W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[weronika_91]

Witam u nas dziś zdecydowanie chłodniejszy dzień . Jaś ma teraz drzemkę a po niej idziemy do lekarza bo od kilku dni męczy go katar teraz dodatkowo zaczął kaszlec a nie chce jutro latać po szpitalach czasem bo święto więc przychodnia będzie zamknięta .

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Zdrowka dla Zuzi i brawo dla maluchów za nowe ząbki u nas już od dwóch miesięcy stoją w miejscu.

[angel166]

Hej kochane postaram sie nadrobić jutro gdy maz będzie zrywał tapete,bo remont mamy malujemy sypialnie i jeszcze raz pokój dla JAgody,bo wcześniej bez gladzi pomalowalisny i jest brzydko. Teraz będzie mąż gladzil +naklejki na ścianę. U nas jeszcze wykladzine będzie kładł i na przedpokoj. Także lekka zadyma w domu. Dziś musze wszystko z szafek powyciagac,bo sam pełnych nie przeniesie. U nas już ok. Uspokoiła sie Jagoda. Wczoraj cały dzień u dziadków byliśmy,bo wrócili i prosili byśmy przyjechały. Noce tez już ok. Zasypia o 21wstaje o 4daje jej wtedy mm zamiast cyca i spi do 6/7. W dzień staram sie na dworze ja uspac żeby cyca nie dawać. Na noc jeszcze jest ale mam nadzieję, ze małymi kroczkani i tez zrobi cycusiowi papa

Jeszcze raz najlepsze życzenia dla Jasia i Dusi!!! Pisałam na fb,bo na wątek nie dałam rady wejść

[monarika]

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

[maggie123]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Wszytskiego najlepszego dla Oti

[Nariiko]

Witajcie
za nami ciężka noc bo Zuzia co jakiś czas budziła się z płaczem a ja co chwila mierzyłam jej temperaturę bo tak się o nią bałam jeszcze w nocy ją przeleciało i rozwolnienie miała i dostała gorączki prawie 39 stopni więc jej okłady robiłam, to pozwoliło jej zasnąć na dłużej.
Dzisiaj rano jak piła mleko to zwymiotowała więc ja już zaczęłam panikować i jeszcze raz do lekarza.
Tym razem do naszej pediatry i potwierdziła wczorajszą diagnozę, zbadała dokładnie i stwierdziła, że odwodniona nie jest na całe szczęście.
Leki mamy podawać bez zmian a jeśli nie będzie chciała ich zażywać to strzykawką ale koniecznie musi je przyjąć. Do jedzenia ziemniaki z marchewką z owoców banana lub gotowane jabłko i dużo pić. Gorączkować jak będzie to Ibum forte.
Czyli Zuzię dorwał jakiś wirus...
Bidulka teraz śpi.
Ciekawe tylko skąd się to wzięło, najgorzej jak ze żłobka ehh

Dziękuję dziewczyny Wam bardzo za życzenia dla Zuzinki

Napisane przez Baobabek

biedny Hubi...niestety ciężko upilnować. U nas z kolei tżtowi się wiecznie coś przytrafi jak małej pilnuje ja mam oczy w du.pie, ale też mi raz na piaskownicy wyrżnęła i wargę rozcięła - ale tż się nade mną pastwił wtedy

oby to tylko ten ząbek
U nas na placyku, gdzie się wszyscy dobrze znamy wczoraj połowa dzieci przyziębiona, z moim Kubim na czele tak gwałtowna zmiana temperatury i już dzieci ze śpikiem, kaszlem Isi już prawie nie ma, już jej nie zakrapiam i nie inhaluję, bo tylko kozy wyłażą, a Kubusiowi za to ciurkiem leci, ale już też poprawa jakaś jest bo chrapać przestał

Boszzzz jeszcze tydzień i do pracy a opiekunki jak nie było tak nie ma...czekam na telefon od przedszkolanki znajomej teściów bo ma się zastanowić i dać znać do końca tyg. liczę że dzisiaj zadzwoni mam jeszcze jeden namiar na babkę, ale wolałabym tę przedszkolankę. Ehhhh najchętniej bym poszła na wychowawczy na rok, a potem do prywatnego żłobka, no ale cóż

Domyślam się co czujesz bo ja też najchętniej to wzięłabym na rok wychowawczy...

[Dearlie]

Hej.

Antek od jakiegoś tygodnia budzi mi się w nocy na mleko przed 3. Wcześniej budził się ok. 5. Dzisiaj pił już o 2:15. Boję się, że odstępy będą co raz krótsze. Nie wiem co robić. Zwiększyć porcję mleka wieczorem? Co byście zrobiły na moim miejscu? Może poczekam jeszcze i poobserwuję, bo w sumie później śpi do ok. 8, więc wychodzi na to samo.

Napisane przez tamlin111

Dzień dobry.
Narriko zdrówka dla Zuzi

Moj gówniarz ma te 3 zęby i chodzi i zgrzyta Nie znoszę tego odgłosu.

Mój też zgrzyta i zgrzyta, a ja jak to słyszę, to aż mnie własne zęby bolą.

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Wszystkiego najlepszego dla Otylki !!!

Napisane przez Nariiko

Witajcie
za nami ciężka noc bo Zuzia co jakiś czas budziła się z płaczem a ja co chwila mierzyłam jej temperaturę bo tak się o nią bałam jeszcze w nocy ją przeleciało i rozwolnienie miała i dostała gorączki prawie 39 stopni więc jej okłady robiłam, to pozwoliło jej zasnąć na dłużej.
Dzisiaj rano jak piła mleko to zwymiotowała więc ja już zaczęłam panikować i jeszcze raz do lekarza.
Tym razem do naszej pediatry i potwierdziła wczorajszą diagnozę, zbadała dokładnie i stwierdziła, że odwodniona nie jest na całe szczęście.
Leki mamy podawać bez zmian a jeśli nie będzie chciała ich zażywać to strzykawką ale koniecznie musi je przyjąć. Do jedzenia ziemniaki z marchewką z owoców banana lub gotowane jabłko i dużo pić. Gorączkować jak będzie to Ibum forte.
Czyli Zuzię dorwał jakiś wirus...
Bidulka teraz śpi.
Ciekawe tylko skąd się to wzięło, najgorzej jak ze żłobka ehh

Dziękuję dziewczyny Wam bardzo za życzenia dla Zuzinki


Domyślam się co czujesz bo ja też najchętniej to wzięłabym na rok wychowawczy...

Biedna Zuzia. Dużo zdrówka dla niej.

[Lewek]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Wszystkiego najlepszego dla Otylki!

Napisane przez Nariiko

Witajcie
za nami ciężka noc bo Zuzia co jakiś czas budziła się z płaczem a ja co chwila mierzyłam jej temperaturę bo tak się o nią bałam jeszcze w nocy ją przeleciało i rozwolnienie miała i dostała gorączki prawie 39 stopni więc jej okłady robiłam, to pozwoliło jej zasnąć na dłużej.
Dzisiaj rano jak piła mleko to zwymiotowała więc ja już zaczęłam panikować i jeszcze raz do lekarza.
Tym razem do naszej pediatry i potwierdziła wczorajszą diagnozę, zbadała dokładnie i stwierdziła, że odwodniona nie jest na całe szczęście.
Leki mamy podawać bez zmian a jeśli nie będzie chciała ich zażywać to strzykawką ale koniecznie musi je przyjąć. Do jedzenia ziemniaki z marchewką z owoców banana lub gotowane jabłko i dużo pić. Gorączkować jak będzie to Ibum forte.
Czyli Zuzię dorwał jakiś wirus...
Bidulka teraz śpi.
Ciekawe tylko skąd się to wzięło, najgorzej jak ze żłobka ehh

Dziękuję dziewczyny Wam bardzo za życzenia dla Zuzinki


Domyślam się co czujesz bo ja też najchętniej to wzięłabym na rok wychowawczy...

Ojej, bidulka zdróweczka dla niej. No to, że ze żłobka to jest niestety wielce prawdopodobne...

[_bagheera_]

Napisane przez weronika_91

Witam u nas dziś zdecydowanie chłodniejszy dzień . Jaś ma teraz drzemkę a po niej idziemy do lekarza bo od kilku dni męczy go katar teraz dodatkowo zaczął kaszlec a nie chce jutro latać po szpitalach czasem bo święto więc przychodnia będzie zamknięta .

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Zdrowka dla Zuzi i brawo dla maluchów za nowe ząbki u nas już od dwóch miesięcy stoją w miejscu.

oj, to szybko do lekarza, oby tylko nic się nie rozwinęło!! a w ogóle powiedz mi co z tym naszym spotkaniem?? Trzeba korzystać, póki jeszcze jako taka pogoda!!

Napisane przez angel166

Hej kochane postaram sie nadrobić jutro gdy maz będzie zrywał tapete,bo remont mamy malujemy sypialnie i jeszcze raz pokój dla JAgody,bo wcześniej bez gladzi pomalowalisny i jest brzydko. Teraz będzie mąż gladzil +naklejki na ścianę. U nas jeszcze wykladzine będzie kładł i na przedpokoj. Także lekka zadyma w domu. Dziś musze wszystko z szafek powyciagac,bo sam pełnych nie przeniesie. U nas już ok. Uspokoiła sie Jagoda. Wczoraj cały dzień u dziadków byliśmy,bo wrócili i prosili byśmy przyjechały. Noce tez już ok. Zasypia o 21wstaje o 4daje jej wtedy mm zamiast cyca i spi do 6/7. W dzień staram sie na dworze ja uspac żeby cyca nie dawać. Na noc jeszcze jest ale mam nadzieję, ze małymi kroczkani i tez zrobi cycusiowi papa

Jeszcze raz najlepsze życzenia dla Jasia i Dusi!!! Pisałam na fb,bo na wątek nie dałam rady wejść

całe szczęście, że trochę spokojniej u was no i fajnie, że macie remont, powieje świeżością przed tą jesienią

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

sto lat, sto lat!!!! wszystkiego dobrego ode mnie i Franka

Napisane przez Nariiko

Witajcie
za nami ciężka noc bo Zuzia co jakiś czas budziła się z płaczem a ja co chwila mierzyłam jej temperaturę bo tak się o nią bałam jeszcze w nocy ją przeleciało i rozwolnienie miała i dostała gorączki prawie 39 stopni więc jej okłady robiłam, to pozwoliło jej zasnąć na dłużej.
Dzisiaj rano jak piła mleko to zwymiotowała więc ja już zaczęłam panikować i jeszcze raz do lekarza.
Tym razem do naszej pediatry i potwierdziła wczorajszą diagnozę, zbadała dokładnie i stwierdziła, że odwodniona nie jest na całe szczęście.
Leki mamy podawać bez zmian a jeśli nie będzie chciała ich zażywać to strzykawką ale koniecznie musi je przyjąć. Do jedzenia ziemniaki z marchewką z owoców banana lub gotowane jabłko i dużo pić. Gorączkować jak będzie to Ibum forte.
Czyli Zuzię dorwał jakiś wirus...
Bidulka teraz śpi.
Ciekawe tylko skąd się to wzięło, najgorzej jak ze żłobka ehh

Dziękuję dziewczyny Wam bardzo za życzenia dla Zuzinki


Domyślam się co czujesz bo ja też najchętniej to wzięłabym na rok wychowawczy...

bidulinka nasza oby szybko się wylizała z tego!! i niestety tak jak Lewek mówi, baaaardzo możliwe, że to ze żłobka się wzięło...

Napisane przez Dearlie

Hej.

Antek od jakiegoś tygodnia budzi mi się w nocy na mleko przed 3. Wcześniej budził się ok. 5. Dzisiaj pił już o 2:15. Boję się, że odstępy będą co raz krótsze. Nie wiem co robić. Zwiększyć porcję mleka wieczorem? Co byście zrobiły na moim miejscu? Może poczekam jeszcze i poobserwuję, bo w sumie później śpi do ok. 8, więc wychodzi na to samo.

spokojnie, nie martw się u nas też tak było! pobudki zawsze ok.4-5, a później nagle ok 2-3 ale po jakimś tygodniu wróciło wszystko do normy, więc u was pewnie też tak będzie! porcje rób takie same

Franko śpi, więc idę zjeść obiad

[monarika]

Nariiko zdrówka dla małej możliwe, że ze żłobka ale wiesz różnie to bywa. Otylka ostatnio też złapała jakiegoś wirusa a do żłobka nie chodzi i w domu nikt chory nie był dopiero jak ona zachorowała to wszyscy po kolei po niej złapali...więc równie dobrze mogła złapać gdzie indziej

[Baobabek]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

sto lat sto lat: roza:

Napisane przez Nariiko

Witajcie
za nami ciężka noc bo Zuzia co jakiś czas budziła się z płaczem a ja co chwila mierzyłam jej temperaturę bo tak się o nią bałam jeszcze w nocy ją przeleciało i rozwolnienie miała i dostała gorączki prawie 39 stopni więc jej okłady robiłam, to pozwoliło jej zasnąć na dłużej.
Dzisiaj rano jak piła mleko to zwymiotowała więc ja już zaczęłam panikować i jeszcze raz do lekarza.
Tym razem do naszej pediatry i potwierdziła wczorajszą diagnozę, zbadała dokładnie i stwierdziła, że odwodniona nie jest na całe szczęście.
Leki mamy podawać bez zmian a jeśli nie będzie chciała ich zażywać to strzykawką ale koniecznie musi je przyjąć. Do jedzenia ziemniaki z marchewką z owoców banana lub gotowane jabłko i dużo pić. Gorączkować jak będzie to Ibum forte.
Czyli Zuzię dorwał jakiś wirus...
Bidulka teraz śpi.
Ciekawe tylko skąd się to wzięło, najgorzej jak ze żłobka ehh

Dziękuję dziewczyny Wam bardzo za życzenia dla Zuzinki


Domyślam się co czujesz bo ja też najchętniej to wzięłabym na rok wychowawczy...

a jednak kurka, oby szybko przeszło i żeby się tylko nie odwodniła, bo u dziecka to moment ja jednak obstawiałabym żłobek...niestety

Dziewczyny, mam kubek lovi/butelkę do której dokręcam ten ustnik pomarańczowy...w ciągu mca to już 3 kupiony, bo mi to pleśnieje/grzybieje - czarny nalot w kilku miejscach w środku się robi. Jak piła wodę to nie było, a odkąd robię herbatkę z hippa to tak się dzieje, ustnik jest dokładnie myty małą szczoteczką, na butelce od wewnątrz u góry też się to czarne robi czy możliwe że tak ta herbata powoduje? chyba kupię jej jakiś inny kubek, bo co 3 nowe ustniki to już chyba przegięcie, tylko właśnie czego to wina, herbaty czy ustnika/butelki

[Bafi@Home]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Wszystkiego Naj Naj
zdrówka, słonka i uśmiechu na codzień

klask i:

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Ula - jak Hubcio po upadku - wszytsko w porzadku?

[angel166]

Napisane przez Iwa844

Ile drzemek w dzień zaliczają Wasze dzieciaczki? Bo Alicja odkąd zasypia sama przeszła na 1 drzemkę, bardzo rzadko 2. Własnie teraz spi od 13:00, na dokładkę z mega kupą, siedzę w drugim pokoju i czuję jak śmierdzi, a szkoda mi ją budzić

u nas różnie,gdy nie ząbkuje to dwie po 1h, czasem nawet jedna wydłuża się do2h

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez aga_ton

Lena zasypia ok 21-22 a wstaje 5-6 rano... i tak co dzień
nie jest śpiochem jak mama, niestety

mam ten sam problem chociąż tfu,tfu od dwóch dni po butli mm o 4/5 śpi do 6:30

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

i jeszcze raz gratulacje dla Dusienki za ząbka!!!

[tamlin111]

Najlepszego dla Otylki

[angel166]

Napisane przez Iwoncia81

Wstawie Wam mojego bąbla tańczącego w łóżeczku

https://www.youtube.com/watch?v=GkOz...e_gdata_player

a ja nie obejrze,bo usunięty

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez Anusia479

Dzień dobry
chłopcy dzisiaj pięknie pospali

Fabianek do 8 a Dandik do 8.40

zazdroszczę!!!!

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

wszystkie go najlepszego dla Otylki!

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez weronika_91

Witam u nas dziś zdecydowanie chłodniejszy dzień . Jaś ma teraz drzemkę a po niej idziemy do lekarza bo od kilku dni męczy go katar teraz dodatkowo zaczął kaszlec a nie chce jutro latać po szpitalach czasem bo święto więc przychodnia będzie zamknięta .

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Zdrowka dla Zuzi i brawo dla maluchów za nowe ząbki u nas już od dwóch miesięcy stoją w miejscu.

oj,oby to nie było nic poważnego

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Narriko i dla Zuzi dużo zdrówka!!!

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

kurde coś jeszcze miałam napisać i zapomniałam, no nic póki małą śpi to idę dalej robić zaproszenia na roczek

[kraven]

Cześć.

Wszystkiego naj dla Otylki

Nariko dużo zdrówka życzymy

Dearlie zrób tyle co zwykle. Możesz spróbować kaszke zrobić jakby to dłużej trwało.

Ula jak Hubcio?

Ja dzisiaj na dyżurku, a jutro śmigam na weselicho

[ula2689]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Sto lat sto lat!!!

zebys nie napisała to bym przegapiła.
Apeluję o dopisanie Monariki do listy!!!

Napisane przez Baobabek

Dziewczyny, mam kubek lovi/butelkę do której dokręcam ten ustnik pomarańczowy...w ciągu mca to już 3 kupiony, bo mi to pleśnieje/grzybieje - czarny nalot w kilku miejscach w środku się robi. Jak piła wodę to nie było, a odkąd robię herbatkę z hippa to tak się dzieje, ustnik jest dokładnie myty małą szczoteczką, na butelce od wewnątrz u góry też się to czarne robi czy możliwe że tak ta herbata powoduje? chyba kupię jej jakiś inny kubek, bo co 3 nowe ustniki to już chyba przegięcie, tylko właśnie czego to wina, herbaty czy ustnika/butelki

Powiedziałbym że osad z herbaty ale w tych herbatkach z Hippa nie ma za grosz prawdziwej herbaty

Napisane przez Bafi@Home

Ula - jak Hubcio po upadku - wszytsko w porzadku?

Napisane przez kraven

Ula jak Hubcio?

Ja dzisiaj na dyżurku, a jutro śmigam na weselicho

Dziękuję zachowuje się normalnie,dziś już guz mniejszy
Wystraszyłam się bo odrazu mu się ten guz zrobił,zanim go z podłogi podniosłam

Kraven udanej imprezy

[Baobabek]

Napisane przez ula2689

Sto lat sto lat!!!

zebys nie napisała to bym przegapiła.
Apeluję o dopisanie Monariki do listy!!!


Powiedziałbym że osad z herbaty ale w tych herbatkach z Hippa nie ma za grosz prawdziwej herbaty




Dziękuję zachowuje się normalnie,dziś już guz mniejszy
Wystraszyłam się bo odrazu mu się ten guz zrobił,zanim go z podłogi podniosłam

Kraven udanej imprezy

to na pewno jest grzyb, bo pleśń inaczej wygląda - wygooglowałąm sobie w innych butelkach np. od mleka nic takiego się nie robi

[_bagheera_]

mam ochotę na fast-fooda

[angel166]

Remont z "biegajacym" po mieszkaniu, upartym dzieckiem to coś okropnego a dziś dopiero początek

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Ula ja tez bym zapomniała,bo zawsze patrzę na listę. Przylaczan się więc do apelu!

[ula2689]

Napisane przez _bagheera_

mam ochotę na fast-fooda

No i po co gadałaś teraz mnie się chce,ale mam ugotowane ziemniaczki i zsiadłe mleko to se zaraz usmażę jajo od mojej kury i będę mieć kolację królów ale to dopiero jak dzieci zasną bo te mendy nie dadzą mi zjeść

Napisane przez angel166

Remont z "biegajacym" po mieszkaniu, upartym dzieckiem to coś okropnego a dziś dopiero początek
---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Ula ja tez bym zapomniała,bo zawsze patrzę na listę. Przylaczan się więc do apelu!

Hubcik oberwał dziś ze ściany kawał siatki takiej podtynkowej bo kawałecxzek wystawal przy progu to się wpatrzył skubaniec

[Nariiko]

Dziewczyny jesteście kochane
Z Waszym wsparciem Zuzi na pewno szybko przejdzie

Póki co niestety gorączka ciągle się utrzymuje ale za to dzisiaj tylko 2 kupki to już duży postęp bo wczoraj 6 było. Nawet ładnie z apetytem zjadła obiadek i wodę też pije i mleko chociaż to ostatnie w mniejszych ilościach niż zwykle ale może przez to, że przemycam w nim lekarstwa.

Ale powiem Wam, że serce się kraje jak się patrzy na swoje dziecko takie schorowane. Zawsze taka pełna energii jakby motorek w tyłku miała a dzisiaj większość czasu przeleżała i przespała taka osłabiona
ALe miała też kilka momentów, że szło ją rozbawić i śmiała się w głos
Teraz śpi już, oby tylko lepiej niż wczoraj

Napisane przez monarika

Nariiko zdrówka dla małej możliwe, że ze żłobka ale wiesz różnie to bywa. Otylka ostatnio też złapała jakiegoś wirusa a do żłobka nie chodzi i w domu nikt chory nie był dopiero jak ona zachorowała to wszyscy po kolei po niej złapali...więc równie dobrze mogła złapać gdzie indziej

Też tak może być.
Teoretycznie jak poszła pierwszego dnia to ja zwracałam paniom uwagę że Zuzia ząbkuje (bo tak myślałam) i może być marudna i kupek więcej robi i prosiłam aby w razie czego zaraz mi dzwoniły to po nią przyjadę. Więc te kupki zaczęły się już wcześniej.
Kto wie może zaczęło się od zęba i organizm osłabiony trochę, złapał wirusa.
W każdym bądź razie dzwoniłam do nich dzisiaj i poinformowałam, że Zuzia chora i nie przyjdzie już w tym tygodniu i pytałam czy jakieś dzieci też się rozchorowały to twierdzili, że nie mieli takich sygnałów od rodziców.


Monarika najlepsze życzenia dla Otylki!
angel na pewno nie będzie łatwo z małym szkrabem ale jakoś przetrwacie ten remont i będziecie cieszyć się pięknym, odświeżonym wnętrzem i powodzenia w odcyckowaniu
baobabek sama jestem ciekawa skąd Ci się to bierze, a może podaj tą herbatkę w innej butelce/kubku żeby sprawdzić czy to faktycznie jej wina

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez ula2689

No i po co gadałaś teraz mnie się chce,ale mam ugotowane ziemniaczki i zsiadłe mleko to se zaraz usmażę jajo od mojej kury i będę mieć kolację królów ale to dopiero jak dzieci zasną bo te mendy nie dadzą mi zjeść

No i po co gadacie bo teraz to i mnie się chce ale sama nie wiem czego coś bym zjadła i nie wiem co ale na pewno coś na słodko banana w cieście z polewą tofii albo lody

[weronika_91]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

wszystkiego najlepszego dla Otylki

Napisane przez angel166

Remont z "biegajacym" po mieszkaniu, upartym dzieckiem to coś okropnego a dziś dopiero początek

oj to współczuję ja na ten czas pojehałam do mamy z małym a tż walczył sam

powiem Wam że byłam u tego pediatry no i jednak zapalenie gardła :/ kurcze jeszcze jeden syropek taki zapisała że z ulotki dowiedziałąm się że jest dla dzieci od 6 roku życia ... nie wiem czy podawać czy też nie.

[Konczita]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Otylko, wszystkiego co piękne na świecie dla Ciebie dzisiaj ten dzień niesie, niech buzia Twoja uśmiechem codziennie świt wita i niech nigdy z buźki uśmiech nie znika !!! 100 latek i dużo zdrówka !! A rodzicom z tej okazji życzę by każdy kolejny rok był tak piękny jak mijający ...

żadna chwila się już nie powtórzy więc czerpmy z każdego dnia co najpiękniejsze ...

My dziękujemy raz jeszcze za życzenia .....

My jeszcze przed urodzinkami, dopiero w sobotę świętujemy - wczoraj dziadzio z chrzestną i wujkami zrobili niespodziewaną wizytę z tortem więc to taki mały debiucik urodzinkowy był

Kaczuszko o jakim torcie piszecie ???

Zdrówka dla Niuni

[_bagheera_]

Napisane przez weronika_91

powiem Wam że byłam u tego pediatry no i jednak zapalenie gardła :/ kurcze jeszcze jeden syropek taki zapisała że z ulotki dowiedziałąm się że jest dla dzieci od 6 roku życia ... nie wiem czy podawać czy też nie.

ojoj, to szybkiego powrotu do zdrowia!!!!
a co do syropu, to myślę, że możesz podawać! mi znajoma lekarka mówiła, że tak się zapisuje dzieciom, tylko zmniejsza się dawki

Napisane przez Nariiko

No i po co gadacie bo teraz to i mnie się chce ale sama nie wiem czego coś bym zjadła i nie wiem co ale na pewno coś na słodko banana w cieście z polewą tofii albo lody

Napisane przez ula2689

No i po co gadałaś teraz mnie się chce,ale mam ugotowane ziemniaczki i zsiadłe mleko to se zaraz usmażę jajo od mojej kury i będę mieć kolację królów ale to dopiero jak dzieci zasną bo te mendy nie dadzą mi zjeść

rozpętałam chcicę??? nadal mam ochotę.... ula narobiłaś mi smaka!!!!
nie wiem sama co bym chciała... ale chodzi coś za mną!!! ostatecznie chyba zrobię sobie popcorn - taki świeży, ciepły - uwielbiam

[monarika]

Dziękujemy z Otylką za życzenia

Napisane przez kraven

Ja dzisiaj na dyżurku, a jutro śmigam na weselicho

udanej imprezy

Napisane przez ula2689

Sto lat sto lat!!!

zebys nie napisała to bym przegapiła.
Apeluję o dopisanie Monariki do listy!!!


Dziękuję zachowuje się normalnie,dziś już guz mniejszy
Wystraszyłam się bo odrazu mu się ten guz zrobił,zanim go z podłogi podniosłam

Kraven udanej imprezy

to super, że z Hubcikiem wszystko dobrze

Napisane przez angel166

Remont z "biegajacym" po mieszkaniu, upartym dzieckiem to coś okropnego a dziś dopiero początek

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Ula ja tez bym zapomniała,bo zawsze patrzę na listę. Przylaczan się więc do apelu!

biedactwo bądź silna
Ja dzisiaj tłukłam kotlety na jutrzejszą imprezę a ta moja mała awanturnica stała koło mnie cały czas, wyła i szarpała mnie za nogawki spodni żeby ją wziąć na ręce, mimo, że miała wkoło multum zabawek, a jak tylko skończyłam to ta w momencie się uspokoiła i zaczęła się bawić

Napisane przez weronika_91

wszystkiego najlepszego dla Otylki

powiem Wam że byłam u tego pediatry no i jednak zapalenie gardła :/ kurcze jeszcze jeden syropek taki zapisała że z ulotki dowiedziałąm się że jest dla dzieci od 6 roku życia ... nie wiem czy podawać czy też nie.

Zdrówka dla Jasia
A co do syropka to może dawkę mniejszą lekarz zapisał ale jak zapisał to ja bym dawała

Napisane przez Konczita

Otylko, wszystkiego co piękne na świecie dla Ciebie dzisiaj ten dzień niesie, niech buzia Twoja uśmiechem codziennie świt wita i niech nigdy z buźki uśmiech nie znika !!! 100 latek i dużo zdrówka !! A rodzicom z tej okazji życzę by każdy kolejny rok był tak piękny jak mijający ...

żadna chwila się już nie powtórzy więc czerpmy z każdego dnia co najpiękniejsze ...

My dziękujemy raz jeszcze za życzenia .....

My jeszcze przed urodzinkami, dopiero w sobotę świętujemy - wczoraj dziadzio z chrzestną i wujkami zrobili niespodziewaną wizytę z tortem więc to taki mały debiucik urodzinkowy był

Kaczuszko o jakim torcie piszecie ???

Zdrówka dla Niuni

My jutro świętujemy

[Lewek]

Napisane przez kraven

Cześć.

Wszystkiego naj dla Otylki

Nariko dużo zdrówka życzymy

Dearlie zrób tyle co zwykle. Możesz spróbować kaszke zrobić jakby to dłużej trwało.

Ula jak Hubcio?

Ja dzisiaj na dyżurku, a jutro śmigam na weselicho

Dobrej zabawy na weselu

Napisane przez _bagheera_

rozpętałam chcicę??? nadal mam ochotę.... ula narobiłaś mi smaka!!!!
nie wiem sama co bym chciała... ale chodzi coś za mną!!! ostatecznie chyba zrobię sobie popcorn - taki świeży, ciepły - uwielbiam

Jakie zachcianki Ja pochłonęłam dwie kanapki z pasztetem i chyba wystarczy na dziś. A propos: macie jakiś dobry przepis na pasztet? mam ochotę zrobić, chodzi za mną już od dawna, a nigdy nie robiłam.

[m_moni]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

wszystkiego najlepszego i udanej imprezy życzę


Nariiko szybkiego powrotu do zdrówka dla córeczki

Napisane przez ula2689

mam ugotowane ziemniaczki i zsiadłe mleko to se zaraz usmażę jajo od mojej kury i będę mieć kolację królów ale to dopiero jak dzieci zasną bo te mendy nie dadzą mi zjeść

mniam

[aaliyah]

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

Sto lat!

[aga_ton]

hej dziewczyny.

padam na pysk, posprzątałam na błysk cały dom bo jutro zjeżdżają do nas goście na długi weekend. a zaraz po ich wyjeździe przyjeżdża na kilka dni moja koleżanka z synkiem w wieku Leny
ciekawe ile z sobą wytrzymamy

u Lenki przebił się trzeci ząbek
śmiesznie wygląda bo wyszedł jej górny kieł a jeszcze nie ma ani jedynek ani dwójek

Napisane przez monarika

A dzisiaj stawia Otylka

Dokładnie rok temu o godzinie 9.25 przyszła na świat nasza kruszynka

wszystkiego najlepszego

Napisane przez Nariiko

Witajcie
za nami ciężka noc bo Zuzia co jakiś czas budziła się z płaczem a ja co chwila mierzyłam jej temperaturę bo tak się o nią bałam jeszcze w nocy ją przeleciało i rozwolnienie miała i dostała gorączki prawie 39 stopni więc jej okłady robiłam, to pozwoliło jej zasnąć na dłużej.
Dzisiaj rano jak piła mleko to zwymiotowała więc ja już zaczęłam panikować i jeszcze raz do lekarza.
Tym razem do naszej pediatry i potwierdziła wczorajszą diagnozę, zbadała dokładnie i stwierdziła, że odwodniona nie jest na całe szczęście.
Leki mamy podawać bez zmian a jeśli nie będzie chciała ich zażywać to strzykawką ale koniecznie musi je przyjąć. Do jedzenia ziemniaki z marchewką z owoców banana lub gotowane jabłko i dużo pić. Gorączkować jak będzie to Ibum forte.
Czyli Zuzię dorwał jakiś wirus...
Bidulka teraz śpi.
Ciekawe tylko skąd się to wzięło, najgorzej jak ze żłobka ehh

Dziękuję dziewczyny Wam bardzo za życzenia dla Zuzinki


Domyślam się co czujesz bo ja też najchętniej to wzięłabym na rok wychowawczy...

zdrówka dla Zuzi
mam nadzieję, że najgorsze już za Wami i Malutka szybko dojdzie do siebie

Napisane przez Dearlie

Hej.

Antek od jakiegoś tygodnia budzi mi się w nocy na mleko przed 3. Wcześniej budził się ok. 5. Dzisiaj pił już o 2:15. Boję się, że odstępy będą co raz krótsze. Nie wiem co robić. Zwiększyć porcję mleka wieczorem? Co byście zrobiły na moim miejscu? Może poczekam jeszcze i poobserwuję, bo w sumie później śpi do ok. 8, więc wychodzi na to samo.

Dearlie, u nas to samo od poniedziałku.
zawsze pobudka na mleko była o 5 a teraz 2-3
ale ja nie daję Lenie butli bo boję się, że się przyzwyczai.
trochę pomarudzi, pokwęka ale zaśnie i mleko dostaje tak jak do tej pory. cholera, ale teraz nie wiem czy dobrze robię

Napisane przez angel166

kurde coś jeszcze miałam napisać i zapomniałam, no nic póki małą śpi to idę dalej robić zaproszenia na roczek

pokaż, pokaż

Napisane przez weronika_91

powiem Wam że byłam u tego pediatry no i jednak zapalenie gardła :/ kurcze jeszcze jeden syropek taki zapisała że z ulotki dowiedziałąm się że jest dla dzieci od 6 roku życia ... nie wiem czy podawać czy też nie.

zdrówka dla Jasia

a jaki syrop?

Lena czasem ma zapisane leki dla dzieci powyżej 12 r. ż ale mniejszą dawkę. myślę, że pediatra wie, co robi.

Napisane przez Lewek

Dobrej zabawy na weselu



Jakie zachcianki Ja pochłonęłam dwie kanapki z pasztetem i chyba wystarczy na dziś. A propos: macie jakiś dobry przepis na pasztet? mam ochotę zrobić, chodzi za mną już od dawna, a nigdy nie robiłam.

Lewek, tak w skrócie to najlepiej kup różne rodzaje mięsa,np. udka z kurczaka, trochę wieprzowiny typu łopatka czy szynka, trochę tłustszego np. podgardle czy kawałek boczku, wątróbka, mogą być inne podroby drobiowe. im większa różnorodność tym lepiej

mięso ugotuj z niewielką ilością warzyw (marchewka, pietruszka, seler, cebulka) i z przyprawami ( liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, sól).

ugotowane mięso i warzywa zmiel, dodaj namoczoną i zmieloną bułkę, kilka jajek, dodaj sól, sporo pieprzu, odrobinę startej gałki muszkatołowej.

masą trzeba dobrze wyrobić, przełożyć w foremki nasmarowane masłem i wysypane bułką tartą (najlepiej nie upychać mięsa po brzegi).

piec się ok godziny, tak do 1,5 h, zależy od piekarnika.

powiem nieskromnie, że pasztety to moja specjalność
lubię zwłaszcza z królika, dziczyzną też nie pogardzę

[Baobabek]

Napisane przez Nariiko

Dziewczyny jesteście kochane
Z Waszym wsparciem Zuzi na pewno szybko przejdzie

Póki co niestety gorączka ciągle się utrzymuje ale za to dzisiaj tylko 2 kupki to już duży postęp bo wczoraj 6 było. Nawet ładnie z apetytem zjadła obiadek i wodę też pije i mleko chociaż to ostatnie w mniejszych ilościach niż zwykle ale może przez to, że przemycam w nim lekarstwa.

Ale powiem Wam, że serce się kraje jak się patrzy na swoje dziecko takie schorowane. Zawsze taka pełna energii jakby motorek w tyłku miała a dzisiaj większość czasu przeleżała i przespała taka osłabiona
ALe miała też kilka momentów, że szło ją rozbawić i śmiała się w głos
Teraz śpi już, oby tylko lepiej niż wczoraj




Też tak może być.
Teoretycznie jak poszła pierwszego dnia to ja zwracałam paniom uwagę że Zuzia ząbkuje (bo tak myślałam) i może być marudna i kupek więcej robi i prosiłam aby w razie czego zaraz mi dzwoniły to po nią przyjadę. Więc te kupki zaczęły się już wcześniej.
Kto wie może zaczęło się od zęba i organizm osłabiony trochę, złapał wirusa.
W każdym bądź razie dzwoniłam do nich dzisiaj i poinformowałam, że Zuzia chora i nie przyjdzie już w tym tygodniu i pytałam czy jakieś dzieci też się rozchorowały to twierdzili, że nie mieli takich sygnałów od rodziców.


Monarika najlepsze życzenia dla Otylki!
angel na pewno nie będzie łatwo z małym szkrabem ale jakoś przetrwacie ten remont i będziecie cieszyć się pięknym, odświeżonym wnętrzem i powodzenia w odcyckowaniu
baobabek sama jestem ciekawa skąd Ci się to bierze, a może podaj tą herbatkę w innej butelce/kubku żeby sprawdzić czy to faktycznie jej wina

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



No i po co gadacie bo teraz to i mnie się chce ale sama nie wiem czego coś bym zjadła i nie wiem co ale na pewno coś na słodko banana w cieście z polewą tofii albo lody

biedna mała oby szybko przeszło, najgorsza ta gorączka zrobię dzisiaj herbatkę do normalnej ze smoczkiem, bo innej z ustnikiem nie mam - tylko te lovi. A właśnie w temacie herbat, pediatra mówiła, ze lepiej robić herbatkę dziecku zwykłą czarną, tylko liściasta, nie expresową taką baaaardzo słabiutką, niż te granulowane, że tak włąśnie bliżej roku to lepiej zrezygnować z tych granulowanych, a spokojnie można taką czarną oczywiście bez cukru muszę kupić i spróbuję, może jej podejdzie

Napisane przez weronika_91

wszystkiego najlepszego dla Otylki



oj to współczuję ja na ten czas pojehałam do mamy z małym a tż walczył sam

powiem Wam że byłam u tego pediatry no i jednak zapalenie gardła :/ kurcze jeszcze jeden syropek taki zapisała że z ulotki dowiedziałąm się że jest dla dzieci od 6 roku życia ... nie wiem czy podawać czy też nie.

no masz zdrówka co do syropu - często tak przepisują tylko dawka jest odpowiednio do wagi dobrana i można podać

Agaton - brawo za kolejnego ząbka

Moja Isieńka dzisiaj ma ostatnią miesięcznicę - za mc już roczek