Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[ania p]

dusiaka spróbuj ją połozyć raz na materacu na podłodze . zobaczysz czy to kwestia łóżka .
Dzielny Twój synek daj mu buziaka od nas .

[libra777]

Napisane przez evitka21

[/COLOR]pisałam wam, że w południe jak młoda zasy[ia (u nas na kanapie) to musi mieć swoją "bandę" farmianą. Kładziemy się już i miałam nadzieję, ze zapomniała. i mówi:
"mamsiu, nie ma muuuuu"
<ide, niosę, dzierże w łapie od razu dwa koniki>
"mamusiu, konik, nie ma konika"
"masz DWA"
"nie ma chrum" <nie chciało mi się szukac w pojemniku>
"daj spokój"
<coraz bardziej rozpaczliwiei głośniej> "nie ma chrum, nie ma chrum!!!"
<dobra, idę, przynoszę, dla swiętego spokoju i cieszę się że już cała banda sprowadzona>
"mamusiu nie ma kocyka" <banda czasem przykrywana jest lakową kołderką>
no mówię wam....

wieczorem zdarzało jej się tulac królika, ale potem juz nie chciała.
Ostatnio jak ją uspiałam (znaczy kładłam się w ciszy na łóżku)położyłam się na wyżej wspomnianym i przyszło mi do głowy zadać durne pytanie czy chce królika.
I się zaczęło...."muuu mamusiu, nie ma muuuu" <przyniosłam>
"chrum nie ma"
"i nie będzie"odrzekłam i kazałam dziecku iść spać

Napisane przez evitka21

A młoda dzis jeszcze zaczęła (jak zwykle nie wiadomo skąd) wołać na placyku <nie mogąc się wspiąć na miejsce przeznaczenia tj. platformę łączącą trzy koniki na sprężynkach)
"mamusiu, POMOCY!"
A jak koleżanka judytka się wywaliła to próbowała ją podnieść (za ciuchy, za pupę, nawet za czapkę) i jak jej nie wyszło to krzyczała "no, pomozcie no", a my (sztuk 3 dorosłych) staliśmy i ryliśmy

jak widziała że tż ma coś tam z keczupem na kolacje (keczup w formie ciapki obok tego czegoś), podchodzi, ogląda i mówi "ooo sosik, lubim lubim,mmmmm" i tak mu stała nad yalerzem
dziś jej dałam tego "sosiku" spróbować przy okazji jedzenia parówek i skrzywiła się, a jednocześnie gładziłą się po brzuchu i robiła "mmmmm"

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

i na tym placyku centrum handlowym, widziała jak babka dawała dziewczynce pączka (tam zaraz za siatką ogrodzeniową są ławeczki) i się uwiesiła na tej siatce jak dziecko z ochronki i mówi
"am am, daj niuni, niuni daj am" <i oczy kota ze shreka>

Ha ha ha rozwaliłaś mnie normalnie , śmiałam się tu jak głupia, ona boska jest

Napisane przez dusiaka

Chyba też miałabym traumę. Mój mały, biedny synuś.

Dusiaczka kochana , będzie dobrze

[Darusiaaaa]

dusiaczku pod koniec miesiaca pewnie bedziemy na zakupach w Lodzi to powiedz Konradowi ze idziemy na mega wielgachną pizze , pozdrow go i Oliwka mówi ,że żółwika z nim przybije


Ania pizza wyslana-golebiem pocztowym.

[pl_madzia]

Moje dziecko ostatnie kilka tyg. pięknie nocki przesypiało. Ale dzisiaj koszmar, on chyba w nocy spać nie może jak widzi fochy starszego brata. A wczoraj miał aż nadto

W intermarche są takie regaliki na zabawki, takie dwa kosze plastikowe wsuwane w stojak za 79zł(dzisiaj zobacze czy warto), i jest tez promocja na kaszki http://www.intermarche.pl/gazetka,7,428.html

dusiaka mój brat też był z mdlejących, łaziła z nim matka po kardiologach, bo niby za szybko rosnął i w sercu miał jakiś otworek, co mu szybko znikł.

Pierwszy raz w życiu robiłam wczoraj pasztet. Tak sama troche suchy wyszedł, ale i tak jest najpyszniejszy bo sama. Właśnie w intermarche można kupić wątróbke z królika, to testowałam. Teraz bym chciała jakąś szynke zrobić. Macie jakiś sprawdzony przepis na taką pieczoną lub gotowaną

A z prezentami to mi za bardzo nie pomogłyściewiekszość wózki kupuje, a to u mnie odpada.
Darusia mój uwielbia duży odkurzacz, najlepszą zabawą jest wyciąganie i chowanie kabla, całe 10 min spokoju, a to naprawde jest Bardzo dużo
Mój jest małym fascynatem wielkich budowlanych samochodów i samolotów. Może kupię mu taki porzadny latawiec.

No i zachwalam pogodę, jest przepięknie ciepło że bez kurtek i bez czapek, rowerem śmigamy
Oczywiście wookoło pełno mam co przy +15 wożą dzieci w zimowych kombinezonach, z grubymi czapkami, i oczywiście w ocieplanych śpiworachNie wiem gdzie ci ludzie rozumy mają, żal mi tych dzieci

[P0P70]

Napisane przez evitka21

pisałam wam, że w południe jak młoda zasy[ia (u nas na kanapie) to musi mieć swoją "bandę" farmianą. Kładziemy się już i miałam nadzieję, ze zapomniała. i mówi:
"mamsiu, nie ma muuuuu"
<ide, niosę, dzierże w łapie od razu dwa koniki>
"mamusiu, konik, nie ma konika"
"masz DWA"
"nie ma chrum" <nie chciało mi się szukac w pojemniku>
"daj spokój"
<coraz bardziej rozpaczliwiei głośniej> "nie ma chrum, nie ma chrum!!!"
<dobra, idę, przynoszę, dla swiętego spokoju i cieszę się że już cała banda sprowadzona>
"mamusiu nie ma kocyka" <banda czasem przykrywana jest lakową kołderką>
no mówię wam....

wieczorem zdarzało jej się tulac królika, ale potem juz nie chciała.
Ostatnio jak ją uspiałam (znaczy kładłam się w ciszy na łóżku)położyłam się na wyżej wspomnianym i przyszło mi do głowy zadać durne pytanie czy chce królika.
I się zaczęło...."muuu mamusiu, nie ma muuuu" <przyniosłam>
"chrum nie ma"
"i nie będzie"odrzekłam i kazałam dziecku iść spać

Dobra jest

Dusiaczek - Będzie dobrze.

[evitka21]

jest w biedroce nowa gazetka swiąteczna, taka m.in. z zabawkami, ale widzę ze na stronie jeszcze nie ma

a i miałam wam polecić podkład pharmaceris, taki bardzo kryjący i dla mnie bomba, nawet nie wiem czy nie najlepszy do tej pory. Ładnie kryje, nie robią się żadne babole typu mazy, rolowanie (obojętnie na jakim kremie), i co dla mnie mega ważne jest jasny odcień dla mnie (a w większości firm te pierwsze numery i tak za ciemne/różowe/pomarańczowe). no i maski niet
Raczej dla suchej cery.
Ten ło https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...20.html&next=1

[madziwnia]

Dusiaczku to dzis tez trzymam kciuki!! Będzie dobrze ....
ja tez w pierwszej ciązy zemdlałam na pobieraniu bo babki znów powiedziały" o matko prawie nic nie leci i ja spojrzałam jak zmieniały strzykawke .. cały dzień bardzo źle się czułam.

Michalina polubiła kanapki z serem żółtym!! Ale i tak najbardziej lubi na śniadanie serek wiejski albo inny w granulkach


Wiecie co.. ja dzis mam w ciagu godziny wizyte u 3 lekarzy w dodatku jade z Michaliną sama busem o 11 i bede smigała po mieście wózkiem. a raczej biegała... na 12.00 mam okuliste - do tego prawka... na 12.30 mam byc u lekarza medy. pracy który wystawi zaświadczenie do prawka... a na 13 mam być u derlatologa z michaliną..

Wiec evitka.. dzis bede wiedziała coś wiecej.. ale teraz zobaczyłam że nic nowego nie wyskoczyło .. codziennie bacznie obserwuje.. aha przedwczoraj dostała oboadek ze słoika i był tam przecier pomidorowy.. bach nowe krostki.. ale schodzą..

A propo ubierania to az mnie jezyk świerzbi że matki tak dzieci ubierają...
Ja to niesttey ale nic zimowego nie mam dla Michaliny.. heheh dopiero wylicytowane na allegro... ale chodzimy jeszcze w jesiennych ciuchach i butkach.

[libra777]

Witam
U nas na szczęście nie ma problemu ze spaniem, jak wyszły wszystkie zęby ,skończył się problem.
Madzia bo takie swoje najlepsze, żeby nie było suche trzeba by dać kawałek czegoś tłustego ,jakieś tłuste mięso albo boczek
Ja wypróbowałam ten przepis na wędlinę , pierwsza klasahttp://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,28696022,0.html

A tu jest fajne forum , ciekawe przepisy tam są na wędliny ,mięsa do słoików i różne innehttp://www.wedlinydomowe.pl/index.ph...id=48&Itemid=4


Ja pod chinkę chyba coś z takich klocków kupięhttp://allegro.pl/listing.php/search...category=17863
A starszy dostanie zakupy w sklepie wędkarskim

Pogoda rzeczywiście piękna,my też korzystamy codziennie rower,ja jednak czapkę zakładam,jeżdżę dość szybko.Żeby nam za to zima nie dowaliła,ale troche mrozu też potrzeba.

[Darusiaaaa]

my tez nic zimowego nie mamy, nawet nie wylicytowane bo ja z tych co nie przepadaja nie obejrzec przed kupnem.

[tylkooliwka]

Witam,witam
nawet nie wiem do której strony powinnam się cofnąć

mam nawał zajęć,poprostu szok,na wszystko brak czasu

Minka pisałaś coś o weekendzie?przepraszam nie miałam nawet jak na neta wejść

Dusiaczku przeczytałam posty o Kondradzie-biduluś,pewnie już po wszystkim na pewno będzie dobrze,przesyłam moc specjalną
napisz jak wrocisz

Izazula chyba masz za dobre serce,ona Ci życie nie umila a Tobie jej szkoda i się żałujesz,gratuluję wyrozumiałości.Nie przejmuj się jej gadaniem,ja uważam tak jak PoP,że pewnie zazdrości Ci rodzinki i cudownej córci.Tą karierę to kiedyś będzie sobie mogła w buty wsadzić a Ty będziesz dumną mamą wydającą córkę za przystojnego młodzieńca

Evitka powalają mnie teksty Lenusi


wracam się poczytać trochę....

[Darusiaaaa]

kurcze laski jak ten czas leci, miesiac i bedziemy miec maluszka, a dopiero co pamietam jak poszlam to byl 5 tydzien.....
kosmos!

[libra777]

Bo Izazula ,ma bardzo dobre podejście ,zamiast kryć w sercu nienawiść która by ją zżerała , to przelewa na nią falę współczucia.Po co się wściekać na coś czego nie można zmienić.

Oliwka masz rację co jej po tej karierze będzie później

Widziałyście to ? tam z boku są filmiki ,czyste pornohttp://teleshow.pl/gid,13872521,img,...u,galeria.html

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

A szczególnie po dzieciach widać upływ czasu

My zimowe mamy zakupione ,ale jest u tż w niemczech dopiero może w połowie listopada zjedzie to będziemy mieli.
Ja ogólnie jestem za ubieraniem na cebulkę, w grubych to się dziecku ruszyć będzie cięzko

[pl_madzia]

Napisane przez libra777

Pogoda rzeczywiście piękna,my też korzystamy codziennie rower,ja jednak czapkę zakładam,jeżdżę dość szybko.Żeby nam za to zima nie dowaliła,ale troche mrozu też potrzeba.

na rower też zawsze czapeczke ubieram, ale nie taką wełnianą tylko materiałową, inna by się pod kaskiem nie zmieściła, i przeważnie też cienkie rękawiczki, bo młodemu rączki marzną jak jeździmy.
Dzięki za strony z przepisami. Na pewno wykorzystam, żeby tych sklepowych nie jeść.

A klocków takich twardych się obawiają moje stopy

[blistex]

Napisane przez Darusiaaaa

drcronik niezla Jula jest!

moja jeszcze takich akcji nie zrobila....wsio przed nami...


a co do miejsca parkinkowego zostawie to bez komentarza po prostu, uwazam ze to świństwo.

Napisane przez izazula

Tak, tylko mi nie o mandat chodzi. Chodzi o to że jak ktoś nie ma potrzeby mieć takiej karty a ją ma i korzysta z nieswojego przywileju to dla mnie jest to samo jakby stawał bez katry.

ale ja tego nie naduzywam, bo ja codziennie po kilka razy wożę autem moją mamę, jestem jej opiekunem, więc tez mam prawo stawać na miejscu dla inwalidy i nie czujem się w żadnym stopniu winna, że zajmuję to miejsce.

Napisane przez sara 85

my chyba wózek kupimy

wróciłam przed chwilą z carrefoura i pełno zabawek już, a w NOMI przepiękne ozdoby choinkowe są.

ten kucyk pony 190 zł;/

u nas te koniki są po 139 zlotych
a w Macro < jak ktoś może jechać > to są po 119 złotych juz z vat-em

Napisane przez madziwnia

Dusiaczku to dzis tez trzymam kciuki!! Będzie dobrze ....
ja tez w pierwszej ciązy zemdlałam na pobieraniu bo babki znów powiedziały" o matko prawie nic nie leci i ja spojrzałam jak zmieniały strzykawke .. cały dzień bardzo źle się czułam.

Michalina polubiła kanapki z serem żółtym!! Ale i tak najbardziej lubi na śniadanie serek wiejski albo inny w granulkach


Wiecie co.. ja dzis mam w ciagu godziny wizyte u 3 lekarzy w dodatku jade z Michaliną sama busem o 11 i bede smigała po mieście wózkiem. a raczej biegała... na 12.00 mam okuliste - do tego prawka... na 12.30 mam byc u lekarza medy. pracy który wystawi zaświadczenie do prawka... a na 13 mam być u derlatologa z michaliną..

Wiec evitka.. dzis bede wiedziała coś wiecej.. ale teraz zobaczyłam że nic nowego nie wyskoczyło .. codziennie bacznie obserwuje.. aha przedwczoraj dostała oboadek ze słoika i był tam przecier pomidorowy.. bach nowe krostki.. ale schodzą..

A propo ubierania to az mnie jezyk świerzbi że matki tak dzieci ubierają...
Ja to niesttey ale nic zimowego nie mam dla Michaliny.. heheh dopiero wylicytowane na allegro... ale chodzimy jeszcze w jesiennych ciuchach i butkach.

my mimo, że mamy zimowe ubrania, to ich nie zakładamy. Julka chodzi w ponczo, pod spodem ma polarek założony, by jej nie podwiewało, emu na nóżkach, albo półbuciki jesienne do spodenek, ale przeważnie chodzi albo w krótkich spodenkach, albo spódniczkach. Na głowie cienki berecik ma

[sara 85]

byłam z Zosią u lekarza na kontroli, pediatry do którego zawsze chodzimy i powiedziała, że nie potrzebnie nam na pogotowiu antybiotyk dali. Zapalenie strun głosowych i krtani można spokojnie bez antybiotyku leczyć.

Na ustach takie białe coś się Zosi zrobiło i pomadkę do ust kazała kupić z neutrogeny i przed wyjściem pomalować usta.

Pytałam o owoce, dziecko może jeść ale w normalnych ilościach, żeby nie przesadzać bo może mieć problemy z kupą.

[Darusiaaaa]

nasza wczoraj z dzieckiem szwagierki gruszki i jablka"tonami" wciagaly i mala wnocy plakala, chyba brzus

[P0P70]

Wracając do tematu prezentów to ja obiecałam mojej małej samochodzik na dwa latka ( a to już tak niedługo) i zastanawiam sie nad takim
http://allegro.pl/auto-r8-najnowszy-...898629473.html
Tylko przydałaby mi się opinia kogoś kto wie na co zwracać uwagę przy zakupie takiego samochodziku dla dziecka.

A pod choinkę kupię jej rowerek biegowy. Ania P kiedyś jakąś dobrą polecaką markę podawała ale oczywiście już nie pamiętam jaka to była.

Ta takie prezenty ode mnie. A co tatuś kupi to nie wiem.

[Darusiaaaa]

a ja mam dylemat, moi rodzice mowia ze mlodej cos do 450 zl moga kupic, bo jak maja jakies 2 czy 5 to wrzucaja do jej skarbonki i mama mowi ze pewnie cos kolo tego bedzie, no i tez myslelismy o jakims autku,tylko nie wiem czy warto i zastanawiam sie czy nie powiedziec zeby lepiej do dnia dziecka zbierali my dolozymy i kupimy jej fotelik samochodowy a Amelia dostanie ten espiro..

[evitka21]

libra, ja myślę o dużym zoo z tych klocków

[anakazar]

Napisane przez izazula

Ona nie jest zła. Zycie też nieźle dało jej w dupę, nawet mi jej żal czasem bo postawiła już krzyżyk i nic już jej dobrego nie spotka bo nie potrafi zaufać nikomu (facetom). Wkurza mnie jak traktuje ludzi którzy się z nią nie zgadzają. Ona się liczy wyłącznie z ludźmi na stanowiskach, ja jako "kura domowa" się nie liczę. Nie robię kariery tak jak ona bo skomplikowałam sobie życie dzieckiem. Nie bezpośrednio do mnie to powiedziała ale w moim towarzystwie o ludziach starących się o dzieci lub je mających

Zazdrości Ci/wam.Pewnie chętnie zamieniłaby się na"kure domową"gdyby miała przy sobie kochającego faceta i małego skarbusia.Nie przejmuj sięTakich jak ona trochę mi żal,bo w masce nałożonej na twarz udają zadowolone z siebie ze swojej pracy,a w domu często tylko kot na nie czeka i wieczorami płacz w poduszkę,bo nie ma męskiego ramienia,które przytuli jak dzień jest do dupy

Napisane przez madziwnia

Z rana były łzy.. a po południu usmiech na twarzy.. włąsnie był listonosz i przyniósł wielka paczke dla mnie.
W sumie dla Michalinki a w środku.. duża pluszowa Myszka Miki, zestaw zwierzatek z farmy chyba 6 sztuk, kregle z Wadera, zwykły najwylejszy baczek.. michaska super sie nim bawiła u znajomych, napedzany malutki samochodzik z Miki , jak naciśniesz to nabiera powera i jedzie do przodu.. taki baczek do przodu, 3 pary slicznych rajstopek, 2 postacie na ściane Prosiaczka i Kłapołuchego do tego 2 paczki biszkoptów Petitki, i jakas tablica obowiązków dziecka ale to dla starszaka ...
To wszystko od kuzynki z Przemysla, była u nas z synek w wakacje i zakochała się w Michaśce.. i to niby prezent na mikołaja ale nie wytrzymała i wysłałą wczesniej.. ona pracuje w mega sklepie z zabawkami i art. dzieciecymi!


Lece bo włąsnie sie moje słoneczko obudziło.. i idziemy przetestować zabawki!

Super,że mała ma zabawki

Napisane przez P0P70

A ja sie Wam pochwalę też mową mojuego dziecka i nie tylko.
W niedzielę byliśmy w knajpie na obiedzie. My z Oliwką i Moja siostra ze swoją rodziną. Czyli w sumie 8 osób. Byliśmy w knajpie pod Rzeszowem polecanej prze Geslerową w programie Kuchenne Rewolucje. Tłok tam straszny i stoliki tylko na rezerwację. Jdzenie takie sobie.
No ale ja nie o tym. Moje dziecko oczywiście chodziło po całej knajpie - dobrze że córki siostry były to za nią latały. Ta moja mała zaglądała innym do talerzy ciągle coś tam brała do swoich rączek. Mówię Wam wstyd ją do ludzi zabierać. Ale w pewnym momencie stanęła na srodku i jak nie krzyknęła coś tam po swojemu co zabrzmiało jak "
shut up". Wszyscy w knajpie umilkli. A ta spokojnie popatrzyła na wszystki odwróciła sie i przyszła do nas. Na koniec objadu podeszła do mnie więc wzięłam ja na kolana a ta chwyciła szklankę i z całej siły cinęła ją o podłogę. Oczywiście znowu wszyscy zamilkli i patrzyli na nas.. Wszędzie było pełno szkła. Ewakułowaliśmy się szybko z knajpy. Takie mam grzeczne dziecko

Córka mamusi

Napisane przez izazula

Co do karty inwalidy to moze lepiej nie skomentuję ale nie podoba mi się to . Oj żebys kiedyś nie musiała z niej skorzystać. Wybacz ale wszędzie jest ogromny problem z parkowaniem i posuwanie się do takich środków jest nie fair. Równie dobrze mogłabyś stanąc bez żadnej kartki

.

Ja potępiam takie zachowanie.

Napisane przez sara 85

my chyba wózek kupimy

wróciłam przed chwilą z carrefoura i pełno zabawek już, a w NOMI przepiękne ozdoby choinkowe są.

ten kucyk pony 190 zł;/

No nie gadaj,że aż tyle ten kuc kosztuje?
Jezu noMusimy chyba poczekać do wyprzedaży poświątecznych.

Napisane przez evitka21

jest w biedroce nowa gazetka swiąteczna, taka m.in. z zabawkami, ale widzę ze na stronie jeszcze nie ma

a i miałam wam polecić podkład pharmaceris, taki bardzo kryjący i dla mnie bomba, nawet nie wiem czy nie najlepszy do tej pory. Ładnie kryje, nie robią się żadne babole typu mazy, rolowanie (obojętnie na jakim kremie), i co dla mnie mega ważne jest jasny odcień dla mnie (a w większości firm te pierwsze numery i tak za ciemne/różowe/pomarańczowe). no i maski niet
Raczej dla suchej cery.
Ten ło https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...20.html&next=1

Ja jak w ciąży miałam pryszczatą gębę to podkładałamw nim wielkie nadzieję,kupiłam go i dupa jak dla mnie.Tekstura identyczna jak w vichy dermablend(czy jakoś tak)ciężka maska jak dla mnie.Moja siostra też go nie lubi,bo jej go oddała.
Ale bardzo się cieszę,że coś dla siebie znalazłaś jasnego
Wstyd mi,bo ja Ci dalej nie wysłałam tych próbek.Ciągle zapominamAle wyślę,poczekaj jeszcze trochę

A u nas dopiero koniec tego burdelu,wczoraj o 24 skończyliśmy sprzątać i dzisiaj od 7 rano już na szmatach zasuwaliśmy.Mamy w domu tak czysto,że obiad dzisiaj zjemy z podłogiTż to nawet pootwierał łożka/kanapy i powymywał środki

Pies nam w kość daje,wali i sika za przeproszeniem,ale dzisiaj już tż się nią zajmie,bo tak to czasu nie mieliśmy,żeby spokojnie na kibelku usiąść

Pojechaliśmy po bude dla psa i zwykła,mała to koszt aż 500zł.My kupiliśmy większą z tarasem razem i zapłaciłam 1100złPoszaleli z tymi cenami.Teraz się ogrodzi i pójdzie pies do kojca,bo w domu to ja dziękuje.Taka mała a sierści od cholery.Jednak jak mrozy się zaczną to wróci do domu,bo za mała,żeby nawet w świetnie ocieplonej budzie siedzieć-mam nadzieję,że do tego czasu tż ją nauczy robić tylko na dworze.

Machaj ja też Ci doślę tą fotę,poczekaj jeszcze trochę,bo ja nawet nie wiem gdzie mam kabel do kompa

[Darusiaaaa]

evitka my mamy te klocki, zoo wlasnie , super sa, wczoraj tz stwierdzil ze na mikolaja kupimy jej kolejny zestaw,bardzo lubi sie nimi bawic.
Tym razem wezmiemy zestaw w krokodylami, stawem itp.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

a tylko "duze"zoo wcale nie jest takie duze, my mamy 2 zestawy jeden duzy , drugi maly i tak duzo tych klockow nie ma.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Ana za✂✂✂ista cena jak za bude;/


Nam dla psa tz robil, wydalismy ja pozniej, mielismy takiego mieszanego owczarka niestety z czasem sie okazalo ze ma ciezka padaczke nie do wyleczenia i go uspilismy, ale buda fajna byla i wyszlo duzo taniej, ale troche sie nakombinowal, zwlaszcza z dachem bo idealnie prostch dachowek nie mielismy;/

ja podkladow nie lubie, na razie morda jest ok, zobaczymy co sie bedzie dzialo po porodzie....

ja tez dzisiaj jak siewzielam za porzadki to az milo, tylko z przerwami bo mi brzuch przeszkadza;/

[evitka21]

darusia, dzięki za opinię

ana, widzisz ,a dla mnie nie ma porównania z dermablendem-dla mnie ta konsystencja jest śmietankowa, a dermablendu betonowo-pastowata. Także jak zwykle, co dziubek to upodobania

Cena budy powalająca
ale ty to mu nie budę a rezydencję zafundowałaś

sara, zrobiłam (znaczy jeszcze robię dalej) twoje pieguski-są ABSOLUTNIE OBŁĘDNE!!!!
DZIĘKI ZA PRZEPIS! :CMOK:

[sara 85]

Napisane przez P0P70

Wracając do tematu prezentów to ja obiecałam mojej małej samochodzik na dwa latka ( a to już tak niedługo) i zastanawiam sie nad takim
http://allegro.pl/auto-r8-najnowszy-...898629473.html
Tylko przydałaby mi się opinia kogoś kto wie na co zwracać uwagę przy zakupie takiego samochodziku dla dziecka.

A pod choinkę kupię jej rowerek biegowy. Ania P kiedyś jakąś dobrą polecaką markę podawała ale oczywiście już nie pamiętam jaka to była.

Ta takie prezenty ode mnie. A co tatuś kupi to nie wiem.

my Zosi taki samochód chcemy na urodziny kupić. Pop wypróbujecie z Oliwką samochód to będę wiedziała na co zwracać uwagę i jaki kupić

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez evitka21

ana, widzisz ,a dla mnie nie ma porównania z dermablendem-dla mnie ta konsystencja jest śmietankowa, a dermablendu betonowo-pastowata. Także jak zwykle, co dziubek to upodobania

Cena budy powalająca
ale ty to mu nie budę a rezydencję zafundowałaś

sara, zrobiłam (znaczy jeszcze robię dalej) twoje pieguski-są ABSOLUTNIE OBŁĘDNE!!!!
DZIĘKI ZA PRZEPIS! :CMOK:

bardzo się cieszę, że smakowały

Ana niezła cena za budę. u nas tata sam zrobił drewnianą, obłożył czymś,a na dachu blachę położył taką samą jak jest na domu. Nasz pies w ogóle nie siedział w budzie, nawet wejść do niej nie chciała. Przez kilka lat Sara ( pies) spała w garażu. Sama sobie otwierała drzwi, wchodziła i wychodziła.

Muszę kupić inhalator, tyle czasu się zbierałam i jeszcze nie kupiłam.Proszę o pomoc jaki kupić, bo nie mam pojęcia.

[minka26]

evitka wiem, że milion razy o tym pisałaś, ale jaki probiotyk mam kupić na ten wyjazd?? wiem, że Młodej radziłaś przed Tunezją, ale nie zwracałam uwagi

[evitka21]

na srakę i anty enterol, lacidoenter lub entedral

[blistex]

Pop tu masz jakiś kupon na te samochodziki dla maluchów
http://citeam.pl/oferty/kupony-allegro/pojazd-dla-smyka

JA też chciałam takie autko kupić Juli, ale ona już dostała
teraz jak bym miała kupować, to na pewno bym zwracała uwagę, by te oparcie na plecki miała wyższe i by były takie pasy zakładane przez rączki jak w fotelikach, bo ten nasz samochód ma tylko w pasie, i młoda potrafi w czasie jazdy wstawać. Dobrym plusem jest też pilot, bynajmniej nie pojedzie tam gdzie nie chcę by jechała, no i zwracaj uwagę na wielkość akumulatora, my mamy ten wiekszy i nie trzeba na szczęście co chwilkę go ładować.

a ja poszukuję głowy konia na patyku, najlepiej by patyk był zakończony kółkiem, bo obiecałąm Juli kupić taką zabawkę, jak będzie dzisiaj grzeczna na szczepieniu i była o dziwo tylko chciała pielęgniarce ugryźć rękę
jak weszła to na początku ciocia ewa ciocia ewa, ale jak zobaczyła igłę, to się przeraziła.
No i nam ta właśnie znajoma pielęgniarka od szczepień odradzałą szczepić na ospę, powiedziała, że dobrze jak dziecko załapie ospę szybko, no chyba, że nie zachoruje do 15 lat, to wtedy szczepic obowiązkowo, ale dodała, że to tylko jej zdanie, a za 6 tygodni nas na meningokoki zapisała.

Evitka czy możesz jeszcze raz podać tytuł tej drugiej książki? proszę, chciałam zamówić, a nie pamiętam, ta pierwsza to kieszonkowy poradnik rodziców a druga ?

o cos takiego jeśli chodzi o pasy
http://allegro.onet.pl/jeep-gaucho-p...886898607.html
tyl;ko cena trochę powala

[sara 85]

drcron w makro te koniki są? można je w gazetce na necie zobaczyć? bo moja ciocia akurat jest w drodze do makro to by mi kupiła

[P0P70]

Napisane przez anakazar

Zazdrości Ci/wam.Pewnie chętnie zamieniłaby się na"kure domową"gdyby miała przy sobie kochającego faceta i małego skarbusia.Nie przejmuj sięTakich jak ona trochę mi żal,bo w masce nałożonej na twarz udają zadowolone z siebie ze swojej pracy,a w domu często tylko kot na nie czeka i wieczorami płacz w poduszkę,bo nie ma męskiego ramienia,które przytuli jak dzień jest do dupy

Toż to wypisz wymaluj Ja we własnej osobie jeszcze parę lat temu.

Wstaw zdjęcia tej psiej rezydencji. JA jakoś nie potrafię psa z domu wyrzucić. Co prawda w lecie i tak spał często na tarasie w nocy bo nie chiał wejść do domu. Ale teraz jak już chłodno to w domu siedzi - on straszny piecuch jest.


Evitka - jak kupisz to duże zoo to dopiero będziesz latała po te zwierzaki przed spaniem.

[anakazar]

Napisane przez evitka21

darusia, dzięki za opinię

ana, widzisz ,a dla mnie nie ma porównania z dermablendem-dla mnie ta konsystencja jest śmietankowa, a dermablendu betonowo-pastowata. Także jak zwykle, co dziubek to upodobania

:

Wiesz co?możliwe,że teraz by mi pasował,bo ja wtedy przez 3 miesiące ciąży byłam wysypana jak nastolatka i całkiem inna moja cera była i jej potrzeby.Możliwe,że jakbym teraz go wypróbowała to zdanie bym zmieniła.

Napisane przez sara 85

Ana niezła cena za budę. u nas tata sam zrobił drewnianą, obłożył czymś,a na dachu blachę położył taką samą jak jest na domu. Nasz pies w ogóle nie siedział w budzie, nawet wejść do niej nie chciała. Przez kilka lat Sara ( pies) spała w garażu. Sama sobie otwierała drzwi, wchodziła i wychodziła.

.

No niech Moja spróbuje nie docenić swojej nowej chaty

Ja tam byłam przekonana,że więcej niż 3 stówy za bude nie zapłace,tż mówił,że spokojnie trzeba 7 stów liczyć.Niezły wyraz twarzy musiałam mieć jak mi gościu cene podał

[libra777]

Napisane przez evitka21

libra, ja myślę o dużym zoo z tych klocków

tez myślałam o zoo albo plac budowy też jest fajny mój lubi takie maszyny różne, na pewno nie będzie siedział za biurkiem tylko zostanie jakimś robolem
Ogólnie chcę wydać na prezent pod choinkę ok. 100 zł.
Na Mikołaja u nas nie ma prezentów ewentualnie małe paczki.

Darusia dobry pomysł z tym fotelikiem , ja bym tak zrobiła

Napisane przez anakazar

Pojechaliśmy po bude dla psa i zwykła,mała to koszt aż 500zł.My kupiliśmy większą z tarasem razem i zapłaciłam 1100złPoszaleli z tymi cenami.Teraz się ogrodzi i pójdzie pies do kojca,bo w domu to ja dziękuje.Taka mała a sierści od cholery.Jednak jak mrozy się zaczną to wróci do domu,bo za mała,żeby nawet w świetnie ocieplonej budzie siedzieć-mam nadzieję,że do tego czasu tż ją nauczy robić tylko na dworze.

Machaj ja też Ci doślę tą fotę,poczekaj jeszcze trochę,bo ja nawet nie wiem gdzie mam kabel do kompa

o matko!! ile? w takiej to bym chyba sama spała
Nasz też ma taką wielką z tarasem ale my kupiliśmy na lewo od gościa co pracuje w takim tartaku gdzie robią różne rzeczy budy,altany,piaskownice itp. i daliśmy chyba 200zł jak się nie mylę,ale narzut w sklepach

Mój tz się nawet zastanawiał czy nie robić samemu i nie sprzedawać potem, bo ma smykałkę do takich rzeczy.
Może taki wózeczek też zrobi drewniany