Polecamy:

GrumpyCat · 2016-02-04, 20:44

2 pączki, ale... jutro jadą pączki od mamy, właśnie je piecze...

aKatia · 2016-02-05, 06:32

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

2 pączki, ale... jutro jadą pączki od mamy, właśnie je piecze...

Nadal wolałabym pracę na kasie czy inną ciężką fizyczną pracę niż dziecko.

Shar14 · 2016-02-05, 08:16

Cytat:

Napisane przez aKatia

Nadal wolałabym pracę na kasie czy inną ciężką fizyczną pracę niż dziecko.

Od dziecka nie ma urlopu i dni wolnych

a i tak fizycznie się napracujesz.

Maja102 · 2016-02-05, 08:34

pączków: 0
dieta

Shar14 · 2016-02-05, 15:24

Ja zjadłam 3.

ale ćwiczę minimum 3 razy w tygodniu, także nie grozi mi roztycie się od nich.

**201611240917** · 2016-02-05, 15:33

Oglądam jakiś reportaż, matka 30 lat, 7 dzieci na 35 m2. Narzekają, że słabe warunki mieszkaniowe.
Eh. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.

**pffe** · 2016-02-05, 15:34

Cytat:

Napisane przez shantai

Oglądam jakiś reportaż, matka 30 lat, 7 dzieci na 35 m2. Narzekają, że słabe warunki mieszkaniowe.
Eh. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.

Skoro słabe to niech zadba. Do pracy nikt iść nie broni. Głupota nie boli.

**201611240917** · 2016-02-05, 15:36

Cytat:

Napisane przez pffe

Skoro słabe to niech zadba. Do pracy nikt iść nie broni. Głupota nie boli.

No wlasnie dziwi mnie, ze tak biadolą i chcą mieszkania od miasta.
Ona i jej maz. Maja jakies pretensje nie wiem do kogo.

Margot45 · 2016-02-05, 15:37

Cytat:

Napisane przez pffe

Skoro słabe to niech zadba. Do pracy nikt iść nie broni. Głupota nie boli.

Po co? Lepiej sobie napłodzić stadko i za każde państwo da 500zł (teraz), a tak - są szlachetne paczki, mopsy, inne takie. Z pewnością jest na tyle zaradna, żeby z wszystkich tych opcji korzystać.

**201611240917** · 2016-02-05, 15:44

Cytat:

Napisane przez Margot45

Po co? Lepiej sobie napłodzić stadko i za każde państwo da 500zł (teraz), a tak - są szlachetne paczki, mopsy, inne takie. Z pewnością jest na tyle zaradna, żeby z wszystkich tych opcji korzystać.

Noo 3500 tys za 7 dzieci.

OYE · 2016-02-05, 15:54

Cytat:

Napisane przez Shar14

EOT z mojej strony, nie czaisz, że Ty latając i raz na dzień nie widzisz całej pracy tych dziewczyn. I jak widać nie masz o tym pojęcia.

dobrze ze ty masz
ps nie tylko dziewczyn

Cytat:

Napisane przez candycotton

Stewardessa owszem nie jest inżynierem technologii kosmicznych, ale spędza większość czasu na pokładzie, poświęca zycie, w zamian widzi swiat. To dla mnie jest ambitne, dużo poswiecenia, ale sporo w zamian.

.

jak poswieca zycie? taka droge w zyciu wybiera to jakie to poswiecenie? szczegolnie ze robisz to dla siebie

Cytat:

Napisane przez pffe

Ja uważam, że to jest ok. Sama bym nie zatrudniła kobiety dzieciatej. Niestety za dużo mamy cwaniaczków w kraju. Najpierw urlop macierzyński a potem co rusz kombinowanie, zrywanie się z pracy bo dziecko bo coś tam. Nie i koniec i mogą powiedzieć, że dyskryminuję ale mam to gdzieś.
I gdybym zatrudniła niedzieciatą i by zaszła w ciążę to sorry, nie ma do czego wracać bo ja chcę mieć poważnego pracownika a nie kombinatora a jak wiemy z dziećmi są ciągłe problemy.
I niech mówią co chcą. I tak, jestem świadoma, że mnie też można traktować jako potencjalną kandydatkę na matkę jeśli chodzi o pracę.[COLOR="Silver"]

nie, nie sa. Matki to najlepsze pracownice. Wiem z doswiadczenia. Mam matki, i facetow. Kazda kobieta na w mojej druzynie bardzo ceni prace i chce pracowac jak najlepiej by zarobic jak najwiecej, bo wie ze ma dzieci na utrzymaniu.

**pffe** · 2016-02-05, 16:39

Cytat:

Napisane przez OYE

dobrze ze ty masz
ps nie tylko dziewczyn

jak poswieca zycie? taka droge w zyciu wybiera to jakie to poswiecenie? szczegolnie ze robisz to dla siebie

nie, nie sa. Matki to najlepsze pracownice. Wiem z doswiadczenia. Mam matki, i facetow. Kazda kobieta na w mojej druzynie bardzo ceni prace i chce pracowac jak najlepiej by zarobic jak najwiecej, bo wie ze ma dzieci na utrzymaniu.

Jakie Ty bzdury gadasz to zaczyna głowa boleć i śmiech bierze

Tak, stewardessa poświęca życie bo jednak jest ciągle w podróży i jeśli nawet decyduje się z własnej woli i tego chce, marzy o tym to jednak wielu rzeczy musi sobie przez to odmówić. Ale tak jest z każdą pracą czy marzeniem, często jedno kosztem drugiego robimy.

Nie, matki nie są dobrymi pracownicami. Dla mnie to, że jej na robocie zależy to żadna zaleta. Ale sama na siebie nie będziesz psioczyć przecież

sama masz dzieciaki.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Cytat:

Napisane przez shantai

No wlasnie dziwi mnie, ze tak biadolą i chcą mieszkania od miasta.
Ona i jej maz. Maja jakies pretensje nie wiem do kogo.

Byłabym skłonna protestować przeciw pomocy takim ludziom i jestem tak samo skłonna protestować przeciw pomocy frankowiczom. May posrany kraj i coraz gorzej się w nim dzieje.

**201604191001** · 2016-02-05, 16:43

Pffe, czy byłabyś tak łaskawa ignorować mąciwodę? Jak wszyscy inni tutaj?

Send from my mind using the Force.

zakonna · 2016-02-05, 16:49

krew w piach, już prosiłam o to. Chyba niektórzy po prostu lubią się kłócić.

**201604191001** · 2016-02-05, 16:57

Cytat:

Napisane przez zakonna

krew w piach, już prosiłam o to. Chyba niektórzy po prostu lubią się kłócić.

To proponuję w innym miejscu.

OYE · 2016-02-05, 17:39

Cytat:

Napisane przez pffe

Jakie Ty bzdury gadasz to zaczyna głowa boleć i śmiech bierze

Nie, matki nie są dobrymi pracownicami. Dla mnie to, że jej na robocie zależy to żadna zaleta. Ale sama na siebie nie będziesz psioczyć przecież

sama masz dzieciaki.[COLOR="Silver"]

.

dla ciebie moze byc, wkoncu co za roznica ty masz tylko wyobraznie jak to moze wygladac. Ja pisze z doswiadczenie i zreszta nie tylko ja mam taka opinie
http://thinkprogress.org/economy/201...etter-workers/

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Cytat:

Napisane przez pffe

J

Tak, stewardessa poświęca życie bo jednak jest ciągle w podróży i jeśli nawet decyduje się z własnej woli i tego chce, marzy o tym to jednak wielu rzeczy musi sobie przez to odmówić. Ale tak jest z każdą pracą czy marzeniem, często jedno kosztem drugiego robimy.

.

jak niby poswieca to zycie? bycie w podrozy to nie zycie? i co sobie takiego odmawia? dzieci?

wiele ludzie kocha takie zycie

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Pffe, czy byłabyś tak łaskawa ignorować mąciwodę? Jak wszyscy inni tutaj?

Send from my mind using the Force.

idz zobacz czy cie nie ma gdzie indziej

**201604191001** · 2016-02-05, 17:57

Co macie na obiad? Ja po raz pierwszy zrobiłam zupę z mrożonki, a nie jak buk przykazał. Zajęło mi to pół godziny, nie zrobiłam niczego oprócz wrzucenia warzyw do wody i przyprawienia, jest smaczne, a ja się zastanawiam dlaczego tak późno przekonałam się do tego.

Bananalama · 2016-02-05, 18:13

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Co macie na obiad? Ja po raz pierwszy zrobiłam zupę z mrożonki, a nie jak buk przykazał. Zajęło mi to pół godziny, nie zrobiłam niczego oprócz wrzucenia warzyw do wody i przyprawienia, jest smaczne, a ja się zastanawiam dlaczego tak późno przekonałam się do tego.

u mnie dzisiaj pomidorówka z rozbebłanym makaronem, ale dało się zjeść.
Chyba też się rozejrzę za zupami z mrożonek

zakonna · 2016-02-05, 18:15

Ja zrobiłam zupę krem z mrożonego groszku i żałuję. Uwielbiam groszek, a ta zupa wyszła taka bezpłciowa. Lepiej by było zużyć do go sałatki.
Co do mrożonek to odkryłam niedawno zupę grzybową w Biedronce, rewelacja.

**201604191001** · 2016-02-05, 18:30

Moja jest właśnie z biedry, jakaś tam wiosenna czy coś. Wiem, że jeszcze Hortex robi zupy. Bonduelle chyba nie bardzo. Znacie jeszcze jakieś firmy zupowe?

**201604250941** · 2016-02-05, 18:55

Cytat:

Napisane przez shantai

No wlasnie dziwi mnie, ze tak biadolą i chcą mieszkania od miasta.
Ona i jej maz. Maja jakies pretensje nie wiem do kogo.

Tylko ze miasto zwykle jednak pomaga, nie wiem jak oni kombinują, ale coś jest nie tak, jeśli nie dostali.

Na obiad mojito i sałatka

**pffe** · 2016-02-05, 18:58

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Pffe, czy byłabyś tak łaskawa ignorować mąciwodę? Jak wszyscy inni tutaj?

Send from my mind using the Force.

Ok, przepraszam ;p

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Cytat:

Napisane przez zakonna

Ja zrobiłam zupę krem z mrożonego groszku i żałuję. Uwielbiam groszek, a ta zupa wyszła taka bezpłciowa. Lepiej by było zużyć do go sałatki.
Co do mrożonek to odkryłam niedawno zupę grzybową w Biedronce, rewelacja.

u nas pomidorówka ze słoika od babci

tak, jesteśmy słoikami

jutro idę na planszówki do znajomych

w związku z tym robię pączuszki i bezy

Margot45 · 2016-02-05, 20:30

U mnie było kurczę pieczone, psia mać!

Upiekłam cały przód kurczaka mutanta (2,25kg), część zjadłam na gorąco, reszta będzie do chleba. Udka zamroziłam a karpi korpus będzie na zupę - zdecydowanie nie z mrożonki. Krupniczek chyba będzie

A na razie leżę i nic nie muszę, jak cudnie!

zakonna · 2016-02-05, 20:33

Margot, w zasadzie nie wiem czy Ci dziękować czy przeklinać do Ciebie...

Przeczytałam wczoraj o Twoim odgrzewaniu pączków w mikrofali i przez to zjadłam dzisiaj te, które z wczoraj zostały. Nie powiem ile, bo wstyd.

Ale pączusie z mikrofali są obłędnie pyszne.

**201611240917** · 2016-02-05, 21:38

Pączki z mikrofali, tego jeszcze nie jadłam :P
Ale powiem wam, że mi pączki smakują tylko w tłusty czwartek.
A tak, to mogą nie istnieć.

Shar14 · 2016-02-05, 21:51

Cytat:

Napisane przez zakonna

Ja zrobiłam zupę krem z mrożonego groszku i żałuję. Uwielbiam groszek, a ta zupa wyszła taka bezpłciowa. Lepiej by było zużyć do go sałatki.
Co do mrożonek to odkryłam niedawno zupę grzybową w Biedronce, rewelacja.

Tak, moja mama ostatnio przyniosła tą grzybową. Pyszna, dzisiaj zjadłam ostatni talerz.

Wiecie, co do OYE to generalnie ja mogę porozmawiać i podyskutować z każdym. Do momentu, gdy dyskusja robi się bezcelowa lub poniżej pewnego poziomu.

Margot45 · 2016-02-06, 07:07

Zakonna, czuj się swobodnie, możesz mnie nawet zbluzgać

**201604130936** · 2016-02-06, 13:41

dziie się, ze w 2016 ktokolwiek jeszcze o niej pisze, a co dopiero do niej

Trufla_16 · 2016-02-08, 14:21

Dziewczyny zakupiłam ostatnio sokowirówkę. Czemu ja o tym wcześniej nie pomyślałam? Jestem zachwycona!

W końcu mogę zrobić placki ziemniaczane bez obawy o podrzucenie niechcący paznokci do potrawy (moja koszmarna wieczna obawa).

**201604250941** · 2016-02-08, 14:21

Zabilas wątek harley

2016-02-04, 20:44	#1201
GrumpyCat Wredny kotecek Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 11 250	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV 2 pączki, ale... jutro jadą pączki od mamy, właśnie je piecze...

2016-02-05, 08:34	#1204
Maja102 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 21 078	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV pączków: 0 dieta __________________ Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

2016-02-05, 15:24	#1205
Shar14 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza Wiadomości: 1 567	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Ja zjadłam 3. ale ćwiczę minimum 3 razy w tygodniu, także nie grozi mi roztycie się od nich. __________________ Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...

2016-02-05, 15:33	#1206
201611240917 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 1 375	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Oglądam jakiś reportaż, matka 30 lat, 7 dzieci na 35 m2. Narzekają, że słabe warunki mieszkaniowe. Eh. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.

2016-02-05, 16:43	#1213
201604191001 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 646	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Pffe, czy byłabyś tak łaskawa ignorować mąciwodę? Jak wszyscy inni tutaj? Send from my mind using the Force.

2016-02-05, 16:49	#1214
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV krew w piach, już prosiłam o to. Chyba niektórzy po prostu lubią się kłócić. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-02-05, 17:57	#1217
201604191001 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 646	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Co macie na obiad? Ja po raz pierwszy zrobiłam zupę z mrożonki, a nie jak buk przykazał. Zajęło mi to pół godziny, nie zrobiłam niczego oprócz wrzucenia warzyw do wody i przyprawienia, jest smaczne, a ja się zastanawiam dlaczego tak późno przekonałam się do tego.

2016-02-05, 18:15	#1219
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Ja zrobiłam zupę krem z mrożonego groszku i żałuję. Uwielbiam groszek, a ta zupa wyszła taka bezpłciowa. Lepiej by było zużyć do go sałatki. Co do mrożonek to odkryłam niedawno zupę grzybową w Biedronce, rewelacja. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-02-05, 18:30	#1220
201604191001 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 646	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Moja jest właśnie z biedry, jakaś tam wiosenna czy coś. Wiem, że jeszcze Hortex robi zupy. Bonduelle chyba nie bardzo. Znacie jeszcze jakieś firmy zupowe?

2016-02-05, 20:30	#1223
Margot45 niecnotliwa dziewica Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: przy komputerze Wiadomości: 19 903	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV U mnie było kurczę pieczone, psia mać! Upiekłam cały przód kurczaka mutanta (2,25kg), część zjadłam na gorąco, reszta będzie do chleba. Udka zamroziłam a karpi korpus będzie na zupę - zdecydowanie nie z mrożonki. Krupniczek chyba będzie A na razie leżę i nic nie muszę, jak cudnie! __________________ I wanna hurt you just to hear you screaming my name

2016-02-05, 20:33	#1224
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Margot, w zasadzie nie wiem czy Ci dziękować czy przeklinać do Ciebie... Przeczytałam wczoraj o Twoim odgrzewaniu pączków w mikrofali i przez to zjadłam dzisiaj te, które z wczoraj zostały. Nie powiem ile, bo wstyd. Ale pączusie z mikrofali są obłędnie pyszne. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-02-05, 21:38	#1225
201611240917 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 1 375	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Pączki z mikrofali, tego jeszcze nie jadłam :P Ale powiem wam, że mi pączki smakują tylko w tłusty czwartek. A tak, to mogą nie istnieć.

2016-02-06, 07:07	#1227
Margot45 niecnotliwa dziewica Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: przy komputerze Wiadomości: 19 903	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Zakonna, czuj się swobodnie, możesz mnie nawet zbluzgać __________________ I wanna hurt you just to hear you screaming my name

2016-02-06, 13:41	#1228
201604130936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 16 501	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV dziie się, ze w 2016 ktokolwiek jeszcze o niej pisze, a co dopiero do niej

2016-02-08, 14:21	#1229
Trufla_16 Podła wiedźma ;) Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 160	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Dziewczyny zakupiłam ostatnio sokowirówkę. Czemu ja o tym wcześniej nie pomyślałam? Jestem zachwycona! W końcu mogę zrobić placki ziemniaczane bez obawy o podrzucenie niechcący paznokci do potrawy (moja koszmarna wieczna obawa). __________________ "- Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. - KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE." "Każdy człowiek kryje w sobie mrok, choć ukryty." ************** http://lubimyczytac.pl/profil/262944/diana-n/

2016-02-08, 14:21	#1230
201604250941 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 22 811	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Zabilas wątek harley

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)