Odchudzanie Bez Ściemy :) Zróbmy to razem :)

[Andziusiaech]

Napisane przez MrsSeductive

Hej. Wpadłam się pochwalić pierwsze spodnie rozmiar 36 są moje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo, super. Gratulacje

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Ja mam lekki kryzys motywacyjny. Myślę o tym, że dopiero za 3-4 miesiące zrzucę moje 15 kg.....Ale ogarniam się.

[Olusiaa_]

Cinderella moze test zrob?

mnie tez sie wlasnie @ konczy, nienawidze tego uczucia opuchniecia przed @....

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Olusiaa_

Cinderella moze test zrob?

mnie tez sie wlasnie @ konczy, nienawidze tego uczucia opuchniecia przed @....

Na ciążę raczej nie ma szans

Okres dostalam wczoraj! I czuje sie jakby zeszlo ze mnie 10 kilo - mentalnie. Ostatnia noc przespalam jak male dziecko. Generalnie, mam bardzo mocne PMS w okresach jesienno-zimowych (jestem nie do wytrzymania, przechodze zalamania nerwowe i ogarniaja mnie jakies stany depresyjne) i duzo lagodniejsze objawy (w porownaniu z jesienią) w okresie letnim.

Listopad byl koszmarnym miesiącem Ale juz sie konczy I juz prawie grudzien, i swieta, i lenistwo W dodatku zmieniam prace i od stycznia zaczynam nową - to samo co robie teraz, ale na duzo lepszych warunkach i lepszych zarobkach, a przy tym pracy mniej niz teraz

Dziewczyny, mam takie zakwasy na nogach, ze lekkie dotkniecie powoduje ból. Z trudnoscia wstaje i wychodze po schodach - ladnie dalam po garach Czekam az mi przejdzie, zeby znowu pocwiczyc Chce obnizyc body fat percentage... Waga moze nawet ta sama zostac, ale musze sie pozbyc tluszczyku, bo pomimo schudniecia, buzia jest nadal zaokrąglona - mysle, ze to po prostu mala ilosc mięsni względem ilosci tluszczu, ktory posiadam Z innej beczki, dodam, ze chodzenie jest za... słabe. Chodzilam przez ostatnie pol roku jak pędreczek po 30km na tydzien i, okay, zeszlo ze mnie te 2/3kg, ale generalnie sylwetka malo co sie zmienila. Chcialabym biegac, ale sama sie boje, a cwiczyc lubie zazwyczaj wieczorami. Moze jak wroce na wies na swieta, to sobie bede biegac

Co u WAS?! Cieszycie sie na swieta? Ja juz mysle o tym jak sie bede wysypiac codziennie

Ja juz po sniadaniu: wypilam szklanke soku marchwiowego i zjadlam jogurt grecki z lyzeczka miodu i orzechami wloskimi. Mialam tylko jedne zajecia dzisiaj i przez reszte dnia lenistwo

[Olusiaa_]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;79223136]
Okres dostalam wczoraj! I czuje sie jakby zeszlo ze mnie 10 kilo - mentalnie. Ostatnia noc przespalam jak male dziecko. Generalnie, mam bardzo mocne PMS w okresach jesienno-zimowych (jestem nie do wytrzymania, przechodze zalamania nerwowe i ogarniaja mnie jakies stany depresyjne) i duzo lagodniejsze objawy (w porownaniu z jesienią) w okresie letnim.
[/QUOTE]
moze masz niedobór wit.D3 ?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Olusiaa_

moze masz niedobór wit.D3 ?

Bardzo możliwe!! Dobrze, ze mi przypomnialas - zaraz poloze na stole i bede pamietac, zeby codziennie suplementowac.

[Andziusiaech]

Ja jakoś nie cieszę się na święta, jeszcze sporo czasu i ich nie czuje.

Moim zdaniem przesadzają w sklepach z tymi ozdobami, duperelami już w listopadzie. Przez to człowiekowi aż się nie chce.

[Andziusiaech]

Cześć

Gdzie jesteście? Ja wczoraj zmęczyłam 50 min orbitreka.

[MrsSeductive]

Napisane przez Andziusiaech

Cześć

Gdzie jesteście? Ja wczoraj zmęczyłam 50 min orbitreka.

Ja niestety mam gorący okres w pracy i pracuję więcej niż etat a będzie jeszcze gorzej bo do świąt mam prawie 200h więc i moje ćwiczenie odeszło na dalszy plan jednak mam zamiar wrócić gdy tylko się wszystko unormuje

Ale na razie trzymam się w diecie MŻ czyli śniadanie duże, obiado-kolacja też duża a przed snem coś delikatnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziusiaech]

No i super, tak trzymaj. Najważniejsza jest dieta.

U mnie jutro ważenie, się okaże czy coś spada. Aż się boję

[MrsSeductive]

Napisane przez Andziusiaech

No i super, tak trzymaj. Najważniejsza jest dieta.

U mnie jutro ważenie, się okaże czy coś spada. Aż się boję

Łatwo powiedzieć ale staram się raz jest lepiej raz gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziusiaech]

Koniec listopada z wynikiem 870 minut orbitreka. Oby grudzień był równie ładny.

[MrsSeductive]

Napisane przez Andziusiaech

Koniec listopada z wynikiem 870 minut orbitreka. Oby grudzień był równie ładny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

U mnie bez zmian waga, ale grunt, ze nie w górę

wczorajsze menu:
I. płatki pelnoziarniste Frutina z jabłkiem na mleku
II. 2 kanapki z chleba wiejskiego z pasztetem i pomidorem
III. jabłko i wafle ryżowe slim fit z czarnuszką
obiad: kasza gryczana, pieczona kaczka i buraczki
kolacja: oliwki czarne i brokuł

30 min Orbiego

[Andziusiaech]

Hej, melduję że jest mnie mniej o 1.8 kg.

To pewnie woda ale zawsze to coś

[Olusiaa_]

Napisane przez Andziusiaech

Hej, melduję że jest mnie mniej o 1.8 kg.

To pewnie woda ale zawsze to coś

super,od razu człowiek lzej sie czuje, nie?

[MrsSeductive]

Napisane przez Andziusiaech

Hej, melduję że jest mnie mniej o 1.8 kg.

To pewnie woda ale zawsze to coś

Super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Andziusiaech

Hej, melduję że jest mnie mniej o 1.8 kg.

To pewnie woda ale zawsze to coś

W tydzień ?

[Andziusiaech]

Tak, w tydzień W końcu ruszyło, uff

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Andziusiaech

Tak, w tydzień W końcu ruszyło, uff

Super

[Hankaak]

Napisane przez Andziusiaech

Hej, melduję że jest mnie mniej o 1.8 kg.

To pewnie woda ale zawsze to coś

Brawo!

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Gratuluje wielkie!! A to Ty czasem nie bylas ta wizazanka co sie tak zniechecala i mowila i juz praktycznie odeszla z watku?

A co u reszty?

U mnie waga stoi w miejscu na 54kg, co mnie cieszy, aczkolwiek ostatnio zaczelam wiecej jesc i boje sie, ze zaraz znowu przytyje. Brak slonca, zimno, powoduje, ze chce sie jesc wiecej i ciagnie do czekolady, zeby sobie humor poprawiac w dlugie, jesienne wieczory

Codziennie obiecuje sobie, ze juz koniec, jem czysto i cwicze i codziennie na tym samym potwarzaniu sie konczy Tyle tylko, ze pare dni temu pocwiczylam i mialam takie zakwasy na nogach, ze myslalam, ze umre. Dopiero dzisiaj mi minely, dlatego jutro znowu uderzam z cwiczeniami.

[Hankaak]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;79372466]
A co u reszty? [/QUOTE]

Ja mam przerwę od tygodnia. I chyba jeszcze z tydzień się polenię - jestem chora i zanim wyjdę z choroby minie jeszcze kilka dni. Ale dziś rano sie zważyłam i byłam miło zaskoczona, bo waga stoi mimo że wcinam od tygodnia po kilka pierniczków

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Hankaak

Ja mam przerwę od tygodnia. I chyba jeszcze z tydzień się polenię - jestem chora i zanim wyjdę z choroby minie jeszcze kilka dni. Ale dziś rano sie zważyłam i byłam miło zaskoczona, bo waga stoi mimo że wcinam od tygodnia po kilka pierniczków

To dobrze, ze stoi! U mnie tez, a tez ostatnio srednio u mnie z dieta bylo. TZ-et znosil czekolady do domu, itd.

Dzisiaj jestem z siebie bardzo dumna, bo udalo mi sie przetrwac dzien bez posolenia jedzonych przeze mnie dan. Uzylam papryki czerwonej i chilli by zastapic sol. Zero nabiału równiez. Eliminuje zupelnie sol, cukier i nabiał. 3 lata temu tak jadlam przez kilka miesiecy i bardzo mi to sluzylo

Rano zjadlam borówki z migdałami + czarna kawa.
Na lunch mialam piers z kurczaka + pieczone bataty.
Na kolacje rowniez pozostalosci po lunchu, czyli bataty + kawalek pieczonego kurczaka + jajecznica z 3 bialek. Przez caly dzien pilam wode z cytryna.

Jakbym jeszcze jakas salatke dolozyla do lunchu lub obiadu, to mysle, ze byloby calkiem okay!

Nie znam sie jeszcze dobrze na tym, dopiero w to wchodze. Tak czy inaczej, chce obnizyc troche moj body fat %, bo pomimo dosc szczuplej sylwetki mam jeszcze troche tluszczyku na twarzy, w szczegolnosci w jej dolnej czesci.

Trafilam na forum bodybuilding.com i na watek o transformacjach po utracie body fat i metamorfozy tam sa takie, ze mi szczeka opadla. W szczegolnosci wlasnie twarz sie zmienia diametralnie!

Zaraz ide cwiczyc Cindy. Mam nadzieje, ze sie zawzielam tym razem i grudzien bedzie bardzo dobrym miesiacem na zmiany! Trzymajcie kciuki!!!

[Andziusiaech]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;79372466]Gratuluje wielkie!! A to Ty czasem nie bylas ta wizazanka co sie tak zniechecala i mowila i juz praktycznie odeszla z watku?
[/QUOTE] tak juz miałam odchodzić, męczyłam się i był brak efektów. Ciagle chodziłam wkurzona, a teraz coś drgnęło.

Cinderella Girl muszę popatrzeć na te metamorfozy.

Ja bym chciała zacząć ćwiczyć z kettlebellem ale boję się że nie opanuje sama techniki cwiczeń i będę źle ćwiczyć.

[Hankaak]

Napisane przez Andziusiaech

tak juz miałam odchodzić, męczyłam się i był brak efektów. Ciagle chodziłam wkurzona, a teraz coś drgnęło.

Cinderella Girl muszę popatrzeć na te metamorfozy.

Ja bym chciała zacząć ćwiczyć z kettlebellem ale boję się że nie opanuje sama techniki cwiczeń i będę źle ćwiczyć.

To zainwestuj w 1-2 h z trenerem. Dużo pomoże i podpowie szczególnie że praca z ketlem pokazuje jakie się ma dysproporcje i nad czym trzeba pracować

[Olusiaa_]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;79388546]Eliminuje zupelnie sol, cukier i nabiał.
[/QUOTE]
masakra,
a czemu nabiał eliminujesz? u mnie nabiał to podstawa

[Andziusiaech]

Hej

u mnie wczoraj 30 min orbitreka, mel b abs i mel b pośladki.

Chcę być już szczupła

[Hankaak]

Napisane przez Olusiaa_

masakra,
a czemu nabiał eliminujesz? u mnie nabiał to podstawa

Nie koniecznie nabiał to masakra i podstawa. Często gęsto białka i cukry pochodzące z produktów mlecznych powodują u wielu ludzi stany zapalne, reakcje autoimmunologiczne i są przyczyną wielu dolegliwości, których z ich jedzeniem nie kojarzymy, np. trądzik, wypadanie włosów, wzdęcia, nieprawidłowa morfologia krwi (na poziomie erytrocytów i monocytów), mogą też wpływać na zaburzenia pracy hormonów. Mnie to nie dziwi. Sama też bym zrezygnowała z nabiałów, ale często ser jest moją jedyną deską ratunku by coś zjeść na kolacje lub w ogóle.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Olusiaa_

masakra,
a czemu nabiał eliminujesz? u mnie nabiał to podstawa

Bo zauwazylam, ze jak jem nabiał (głownie pijac mleko), to mi sie wlosy okropnie przetluszczają - juz jakis czas temu wyczytalam, ze ma to zwiazek z hormonami. Poza tym, mam wrazenie, ze moja twarz robi sie wtedy taka jakby nalana i podpuchnięta. Nie wiem, intuicyjnie czuje, ze mleko i jego pochodne (ser zolty, w szczegolnosci), mi nie służy.

Raz na tydzien jak wypije latte, to mi nic nie jest, ale jak np. pije mleko przez 3 dni pod rzad, to zauwazam zmiany. Jak te pare lat temu, rzucilam mleko, to czulam sie i wygladalam swietnie

U mnie spadl kilogram - ważę 53 kilogramy z malym hakiem, ale nie wiem - wcale jakas super szczupla sie nie czuje Zaczelam cwiczyc, bo mysle, ze mam troszke za duzo otluszczenia i jak wyrzezbie cialo troche cwiczeniami, to sie to wszystko ladnie napnie, a ta wierzchnia warstwa tluszczyku zniknie.

Generalnie, mam problem z twarzą Wiem, ze to genetyka - ja i moje rodzenstwo, po tacie, mamy duze okrągłe twarze, z pełnymi policzkami. Mam wrazenie, ze ostatnio dol twarzy mi sie poszerzył... Jak lapie skore w place, to czuje, ze to sam tluszczyk, ale nie wiem jak przy stosunkowo niskiej wadze, nadal moge miec tak otluszczoną buzię. Pamietam, ze wazac 62kg, to zrobil mi sie spory podbródek, tak, ze mi prawie linia zuchwy zniknęła... Teraz podbródka nie ma, zuchwa jest ladnie zarysowana, natomiast dolna partia policzkow jest otluszczona. Nie wiem co robic, cisnąć dalej?

Eh, jedyne co mi pozostalo, to po prostu cwiczyc i zobaczyc po tych 2 miesiacach, czy sa jakies zmiany.

[Olusiaa_]

no ja takich dolegliwości nie obserwuję, nabiał mi wręcz służy,
odkąd postawiłam na dietę wysokobiałkową, w końcu schudłam