dziewczynki z Irlandii!!!!

[Katia25]

tak wyprzedaze to fajna rzecz!ja zreszta czy obnizki czy nie i tak latam po sklepachale ostatnio juz mnie to troche meczy i stwierdzilam ze kupuje za duzo nie potrzebnych rzeczy....a po za tym ta pogoda wczoraj jak latalam po miescie to zmoklam na maxa!!!

[Serenite_]

Napisane przez marthinisa

Ach wyprzedaże , wyprzedaże. Mnie dziś teś skusily ceny "less 50%". Upolowałam prześliczną tunikę i trochę ubrałam TZ w męskiej Zarze. Zauważyłam jednak że się starzeję chyba albo co... bo po 3 godzinach mam już serdecznie dosyć - umordowana, upocona, główka boli, nóżki i ręce tyż.
Na samym początku pobytu w Dublinie potrafiłam "obskoczyć" butiki po obu stronach rzeczki tzn. i na Henry Street i na Graftonie, a teraz muszę wybierać albo tu albo tu

Takie "wyprzedażowe" zakupy potrafią dać w kość, a jakże. Same kolejki do przymierzalni to pół godziny w jednym sklepie... Dzisiaj się już zniechęciłam i wróciłam do domu rozdrażniona. Na szczęście z nowym serum Lancome, więc lecę do łazienki poprawiać sobie humor...Chociaż nie wiem, czy to się uda, bo dziś znów wróciłam do domu mokra od stóp do głów. A już myślałam, że wróciło lato. No tak, nie zapominajmy, gdzie jesteśmy...wrrrr

[Liiii]

mam prace po tyogoniu poszukiwan

[Katia25]

Liiii GRATULACJE!a pochwal sie co za praca?

[Serenite_]

Heeelp!! Dziewczyny, ratunku.... "Pocieszyłam" się wczoraj nowym serum Lancome Primordiale Skin Defence... Miało byc rewelacyjne-i pewnie jest, ale nie dla mnie.... Teraz już-po podobnych przygodach(tzn.potwornym podrażnieniu) z słynnym serum Clinique Repair Wear i Estee Lauder-wiem na pewno, że ja po prostu nie mogę używać serum!! Jest za bardzo skoncentrowane dla mojej wrażliwej cery... Zawsze te same objawy po użyciu serum- straszne szczypanie i pieczenie, mam wrażenie, że zaraz zejdzie mi skóra z twarzy, nastepnego dnia wysyp drobniutkich krosteczek, a po dłuższym używaniu objawy jeszcze bardziej nieprzyjemne...
No cóż, idę więc kupić krem...zwykły krem (serum-to brzmi inaczej-mam przyjemną świadomość, że dopieszczam moją skórę, a to lubię)...No, ale krem , którego używam-Primordiale Optimum, też wiele potrafi i nie uczula mnie.
Tylko znów wczoraj straciłam 56 euro na serum które denerwuje mnie teraz swoim widokiem...wrrr

[Kurpianka]

1. Czy mam jakąkolwiek szanse na znalezienie pracy, ale bez składania CV? Nie chciałabym wyrabiać sobie nr PPS, bo zostane tam tylko na wakcje. Jak wygląda tam szukanie pracy?
2. Jakie ciuchy pakować do Iralndii na wakacje? Więcej grubszych, czy może letnich? Pomóżcie...bo Wy wiecie najlepiej... Mam nadzieje, że pogoda sie zmienia na lepszą w wakacje

[wikakika]

Napisane przez Serenite_

Heeelp!! Dziewczyny, ratunku.... "Pocieszyłam" się wczoraj nowym serum Lancome Primordiale Skin Defence... Miało byc rewelacyjne-i pewnie jest, ale nie dla mnie.... Teraz już-po podobnych przygodach(tzn.potwornym podrażnieniu) z słynnym serum Clinique Repair Wear i Estee Lauder-wiem na pewno, że ja po prostu nie mogę używać serum!! Jest za bardzo skoncentrowane dla mojej wrażliwej cery... Zawsze te same objawy po użyciu serum- straszne szczypanie i pieczenie, mam wrażenie, że zaraz zejdzie mi skóra z twarzy, nastepnego dnia wysyp drobniutkich krosteczek, a po dłuższym używaniu objawy jeszcze bardziej nieprzyjemne...
No cóż, idę więc kupić krem...zwykły krem (serum-to brzmi inaczej-mam przyjemną świadomość, że dopieszczam moją skórę, a to lubię)...No, ale krem , którego używam-Primordiale Optimum, też wiele potrafi i nie uczula mnie.
Tylko znów wczoraj straciłam 56 euro na serum które denerwuje mnie teraz swoim widokiem...wrrr

Serenite..moze masz zbyt wrazliwa skóre na serum???Albo ma jakis skladnik na który jestes uczulona???Bedziesz musiala serum sprezentowac jakiejs przyjaciolce na urodziny lub mamie Ja czasami tez choruje na cos drogiego....w koncu kupuje to..a tu sie okazuje ze nie moge uzywac...

[wikakika]

Napisane przez Katia25

tak wyprzedaze to fajna rzecz!ja zreszta czy obnizki czy nie i tak latam po sklepachale ostatnio juz mnie to troche meczy i stwierdzilam ze kupuje za duzo nie potrzebnych rzeczy....a po za tym ta pogoda wczoraj jak latalam po miescie to zmoklam na maxa!!!

Katia25...ja mam tak samo...kupuje za duzo ubran...ostatnio juz mi szafa peka w szwach. Ale oczywiscie codziennie rano stoje przed szafa..i zgadnijcie co.?????...Nie mam sie w co ubrac!!!!
Pogoda sprzyja zakupowym szalenstwom...no bo trzeba sie jakos dopiescic,jesli pogoda nie sprzyja. Jak mysliscie..kiedy wróci lato???

[marthinisa]

Napisane przez Kurpianka

1. Czy mam jakąkolwiek szanse na znalezienie pracy, ale bez składania CV? Nie chciałabym wyrabiać sobie nr PPS, bo zostane tam tylko na wakcje. Jak wygląda tam szukanie pracy?
2. Jakie ciuchy pakować do Iralndii na wakacje? Więcej grubszych, czy może letnich? Pomóżcie...bo Wy wiecie najlepiej... Mam nadzieje, że pogoda sie zmienia na lepszą w wakacje

Kurpianka, a w jaki inny chcesz znalezc prace jesli "bez skladania CV" bo nie rozumiem?
A co do PPS-a to uwazam ze MUSISZ go "wyrobic" bo jest to pierwsza rzecz o jaka spyta cie Twoj przyszly pracodawca, bez PPS-a to tak jakbys pracowala na czarno, bez tego numeru identyfikacyjnego nie mozna byz zgloszonym do Tax Office (biura podatkowego), a poza tym nie otworzysz konta w banku etc.

[jennifer777]

Napisane przez Kurpianka

Drogie Wizażanki... mam nadzieję, że pomożecie mi w "pakowaniu walizek" na wakcje? Jade na początku lipca, i nie mam pojęcia jakiej pogody się spodziewać?Czy w wakcje jest tam ciepło, i mniej pada? Nie mam zielonego pojęcia jak się pakować... więcej letnich rzeczy, czy może tych grubszych?

Z pewnoscia jakies cieple ubrania, ja musisalam tu do0kupic sporo cieplych rzeczy, np buty zimowe W domu spie pod koldra i kocem i jest mi nadal zimno.




Dundrum Town Centre? a Grzie to jest ?

[jennifer777]

mnie najbardziej drazni fakt, ze musze chodzic w czarnych, oficjalnych ciuchach do pracy grrrr... chociaz fakt, na prace nie narzekam, ale nie mam az tylu ciemnych ciuchow, niedlugo bede musiala zrobic male zakupy :P:P

[Kurpianka]

Napisane przez marthinisa

Kurpianka, a w jaki inny chcesz znalezc prace jesli "bez skladania CV" bo nie rozumiem?
A co do PPS-a to uwazam ze MUSISZ go "wyrobic" bo jest to pierwsza rzecz o jaka spyta cie Twoj przyszly pracodawca, bez PPS-a to tak jakbys pracowala na czarno, bez tego numeru identyfikacyjnego nie mozna byz zgloszonym do Tax Office (biura podatkowego), a poza tym nie otworzysz konta w banku etc.

Wiem, że w Stanach można zaleść pracę bez roznoszenia CV...ale pewnie dlatego, ze większość na "czarno pracuje". W takim razie biore się za pisanie CV...

[Katia25]

Napisane przez wikakika

Katia25...ja mam tak samo...kupuje za duzo ubran...ostatnio juz mi szafa peka w szwach. Ale oczywiscie codziennie rano stoje przed szafa..i zgadnijcie co.?????...Nie mam sie w co ubrac!!!!
Pogoda sprzyja zakupowym szalenstwom...no bo trzeba sie jakos dopiescic,jesli pogoda nie sprzyja. Jak mysliscie..kiedy wróci lato???

JA mam dokladnie to samo rano trace tyle czasu na wybor ciuchow ze szok!i ciagle nie mam sie w co ubrac....a z szawy wszystko juz wypada....

ta pogoda mnie juz dobija gdzie slonkozwariowac idzie!!!dzis nasza rocznica slubu,dostalam od meza piekny pierscionek i bielizne zaraz w nia wskocze...
po za tym bylismy na fajnej obiado-kolacji w centrum.zmykam ....

[marthinisa]

Napisane przez Kurpianka

Wiem, że w Stanach można zaleść pracę bez roznoszenia CV...ale pewnie dlatego, ze większość na "czarno pracuje". W takim razie biore się za pisanie CV...

Ja osobiście stanowczo odradzałabym nielegalną pracę. Po pierwsze załatwienie PPS-a nie jest trudnym zadaniem, a on jest właśnie podstawą legalnej pracy. Po drugie z doświadczeń wielu moich znajomych pracodawcy zatrudniający nielegalnie płacą mniej, co może się wydawać dziwne, bo przecież gdy pracujesz legalnie płacisz podatki, ale jeśli przyjeżdżasz na okres wakacyjny to cała suma, bądź część podatku zostanie Ci zwrócona, ponieważ Twój roczny dochód nie przekroczy progu podatkowego.

Życzę powodzenia w poszukiwaniach pracy i miłego pobytu

[jennifer777]

nareszcie slonce!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!

[wikakika]

Katia25...wszystkiego naj..naj z okazji rocznicy slubu..oby takich rocznic...jak najwiecej
Jennifer..gdzie ty widzisz slonko...buuuuuu.....bo u mnie szaro..buro i wietrznie. Najgorsze jest to ze zapowiadaja znowu opady i to podobno bardzo silne...no i jak tu zyc w tym kraju???

[Judy_21]

No właśnie Jennifer gdzie to słońce?

[jennifer777]

Hihi bylo jak szlam o 8 do pracy pozniej tez troszke poswiecilo W sumie bylo zimno, ale ja juz sie pocieszam jak nawet slonko wyjdzie na troche ;p podobno w Polsce tez leje..

[malagga]

Hej dziewczyny, przede wszystkim witam Was wszystkie. Jestem w Irlandii od 2 lat, jednak ostatni rok spędziłam na kończeniu studiów w Polsce. To tak w ramach przedstawienia się ) Wiele razy zaglądam na tą stronkę, ale nigdy nie widziałam, że jest wątek dotyczący Irlandii ( No ale dobrze, że dotarłam. A teraz przechodzę do sedna sprawy, potrzebuje sobie zrobic ładne paznokietki szybciutko. Czy może któraś z Was zna doświadczoną dziewczynę, zajmującą się zakładaniem żeli i może śmiało ją polecić? Widziałam pare ogłoszeń na gazecie.ie ale wiadomo lepiej jak ktoś polecony ) No i jeszcze jedno mieszkam w Swords w Dublinie. Pozdrawiam

[jennifer777]

uuu ja nie wiem bo jestem z byt krotko.
Wiecie ile kosztuje realizacja czeku? Bo za szybko dostalam pracei nie zdazylam zalozyc konta a pracuje od 9 do 17,30 a do tej pory wszystkie banki sa juz zamkniete.

[jennifer777]

Jeszcze jedno, orientujecie sie czy jest sens dawac ogloszenie o udzielaniu korepetycji? Bo nie wiem czy bedzie odzew i zapotrzebowanie, tutaj raczej ludzie chodza do prywatnych szkol.. z tego co zaobserwowalam..

[malagga]

Z moich doświadczeń mogę powiedzieć, że realizacja czeku nic nie kosztuje, tylko jedna kwestia jest ważna, musisz go zrealizować w banku z którego masz czek. Czyli nie liczy się tylko to, że jest to, np.AIB, ale musisz iść dokładnie na dany adres banku i tylko tam go zrealizujesz. Zresztą w pracy pewno Ci powiedzą, gdzie jest ten bank.

[Katia25]

wikakika dziekuje bardzo!!!!!
Jennifer ty chyba jedyna widzialas to slonko....co do korepetycji to czemu nie daj ogloszenie moze ktos sie odezwie mi zreszta tez by sie przydaly ale czasu brak
malagga ja tez kogos szukam jak znajdziesz to daj znac!!!

[Kurpianka]

Jestem ciekawa jak wygląda sprawa studiowania w Irlandii....Czy są tam szkoły płatne? Czy można tam isc na studia?
Jak to jest? bo nie mam zielonego pojęcia, a jestem bardzo ciekawa...
Dokladnie interesuje mnie miasto Limerick...może któraś z Wizażanek wie coś o tym?

[Judy_21]

A ja właśnie skończyłam pić kawkę, na ławeczce, na słonku!!!
I dalej świeci, nie wiem, czy wiecie, ale (podobno) w piątek i sobote ma byc dość ładnie

[wikakika]

Ja juz normalnie nie moge sie doczekac sloneczka...chyba zaczyna mnie lapac jakas deprecha.........wlasni e zjadlam pól czekolady...i juz mi jest lepiej

[jennifer777]

Ja mialam wczoraj ostrego dola.. mialam rzucac palenie ale jakos nie moge, zawsze mi pomaga jak jestem zdenerwowana ehh niedobrze Dzisiaj powinnam dostac wyplate ale nie mialam zalozonego konta w banku wiec wystawia mi czek na realizacje ktorego bede czekala 5 dni.. ale sa o tyle fajni, ze zaproponowali mi pozyczke na oplaty, oczywiscie bez zadnej prowizji ot tak po prostu bo wiedza ze pieniadze moga mi byc potrzebne szok watpie ze w Polsce cos takiego by mnie spotkalo, jestem naprawde mile zaskoczona. Po uslyszeniu tej wspanialej informacji w trakcie przerwy skoczylam sobie do Jervisa a dokladniej do Bershki po nowy pasek(mimo ze mam 20 euro w kieszeni)

[Daisy23]

Jennifer, za to wlasnie lubie Irlandczykow, troche wiecej empatii niz standardowo...A propos zakupow...Wlasnie sie bije z myslami ,czy powinnam w ten weekend wybrac sie do Dandrum czy nie.Wspomne tylko tyle, ze tydzien temu spedzialam tam jakies 3 godziny i wydalam nieprzyzwoicie duzo pieniedzy.A pozniej mialam kaca moralnego, bo musze oszczedzac na szkole...Zakupy tez lecza smutki i depresje pogodowe...Jak mam wybor miedzy tabliczka czekolady a zakupami to wybieram zakupy. Od czasu kiedy tu przyjechalam przytylam jakies 10 kg leczac smutki czekolada5 juz udalo mi sie zrzucic , musze jakos jeszcze domeczyc ze 3 chociaz.Za trzy tygodnie lece do Polski i mam zamiar dumnie wyjsc na plaze Nie wiecie moze jak sie zapowiada lipiec w Polsce ?Moja rodzina powtarza mi , ze " upaaalnieee" ,ale jakos mi nie wierze .

[adwoa1]

a ze mna to chyba cos nie tak jest...normalnie jak mam isc na zakupy to szalu dostaje...godzina w sklepach a ja juz blada jestem, goraczka i cisnienie ponad norme... szok dziewczyny a jest ktoras z was z Newbridge albo okolic? Piszcie bo na brak znajomosci zaczynam narzekac i sie robie grumpy... i TZ zaczyna sie martwic... oby tylko nie nawial do PL bo juz naprawde sama zostane... pozdrawiam goraco...

fajnie ze slonko wyszlo ...w koncu

[Judy_21]

Wiecie gdzie u kobiet znajduje sie punkt G?


na końcu wyrazu SHOPPING