Mamusie Kwietniowe 2015! cz.V

[rosarioV]

Napisane przez madzixx88

nie denerwuj się, bo i dzidzia będzie się denerwować
ja tam bym się odezwała i zwróciła mu uwagę przy teściu po co ukrywać, niech wie, że się inaczej umawialiście a synuś piwko pije
swoją drogą-kiepsko to wygląda, że Twój Tż musi coś dostać w zamian żeby nie pić

wiesz tylko jak powiem to przy teściu, to teściowi zrobi sie głupio, że zgodził sie na wypicie tego piwa ;/ a jemu nie... wiem , że kiepsko ale myslałam, że chociaż to cos podziała ;/

Napisane przez Koperco

Ja też sama na wybory, tj z synkiem - będzie skreślał i wrzucał - trzeba edukować od skorupki

rosario a w czym rzecz z tymi piwkami? Ja rozumiem że on za często, tak? Czy że za dużo? czy nie umie się zachować po?

Może on nie rozumie że CI to przeszadza np. śmierdzi. Bo ja jak piłam to nie było problemu a teraz to mówiłam M że wolę jak wódke pije (ale nie łoji tylko kilka drinków) bo wtedy nie jedzie tak mocno jak się np. przytulamy czy nawet śpimy.

noo ładnie już od małego
a tż według mnie pije często... za często i wie o tym nawet jego mama... niby juz przystopował do tego jak kiedyś pił ale nadal za dużo według mnie, ogólnie ja mam wielki uraz na punkcie alkoholu, jestem tzw. DDA Mi jedzie nawet jak jedno piwo wypije, bo on piwosz inne trunki rzadko rusza, ja to już od dłuższego czasu mało piłam , dwa piwa na miesiąc to był maks u mnie a co do zachowania to muszę przyznać, że jest spokojny, straszna gaduła i przytulas mu się włącza tylko.
Nie wiem chyba powiem mu, że jak nie skończy z piciem to ja nie chcę być z nim i wolę Olusia sama wychowywać, nie wiem czy mam mu wierzyć bo mówił, że przestanie pić jak tylko malec kopnie w brzuch widocznie ;/ ale tyle razy mówił takie rzeczy, że mu nie wierze...

Napisane przez soniuska

M pojechal po auto i zostawil dresy na lozku..patrzcie kto teskni

ojjj jak słodko

Zasnął a teść siedzi w salonie i ogląda film i bidak nie wie co zrobić ;/ a tż chrapie sobie obok niego ;/ pewnie sam nie chce go budzić aby to piwo z niego uleciało.

[soniuska]

Napisane przez rosarioV

wiesz tylko jak powiem to przy teściu, to teściowi zrobi sie głupio, że zgodził sie na wypicie tego piwa ;/ a jemu nie... wiem , że kiepsko ale myslałam, że chociaż to cos podziała ;/

noo ładnie już od małego
a tż według mnie pije często... za często i wie o tym nawet jego mama... niby juz przystopował do tego jak kiedyś pił ale nadal za dużo według mnie, ogólnie ja mam wielki uraz na punkcie alkoholu, jestem tzw. DDA Mi jedzie nawet jak jedno piwo wypije, bo on piwosz inne trunki rzadko rusza, ja to już od dłuższego czasu mało piłam , dwa piwa na miesiąc to był maks u mnie a co do zachowania to muszę przyznać, że jest spokojny, straszna gaduła i przytulas mu się włącza tylko.
Nie wiem chyba powiem mu, że jak nie skończy z piciem to ja nie chcę być z nim i wolę Olusia sama wychowywać, nie wiem czy mam mu wierzyć bo mówił, że przestanie pić jak tylko malec kopnie w brzuch widocznie ;/ ale tyle razy mówił takie rzeczy, że mu nie wierze...

ojjj jak słodko

Zasnął a teść siedzi w salonie i ogląda film i bidak nie wie co zrobić ;/ a tż chrapie sobie obok niego ;/ pewnie sam nie chce go budzić aby to piwo z niego uleciało.

To glupie ze on sobie coraz to nowe daty odstawienia piwa daje :/

Masakra wypil piwo i polazl spac, wstyd mu powinno byc ze sie tak zachowuje :/

My zaraz jednak do tesco podjedziemy po mindimonki i lody wiec wezme i dla Ciebie stwierdzilismy ze taniej nas wyjdzie niz kawiarnia

[rosarioV]

Napisane przez soniuska

To glupie ze on sobie coraz to nowe daty odstawienia piwa daje :/

Masakra wypil piwo i polazl spac, wstyd mu powinno byc ze sie tak zachowuje :/

My zaraz jednak do tesco podjedziemy po mindimonki i lody wiec wezme i dla Ciebie stwierdzilismy ze taniej nas wyjdzie niz kawiarnia

Dziękuję chociaż od kogoś mam łakocie

[FlightlessBird]

Napisane przez rosarioV

wiesz tylko jak powiem to przy teściu, to teściowi zrobi sie głupio, że zgodził sie na wypicie tego piwa ;/ a jemu nie... wiem , że kiepsko ale myslałam, że chociaż to cos podziała ;/

noo ładnie już od małego
a tż według mnie pije często... za często i wie o tym nawet jego mama... niby juz przystopował do tego jak kiedyś pił ale nadal za dużo według mnie, ogólnie ja mam wielki uraz na punkcie alkoholu, jestem tzw. DDA Mi jedzie nawet jak jedno piwo wypije, bo on piwosz inne trunki rzadko rusza, ja to już od dłuższego czasu mało piłam , dwa piwa na miesiąc to był maks u mnie a co do zachowania to muszę przyznać, że jest spokojny, straszna gaduła i przytulas mu się włącza tylko.
Nie wiem chyba powiem mu, że jak nie skończy z piciem to ja nie chcę być z nim i wolę Olusia sama wychowywać, nie wiem czy mam mu wierzyć bo mówił, że przestanie pić jak tylko malec kopnie w brzuch widocznie ;/ ale tyle razy mówił takie rzeczy, że mu nie wierze...

ojjj jak słodko

Zasnął a teść siedzi w salonie i ogląda film i bidak nie wie co zrobić ;/ a tż chrapie sobie obok niego ;/ pewnie sam nie chce go budzić aby to piwo z niego uleciało.

dziwne te jego wymyslanie kolejnych dat na odstawienie alko..

[rosarioV]

Mały chyba na pocieszenie dał mamie dwa potężne kopniaki

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez FlightlessBird

dziwne te jego wymyslanie kolejnych dat na odstawienie alko..

wiem... chyba kolej na kolejną powazną rozmowę... ostatnia była w sierpniu i dużo dała, więc może ta też coś da

[soniuska]

Napisane przez rosarioV

Dziękuję chociaż od kogoś mam łakocie

Napisane przez rosarioV

Mały chyba na pocieszenie dał mamie dwa potężne kopniaki

No to Olus slodziaczek

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez FlightlessBird

dziwne te jego wymyslanie kolejnych dat na odstawienie alko..

hehe to samo napisalam

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Napisane przez rosarioV

Mały chyba na pocieszenie dał mamie dwa potężne kopniaki

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------


wiem... chyba kolej na kolejną powazną rozmowę... ostatnia była w sierpniu i dużo dała, więc może ta też coś da

Tylko wiesz kochana od sierpnia niewiele minelo a Ty znow armate musisz wyciagac:/

[rosarioV]

Napisane przez soniuska

Tylko wiesz kochana od sierpnia niewiele minelo a Ty znow armate musisz wyciagac:/

Tylko tamta rozmowa dotyczyła całkowicie innego tematu i po niej od razu wziął się do roboty i zaczął coś robić... jemu to trzeba chyba nagadać postraszyć aby sie wziął tak jak to zrobiłam w sierpniu tylko tym razem sprawa będzie dotyczyc alkoholu...

[soniuska]

Napisane przez rosarioV

Tylko tamta rozmowa dotyczyła całkowicie innego tematu i po niej od razu wziął się do roboty i zaczął coś robić... jemu to trzeba chyba nagadać postraszyć aby sie wziął tak jak to zrobiłam w sierpniu tylko tym razem sprawa będzie dotyczyc alkoholu...

Aa kojarze juz. Wybacz kochana.
Mam nadzieje ze to cos pomoze ;*
Widzisz nigdzie nie jest idealnie,moj moglby przestac byc nerwusem i wredotka

[lekkaatletka]

Mój mąż przestał w ogóle pić 2 miesiące zanim zaczęliśmy starania i nadal nie pije nic - nie chce nawet 1 piwa wypić bo gdyby mi się coś działo to kto by mnie zawiózĺ do szpitala czy gdzieś?
Rosario sytuacja nie jest ok bo Twoje myślenie zaczyna się kręcić wokół jego picia/ niepicia

[gold-fish]

Rossario powaliłaś mnie tymi wpisami...
Facet jest niepoważny i nie szanuje Ciebie. Jest słaby. Z drugiej strony nie wierzę źe tekst o samotnym macierzyństwie by coś zmienił... może na krótko.
Zresztą skoro jesteś dda to wiesz jak jest. Boję się tylko że nawet narodziny synka nie zmienią nawyków, a pierwszy rok, dwa wymaga mega oddania się dziecku. Mało rozrywki, dużo obowiązków, codzienna rutyna. Mam nadzieję że rozmowa pomoże A jego znajomi też tak piją, mają dzieci?

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

kulke tzn takie uwypuklenie

i wklejam mój brzuchacz w 17w3d

PS.sorki za to lustro

Jaka Ty zgrabna!

Napisane przez Koperco

Ciasto w piekarniku

Zaraz jemy obiad i na te wybory..nie chce mi się jak chyba nigdy:P

Napisane przez cashmere

My się zaraz wybieramy na wybory. Poźniej może wpadniemy do teściów

My juz po wyborach tzn.ja i synek, bop Tż nie chciał sie wywiązać z obowiązku obywatelskiego Młody nawet zakreślił x i wrzucił karty do urny

rosario - porozmawiaj z Tż. Wydaje mi sie, że jesteś troszkę przewrażliwiona na tym punkcie, chociaż rozumiem skoro w Twojej rodzinie był taki problem. Wczoraj pisałaś, że ochrzaniłaś Tż za to że źle na Ciebie spojrzał czy coś takiego, wiec to też raczej nie w porządku...

Mam juz Twój styl i tą kartę zniżkową
Z najnowszym nr In Style jest -20% w h&m na przyszły weekend

[Izuniaa89]

zjadłam całe Pomelo. nie mogę się ruszać

[rosarioV]

Napisane przez Majka232

Jaka Ty zgrabna!





My juz po wyborach tzn.ja i synek, bop Tż nie chciał sie wywiązać z obowiązku obywatelskiego Młody nawet zakreślił x i wrzucił karty do urny

rosario - porozmawiaj z Tż. Wydaje mi sie, że jesteś troszkę przewrażliwiona na tym punkcie, chociaż rozumiem skoro w Twojej rodzinie był taki problem. Wczoraj pisałaś, że ochrzaniłaś Tż za to że źle na Ciebie spojrzał czy coś takiego, wiec to też raczej nie w porządku...

Mam juz Twój styl i tą kartę zniżkową
Z najnowszym nr In Style jest -20% w h&m na przyszły weekend

wiem, ja też święta nie jestem i mam swoje humorki i zgodzę się z tym, że jestem przewrażliwiona, ale walcze z tym i do pewnego stopnia przyjmuje wszystko na klatę, ale łamania słowa już nie przyjmuję.

a ja dziś nie poszłam kurdeee nooo .... i nie spełniłam obywatelskiego obowiązku głodna jestem idę chyba zrobić jakąś kanapkę

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Mam ze serkiem topionym oooo

[Majka232]

Napisane przez rosarioV

wiem, ja też święta nie jestem i mam swoje humorki i zgodzę się z tym, że jestem przewrażliwiona, ale walcze z tym i do pewnego stopnia przyjmuje wszystko na klatę, ale łamania słowa już nie przyjmuję.

a ja dziś nie poszłam kurdeee nooo .... i nie spełniłam obywatelskiego obowiązku głodna jestem idę chyba zrobić jakąś kanapkę

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Mam ze serkiem topionym oooo

Porozmawiacie jutro na spokojnie i może uda sie coś ustalić.
Co do wyborów - masz jeszcze czas

[soniuska]

Napisane przez rosarioV

wiem, ja też święta nie jestem i mam swoje humorki i zgodzę się z tym, że jestem przewrażliwiona, ale walcze z tym i do pewnego stopnia przyjmuje wszystko na klatę, ale łamania słowa już nie przyjmuję.

a ja dziś nie poszłam kurdeee nooo .... i nie spełniłam obywatelskiego obowiązku głodna jestem idę chyba zrobić jakąś kanapkę

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Mam ze serkiem topionym oooo

Smacznego

[Izuniaa89]

dziewczyny co jecie na kolację, bo nie wiem co robić...

[soniuska]

Ja mam mandarynki .

A na masterchefa mamy lody carte dor banana chocolate i jeszcze manhattan blueberry&cream
I bita smietana !

[Majka232]

Napisane przez soniuska

Ja mam mandarynki .

A na masterchefa mamy lody carte dor banana chocolate i jeszcze manhattan blueberry&cream
I bita smietana !

ja mam to co Sonia, jeszcze grapefruity i pomelo
Lody bym zjadła, ale nie mogę przez choróbsko wrrr
Mam też łososia ale bark apetytu na coś konkretnego. Dobrze, że synek trochę zjadł

[soniuska]

18w0d

[soniuska]

Napisane przez Majka232

ja mam to co Sonia, jeszcze grapefruity i pomelo
Lody bym zjadła, ale nie mogę przez choróbsko wrrr

Szkoda

Ja ogolem tak lodow nie jadam ale moj M lubi,wiec wzielismy i mamy na deser wieczorny.

[FlightlessBird]

ja sobie kanapkę z krakowską suchą i musztardą zapodam

zjadłabym sałatkę sledziową, no ale jak nie można to nie można


Od jutra zaczynam czytać Język niemowląt

[soniuska]

Napisane przez FlightlessBird

ja sobie kanapkę z krakowską suchą i musztardą zapodam

zjadłabym sałatkę sledziową, no ale jak nie można to nie można


Od jutra zaczynam czytać Język niemowląt

Oj tam troche mozeszz zjesc :P:
Ja na poczatku ciazy sledzie w oleju jadlam

[Izuniaa89]

Napisane przez soniuska

Ja mam mandarynki .

A na masterchefa mamy lody carte dor banana chocolate i jeszcze manhattan blueberry&cream
I bita smietana !

lody

Napisane przez soniuska

18w0d

piękny!

[soniuska]

Napisane przez Izuniaa89

lody

piękny!

Rosnie sobie. Czuje sie juz mega duza. Na zywo jestem jakas wieksza serio

[FlightlessBird]

Napisane przez soniuska

Oj tam troche mozeszz zjesc :P:
Ja na poczatku ciazy sledzie w oleju jadlam

no niby wiem - poza tym serio zdziwiona byłam, że sledzi nie można zawsze z kobietą w ciąży mi się śledzie kojarzyły...

[soniuska]

Napisane przez FlightlessBird

no niby wiem - poza tym serio zdziwiona byłam, że sledzi nie można zawsze z kobietą w ciąży mi się śledzie kojarzyły...

kurde ja jak mam ochote to jem ..
nie wydziwiam, organizm sie domaga

[Izuniaa89]

Napisane przez FlightlessBird

no niby wiem - poza tym serio zdziwiona byłam, że sledzi nie można zawsze z kobietą w ciąży mi się śledzie kojarzyły...

ja pewnie jakbym miała ochotę to bym zjadła.

Bo wiecie, że majonezu też nie można?

[FlightlessBird]

Napisane przez soniuska

18w0d

a ja mam wrażenie, że teraz już Ci tak szybko nie rośnie na początku wybił do przodu, a teraz tempo zmniejszył

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez Izuniaa89

ja pewnie jakbym miała ochotę to bym zjadła.

Bo wiecie, że majonezu też nie można?

ten sklepowy jest poddawany takiej obróbce, że jakoś się nie boję
domowego z surowych jaj owszem, nie mozna

[soniuska]

Napisane przez Izuniaa89

ja pewnie jakbym miała ochotę to bym zjadła.

Bo wiecie, że majonezu też nie można?

a czemu majonezu nie? bo surowe jajka?

Napisane przez FlightlessBird

a ja mam wrażenie, że teraz już Ci tak szybko nie rośnie na początku wybił do przodu, a teraz tempo zmniejszył

rosnie,ale wlasnie teraz juz mniejj szybko, bo tak co tydzien byla duza roznica,a teraz widze ze co dwa bedzie przelom
tylko teraz jest taki bardziej napiety

[Izuniaa89]

Napisane przez soniuska

a czemu majonezu nie? bo surowe jajka?


rosnie,ale wlasnie teraz juz mniejj szybko, bo tak co tydzien byla duza roznica,a teraz widze ze co dwa bedzie przelom
tylko teraz jest taki bardziej napiety

Napisane przez FlightlessBird

a ja mam wrażenie, że teraz już Ci tak szybko nie rośnie na początku wybił do przodu, a teraz tempo zmniejszył

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------


ten sklepowy jest poddawany takiej obróbce, że jakoś się nie boję
domowego z surowych jaj owszem, nie mozna

podobno właśnie przez jajka.
Ja majonez zawsze uwielbiałam, ale obecnie wymiotuję po nim tak jak i po chipsach