Zapuszczanie włosów część III

[Hanan26]

Napisane przez _Angelina_

rozumiem że siemię ma byc te w ziarenkach a nie mielone?
dziekuje bardzo, jutro mycie więc wypróbuje to jako maske..na suche włosy??

tak - ziarenka mielone ponoć nie ma już tylu wartości odżywczych a maskę możesz na mokro, bo będzie lepiej się rozprowadzać

Napisane przez edziorek 203

Sorry za oftop, ale jak to zobaczyłam, musiałam zrobić zdjęcie

Kotka z małym kotkiem w pysku

jak to słodko wygląda

[monkaa321]

Napisane przez HairMania

Ale właściwie dlaczego ? Zawsze się nad tym zastanawiałam

Ja powiem z własnego doświadczenia. Pod koniec maja poszłam podciąć włosy i "pani fryzjerka" zrobiła to na sucho, nie protestowałam bo miałam być niedługo u swojej fryzjerki. I sprawa wyglądała tak, że po cięciu na sucho włosy były szorstkie na końcach (nawet mój mąż to zauważył jak mu pokazałam a on rzadko coś widzi ) natomiast wczoraj włosy miałam podcinane na mokro i końcówki są gładkie (podciełam tylko 0,5cm więc różnicy w długości prawie nie ma)

Powiedzcie, czy dodając po 10 kropli hialuronowego i zatężonego aloesu mogę im zaszkodzić? Czy to nie za duże stężenie? Bo włosy lepiej reagują na taką ilość i chciałabym tą ilość na stałe wprowadzić do pielęgnacji

[Leae]

Napisane przez edziorek 203

Sorry za oftop, ale jak to zobaczyłam, musiałam zrobić zdjęcie

Kotka z małym kotkiem w pysku

Jeej Uwielbiam Koty

[HairMania]

Napisane przez monkaa321

Ja powiem z własnego doświadczenia. Pod koniec maja poszłam podciąć włosy i "pani fryzjerka" zrobiła to na sucho, nie protestowałam bo miałam być niedługo u swojej fryzjerki. I sprawa wyglądała tak, że po cięciu na sucho włosy były szorstkie na końcach (nawet mój mąż to zauważył jak mu pokazałam a on rzadko coś widzi ) natomiast wczoraj włosy miałam podcinane na mokro i końcówki są gładkie (podciełam tylko 0,5cm więc różnicy w długości prawie nie ma)

Powiedzcie, czy dodając po 10 kropli hialuronowego i zatężonego aloesu mogę im zaszkodzić? Czy to nie za duże stężenie? Bo włosy lepiej reagują na taką ilość i chciałabym tą ilość na stałe wprowadzić do pielęgnacji

No skoro facet to zauważył to musi coś w tym być A tak serio to właśnie sobie przypomniałam , ze też miałam taką sytuację i faktycznie na sucho były szorstkie

[smoothly]

mi raz fryzjerka nie dość ze na sucho ścinała to jeszcze wcześniej katowała je prostownicą już wiecej nigdy tam nie poszłam i nie pójdę, oj nie!

[HairMania]

No to ja kiedyś miałam taki przypadek , że fryzjerka obcięła mi włosy po czym nawaliła na nie jakiegoś specyfiku i zaczęła prostować mówiąc wcześniej , że mam strasznie poniszczone włosy od prostownicy . Zaznaczam , że od urodzenia miałam 100% proste włosy nie tknięte nigdy prostownicą Nie wiem po co ona to zrobiła Ale jak mi poszła jakaś para z włosów , to aż łzy miałam w oczach Od tamtego momentu włosy obcinają mi w domu.
Właśnie jestem krótsza o 12 cm włosów Miało być 5 ale jestem zadowolona , bo wiem że i tak bym chciała obciąć i resztę

[smoothly]

pokaż włoski

kurcze, moje też popalone, ledwo co prostownicę odlożyłam, z czarnego po 3 rozjaśnianiach byłam... a ta mi prostownice wyciąga, bo na mokro ciąć nie będzie...

[Perfekcj0nistka]

Ja nie zapomnę, jak mi jedna młoda fryzjerka (w salonie!) ścinała na sucho oraz... na siedząco O efektach chyba nie muszę mówić, bo było mega krzywo i nigdy więcej tam nie poszłam i nie pójdę

[HairMania]

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Na jednym wyszły krzywo na drugim jakieś zbite
Ale ogólnie jestem z nich zadowolona i wybaczcie moją 'wyjściowa' koszulkę

[natalkaa7522]

Napisane przez edziorek 203

Sorry za oftop, ale jak to zobaczyłam, musiałam zrobić zdjęcie

Kotka z małym kotkiem w pysku

[Emilcia_1616]

Napisane przez smoothly

encanto?

tak tak, milosc az po grob

[donimica]

Napisane przez Leae

Jeej Uwielbiam Koty

ooo ja też ale... ALERGIO GIŃ

a kotka śliczna

Napisane przez monkaa321

Ja powiem z własnego doświadczenia. Pod koniec maja poszłam podciąć włosy i "pani fryzjerka" zrobiła to na sucho, nie protestowałam bo miałam być niedługo u swojej fryzjerki. I sprawa wyglądała tak, że po cięciu na sucho włosy były szorstkie na końcach (nawet mój mąż to zauważył jak mu pokazałam a on rzadko coś widzi ) natomiast wczoraj włosy miałam podcinane na mokro i końcówki są gładkie (podciełam tylko 0,5cm więc różnicy w długości prawie nie ma)

Powiedzcie, czy dodając po 10 kropli hialuronowego i zatężonego aloesu mogę im zaszkodzić? Czy to nie za duże stężenie? Bo włosy lepiej reagują na taką ilość i chciałabym tą ilość na stałe wprowadzić do pielęgnacji

a gdzie kupić takie specyfiki jak kwas hialuronowy i aloes ?

Napisane przez MiniMonix

Własnej roboty podpatrzona na blogu Anwen

hmmm może też się skuszę, mam jakiś Bad Hair Month siedze z winogronowym w nadziei na jakieś mini nawilżenie

[medsik]

Napisane przez donimica

a gdzie kupić takie specyfiki jak kwas hialuronowy i aloes ?

ZSK

[donimica]

Napisane przez medsik

ZSK

Zrób Sobie Krem?

[medsik]

Napisane przez donimica

Zrób Sobie Krem?

dokładnie

[smoothly]

Napisane przez HairMania

Na jednym wyszły krzywo na drugim jakieś zbite
Ale ogólnie jestem z nich zadowolona i wybaczcie moją 'wyjściowa' koszulkę

zazdroszczę długości! ładnie wyglądają najważniejsze, że zdrowo!
ja zaraz moje wrzucę, też w ,,wyjściowej'' służbowej bluzie

Napisane przez Emilcia_1616

tak tak, milosc az po grob

co ile zabieg powtarzasz? w ogole, opowiesz mi coś o tym?

[smoothly]

moje kudełki przechodzą właśnie najgorszy okres wywijania. bleeee. ani sie kręcić nie chcą, ale proste też nie.
widać też mój odrost, który kusi znowu zafarbować

[Skarfejs]

Napisane przez Emilcia_1616

tak tak, milosc az po grob

Też się zaczynam poważnie zastanawiać nad encanto, bo to wydobywanie fal doprowadza mnie do białej gorączki. Raz się uda, dziesięć nie

[Agulka632]

Miałam taką długość,ale nie wytrzymałam i ścięłam bo miałam bardzo zniszczone

[matallewar]

A ja siedzę z balsamem nawilżającym na włosach i testuję, jak na nie wpłynie balsamowanie zamiast olejowania
Oby to lubiły

[medsik]

Napisane przez Skarfejs

Też się zaczynam poważnie zastanawiać nad encanto, bo to wydobywanie fal doprowadza mnie do białej gorączki. Raz się uda, dziesięć nie

TAAAAAAAK ! Też tak mam, złe fale :C
Kiedyś miałam encanto tylko na grzywce i źle to wspominam

[kinpatsu]

Napisane przez Agulka632

Miałam taką długość,ale nie wytrzymałam i ścięłam bo miałam bardzo zniszczone

Bardzo mi się podobają Twoje włosy. Dużo ścięłaś?

[Helvete]

Hej ^^ Udzielałam się odrobinę w drugiej części wątku, potem nagle przerwałam,nie miałam czasu...Teraz nadal nie mam, ale nie mogłam się powstrzymać i musiałam wrócić na wizaż Jako skruszony wracający dołączam ostatnie zdjęcie włosów. Widać na nim, że niestety są mocno przerzedzone od połowy. Ale zauważyłam też coś jakby armię bejbików, choć w sumie nie jestem pewna czy to bejbiki czy połamane włosy ;/ Jeśli bejbiki, to albo dzięki kozieradce, albo glutkowi, bo to akurat stosowałam najdłużej. Drożdże piłam przez prawie 2 miesiące, ale zauważyłam, że nie rosną mi włosy na głowie, tylko te na twarzy o.O No nie wyrosła mi broda ani wąsiska, ale te malutkie, bardzo jasne nagle stały się o wiele bardziej widoczne. A że odrost nie powiększał się - dałam sobie spokój z drożdżami.

[Helvete]

Aha, dodam jeszcze, że próbowałam wcierać nową wersję jantaru (starej nie miałam nigdy) i bardzo swędziała mnie po niej głowa, tak, że po 2 tygodniach odstawiłam

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez Agulka632

Miałam taką długość,ale nie wytrzymałam i ścięłam bo miałam bardzo zniszczone

Jej, bardzo ładne i wcale nie wyglądały na zniszczone

[medsik]

Napisane przez Helvete

Hej ^^ Udzielałam się odrobinę w drugiej części wątku, potem nagle przerwałam,nie miałam czasu...Teraz nadal nie mam, ale nie mogłam się powstrzymać i musiałam wrócić na wizaż Jako skruszony wracający dołączam ostatnie zdjęcie włosów. Widać na nim, że niestety są mocno przerzedzone od połowy. Ale zauważyłam też coś jakby armię bejbików, choć w sumie nie jestem pewna czy to bejbiki czy połamane włosy ;/ Jeśli bejbiki, to albo dzięki kozieradce, albo glutkowi, bo to akurat stosowałam najdłużej. Drożdże piłam przez prawie 2 miesiące, ale zauważyłam, że nie rosną mi włosy na głowie, tylko te na twarzy o.O No nie wyrosła mi broda ani wąsiska, ale te malutkie, bardzo jasne nagle stały się o wiele bardziej widoczne. A że odrost nie powiększał się - dałam sobie spokój z drożdżami.

dobrze, że mi nie rosną nigdzie indziej od drożdży
Ale ładne masz te włoski

[Helvete]

Napisane przez medsik

dobrze, że mi nie rosną nigdzie indziej od drożdży
Ale ładne masz te włoski

Hah, szczęściara Ja chyba po prostu jakaś inna jestem, bo przyjaciółka zaczęła pić trochę wcześniej ode mnie i ona u siebie nic takiego nie zauważyła, a u mnie nawet 9-letnia siostra zobaczyła, że "wyglądam jakbym miała malutkie włoski na twarzy"- to był ten moment gdy wyrzuciłam zapasy drożdżowe z lodówki
Dziękuję ^^ ale do ładnych to tak naprawdę im jeszcze daleko tu były po godzinie w koczku ślimaku i z jakąś kroplą bdfm. Same z siebie to są bardziej powyginane niż pokręcone.
A jeszcze dwa lata temu, same z siebie, po zwykłym rypaczu i bez żadnych odżywek, lokowały się tak <mistrz painta to ja>

[Skarfejs]

Napisane przez medsik

TAAAAAAAK ! Też tak mam, złe fale :C
Kiedyś miałam encanto tylko na grzywce i źle to wspominam

Czemu źle? Mów, opowiadaj póki się jeszcze konkretnie nie napaliłam

[medsik]

Napisane przez Helvete

Hah, szczęściara Ja chyba po prostu jakaś inna jestem, bo przyjaciółka zaczęła pić trochę wcześniej ode mnie i ona u siebie nic takiego nie zauważyła, a u mnie nawet 9-letnia siostra zobaczyła, że "wyglądam jakbym miała malutkie włoski na twarzy"- to był ten moment gdy wyrzuciłam zapasy drożdżowe z lodówki
Dziękuję ^^ ale do ładnych to tak naprawdę im jeszcze daleko tu były po godzinie w koczku ślimaku i z jakąś kroplą bdfm. Same z siebie to są bardziej powyginane niż pokręcone.
A jeszcze dwa lata temu, same z siebie, po zwykłym rypaczu i bez żadnych odżywek, lokowały się tak <mistrz painta to ja>

mimo wszystko ładne.
A na tym zdjęciu to puszyste lepiej się prezentują teraz
Mistrzu

Napisane przez Skarfejs

Czemu źle? Mów, opowiadaj póki się jeszcze konkretnie nie napaliłam

a błagam Cię - takie druty miałam, że tragedia

[Helvete]

Napisane przez edziorek 203

Sorry za oftop, ale jak to zobaczyłam, musiałam zrobić zdjęcie

Kotka z małym kotkiem w pysku

cudowne zdjęcie! Koci offtop zawsze spoko =^.^=

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

[QUOTE=medsik;41284363]mimo wszystko ładne.
A na tym zdjęciu to puszyste lepiej się prezentują teraz
Mistrzu

Puszyste, bo zazwyczaj albo suszyłam je bardzo gorącym nawiewem suszarki, albo wychodziłam jeszcze z mokrymi i tak wiatr nimi targał, że wyglądałam jak Hermiona Teraz mam ich o połowę mniej, po tych kilku farbowaniach. A i odrost nie jest już ładnym blondem, a mysio-szarym czymś

[medsik]

Napisane przez Helvete

Puszyste, bo zazwyczaj albo suszyłam je bardzo gorącym nawiewem suszarki, albo wychodziłam jeszcze z mokrymi i tak wiatr nimi targał, że wyglądałam jak Hermiona Teraz mam ich o połowę mniej, po tych kilku farbowaniach. A i odrost nie jest już ładnym blondem, a mysio-szarym czymś

na początku każdemu się wydaje, że odrost jest mysi. Ja tak myślałam do momentu, w którym mój odrost sięgał ucha, później zobaczyłam jaki mam uroczy kolor