Wiosna przyszła, chrabąszcze latają, a PMki już suknie przymierzają! PM 2014 cz. 12

[justynkie]

Napisane przez swiat_katarzyny

Spokojnie! z mojego doświadczenia wiem, że pytanie to pada na rozmowach kwalifikacyjncyh z dwóch powodów - po pierwsze po to aby sprawdzić czy z kanydyatem warto w ogole rozmawiać dalej i poświecać mu czas, bo teraz wiele rekrutacji ma kilka etapów, co jest kosztowne dla firmy, wiec jezeli firma może na pracownika przeznaczyc 3000 a na tej pierwszej rozmowie kandydat mówi 4000 to już dalej nie bierze się go pod uwagę, więc bardzo dobrze zrobiłaś, że nie powiedziałaś więcej... sama wielokrotnie przeprowadzałam nawet wywiady telefoniczne, gdzie musialo paść to pytanie, a na rozmowe zaproaszane były osoby ktore zmiesiły sie w przedziale
Rzeczywiście z drugiej strony sprawdza się też jak pracownik cenii swoje umiejętności... ale jeżeli firma ma przeznaczyć te 3000 a ty powiesz 2500 to i tak pewnie te 3000 dostaniesz to zależy też od kultury organizacyjnej przedsiebiorstwa, także spokojnie

Pierwsze słyszę. Jeśli powiesz mniej niż firma ma do przeznaczenia, to te mniej dostaniesz - każdy chce zaoszczędzić a skoro pracownik chce za tyle pracować... Ewentualnie po okresie próbnym zaproponują tyle ile sami chcą.
Ja tam miałam, moi znajomi też. W firmie w której obecnie pracuję powiedziałam swoją kwotę i tyle dostałam, nie było negocjacji, padło tylko: OK. A później dowiedziałam się ile ludzie tu zarabiaja...
Mam nadzieję że docenią mnie w tym miesiącu bo okres próbny kończy mi się w 31 maja

[Dotka90]

A tak btw, to zamówiłam wczoraj mamie paletkę cieni Sleeka
Wybrałam Oh So Special, mam nadzieję, że jej się spodoba

Jak nie, to ja sobie wezmę

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez justynkie

Pierwsze słyszę. Jeśli powiesz mniej niż firma ma do przeznaczenia, to te mniej dostaniesz - każdy chce zaoszczędzić a skoro pracownik chce za tyle pracować... Ewentualnie po okresie próbnym zaproponują tyle ile sami chcą.
Ja tam miałam, moi znajomi też. W firmie w której obecnie pracuję powiedziałam swoją kwotę i tyle dostałam, nie było negocjacji, padło tylko: OK. A później dowiedziałam się ile ludzie tu zarabiaja...
Mam nadzieję że docenią mnie w tym miesiącu bo okres próbny kończy mi się w 31 maja

Nie zawsze tak jest. Pisałam tutaj: ja powiedziałam mniej, a dostałam i tak tyle, ile szefowie sobie założyli przeznaczyć na naszą pensję.

[swiat_katarzyny]

Napisane przez justynkie

Pierwsze słyszę. Jeśli powiesz mniej niż firma ma do przeznaczenia, to te mniej dostaniesz - każdy chce zaoszczędzić a skoro pracownik chce za tyle pracować... Ewentualnie po okresie próbnym zaproponują tyle ile sami chcą.
Ja tam miałam, moi znajomi też. W firmie w której obecnie pracuję powiedziałam swoją kwotę i tyle dostałam, nie było negocjacji, padło tylko: OK. A później dowiedziałam się ile ludzie tu zarabiaja...
Mam nadzieję że docenią mnie w tym miesiącu bo okres próbny kończy mi się w 31 maja

zawsze na okresie probnym jest dużo mniej także poczekaj....
Przecież nie wyssałam tej ifnromacji z palca, troche w tym siedzę

Napisane przez Dotka90

A tak btw, to zamówiłam wczoraj mamie paletkę cieni Sleeka
Wybrałam Oh So Special, mam nadzieję, że jej się spodoba

Jak nie, to ja sobie wezmę

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------



Nie zawsze tak jest. Pisałam tutaj: ja powiedziałam mniej, a dostałam i tak tyle, ile szefowie sobie założyli przeznaczyć na naszą pensję.

uwielbiam oh so special mam 3 i ta jest moja ulubiona

i dokładnie! ja tez powiedziałam sporo mniej a i tak zaproponowali mi prawie 1000 więcej - niestety odrzuciłam ta pracę i teraz żałuję

[niulka_1985]

Napisane przez velika

gratulacje udanego świętowania!!!

Napisane przez moniczka_90

super ! na pewno będzie pamiętał

my w 6 rocznicę będziemy sobie ślubować

Dzięki dziewczyny
....a pomyśleć, że gdyby 6 lat temu nie uparł się, abym z nim poszła na piwo, to kto wie co by było
Zawsze było tak, że jak mnie zapraszał, to z nim szłam. Ale wtedy jakoś nie miałam ochoty, a on sie uparł i już!!! Teraz wiem czemu - pewnie miał wszystko zaplanowane

[Dotka90]

Katarzyna - mi się właśnie najbardziej ta spodobała
Zastanawiałam się dla mamy nad Au Naturel, ale stwierdziłam, że taka 'nudna' będzie, a lubię jak się tak fajniej umaluje

Niulka - wieeeeelu lat miłości Wam życzę

[justynkie]

Napisane przez swiat_katarzyny

zawsze na okresie probnym jest dużo mniej także poczekaj....
Przecież nie wyssałam tej ifnromacji z palca, troche w tym siedzę

uwielbiam oh so special mam 3 i ta jest moja ulubiona

i dokładnie! ja tez powiedziałam sporo mniej a i tak zaproponowali mi prawie 1000 więcej - niestety odrzuciłam ta pracę i teraz żałuję

To chyba też zależy od branży i regionu.
To nie jest moja pierwsza praca więc mam też pewne doświadczenie. Wiem że na okresie próbnym zarabia się mniej ale myślę że gdybym powiedziała większą kwotę na rozmowie kwalifikacyjnej to dostałabym te pieniądze już na początek. Mój okres próbny trwa 7 miesiąc więc przez ten czas mogłam zarobić dość fajną kasę...
Tutaj jest spora konkurencja, ludzie godzą się pracować za naprawdę niskie kwoty. A pracodawcy nie próbują dawać więcej, niestety... Branża mojego TŻ jest idealnym przykładem na to. To są w większośći małe prywatne firmy, jeśli dają ogłoszenie z myślą że przeznaczą na pracownika 2000 zł (bo tyle miał poprzednik) a znajdzie się ktoś kto chce dostać tylko 1600 zł, to tyle dostanie. To absurd ale z roku na rok proponują coraz niższe stawki bo jest coraz wi8ęcej chętnych do pracy i ludzie zdają sobie sprawę, że jak obniżą swoje wymagania finansowe to będą mieli większą szansę na zdobycie pracy.
Nie wiem z jakich Wy jesteście regionów i z jakiej branży, ja mówię z naszego doświadczenia.

[niulka_1985]

Napisane przez KaEs

My za 15 dni będziemy obchodzić 6 rocznicę kurczę niulka kiedy to zleciało, co? Czas tak zapiernicza...

no nie.....

Napisane przez anka1897

Przygotowałaś jakąś niespodziankę?:b rzydal:

Mieszkamy od siebie w odległości 80 km i nie będziemy się dziś widzieć.

Napisane przez say-hello

gratuluję!! piękny staż

Dziękuję

Napisane przez dodaja

Niulka gratulacje

DZIĘKUJĘ

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez Dotka90

Niulka - wieeeeelu lat miłości Wam życzę

DZIĘKUJĘ

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Dotka90

Katarzyna - mi się właśnie najbardziej ta spodobała
Zastanawiałam się dla mamy nad Au Naturel, ale stwierdziłam, że taka 'nudna' będzie, a lubię jak się tak fajniej umaluje

ja mam te 2 plus jeszcze respect - też bardzo fajna wlasciwie mając te 3 mam juz wszytsko tak fajnie sie uzupełniają (nie mam tylko niebieskich odcieni, ale jako niebieskooka tak sie nie maluję uważam, że nie ma nic gorszego od błekitnych oczu i błekitnego makijażu, fuuuu (Co innego chabrowa kredka)

Napisane przez justynkie

To chyba też zależy od branży i regionu.
To nie jest moja pierwsza praca więc mam też pewne doświadczenie. Wiem że na okresie próbnym zarabia się mniej ale myślę że gdybym powiedziała większą kwotę na rozmowie kwalifikacyjnej to dostałabym te pieniądze już na początek. Mój okres próbny trwa 7 miesiąc więc przez ten czas mogłam zarobić dość fajną kasę...
Tutaj jest spora konkurencja, ludzie godzą się pracować za naprawdę niskie kwoty. A pracodawcy nie próbują dawać więcej, niestety... Branża mojego TŻ jest idealnym przykładem na to. To są w większośći małe prywatne firmy, jeśli dają ogłoszenie z myślą że przeznaczą na pracownika 2000 zł (bo tyle miał poprzednik) a znajdzie się ktoś kto chce dostać tylko 1600 zł, to tyle dostanie. To absurd ale z roku na rok proponują coraz niższe stawki bo jest coraz wi8ęcej chętnych do pracy i ludzie zdają sobie sprawę, że jak obniżą swoje wymagania finansowe to będą mieli większą szansę na zdobycie pracy.
Nie wiem z jakich Wy jesteście regionów i z jakiej branży, ja mówię z naszego doświadczenia.

wiem, że wiele firm, szczegolnie małych i prywatnych tak robi, ale to jest neizgodne z prawem! kodeks pracy wyarźnie mówi, że za te same obowiązki i to samo doswiadczenie pracpwnicy powinni otrzymywac takie samo wynagrodzenie. jesli w firmie jest kilku pracownik,ow z takimi samymi kwalifikacjami i obowiązkami, ktorzy wykonują tą samą pracę a zarobki mają różne, można firmę oskarżyć

Ja przedstawiłam tylko 2 argumenty dlaczego zadaje sie takie pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej. Nie dlatego aby dac mu mniej, tylko dlatego by sprawdzić, czy warto dalej poswiecac czas i pieniądze na tego kandydata. Czasem nie zdajemy sobie sprawy ile pieniedzy kosztuje sama rekrutacja (szczegolnie jesli zleca się to innym specjalistom), a rektutacje mają czasem i 5 etapów - ile pieniedzy może pojść w bloto z punktu widzenia firmy, jesli zainwestuje sie w rekrutacje pracownika, którego i tak nie zatrudnimy, bo nas na niego nie bedzie stać, bo za 3000 nie bedzie pracował

[justynkie]

Napisane przez swiat_katarzyny

wiem, że wiele firm, szczegolnie małych i prywatnych tak robi, ale to jest neizgodne z prawem! kodeks pracy wyarźnie mówi, że za te same obowiązki i to samo doswiadczenie pracpwnicy powinni otrzymywac takie samo wynagrodzenie. jesli w firmie jest kilku pracownik,ow z takimi samymi kwalifikacjami i obowiązkami, ktorzy wykonują tą samą pracę a zarobki mają różne, można firmę oskarżyć

Nawet o tym nie wiedziałam, ale rzeczywiście, art. 183 KP
W poprzedniej firmie każdy zarabiał inną kwotę mimo że robiliśmy to samo, u TŻ też.
Dobrze wiedzieć że to niezgodne z prawem, ale czy ktoś będzie próbował dochodzić swoich praw...

[ane3kaa]

Napisane przez niulka_1985

Dziś mamy 6 rocznicę związku!!!



Ciekawe czy Tż będzie pamiętał W zeszłym roku nie zapomniał

gratuluje ;-)
my dopiero 6 lat mamy w listopadzie ;-)

Napisane przez KaEs

boli Cię brzuszek przed okresem..? Ja bóle mam tylko 1 dnia.. czasami zdarza się, że drugiego też, ale to rzadkość. Współczuję

no wlasnie zauwazylam ze wlasnie mam @ :-P boli :-(:-(:-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

doradzcie mi :-( zwalnia sie super mieszkanie od wrzesnia... cena odstepnego to 300zl i teraz niewiem czy dcydowac sie z tz na go mieszkanie... wiem ze ciezko bedzie zbierac kase na wesele bo pewnie malo nam zostanie ale i tak od stycznia chcielismy isc na swoje juz.... sama niewiem co robic... dziewczyny pomocy ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dotka90]

Katarzyna - z drugiej strony nie rozumiem tego, że w korpo rekrutację przeprowadza zwykle nie byle kto, ma wiele etapów, skomplikowanych czasem (rozmowy z potencjalnymi klientami, oczywiście po angielsku, no cuda na kiju różne).
Brat aplikował do jednej firmy. Na ostatnim etapie został on i drugi gość. Koniec końców wybrali tamtego gościa. Po czym okazało się, że ma on za WYSOKIE kwalifikacje do tego stanowiska i odszedł do innej firmy za jeszcze większą kasę (a już tu była konkretna). bratu się pofarciło, bo i tak im się spodobał, więc po rezygnacji tego gościa, zadzwonili do brata.
Ale nie rozumiem tego, że firma chce mieć na swoim stanowisku nie wiadomo kogo, gdzie patrząc w CV takiej osoby, jasno wynika, że jej obowiązki w tej firmie to będzie dla niej jak dla sekretarki zrobić kawę.. To nie lepiej celować w kogoś, kto DOKŁADNIE nadaje się na to stanowisko, niż w kogoś, kto będzie niezadowolony z obowiązków i płacy?

[alloffkowa]

Dodaja

[swiat_katarzyny]

Napisane przez justynkie

Nawet o tym nie wiedziałam, ale rzeczywiście, art. 183 KP
W poprzedniej firmie każdy zarabiał inną kwotę mimo że robiliśmy to samo, u TŻ też.
Dobrze wiedzieć że to niezgodne z prawem, ale czy ktoś będzie próbował dochodzić swoich praw...

no wlasnie i tu jest problem...

Napisane przez Dotka90

Katarzyna - z drugiej strony nie rozumiem tego, że w korpo rekrutację przeprowadza zwykle nie byle kto, ma wiele etapów, skomplikowanych czasem (rozmowy z potencjalnymi klientami, oczywiście po angielsku, no cuda na kiju różne).
Brat aplikował do jednej firmy. Na ostatnim etapie został on i drugi gość. Koniec końców wybrali tamtego gościa. Po czym okazało się, że ma on za WYSOKIE kwalifikacje do tego stanowiska i odszedł do innej firmy za jeszcze większą kasę (a już tu była konkretna). bratu się pofarciło, bo i tak im się spodobał, więc po rezygnacji tego gościa, zadzwonili do brata.
Ale nie rozumiem tego, że firma chce mieć na swoim stanowisku nie wiadomo kogo, gdzie patrząc w CV takiej osoby, jasno wynika, że jej obowiązki w tej firmie to będzie dla niej jak dla sekretarki zrobić kawę.. To nie lepiej celować w kogoś, kto DOKŁADNIE nadaje się na to stanowisko, niż w kogoś, kto będzie niezadowolony z obowiązków i płacy?

to jest troche inna sytuacja niz opisywane powyżej - w tym przypadku to jest ewidentny bląd firmy i działu personalnego! Własciwie wiekszośc firm zatrudnia pracowników ktorych kwalifikacje są adekwatne na dane stanowisko, nie zdecyduje sie na zatrudnienie kogoś z lepszymi z tego powodu, ktory opisałas powyżej Niestety jak widać, niektore firmy jeszcze mają bardzo wygórowane ambicje (szczegolnie te ktore mają aktualnie jakieś załamanie, naciski ze strony konkurencji lub dopiero zaczynają działalnośc i chcą mieć najlepszą kadrę) i zatrudniają perełki, ktore zaraz uciekają z firmy, ale to już rzadkość firma twojego brata straciła bardzo dużo pieniedzy na tym wyborze - wprowadzenie pracownika, szkolenia - to naprawde dużo kosztuje! Niektore firmy bronią sie przed ucieczkami podpisując z nowymi pracownikami stosowne dokumenty, pracownicy są wtedy zobowiązani przez 2 lata nie zmieniac fimry -to tez jest w kodeksie pracy, nie pamietam artykułów, nie chce mi sie szukac

EDIT: przepraszam, że tak chaotycznie dzis pisze, ale siedze na zajeciach i co chwilę prowadzacy zagląda mi w monitor, bo chyba za duzo stukam

[Dotka90]

No mnie to właśnie zdziwilo, bo przecież to nie jest tak, że przychodzi ktoś, mówi dwa zdania o sobie, a potem się okazuje, że on jest nie wiem, masterem z informatyki i wymiata, a oni nie wiedzieli.
Tylko na tak wielu etapach mogli się kapnąć, że jednak on się tu nie nadaje, a tego nie zrobili.

Firma niemłoda, wiele lat działa na rynku, ma dobrą pozycję, więc to nie to.
Widocznie jakiś błąd, no bywa
Ale dzięki temu brat ma naprawdę zarąbistą pracę

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Dotka90

No mnie to właśnie zdziwilo, bo przecież to nie jest tak, że przychodzi ktoś, mówi dwa zdania o sobie, a potem się okazuje, że on jest nie wiem, masterem z informatyki i wymiata, a oni nie wiedzieli.
Tylko na tak wielu etapach mogli się kapnąć, że jednak on się tu nie nadaje, a tego nie zrobili.

Firma niemłoda, wiele lat działa na rynku, ma dobrą pozycję, więc to nie to.
Widocznie jakiś błąd, no bywa
Ale dzięki temu brat ma naprawdę zarąbistą pracę

może jakiś nowy pracowników działu personalnego chcial sie wykazac, ale mu nie wyszło

Kurcze - jak tak teraz z wami piszę o tym, to chciałabym już pracować w zawodzie

[niulka_1985]

Napisane przez ane3kaa

gratuluje ;-)
my dopiero 6 lat mamy w listopadzie ;-)

DZIA

[Dotka90]

Matko idę umyć tę górę garów w kuchni, wskoczę pod prysznic, potem szybki make-up i do pracy do 23

[kulbensikowa]

Napisane przez KaEs

Jak właśnie farbowałam się na czekoladowy brąz to też jak czarne mi wychodziły... tylko pod słońce refleksy widać było, że jednak to nie czerń... Masakra jest z tym kolorem. Moje włosy już widziałyście... wstawię jeszcze raz..

Misia zapytasz się mamy co sądzi o farbach z loreala? Czy rzeczywiście tego amoniaku tam nie ma? Bo im nie ufam Chodzi mi o ten casting.

1. zdj przed deko
2. jak już wiecie po deko


Na ślub wrócę do ciemnych, bo Tż woli mnie w ciemnych.

włoski super

a mam też pytanie z tak zwanej jaki to kolor farby na ścianie z tyłu za Toba?

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez swiat_katarzyny

to może ja coś powiem doradztwo zawodowe i personalne, praca przy rekrutacji
Spokojnie! z mojego doświadczenia wiem, że pytanie to pada na rozmowach kwalifikacyjncyh z dwóch powodów - po pierwsze po to aby sprawdzić czy z kanydyatem warto w ogole rozmawiać dalej i poświecać mu czas, bo teraz wiele rekrutacji ma kilka etapów, co jest kosztowne dla firmy, wiec jezeli firma może na pracownika przeznaczyc 3000 a na tej pierwszej rozmowie kandydat mówi 4000 to już dalej nie bierze się go pod uwagę, więc bardzo dobrze zrobiłaś, że nie powiedziałaś więcej... sama wielokrotnie przeprowadzałam nawet wywiady telefoniczne, gdzie musialo paść to pytanie, a na rozmowe zaproaszane były osoby ktore zmiesiły sie w przedziale
Rzeczywiście z drugiej strony sprawdza się też jak pracownik cenii swoje umiejętności... ale jeżeli firma ma przeznaczyć te 3000 a ty powiesz 2500 to i tak pewnie te 3000 dostaniesz to zależy też od kultury organizacyjnej przedsiebiorstwa, także spokojnie

Troszke mnie uspokoiłaś .... bo ja to taka przeżywająca jestem...
Ale.. jak powiedziałam tak mało.. i oni zaproszą mnie na to szkolenie...zapłacą mi ...później zaproponują taką stawkę jaką ja podałam , a ja powiem że jednak sobie to przeliczylam i to dla mnie za mało to co wtedy? mam oddawac kase za szkolenie? czy jak? bo ja to się już zagubiłam.

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez niulka_1985

Dziś mamy 6 rocznicę związku!!!



Ciekawe czy Tż będzie pamiętał W zeszłym roku nie zapomniał

Gratulacje
też niedawno obchodziłam

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez Dotka90

Ja miałam identyczną sytuację, że przez tel mi powiedzieli, że będą 3 dni płatnego szkolenia, a ja się nie zapytałam o co cho i pisałam potem maila
Szkolenie płatne = płaci pracodawca. U mnie tak było i zazwyczaj tak jest Chodzi o to, że nie robisz 3 dni za darmo

mam nadzieje....
też się nie dopytałam...sierota:/

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez Kishlaczkowa

Kochana, u mnie w biurze często sprawdzają Excel i zadają takie pytania na rozmowie - o studia, zainteresowania, wcześniejsze prace i ma to na celu pokazanie czy się nadajesz, czyli musisz się jak najlepiej sprzedać w gadce.
Zarobki są zależne od stanowiska jakie miałabyś objąć. Asystent wiadomo zarobi mniej niż specjalista czy koordynator.
Takich szkoleń nie miałam, jak opisujesz, ale mój TŻ miał tygodniowe, za które mu płacili, ale gdyby zrezygnował po jakimś tam okresie, to musiałby za nie zapłacić.

No i u mnie na tej rozmowie tak bylo.. identycznie.

[cukraktywna]

Napisane przez swiat_katarzyny

zawsze na okresie probnym jest dużo mniej także poczekaj....
Przecież nie wyssałam tej ifnromacji z palca, troche w tym siedzę

uwielbiam oh so special mam 3 i ta jest moja ulubiona

i dokładnie! ja tez powiedziałam sporo mniej a i tak zaproponowali mi prawie 1000 więcej - niestety odrzuciłam ta pracę i teraz żałuję

Na szczęście u mnie na próbnym jest taka kasa jak przy umowie na stałe...
Nie nadrobię Was, nie ma szans Ale mam nadzieję, że Wasze przygotowania przebiegają zgodnie z planem!
Według mnie na rok przed ślubem powinna być załatwiona sala, zespół i fotograf - żelazne trio, po którym wszystko już idzie z górki (: A Wy jak myślicie?

[swiat_katarzyny]

Napisane przez kulbensikowa

Troszke mnie uspokoiłaś .... bo ja to taka przeżywająca jestem...
Ale.. jak powiedziałam tak mało.. i oni zaproszą mnie na to szkolenie...zapłacą mi ...później zaproponują taką stawkę jaką ja podałam , a ja powiem że jednak sobie to przeliczylam i to dla mnie za mało to co wtedy? mam oddawac kase za szkolenie? czy jak? bo ja to się już zagubiłam.

to nie bedzie tak wyglądało - na pewno zaporponują ci więcej i czy sie zgadzasz na takie warunki - a ty wtedy możesz z nimi troche ponegocjowac... niemogą płacić kazdemu pracownikowi tyle ile on powiedział na rozmowie - pisałam o tym wyżej

[cukraktywna]

Napisane przez Dotka90

Matko idę umyć tę górę garów w kuchni, wskoczę pod prysznic, potem szybki make-up i do pracy do 23

Ja też tak późno kończę...

[KaMilka4891]

Miałam Was wczoraj nadrabiać i dupa... Okazało się że dostałam do opracowania notatki na egzamin z prawa gospodarczego i żeby czasu w domu nie marnować siedziałam nad tym w pracy... Dzisiaj może mi się uda... Jutro do szkoły na cały dzień, mam nadzieję, że będzie padać

Napisane przez swiat_katarzyny

może jakiś nowy pracowników działu personalnego chcial sie wykazac, ale mu nie wyszło

Kurcze - jak tak teraz z wami piszę o tym, to chciałabym już pracować w zawodzie

koleżanka w HR siedzi?

[swiat_katarzyny]

Napisane przez KaMilka4891

koleżanka w HR siedzi?

HR miękki - witam
Ty również?

[KaMilka4891]

Napisane przez swiat_katarzyny

HR miękki - witam

Ja dopiero pierwszy rok mgr z kapitału robię, ale jara mnie temat


Niulka gratuluję rocznicy my w sierpniu 8 lat

[kulbensikowa]

Napisane przez swiat_katarzyny

to nie bedzie tak wyglądało - na pewno zaporponują ci więcej i czy sie zgadzasz na takie warunki - a ty wtedy możesz z nimi troche ponegocjowac... niemogą płacić kazdemu pracownikowi tyle ile on powiedział na rozmowie - pisałam o tym wyżej

aha, ale jak się nie zgodzę u nich pracować po tym szkoleniu ( przy założeniu najgorszym , że będą chcieli mi dać tylko tyle ile sama zaproponowałam) to co wtedy? z kasą za szkolenie?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

przepraszam że tak katuje z tym tematem,...ale nie mam kogo zapytac o porade... a chcialabym wiedziec , zeby sie w cos nie wpakowac - bo czesto mam do tego dar...

[moniczka_90]

Napisane przez ane3kaa

doradzcie mi :-( zwalnia sie super mieszkanie od wrzesnia... cena odstepnego to 300zl i teraz niewiem czy dcydowac sie z tz na go mieszkanie... wiem ze ciezko bedzie zbierac kase na wesele bo pewnie malo nam zostanie ale i tak od stycznia chcielismy isc na swoje juz.... sama niewiem co robic... dziewczyny pomocy ;-)

nie rozumiem o co chodzi z tym odstepnym ? ile kosztuje mieszkanie ? bedzie wasze na własność czy jak ?

Napisane przez Dotka90

Matko idę umyć tę górę garów w kuchni, wskoczę pod prysznic, potem szybki make-up i do pracy do 23

ja zaraz wychodzę i siedzę do 21 w pracy

[swiat_katarzyny]

Napisane przez KaMilka4891

Ja dopiero pierwszy rok mgr z kapitału robię, ale jara mnie temat

ja już 4 lata w tym 3 bardzo intensywnie

Napisane przez kulbensikowa

aha, ale jak się nie zgodzę u nich pracować po tym szkoleniu ( przy założeniu najgorszym , że będą chcieli mi dać tylko tyle ile sama zaproponowałam) to co wtedy? z kasą za szkolenie?

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

przepraszam że tak katuje z tym tematem,...ale nie mam kogo zapytac o porade... a chcialabym wiedziec , zeby sie w cos nie wpakowac - bo czesto mam do tego dar...

nie możesz zakładąc, że jak wyjdziesz na ulię to zaraz złamiesz nogę będzie dobrze! jeżeli powiedza ci tyle ile zaproponowałaś to możliwe jest to, że tylko tyle mogą przeznaczyć - skąd wiesz czy idealnie sie nie wstrzeliłaś?

Np.: kiedyś ja robiłam rekrutacje na młodszego specjaliste ds. PR i tam na okresie próbnym była kwota 1500 i wiele kandydatów taką też podawało

[rom4ntyczk4]

Hej Dziewczyny!
jestem w trakcie nadrabiania, i tyle sobie włączyłam stron do cytowania, że nie wyrobie za chwilkę, więc będzie znowu stopniowo
W De wczoraj był dzień wolny, więc kawał dnia nad jeziorem spędziliśmy Ale za to od 19 do teraz ciągle pada...;/ Podczytywałam Was troszkę, ale w między czasie dochodziło coraz to więcej stron no i trochę mi to jeszcze zajmie

vixena spóźnione ale szczerze! Najserdeczniejsze życzenia! Spełnienia marzeń i wiecznej miłości!!

kulbensikowa ściskam kciuki!!

dodaja jestem z Ciebie dumna! Niedługo będziesz miała spokój Dasz radę!!

Waniliova ja już Ci kiedyś pisałam, że my od początku jechaliśmy na tabletkach..po 5 latach odstawiłam je teraz w styczniu i zmiany jakie zauważyłam: lepiej się czuję, libido dużo lepiej, włosy jakoś bardziej nie wypadają- tak jak wcześniej właściwie ALE! cera mi się popsuła...ostatnio nie mogę patrzeć na boje odbicie w lustrze...nie miałam nigdy problemu z trądzikiem a teraz od ponad tygodnia męczę się z czterema (wiem, że to nie tragedia, ale dla mnie to zmiana..) czerwo-różowymi kropkami, które nie chcą się zagoić...i to tak głupio są rozmieszczone, że wszystko psują nad lewą brwią, nad lewym kącikiem ust, na brodzie i pomiędzy brwiami...oprócz tego na plecach się pojawiły i nie jakieś wypryski ale takie plamki skupione na policzku...też nie potrafię nic z tym zrobić...
no i wróciło to co przed stosowaniem tabletek, czyli mega nieregularny okres...zaczęłam brać tabsy, bo okresu nie miałam od 4 miesięcy..przy tabletkach, wiadomo wszystko było ok z @. a teraz odstawiłam w styczniu- był @ z odstawienia, później spóźnił mi się o 20 dni...i teraz za trzy dni minie miesiąc kiedy powinnam okres dostać..w ciąży nie jestem. Muszę iść do gin, ale pewnie coś z hormonami jest nie tak...

pysia trzymam kciuki! fajnie, że ciągle się coś dzieje w tym temacie

misia również kciukasy ode mnie!!

[kulbensikowa]

ok, dzięki Kasia... mam nadzieje ze w nic zlego sie nie wpakuje (jak to ja) Na razie jeszcze nie wiadomo czy do mnie zadzwonia..ok. 14 mowili ze beda dzwonic...

[rom4ntyczk4]

Napisane przez aniuska18032

Hej
Dołączam do Was
Datę ślubu mamy na 30.08.2014 narazie tylko sala zamówiona, trzeba się wybrać do księdza itd

Witaj miło Cię poznać

Kate Noir gratuluję niespodziewanki!!

aneczka jedyne co możesz zrobić to nie zapraszać "koleżanki" i się nią nie przejmować. Uwierz, pokładałam się ze śmiechu jak opisywałaś ich "miłość"

Napisane przez Verunka

o fujjj
dlatego ja nie zamierzam mieć żadnych zabaw na weselu:/
nie znosze takich akcji

ja też jestem mega zniesmaczona tym nagraniem, ale czy któraś z Was zwróciła uwagę jak PMka się dobrze bawi? Przecież to Para Młoda rozmawiając z zespołem ustala jakie zabawy są dopuszczalne...Ci mają z tego frajdę. Niech im idzie na zdrowie! Dla mnie obrzydliwe i bardzo niesmaczne...

Napisane przez positive rebel

Hej
Jestem tu nowa, ale melduję się jako majowa PMka 2014
Majowa "kościelna" PMKa, bo cywil w tym roku w czerwcu. Przygarniecie ?? :P

Witaj majowa Pmko