde ograniczyc slodkie bo do 20 + dobije a tego nie bedzie fajnie zrzucac

Wiecie co mam wrazenie od 3 dni ze brzuch mi rosnie w oczach to juz ostatnie tyg a on ciagle do przodu sie wypina toc to szok jest wiekszy i wiekszy myslalam ze te ost.4-5 tyg to juz nie bedzie tak rosl a tu ....niespodzianka patrze czy opadl ale jeszcze nie wiec jeszcze nie pora na rodzenie w koncu termin na 10.04 (niby)...nudzi mi sie cholernie w domu a gdzie tu daleeeeeeeeeeeej

Pociesz sie mna ja man 21 na plusie

[prunelle]

no i zapomniałam oczywiście: kalinaa, Szara Myszka, opisy porodów super

Napisane przez Stysia71

Od kilku dni mam takie uczucie jakby kłucia w szyjce, szczególnie to nasila się wieczorem. Czy macie moze coś takiego? Wiecie co to może być?Co to może oznaczać?

Wyprałam trochę ciuchów sprzed ciąży. Wyobraźcie sobie, że nie wchodzę w żadne jeansy nie chodzi mi o to,że nie mieszcze się w pasie, bo to jasne, ale nie jestem ich w stanie w ogóle wciągnąć na uda, na biodra... chciałam przygotować jakieś luźniejsze jeansy żeby TŻ wziął je jak będzie przyjeżdżał po mnie do szpitala, to biodrówki i były dużo za duże w pasie, więc myslę, że w pasie bym sie dopięła, ale one na nogi mi nie chcą w ogóle wejść... 16kg do przodu ZAŁAMKA!!

ej, nie przejmuj się, tak jak traicionera pisze, pod koniec ciąży organizm dużo wody zatrzymuje, to powinno po porodzie szybko zejść; poza tym nie ma co się nastawiać, że od razu w ciuchy sprzed ciąży się zmieścimy, ja tam pewnie zabiorę jakieś ciążowe spodnie na wyjście, po co się mam stresować dodatkowo, że się w coś nie mieszczę głowa do góry

ha, w dodatku się puchnie, nogi u mnie na szczęście w porządku, ale ręce mi puchną i obrączka, która wcześniej była za luźna, teraz się bardzo mocno trzyma na palcu na noc już ją zdejmuję...

Napisane przez tajka88

oj biedactwo
Jesli chce karmic butla to musze wziac wlasne butelki, sterylizator i mleko... musze jakos dopakowac;p. U mnie w szpitalu mozna miec epidural za darmo, ale poniewaz biora tylko ludzi z ciaza o niskim ryzyku, nie robia tam cesarek, no i teraz mam rozkminke... bo jak cos bedzie nie tak i bede potrzebowala cesarke??Oni wtedy transportuja do innego spzitala, ktory jest 7-10min od tego... ale kurde jak bedzie za pozno... Moge rodzic w ktorym szpitalu chce tzn jednym z tych dwoch obydwa sa blisko, tzn jeden 3-5min samochodem od domu i jest mniejszym szpitalem i pewnie bedzie miejsce i drugi spzital10-13min od domu, ale to duuuzy szpital izdaza sie ze nie ma miejsc i czeka sie na korytarzu, ostantio tz czytal w gazecie ze ktos urodzil na korytarzu, poza tym moja managerka tam rodzila, baaaardzo niezadowolona... i kurde nie wiem....


ok lece;p

ja bym się zdecydowała na ten mniejszy mimo wszystko, skoro to tak blisko, to powinni móc Cię błyskawicznie przewieźć w razie czego

Napisane przez traicionera

tez sie zastanawiam, u Bosti to już chyba powinno być po, chyba, ze fałszywy alarm, a czarna to się wymęczy z tym wywoływaniem.

Dziś pierwszy raz widziałam na ulicy babkę z moim wózkiem, tylko przerobionym na spacerówkę i wyglądało na to,z e fajnie się jej prowadził. Cos niepopularne te Emmy u mnie na dzielni, bo kobiet z wózkami to jak mrowkow i zawsze lukam, która ma jaka markę.

hehe, ja też patrzę na wszystkie wózki, najwięcej widzę xlanderów
mojej emmaljungi prawie wcale, może jedną widziałam i trochę inny model.
W ogóle to doszliśmy z mężem do wniosku, że jak nam wózek się nie sprawdzi jednak, to szybko kupimy inny - ten jest używany, nie kosztował nas dużo, więc nie będziemy mieli problemu z tym, że tyle pieniędzy na nic

biedna czarna, może przez te 2-3 dni się Maja zdecyduje wyskoczyć, oby!

[aja1]

Napisane przez laseczkaa

Powiem wam że się dziś zdenerwowałam ...
Byłam rano w banku wpłacić pieniądze na swoje konto, podaję jej dowód wpłacam kasę dostaję potwierdzenie ( nigdy nie patrze za bardzo na nie ) i wróciłam do domku. Wchodzę na konto internetowe bo mam tż zrobić przelew , a tam kasy nie ma ... normalnie zawsze po chwili jest jak się wpłaca bezpośrednio a tu nie ma, lecę do torebki i patrzę na to potwierdzenie a tu na potwierdzeniu dane jakiejś babki i inny nr konta ... cała w nerwach więc ubieram się i lecę do tej babki w banku . na szczęście była ona co prawda okienko chwilowo nieczynne ... ale ja stanęłam bo ona gadała przez telefon i jej przypominam na czym sprawa polega ze poszła kasa na zupełnie inne konto itd. cała w nerwach ... babka mnie przepraszała że musiały być dane innej klientki nie wiem jakim cudem ale kasę odzyskałam ... Ale tyle nerwów mnie to kosztowało, bardzo się zdenerwowałam pierwszy raz taką sytuację miałam .

Co za niemota jakaś, jakim cudem mogła się pomylić, jak spisywała dane z dowodu

[monika267]

no ja tez mam wrazenie ze normalnie puchnie brzuchol smaruje sie kremami na rozstepy bo przeraza mnie mysl ze na brzuchu moga sie pojawic jeszcze na bokach to ujdzie ale z przodu bym nie chciala ale raczej i to bedzie nieuniknione jak brzuch do przodu sie wypina

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez trzyrazyi

Pociesz sie mna ja man 21 na plusie

Wiesz ja 16+ w zeszly czwartek mialam ale do konca jak bede tak wcinac to tez dobije do 20

[traicionera]

prunelle- a jaki masz model emmy?
ja tez kupiłam używany, 700 zl to nie majątek na szczęście, a xlanderow zatrzęsienie w stolicy.
dłonie mam niby szczupłe, ale tez musiały trochę spuchnąć, obrączki już nie zdejmę niestety, tak samo zegarek poluzowałam.

monika, wcale nie muszą się pojawić na brzuchu, mój cały czas rośnie i tak jak pisałam, w ost tygodniu plus 5 w obwodzie, a rozstępów nie mam na nim. Za to na udach jak najbardziej.

[monika267]

Dzis rozmawialam z moja tesciowa i opowiadala ze Tż rodzila dlugo a core to nawet boli nie miala porzadnych i ledwo zdazyla do szpitala troszke sie tym zmartwilam bo mnie prawdopodobnie przyjdzie samej do porodu jechac i mam nadzieje ze takich niespodzianek nie bedzie ze w biegu bede rodzic pocieszam sie ze to sa sporadyczne przypadki

[laseczkaa]

Napisane przez traicionera

dlatego ja wole zawsze robić sama przelewy, przez neta, ale wiadomo, z gotówką to inna sprawa.

ja też wszystkie przelewy robię sama ale nie miałam już nic kasy na koncie więc musiałam wpłacić w okienku w banku na własne konto ...

Napisane przez iizabelaa

co za sytuacja szok, ale bym się zdenerwowała

Napisane przez aja1

Co za niemota jakaś, jakim cudem mogła się pomylić, jak spisywała dane z dowodu

właśnie nie wiem dziwne to jest ...

[monika267]

Co do rozstepow ja kolo pepka dostalam w I c juz po terminie bylam 7 dni i mam teraz takie 2 szt 2 cm dlatego sie martwie brzuch jak opadnie jeszcze ciezszy sie robi i rozciaga bardziej skore wiec wszytsko mozliwe na udach tez mam na bokach po I c i to wyszly mi jak schudlam a nie jak bylam w ciazy wiec jeszcze wszystko mozliwe

[iweczka]

ale ta nasza czarna się namęczy. Oby ta kolejna kroplówka coś dała. Trzymam mocno kciuki
Mam nadzieję, że moja nie będzie taka oporna do wyjścia!!!

laseczka, ale sytuacja
ta babka w banku jakaś mocno nieogarnięta chyba była!!
Szkoda, że musiałaś się tak nadenerwować.....

laski, ja zaraz lecę do lekarza. Trzymać kciuki

[traicionera]

iweczka, trzymam kciukasy
ależ mnie te zebra pieką, niedługo to chyba mi macica pod brodę wlezie

[aja1]

Napisane przez iweczka

laski, ja zaraz lecę do lekarza. Trzymać kciuki

Ja idę jutro

[laseczkaa]

Napisane przez iweczka

laseczka, ale sytuacja
ta babka w banku jakaś mocno nieogarnięta chyba była!!
Szkoda, że musiałaś się tak nadenerwować.....

laski, ja zaraz lecę do lekarza. Trzymać kciuki

niestety

trzymamy mocno

ja do mojej gin idę jutro lub w środę ale chyba w środę - bo muszę iść na kontrolę po szpitalu .

[traicionera]

ja w środę mam ktg i od razu wizytę w szpitalu.

[iizabelaa]

Ja w środę mam urodziny

planowałam jutro coś upiec,
ale jeśli będę się tak czuła jak dzisiaj to nic z tego

szukałam ciekawego przepisu na babeczki, bo jeszcze nigdy nie robiłam

[kampasiula]

czarna namęczy się na pewno,bo takie wywoływanie i tułanie się po oddziale jest najgorsze.W domu inaczej,człowiek przynajmniej się czymś zajmie.

Ja w czwartek ide na ktg i lekarz powiedział,że da mi skierowanie do szpitala.Zobaczymy.Najgor sze,że mój w piątek wyjeżdza na kilka dni