Kącik Ice Coffe, smutki różnej wielkości - Motywacja i sens życia górą...!

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

nooo.... chyba tzw. kawa na wynos
(oj... prawie sami celebryci piją z papierowych kubków )

na wynos to co innego powiedzmy ze nie przepadam siedziec w knajpie nad papierowym kubkiem,ale co tam od czasu do czasu mozna

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

na wynos to co innego powiedzmy ze nie przepadam siedziec w knajpie nad papierowym kubkiem,ale co tam od czasu do czasu mozna

mam nadzieję, że nie pomyslałaś o takim styropianowym

lubię, na prawdę - w takim kubku z wieczkiem... przepijam zawsze lato na plaży... mój mąż nie mógł się nadziwić jak można płacić po 6-8 zł za kawę, a nie wypić w domu.... normalnie jak nałóg...

Za to nie lubie termosików - mam taki maly, metalowy z dziubkiem do picia, stoi i sie kurzy

oooo własnie widzę, że we Wroclawiu jest Sturbucks, tylko, że ja teraz prawie w ogóle nie jeżdze do Wrocka

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Po weekendzie znów mam taki burdel w chacie!!!
skąd to się bierze ?

Oczywiście najpierw kawa na wizażu...

cierpiałam wczoraj na bezsenność, o 4 nad ranem jeszcze nie spałam, przeczytałam do końca książkę, z ulgą, że już się skończyła... banalna...

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

mam nadzieję, że nie pomyslałaś o takim styropianowym

lubię, na prawdę - w takim kubku z wieczkiem... przepijam zawsze lato na plaży... mój mąż nie mógł się nadziwić jak można płacić po 6-8 zł za kawę, a nie wypić w domu.... normalnie jak nałóg...

Za to nie lubie termosików - mam taki maly, metalowy z dziubkiem do picia, stoi i sie kurzy

oooo własnie widzę, że we Wroclawiu jest Sturbucks, tylko, że ja teraz prawie w ogóle nie jeżdze do Wrocka

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Po weekendzie znów mam taki burdel w chacie!!!
skąd to się bierze ?

Oczywiście najpierw kawa na wizażu...

cierpiałam wczoraj na bezsenność, o 4 nad ranem jeszcze nie spałam, przeczytałam do końca książkę, z ulgą, że już się skończyła... banalna...

ja tez nie spalam- blyskalo i grzmialo caly czas...

starbucks'a u nas chyba drugiego wlasnie otwieraja chociaz najbardziej to mi sie kojarzy z Frankfurtem...

[magnolia79]

u mnie noc była pogodna, a bezsenność trwała, miałam normalnie ochotę wstać i coś robić... tylko co robic o 4 nad ranem???

Dziewczyny jakie plany na dzisiaj, u mnie sprzątanie... i nic więcej, a co na obiad??? hmmm....

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

u mnie noc była pogodna, a bezsenność trwała, miałam normalnie ochotę wstać i coś robić... tylko co robic o 4 nad ranem???

Dziewczyny jakie plany na dzisiaj, u mnie sprzątanie... i nic więcej, a co na obiad??? hmmm....

ja wlasnie tez nie mam konkretnych planow...rozleniwilam sie przez ten dlugi weekend musze sie pozbierac...

[magnolia79]

Właśnie oglądam 1 odc The Big C
http://www.filmweb.pl/serial/Big+C,+The-2010-549022
i już mam łzy w oczach, wiem co będę dzisiaj robiła

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

Właśnie oglądam 1 odc The Big C
http://www.filmweb.pl/serial/Big+C,+The-2010-549022
i już mam łzy w oczach, wiem co będę dzisiaj robiła

cos mi sie obilo o uszy o tym serialu....

co bedziesz dzis robic Magnolio?

[kapukat]

ja właśnie wróciłam - pomagałam połamanemu pozałatwiać sprawy - a co do kubków Magnolia, mam tak samo - uwielbiam w podróży pić kawę z kubków, z pokrywką... czuję się wtedy jak w filmie
jak tam dzień zleciał?

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

cos mi sie obilo o uszy o tym serialu....

co bedziesz dzis robic Magnolio?

spędzam popołudnie ogladając właśnie ten serial
śmieje się i ocieram łzy, jest świetny!!!!

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez kapukat

a co do kubków Magnolia, mam tak samo - uwielbiam w podróży pić kawę z kubków, z pokrywką... czuję się wtedy jak w filmie

dokładnie w jakimkolwiek amerykańskim serialu 95% kawy mieści się w papierowych kubkach z wieczkiem, tak sobie te serialowe gwiazdy piją, to i ja... przynajmniej nie czuję się przez chwilę tu i teraz...
ale zboczenie, no nie

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

Dzisiaj zabieram się za Cobena - "Bez Skrupułów" ale lecę z tymi książkami

[Hatti]

hej!
przetrwalam nalot tesciowej,nie bylo tak strasznie
teraz relaksik,nie liczac fury prania,wszystko wrocilo do normalnosci.

nawet dzis w metrze zaczelam swieza ksiazke czytac,niestety bez kawki bo jak zawsze wylecialam w ostatniej chwili z domu.
nie wiem czy tez tak macie,ale ja jak mam gdzies wyjsc to chocbym nie wiem ile godzin wczesniej wstala,to wiecznie mi czasu brakuje..

kawa z kubka moze byc-przewaznie w tygodniu na miescie'wynosna'biore.ale jak wybieram sie gdzies specjalnie na kawe,zeby posiedziec,to raczej jest ta filizankowa

[magnolia79]

A tak w ogóle podoba mi się w serialu - dom głównej bohaterki i to jak jest urządzony w środku, ma extra kuchnie w pokoju białe meble, regały, książki... no i kawę pije w papierowym kubku


w dzisiejszą bezsenna noc, wymysliłam sobie, że... mam takie stare drewniane biurko, nie raczej komoda, ani to biurko ani komoda, no ale nic... stare, porządne drewno jest w kolorze wisniowym, a ja chcę białym!!!!!!!!!! mój mąz ma niedługo urlop, więc niech się zajmie myśleniem jak to przerobić, bo z pewnością czasy malowania czegoś białą olejną wyszły juz z mody, a jeszcze fajnie jaby można bylo ten mebel zrobić na styl taki postarzany!!!!

I chyba odświeżę kuchnię, pomaluje na jaśniejszy kolor - morela, żółty...

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez Hatti

hej!
przetrwalam nalot tesciowej,nie bylo tak strasznie
teraz relaksik,nie liczac fury prania,wszystko wrocilo do normalnosci.

rozumiem, że nabiłaś mnóstwo plusów u teściowej

[Hatti]

Napisane przez magnolia79

A tak w ogóle podoba mi się w serialu - dom głównej bohaterki i to jak jest urządzony w środku, ma extra kuchnie w pokoju białe meble, regały, książki... no i kawę pije w papierowym kubku
to bedziesz teraz jak ta pani z serialu,Magnolia


.(..)mam takie stare drewniane biurko, nie raczej komoda, ani to biurko ani komoda, no ale nic... stare, porządne drewno jest w kolorze wisniowym, a ja chcę białym!!!!!!!!!!(..)jak to przerobić, bo z pewnością czasy malowania czegoś białą olejną wyszły juz z mody, a jeszcze fajnie jaby można bylo ten mebel zrobić na styl taki postarzany!!!!
tez bardzo mi sie podoba taki 'stary' styl -ja mam wlasnie jeden taki 'antyk'- komode w sypialni.tez ciemmna -tylko,ze ja za chiny jej nie przerobie a M.wiecznie czasu nie ma.a zal mi sie jej pozbyc..
jakbys sie uparla to znajdziesz instrukcje jak samemu zrobic taki mebelek

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------


rozumiem, że nabiłaś mnóstwo plusów u teściowej

co ona sobie tam o mnie pomyslala to juz w jej glowie pozostanie(mam nadzieje..)

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

musze jakies zarelko w miare dietetyczne stworzyc bo jeszcze nic obiadowego nie jadlam.tylko co?

ale najpierw kawe bo cisnienie chyba spada..

[magnolia79]

Hatti, pewnie pojade do castoramy i chłopaki cos doradzą

na obiad chyba zrobie ziemniaki ze szpinakiem i jajko sadzone

ach... nie chce mi się gotować


W sprawie wystroju wnętrz, to wiecie co mi się jeszcze podoba - duże okno, nisko osadzone i zamiast parapetu takie siedzisko, ach i och... pałam do tego miłością tak samo jak do papierowych kubków...
ale co? musiałabym mieć jakiś swój dom, najlepiej wybudować od podstaw, no nie? i zaaranżować sobie wszystko po swojemu...

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

W sprawie wystroju wnętrz, to wiecie co mi się jeszcze podoba - duże okno, nisko osadzone i zamiast parapetu takie siedzisko, ach i och... pałam do tego miłością tak samo jak do papierowych kubków...
ale co? musiałabym mieć jakiś swój dom, najlepiej wybudować od podstaw, no nie? i zaaranżować sobie wszystko po swojemu...

mialam kiedys takie nisko osadzone okno..w zasadzie to bylo prawie rowne z poziomem podlogi (wliczajac parapet oczywiscie)- ale w irlandzkim klimacie jakos sie nie sprawdzilo....chociaz owszem bylo ladne

[magnolia79]

Jak tam mija wieczór, oczywiście sie objadłam - dla siebie zrobiłam spaghetti ze szpinakiem, teraz kawa! ale taki lajcik, ciekawe o której dzisiaj zasnę?
i wafelek w czekoladzie duzy wafelek xxl

Ania - nowy avatarek, czy tera zto jesteś Ty?

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

Jak tam mija wieczór, oczywiście sie objadłam - dla siebie zrobiłam spaghetti ze szpinakiem, teraz kawa! ale taki lajcik, ciekawe o której dzisiaj zasnę?
i wafelek w czekoladzie duzy wafelek xxl

Ania - nowy avatarek, czy tera zto jesteś Ty?

makaron +szpinak mniam, mniam.....mam cala ksiazke kucharska o makaronach i czasem jak cos planuje zrobic i nie moge sie zdecydowac co to tak sie na te wszystkie zdjecia napatrze ze ochota mi mija
kawa..hmm...moze ja tez sie napije... wchodze w jakas konstruktywna faze- dobrze mi sie mysli wiec moze czyms sie zajme


tak to sem ja

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

makaron +szpinak mniam, mniam.....mam cala ksiazke kucharska o makaronach i czasem jak cos planuje zrobic i nie moge sie zdecydowac co to tak sie na te wszystkie zdjecia napatrze ze ochota mi mija
kawa..hmm...moze ja tez sie napije... wchodze w jakas konstruktywna faze- dobrze mi sie mysli wiec moze czyms sie zajme


tak to sem ja

bardzo ładna fotka
u mnie zaczęło padać... więc kawusia w sam raz na zachmurzony wieczór

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

bardzo ładna fotka
u mnie zaczęło padać... więc kawusia w sam raz na zachmurzony wieczór

dziekuje

o tak - kawa jest niezastapiona gdy pada

[magnolia79]

a szpinak tak na szybko machnęłam z fetą, ostatnio kupuje w jednym miejscu mrożony, jest boski, aż za pierwszym razem nie wierzyłam, bo to szpinak mrożony na wagę... z reguły takie specyfiki po rozmrożeniu są nieteges, a tu taka niespodzianka!!!

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

a szpinak tak na szybko machnęłam z fetą, ostatnio kupuje w jednym miejscu mrożony, jest boski, aż za pierwszym razem nie wierzyłam, bo to szpinak mrożony na wagę... z reguły takie specyfiki po rozmrożeniu są nieteges, a tu taka niespodzianka!!!

szpinak z feta -pychotka...jeszcze z malym dodatkiem czosnku hmm..ciekawa sprawa- nie widzialam szpinaku na wage, ale pomysl nie glupi ehhh chyba robie sie glodna

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

szpinak z feta -pychotka...jeszcze z malym dodatkiem czosnku hmm..ciekawa sprawa- nie widzialam szpinaku na wage, ale pomysl nie glupi ehhh chyba robie sie glodna

wyobraź sobie, że ten szpinak, który kupuję jest nawet dobry bez czosnku , nie dałam bo akurat nie miałam, ale daję zawsze

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

wyobraź sobie, że ten szpinak, który kupuję jest nawet dobry bez czosnku , nie dałam bo akurat nie miałam, ale daję zawsze

dla mnie czosnek jest takim dopelnieniem...ale jesli ten szpinak jest taki dobry,ze sie obejdzie bez czosnku to czemu nie dzie go kupujesz??

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

dla mnie czosnek jest takim dopelnieniem...ale jesli ten szpinak jest taki dobry,ze sie obejdzie bez czosnku to czemu nie dzie go kupujesz??

W Tesco, na dziale rybnym, tam są obok ryb lodówy z mrożonkami: pierogi, kluski śląskie, marchewka, jarzyny i szpinak
Chyba takie sieciówki są wszędzie identyczne, jak będziesz miała okazje być w Tesco - to szukaj...

a nasze dziewczyny imprezują czy co?

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

W Tesco, na dziale rybnym, tam są obok ryb lodówy z mrożonkami: pierogi, kluski śląskie, marchewka, jarzyny i szpinak
Chyba takie sieciówki są wszędzie identyczne, jak będziesz miała okazje być w Tesco - to szukaj...

a nasze dziewczyny imprezują czy co?

musze zatem tesco odwiedzic

tez sie zastanawialam gdzie reszta wybyla ....moze jeszcze weekendowo czas spedzaja

[Mustique]

ja mam dziś kryzys... noc nie przespana... rąk mi prawie zabrakło na dzieci.. gdybyście miały jakieś ręcę na oddanie.. przyjmę wszystkie

a teraz ledwo żyję... chodzę ledwo tomna... i idę spać mam na dzieję na lepszą noc niż poprzednia...

[brzydula_81]

Napisane przez Mustique

ja mam dziś kryzys... noc nie przespana... rąk mi prawie zabrakło na dzieci.. gdybyście miały jakieś ręcę na oddanie.. przyjmę wszystkie

a teraz ledwo żyję... chodzę ledwo tomna... i idę spać mam na dzieję na lepszą noc niż poprzednia...

o rany..to ja moge pozyczyc jedna reke jesli sie przyda..ale tak tymczasowo

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

ja mam dziś kryzys... noc nie przespana...

Lenka - nie tylko ty nocy nie przespałaś, coś chyba w powietrzu było może pełnia...?
Dzisiaj zacznę nowa książkę, ewentualnie będę czytać do rana...

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Opiłam się, objadłam, nabieram wody i wciągam wszystko jak odkurzacz, nie macie pojęcia ile ja dzisiaj zjadłam arbuza!!!!!!!!!!!!

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

Lenka - nie tylko ty nocy nie przespałaś, coś chyba w powietrzu było może pełnia...?
Dzisiaj zacznę nowa książkę, ewentualnie będę czytać do rana...

myslisz że kolejna noc do doopy nie podobna

dobra idę spać.. nie dam rady.. do poklikania jutro!

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

myslisz że kolejna noc do doopy nie podobna

dobra idę spać.. nie dam rady.. do poklikania jutro!

wyspij się na maxxxa, a jutro zdaj relację z kolorowych snów

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Kolejne lody... wymiękam... muszę...
z nektarynka i gumi-jagodami

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

wyspij się na maxxxa, a jutro zdaj relację z kolorowych snów

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Kolejne lody... wymiękam... muszę...
z nektarynka i gumi-jagodami

jedz,jedz mamy lato-co bedziesz zima jadla??