Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy.Część VIII

[blond bunny]

Napisane przez novelove

Enchanted
Dodaje mordka teraz jak się obudził, a z misiem się bawił wczoraj. Jest niemożliwie słodki, ale też wymagający jak mała dzidzia
trzeba się z nim dużo bawić, przytulać, pilnować kupki,siusiu, karmić...

Ależ on jest śliczny!
Zazdroszcze ci takiego kawalera, ale nie zazdroszcze wychowywania i sprzatania

Napisane przez EwCiA000

Lady no wiem, że muszę naszego speca od włosów zapytać, ale ona już się denerwuje powoli na mnie

Enchanted no właśnie wczoraj kupiłam sandynawski, a boję się, że ten Viking wyjdzie za ciemno albo, że nie pokryje żółtego:/

asia ja też bym nie ścinała, będziesz żałowała, zobaczysz

Kotka aha, no, ale ja mam poziom 5-6, więc spróbuje tym skandynawskim

Novelove śliczny

Bunny a co do Twojego TŻ-ta to mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Trzymam kciuki

A mój TŻ mi dzisiaj zadeklarował, że jutro mi farbuje włosy

Zrob jak dziewczyny ci radza, bedzie dobrze.


Wiecie co a ja jestem na granicy placzu i w lekkim szoku...
Wrocil z pracy- udaje ze mnie nie widzi albo od niechcenia jakby nic sie nie stalo zapytal czy go jutro ostrzyge? jest bezczelny...
powiedzialam zeby sobie poszedl do fryzjerki
mam dosc tej toksycznej atmosfery, zaraz sie pobecze jeszcze ten pms mi nie pomaga...
i wiecie co macie racje... jestem glupia i marnuje sobie zycie...

[katie100]

Napisane przez Yattamanka

Ach no i z tego wszystkiego zapomniałam zdać raport z olejowania - to dopiero pierwsze a już jest poprawa. Jeszcze przed wczoraj po farbowaniu przeczesać palcami włosków nie mogłam jak farbę spłukałam i jak wyciskałam je z wody to czułam jakie są sztywne.. sztuczne.. po wysuszeniu to miałam takie siano że czułam jakbym dotykała moich klipków... Dziś spłukałam dwa razy olej J&J i swobodnie mogłam przeczesać palcami włosy - uf Nie jest to może jeszcze to co poprzednio, ale i tak się cieszę, bo prawdę powiedziawszy już się bałam, że znów zafundowałam im hard core i będą do ścięcia :/

no to super, że lepiej ja też wkrótce będę się olejować po raz pierwszy (kupilam olej kokosowy )

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez blond bunny

Wiecie co a ja jestem na granicy placzu i w lekkim szoku...
Wrocil z pracy- udaje ze mnie nie widzi albo od niechcenia jakby nic sie nie stalo zapytal czy go jutro ostrzyge? jest bezczelny...
powiedzialam zeby sobie poszedl do fryzjerki
mam dosc tej toksycznej atmosfery, zaraz sie pobecze jeszcze ten pms mi nie pomaga...
i wiecie co macie racje... jestem glupia i marnuje sobie zycie...

Bunny kochanie jeszcze nie nadrobiłam całego wątku, więc nie wszystko doczytałam, ale tak na szybko powiem tak: warto z kimś być tylko wtedy, gdy jesteśmy w stanie z nim wytrzymać takim jakim jest, oczywiście można liczyć na zmiany, bo ludzie ewoluują, ale nie zawsze i dlatego zadając sobie pytanie: czy jeśli tak jak jest teraz będzie zawsze to czy to mi odpowiada i ta osoba mi odpowiada.. i ma się gotową odpowiedź, co robić, nie zawsze łatwą...
polecam 2 książki i proszę mnie tu tylko dziewczynki nie wyśmiać "Kobiety które kochają za bardzo" (lektura obowiązkowa) i "Wampiry emocjonalne" (nieobowiązkowa, ale wyrywki ma ciekawe).
Buziaki

a ha i jeszcze jedno - nie obwiniaj siebie za to, że pokochałaś kogoś, kto Ciebie rani, to wcale nie czyni Ciebie głupią

[AnnaMK]

Bunny i zaczyna się....obwinianie, przecież dokładnie o to mu chodziło, byś poczuła się winna. Ty głupia??!!, no proszę Cię, wiem że to trudne, ale spróbuj załatwić go jego bronią-ignorancją. Przesyłam ciepłe wibracje.

A tak na marginesie, dodaję w końcu foty mojej niedawnej metamorfozy z brązu na blond w jeden dzień
Jeszcze nie jestem zadowolona, ale ja tak mam, zawsze coś

[novelove]

Bunny
Oj tak..mam go dopiero parę dni i już milion pytań bez odpowiedzi.
Np. jak się bawimy to on mnie gryzie (tak delikatnie oczywiście), a ja nie mam pojęcia czy mu a to pozwalać,czy nie...albo w jaki sposób go ukarać-bo przecież nie uderzę, a na głośne i stanowcze NIE nie reaguję.
Ciężko...


Bunny, mogłabyś ocenić poziom moich włosków?


Aha i odnośnie loczków-znowu kupa mi wyszła. :<

[_eNchaNted_]

Napisane przez novelove

Enchanted
Cóż więc stoi na przeszkodzie ?

Rodzice kręcą nosami jak o tym wspominam :/
Chociaż, jak ostatnio kuzynki córka przyszła do nas z małą kuleczką biało-czarną, to mama się w niej prawie zakochała
Ale malutka miała parwowirozę i nawet jakbym się uparła na nowego domownika, to przez jakiś czas nie ma opcji przez te zarazki

Napisane przez buahhot

ja tez nie wiem, ale mam nadzieje ze szybko wszystkim minie

minie minie
mojemu już minęło, chyba dziś przyszedł do mnie do pracy w odwiedzinkach

Napisane przez xLADYx

ja już dwie wyprosiłam

u mnie na razie dwa zalążki się pokazały

Napisane przez blond bunny

Wiecie co a ja jestem na granicy placzu i w lekkim szoku...
Wrocil z pracy- udaje ze mnie nie widzi albo od niechcenia jakby nic sie nie stalo zapytal czy go jutro ostrzyge? jest bezczelny...
powiedzialam zeby sobie poszedl do fryzjerki
mam dosc tej toksycznej atmosfery, zaraz sie pobecze jeszcze ten pms mi nie pomaga...
i wiecie co macie racje... jestem glupia i marnuje sobie zycie...

sorry bunny, że to napiszę, ale - wkurza mnie on strasznie!!!
nie pokazuj mu kochana, że ta cała sytuacja Cię rusza, nie płakaj ani się nie smuć (wiem, że to trudne, ale postaraj się)..
miej go w nosie i posiedź sobie tutaj z nami

[katie100]

Napisane przez mysia m

Wyszków

Zrobiłam wellaton.
uznałam, ze zrobie tak jak pisałas bunny, ze nakłądanie przez kilka miesiecy 9 da wkrótce poziom8,5. Jednak wymiekłam po 20stu minutach, gdy odrost zaczał sie robic pomaranczowo zołty.. Dostałąm ataku paniki i spłukałam. W sumie nie wyszło źle, bo odrost dobrze zlewa sie z reszta włosów, które sa odrobine ciemniejsze. Góra troche żołtawa, ale ja juz nic z tymi włosami nie robie. Tak potwornie sie denerwuje tym farbowaniem, ze az mam dosc. Naturalki mam za ciemne, ale ciagle cos jest nie tak. A to za jasne a to za ciemne, za zielone, za szare, za zolte. Za 2 miesiace zrobie kolor u fryzjera. Albo juz sama nie wiem.

Konce zawsze wychodza mi szarobure a czub zołtawociepły i dopiero po 2-3 tygodniach ta roznica sie wyrownuje, tylko ze juz wtedy jest tez odrost. do kitu.

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

próbowałam zrobic zdjecie, ale nic nie widac, bo za ciemno na dworze.

mysle, ze ten czubek, to troche poprawi fioletowy szmapon.

no to dla mnie było za daleko ale byłam dzisiaj i jestem happy, szwagier mi powiedział nawet że bardzo ładnie

a może spróbuj na podkład tak jak Kotka??

[novelove]

Anna
Jak Ty to zrobiłaś w jeden dzień? ;o

[_eNchaNted_]

Napisane przez AnnaMK

Bunny i zaczyna się....obwinianie, przecież dokładnie o to mu chodziło, byś poczuła się winna. Ty głupia??!!, no proszę Cię, wiem że to trudne, ale spróbuj załatwić go jego bronią-ignorancją. Przesyłam ciepłe wibracje.

A tak na marginesie, dodaję w końcu foty mojej niedawnej metamorfozy z brązu na blond w jeden dzień
Jeszcze nie jestem zadowolona, ale ja tak mam, zawsze coś

ojj jaka zmiana
ale kochana - co blond to blond chyba już Cię nic nie pokusi na ciemny kolorek

[katie100]

Napisane przez AnnaMK

A tak na marginesie, dodaję w końcu foty mojej niedawnej metamorfozy z brązu na blond w jeden dzień
Jeszcze nie jestem zadowolona, ale ja tak mam, zawsze coś

ej no super sobie poradzilas, ja sie 4 dni meczylam a i tak dopiero po kolejnym farbowaniu zblizylam sie do podobnego efektu...

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez novelove

Bunny
Oj tak..mam go dopiero parę dni i już milion pytań bez odpowiedzi.
Np. jak się bawimy to on mnie gryzie (tak delikatnie oczywiście), a ja nie mam pojęcia czy mu a to pozwalać,czy nie...albo w jaki sposób go ukarać-bo przecież nie uderzę, a na głośne i stanowcze NIE nie reaguję.
Ciężko...

nie pozwalaj na gryzienie, bo jak będzie większy to dalej będzie chciał to robić, a ząbki troszkę mu się zmienią

[AnnaMK]

novelove bo ja taka szalona makówka jestem, muszę mieć wszystko na już
Na pierwszy ogień poszedł Renee Blanche color peel, nałożyłam na suche włosy, trzymałam 30 min, dokładnie spłukałam, umyłam szamponem oczyszczającym-to ważne, wysuszyłam i nałożyłam jeszcze raz to samo i znów szampon. (Kiedyś robiłam Elgonem, ale Renee wydajniejsze). Preparat ściągnął mi kolor do miodowego, potem od razu nałożyłam farbę Vitality's odcień 9.13 na wodzie 9%, trzymałam 30 min i tyle, kondycja włosów naprawdę dobra. Na początku chciałam 9.1, ale 9.13 było bezpieczniejsze- nakładałam na miodowe włosy.

[novelove]

Napisane przez AnnaMK

novelove bo ja taka szalona makówka jestem, muszę mieć wszystko na już
Na pierwszy ogień poszedł Renee Blanche color peel, nałożyłam na suche włosy, trzymałam 30 min, dokładnie spłukałam, umyłam szamponem oczyszczającym-to ważne, wysuszyłam i nałożyłam jeszcze raz to samo i znów szampon. (Kiedyś robiłam Elgonem, ale Renee wydajniejsze). Preparat ściągnął mi kolor do miodowego, potem od razu nałożyłam farbę Vitality's odcień 9.13 na wodzie 9%, trzymałam 30 min i tyle, kondycja włosów naprawdę dobra. Na początku chciałam 9.1, ale 9.13 było bezpieczniejsze- nakładałam na miodowe włosy.

I gdzie tu sprawiedliwość na świecie... ja z dojściem do tego co mam (a i tak nie jest to dla mnie zadowalające) zajęło mi parę miechów.
Jeeej nie wytrzymam dłużej wojny z tymi włosami!

[katie100]

Napisane przez Adzi07

Bunny
A ja mam ochote sie zabić
Jetem jakas taka niedorobiona

Yatta
A no widzisz skarbie jak to jest. Tz doprowadza mnie do szału ostatnio. A jakoś nie umiem sie określić. Mówia ze miłość i nienawiść w parze chodza. To sie w moim układzie sprawdza.
Yatta oj jak bym mogła to pokazała bym foty ale mój lapek jest niedysponowany a przez tel nie moge wgrywać fotek.
Wszystko źle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!

Kochanie przeczytaj to co napisałam do Bunny i weź sobie też do serca, a o żadnych drastycznych posunięciach proszę mi nie myśleć jeśl.i faktycznie masz tak czarne myśli to idź do psychiatry i piszę to absolutnie bez nawet krztyny złośliwości, uważam że depresja to bolesna choroba i trzeba ją leczyć:przytu l:

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez blond bunny

Ja bylam tak zla ze myslalam ze z tej zlosci za moment zaczne chlipac w poduszke a tu nagle slysze jak ta go siorbie po twarzy a on cos mruczy do niej zaczelam sie normalnie smiac i lola nie przestawala... cala noc go lizala, az caly byl mokry blee... a na koniec siadla mu na twarzy i tak spali zemsta jest slodka

piękne

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez Adzi07

Buahhot
To ja też nie żyje fb nie mam a na nk nie wchodze nawet bo nudzi mnie to.
A ja sie zastanawiam czy w ogóle urodze dziecko. Żeby tylko zmartwień sobie narobic zeby mi ćpało albo wyczyniało cuda na kiju to ja raczej nie chce. Albo biede klepało jak mnie zabraknie. O NIE DZIEKUJE.

Kochana nie szukaj sobie dodatkowych zmartwień, jutrzejszy dzień sam zatroszczy się o siebie, teraz widzisz wszystko w ciemnych barwach, ale to tak jak nie przymierzając z robieniem zdjęć włosom - różne światło różny wynik

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez blond bunny

to zabijmy sie razem ja nie mam sensu zycia- nie mam pracy, szkoly, nikt mnie nie potrzebuje, tz mnie olewa i traktuje jak gosposie za free- jeszcze ostatnio mi wypomnial ze jestem egoistka bo wole sobie kupic kosmetyki i ciuchy za to co uciulam a jemu na fajki zydze
brak slow. nie mam dzieci, to po co ja mam zyc?!

masz chociażby swoją siostrę, która na pewno Cię kocha i masz NAS i jesteś potrzebna nam i wszystkim tym zagubionym blondaskom, które czytają Twój blog i na pewno jest jeszcze wiele osób,które nie wyobrażają sobie życia bez Ciebie, a Ty nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez mysia m

bunny, masz cel. Jestes bedziesz fryzjerką, bedziesz dziewczynom czarowac sliczne włosy. Jestes wykształcona i zapalona w swoim zawodzie. radzisz sobie na własna ręke. Masz pieska, ktory Cie uwielbia. na dzieci przyjdzie czas.

A zwiazek, ciesz sie, ze nie musisz sie rozwodzic i nie masz dzieci, mas zwolna reke. Mozesz byc z tym facetem, albo nie. mało innych na swiecie? Jestes młodziutka, mozesz sobie zycie ukłądac i robic mnostwo rzeczy

AMEN

[_blondyneczka_]

blond bunny to ciezka sytuacja. Wiem bo moj tata tez ma problemy z alko i wiem jak to jest. Wydaje mi sie ze dacie rade ale musisz szczerze z nim porozmawiac i niestety ale postawic go pod sciana. Daj mu do zrozumienia ze jak nic ztym nie zrobi to od niego odejdziesz, moze cos zrozumie. Jesli tak jest na dzien dzisiejszy jak piszesz to sytuacja wyglada zle i jesli nie pojdzie sie leczyc to bedzie pil coraz czesciej i coraz wiecej. Namow go na terapie. Jesli nie zrozumie tego co robi teraz to prawdopodobnie ocknie sie dopiero po tym jak Cie straci...Noi dobrze by bylo jakbys zastanowila sie od kiedy to sie zaczelo to jego upijanie sie od czasu do czasu. To musi miec jakies podloze.

[katie100]

Napisane przez Yattamanka

Nie chce tu demonizować ale.. no nie ma sensu.. ja do tego doszłam już jakiś czas temu, a jak jeszcze Cascada napisała o swojej babci - to przypomniało mi się wszystko co myślałam przed świętami BN jak moja zmarła i ... Eh.. Plus cała reszta jak tak do kupy złożyć to ja nie widzę sensu.. najmniejszego..

no kurczę Dziewczyny najpierw bym każdą przez kolano przełożyła i porządne klapsy dała a potem każdą wyściskała i pogłaskała po głowie, żeby było lepiej...

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez mysia m

Swoją droga jak to jest, ze na mokro włosy jasne sa takie ruuude a po wyschnieicu calkiem sie zmieniają??

nie wiem, ale ja na mokro mam MARCHEWĘ na głowie, do aquaparku bym się nie odważyła teraz iść

[_blondyneczka_]

blondbunny jutro w ross kupie ta farbe co mowilas http://lorealparis.pl/koloryzacja/ko...alizujacy.aspx AKURAT JEST PROMOCJA ale nie wiem czy juz przed swietami moge robic bo ja tak jak pisalam farbowalam 25 marca ostatnio i nie chce tak za bardzo ich meczyc tym farbowaniem a chetnie bym sobie przed swietami poprawila kolorek ta farba. nie mam odrostu jeszcze tylko mam zolto rudy refleks na odroscie

[xLADYx]

Napisane przez blond bunny

Ależ on jest śliczny!
Zazdroszcze ci takiego kawalera, ale nie zazdroszcze wychowywania i sprzatania


Zrob jak dziewczyny ci radza, bedzie dobrze.


Wiecie co a ja jestem na granicy placzu i w lekkim szoku...
Wrocil z pracy- udaje ze mnie nie widzi albo od niechcenia jakby nic sie nie stalo zapytal czy go jutro ostrzyge? jest bezczelny...
powiedzialam zeby sobie poszedl do fryzjerki
mam dosc tej toksycznej atmosfery, zaraz sie pobecze jeszcze ten pms mi nie pomaga...
i wiecie co macie racje... jestem glupia i marnuje sobie zycie...

faktycznie bezczelny niby o co on się obraża nie rozumiem go powinien Cię przepraszać chociaż takie przepraszanie bez poprawy to też bezsensu

[QUO TE=_eNchaNted_;26218094]Rodzice kręcą nosami jak o tym wspominam :/
Chociaż, jak ostatnio kuzynki córka przyszła do nas z małą kuleczką biało-czarną, to mama się w niej prawie zakochała
Ale malutka miała parwowirozę i nawet jakbym się uparła na nowego domownika, to przez jakiś czas nie ma opcji przez te zarazki


minie minie
mojemu już minęło, chyba dziś przyszedł do mnie do pracy w odwiedzinkach


u mnie na razie dwa zalążki się pokazały



sorry bunny, że to napiszę, ale - wkurza mnie on strasznie!!!
nie pokazuj mu kochana, że ta cała sytuacja Cię rusza, nie płakaj ani się nie smuć (wiem, że to trudne, ale postaraj się)..
miej go w nosie i posiedź sobie tutaj z nami [/QUOTE]


na moje miejsca nie było trzeba było wyrwać bo by mi popsuły zgryz

[katie100]

Napisane przez Yattamanka

Tak to jest z tym staraniem się

Ja jestem taką osobą bardzo pomocną i bezinteresowną - a wiele ludzi odbiera to jako coś dziwnego i włażenie w tyłek - jak ja bym miała jakikolwiek interes w pomaganiu - taka jestem, taka się urodziłam i nic nie poradzę.. Zupełnie jak moja babcia choć nie raz słyszę, że jestem jej ulepszoną wersją

I nie raz sobie powtarzam, żeby mniej się innymi przejmować a bardziej sobą bo odwrotnie pewnie nikt by się mną tak nie interesował a mimo to dalej popełniam te same błędy..

Yatta mam podobnie, ale myślę, że nie warto funkcjonować w inny sposób tylko dlatego, że ludzie bywają dla nas okrutni

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez AnnaMK

No to ja mam chyba szczęście, mam 5 przyjaciółek, w tym jedną od 30 lat, mogę na nie liczyć w każdej sytuacji, chociaż hmmmm nigdy na 100% nie można mieć pewności

każdy człowiek potrafi zaskoczyć i też nie raz nie dwa wyrolowała mnie "przyjaciółka", nawet ostatnio można powiedzieć, że bardzo świeżo... ale mam też 2 przyjaciółki, na które wiem, że mogę liczyć i mam nadzieję, że tak zostanie..

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez buahhot

no to faktycznie niezla z niej zdzira

no takich zdzir jest więcej, wiem coś o tym, ale grunt to iść dalej i znać swoją wartość

[kitkulka]

Napisane przez _eNchaNted_

ehh głowa do góry dziewczynki, jakoś będzie

hehe telefon funkcjonuje czy kaput?

funkcjonuje niestety, tylko cały jest poklejony

Napisane przez buahhot

ojj chyba wszyscy maja kryzysy, ja wczoraj pospinalam sie ze swoim Tztem
trzymaj sie

jakiś czas spięć chyba

Napisane przez _eNchaNted_

my też się troszkę pofochowaliśmy wczoraj
nie wiem co to za okres nieszczęsnych spięć

ja przeprosiłam ale jeszcze trochę będę musiała z nim pogadać i wytłumaczyć, aż sobie na kartkach spisałam co mam powiedzieć,żeby nie zapomnieć

Napisane przez novelove

Enchanted
Dodaje mordka teraz jak się obudził, a z misiem się bawił wczoraj. Jest niemożliwie słodki, ale też wymagający jak mała dzidzia
trzeba się z nim dużo bawić, przytulać, pilnować kupki,siusiu, karmić...

kochana, uważaj na niego... mój yorek był okropnie rozpieszczony, do tego stopnia, że nie można go było zostawić ani na sekundę samego w domu, bo sikał na wszystko a później miał focha przez kilka dni, dosłownie. Koszmar

Napisane przez Yattamanka

A co do sytuacji to nie jesteś wariatka - i ja Cie popieram zrobiłabym dokładnie to samo na Twoim miejscu
Ile można.. Jedyna osoba która powinna coś odpokutować to on...

ajjj tam ja już nie mam siły się spierać o jego robotę

Napisane przez xLADYx

a na długo wyjeżdża?

nie, już wrócił ale we wtorek jedzie znowu i generalnie tydzień do dupy - przepadnie

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

Wiecie co a ja jestem na granicy placzu i w lekkim szoku...
Wrocil z pracy- udaje ze mnie nie widzi albo od niechcenia jakby nic sie nie stalo zapytal czy go jutro ostrzyge? jest bezczelny...
powiedzialam zeby sobie poszedl do fryzjerki
mam dosc tej toksycznej atmosfery, zaraz sie pobecze jeszcze ten pms mi nie pomaga...
i wiecie co macie racje... jestem glupia i marnuje sobie zycie...

Oj bido, no widzisz nie ma co Ci poradzić

Napisane przez katie100

no to super, że lepiej ja też wkrótce będę się olejować po raz pierwszy (kupilam olej kokosowy )
polecam 2 książki i proszę mnie tu tylko dziewczynki nie wyśmiać "Kobiety które kochają za bardzo" (lektura obowiązkowa) i "Wampiry emocjonalne" (nieobowiązkowa, ale wyrywki ma ciekawe).
Buziaki

Nie tyle pierwszy raz, że nigdy nie robiłam co pierwszy raz od farbowania matrixem po którym zrobiło się sianko
A Ty nie zwlekaj będziesz zachwycona olejowaniem

A te książki to z chęcią sama zerknę

Napisane przez AnnaMK

A tak na marginesie, dodaję w końcu foty mojej niedawnej metamorfozy z brązu na blond w jeden dzień
Jeszcze nie jestem zadowolona, ale ja tak mam, zawsze coś

Jak na jeden dzień to muszę powiedzieć, że imponująco
Ale pewnie ten brąz krótko nosiłaś co ?

Napisane przez novelove

Bunny, mogłabyś ocenić poziom moich włosków?

9

Napisane przez katie100

Yatta mam podobnie, ale myślę, że nie warto funkcjonować w inny sposób tylko dlatego, że ludzie bywają dla nas okrutni

każdy człowiek potrafi zaskoczyć i też nie raz nie dwa wyrolowała mnie "przyjaciółka", nawet ostatnio można powiedzieć, że bardzo świeżo... ale mam też 2 przyjaciółki, na które wiem, że mogę liczyć i mam nadzieję, że tak zostanie..

Nawet nie tyle nie warto się zmieniać co po prostu się nie udaje ale uraz mam i jestem taka ostrożna co do ludzi

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez kitkulka

ja przeprosiłam ale jeszcze trochę będę musiała z nim pogadać i wytłumaczyć, aż sobie na kartkach spisałam co mam powiedzieć,żeby nie zapomnieć

No i dobrze, bo jak człowiek się z równowagi wyprowadzi to nie mówi z sensem a tak powiesz wszystko i o niczym nie zapomnisz

[AnnaMK]

Yattamanka nosiłam go od października 2010 do marca 2011 więc trochę farbowań było, najpierw poziom 5.13, potem, 5.3 a potem zeszło na 4.31, musiałam robić co 3 tygodnie, bo blond odrost jest fatalny
Dobranoc kochane, dziś cały dzień z Wami przesiedziałam

[_eNchaNted_]

Napisane przez xLADYx

na moje miejsca nie było trzeba było wyrwać bo by mi popsuły zgryz

hehe
mi jeden kieł (trójeczka) nie wyrósł nie miał miejsca się wybić i siedzi sobie w dziąsłach
ale nie widać tak tego

Napisane przez kitkulka

funkcjonuje niestety, tylko cały jest poklejony

eee to tak być nie może tata musi wymianke zrobić

ja przeprosiłam ale jeszcze trochę będę musiała z nim pogadać i wytłumaczyć, aż sobie na kartkach spisałam co mam powiedzieć,żeby nie zapomnieć

dobrze zrobiłaś czasami, jak człowiek się zdenerwuje, to chce powiedzieć wszystko na raz, albo brakuje mu języka, bo wszystko z głowy wylatuje

mój yorek był okropnie rozpieszczony, do tego stopnia, że nie można go było zostawić ani na sekundę samego w domu, bo sikał na wszystko a później miał focha przez kilka dni, dosłownie. Koszmar

hehe jaki złośliwiec
czasami właśnie takie mini rasy trudniej wychować niż te inne psinki
bywają baaardzo krzykliwe i złośliwe.
to ci kapcia zabiorą i pogryzą, to nasiurają na dywanik patrząc ci się oko w oko, to uciekną w p*zde na dworku a ty możesz za nimi ganiać
także novelove - czuj czuj czuwaj!

[katie100]

Napisane przez mysia m

katie, poleciałaś na krótko! piękności! Masz lepiej obcięte ode mnie u mnie troszke tył zrypała, a chciałam tak, jak Ty I przod masz wystarczajaco dłuzszy.. cud miod i orzeszki. I jaki kolor. No nie moge.. booosko!!!

oj dziękuję, a mi się u Ciebie też bardzo podoba a kolor mi przekłamało - mam o ton jaśniejsze niż na focie

[novelove]

Ajj Brutus (to nie ja wymyśliłam to idiotyczne imię) siedzi codziennie już sam od 8 do 14 około. I chyba załapał sikanie na matę. Kupala też w domu nie robi, bo go często wyprowadzam jak w domku jestem.
Ale charakterek to psisko ma.. liczyłam na jakiegoś potulnego Misia, a tu mały wariat!

[katie100]

Napisane przez novelove

Dodaje mordka teraz jak się obudził, a z misiem się bawił wczoraj. Jest niemożliwie słodki, ale też wymagający jak mała dzidzia
trzeba się z nim dużo bawić, przytulać, pilnować kupki,siusiu, karmić...

jaaaki słodziak ja miałam do przełomu lutego z marcem w domu 4 szczeniaki, więc wiem, co to znaczy nie spać po nocach... ale takie maleństwa to i tak sama słodycz

[novelove]

Yatta
na 100 pro?? bo mi tu coś ósemką śmierdzi

a tak w ogóle to CZEEEEŚŚŚĆĆĆ !

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez katie100

jaaaki słodziak ja miałam do przełomu lutego z marcem w domu 4 szczeniaki, więc wiem, co to znaczy nie spać po nocach... ale takie maleństwa to i tak sama słodycz

Dokładnie i najchętniej by się je zjadło. Ja cały czas się zastanawiam,
gdzie mu się wymienia bateryjki

[kitkulka]

Napisane przez novelove

Ajj Brutus (to nie ja wymyśliłam to idiotyczne imię) siedzi codziennie już sam od 8 do 14 około. I chyba załapał sikanie na matę. Kupala też w domu nie robi, bo go często wyprowadzam jak w domku jestem.
Ale charakterek to psisko ma.. liczyłam na jakiegoś potulnego Misia, a tu mały wariat!

mój szczał na pieluszkę, kupę też robił. Czasem jak był mróz i nie chciało się go na dwór brać albo sam nie chciał iść to też lał na tą pieluchę.
Też macie ten preparat? Którym tylko trzeba skroplić pieluchę i sika tylko na nią? Przydatne dla małych piesków, ani razu nie narobił nigdzie indziej

[katie100]

Napisane przez novelove

kattie
Kto Ci zjadł włosy? :<
śliczne są, ale mimo wszystko długie....
Pokaż fotkę z buźką

zbuk mi zjadł serio długie?? z buźką sama nie umiem porządnej z ręki zrobić, wychodzę jak kosmita

[novelove]

Napisane przez kitkulka

mój szczał na pieluszkę, kupę też robił. Czasem jak był mróz i nie chciało się go na dwór brać albo sam nie chciał iść to też lał na tą pieluchę.
Też macie ten preparat? Którym tylko trzeba skroplić pieluchę i sika tylko na nią? Przydatne dla małych piesków, ani razu nie narobił nigdzie indziej

tzn to jest taka zwykła mata i nie ma żadnych kropli. Na początku jak psiurek czaił się do sikania to się go szybko zabierało i jep na matę i się jakoś nauczył, chyba .

[katie100]

Napisane przez snowhitee

fajna fryzurka

dzięki

[kitkulka]

Napisane przez novelove

tzn to jest taka zwykła mata i nie ma żadnych kropli. Na początku jak psiurek czaił się do sikania to się go szybko zabierało i jep na matę i się jakoś nauczył, chyba .

będzie szczał gdzie popadnie, ile ma tygodni?
kupcie takie coś, jest tanie a naprawdę nie ma problemu