Mamy styczniowe 2021 [emoji16]

[pau__pau]

Napisane przez Agg_s

Trochę zazdroszczę bo mi zawsze brakuje systematyczności



Aaaa to u mnie dzisiaj drzemka wjechała 16-17 mały dawno mi już nie śpi w dzień i dzisiaj pospał do prawie 9 wiec i padł dopiero przed 21.

Jaka masz suszarkę? Planuje kupić ale ciagle nie mogę się zebrać. Naprawdę nic a nic nie trzeba prasować??



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też mam suszarkę i sobie bez niej życia nie wyobrażam, jeden z najlepszych zakupów ever ale z tym, ze nie trzeba prasować to się nie zgodzę, jest tego znacznie mniej ale i tak część nadaje się do przeprasowania.

Napisane przez Agg_s

Mnie przeraża prasowanie przy dwójce, a tez nie wyobrażam sobie nie prasować bo mnie to gryzie miejsca mam dużo akurat tylko ciagle się wahałam czy to na pewno takie och ach ale jesteś kolejna osoba która chwali wiec na pewno kupie do końca roku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kupuj, nikt, kto kupi nie żałuje

Napisane przez Zyta38

Dziewczyny dzięki za kciuki, u mnie jednak nie jest kolorowo. Ciąża wg pomiarów 6+5 a wg OM 7+5 czyli młodsza. Serce jest ale bije zbyt wolno. Już wyczytałam że to może być wczesnym objawem trisomii... Jestem obstawiona duphastonem ale lekarz znając moją historię se stratami i będąc szczerym sugeruje nie cieszyć się zbyt mocno. Za 2 tyg kolejna wizyta. Pozwolicie że jednak zostanę chwilę z Wami, trzymam kciuki za nudne ciążę u każdej z Was

trzymam mocne kciuki!

Napisane przez mervie

Myślę że koniec końców tu nie chodzi o logikę, mentalność czy wygodę tylko o gotowość dziecka. Bo jeśli nie ma musu (kiedy jeden rodzic nie pracuje) to powinno się patrzeć na dziecko i jego potrzeby. Wysłać na siłę? Najgorzej.
Ja chciałam żeby mój syn pobył z rówieśnikami bo siedział tylko ze starymi a widziałam, że szuka kontaktu z dziećmi i się nimi interesuje. I chodził od 9 do 13. Odpoczynek po byku zdążyłam zrobić zakupy, obiad i może umyć głowę. Różnica taka że robiłam to w ciszy

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

dokładnie. My na siłę posłaliśmy synka po pierwszych urodzinach. Nie zaakceptował tego. Nie chciałam go też zmuszać i trwało to kilka dni. Wrócił po drugich urodzinach i zupełnie inne nastawienie. Dyrektorka żłobka sama przyznała, ze jest przeciwna aby zapisywać i wypisywać dzieci ale przyznaje, ze dobrze zrobiliśmy. Gdybyśmy go zostawili przez ten rok to pewnie nabawiłby się jakiejś traumy, oczywiście mógłby się przyzwyczaić ale jakim kosztem...
Zresztą nawet teraz jak pracuję zdalnie to ze względu na obostrzenia nie mam serca go posyłać, siedzi ze mna w domu. Każda sytuacja jest inna i właśnie nie ma co generalizować.

Napisane przez MadziQ6

Hej jestem już po wizycie! Więc jest dzidziuś i jest bijące serduszko wszystko w porządku jest.,jest podejrzenie ciąży mnogiej ale bardziej prawdopodobne że to krwiak lekarz ma u siebie w gabinecie słabszy sprzęt ale wolał mnie uprzedzić bo jest ciemny obszar ale niewidzi tam nic narazie. A wy jak sądzicie może tam jeszcze coś się wukluc? Ciąża wskazuję na 6,5 tyg wstępny termin porodu na 12 luty według usg a według Om 6.02. Macie dwa zdjęcia na jednym dzidzia a na drugim ten drugi obszar pod dzidzia. Załącznik 7719557Załącznik 7719558

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

wow ale wieści. trzymam kciuki




JEszcez apropo rozstępów, tak jak już pisałam używałam bio oil. Rozstępy wyszły mi po porodzie! Kupiłam szybko serum na rozstępy i systematycznie smarowałam. Zeszły chyba wszystkie

[Agg_s]

Napisane przez emila28101987

Współczuję tych mdłości.. Okropne są! U mnie też wróciły + wymioty



Kciuki za wizytę



Ja dziś prenatalne, stresik trochę mnie łapie

Kciukasy ! Czekamy na info

Napisane przez Enigvaa

Wracają już i was wizyty z mężem? Od 16tc już będę chodzić z mężem od 16 bo prenatalne jeszcze mam dopochwowo.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ostatnio jak byłam to jeszcze informacja ze nie można. Zobaczymy 26ego, mąż i tak jeździ ze mną i jak coś to czeka w aucie wiec może go zawołam. Na szczęście w razie czego pani doktor zapisuje mi wszystkie filmiki na pendrive wiec będę mogła mu pokazać

Napisane przez MadziQ6

Hej jestem już po wizycie! Więc jest dzidziuś i jest bijące serduszko wszystko w porządku jest.,jest podejrzenie ciąży mnogiej ale bardziej prawdopodobne że to krwiak lekarz ma u siebie w gabinecie słabszy sprzęt ale wolał mnie uprzedzić bo jest ciemny obszar ale niewidzi tam nic narazie. A wy jak sądzicie może tam jeszcze coś się wukluc? Ciąża wskazuję na 6,5 tyg wstępny termin porodu na 12 luty według usg a według Om 6.02. Macie dwa zdjęcia na jednym dzidzia a na drugim ten drugi obszar pod dzidzia. Załącznik 7719557Załącznik 7719558

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje co do ciąż bliźniaczych to nie mam doświadczenia wiec nie będę gdybać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez KarolaKG

Hej, troche mnie nie było. Nie miałam siły pisać i musiałam dokończyć papierologie do pracy, ale już wracam. na początku czerwca miałam wizytę serduszkoś pięknie biło. A w zeszły piątek zaczęłam plamić i się wystraszyłam więc pojechałam na izbę przyjęć. okazało się że to nic groźnego, ze dzidziuś nadal tam jest. dzisiaj mam kolejną wizytę u ginekologa, zobaczymy co mi powie.

Cieszę się, ze wizyty udane i dzieciaczki rosna. A za te, które się martwią co będzie dalej trzymam kciuki


Enigvaa tobie przeszkadza, ze jest dopochwowe czy twojemu lekarzowi? Mojemu całe szczęście to nie przeszkadza i już w czasie wizyt podczas starań mąż chodził ze mną na wizytę. Teraz jeszcze mój lekarz byłam sama, ale mam nadzieje, ze na prenatalnych mąż będzie już mógł być


Miłego popołudnia życzę

Mojemu mężowi. Powiedział,że nie chce być przy takim badaniu. Dopiero jak będzie przez brzuch. był w ogóle bardzo zaskoczony,że usg nie jest przez brzuch. Był pewny,że zawsze jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Agg_s]

Napisane przez pau__pau

też mam suszarkę i sobie bez niej życia nie wyobrażam, jeden z najlepszych zakupów ever ale z tym, ze nie trzeba prasować to się nie zgodzę, jest tego znacznie mniej ale i tak część nadaje się do przeprasowania.







kupuj, nikt, kto kupi nie żałuje





trzymam mocne kciuki!





dokładnie. My na siłę posłaliśmy synka po pierwszych urodzinach. Nie zaakceptował tego. Nie chciałam go też zmuszać i trwało to kilka dni. Wrócił po drugich urodzinach i zupełnie inne nastawienie. Dyrektorka żłobka sama przyznała, ze jest przeciwna aby zapisywać i wypisywać dzieci ale przyznaje, ze dobrze zrobiliśmy. Gdybyśmy go zostawili przez ten rok to pewnie nabawiłby się jakiejś traumy, oczywiście mógłby się przyzwyczaić ale jakim kosztem...

Zresztą nawet teraz jak pracuję zdalnie to ze względu na obostrzenia nie mam serca go posyłać, siedzi ze mna w domu. Każda sytuacja jest inna i właśnie nie ma co generalizować.





wow ale wieści. trzymam kciuki









JEszcez apropo rozstępów, tak jak już pisałam używałam bio oil. Rozstępy wyszły mi po porodzie! Kupiłam szybko serum na rozstępy i systematycznie smarowałam. Zeszły chyba wszystkie

Dzięki za info, już zaczęłam się rozglądać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mervie]

Ja mam pojutrze prenatalne i muszę być sama tż z synem będą na mnie czekać przed przychodnią
W poprzedniej ciąży miałam pierwsze prenatalne przez brzuch już. Zobaczymy jak teraz?
Jeszcze w piątek muszę iść na mofro rano a potem o 10 kolejne pobieranie krwi na PAPPA ale się ustawiałam
Muszę to tak zrobić bo w poniedziałek mam wizytę u mojej gin a jutro nie mam jak iść bo musiałabym syna ciągnąć do labo...

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[g0si4]

Napisane przez Enigvaa

Mojemu mężowi. Powiedział,że nie chce być przy takim badaniu. Dopiero jak będzie przez brzuch. był w ogóle bardzo zaskoczony,że usg nie jest przez brzuch. Był pewny,że zawsze jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój to w ogóle na usg mówi "zdjęcie", w sensie "na następnej wizycie będziesz miała to zdjęcie ?" On jedynie widział zdjęcie z usg i tak to sobie zakodowal .
Sam takiego badania nigdy nie miał,jak już to zdjęcie rtg. Będzie w szoku jak pójdzie ze mną na usg i zobaczy "filmik" na ekranie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez Enigvaa

Mojemu mężowi. Powiedział,że nie chce być przy takim badaniu. Dopiero jak będzie przez brzuch. był w ogóle bardzo zaskoczony,że usg nie jest przez brzuch. Był pewny,że zawsze jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To mój też niechcial nigdy być przy takim badaniu. A przy poprzedniej ciazy jak byliśmy na prenatalnych to się specjalnie dowiadywałam czy będą przez brzuch i że tak tak bo tak je wykonują. Pojechał że mną (Bogu dzięki że córki niewzielam&#129325 najpierw było przez brzuch ale dziec nie współpracował i musiało być inaczej i jego miną bezcenna zwłaszcza że siedział w nogach haha 🤦☠♀️🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pau__pau]

U mnie w poprzedniej ciąży mąż był na każdym usg. Lekarz tak sprytnie miał wszystko poustawiane, że była to komfortowa sytuacja dla nas wszystkich. Ale pamiętam, że za pierwszym razem też był zaksoczony

[Enigvaa]

Napisane przez g0si4

Mój to w ogóle na usg mówi "zdjęcie", w sensie "na następnej wizycie będziesz miała to zdjęcie ?" On jedynie widział zdjęcie z usg i tak to sobie zakodowal .
Sam takiego badania nigdy nie miał,jak już to zdjęcie rtg. Będzie w szoku jak pójdzie ze mną na usg i zobaczy "filmik" na ekranie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha, moj tez bedzie zaskoczony. On nie ma pojecia jak to wyglada. Nigdy nawet nie byl w takim gabinecie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[truru]

.

[Agg_s]

Mój to pierwszy się pchał ze mną wszystko musiał zobaczyć, co jak gdzie. Jak rodziłam i usłyszał „widać główkę!” to leciał zobaczyć aż się kurzyło on to nawet mógłby iść patrzeć jak cesarkę robią 🤦🏻☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dornitka]

Napisane przez Agg_s

Mój to pierwszy się pchał ze mną wszystko musiał zobaczyć, co jak gdzie. Jak rodziłam i usłyszał „widać główkę!” to leciał zobaczyć aż się kurzyło on to nawet mógłby iść patrzeć jak cesarkę robią


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odważny gość mój mąż z rezerwa podchodzi do takich akcji, jak trzeba to będzie asystowal, ale jak nie to nie ma sprzeciwu żeby tylko relacje usłyszał po.
Najchętniej to ja bym kogoś wydelegowala żeby za mnie chodził na te badania wszystkie dowcipne, do szpitala też bym mogła kogoś wysłać zamiast mnie. Szkoda, że instytucja surogatki nie istnieje w PL.



Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Enigvaa]

Mój o dziwo chce być ze mną przy porodzie i mnie wspierać. Chciałabym żeby był. Ale zobaczymy jak to wyjdzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dornitka]

Mam nadzieję, że do stycznia sytuacja się wyklaruje na tyle, że będzie można mieć osobę towarzyszącą w trakcie porodu. Nie wyobrażam sobie tego koszmaru solo przechodzić

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[oagnieszka9]

Ja póki co mam jakiś spokój w sobie jeśli chodzi o poród, siłami natury czy CC - obojętnie, zobaczymy jak wszystko się potoczy. Nawet gdybym miała być tam sama, bo np. covid znowu namiesza. Nigdy nie rodziłam, ale nie mam w sobie strachu przed bólem itd. Domyślam się, że im dalej w las tym więcej obaw się pojawi.

Ciekawa jestem kiedy u mnie będzie pierwsze USG przez brzuch, jakoś nie spodziewam się tego na prenatalnych 2 lipca, ale kto wie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Właśnie wyszłam z badań i jestem niepocieszona. Lekarka powiedziała, że z dzieckiem wszystko ok, ale koniecznie mam iść na badanie przezierności karkowej bo jej się wydaje że mam poszerzone NT i niech mnie ktoś lepszy stażem zbada. Ona mówi, że może to kwestia obrazu, ale ona musi być pewna że wszystko ok.

Już mam czarne wizje że urodzę chore dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oagnieszka9]

Napisane przez khloe

Właśnie wyszłam z badań i jestem niepocieszona. Lekarka powiedziała, że z dzieckiem wszystko ok, ale koniecznie mam iść na badanie przezierności karkowej bo jej się wydaje że mam poszerzone NT i niech mnie ktoś lepszy stażem zbada. Ona mówi, że może to kwestia obrazu, ale ona musi być pewna że wszystko ok.

Już mam czarne wizje że urodzę chore dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, brzmi to przerażająco, ale może dobrze, że lekarka chce mieć pewność, może ma słaby sprzęt i rzeczywiście mniejsze doświadczenie? Wszystko musi być dobrze. Poszukaj teraz jakiegoś polecanego specjalistę aby mieć pewność. Nie wiem czy dobrze pamiętam, jesteś z Jarocina? Może poszukaj kogos w Poznaniu? Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez oagnieszka9

Spokojnie, brzmi to przerażająco, ale może dobrze, że lekarka chce mieć pewność, może ma słaby sprzęt i rzeczywiście mniejsze doświadczenie? Wszystko musi być dobrze. Poszukaj teraz jakiegoś polecanego specjalistę aby mieć pewność. Nie wiem czy dobrze pamiętam, jesteś z Jarocina? Może poszukaj kogos w Poznaniu? Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, właśnie mi dała numery do 3 poradni w Poznaniu, mam się gdzieś umówić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Kasia23_]

MadziQ6 gratuluję serduszka

khloe umawiaj się czym prędzej, będzie wszystko dobrze, musi, a Ty się szybciej uspokoisz

ja też najbardziej obawiam się jakiś nieprawidłowości, już myślę o teście Nifty, żeby zrobić dla siebie, dla pewności; tylko cena jest zaporowa; czy ktoś z Was może robił, są wśród Was mamuśki?

[dornitka]

Napisane przez khloe

Właśnie wyszłam z badań i jestem niepocieszona. Lekarka powiedziała, że z dzieckiem wszystko ok, ale koniecznie mam iść na badanie przezierności karkowej bo jej się wydaje że mam poszerzone NT i niech mnie ktoś lepszy stażem zbada. Ona mówi, że może to kwestia obrazu, ale ona musi być pewna że wszystko ok.

Już mam czarne wizje że urodzę chore dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Khloe, nie martw się na zapas kochana. Tak jak dziewczyny pisały umów się do lekarza z certyfikatem, tam dokładnie wymierza na lepszym sprzecie i będzie wszystko jasne. Trzymam kciuki.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[coco00]

Napisane przez _Kasia23_

MadziQ6 gratuluję serduszka

khloe umawiaj się czym prędzej, będzie wszystko dobrze, musi, a Ty się szybciej uspokoisz

ja też najbardziej obawiam się jakiś nieprawidłowości, już myślę o teście Nifty, żeby zrobić dla siebie, dla pewności; tylko cena jest zaporowa; czy ktoś z Was może robił, są wśród Was mamuśki?

Ja robiłam przy pierwszej ciąży i teraz też planujemy, z tym że robiłam sanco bo wtedy było jakie zamieszanie z nifty.

U mnie tz chodził ze mną na USG trymestralne i przy porodzie był. Teraz w sumie chyba nie będzie chodzić, w sumie jakoś większego sensu w tym nie widzę, oglądnie na plytce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[g0si4]

Khole,współczuję tych nerwów i stresu. Oby kolejna wizyta była bardziej udana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iska00]

Khloe, będzie wszystko dobrze.
Znajdź tylko dobrego lekarza z certyfikatem i wszystko się wyjaśni.
I biegnij tam jak najszybciej, żebyś jak najszybciej pozbyć się negatywnych myśli.

Nie chcesz zmienić lekarza na bardziej doświadczonego?

[pau__pau]

Napisane przez khloe

Właśnie wyszłam z badań i jestem niepocieszona. Lekarka powiedziała, że z dzieckiem wszystko ok, ale koniecznie mam iść na badanie przezierności karkowej bo jej się wydaje że mam poszerzone NT i niech mnie ktoś lepszy stażem zbada. Ona mówi, że może to kwestia obrazu, ale ona musi być pewna że wszystko ok.

Już mam czarne wizje że urodzę chore dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koniecznie sprawdź, czy namiary które bo dała mają certyfikaty. Na zapas nie ma co się martwić, skoro sama przyznała, że woli aby ktoś inny to zobaczył.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez Iska00

Khloe, będzie wszystko dobrze.
Znajdź tylko dobrego lekarza z certyfikatem i wszystko się wyjaśni.
I biegnij tam jak najszybciej, żebyś jak najszybciej pozbyć się negatywnych myśli.

Nie chcesz zmienić lekarza na bardziej doświadczonego?

Jutro się będę umawiac, mam tylko 2 tygodnie na zrobienie tych badań.

W sumie nawet jakbym zmieniła lekarza na innego, to badania prenatalne i tak muszę zrobić w innym mieście.

Zresztą sama wiesz jak to z tymi lekarzami jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emila28101987]

MadziQ6 gratuluję serduszka

Khole na pewno wszystko będzie dobrze, ale też bym się martwiła jakbym coś takiego usłyszała

Jestem wykończona dzisiejszym dniem..
Badania prenatalne w porządku. Pomiary z usg wszystkie w normie. Doktor tak mi Brzuch wymęczył bo dziecko nie chcialo współpracować.. Mialam usg przez Brzuch. Zresztą poprzednio również. Wyniki z krwi przyjdą w ciągu 10 dni do domu.
Mąż nie mógł być ze mną. Czekal z dziećmi przy poradni, ja się trochę naczekałam tzn miałam na 15.20 a na badanie weszłam parę minut po 16. Więc trochę się naczekali na mnie ale na szczęście w pobliżu był jakiś park a w nim plac zabaw
Później jeszcze zakupy a po pojechaliśmy na działkę także wieczorem dopiero w domu.

[mervie]

Napisane przez emila28101987

MadziQ6 gratuluję serduszka



Khole na pewno wszystko będzie dobrze, ale też bym się martwiła jakbym coś takiego usłyszała



Jestem wykończona dzisiejszym dniem..

Badania prenatalne w porządku. Pomiary z usg wszystkie w normie. Doktor tak mi Brzuch wymęczył bo dziecko nie chcialo współpracować.. Mialam usg przez Brzuch. Zresztą poprzednio również. Wyniki z krwi przyjdą w ciągu 10 dni do domu.

Mąż nie mógł być ze mną. Czekal z dziećmi przy poradni, ja się trochę naczekałam tzn miałam na 15.20 a na badanie weszłam parę minut po 16. Więc trochę się naczekali na mnie ale na szczęście w pobliżu był jakiś park a w nim plac zabaw

Później jeszcze zakupy a po pojechaliśmy na działkę także wieczorem dopiero w domu.

Czekałam na wieści! Cieszę się że wszystko dobrze teraz odpoczywaj razem z brzuchem

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[emila28101987]

Napisane przez mervie

Czekałam na wieści! Cieszę się że wszystko dobrze teraz odpoczywaj razem z brzuchem

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Dziękuję właśnie (dopiero) się kładę spać.. Dobrej Nocy