Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera - pomaturzaki 2014

[catalein]

Napisane przez Micraell

Czyżbym znalazla wizażową siostrę?
Mam dokładnie taki sam rozkład miejscowości z TŻ. Tylko, że mnie ciągnie do KrK od podstawówki. Może się spotkamy któregoś razu? Gdzie studiuje TŻ?

Awww też jesteś z Sosnowca?
TŻ studiuje na UP, pedagogikę, właśnie się broni (lic.), ale chce zacząć nowe studia we Wrocławiu, psychologię. Typowy humanista się trafił

[Zuzaa_21]

a ja oglądam "Króla lwa" z nudów
w sumie to już odpoczęłam przez ten tydzień i coś brak mi zajęcia na szczęście jutro do biblioteki się wybieram, to zaopatrzę się w kilka książek

[jumpersky]

mam to samo!
strasznie się boję i codziennie myślę o tym, jak mi poszło.

dałbym sobie racice odciąć za 55% z polskiego PR i 70% z wosu PR.
ech, te marzenia...

[Hoshi94]

Napisane przez Zuzaa_21

a ja oglądam "Króla lwa" z nudów
w sumie to już odpoczęłam przez ten tydzień i coś brak mi zajęcia na szczęście jutro do biblioteki się wybieram, to zaopatrzę się w kilka książek

No ja mam taki bezsens życia, że wariuję Z drugiej strony nie chce mi się nic konkretnego robić... I to się nazywa... konflikt tragiczny

[catalein]

Ja też się strasznie nudzę, ale od lipca mam nadzieję pracować, więc może nie będzie tak źle
Za Króla Lwa bym się nawet nie zabierała, wszystkie disneje znam na pamięć i na wylot, włączając w to piosenki :P
Do biblioteki też nie muszę chodzić, na szczęście mam kindle, parę klików i jest książka <3 szkoda tylko, że ostatnio brak mi pomysłów na nowe tytuły.

[Shevya]

Napisane przez Hoshi94

No ja mam taki bezsens życia, że wariuję Z drugiej strony nie chce mi się nic konkretnego robić... I to się nazywa... konflikt tragiczny

Przed chwilą doszłam do wniosku, że wyjście do łazienki jest najbardziej konstruktywną rzeczą jaką robię codziennie od ostatniego tygodnia

[Zuzaa_21]

Napisane przez jumpersky

mam to samo!
strasznie się boję i codziennie myślę o tym, jak mi poszło.

dałbym sobie racice odciąć za 55% z polskiego PR i 70% z wosu PR.
ech, te marzenia...

nie muszę mówić co przeczytałam i jakie było moje zdziwienie ... jeju, dziwaczeję w tym domu

też myślę o tym i strasznie mnie wkurza to, że tak długo trzeba czekać na te wyniki i ogólnie to zdałam sobie dzisiaj sprawę, rozmyślając o tym wszystkim, że pozbawiłam się szansy na studia, których chciałam. i wcześniej to było na takiej zasadzie, że aż tak się tym nie martwiłam, a teraz...

Napisane przez Hoshi94

No ja mam taki bezsens życia, że wariuję Z drugiej strony nie chce mi się nic konkretnego robić... I to się nazywa... konflikt tragiczny

hahah, nauka nie poszła w las przynajmniej, mimo że po naszych wynikach z polskiego pewnie niekoniecznie to będzie widoczne

[Muniette]

Napisane przez Hoshi94

No ja mam taki bezsens życia, że wariuję Z drugiej strony nie chce mi się nic konkretnego robić... I to się nazywa... konflikt tragiczny

Piąteczka. Cierpię na to samo
Przed maturą tyle planów, tyle chęci, a teraz? Wiem, że powinnam robić coś bardziej konstruktywnego - uczyć się języków, czytać, ćwiczyć, a jedyne co robię to odkładam wszystko na później

Równy miesiąc do wyników Aż się boję patrzeć w kalendarz i cokolwiek w nim pisać, bo od razu myślę - to już będzie po, to będę wiedziała

[Zuzaa_21]

jumpersky, nie marzenia! będziesz tyle miał, zobaczysz

ja właśnie... głupio przyznać, ale nie znam za bardzo disneyowskich produkcji, więc pomaturze to idealny czas na nadrabianie

[Shevya]

Eeej... to u nas w sumie jest tak jak w tym kabarecie: https://www.youtube.com/watch?v=dsOKwwRT9IY#t=400 (6:40-7:16)

[jumpersky]

Napisane przez Zuzaa_21

nie muszę mówić co przeczytałam i jakie było moje zdziwienie ... jeju, dziwaczeję w tym domu

też myślę o tym i strasznie mnie wkurza to, że tak długo trzeba czekać na te wyniki i ogólnie to zdałam sobie dzisiaj sprawę, rozmyślając o tym wszystkim, że pozbawiłam się szansy na studia, których chciałam. i wcześniej to było na takiej zasadzie, że aż tak się tym nie martwiłam, a teraz...



hahah, nauka nie poszła w las przynajmniej, mimo że po naszych wynikach z polskiego pewnie niekoniecznie to będzie widoczne

haha, gra słów. no, dokładnie! mam podobnie.
miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży!

dzisiaj mam zamiar skończyć inferno. czytał ktoś? jak wrażenia?

[ludwila]

Napisane przez Shevya

Eeej... to u nas w sumie jest tak jak w tym kabarecie: https://www.youtube.com/watch?v=dsOKwwRT9IY#t=400 (6:40-7:16)

[Hoshi94]

Dobra o 21 idę biegać... Mam nadzieję, że na dworzę mi przybędzie trochę energii i chęci do czegokolwiek

[Micraell]

Napisane przez catalein

Awww też jesteś z Sosnowca?
TŻ studiuje na UP, pedagogikę, właśnie się broni (lic.), ale chce zacząć nowe studia we Wrocławiu, psychologię. Typowy humanista się trafił

Ej, kobieto.... My już miałyśmy ze sobą styczność xD
Twój avatar mnie własnie natknął i aż sobie sprawdziłam czy mi się w oczach nie miesza. Rozmawiałam chyba kiedyś z Tobą na Zgromadzeniu.
Borze, nawet internet robi się mały

[Hurricane_]

Ale dziwna pogoda, chyba burza znowu w nocy będzie.. duszno i w ogóle.. jeszcze najadłam się okropnej pizzy i mnie brzuch boli.


Ja też zaczynam myśleć o wynikach... gdybym tylko mogła cofnąć czas... ale cóż, trudno. Wiem, że przygotowałam się do matury, ale CKE postanowiło sobie ze mnie zażartować.. cóż, nastroje po maturze są wśród moich znajomych dość grobowe.. nawet nie chce nam się rozmawiać o studiach, bo każdy boi się cokolwiek deklarować teraz..

[Zuzaa_21]

ja mam zamiar wziąć się właśnie za Inferno, ale póki coś nie wychodzi. jutro spróbuję w biblio ogarnąć, jednak nie sądzę, że będzie

[Hoshi94]

Napisane przez Shevya

Eeej... to u nas w sumie jest tak jak w tym kabarecie: https://www.youtube.com/watch?v=dsOKwwRT9IY#t=400 (6:40-7:16)

Dokładnie!

[ludwila]

Napisane przez Hoshi94

Dobra o 21 idę biegać... Mam nadzieję, że na dworzę mi przybędzie trochę energii i chęci do czegokolwiek

Uwaaażaj... chyba będzie burza

[Hoshi94]

Napisane przez Hurricane_

Ale dziwna pogoda, chyba burza znowu w nocy będzie.. duszno i w ogóle.. jeszcze najadłam się okropnej pizzy i mnie brzuch boli.


Ja też zaczynam myśleć o wynikach... gdybym tylko mogła cofnąć czas... ale cóż, trudno. Wiem, że przygotowałam się do matury, ale CKE postanowiło sobie ze mnie zażartować.. cóż, nastroje po maturze są wśród moich znajomych dość grobowe.. nawet nie chce nam się rozmawiać o studiach, bo każdy boi się cokolwiek deklarować teraz..

Mi już obojętne jakie wyniki i obojętne na jakie studia miałabym pójść bylebym to zdała i na jakieś poszła Jak nie zdam to się załamię i będę płakać przez miesiąc

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez ludwila

Uwaaażaj... chyba będzie burza

Szansa opadów 30% Będzie dobrze Może koło 23-24 zacznie padać (mam nadzieję )

https://www.youtube.com/watch?v=mzCZWUxWsjY

Pierwsze 7 sekund za☠☠☠iście mnie motywuje do ćwiczeń

[Micraell]

Napisane przez Hoshi94

Mi już obojętne jakie wyniki i obojętne na jakie studia miałabym pójść bylebym to zdała i na jakieś poszła Jak nie zdam to się załamię i będę płakać przez miesiąc

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------



Szansa opadów 30% Będzie dobrze Może koło 23-24 zacznie padać (mam nadzieję )

Wątkowa panikara. ;p
Jak to było? 26/30 i 18/20 i dwa tygodnie płaczu, że nie zdasz? Dasz rade, zdasz to :tuli:

[jumpersky]

Napisane przez Zuzaa_21

ja mam zamiar wziąć się właśnie za Inferno, ale póki coś nie wychodzi. jutro spróbuję w biblio ogarnąć, jednak nie sądzę, że będzie

POLECAM, naprawdę bardzo fajna książka!

Hurricane_ - dokładnie...

[Muniette]

Napisane przez Hurricane_

Ale dziwna pogoda, chyba burza znowu w nocy będzie.. duszno i w ogóle.. jeszcze najadłam się okropnej pizzy i mnie brzuch boli.


Ja też zaczynam myśleć o wynikach... gdybym tylko mogła cofnąć czas... ale cóż, trudno. Wiem, że przygotowałam się do matury, ale CKE postanowiło sobie ze mnie zażartować.. cóż, nastroje po maturze są wśród moich znajomych dość grobowe.. nawet nie chce nam się rozmawiać o studiach, bo każdy boi się cokolwiek deklarować teraz..

U mnie też właśnie wszyscy się boją wyników, dlatego planują składać awaryjnie na niszowe kierunki, gdzie mało chętnych albo liczy się kolejność dostarczenia dokumentów aby na pewno gdzieś pójść w październiku. Mnie to tak średnio się widzi iść na studia tylko po to, aby studiować, aczkolwiek... Różnie bywa

Napisane przez Hoshi94

Dobra o 21 idę biegać... Mam nadzieję, że na dworzę mi przybędzie trochę energii i chęci do czegokolwiek

Chyba też pójdę pobiegać Narobiłaś mi strasznej ochoty. Może namówię mamę albo siostrę, hm. Powinno się udać.

[ludwila]

Napisane przez jumpersky

POLECAM, naprawdę bardzo fajna książka!

Spojrzałam tylko na okładkę w googlach i uswiadomiłam sobie, że ona leży lub leżała u mnie w domu niedawno

[Hoshi94]

Napisane przez Micraell

Wątkowa panikara. ;p
Jak to było? 26/30 i 18/20 i dwa tygodnie płaczu, że nie zdasz? Dasz rade, zdasz to :tuli:

Właściwie to 30/30 Ale przez swoją głupotę weszłam w jakiś klucz z polskiego i zobaczyłam, że nie napisałam prawie nic co trzeba było...może jedną rzecz. Także nie wiem jak to będzie

[ludwila]

Napisane przez Hoshi94

Szansa opadów 30% Będzie dobrze Może koło 23-24 zacznie padać (mam nadzieję )

Powiem Ci, że u mnie (południowy zachód od Lublina) zaraz będzie

[catalein]

Napisane przez Micraell

Ej, kobieto.... My już miałyśmy ze sobą styczność xD
Twój avatar mnie własnie natknął i aż sobie sprawdziłam czy mi się w oczach nie miesza. Rozmawiałam chyba kiedyś z Tobą na Zgromadzeniu.
Borze, nawet internet robi się mały

No żartujesz chyba! dawaj, napisz na PW, bo ja sobie nijak nie przypomnę!
edit. a, jednak przypomniałam

A Inferno polecam, bardzo bardzo! Przeczytałam w jakieś 3-4 godziny, nie mogłam odłożyć, ale to chyba cały Brown - absurdalny, ale świetny i wciągający.

[Zuzaa_21]

Napisane przez Hoshi94

Właściwie to 30/30 Ale przez swoją głupotę weszłam w jakiś klucz z polskiego i nie napisałam prawie nic co trzeba było...może jedną rzecz. Także nie wiem jak to będzie

spoko... mam to samo ale po prostu przeżyć tego nie mogę, no! polski... podstawowy polski...

[Micraell]

...tym bardziej nie denerwuj się, że nie zdasz.
Zdasz, słonko, te klucze z internetu to w zasadzie kropla w morzu w porównaniu z tym co ma CKE.

[Zuzaa_21]

niby nie ma co się sugerować tymi kluczami w necie, ale i tak czuję, wiem to po prostu, że jeszcze w życiu tak mi nie poszło wypracowanie z polaka...

[Hoshi94]

Napisane przez ludwila

Powiem Ci, że u mnie (południowy zachód od Lublina) zaraz będzie

Może mnie ominie (nadzieja matką głupich )


Mi się wydawało, że na próbnej mi super poszło a miałam 25/50... Także jak teraz mi poszło beznadziejnie to już po mnie...