Przygotowania do matury biologia i chemia ( cel ---> medycyna lub kierunki pokrewne)

[201605300922]

Napisane przez Paola199

Ale mi chodzi o to czy będe miała z tych podstawowych jakieś problemy ?
Myślę że na Medycynę potrzeba tylko Rozszerzone , te podstawowe się nie liczą tylko matma a matme chce poprawić , miałam zły okre w życiu przed maturą , teraz jest b.dobrze i wiem że dam radę poprawić Chemię i Biologię Chodziło mi tylko o to czy muszę wszystkie poprawiać przedmioty nawet te podstawowe ?

Polskiego i angielskiego poprawiać nie musisz na medycynę. Tylko pamiętaj, że na studiach też jest angielski czy tam inny język obcy, więc zastanów się, czy nie lepiej go podciągnąć, bo matura Ci poszła źle. Wiem, że na roku mojego brata trochę osób miało problemy przez angielski, bo bynajmniej nie są to tylko słówka, a wszystkie czasy, konstrukcje i tym podobne.

[skazana_na_bluesa]

dziewczyna moze po prostu chodzic na dodatkowe zajecia, niekoniecznie z zamyslem poprawy matury.

[Paola199]

aha dzięki , przez ten rok uczyłam się angielskiego i lubię się go uczyć , więc nie bede miała problemów, już sama nie wiem , braków z gimnazjum raczej nie mam bo chodziłam na korki z matmy , fizyka dobrze mi szła tak samo było z angielskim chemią i biologią dobrze się uczyłam w gimnazjum, ale w liceum orzez tą chorbę przestałam chodzić do szkoły uczyłam się w domu zajęcia indywidualne, i dlatego tak źle mi poszło więc nie mówcie ze mam braki , a zreszta sama już nie wiem , napewno jest duzo osób ktore zle sie uczyły i słabo zdały mature a teraz na studiach są najlepszymi studentami...

[835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50]

Napisane przez Paola199

aha dzięki , przez ten rok uczyłam się angielskiego i lubię się go uczyć , więc nie bede miała problemów, już sama nie wiem , braków z gimnazjum raczej nie mam bo chodziłam na korki z matmy , fizyka dobrze mi szła tak samo było z angielskim chemią i biologią dobrze się uczyłam w gimnazjum, ale w liceum orzez tą chorbę przestałam chodzić do szkoły uczyłam się w domu zajęcia indywidualne, i dlatego tak źle mi poszło więc nie mówcie ze mam braki , a zreszta sama już nie wiem , napewno jest duzo osób ktore zle sie uczyły i słabo zdały mature a teraz na studiach są najlepszymi studentami...

No to jak miałaś zajęcia indywidualne, to chyba nawet powinna Ci lepiej pójść? Skoro nie miałaś braków w wiedzy to co? Brak umiejętności wbicia się w klucz?

[Paola199]

przez 3,5 lata uczyłam się sama bez nauczycieli
a może jednak klucz sama już nie wiem
Może pozostaje mi tylko Rzeszów

[835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50]

Napisane przez Paola199

przez 3,5 lata uczyłam się sama bez nauczycieli
a może jednak klucz sama już nie wiem
Może pozostaje mi tylko Rzeszów

A musiałaś zdawać materiał w szkole? Zaliczać wszystkie przedmioty?
I czy z ręką na sercu możesz powiedzieć, że umiałaś chociażby cały materiał z podręcznika z biologii?[nawet już nie chodzi o zrozumienie, bo owszem, są rzeczy które lepiej żeby wytłumaczył nauczyciel, ale większość to czysta pamięciówka]
Jak się uczyłaś w ogóle? Jakie miałaś podręczniki? Repetytoria? Zbiory zadań? Bo to też jest znaczące.

[skazana_na_bluesa]

[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;36459770]No to jak miałaś zajęcia indywidualne, to chyba nawet powinna Ci lepiej pójść? Skoro nie miałaś braków w wiedzy to co? Brak umiejętności wbicia się w klucz?[/QUOTE]
rozumiem, zeby miec problem z kluczem z biologii, ale chemia czy matma?

[Paola199]

[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;36460599]A musiałaś zdawać materiał w szkole? Zaliczać wszystkie przedmioty?
I czy z ręką na sercu możesz powiedzieć, że umiałaś chociażby cały materiał z podręcznika z biologii?[nawet już nie chodzi o zrozumienie, bo owszem, są rzeczy które lepiej żeby wytłumaczył nauczyciel, ale większość to czysta pamięciówka]
Jak się uczyłaś w ogóle? Jakie miałaś podręczniki? Repetytoria? Zbiory zadań? Bo to też jest znaczące.[/QUOTE]
mam reptytoria z chemi i biologi (trochę zawaliłam przez tą chorbę i sumiennie się nie uczyłam ) ale czas najwyższy wziąć się w garść

[835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50]

Napisane przez skazana_na_bluesa

rozumiem, zeby miec problem z kluczem z biologii, ale chemia czy matma?

Jeszcze matmę, czy chemię mogę zrozumieć, bo to jednak właśnie przedmioty, których nie da się wykuć, tylko trzeba coś zrozumieć, czasem są trudniejsze tematy, po przeczytaniu których w podręczniku ma się papkę z mózgu i jest potrzeba żeby ktoś wytłumaczył, ale z biologii to chyba ewentualnie z takich rzeczy to metabolizm może?

Napisane przez Paola199

mam reptytoria z chemi i biologi (trochę zawaliłam przez tą chorbę i sumiennie się nie uczyłam ) ale czas najwyższy wziąć się w garść

To ja już nie wiem, raz mówisz że nie masz braków w wiedzy, a raz że sumiennie się nie uczyłaś. Z własnego doświadczenia powiem tylko, że na samych repetytoriach daleko nie zajedziesz...

[Paulinees]

Hej
mam pytanie jak to jest jeżeli nie zalicze I semestru na medycynie i pójdę na inne studia stacjonarne to będę musiała płacić za ten drugi kierunek czy za ten czas na medycynie bo juz sama nie wiem

[bb51a4d8262b29b292c7ad829e0e2a7b07e4d160_6276f9f2aa70f]

Jeżeli po tym I semestrze zrezygnujesz z medycyny i zaczniesz potem inne studia, to nic nie będziesz musiała płacić Jeden semestr przysługuje studentowi "gratis" w tym sensie, że może jeden semestr zaliczyć np. na prawie, ale potem stwierdzi, że to jednak kierunek nie dla niego i idzie na inne, które ma w całości za darmo

[Hargalaten]

To zależy ile punktów ECTS będzie zużytych w czasie tego 1 semestru. Dostajesz 30 darmowych ECTS na 'zmianę kierunku' - jeśli będziesz miała zużytych np 20 punktów, to nie płacisz, ale jak np 40 - musisz dopłacić za te dodatkowe 10. Generalnie stawka zależy od uczelni.

[afyra]

czy kursy przygotowawcze na studia medyczne na akademiach medycznych daja jakies dodatkowe punkty rekrutacyjne?

[Hargalaten]

Nie . Nikt to w to nie wnika.

[Paulinees]

Czy bez książek omegi i Witowskiego jest szansa na zdanie matury na ok 90 % Czy one sa niezbędne ?

[Katalonkaaa]

Napisane przez Paulinees

Czy bez książek omegi i Witowskiego jest szansa na zdanie matury na ok 90 % Czy one sa niezbędne ?

szansa zawsze jest każdemu odpowiada co innego, ale moim zdaniem Witowski z chemii jest niezbędny

[chloris]

Napisane przez afyra

czy kursy przygotowawcze na studia medyczne na akademiach medycznych daja jakies dodatkowe punkty rekrutacyjne?

Nie.

Napisane przez Paulinees

Czy bez książek omegi i Witowskiego jest szansa na zdanie matury na ok 90 % Czy one sa niezbędne ?

Ja nie miałam ani Witkowskiego ani Omegi, korzystałam zarówno z biologii jak i chemii z Operonu plus arkusze i starczyło spokojnie. Ale może coś się zmieniło w formie matury teraz. Mniej książek a więcej myślenia, matura to w dużej mierze czytanie ze zrozumieniem.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Paulinees

Czy bez książek omegi i Witowskiego jest szansa na zdanie matury na ok 90 % Czy one sa niezbędne ?

oczywiscie, ze tak.

[serialimitowana07]

Hej
Od wczoraj oficjalnie jestem studentką 2 roku biotechnologii, ale w głowie wciąż kołacze mi się myśl, że chcę dostać się na medycynę. I sama nie wiem co chcę bardziej... W połowie liceum porzuciłam myśl o medycynie, bo przez choroby i leżenie w szpitalu niesamowicie się rozleniwiłam i stwierdziłam ( ku ogólnemu niezadowoleniu, w szczególności mojej mamy i biologiczki), że nie chce mi się uczyć biologii i iść na medycynę. I od tamtej pory praktycznie się nie uczyłam, maturę zdałam (w 2011 roku) biologia R chyba na 72% a chemia na 77%. I miałam plan poprawiać maturę w tym roku, swoją drogą chcę poprawić ją by udowodnić mojemu dyrektorowi, że nie ma racji co do mnie, bo bardzo mi dopiekał, że nie dostanę się na dobre studia, ale też marzę o mdycynie. Widzę siebie w roli lekarza, śni mi się to po nocach, z iskierkami w oczach oglądam seriale i filmy o lekarzach, słucham ciotek-lekarek, jak jestem u jakiegoś lekarza to potrafię rozmawiać z nim o medycynie czy uczelni którą skończył(wiem, to troszkę nienormalne xD) . Ale martwi mi nie jedna rzecz- bo te plany z medycyną nabrały kształtów, jak miałam przed sobą dwie poprawki . Byłam przekonana, że ich nie zdam, więc będę miała spokojny rok na naukę do matury, a tu jednak wyszło, ze zaliczyłam ten rok. I głupio mi tak uczelnię zostawiać, zwłaszcza,że w tym roku rozpoczynają mi się ciekawsze przedmioty, plus mam spore stypendium, co ułatwia sprawę, bo rodzice dużo kasy mi nie muszą dawać. A jak bym nawet za rok na medycynę się dostała to dwóch kierunków nie dam rady ciągnąć. A zostawić biotechnologię dla medycyn? Ok, medycyna to marzenie. Tylko co bedzie jak nie zaliczę medycyny po roku? Ani jednego ani drugiego kierunku nie będę miała skończonego, trochę bez sensu. A jeśli zaliczać będę medycynę, to za ostatnie 3 semestry będę musiała niezłą kasę wyłożyć, przez to,że teraz 'marnuję' ECTSy. Mam niesamowity dylemat i nie wiem co mam zrobić...
Przepraszam, że tak długo tu napisałam, jak moderatorowi to nie pasuje to niech usunie mój post, ale prosiłabym o jakąś poradę? Bo jestem w kropce. Medycyna to moje marzenie z dzieciństwa, ja nigdy o niczym innym nie myślałam, a biotechnologię, studiuję bo brzmiała nazwa fajnie, i na politechnikę Warszawską nie musiałam mieć biologii rozszerzonej(którą i tak w końcu zdawałam).

[skazana_na_bluesa]

dziz, kolejna, ktora sieje ferment zamiast przeczytac ustawe o 2 kierunku studiow :sciana: nie, nie bedziesz placic za drugi kierunek studiow.
nie wiem, ile czasu trwa biotechnologia, ale mysle, ze warto zrobic I etap studiow, wziac sie za poprawe matury i startowac na medycyne. na pewno nie warto rzucac studiow, zeby uczyc sie do matury.

[skazana_na_bluesa]

dziewczyny, czy ktoras z was studiuje we wrocku i szuka miejsca w pokoju 2-osobowym? poszukuje wspollokatorki, bede mieszkac z psem. atmosfera naukowa bedzie, bo sama bede potrzebowac warunkow do nauki, wiec spokojnie bedziecie mogly sie przygotowac do poprawy matury

[Paulinees]

Hej
macie jakieś sposoby aby wstrzelić sie w klucz z biologii uczac sie samemu bo powoli zaczynam rezygnowac z poprawy biologi bo cos czuje ze jak bede uczyła sie sama to nie bede wiedziałą jak formułować odpowiedzi pod klucz

[KaerbEmEvig]

Napisane przez Paulinees

Hej
macie jakieś sposoby aby wstrzelić sie w klucz z biologii uczac sie samemu bo powoli zaczynam rezygnowac z poprawy biologi bo cos czuje ze jak bede uczyła sie sama to nie bede wiedziałą jak formułować odpowiedzi pod klucz

Wstrzelić w klucz? Dziewczyno, bądź Ty poważna. Maturę pisałem w 2009 roku i nie wierzę, że aż tyle się przez te kilka lat zmieniło odnośnie sposobu oceniania. Bez jakiegokolwiek uczenia się można mieć powyżej 50%, a Ty masz w planach iść na Akademię Medyczną? Jak Ty sobie wyobrażasz studiowanie, jeżeli masz problem z samodzielną nauką (już pomijam samo zdanie matury na przyzwoitym poziomie). Nie chcę Cię urazić, ale poważnie się zastanów.

[835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50]

Napisane przez KaerbEmEvig

Wstrzelić w klucz? Dziewczyno, bądź Ty poważna. Maturę pisałem w 2009 roku i nie wierzę, że aż tyle się przez te kilka lat zmieniło odnośnie sposobu oceniania. Bez jakiegokolwiek uczenia się można mieć powyżej 50%, a Ty masz w planach iść na Akademię Medyczną? Jak Ty sobie wyobrażasz studiowanie, jeżeli masz problem z samodzielną nauką (już pomijam samo zdanie matury na przyzwoitym poziomie). Nie chcę Cię urazić, ale poważnie się zastanów.

Powyżej ile? 51%? Na medycynę trzeba mieć te 90% żeby spać spokojnie, więc umiejętność wbicia się w klucz jest przydatna i to bardzo. Nie bez powodu większość ludzi przez długi czas robi zadania, a nie tylko wkuwa teorię Teoria sama nic nie da. Nawet to, że wiesz, jak rozwiązać dane zadanie nic nie da, jeśli nie użyjesz słowa klucza.
Już nawet nie mówię o sobie, ale o moich kolegach. Na brak wiedzy nie mogą oni narzekać, są bardzo mądrzy i w sumie każde zadanie "rozklepią", ale od kiedy nauczycielka zaczęła oceniać z kluczem testy to jakoś trudno im napisać na tę 5

A co do pytania. Zadania, zadania i jeszcze raz zadania. Zobaczysz, że po pewnym czasie będzie łatwiej.

[KaerbEmEvig]

[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;36657427]Powyżej ile? 51%? Na medycynę trzeba mieć te 90% żeby spać spokojnie, więc umiejętność wbicia się w klucz jest przydatna i to bardzo. Nie bez powodu większość ludzi przez długi czas robi zadania, a nie tylko wkuwa teorię Teoria sama nic nie da. Nawet to, że wiesz, jak rozwiązać dane zadanie nic nie da, jeśli nie użyjesz słowa klucza.
Już nawet nie mówię o sobie, ale o moich kolegach. Na brak wiedzy nie mogą oni narzekać, są bardzo mądrzy i w sumie każde zadanie "rozklepią", ale od kiedy nauczycielka zaczęła oceniać z kluczem testy to jakoś trudno im napisać na tę 5

A co do pytania. Zadania, zadania i jeszcze raz zadania. Zobaczysz, że po pewnym czasie będzie łatwiej.[/QUOTE]

Zżera Cię ciekawość? ~70%. Poza tym, kompletnie nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Chodzi mi o to, że dziewczyna oszukuje samą siebie i zwala swój tragiczny wynik na nieumiejętność wbicia się w klucz, a prawda jest taka, że wynik najprawdopodobniej odzwierciedla stan jej wiedzy i umiejętność logicznego myślenia.

[835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50]

Napisane przez KaerbEmEvig

Zjada Cię ciekawość? ~70%. Poza tym, kompletnie nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Chodzi mi o to, że dziewczyna oszukuje samą siebie i zwala swój tragiczny wynik na nieumiejętność wbicia się w klucz, a prawda jest taka, że wynik najprawdopodobniej odzwierciedla stan jej wiedzy i umiejętność logicznego myślenia.

Aktualnie zjada mnie choróbsko i nic więcej A co do Twojego wyniku, to taki by mnie nie satysfakcjonował i jakbym miała możliwość zapytać się innych, jak formułować odpowiedzi na maturze z biologii żeby przynajmniej dać sobie większą szansę na większą ilość punktów, to bym się nie zawahała Jakbyś miał w okolicach 90% bez ćwiczenia zadań, tylko przychodząc na maturę z wykutą wiedzą z podręczników to może bym się zastanowiła nad tym, czy może masz rację.
Niekoniecznie. Wszyscy nauczyciele w mojej szkole są zdania, że często tym najbardziej mądrym i zdolnym uczniom jest trudniej napisać maturę niż tym przeciętnym. Nie przez brak wiedzy, nie przez to, że nie rozumieją, czy nie myślą logicznie, tylko przez to, że wiele rzeczy jest dla nich zbyt oczywistych i kombinują.
Co innego jest, jak ktoś patrzy na zadanie i myśli "o mój borze kosmos" i kompletnie gubi się w odpowiedzi, a co innego, jak widzi, co i dlaczego tylko nie potrafi przelać myśli na papier, a jak już mu się uda to zabraknie mu jednego słowa i odpowiedź niezaliczona.

[Dziewucha]

Napisane przez KaerbEmEvig

Wstrzelić w klucz? Dziewczyno, bądź Ty poważna. Maturę pisałem w 2009 roku i nie wierzę, że aż tyle się przez te kilka lat zmieniło odnośnie sposobu oceniania. Bez jakiegokolwiek uczenia się można mieć powyżej 50%, a Ty masz w planach iść na Akademię Medyczną? Jak Ty sobie wyobrażasz studiowanie, jeżeli masz problem z samodzielną nauką (już pomijam samo zdanie matury na przyzwoitym poziomie). Nie chcę Cię urazić, ale poważnie się zastanów.

hmmm jakby ci to powiedzieć rok 2009 był chyba ostatnim w miare łaskawym na maturach z bio i chem

[KaerbEmEvig]

[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;36662127]Aktualnie zjada mnie choróbsko i nic więcej A co do Twojego wyniku, to taki by mnie nie satysfakcjonował i jakbym miała możliwość zapytać się innych, jak formułować odpowiedzi na maturze z biologii żeby przynajmniej dać sobie większą szansę na większą ilość punktów, to bym się nie zawahała Jakbyś miał w okolicach 90% bez ćwiczenia zadań, tylko przychodząc na maturę z wykutą wiedzą z podręczników to może bym się zastanowiła nad tym, czy może masz rację.
Niekoniecznie. Wszyscy nauczyciele w mojej szkole są zdania, że często tym najbardziej mądrym i zdolnym uczniom jest trudniej napisać maturę niż tym przeciętnym. Nie przez brak wiedzy, nie przez to, że nie rozumieją, czy nie myślą logicznie, tylko przez to, że wiele rzeczy jest dla nich zbyt oczywistych i kombinują.
Co innego jest, jak ktoś patrzy na zadanie i myśli "o mój borze kosmos" i kompletnie gubi się w odpowiedzi, a co innego, jak widzi, co i dlaczego tylko nie potrafi przelać myśli na papier, a jak już mu się uda to zabraknie mu jednego słowa i odpowiedź niezaliczona. [/QUOTE]

Chyba nadal nie zrozumiałaś. Jeżeli można mieć 70% po prostu uczęszczając na zajęcia (profil mat-fiz), nie ucząc się w domu, nie chodząc na korepetycje, nie robiąc arkuszy i zbiorów, to zwalanie winy na klucz przy wyniku w granicach 10-15% to po prostu żenada.

Osoba zdolna może uzyskać wynik w okolicach 80-90% z samych tylko zajęć w dobrym liceum na profilu biol-chem. W jej przypadku była to samodzielna nauka, która, jak widać, nie przyniosła oczekiwanych rezultatów - stąd moje spostrzeżenia.

[Dziewucha]

Napisane przez KaerbEmEvig

Chyba nadal nie zrozumiałaś. Jeżeli można mieć 70% po prostu uczęszczając na zajęcia (profil mat-fiz), nie ucząc się w domu, nie chodząc na korepetycje, nie robiąc arkuszy i zbiorów, to zwalanie winy na klucz przy wyniku w granicach 10-15% to po prostu żenada.

Osoba zdolna może uzyskać wynik w okolicach 80-90% z samych tylko zajęć w dobrym liceum na profilu biol-chem. W jej przypadku była to samodzielna nauka, która, jak widać, nie przyniosła oczekiwanych rezultatów - stąd moje spostrzeżenia.

boze mój boze jaka ty jesteś mądra, chyba ci matka encyklopedie czytała na dobranoc.
Może nie osądzaj wszystkich swoją miarą, co kto może a czego nie może bo się jeszcze bardzo możesz zdziwić.

[Paulinees]

KaerbEmEvig

Czy ja napisałam ze mam problem z nauka ? hmm Czy ja napisałam o swoim "tragicznym" wyniku ? Czytanie ze zrozumieniem by sie Panu przydało Nic wiec dziwnego ze tak słabo poszła ci matura z biologii pomimo rzekomej wiedzy i logicznym mysleniu haha
Nic nie wiesz o moim "przypadku" wiec nie snuj swoich filozofii i spostrzeżeń jezeli nie zrozumiałeś co napisałam tym bardziej ze mature pisałeś w 2009 roku czyli wtedy kiedy matematyki chyba jeszcze obowiązkowej nie było wiec sam widzisz ze wszystko sie zmienia " wszystko płynie nic nie stoi w miejscu "
Pozdrawiam


Ferredoksyna

Mam nadzieje ze naucze sie formułować odpowiedzi odpowiednio pod klucz robiac zadania bo jest to jednak problem pomimo ze ma sie wiedze a nie sformułuje sie odpowiedzi tak jak klucz wymaga i traci sie punkty niestety Wczoraj miałam jakieś chwilowe zwątpienie ale będę próbować
Dzieki za odp