Polecamy:

Gosiaro · 2015-10-03, 19:55

Marta ale się cieszę, ze juz lepiej.Spijcie sobie slodko i niech już Stasiu nie rozrabia 😊
Ja mieszkalam z tesciami ponad rok i to bardzo popsuło nasze relacje.Teraz jest juz lepiej jak jestesmy na swoim ale jakis tam niesmak pozostał.

Catherine86 · 2015-10-03, 20:11

Marta ciesze sie ze jest lepiej! Trzymam dalej kciuki za ciebie

buziak

HurraVita · 2015-10-03, 20:23

Halooooooo Dziewczynki!
Przepraszam za ciszę, ale nie ogarniam mojego zamuła i senności. Nadrobiłam tyle ile mogłam, przepraszam jeśli nie doczytałam czegoś ważnego.

Martuś - jejku, aż mi się gorąco zrobiło jak przeczytałam Twoje posty! Cudnie, że już lepiej, ale nie próbuj Kochana na siłe z tego szpitala zwiewać. Niech badają i pilnują, żeby Staś sobie jeszcze w Tobie pomieszkał. W domku tylko byś się zamartwiała. Trzymaj sie dzielnie!

Pyati, a Ty nie miałaś mieć okresu już wczoraj czyli 2.10? I chyba nadal go nie ma hmmm...?

Ana, jak dobrze, że z Mężem lepiej. Te wszystkie Jego chichy i ogladanie kabaretu to pewnie na pokaz było, a też marzył, żeby się do Ciebie przytulić. Teraz musicie się porzadnie pogodzić ;-D

Jak dobrze, że Basia sie odezwała. Basiu może Twoim najskuteczniejszym leczeniem jest własnie Tomek ..?

Sunstorm, a Tobie dużego buziaka ślę ;-*!!!!!!

malamyszka - jest okres, jest nowa szansa. Ja juz trzymam kciuki;-)

**201707281742** · 2015-10-03, 20:24

Masakra ile naskrobałyście...

Marta trzymaj się dzielnie, musi być wszystko dobrze

Co do mieszkania z Teściami to miałam tą przyjemność przez 9 mcy i nigdy więcej. Niestety tyle szukaliśmy mieszkania, jak się wyprowadziliśmy to Teściowa była najlepsza na świecie. Później nauczyłam się, że należy Ją okłamywać i było wszystko ok. A teraz nie mam żadnego problemu bo od razu mieszkamy sami.

HurraVita · 2015-10-03, 20:25

Agatko, czekamy razem z Tobą! Ale to muszą być piękne emocje!

**201707281742** · 2015-10-03, 20:26

HurraVita Tomek moim leczeniem raczej nie, to już kolejny nieudany cykl. Teraz jest inna sytuacja bo ja już nie liczę, po prostu przestałam i tak wiem, że nic z tego.

pyati · 2015-10-03, 20:28

Cytat:

Napisane przez HurraVita

Pyati, a Ty nie miałaś mieć okresu już wczoraj czyli 2.10? I chyba nadal go nie ma hmmm...?

Miałam mieć wczoraj/dzisiaj. Nadal nie ma. Ale pewnie w nocy przyjdzie bo test nadal negatywny, w 11 dpo, 28dc

HurraVita · 2015-10-03, 20:30

Basiu a jak Ty sie czujesz? Ten szalony czas w pracy to tak na zawsze czy tylko przejściowa sytuacja, np. do czasu aż napiszecie projekt?

HurraVita · 2015-10-03, 20:34

Pyati ja też myslałam, że okres przyjdzie. Już miałam sie Ibupromu nażreć, bo mnie tak brzuch okresowo bolał.
W dodatku 13-14 dpo testy były tak słabe, że musiałam sie nieźle w nie wpatrywać.

pyati · 2015-10-03, 20:38

No zobaczymy, ale wątpie...

HurraVita · 2015-10-03, 20:40

A w razie czego masz zaplanowane HSG, tak?

pyati · 2015-10-03, 20:42

Tak, jakoś listopad/grudzień to zależy ode mnie ile będę miała wolnego czasu na studiach. No i chcę jechac do Warszawy do Novum jeszcze nie wiem kiedy, jutro chyba będę tam dzwoniła, chcę porobić u swojego doktorka jak najwięcej badań na nfz żeby potem mniej zapłacić w razie czego.

**201707281742** · 2015-10-03, 20:43

Hurra czuję się ok, tylko kaszel gruźlik został. A w pracy na przyszły tydzień mam nawet spoko grafik, co drugi dzień wolny - ale wiem, że on potrafi się zmieniać.

HurraVita · 2015-10-03, 20:49

Cytat:

Napisane przez basiia89

Hurra czuję się ok, tylko kaszel gruźlik został. A w pracy na przyszły tydzień mam nawet spoko grafik, co drugi dzień wolny - ale wiem, że on potrafi się zmieniać.

Herbatkę z prądem pij ;-D a w nocy trzeba się mocno wypocić najlepeij przy Kimś lub z Kimś hihi

HurraVita · 2015-10-03, 20:51

Cytat:

Napisane przez pyati

Tak, jakoś listopad/grudzień to zależy ode mnie ile będę miała wolnego czasu na studiach. No i chcę jechac do Warszawy do Novum jeszcze nie wiem kiedy, jutro chyba będę tam dzwoniła, chcę porobić u swojego doktorka jak najwięcej badań na nfz żeby potem mniej zapłacić w razie czego.

Pyati, pomyśl czy nie im szybciej, tym lepiej. Zajęcia można przełożyć, odrobic w innym czasie. A Twój spokój i dobry nastrój jest bezcenny ;-D
ps. Coś mi wizaz szwankuje, ale dzielnie z nima walcze dla Was Kobietki;-*

**201707281742** · 2015-10-03, 20:54

Hurra nie mam ochoty na kizi mizi

pyati · 2015-10-03, 20:54

Myśle cały czas o tym, ale gin mówi, żeby chociaż jeden cykl jeszcze poczekać bo mam zbadać progesteron w 21dc i wtedy najwyżej w następnym.

Basia ja ostatnio jakoś też nie mam, strasznie zmęczona chodzę, Małż otworzył firme i mu pomagam i potem w nocy już się nic nie chcę. Chociaż wczoraj jakoś daliśmy rade :P

HurraVita · 2015-10-03, 20:59

no to herbatka z prądem zostaje

**201707281742** · 2015-10-03, 21:19

To musiałoby być dużo tej herbatki z prądem ale jutro do pracy

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Dobra spadywowuję spać

Dobrej nocy

pyati · 2015-10-03, 21:46

Tez juz bym poszła spać ale musimy jechać z małżem po moją siostrę do jej chłopaka, a taaak mi się nie chcę.

HurraVita · 2015-10-03, 21:50

dobranoc ;-*!

Agatka8787 · 2015-10-03, 21:52

Dobranoc

Karo 01 · 2015-10-04, 06:36

Dzien dobry.

Aga jak tam? Masz stresa przed jutrem?

Agatka8787 · 2015-10-04, 06:54

Elo elo

Stresa nie mam boję sie tylko o Majke jak ona zniesie rozłąke

A ty jak sie czujesz?

Karo 01 · 2015-10-04, 06:56

Moja Maja wczoraj sie poplakala a ja razem z nią :-(

Ja tak sobie, daje rade.

A to jutro masz od razu cc.? Czy najpierw musisz swoje odczekac w szpitalu?

Agatka8787 · 2015-10-04, 07:07

Ojej bidulka moja też może płakać i wtedy ją sie rozkleje

Prawdopodobnie we wtorek rano cc

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

Bo we wtorek moja gin ma dyżur

Feelings · 2015-10-04, 07:10

Trzymam za was dziewczyny mocno kciuki ;-) fajnie by tak było gdyby i z naturalnym szlo się na konkretny dzień i bach. Ja natomiast się boję ze jak przyjdzie mój czas to będę sama z Fifim.

Karo 01 · 2015-10-04, 07:18

Ja tam wole nie znac dnia ani godziny bo to dla mnie dodatkowy stres :-D
Żaneta a masz kogoś do opieki na już jak coś?

Aga życzę oby wszystko szybko i bez komplikacji poszło

Feelings · 2015-10-04, 07:21

Nie mam Marta, jak się zacznie to tylko do Kuby będę mogła zadzwonić żeby przyjechał do Filipa a ja taksówką na poród :-(

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Chyba ze popadnie w piątek albo sobotę to moja mama będzie w domu

Karo 01 · 2015-10-04, 07:29

Czyli tz zostaje z młodym a ty sama? Kurcze :-(

2015-10-03, 19:55	#1201
Gosiaro Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 2 216	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Marta ale się cieszę, ze juz lepiej.Spijcie sobie slodko i niech już Stasiu nie rozrabia 😊 Ja mieszkalam z tesciami ponad rok i to bardzo popsuło nasze relacje.Teraz jest juz lepiej jak jestesmy na swoim ale jakis tam niesmak pozostał. __________________

2015-10-03, 20:11	#1202
Catherine86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 7 795	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Marta ciesze sie ze jest lepiej! Trzymam dalej kciuki za ciebie buziak __________________

2015-10-03, 20:23	#1203
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Halooooooo Dziewczynki! Przepraszam za ciszę, ale nie ogarniam mojego zamuła i senności. Nadrobiłam tyle ile mogłam, przepraszam jeśli nie doczytałam czegoś ważnego. Martuś - jejku, aż mi się gorąco zrobiło jak przeczytałam Twoje posty! Cudnie, że już lepiej, ale nie próbuj Kochana na siłe z tego szpitala zwiewać. Niech badają i pilnują, żeby Staś sobie jeszcze w Tobie pomieszkał. W domku tylko byś się zamartwiała. Trzymaj sie dzielnie! Pyati, a Ty nie miałaś mieć okresu już wczoraj czyli 2.10? I chyba nadal go nie ma hmmm...? Ana, jak dobrze, że z Mężem lepiej. Te wszystkie Jego chichy i ogladanie kabaretu to pewnie na pokaz było, a też marzył, żeby się do Ciebie przytulić. Teraz musicie się porzadnie pogodzić ;-D Jak dobrze, że Basia sie odezwała. Basiu może Twoim najskuteczniejszym leczeniem jest własnie Tomek ..? Sunstorm, a Tobie dużego buziaka ślę ;-*!!!!!! malamyszka - jest okres, jest nowa szansa. Ja juz trzymam kciuki;-) __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/

2015-10-03, 20:24	#1204
201707281742 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 3 142	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Masakra ile naskrobałyście... Marta trzymaj się dzielnie, musi być wszystko dobrze Co do mieszkania z Teściami to miałam tą przyjemność przez 9 mcy i nigdy więcej. Niestety tyle szukaliśmy mieszkania, jak się wyprowadziliśmy to Teściowa była najlepsza na świecie. Później nauczyłam się, że należy Ją okłamywać i było wszystko ok. A teraz nie mam żadnego problemu bo od razu mieszkamy sami.

2015-10-03, 20:25	#1205
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Agatko, czekamy razem z Tobą! Ale to muszą być piękne emocje! __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/

2015-10-03, 20:26	#1206
201707281742 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 3 142	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) HurraVita Tomek moim leczeniem raczej nie, to już kolejny nieudany cykl. Teraz jest inna sytuacja bo ja już nie liczę, po prostu przestałam i tak wiem, że nic z tego.

2015-10-03, 20:30	#1208
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Basiu a jak Ty sie czujesz? Ten szalony czas w pracy to tak na zawsze czy tylko przejściowa sytuacja, np. do czasu aż napiszecie projekt? __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/

2015-10-03, 20:34	#1209
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Pyati ja też myslałam, że okres przyjdzie. Już miałam sie Ibupromu nażreć, bo mnie tak brzuch okresowo bolał. W dodatku 13-14 dpo testy były tak słabe, że musiałam sie nieźle w nie wpatrywać. __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/ Edytowane przez HurraVita Czas edycji: 2015-10-03 o 20:36

2015-10-03, 20:38	#1210
pyati Kocia mama Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 4 031	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) No zobaczymy, ale wątpie... __________________ Kociara

2015-10-03, 20:40	#1211
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) A w razie czego masz zaplanowane HSG, tak? __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/

2015-10-03, 20:42	#1212
pyati Kocia mama Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 4 031	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Tak, jakoś listopad/grudzień to zależy ode mnie ile będę miała wolnego czasu na studiach. No i chcę jechac do Warszawy do Novum jeszcze nie wiem kiedy, jutro chyba będę tam dzwoniła, chcę porobić u swojego doktorka jak najwięcej badań na nfz żeby potem mniej zapłacić w razie czego. __________________ Kociara

2015-10-03, 20:43	#1213
201707281742 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 3 142	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Hurra czuję się ok, tylko kaszel gruźlik został. A w pracy na przyszły tydzień mam nawet spoko grafik, co drugi dzień wolny - ale wiem, że on potrafi się zmieniać.

2015-10-03, 20:54	#1216
201707281742 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 3 142	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Hurra nie mam ochoty na kizi mizi

2015-10-03, 20:54	#1217
pyati Kocia mama Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 4 031	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Myśle cały czas o tym, ale gin mówi, żeby chociaż jeden cykl jeszcze poczekać bo mam zbadać progesteron w 21dc i wtedy najwyżej w następnym. Basia ja ostatnio jakoś też nie mam, strasznie zmęczona chodzę, Małż otworzył firme i mu pomagam i potem w nocy już się nic nie chcę. Chociaż wczoraj jakoś daliśmy rade :P __________________ Kociara Edytowane przez pyati Czas edycji: 2015-10-03 o 20:55

2015-10-03, 20:59	#1218
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) no to herbatka z prądem zostaje __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/

2015-10-03, 21:19	#1219
201707281742 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 3 142	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) To musiałoby być dużo tej herbatki z prądem ale jutro do pracy ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- Dobra spadywowuję spać Dobrej nocy

2015-10-03, 21:46	#1220
pyati Kocia mama Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 4 031	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Tez juz bym poszła spać ale musimy jechać z małżem po moją siostrę do jej chłopaka, a taaak mi się nie chcę. __________________ Kociara

2015-10-03, 21:50	#1221
HurraVita Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Warmia Wiadomości: 944	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) dobranoc ;-*! __________________ " (...) Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem, nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę, zanim powiesz, zrozum, bądź, nigdy nie burz, buduj, twórz, smakuj, milcz, myśl i czuj (...)" /Lemon/

2015-10-03, 21:52	#1222
Agatka8787 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-02 Lokalizacja: wlkp Wiadomości: 1 509	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Dobranoc

2015-10-04, 06:36	#1223
Karo 01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 8 983	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Dzien dobry. Aga jak tam? Masz stresa przed jutrem? __________________ 6 styczeń 11 luty

2015-10-04, 06:54	#1224
Agatka8787 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-02 Lokalizacja: wlkp Wiadomości: 1 509	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Elo elo Stresa nie mam boję sie tylko o Majke jak ona zniesie rozłąke A ty jak sie czujesz?

2015-10-04, 06:56	#1225
Karo 01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 8 983	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Moja Maja wczoraj sie poplakala a ja razem z nią :-( Ja tak sobie, daje rade. A to jutro masz od razu cc.? Czy najpierw musisz swoje odczekac w szpitalu? __________________ 6 styczeń 11 luty

2015-10-04, 07:07	#1226
Agatka8787 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-02 Lokalizacja: wlkp Wiadomości: 1 509	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Ojej bidulka moja też może płakać i wtedy ją sie rozkleje Prawdopodobnie we wtorek rano cc ---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ---------- Bo we wtorek moja gin ma dyżur

2015-10-04, 07:10	#1227
Feelings Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 2 969	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Trzymam za was dziewczyny mocno kciuki ;-) fajnie by tak było gdyby i z naturalnym szlo się na konkretny dzień i bach. Ja natomiast się boję ze jak przyjdzie mój czas to będę sama z Fifim. __________________ Kontroluj swoje przeznaczenie

2015-10-04, 07:18	#1228
Karo 01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 8 983	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Ja tam wole nie znac dnia ani godziny bo to dla mnie dodatkowy stres :-D Żaneta a masz kogoś do opieki na już jak coś? Aga życzę oby wszystko szybko i bez komplikacji poszło __________________ 6 styczeń 11 luty

2015-10-04, 07:21	#1229
Feelings Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 2 969	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Nie mam Marta, jak się zacznie to tylko do Kuby będę mogła zadzwonić żeby przyjechał do Filipa a ja taksówką na poród :-( ---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ---------- Chyba ze popadnie w piątek albo sobotę to moja mama będzie w domu __________________ Kontroluj swoje przeznaczenie

2015-10-04, 07:29	#1230
Karo 01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 8 983	Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5) Czyli tz zostaje z młodym a ty sama? Kurcze :-( __________________ 6 styczeń 11 luty

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)