40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-20, 04:51   #1201
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

hej ho

uprzejmie melduję, że ławeczka dotarła do nas wczoraj!
złożyliśmy ją od razu i I seria ćwiczeń za nami

oprócz tego wzięło mnie i wróciłam do hula hop

może uda nam się wyrzeźbić te płaskie brzuchy do maja

mysiunia85g ryczałt ewidencjonowany nie jest trudny- prowadzę go mojemu szefowi w drugiej firmie, musisz tylko pamiętać, żeby nie przekroczyć rocznych limitów i do końca stycznia składać deklarację PIT-28,
ryczałt ustalasz w zależności od prowadzonej działalności, od 20 % do 3% i wszystko dokumentujesz na odpowiednich drukach akcydensowych albo w komputerze (są specjalne programy)

wczoraj na obiad zjadłam wątróbkę - teściowa nas uraczyła

a dzisiaj mam dość marne śniadanie, ale może uda mi się wyskoczyć do sklepu w ciągu dnia
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 05:57   #1202
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Siemka

Całą noc miałam głupie sny a przecież nażarta się nie położyłam Ciągle uciekałam... Przyśniła mi się także firma kurierska ale to zamiast Pocztex był Dupex Co za głupoty

Na śniadanko w końcu będzie owsianka. Do pracy też trochę zabiorę składników by w razie podjadania robić to z głową.

Przez noc ból ciała się się zwiększył... a niech cierpi ciało jak tyle żreć chciało


Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
uprzejmie melduję, że ławeczka dotarła do nas wczoraj!
złożyliśmy ją od razu i I seria ćwiczeń za nami
No w końcu się doczekaliście Czyli teraz razem ruszamy to ataku i ćwiczymy namiętnie


Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
wczoraj na obiad zjadłam wątróbkę - teściowa nas uraczyła
Za mną chodzi drobiowa z tartym jabłuszkiem Miałam gdzieś porcyjkę zamrożoną ale nie wiem czy do pasztetu nie wpakowałam.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 06:36   #1203
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Marina no w końcu się pojawiła i dość szybko ją dostarczyli, bo mąż dostał sms, że planowany termin doręczenia to 21-02, a już wczoraj ją mieliśmy

zobaczymy jak długo zapał będzie, bo na początku zawsze mam powera, a później przychodzi @ robię przerwę i potem znów się ciężko zmobilizować, ale jak na razie chęć i ochota jest, a to najważniejsze

w końcu jak zejdę poniżej 70 kg to będę w 7 niebie jak nie wyżej

wczoraj jedliśmy wieprzową, a tak to robię drobiową, czasami dodaje do niej jajeczko

kurcze nie mam czasu zrobić zakupów do domu
mam nadzieję, że dzisiaj pójdę na sam i kupię zapas jogurtów
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 07:27   #1204
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Ja dziś będę mieć na obiad wątróbkę wieprzową Lubię, w zasadzie nawet bardziej od drobiowej, ale trzeba cholernie uważać, żeby twarda się nie zrobiła
Marina rozwaliłaś system tym Dupexem

Mnie się petenci dziś śnili
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 09:51   #1205
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Witam
Dziś już muszę jakiś trening zrobić, bo przynajmniej mi się humor poprawi. Za bardzo za Tż-em tęsknie, wiem to głupie widzieliśmy się w niedziele, ale jakoś tak ciężko mi się przestawić na "weekendową parę" jak wcześniej byliśmy ze sobą 24h na dobę mam nadzieję, że w niedługim czasie wszystko się poukłada po naszej myśli i będziemy mogli razem zamieszkać.
Wiem trochę Wam tu marudzę, ale naprawdę nie mam komu się wygadać.

Marina, Anex wielkie dzięki dziewczyny powoli się zaczynam do tego przekonywać, ale nie wiem czy i tak będę się bawić w księgową, wszystko zależy od tego czy Tż będzie zakładał działalność, ale to sie okaże dopiero za kilka tygodni, ale lepiej być przygotowanym na wszystko.

Dupex leże i kwiczę

Miłego dnia
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 10:36   #1206
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

heeej jestem na dwa dni u babci i nie mam neta xd mam tylko tu na Uczelni.. dzisiaj siedze do 19 na uczelnia jutro wstaje o 5 na te durne cwiczenia co se chlop ubzdural.. tak wiec bez connection :P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 11:24   #1207
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

a ja zdążyłam zjeść dopiero 2 kromki mojego chlebka

miałam też ochotę na serek wiejski, ale zawsze kupowałam sprawdzony i chyba zapeszyłam, bo już 2 opakowanie mam trefne jest taka breja zamiast ziarenek...

a dzisiaj z owoców mam gruszkę


Marina może to jakiś znak do otwarcia firmy kurierskiej o niepowtarzalnej nazwie Dupex
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 11:30   #1208
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

W zasadzie nazwa Dupex nikomu nie uwłacza i wątpię, aby znalazła się w księdze słów zakazanych

Mysiunia mnie też ciężko jak się cały tydzień z TŻ nie widzę, a tak bywa. A jak widzimy się 24h to niekiedy mam ochotę go rozszarpać

Ale ten czas dziś leci... Za półtorej h koniec pracy i mykam na szkolenie...Mam nadzieję, że szybko miną dwie godziny...

Ja dziś zjadłam:
I owsianka
II kanapka z pasztetem i papryką, jogurt owocowa wyspa jagodowy
III kanapka z pasztetem, serem żółtym i papryką.

Mam jeszcze serek wiejski, ale w pracy raczej nie zdążę go zjeść to wszamam na kolację.
Na obiad mam w domu wątróbkę wieprzową, ale TŻ kusi swoim obiadem - nie wiem jeszcze gdzie wyląduję po pracy
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 04:48   #1209
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Piątek!!!

cierpię.....

mam cholerne zakwasy....a oprócz tego oparzyłam sobie podniebienie i ugryzłam się w policzek...

ale jest ból, pot i łzy są spalone kilogramy!
cicho tak sobie to tłumaczę

wzięłam dzisiaj tarkę do pracy- będzie owsianka z tartym jabłuszkiem i bananem

a wczoraj zjedliśmy na obiad puree koperkowo-czosnkowe z mielonym w ziołach i do tego ogórek kiszony

jutro w planach basen i grzanie dupci w jacuzzi
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 06:15   #1210
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Siemka

Wczoraj zgrzeszyłam. Koleżanka przyniosła ciepłe lody i pilnowała aby zjeść. Akurat trzy były w cukierni i stwierdziła, że akurat dla nas Od dziś będę asertywna, wcześniej byłam ale na chwilkę się zapomniałam. Ja nawet nie przepadam za tymi lodami bo ta pianka jest taka sztuczna One niby tez unikają słodyczy, przynajmniej jedna na pewno. Ale dziś zemsta będzie słodka... Wyjdę wcześniej do pracy i pójdę do cukierenki kupić jakieś na maxa kaloryczne ciasto z kremem i nie odejdę póki nie zjedzą, tak jak było wczoraj. Może zrozumieją Do tego po pączki albo racuchy z owocami, są mega wielkie

W pracy wczoraj za bardzo czasu na neta nie miałam, w domu również. Czekałam aż brat po mnie przyjedzie bo mieli jechać oglądać dom. Jednak się nie doczekałam. Chcą się bliżej mnie sprowadzić. Już bym do Łodzi nie musiała jeździć. W sumie wolałabym aby w moim mieście mieszkali no ale ten dom jest na wsi parę km ode mnie.

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
zobaczymy jak długo zapał będzie, bo na początku zawsze mam powera, a później przychodzi @ robię przerwę i potem znów się ciężko zmobilizować, ale jak na razie chęć i ochota jest, a to najważniejsze
Jakoś musimy oszukiwać siebie i nie dawać się bo lenistwo ma bardzo dużo siłę

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
heeej jestem na dwa dni u babci i nie mam neta xd mam tylko tu na Uczelni.. dzisiaj siedze do 19 na uczelnia jutro wstaje o 5 na te durne cwiczenia co se chlop ubzdural.. tak wiec bez connection :P
Oj, u babuni to na pewno brzuszek nie będzie pusty

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
a dzisiaj z owoców mam gruszkę
A ja ich unikam bo mają bardzo dużo cukru

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
Marina może to jakiś znak do otwarcia firmy kurierskiej o niepowtarzalnej nazwie Dupex
Oj tam firma kurierska, ja myślę otworzyć BR "Dupex" Ludzie by mówili w urzędzie: "Moje papiery są prowadzone w Dupeksie"

Cytat:
Napisane przez mysiunia85g Pokaż wiadomość
Witam
Wiem trochę Wam tu marudzę, ale naprawdę nie mam komu się wygadać.
Pomarudzić czasem sobie trzeba. Ogolnie ciągle marudzi i jakoś dajemy radę

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
mam cholerne zakwasy....a oprócz tego oparzyłam sobie podniebienie i ugryzłam się w policzek...
Hmm... to chyba tylko szpital może pomóc
Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
wzięłam dzisiaj tarkę do pracy- będzie owsianka z tartym jabłuszkiem i bananem
Ja wczoraj miałam na śniadanie owsiankę z jabłuszkiem tartym.
A obiad to miałaś prawie bombowy... ja bym tylko kotlety zamieniła np. na pulpety. Ja nie wiem niby to samo mięso ale kotletów nie lubię
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 06:32   #1211
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Marina gruszki jem bardzo, ale to bardzo rzadko, więc wczoraj to była chcica a lepiej zjeść owoc niż czekoladkę

nie no twarda jestem nie miękka- dzisiaj i tak mam zamiar ćwiczyć dalej - trzeba organizm przyzwyczaić do wysiłku ile się będzie opierdzielał

zrobiłam przyjemność mężowi pulpety musiałabym obgotować i obsmażyć, bo innych mój nie zje a kotlety też były bardzo smaczne w ciemnej bułce obtoczone, chociaż obtoczone to za dużo powiedziane oprószone były


hehe i szyld reklamowy Dupex - robimy dobrze swoim klientom, każdy będzie zadowolony
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 06:39   #1212
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
Marina gruszki jem bardzo, ale to bardzo rzadko, więc wczoraj to była chcica a lepiej zjeść owoc niż czekoladkę
Właśnie ja czasem popadam w takie skrajności. Jak słyszę o gruszce to aż nogi się pode mną uginają. Niedawno koleżanka z pracy wyszła na godzinę i przywiozła słodkie bułki z cukierni. Wiedziała, że ja nie jem to dla mnie gruszkę. Ale to był dla mnie większy problem niż ta bułka Dwa dni na nią patrzyłam i w końcu zjadłam ale z tą koleżanką na pół. A jakbyś mi dała dwie czekolady to był zjadła bez mrugnięcia okiem

Cytat:
Napisane przez anex_1989 Pokaż wiadomość
hehe i szyld reklamowy Dupex - robimy dobrze swoim klientom, każdy będzie zadowolony
Hehehehe

Spadam już bo czasu mało a jeszcze do cukierni idę.
Miałam na śniadanie jajecznicę z warzywami (pieczarki, papryka czerwona, cebula czerwona) + prażone pestki słonecznika zrobić ale nie zdążyłam bo za późno wstałam.
Owsiankę zrobię w pracy dopiero
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 06:53   #1213
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Też czasami mam takie chore schiza, ale bez przesady
przed wszystkim złem tego świata w postaci pysznego jedzonka i słodkości nie uciekniemy

myślałam, że taką jajecznicę wciągnęłaś, a tu musiałaś się obejść smakiem

leć i czyn swą słodką zemstę
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 08:13   #1214
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Dziewuszki kreca nosem ale mowie, ze jemy jemy i nie marudzimy

Bede miala dzis ze 12 kg pierogow pysznych jak domowych bo brat sobie zazyczyl aby kupic. Przy okazji jakis mi kilogram pewnie wpadnie. Ja zamowilam kapuste z grochem, zupe grochowa bo ze 20 lat nie jadlam, fasolke po bretonsku i strogonova.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 08:18   #1215
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

hehe może się nauczą, że nic na siłę

a zamawiasz wszystko w sklepie?


o może trzasnę kilka pierogów na weekend- mąż akurat sobotę ma zajętą to żeby zbytnio się nie nudzić trochę nalepię
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 12:10   #1216
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Kupuje prosto od producenta. Robia tam wszystko bez konswrwantow i typowo domowo. W sklepie juz jest o wiele drozej. Mozna isc na miejsce i odebrac a takze wczesniej zadzwonic czy zamowic. 193 zeta zaplacilam. Pierogow cztery rodzaje: z miesem, kapusta i miesem, kapusta i pieczarkami oraz serem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 12:33   #1217
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

na nas dwójkę to za wiele nie potrzebujemy, dlatego nie zamawiam z garmażerek, ale jak by więcej osób chciało to pewnie super sprawa

już za chwilę już za momencik zaczyna się mój weekend
co prawda po pracy muszę podjechać i zaksięgować euro wyciąg, ale wszystko na pełnym luzie
__________________
Powiedz mi, a zapomnę.
Pokaż mi, a zapamiętam.
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 13:24   #1218
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Hello
Do ostatniej chwili myślałam, że zjazd w szkole odwołają i będę mogła do Tż-a jechać na weekend, ale nie chcą być tacy dobrzy Tak więc sobotę i niedziele kibluje w szkole od 8 do 17:45, a z Tż widzę się jutro po mojej szkole i w niedziele rano mnie odprowadzi do szkoły i pojedzie do siebie. I tyle będziemy mieli z widzenia się
Jutro pewnie tylko rano wpadnę się przywitać o ile nie zaspie do szkoły, a potem dam dopiero znaki życia w niedziele na wieczór.

Wczoraj miałam dość niemiłą sytuację jak poszłam pomaszerować(zrobiłam 12,4 km), a mianowicie spotkałam swojego ex-teścia(głupia byłam, mogłam się nie odzywać do niego, bo mnie przez schudnięcie nie poznał, no ale wydawało mi się, że kulturalni ludzie nie powinni udawać, że kogoś nie znają, tylko wypada się przywitać). Ex-teść jechał rowerem i jak doszło do niego, że to ja, to się wrócił w moją stronę, tylko po to żeby mi wygarnąć jaka to nieuczciwa jestem, bo jak zrywam wszelkie kontakty, to powinnam oddać pierścionek zaręczynowy i obrączkę. Odpowiedziałam mu tylko, że były moje i nie widziałam takie powodu, dla którego miałabym je oddawać. To mi odpowiedział, że to nie ex-męża okradłam, tylko jego bo to on zapłacił za pierścionek i obrączkę Z ironią życzył powodzenia w życiu i odjechał.
Miałam mu ochotę wygarnąć, że nikt mu nie kazał sponsorować syna i że jak chce zwrotu, to powinien od swojego syna żądać pieniędzy za pierścionki, a nie ode mnie, a że go na nieroba i lenia śmierdzącego wychowali, to już ich problem. Jakoś w ostatniej chwili się powstrzymałam i ugryzłam w język, dyskusja z nimi nie ma sensu, choć czekałam aż się na temat nazwiska odezwie, jakby ten temat poruszył, to bym języka nie szczędziła.

Powiem Wam, że naprawdę będę szczęśliwa jak się wyprowadzę z tego miasta, przynajmniej nie będę musiała spotykać ex-a i jego rodzinki.

Edytowane przez mysiunia85g
Czas edycji: 2014-02-21 o 13:26
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 19:11   #1219
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Cytat:
Napisane przez mysiunia85g Pokaż wiadomość
Miałam mu ochotę wygarnąć, że nikt mu nie kazał sponsorować syna i że jak chce zwrotu, to powinien od swojego syna żądać pieniędzy za pierścionki, a nie ode mnie, a że go na nieroba i lenia śmierdzącego wychowali, to już ich problem. Jakoś w ostatniej chwili się powstrzymałam i ugryzłam w język, dyskusja z nimi nie ma sensu, choć czekałam aż się na temat nazwiska odezwie, jakby ten temat poruszył, to bym języka nie szczędziła.
A co, chce jeszcze jakąś należność za nazwisko? Taki jakiś szlachetnie urodzony? A tak serio to ja bym się pewnie nie gryzła w język tylko powiedziała swoje. Prawda nikomu od czasu do czasu nie zaszkodzi
Ja strasznie nie lubię Katowic.. Nie mówię, że Zabrze jakieś lepsze, bo rozkopane, brudne i niezadbane, ale jak już jadę do Katowic to od razu mam nerwy. Wszędzie pełno ludzi, na każdym kroku w centrum wciskają ci ulotki, jakies green peace i jehowi, sorry bardzo, ale jak ktoś mi próbuje coś na siłę wciskać to jestem jeszcze bardziej na nie
Poza tym wszędzie tłok, a nawet w Gliwicach nie ma takiego zagęszczenia w godzinach szczytu jak w Kato praktycznie większość dnia.. oczywiście jest to potraktowane tym, że Katowice to taka dla nas 'stolica' śląska, ale mimo wszystko nie lubię!

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Żyję po tych ćwiczeniach, chociaż z ledwością dojechałam z Katowic do babci, od babci do domu, jeszcze z psem.. ledwo schodziłam ze schodów, a wchodzenie do katorga.. Już się domyślam jak będę się czuła jutro i jak wszystko będzie bolało.. ;p
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 19:46   #1220
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Jestem jakaś sflaczała dziś. Nic mi się nie chce. Mam nowy wydatek, trza nowy wc compact kupić bo spłuczka zastrajkowała.

Mysiunia a może sprzedaj te "klejnoty" albo przetop na coś, nie ma co trzymać takich pseudo pamiątek. A tak poza tym to jaki ojciec, taki syn i pozostawię to bez komentarza
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 20:32   #1221
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Ja też dziś oklapła jestem. Czułam się jak na kacu cały dzień
Marina ja marudzę...ale skąd Przyznaj, że kiedyś częściej
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 20:43   #1222
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

hyhyhy lepiej zostawić takie rzeczy w razie 'W' bo to jest najcenniejsze co może być jak jest sytuacja kryzysowa w kraju. Oczywiście odpukać wszelkie zło, ale nawet przy huraganach, powodziach itp. raczej nie bierze się pod pachę telewizora tylko właśnie złoto, kosztowności, bo takie drobiazgi stają się najcenniejszymi surowcami. Ale każdy robi jak uważa :P Przetopić niby może, ale ja bym nikomu w tej kwestii nie ufała, zawsze bym miała obawy, że mnie oszukał xD Ale ja to ja, pewnie będę cierpieć na manię prześladowczą już po 30tce xd
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 21:06   #1223
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Szczerze powiedziawszy, to te "klejnoty" sprzedałam już jakiś czas temu, bo pamiątek po nim nie potrzebuje, a akurat wyszła taka sytuacja, że kasa na już była potrzebna, to sprzedałam obrączkę i to bez żalu, nawet się cieszyłam że się jej pozbywam. Pierścionek zostawiłam sobie na czarną godzinę i w zasadzie została mi po nim tylko cyrkonia, bo resztę dobrze przebalowałam z dziewczynami i wszystko bez żalu może bym żałowała jakby to srebro było, ale za złotem nie przepadam
Za to pierścionek zaręczynowy od obecnego Tż-a ubóstwiam, bardzo mi sie podoba i jest srebrny i nigdy się go nie pozbędę

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Gorzala z tego samego powodu co Ty nie lubię Katowic, tzn. kiedyś lubiłam do czasu aż nie zaczęłam częściej w Gliwicach bywać i teraz zdecydowanie wolę Gliwice, przynajmniej spokojniej jest i nie ma takiego tłoku ludzi.
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-21, 21:09   #1224
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

No.. ja w gliwicach też bywam raz na ruski rok, tak jak i w centrum zabrza, ale zdecydowanie zagęstnienie ludności jest nieporównywalne
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-22, 09:06   #1225
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Dzien dobry Jesuuuuu wczoraj zrobilam jablecznik na moje niedzielne urodziny...i co?? Rano wstalam i pol brakuje bez cukru i nawet bardzo dobry wyszedl, taki puszysty. Ale dzisiaj zrobie jeszcze jeden bo moj piekarnik cos chyba zle grzeje i wydaje mi sie ze mogloby jeszcze wyjsc bardziej kruche. Na dodatek bez drozdzy tylko maka, jajka, margaryna i jablka Plus mleko. Takze wyszlo dosyc slodkie i dobre
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-22, 09:20   #1226
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Ludzie, ledwo się ruszam.. bolą mnie całe mięśnie na plecach i nogach lol ;p Nawet jak nogę podnoszę albo próbuję usiąść, wstać, to z ledwością mi to wychodzi -.-' Jak paralityk jakiś
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-22, 09:49   #1227
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Siemka

U mnie od rana akcja wc compact. Dobrze, że sklep blisko i dają do przymiarki bo nic nie pasuje :/ Zajrzę później to dokładniej poczytam.

Paulinika podaj przepis na ten jabłecznik Mam sporo jabłek w domu i coś bym z nich zrobiła
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-22, 12:02   #1228
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

Ja mam ochotę poćwiczyć, ale znowu z nosa mi cieknie i nie chcę się załatwić kolejny raz.
Kuźwa, czemu ja jestem od miesiąca wciąż chora
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-22, 13:08   #1229
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

może złe leki dostałaś po prostu?
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-22, 17:09   #1230
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V

zjadłam w ramach obiadu 225g pieczonych frytek! A co się będę! ;p 370kcal weszło, ale przynajmniej zaspokoiłam rządzę na coś niezdrowego :P Dziś targają mną trochę negatywne emocje, więc się juz ulatniam :P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-15 05:41:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.