Razem tu wszystkie rozprawiamy..mamusie i przyszłe mamy. Staraczki i mamusie cz. IX

[teorema]

Kupiliśmy dziś w Ikei szafę do pokoiku

Napisane przez Sophia_1

Śliczny domek ma Wasza dzidzia

Dzięki!

Napisane przez cebulova

Powiem Ci, ze ceny na stronie sa wysokie, ale ja zamowilam na allegro po ok. 75zl sztuka, czyli duzo taniej. A stacjonarny maja chyba w warszawie. Ja nie mialam.mozliwosci zmierzyc, ale wymierzylam sie zgodnie z tabela na stronie i leza idealnie. Poczekalam tylko z kupnem na po porodzie, bo w czasie ciazy.moze byc mniejszy.

Niestety Alles ma sklep firmowy tylko w Łodzi

Napisane przez elunka88

Szczerze to współczuję, bo jeszcze trochę przed Tobą, a masz problemy jak ja w 9 m-cu.
Nie znoszę się przekręcać, skarpety ledwo, ledwo nakładam a sikam już co 15 min chyba

Mam głównie problemy z powodu zrostów endo dlatego tak trudno mi się obracać w łóżku i schylać, bo brzuch sie napina i wtedy boli mnie zatoka Douglasa, pęcherz itd. No trudno.
A czy duży, to zobaczycie jutro

[santom]

Isia, zdrowka dla Lidzi!!!

teo, ja tez mam problemy z przewracaniem sie buty tez juz hardcore nakladac pipki juz nie widze, za pedi nawet sie.jie biore

elus, bo ja sztuczna yntelygencja jestem musialabys zobaczyc zdjecia w albumie na fejsie home sweet home tam mialam niemalze juz swoje naturalne

Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Teo, jaka szafe? my za 2 tygodnie robimy napad na ikee i wtedy pokoik malej w koncu bedzie gotowy
Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

[iza243]

Napisane przez cebulova

Isia, zdrowka dla Lidki


Przyszlam sie jeszcze pochwalic, ze wlasnie odpadl pepuszek

Napisane przez elunka88

a te badania zaraz po porodzie robią?

Tak

[teorema]

Napisane przez santom

teo, ja tez mam problemy z przewracaniem sie buty tez juz hardcore nakladac pipki juz nie widze, za pedi nawet sie.jie biore


---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Teo, jaka szafe? my za 2 tygodnie robimy napad na ikee i wtedy pokoik malej w koncu bedzie gotowy
Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

Oj, pedi :/ Chodzę już od 5 mc, bo najpierw mi kręgosłup wysiadł po zrobieniu sobie samej, a teraz się boję dziecko uszkodzić (ostatnio mi coś chrupnęło w boku, może pamiętasz ). A tak nie znoszę chodzić do salonu na cokolwiek - sama robię sobie pedicure równie dobrze, a u kosmetyczki zawsze sie boję, że coś mi zrobi albo zakazi :/

A szafa jest taka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90111391/
I gałki wymienię w komódce i tej szafie na takie: http://www.akcesoria.meble.pl/p28629...ekt-zolta.html
Kupiłam też filc samoprzylepny i zrobię z niego taki użytek na focie poniżej Jak zrobię, to wkleje fotę

[czarna_mala]

Napisane przez elunka88

Ale czadowe! A gdzie takie winka można dostać?

W Rossmannie jest teraz za 11,99zł a w Tesco 14,99zł urodź, wykarm to się napijemy

Napisane przez teorema

Oj, pedi :/ Chodzę już od 5 mc, bo najpierw mi kręgosłup wysiadł po zrobieniu sobie samej, a teraz się boję dziecko uszkodzić (ostatnio mi coś chrupnęło w boku, może pamiętasz ). A tak nie znoszę chodzić do salonu na cokolwiek - sama robię sobie pedicure równie dobrze, a u kosmetyczki zawsze sie boję, że coś mi zrobi albo zakazi :/

A szafa jest taka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90111391/
I gałki wymienię w komódce i tej szafie na takie: http://www.akcesoria.meble.pl/p28629...ekt-zolta.html
Kupiłam też filc samoprzylepny i zrobię z niego taki użytek na focie poniżej Jak zrobię, to wkleje fotę

Fajne te mebelki, a pomysł z filcem jest ekstra

[IsiaG]

Napisane przez cebulova

Isia, zdrowka dla Lidki


Przyszlam sie jeszcze pochwalic, ze wlasnie odpadl pepuszek

Dziękuję wam dziewczyny za życzenia zdrowia. A pępuszek tak chyba przeważnie odpada w 10 dniu. Tak jak u nas w 10 dobie.


Teo macie piękne mebelki. Córcia będzie miała na co patrzeć, tak kolorowo.


Eluś, długo sama będziesz? Może urodź już Mikołajka, będziesz mieć towarzystwo.


No i się pochwalę, że ułożyłam sobie dziś menu na roczek, zrobiłam listę zakupów i będę sukcesywnie kupować, bo tak na raz to będzie ciężko mi nagle wyskoczyć z 300 zł lub więcej/mniej. Zrobię sobie zakupy na raty. Będzie 9 osób dorosłych i 3 dzieci.
Uczyłam Lidkę dmuchać na świeczkę ale nie łapie o co mi chodzi. Piszczy z zachwytu i chce złapać płomień albo pakuje świeczkę do buzi . No i jak ona zdmuchnie pierwszą świeczkę????
U Was też tak jest że daje się dziecku różne przedmioty i za to co chwyci to się wróży przyszłość? Starsza najpierw złapała pieniądz ale go porzuciła na rzecz kieliszka. Czyli przepije co zarobi super

[czarna_mala]

Napisane przez IsiaG

No i się pochwalę, że ułożyłam sobie dziś menu na roczek, zrobiłam listę zakupów i będę sukcesywnie kupować, bo tak na raz to będzie ciężko mi nagle wyskoczyć z 300 zł lub więcej/mniej. Zrobię sobie zakupy na raty. Będzie 9 osób dorosłych i 3 dzieci.
Uczyłam Lidkę dmuchać na świeczkę ale nie łapie o co mi chodzi. Piszczy z zachwytu i chce złapać płomień albo pakuje świeczkę do buzi . No i jak ona zdmuchnie pierwszą świeczkę????
U Was też tak jest że daje się dziecku różne przedmioty i za to co chwyci to się wróży przyszłość? Starsza najpierw złapała pieniądz ale go porzuciła na rzecz kieliszka. Czyli przepije co zarobi super

Ja też przed większymi inmprezami robię zakupy na raty

Zabawnie musi wyglądać jak Lidzia piszczy z zachwytu jak dmuchasz świeczkę

U nas nie ma takiego zwyczaju, ale słyszałam o nim i planuje go wprowadzić

[IsiaG]

Zobaczcie co znalazłam. Może warto się nad tym zastanowić?


"Alkohol ułatwia zapłodnienie ? – wątpliwe w ostatecznych efektach. U kobiety powoduje co prawda przekrwienie (a co za tym idzie rozszerzenie) narządów rodnych, co ułatwia „pracę” plemnikom, ale skutki wypicia np. lampki wina mogą być odwrotne. Badania wykonane na zwierzętach dowiodły, że alkohol może przenikać bezpośrednio do komórek płciowych i uszkadzać je. Uszkodzenie komórki jajowej może spowodować wady rozwojowe płodu – ostrzega dr Marek Sopiński z Instytutu Histologii i Embriologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Efektem wypicia kieliszka przez matkę przed poczęciem mogą być późniejsze zaburzenia emocjonalne u dziecka, których przyczyn szuka się zazwyczaj w innych sferach. Lampka wina może się przełożyć na tzw. zespół niedożywienia płodu lub po prostu na poronienie. Światowe autorytety w dziedzinie embriologii utrzymują, że kobiety, które wypiły umiarkowaną ilość alkoholu w chwili poczęcia (okres ok. 48 godzin), narażają jajeczko opuszczające jajnik na ryzyko utraty chromosomu i katastrofalne następstwa w rozwoju umysłowym i fizycznym płodu. Nieco inaczej ma się sprawa z plemnikami. Na te już wyprodukowane, biorące udział w zapłodnieniu, wypity alkohol nie ma wpływu. Jednak może uszkodzić strukturę plemników, które będą produkowane „pod wpływem alkoholu”, a które zostaną „wykorzystane” przez mężczyznę później. Tak więc planując dziecko nie wystarczy być trzeźwym w momencie zbliżenia, ale warto ten stan utrzymać od poprzednich miłosnych chwil. Nie wszyscy lekarze zgadzają się jednak z takim widzeniem sprawy. Prof. Krzysztof Kula, kierownik Zakładu Andrologii i Endokrynologii Płodności UM w Łodzi twierdzi, że męskie nasienie jest tak dobrze chronione, iż alkohol nie ma takiego wpływu na jego strukturę. Warto jednak pamiętać, że etanol – wbrew powszechnym sądom – nie zwiększa wydolności seksualnej mężczyzn, lecz osłabia erekcję i zaburza ejakulację. U osób pijących długotrwale obniża płodność i osłabia popęd."

[...Skierka...]

hej
ja na chwile bo podczytuje tylko a na pisanie zabiore sie w poniedziałek

napisze tylko że wszystkie nasze wątkowe dzieci są takie słodkie

a brzuszki macie dziewczyny takie śliczne i zgrabne jakoś już nie dowierzam że niedawno też miałam


isia co do inhalatra to pewnie że sie zawsze przyda,tym bardziej przy małym dziecku. My kupiliśmy rossmax ale w sumie głównie dlatego że była też końcówka ze smoczkiem, a że mały inhalowany był już od pierwszych dni to miało dla nas duże znaczenie ale ogólnie jestem z niego zadowolona

[elunka88]

Napisane przez teorema

Mam głównie problemy z powodu zrostów endo dlatego tak trudno mi się obracać w łóżku i schylać, bo brzuch sie napina i wtedy boli mnie zatoka Douglasa, pęcherz itd. No trudno.
A czy duży, to zobaczycie jutro

Zapomniałam, wybacz

Napisane przez santom

elus, bo ja sztuczna yntelygencja jestem musialabys zobaczyc zdjecia w albumie na fejsie home sweet home tam mialam niemalze juz swoje naturalne

Zgadza się

Napisane przez teorema

A szafa jest taka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90111391/
I gałki wymienię w komódce i tej szafie na takie: http://www.akcesoria.meble.pl/p28629...ekt-zolta.html
Kupiłam też filc samoprzylepny i zrobię z niego taki użytek na focie poniżej Jak zrobię, to wkleje fotę

Zazdroszczę pomysłowości

Napisane przez czarna_mala

W Rossmannie jest teraz za 11,99zł a w Tesco 14,99zł urodź, wykarm to się napijemy

Po "kieliszeczku" wiesz którym

Napisane przez IsiaG

Eluś, długo sama będziesz? Może urodź już Mikołajka, będziesz mieć towarzystwo.



U Was też tak jest że daje się dziecku różne przedmioty i za to co chwyci to się wróży przyszłość? Starsza najpierw złapała pieniądz ale go porzuciła na rzecz kieliszka. Czyli przepije co zarobi super

Jesli chodzi o Męża to będzie już za tydzień wczoraj głupio wyszło, bo tata w klinice w Łodzi, a mama i brat mieli nocki i tak zostałam sama
U nas daje się właśnie kasę, kieliszek i różaniec

[santom]

U nas jeszcze ksiazke sie doklada bodajze ale tez mamy ten zwyczaj

dzien dobry

skierka Ty nie wierzysz, ze mialas brzuszek, a ja nie dowierzam, ze w moim.siedzi taki maly ludzik

Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

[cebulova]

Napisane przez elunka88

Trzymam kciuki kochana za wyniki
a te badania zaraz po porodzie robią?
Też miałam kupować 2 staniki z alles, ale poczekam do porodu, może mi coś napuchnie.
Brałaś dokładnie jak na ich stronie, czy miseczkę trochę większą, np. na wkładki?
..

Te wyniki robia chyba w drugiej dobie, to sa badania na ok. 20 roznych chorob m.in. mukowiscydoza , fenyloketonuria itp...
A staniki bralam jak na stronie podaja, nie uwzglednialam wkladek i sie mieszcza.

Napisane przez IsiaG

Dziękuję wam dziewczyny za życzenia zdrowia. A pępuszek tak chyba przeważnie odpada w 10 dniu. Tak jak u nas w 10 dobie.


Teo macie piękne mebelki. Córcia będzie miała na co patrzeć, tak kolorowo.


Eluś, długo sama będziesz? Może urodź już Mikołajka, będziesz mieć towarzystwo.


No i się pochwalę, że ułożyłam sobie dziś menu na roczek, zrobiłam listę zakupów i będę sukcesywnie kupować, bo tak na raz to będzie ciężko mi nagle wyskoczyć z 300 zł lub więcej/mniej. Zrobię sobie zakupy na raty. Będzie 9 osób dorosłych i 3 dzieci.
Uczyłam Lidkę dmuchać na świeczkę ale nie łapie o co mi chodzi. Piszczy z zachwytu i chce złapać płomień albo pakuje świeczkę do buzi . No i jak ona zdmuchnie pierwszą świeczkę????
U Was też tak jest że daje się dziecku różne przedmioty i za to co chwyci to się wróży przyszłość? Starsza najpierw złapała pieniądz ale go porzuciła na rzecz kieliszka. Czyli przepije co zarobi super

U nas tez takie zwyczaje na roczek. Daje sie pieniadz, kieliszek, rozaniec i chochle

Napisane przez santom

U nas jeszcze ksiazke sie doklada bodajze ale tez mamy ten zwyczaj

dzien dobry

skierka Ty nie wierzysz, ze mialas brzuszek, a ja nie dowierzam, ze w moim.siedzi taki maly ludzik

Sent from my SAMSUNG-SGH-I997

Ja teraz niedowierzam, ze ten maly czlowieczek siedzial u mnie w brzuchu

Wlasnie sie doimy, noc fajnie przespana, ale juz od 6:30 maly prawie caly czas wisi mi na cycku. Taki żarty sie zrobil, ze masakra. Pol wieczora doil z piersi a potem jeszcze wciagnal 90ml z butli. Szok!

[Luna0]

Isia my oczywiście też w domu, na szczęście mam dwa dość duże pokoje.
Gości mam więcej bo rodzice, dziadkowie moi, siostra z mężem i dziećmi, kuzynka, ciocia, teściowa i brat Tz. Z nami okóło 12/14 osób i 4 dzieci.

Cebulova to trzymam mocno kciuki i rozumiem obawy
Zazdroszczę stanikow z alles bo też chciałam mieć


Hej. Wczoraj po urodzinach babci byłam tak wściekła na kuzynke ze zapaliłam papierosa
Kamilus był super wytrzymał do 20

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Isiu zdrówka dla Lidzi! I fajnie ze tak łagodnie przechodzi zap. Krtani, Kamil tez łagodnie przeszedł.
Mam ten inhalator Midi Neb i jest fajny kosztuje 100zł

Miałam Cie pytać o menu ale stwierdziłam ze za wcześnie. No więc co podajesz na roczek? U nas nie ma tych zwyczajow, pierwsze słyszę
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sophia_1]

Napisane przez IsiaG

Zapomniałam napisać, że Lidka jest chora, ma antybiotyk. Zapalenie krtani. I chyba muszę kupić inhalator, Skierka Ty masz jaki? Bo już drugi raz padło pytanie o inhalator i w razie gdyby udało mi się pożyczyć (nie udało się ) to mam receptę na jakieś kropelki. Mąż się zgodził na zakup inhalatora . Jak nie teraz to się kiedyś przyda, choćby dla nas czy starszej.

Biedna Lidka
Pytanie nie do mnie, ale napiszę, że my mamy z Biedry. Kupiłam go jakiś czas temu, czasami jednak pojawiają się w tych gablotach (przynajmniej u nas). Ja nie używałam, ale moja siostra już kilka razy, bo też ma i jest bardzo zadowolona. Ma kilka nakładek do inhalowania, m.in dla dzieci, dlatego do wzięłam.

Napisane przez teorema

Oj, pedi :/ Chodzę już od 5 mc, bo najpierw mi kręgosłup wysiadł po zrobieniu sobie samej, a teraz się boję dziecko uszkodzić (ostatnio mi coś chrupnęło w boku, może pamiętasz ). A tak nie znoszę chodzić do salonu na cokolwiek - sama robię sobie pedicure równie dobrze, a u kosmetyczki zawsze sie boję, że coś mi zrobi albo zakazi :/

A szafa jest taka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90111391/
I gałki wymienię w komódce i tej szafie na takie: http://www.akcesoria.meble.pl/p28629...ekt-zolta.html
Kupiłam też filc samoprzylepny i zrobię z niego taki użytek na focie poniżej Jak zrobię, to wkleje fotę

Teo Wasza córcia będzie miała cudny pokoik
Jak będę kiedyś przerabiała sypialnię na pokoik Małej to chyba skorzystam z waszych pomysłów, bo mi się strasznie podobają. A te uchwyty są słodziutkie...

Napisane przez czarna_mala

W Rossmannie jest teraz za 11,99zł a w Tesco 14,99zł urodź, wykarm to się napijemy

Nie bo ja Ela urodzi, to Ty będziesz w ciąży i będzie musiały jeszcze poczekać....

Napisane przez IsiaG

No i się pochwalę, że ułożyłam sobie dziś menu na roczek, zrobiłam listę zakupów i będę sukcesywnie kupować, bo tak na raz to będzie ciężko mi nagle wyskoczyć z 300 zł lub więcej/mniej. Zrobię sobie zakupy na raty. Będzie 9 osób dorosłych i 3 dzieci.
Uczyłam Lidkę dmuchać na świeczkę ale nie łapie o co mi chodzi. Piszczy z zachwytu i chce złapać płomień albo pakuje świeczkę do buzi . No i jak ona zdmuchnie pierwszą świeczkę????
U Was też tak jest że daje się dziecku różne przedmioty i za to co chwyci to się wróży przyszłość? Starsza najpierw złapała pieniądz ale go porzuciła na rzecz kieliszka. Czyli przepije co zarobi super

Ja pierwszy raz słyszę o takim czymś.... Może zastosuję u nas


Jaką my dziś mieliśmy cudowną noc mogłabym mieć już takie wszystkie. Mała obudziła się na butlę o 1, a tak poza tym to spała jak suseł od 20:30 do 6:30 Ale to co piękne nie trwa wiecznie, więc dziś pewnie będzie noc z serii "oczy na zapałki". Teraz łapie pierwszą drzemkę.

Kocur, a jak u Was?

Mąż śpi, dziecko też, a ja idę pograć w Crasha. Olewam prasowanie i kąpiel a co!

[iza243]

Witam

Napisane przez Luna0

Hej. Wczoraj po urodzinach babci byłam tak wściekła na kuzynke ze zapaliłam papierosa
Kamilus był super wytrzymał do 20

Czym cie wkurzyła?

[czarna_mala]

Witam się niedzielnie

Napisane przez Sophia_1

Nie bo ja Ela urodzi, to Ty będziesz w ciąży i będzie musiały jeszcze poczekać....

No tak zapomniałam

Napisane przez iza243

Witam
Czym cie wkurzyła?

Lunka podbijam pytanie może my to rozwiążemy

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Ooo przypomniało mi się, Kwitka i Isia śniłyście mi się że leżałyście na porodówce, na takich wypaśnych łóżkach jak w programie "Porodówka" na TLC a potem uciekłam z tego szpitala i byłam w swojej pracy, ale nie poznawałam dzieci i jeszcze jakiś obóz przetrwania śnił mi się, ale słabo go pamiętam

[IsiaG]

Napisane przez Luna0

Isia my oczywiście też w domu, na szczęście mam dwa dość duże pokoje.
Gości mam więcej bo rodzice, dziadkowie moi, siostra z mężem i dziećmi, kuzynka, ciocia, teściowa i brat Tz. Z nami okóło 12/14 osób i 4 dzieci.


Miałam Cie pytać o menu ale stwierdziłam ze za wcześnie. No więc co podajesz na roczek? U nas nie ma tych zwyczajow, pierwsze słyszę
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No czym Cię tak ta wredna kuzynka wkurzyła ???

Ja okroiłam gości do minimum. Nie zapraszam teściów, cioci, siostry. Trudno. Następna okazja może za rok. Siostra i tak nie mogłaby przyjechać, bo oni ciągle w pracy, jak nie jedno to drugie i tak na zmiany, żeby ktoś mógł z dziećmi zostać.

Menu wymyśliłam tak:
Jak przyjadą to najpierw obiad, ziemniaku, zrazy z sosem ciemnym, schabowe i udka z kurczaka, do tego buraczki, marchewka z groszkiem i surówka mój wyrób. Potem na stół polecą sałatki :gyros, z tuńczyka z ryżem oraz tortellini. Oczywiście tort, zrobię jeszcze śmietanowca oraz ciasto takie trochę jak murzynek z dżemem i bitą śmietaną. Do tego kawa, herbata, soki. Wino i piwo. Wódki nie uznaję na roczku, zresztą u nas wszyscy przyjezdni więc picia do upicia nie ma. Może jeszcze jakieś lody kupię albo zrobię banany w bitej śmietanie z galaretką?
Chciałam zrobić bigos, to mnie moja rodzina wyśmiała i protestowali, że kto to zje, że po co tyle roboty...no i mnie przegłosowali.
Może byście coś dodały albo zmieniły???

Napisane przez czarna_mala

Witam się niedzielnie


Ooo przypomniało mi się, Kwitka i Isia śniłyście mi się że leżałyście na porodówce, na takich wypaśnych łóżkach jak w programie "Porodówka" na TLC a potem uciekłam z tego szpitala i byłam w swojej pracy, ale nie poznawałam dzieci i jeszcze jakiś obóz przetrwania śnił mi się, ale słabo go pamiętam

Bosshe, co Ty dziewczyno bierzesz, że masz takie sny?/?? Jeszcze Kwicie na porodówce rozumiem ale JA?!! Już się tam nie wybieram, w każdym bądź razie nie jako główny bohater.


Mi na szczęście nic się nie śniło, spałam jak mops. Raz ok 3 mnie obudziła mała, przebudziła się i szukała smoczka. Potem koło 6 ale to mąż do niej wstał. No i o 6 .30 pobudka śpiewem i gadaniem. Małą wzięłam do nas, mąż się nią zajął a ja poszłam jej zrobić mleczko i dać leki. A oprócz tego starsza też chora, nosz kurna chyba jakiś wirus krąży, ma gorączkę i boli ją gardło. Chyba jutro nie pójdzie do szkoły.


Witam się oczywiście!

[pennee]

Napisane przez IsiaG

No czym Cię tak ta wredna kuzynka wkurzyła ???

Ja okroiłam gości do minimum. Nie zapraszam teściów, cioci, siostry. Trudno. Następna okazja może za rok. Siostra i tak nie mogłaby przyjechać, bo oni ciągle w pracy, jak nie jedno to drugie i tak na zmiany, żeby ktoś mógł z dziećmi zostać.

Menu wymyśliłam tak:
Jak przyjadą to najpierw obiad, ziemniaku, zrazy z sosem ciemnym, schabowe i udka z kurczaka, do tego buraczki, marchewka z groszkiem i surówka mój wyrób. Potem na stół polecą sałatki :gyros, z tuńczyka z ryżem oraz tortellini. Oczywiście tort, zrobię jeszcze śmietanowca oraz ciasto takie trochę jak murzynek z dżemem i bitą śmietaną. Do tego kawa, herbata, soki. Wino i piwo. Wódki nie uznaję na roczku, zresztą u nas wszyscy przyjezdni więc picia do upicia nie ma. Może jeszcze jakieś lody kupię albo zrobię banany w bitej śmietanie z galaretką?
Chciałam zrobić bigos, to mnie moja rodzina wyśmiała i protestowali, że kto to zje, że po co tyle roboty...no i mnie przegłosowali.
Może byście coś dodały albo zmieniły???

Moim zdaniem jest okej, nic bym nie zmieniła, ani nie dodała, ilościowo i jakościowo wystarczy Jak się zastanawiasz czy lody czy banany - na lody trochę za zimno jak dla mnie, ale z drugiej strony nałoży się szybko i gotowe. Także może niech się dziewczyny wypowiedzą

Hejo niedzielnie ! Mam trochę wolnego dziś, więc zamierzam wreszcie porządnie posprzątać w mieszkaniu, łącznie z wywalaniem wszystkiego z szafek i zrobienia remanentu. Sąsiedzi mnie wyklną chyba, bo ostatnio co tydzień w niedzielę jeżdżę z odkurzaczem, a niedziela to dzień święty przecież..

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Aa teo ! Genialny pomysł z tą szafą! Bardzo mi się podoba

[elunka88]

Napisane przez Sophia_1

Nie bo ja Ela urodzi, to Ty będziesz w ciąży i będzie musiały jeszcze poczekać....

Nie mówcie Czarnej, ale jak ona będzie w ciąży to ja i tak wydoję całą butelkę, tylko że sama

[Sophia_1]

Napisane przez IsiaG

Menu wymyśliłam tak:
Jak przyjadą to najpierw obiad, ziemniaku, zrazy z sosem ciemnym, schabowe i udka z kurczaka, do tego buraczki, marchewka z groszkiem i surówka mój wyrób. Potem na stół polecą sałatki :gyros, z tuńczyka z ryżem oraz tortellini. Oczywiście tort, zrobię jeszcze śmietanowca oraz ciasto takie trochę jak murzynek z dżemem i bitą śmietaną. Do tego kawa, herbata, soki. Wino i piwo. Wódki nie uznaję na roczku, zresztą u nas wszyscy przyjezdni więc picia do upicia nie ma. Może jeszcze jakieś lody kupię albo zrobię banany w bitej śmietanie z galaretką?
Chciałam zrobić bigos, to mnie moja rodzina wyśmiała i protestowali, że kto to zje, że po co tyle roboty...no i mnie przegłosowali.
Może byście coś dodały albo zmieniły???

Ja bym nic nie zmieniała. I nawet te lody bym zostawiła.....jak ktoś będzie chciał, to zje. Ja bym zjadła zawsze

Napisane przez elunka88

Nie mówcie Czarnej, ale jak ona będzie w ciąży to ja i tak wydoję całą butelkę, tylko że sama

no to nie powiemy...


Byliśmy u teściów. mała znowu krzywiła się na teściową... Tż powiedział, że w końcu nam przestanie wierzyć, że Mała jest ciągle w złym nastroju

[teorema]

Hej!

Mieliśmy dzis pracowity dzień: składanie szafy, wynoszenie starych mebli, zakupy, pieczenie ciasta...

Kupiłam też wczoraj w Ikei miniszklarnię i nie mogę się doczekać, aż zacczne w niej hodowac ziola.

A na początku marca można już sadzić dalie - któras z Was probowała? W zeszłym roku wysiałam w mieszkaniu, w maju można wynieść donicę na balkon i cale lato ma się boski, egoztyczny, zdumiewający kwiat
Miałam w zeszłym roku taki jak na zdjęciu (odmiana Helga). Moja była identyczna, a moze nawet większa, z 3 do 5 pąków jednocześnie
A nic nie trzeba przy niej robić.

Napisane przez pennee

Aa teo ! Genialny pomysł z tą szafą! Bardzo mi się podoba

Bardzo dziękuję

Napisane przez Sophia_1

Teo Wasza córcia będzie miała cudny pokoik
Jak będę kiedyś przerabiała sypialnię na pokoik Małej to chyba skorzystam z waszych pomysłów, bo mi się strasznie podobają. A te uchwyty są słodziutkie...

Mąż śpi, dziecko też, a ja idę pograć w Crasha. Olewam prasowanie i kąpiel a co!

Dziękuję Korzystaj do woli Mam caly folder z inspiracjami, jak będziesz potrzebowała, to uderzaj

Bardzo slusznie, że olewasz prasowanie Trzeba znać umiar w robieniu

Napisane przez elunka88

Zazdroszczę pomysłowości

Dziękuję ale to nie mój pomysł, wypatrzyłam w sklepie i postanowiłam go wykorzystac

Napisane przez IsiaG

Teo macie piękne mebelki. Córcia będzie miała na co patrzeć, tak kolorowo.

Dziekuję

Napisane przez czarna_mala

Fajne te mebelki, a pomysł z filcem jest ekstra

Pomysł sciągniety z mebelkow firmy Pinio.

[MarudexuS]

Teo piękne kwiaty ja zawsze sadzę na lato groszek pachnący na balkon i jakieś tam drobiazgi typu zioła, pomidorki koktajlowe .. teraz mam już posadzoną bazylię, koperek, sczypiorek i cząber, wschodzą pomału no i będziemy sadzić w tym roku 3 rodzaje koktaljowych ... nie wiem gdzie ja to zmieszczę!

[kooocur]

U nas masakra....dziś pospałam bo mąż wstawał..

Marcel budzi się co chwile, cała noc...albo zęby, albo brzuszek.

Dałam syrop przeciwbólowy - nie pomogło.

Dziś dałam probiotyk...

Jak to nei pomoże to w następnym tygodniu posiew z moczu, kału i usg brzucha...

Ide spać...

Buziaki!

[santom]

kocurek, a moze to jest cos w stylu tego przez co Isia w pewnym momencie przechodzila z Lidka, nic jej nie bylo specjalnego tylko taki kaprys miala. isia wtedy ksiazke polecala ta: http://vanilka.republika.pl/usnij.htm

[kooocur]

Mu ewidentnie coś jest..bo nawet przy mnie nie może spać i się kreci.

Od 2 h nie przebudziła się nawet na sekundę

Przekręca się na boczek, brzuszek i słodko, spokojnie śpi....błagam oby tak już zostało

Tak się martwię o Niego

[cebulova]

Kocurku oby pomogl ten probiotyk, bo nie ma nic gorszego niz patrzec na cierpiace dziecko.

My zaliczylismy dzis pierwszy spacerek, caly dzien potem mialam aktywne dziecko, zasnal dopiero o 18 na lozku w sypialni przy cycu. Spal do 21 jak kamien. Podczas tego snu obs..al sie po plecy , potem kapiel podczas ktorej o dziwo nawet nie zaplakal. Po kapieli dostal butle, wciagnal 90ml i znowu spi. Zyczcie mi spokojnej nocy
A jutro idziemy znow sie zwazyc, wiec kciuki za przyrost prosze, choc ja juz czuje, ze ciezszy sie robi.
Aaa, i maz jutro w koncu pojdzie do usc zarejestrowac Antosia.

Dobrej nocy ciotki

[Linka1984]

Napisane przez cebulova

Kocurku oby pomogl ten probiotyk, bo nie ma nic gorszego niz patrzec na cierpiace dziecko.

My zaliczylismy dzis pierwszy spacerek, caly dzien potem mialam aktywne dziecko, zasnal dopiero o 18 na lozku w sypialni przy cycu. Spal do 21 jak kamien. Podczas tego snu obs..al sie po plecy , potem kapiel podczas ktorej o dziwo nawet nie zaplakal. Po kapieli dostal butle, wciagnal 90ml i znowu spi. Zyczcie mi spokojnej nocy
A jutro idziemy znow sie zwazyc, wiec kciuki za przyrost prosze, choc ja juz czuje, ze ciezszy sie robi.
Aaa, i maz jutro w koncu pojdzie do usc zarejestrowac Antosia.

Dobrej nocy ciotki

Miło sie czyta :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Witam

Napisane przez cebulova

A jutro idziemy znow sie zwazyc, wiec kciuki za przyrost prosze, choc ja juz czuje, ze ciezszy sie robi.
Aaa, i maz jutro w koncu pojdzie do usc zarejestrowac Antosia.

Dobrej nocy ciotki

Dziś na 11:00 mam wizyte kontrolną u gina.

[IsiaG]

Napisane przez cebulova

My zaliczylismy dzis pierwszy spacerek, caly dzien potem mialam aktywne dziecko, zasnal dopiero o 18 na lozku w sypialni przy cycu. Spal do 21 jak kamien. Podczas tego snu obs..al sie po plecy , potem kapiel podczas ktorej o dziwo nawet nie zaplakal. Po kapieli dostal butle, wciagnal 90ml i znowu spi. Zyczcie mi spokojnej nocy
A jutro idziemy znow sie zwazyc, wiec kciuki za przyrost prosze, choc ja juz czuje, ze ciezszy sie robi.
Aaa, i maz jutro w koncu pojdzie do usc zarejestrowac Antosia.

Dobrej nocy ciotki

To Ty masz złote dziecko. Przybierać na pewno przybiera. Mi się też wydawało, że mała nic nie rośnie a ona coraz cięższa. teraz widzę jak rośnie, bo niedawno nie dosięgała do tv a teraz już tyka , pralkę mi wyłącza.
Zawsze się dziwiłam, jak dziecko śpiąc potrafi z siebie wycisnąć tyle ku.pki???No zrób ku.pkę na leżąco.


Izka - za wizytę.


Kocurku, jak nocka? Marcel dał pospać?


Witam.

[Sophia_1]

Napisane przez kooocur

Mu ewidentnie coś jest..bo nawet przy mnie nie może spać i się kreci.

Od 2 h nie przebudziła się nawet na sekundę

Przekręca się na boczek, brzuszek i słodko, spokojnie śpi....błagam oby tak już zostało

Tak się martwię o Niego

mam nadzieję, że to minie i będziesz spokojniejsza. Ja jakoś nie mam pomysłu co może dolegać dla Marcela....

Napisane przez cebulova

Kocurku oby pomogl ten probiotyk, bo nie ma nic gorszego niz patrzec na cierpiace dziecko.

My zaliczylismy dzis pierwszy spacerek, caly dzien potem mialam aktywne dziecko, zasnal dopiero o 18 na lozku w sypialni przy cycu. Spal do 21 jak kamien. Podczas tego snu obs..al sie po plecy , potem kapiel podczas ktorej o dziwo nawet nie zaplakal. Po kapieli dostal butle, wciagnal 90ml i znowu spi. Zyczcie mi spokojnej nocy
A jutro idziemy znow sie zwazyc, wiec kciuki za przyrost prosze, choc ja juz czuje, ze ciezszy sie robi.
Aaa, i maz jutro w koncu pojdzie do usc zarejestrowac Antosia.

Dobrej nocy ciotki

Złote dziecko


Cześć i czołem.
My znowu mieliśmy cudną noc! Agacia zjadła o 22 mleko i spała do 5:50 Wprawdzie budziłam się do niej, bo dla mnie to jeszcze nowość budziło mnie każde jej sapnięcie i przekręcanie się na boczek bądź plecki, ale Ona się przy tym nie wybudzała matko mam nadzieję, że Ona tak będzie już spać
Ale żeby nie było, znowu nastawiam się na nieprzespaną noc, żebym się nie zawiodła....

U Was też od rana takie piękne słoneczko
Idziemy dziś na dłuuugi spacer i do mojej mamy.

Iza jakie kosmetyki wybrałaś z torby którą przyniósł tż?
Kciuki za wizytę.