Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )

[askaa02]

Napisane przez fashionaddicted

Dzień doobry

Melduję, że od wczoraj jesteśmy w domu
Wygląda na to, że wszystko jest w porządku. Krysia jest mega grzeczna ....

Fajnie, że się odezwałaś powodzenia w domu

Napisane przez dusiolka

O teraz hita zapodala . Ktos do niej zadzwonił i odp " no cicho mowie bo malutka spi" (ta jej). A jak moja spała i przyszedł tabor to co peoordziala? Normalnie rozmawiajcie przeciez bez przesady!!

Ja pierdziele taboret nie człowiek

Napisane przez TOMORROW

a wczoraj babcia TŻ-a mnie rozbawiła
maż dzwoni podziękować za ciasto, a pierwsze info od babci "Dzisiaj miałam księdza po kolędzie-pierwsze co, to poszedł siku, w sumie ksiądz też człowiek, ale ręcznik od razu dałam do prania"
uwielbiam tą kobietę (83 lata)

dowcip dnia kocham takie teksty

Napisane przez ellyunia

Zestaw w panterkę to jeden z naszych ulubionych 😍
A ten drugi ulubiony 😍Załącznik 5878798

Taka słodka kruszynka

Napisane przez Maritxell

Malduje sie. O 14 mialam cc, po kilkunastugodzinach walki ze skurczami i przy rozwarciu 8 cm okazalo sie, ze mlody ulozyl sie glowka w taki sposob, ze sam nie wyjdzie. Kolejny myk jest taki, ze mialam zzo, ktore dzialalo na mnie przez...10 min. Powiem Wam, ze nie podejrzewalam, ze bedzue tak ciezko. Szczegoly opisze Wam jutro bo jestem wypluta z sil zupelnie, po 2 nieparzespanych nocach i takiej dawce bolu. usnelam na sali jak mnie zszywali .

Dziekuje Wam za wsparcie

Dużo sił i zdrówka dla Was będzie już tylko lepiej Super, że już po wszyskim.

Napisane przez justynalyp

już jest zagojone i nie ma nawet śladu. przez cały dzień moje dziecko się obsrywało teraz dopiero zasnęła. i jeszcze jutro rano mam wizytę położnej a ta położna jest tak dziwna że pierdzielę..

Malutka silna babeczka jak mamuska a położna się nie przejmuj, typowa plotkara, ale masz rację, lepiej się dogadać, podpisać jej co trza i podziękować - na pewno nie Ty pierwsza i nie ostatnia tak robisz

Napisane przez heffitka84

[/COLOR]Ja po kolejnym ktg w szpitalu, chwila grozy byla bo malemu za szybko serce bilo i chcieli na wszelki wypadek polozyc na patologii ciazy abym byla pod stala obserwacja. .....;-)

Całe szczęście, że na takich rozsądnych lekarzy trafiłaś już się człowiek nasłuchał ile to oni potrafią biedne ciężarne nastraszyć, kierować do szpitala, a tam wychodzi, że wszystko zdrowe - i mama i dziecko. No ale lekarz coś tam sobie ubzdurał

Napisane przez smerfetka2808

Kinqa a daj spokój panikuje o wszystko ze jej dziecka nie saszaq, że mąż musi do domu jechać a ja boli, ze nue może wstać ze ja suszy itp itd też po cc jest.

Pewnie tak marudzi bo myśli, że będziesz ją obsługiwać żartuję oczywiście, ale i taki typ człowieka "panikary" też potrafi nerwów nadszarpnąć. Staraj się nie słuchać Kochana i myśl tylko o synku

Napisane przez dusiolka

Askaa wiesz ze nie ma na to co patrzeć :p mowie Ci se wylądujesz szybciej niz sie spodziewasz a jak sie czujesz w ogole ?

Wiem, że nie ma co patrzeć. I czuję wewnątrzy lęk przed bólem, że to już niedługo przecież, ale też tak się cieszę, że będziemy już razem w trójkę Ogólnie czuję się ok, nawet trochę więcej sił witalnych mam tylko w nocy spać nie mogę bo ciągle sprawdzam gacie czy nie są mokre

I upiekłam właśnie sernik dietetyczny, bo na sylwka tylko jabłecznik zrobiłam i szkoda mi było twaróg wyrzucić

Napisane przez dusiolka

Taki Mały człowieczek zmienia wszystko! Nic lepszego przydarzyć mi sie nie mogło teraz jestesmy MEGA szczęśliwa 3osobowa rodzina serce az Mięknie jak widzę meza wpatrzonego w nasza Księżniczkę jak to neonatolog powiedział po cc " maz juz sie córka zajmuje, jakby mógł to i by nakarmił " :d

Serce mięknie jak się czyta takie zdania Każdej mamuśce życzę takich odczuć

[Kinqaa]

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

[askaa02]

Napisane przez Kinqaa

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

Super gratulacje dla dzielnej mamuśki

[charliss]

Napisane przez Kinqaa

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

gratulacje

[ellyunia]

Dusiolka ja tez czasem żałuje ze tatuś nakarmić nie może byłoby idealnie
Ja przemywakam octeniseptem od samego początku 😉 ale cos ten jeden koniec był uparty. Mną tam sie w szpitalu nikt nie przejmował 😄 pytali tylko jak rana, wiec ja ze dobrze i tyle. Jakby mi powiedzieli ze zostaje w szpitalu bo mi trochę z rany cieknie to bym ich wyśmiała
A ty juz sporo jesteś, czemu jeszcze do domu cię nie wypisali?

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez Kinqaa

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

Gratulacje kochana 💐🍼😊
Zdrówka dla was! Jednak córeczka 😍

[Kinqaa]

Tz mi robi salatke

Rumiencow jakichs dostalam

[misia332]

Napisane przez Kinqaa

Tz mi robi salatke

Rumiencow jakichs dostalam

ja też mam rumieńce. Masakra.




Gratuluję Marit i Katerinie !!

[heffitka84]

Katerina gratki

[charliss]

jakos nie mam sily na udzielanie sie, tylko tak podczytuje tu watek… powiedzcie mi czy psikanie rany octeniseptem szczypie? co sie robi z tym brzuchem ktory nad nia wisi? wchlania sie?:p

[Kinqaa]

Charliss nie strasze,ale mi nie wchlonal po pierwszej cesarce
Z tym,ze nie cwiczylam moze dlatego. Teraz będę musiała cos ogarnąć.

[heffitka84]

A to trzeba ćwiczyć zeby wchlonelo :-P myslalam ze samo z siebie wchłania a ćwiczenie po prostu to przyspiesza. Powiadasz Kinga ze bez Chodakowskiej galaretka nam zostaje? :-P

[Kinqaa]

Napisane przez heffitka84

A to trzeba ćwiczyć zeby wchlonelo :-P myslalam ze samo z siebie wchłania a ćwiczenie po prostu to przyspiesza. Powiadasz Kinga ze bez Chodakowskiej galaretka nam zostaje? :-P

No nie wiem mi została :P... ale mialam mega brzuchola rozciągnietego...

[Szczeperka]

Napisane przez Kinqaa

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

Super! Gratulacje!

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez charliss

jakos nie mam sily na udzielanie sie, tylko tak podczytuje tu watek… powiedzcie mi czy psikanie rany octeniseptem szczypie? co sie robi z tym brzuchem ktory nad nia wisi? wchlania sie?:p

Nie miałam cc ale octanisept nie szczypał mnie nigdy, a na wiele ran i blizn był używany

[misia332]

Moje dziecko nie ruszają nawet 3,5 godzinne wojaże po sklepach. Może się obraził Antosiek, że nic mu nie kupiłam...

[Kinqaa]

misia jak ruszy to zobaczysz jak Cię weźmie!

[Szczeperka]

Napisane przez misia332

Moje dziecko nie ruszają nawet 3,5 godzinne wojaże po sklepach. Może się obraził Antosiek, że nic mu nie kupiłam...

Ja chodziłam dziś na zakupach tyle co Ty, kupiłam rzeczy dla Stasia i w zamian dostałam aż 2!!!! skurcze... nie chce wychodzić

[misia332]

Napisane przez Kinqaa

misia jak ruszy to zobaczysz jak Cię weźmie!

ehh już mam dość. Brzuch mi prawie na laptopie leży.

I serio ostatnia moja ciąża, założe zelazne majty i tyle.

[Kinqaa]

Ale co wy się dziwicie wiecie jak przyjemnie i cieplutko sobie w tych brzuszkach pływać?

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez misia332

ehh już mam dość. Brzuch mi prawie na laptopie leży.

I serio ostatnia moja ciąża, założe zelazne majty i tyle.

Radziłabym zaszyć lub zębatkę zamontować

[askaa02]

Napisane przez heffitka84

A to trzeba ćwiczyć zeby wchlonelo :-P myslalam ze samo z siebie wchłania a ćwiczenie po prostu to przyspiesza. Powiadasz Kinga ze bez Chodakowskiej galaretka nam zostaje? :-P

Wszystko zalezy znam osoby, które po kilku latach mają taką samą galaretę, bo nic nie robiły i nie robią tylko marudzić potrafią, a znam też takie, które nic robić nie musiały i po kilku m-cach miały płaski jak przed ciążą - nie ma odgórnej reguły, ale pewnie lepiej byłoby jakieś ćwiczenia wprowadzić.

Dziś rano w ddtvn był ten temat i przykłady ćw z maluszkami na macie, uśmiałam się nawet ale był też reportaż, który mnie przeraził: babeczka w skutek przenoszenia ciązy dostała tyle rozstępów, że szok ja póki co nie mam żadnego, mimo +20kg, ale boję się, że tak to się może skończyć... no nie będę się z dachu rzucać, ale ile będzie potrzebne kasy i samozapacia by to doprowadzić do ładu

[Kinqaa]

A ja obżeram się sałatką z tuńczykiem. Ale coś mało majonezu zabrakło grrrrrr.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

askaa rozstępy to pół biedy one później bieleją nie jest tak źle, gorzej właśnie z tym zwisem :/

[Vic87]

Wreszcie nam się dziewczyny rozpakowały!

Gratulacje mamuśki!

[dusiolka]

Ellyunia bo w tym szpitalu po cc wychodzi sie najszybciej na 5 dobę.. Tutaj brzuch tysiąc razy sprawdzają ,oglądają oprócz oczywiscie na dzien dobry standardowego jak sie czuje ;d jestem ogólnie w szoku bo wszyscy sa mili lol:d

Charliss trudno powiedziec bo jestem pare dni po cc i nie wiem czy sie wchłonie czy nie sle js tez miałam bardzo rozciągnięty brzuch wiec moze byc roznie,trzeba czasu. A co do przemywania rany to nic nie szczypie nic nie boli Jak traktujesz ja octeniseptem bolało to mnie zakładanie cewnika ale to moze dlatego ze miałam w miedzy czasie mega skurcze :p no i dla mnie polonizowanie nie było fajne.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Katerina gratulacje mówiłam ze posypiesz sie na 4dpt;d

[Kinqaa]

W mojej książeczce napisane,że po 24h wstanę i pójdę do kibelka.

Chyba za dużo o tym myślę

[ma.ko]

Hej. Poczytalam troche ale nie dam rady odpisac.

U nas po cc wypisuja po 3 dniach o Ile z dzieckiem jest wszystkoe ok.

Mnie pionizowali po 12 godzinach. Nie bylo az zle.

Moj Syn wlasnie pojadl I moze ladnie zasnie

[smerfetka2808]

Napisane przez alb

No ja za pierwszym razem też zniosłam wszystko dużo lepiej. Miałam wtedy jeden lek przeciwbólowy w kroplówce (ibuprofen) i jeden wzięłam doustnie i więcej nie musiałam. I bolały mnie barki ale nie głowa. Nie wiem czy to kwestia szpitala/znieczulenia bo samą operację też lepiej wspominam. Może poprzednio tak się wymęczyłam wcześniej że te dolegliwości okołocesarkowe były mniej dokuczliwe albo po prostu jestem już za stara na takie atrakcje

Ja byłam w szpitalu po 7 a cesarkę miałam dopiero o 12. Strasznie długo musiałam czekać.

Ee tam od razu za stara :p
Ale ta dziopa jest dziwna bo jej mały płacze źle, bo nir je też źle bo boli bo jej nie dobrze wrr...
Nie wiem może jestem nie wyspana bo przy tej lampie u maluszka musze czuwać cały czas

Napisane przez dusiolka

Smerf bajpierw miałam taki zaklejany ktory pod prysznicem kazali sciągnąć ,a teraz taka jakby duza podpaske tam włożyli jałowa ktora i tak jest ruchoma przeciez. Maz dowiózł mi octenisept i sama przemywam sobie i pryskam:p narazie sa postępy bo sie nic juz nie sączy a jest tylko lekkie zaczerwienie

Szczypie ten octanisept?

Napisane przez czarnadamaxd

Mmgi wazy juz 2350 i maly glodomorek z niego. Je juz z butelki ale dzis bylo mu malo i musieli jeszcze dac przez rurke bo plakal za jeszcze ;p dokladnie jeszcze nie wiadomo ile. Jak beda pewni ze jest juz w pelni zdolny do zycia poza inkubatorem. Byc moze jutro po badaniach bedzie wiadomo, a do domu prawdopodobnie wyjdzie w przyszlym tyg. Ja zostaje z nim. sciagam pokarm dla niego co 3 godziny. Zalozyli mu dzis skarpetki bo ciagle wytykal stopki spod kocyka ;p

No to super że taki mały glodomorek z niego! Bardzo się cieszę!

Napisane przez Kinqaa

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

Gratuluję kochana!!!

Ellyunia no cały czas mam zaklejone

[alb]

Napisane przez ellyunia

Ale jak tu nie podnosić głowy po cc jak pod pacha ma sue swoje dzieciątko na które napatrzeć sie nie można 😍

Dusiolka u mnie juz elegancko z raną 😄 cala sie juz zrosła. Od początku saczylo mi sie trochę z jednej strony na szer. ok 1cm i w tym miejscu całkiem sie zrosło chyba ze dwa dni temu, smarowałam tribiotykiem w tym miejscu.

Smerfetka a co ty masz opatrunek na cięciu? Ja miałam zaklejone to miejsce tylko do momentu pionizacji. Pózniej kazali myć to miejsce 3xdziennie i leżeć z gołym brzuchem 😄

Ja dostałam córkę dopiero po pionizowaniu i miała być tylko na chwilę, ale ja się uparłam że ma zostać ze mną na noc wcześniej byłam na sali wzmożonego nadzoru i tam miałam leżeć grzecznie aż mi wróci czucie.
A opatrunek mam cały czas - wczoraj poprosiłam żeby mi zmienili bo był mokry po prysznicu. W każdym szpitalu inaczej. Aż dziwne że nie ma jednego standardu.

Napisane przez dusiolka

No wlasnie! Dali mi Malutka i jak miałam nie podnosić głowy :d
No patrz a wyobraź sobie ze jak dzisiaj rano mi sie saczylo to stwierdzili ze Niewiadomo czy jutro wyjdę jak tak bedzie dalej..:/ ale octenisept poszedł w ruch i podobno lekkie zaczerwienienie jest tylko :p

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Malutka cały dzien dokazywala as wkoncu padła;p wiecie co? Taki Mały człowieczek zmienia wszystko! Nic lepszego przydarzyć mi sie nie mogło teraz jestesmy MEGA szczęśliwa 3osobowa rodzina serce az Mięknie jak widzę meza wpatrzonego w nasza Księżniczkę jak to neonatolog powiedział po cc " maz juz sie córka zajmuje, jakby mógł to i by nakarmił " :d

A mój mógł tylko zobaczyć córcię i go wyprosili do czasu aż będę na oddziale. Pojechał do domu bo nie było sensu żeby siedział gdzieś 6 godzin i czekał na mnie. I tak już siedział na korytarzu 5 godzin i czekał na koniec operacji bo nie mógł być ze mną wcześniej.

Napisane przez Kinqaa

Dostalam smsa od Kateriny

Nina ur SN 2968
48cm o 5.08
Leze na noc bo a mnie szyli I mialam znieczulenie w kregoslup,Katerina

Gratulacje dla mamusi

[Kinqaa]

To mój będzie podczas cesarki ze mną. Pozniej pewnie dadzą mu dziecko a mnie w tym czasie zszyja i razem pojedziemy na oddzial.

[dusiolka]

Wy na salach jakiegoś nadzoru a ja normalnie na sali poporodowej tzn "pokoju matki i dziecka" ;d

[alb]

Napisane przez dusiolka

Wy na salach jakiegoś nadzoru a ja normalnie na sali poporodowej tzn "pokoju matki i dziecka" ;d

Właśnie poprzednio też byłam od razu na normalnej sali.

Zaczyna mnie jednak wkurzać ta moja współlokatorka. Totalnie sobie nie radzi i też cały czas jej coś dolega.

[Kinqaa]

Napisane przez alb

Właśnie poprzednio też byłam od razu na normalnej sali.

Zaczyna mnie jednak wkurzać ta moja współlokatorka. Totalnie sobie nie radzi i też cały czas jej coś dolega.

Zapomniał wół jak cielęciem był