Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[beata_1988]

Napisane przez youyou

Beatka to ja sie tylko dziwię że Twoja teściowa z tak małym doświadczeniem i samochodem na kredyt nie miała wykupionego AC

na auto brała kredyt w banku chyba 7tys. - to nie było nowe auto całkiem - kupione używane Matiz z 2002 roku

[zanetaa88]

Brumek gratuluje 27 tyg.
Sweet no to biba dzisiaj

Beatko no nie wiem czy Twoja teściowa to pechowa czy faktycznie nie umie jeździć, ale myślę to drugie :x

Ja musze ogarnąc salon i sypialnie

[beata_1988]

Napisane przez zanetaa88

Beatko no nie wiem czy Twoja teściowa to pechowa czy faktycznie nie umie jeździć, ale myślę to drugie :x

no właśnie ja mam podobne zdanie, samochód kupiła we wrześniu, a już sporo akcji zdążyła zaliczyć,

• rozbite lusterko
• dachowanie w zimie - na szczęście bez urazów tylko lekkie potłuczenia ale i tak na naprawę poszło jakieś 1100zł... szyba przód+boczna, zderzak, lakiernik prostowanie dachu itd.
• o mały włos rowu nie zaliczyła jak było ślisko w zimie drugi raz.. dobrze że nic nie jechało akurat bo na pewno kraksa by była..

no i teraz auto wykończyła, całe szczęście że nikomu nic poważnego się nie stało..

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

lecę na razie bo mam sporo do zrobienia na dziś.... a głowa mi pęka, całe szczęście że w nocy spałam jak kamień nawet na siku nie wstawałam, wczorajszy dzień mnie wykończył...

[Vaniliova11]

Youyou lepiej pózno poznać swojego Tża niz wcale
Bartessa żeby Cie pocieszyć to ja też musze spłacić rodzinke a dom nadaje sie do kapitalnego remontu

[brumek]

Napisane przez SweetAngel1984

DZIŚ MAMY 100- dniówkę

:pi jemy:

Gratuluję

[agulaaabar]

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

[beata_1988]

Sweet gratulacje studniówki

[brumek]

Napisane przez agulaaabar

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

Agusiu Masz prawo sobie popłakać i posmucić się! Każda z nas miewa gorsze dni, a przecież ciążą znana jest z takich stanów Ale już dobrze

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

Jakie producenta?
A o talk pytałam, czy używałaś przy dziecku?
czy tylko talk na pupe i siusiaka?

dzis mam zły dzien, nie na głupie pytania, ale odpowiem - regionalnego. znajdz sobie w necie kto w twoim miescie oferuje rolety i popytaj po ile ma, zobacz jakie oferuje materialy.
uzywalam pudru alantal i bardzo sobie jego chwale. sypalam na tyłek (siusiaka nie, wydaje mi sie to zbedne i wręcz troche szkodliwe - balam sie zeby mu dziurki nei zaklepiło ), ew w zagiecia i fałdki jak cieplo bylo, zeby soe potówki nei robiły oraz jesli byly to na plecy czy brzuch

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez youyou

monia a Ty nie miałaś się czasem oszczędzać z tym rozwarciem??

nooo. ja wlasnie sie oszczedzam -- chodze a nie biegam, raz mi sie zapomnialo

[jacieeeee]

Napisane przez agulaaabar

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

Eeee tam...ja mam to samo jeśli Cię to pocieszy, tyle że atak "niemania kasy" miałam przedwczoraj, a wczoraj była chandra pod tytułem "jestem wielka i już Ci się nie podobam" Damy radę ... jakoś
Poza tym Agulaa z Ciebie jest mega zgrabna dziewczyna Ja to jestem Waleń Tak pieszczotliwie mówi do mnie TŻ

[brunetka2000]

Napisane przez agulaaabar

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

Ty jesteś gruba ?????? To co ja mam powiedzieć Wyglądam jak słonica i wszyscy się ze mnie śmieją, że wyglądam jakbym miała już rodzić Ja też nie miałam w czym chodzić i w końcu w lumpku kupiłam sobie parę bluzek i 2 na allegro za jedną dałam 3,25 a za drugą 3,55 Kasy też nam brakuje, biorąc pod uwagę, że od lutego jesteśmy na jednej pensji męża, gdzie on jest na okresie próbnym i zarabia malutko. ZUS do tej pory nie przysłał mi pieniędzy !!!!!!! A wyprawka szkoda gadać co miesiąc coś kupuje do 150 zł, bo po opłaceniu rat i rachunków, paliwa zostaje nam 500 zł na życie Mój mąż codziennie dojeżdża około 20 km do pracy więc paliwo idzie. Więc nie martw się tak kochana nie jesteś sama, wiem że to nie jest żadne pocieszenie, ale łączę się z tobą bo wiem co czujesz

[Sloneczko555xxx]

Beatko ja myślę że Twoja teściowa w ogóle nie powinna jeździć samochodem jako kierowca bo nie dość że stwarza sobie zagrożenie to innym też .... albo jeszcze raz na kurs iść ........... buziaki dla Ciebie i nie denerwuj się

[agulaaabar]

Brumek, Jacieee, Brunetka dziękuje za miłe słowa.... jednak nikt tak kobiety nie zrozumie jak inna kobieta
Też mam dzień że jestem brzydka, nieatrakcyjna i w ogóle

Ogolnie jakoś humor do d...

Jeszcze od 15 min mam dziwne ataki duszności, mocne kołatanie serca i strasznie mi słabo..... a w domu nie ma nikogo................

[Kajool]

dziewczyny glowa do gory, mi tez z wyplaty teraz ucieli za pobyt w szpitalu ale najwazniejsze to sobie powtarzam, ze jestem zdrowa i z dzidziusiem wszystko ok. Ze jestem gruba??? No i co z tego, po ciazy odbije sobie a teraz macie sie rozpieszczac. Jak mi jest tak bardzo zle, to zamykam sie w lazience i robie sobie domowe spa, jakas maseczke na pysk czy tez maluje paznokcie. To na prawde pomaga. A co do ciuchow, polecam wywalenie wszystkiego z szafy, bo czesto znajduja sie jakies zapomniane ciuchy

Wrocilam z targu, jejku jak goraco i ceny tez podnosza cisnienie, cholipka zeby durne jablka kosztowaly 5 zeta?? A z innymi owocami tez krucho, truskawka za 23 zeta kg. No coz dobrze, ze mi teraz rzodkiewka smakuje, moze nie owoc ale tez ma witaminy.
Mam burdel na koleczkach ale po tym targu musze troche polezec, no i zamierzam zrobic pierogi ruskie, zupe szczawiowa, placek jogurtowy i kompot z rabarbaru. A co tam i tak juz jestem grubasek

[SweetAngel1984]

Napisane przez youyou

Sweet gratuluję 100dniówki

dziękuję kochana jak ten czas leci prawda

Napisane przez zanetaa88

Sweet no to biba dzisiaj

a jak Tż pracuje do 13 przyjeżdża po mnei i szorujemy na działkę
100 km busem ale damy rade bo tam czeka grill

Napisane przez brumek

Gratuluję

thx Ty też jakoś niedawno miałaś chyba nie? bo my terminowo podobnie

Napisane przez beata_1988

Sweet gratulacje studniówki

dzięki beatko

Napisane przez agulaaabar

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

aga - mam identycznie to samo..ostatnio Tż wrócił z pracy a ja siedziałam i wyłam na łóżku na poczatku nie chciałam powiedzieć co mi jest a potem się zaczęło: Nie mam na fryzjera juz 2 mc nie byłam wygladam okropnie czuje sie zaniedbana i nieatrakcyjna i dotego gruba......nad jeziorkiem w dlugi weekend laseczki chodzily w fajnych ciuchach a ja zdolalam przetoczyc sie przez miasteczko w wielkim swetrze i spodniach od dresow a jak jadlam gofra to ludize patrzyli na mnei jakby z niedowierznaiem ze tak gruba i jeszcze je takie rzeczy tak czuje sie brzydka i zaniedbana dobrze ze nie tylko ja mam taki stan bo zaczelam myslec ze cos mam z glowa nie tak i ze tylko ja tak wymyslam

[83monia]

laski, mi sie wydaje ze i hormony i pogoda robi swoje. ja burcze ciagle na meza, na dziecko, wsyzstko mi przeszkadza: ze maly sie drze, ze maz pozniej niz jak wstaje, ze krzesla nie dosunie, że talerza nei odniesie, ze maly mnie nie slucha tylko glupity gada... ciuchy mam po poprzedniej ciazy i po siostrze, ale wiekszosc bluzek nie nadaje sie do legginsów bp wtedy nie bylo takiej mody, a spodnie ciazowe jakies dziwne bo niby z tylka spadaja bo guma za krotka, a jak podciagne wyzej to jak cherlie chaplin - przykrotkie nogawki bo siostra jest nizsza ode mnie... do tego cos mnie z=dziaslo pobolewa i nie wiem dlaczego.

ide spac. maly spi. nic mi si enie chce...

[Bartessa]

Napisane przez Vaniliova11

Youyou lepiej pózno poznać swojego Tża niz wcale
Bartessa żeby Cie pocieszyć to ja też musze spłacić rodzinke a dom nadaje sie do kapitalnego remontu

no to tez nie masz ciekawej sytuacji.. ja mam o tyle dobrze ze mam zabezpieczenie finansowe na remont chaty, a tez jest to dom duzy - 200 m2 i do tego ma juz 35 lat a jakichs większych remontów co do zewnętrznej strony nie bylo.. dach na bank do wymiany no i ocieplenie musowo...
kurcze kiedys ludzie mieli duzo latwiej, moj dziadek stawial jeszcze ten dom, to babcia opowiadala ze sprzedal kilka swin i bykow i za to postawil, to tak naprawde za darmo... a teraz?? fabrycznie nowego auta by się za to nie kupilo

Napisane przez Kajool

dziewczyny glowa do gory, mi tez z wyplaty teraz ucieli za pobyt w szpitalu ale najwazniejsze to sobie powtarzam, ze jestem zdrowa i z dzidziusiem wszystko ok. Ze jestem gruba??? No i co z tego, po ciazy odbije sobie a teraz macie sie rozpieszczac. Jak mi jest tak bardzo zle, to zamykam sie w lazience i robie sobie domowe spa, jakas maseczke na pysk czy tez maluje paznokcie. To na prawde pomaga. A co do ciuchow, polecam wywalenie wszystkiego z szafy, bo czesto znajduja sie jakies zapomniane ciuchy

Wrocilam z targu, jejku jak goraco i ceny tez podnosza cisnienie, cholipka zeby durne jablka kosztowaly 5 zeta?? A z innymi owocami tez krucho, truskawka za 23 zeta kg. No coz dobrze, ze mi teraz rzodkiewka smakuje, moze nie owoc ale tez ma witaminy.
Mam burdel na koleczkach ale po tym targu musze troche polezec, no i zamierzam zrobic pierogi ruskie, zupe szczawiowa, placek jogurtowy i kompot z rabarbaru. A co tam i tak juz jestem grubasek

ale u Was ceny
u nas tez jeszcze warzywa owoce są drogie ale nie az tak, truskawki za kg 14 zl a jablka tak okolce 3 zl.
ciekawe kiedy to bedzie jak truskawki bedą za 2-3 zl / i nie moge się juz czeresni doczekac

[Kajool]

bartessa ja juz widzialam czeresnie ale cena jeszcze lepsza, poczekam na te od rodzicow

[beata_1988]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Beatko ja myślę że Twoja teściowa w ogóle nie powinna jeździć samochodem jako kierowca bo nie dość że stwarza sobie zagrożenie to innym też .... albo jeszcze raz na kurs iść ........... buziaki dla Ciebie i nie denerwuj się

ja teraz to z nią na bank nie wsiądę do auta... za bardzo bym się bała..

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Bartessa

ale u Was ceny
u nas tez jeszcze warzywa owoce są drogie ale nie az tak, truskawki za kg 14 zl a jablka tak okolce 3 zl.
ciekawe kiedy to bedzie jak truskawki bedą za 2-3 zl / i nie moge się juz czeresni doczekac

ja się nie mogę doczekać truskawek z grządki u mojej mamy
i czereśnie też mają... mniam

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyjny-i1591547327.html
gdyby któraś chciała to całkiem ciekawy wózek w dobrym stanie znalazłam.
Marinko - może Ci się spodoba

o i ten też ładny
kolorek piękny
http://allegro.pl/3-w-jednym-spacero...606989148.html

[jacieeeee]

Eee no przecież ja miałam się na wyjazd szykować, a ja z doskoku przed komputerem Narobiłyście mi ochoty na czereśnie.Wieeeeeeelkiej

[sygine]

Witam Mamusie
Dom posprzątany, więc mogę wyciągnąć kopytka w górę i odpocząć
No i od wczorajszego wieczora znowu muszę nadrobić wasze posty

[Brida]

[QUOTE=SweetAngel1984;2690 8130
aga - mam identycznie to samo..ostatnio Tż wrócił z pracy a ja siedziałam i wyłam na łóżku na poczatku nie chciałam powiedzieć co mi jest a potem się zaczęło: Nie mam na fryzjera juz 2 mc nie byłam wygladam okropnie czuje sie zaniedbana i nieatrakcyjna i dotego gruba......nad jeziorkiem w dlugi weekend laseczki chodzily w fajnych ciuchach a ja zdolalam przetoczyc sie przez miasteczko w wielkim swetrze i spodniach od dresow a jak jadlam gofra to ludize patrzyli na mnei jakby z niedowierznaiem ze tak gruba i jeszcze je takie rzeczy tak czuje sie brzydka i zaniedbana dobrze ze nie tylko ja mam taki stan bo zaczelam myslec ze cos mam z glowa nie tak i ze tylko ja tak wymyslam [/QUOTE]

He he, czytam, czytam i nie mogłam się powstrzymać.....
Ja jak na lody -świderki jeżdzę to potem idę z takim lodem i jestem przekonana, ze mijają mnie ludzie i myslą że taka gruba i jeszcze loda wp****
A jak płaczę to najbardziej mi TŻ-ta żal, bo on chyba nie wierzy że można tak płakać z niczego więc się dopytuje - czy coś źle zrobił, czy za późno z pracy wrócił itd....

[sygine]

Doczytałam właśnie że ruszyłyście temat rodzeństwa Ja niestety też należę do grona jedynaczek i wcale nie jestem przez to szczęśliwsza Dlatego dla Nataniela na pewno się postaramy przynajmniej o jednego braciszka lub siostrzyczkę, ale raczej nie tak szybko tylko za jakieś 3-4 lata
A ja nie mam rodzeństwa z tego względu, że po moim porodzie mama była szyta i czyszczona na żywca, bo konowały zapomniały jej podać znieczulenie I powiedziała że to był tak straszny ból, że już nigdy więcej by go chyba nie przeżyła Stwierdziła, że w ciąży owszem może chodzić, ale rodzić już musiałby kto inny.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez beata_1988

Jezuuu..., jaki wczoraj miałam koszmarny dzień....


teściowa przed 16 miała wypadek samochodowy... masakra jakaś, jechała do pracy na 16 i na zakręcie wyjechała jakiemuś gościowi na lewy pas i zderzyli się lewymi przodami auta, oba samochody praktycznie do kasacji... chyba że na części jakiemuś mechanikowi bo do remontu się nie nadaje, teściowa na obserwacji w szpitalu, z podejrzeniem podwichnięcia jakiegoś kręgu w kręgosłupie szyjnym na nerochirurgii i potłuczeniami...
wczoraj po 22 do domu przyjechaliśmy od niej bo zawieźliśmy wszystko do szpitala bo ją wzięli karetką z wypadku prosto, ja od 16 do 20 na Izbie spędziłam ze szwagierką bo nasi męzowie, tzn tż i jego brat przy wypadku byli - zeznania, policja, trzeba było auta ściągnąć z drogi która była kilka godzin zablokowana - do czasu aż było wiadomo co z teściową czy ma poważniejsze urazy bo nie pozwolili nic ruszać z miejsca wypadku, nawet prokurator był na miejscu, coś mierzyli, robili zdjęcia, oglądali ślady hamowania i wychodzi na to że z teściowej winy był wypadek....

szok... wczoraj odechciało mi się wszystkiego już... z nerwów, głodu, załatwiania papierologii w szpitalu itd brzuch mnie bolał cały wieczór ale mała się ruszałą ostro na szczęście....
teściowa nic kompletnie z wypadku nie pamięta, nawet nie pamięta że jakies auto miała z naprzeciwka - nie wie jeszcze co dokładnie z autem, że pewnie na złom pójdzie, ani że pewnie ją obciążą odpowiedzialnościa za wypadek,

dobrze że nic się poważniejszego stało bo nie wiem co by było...

Kur*a czemu się ciągle nam musi tak wszystko komplikowac......

Beatko strasznie ci współczuję Ale staraj się nie denerwować za bardzo, żeby jeszcze tobie i Małej nie zaszkodziło

[youyou]

agulaabar nie smutaj się, chyba wszystkie mamy takie dni

Napisane przez Bartessa

nkurcze kiedys ludzie mieli duzo latwiej, moj dziadek stawial jeszcze ten dom, to babcia opowiadala ze sprzedal kilka swin i bykow i za to postawil, to tak naprawde za darmo... a teraz?? fabrycznie nowego auta by się za to nie kupilo

no właśnie moi rodzice wybudowali nasz dom z bieżących środków, mama nie pracowała bo siedziała z trójką dzieci w domu więc tylko tata zarabiał i potrafił utrzymać rodzinę i zbudować chatę, a mała nie jest bo chyba ze 300m2..

a teraz... zastanawialiśmy się nad kupnem mieszkania w Warszawie ja bym chciała co najmniej jakieś 80m2 a to to minimum jakieś 500-600tyś Zadłużać się na całe życie nie mam zamiaru czekam aż wygram w totka

[AgaGuernsey]

Napisane przez SweetAngel1984

DZIŚ MAMY 100- dniówkę

:pi jemy:

Gratulacje!
Ja mam jutro, ale pewnie zapomne, znajac siebie...

Napisane przez agulaaabar

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

Agula jak Ci zaraz , to zobaczysz...zgodze sie, ze moze nie masz kasy i inne problemy, ale na trolla to ja sie w zaden sposob zgodzic nie moge. Widzialam zdjecia w klubie i kto jak to, ale Ty wygladasz swietnie! Wiec wybecz sie kochana, jak ma Ci to pomoc, ale juz nie gadaj glupot...


No i od razu ruszyla litania reszty dziewczyn... no co Wy...kurcze juz tak niedlugo, zrzucimy te kg po ciazy, zobaczycie, jedne predzej, drugie pozniej, ale znowu bedziemy laseczkami...


A ja mam chyba jakis spadek odpornosci... w ciagu 2 tygodni zrobila mi sie juz 3 opryszczka, masakra!

Czy ktos ma ochote spakowac mnie i dziewczyny na 2-tygodniowy wyjazd? Lubie jezdzic, ale nienawidze pakowania. A za chwile przybedzie mi jeszcze jedno do pakowania...chyba przestaniemy wyjezdzac....

[SweetAngel1984]

no coz..... ja juz prysznic wzielam
ubrania przyszykowalam dla siebie i Tż

Właśnie Wasi męzowie też tak
maja ze zawsze Was pytaja w co sie maj ubrać?

zrobiłam sobie makijaz
chyba dopiero drugi raz w ciazy......
(wczensiej nie wyoobrazalam
sobie wyjscia przed blok bez makijazu )
ale dzis moje święto 100 - dnioweczka więc
moge zaszalec no nie

noi......czekam
na męża i będziemy jechac.........

aga - thx
ja tez myślałam że zapomne...a jednak nie

[agni82]

No laski, wam to w głowach się nie poprzewracało. Biję was na głowę. Ja sobie znalazłam powód do płaczu wczoraj. zaczęłąm myślec co się stanie jak umrę wcześnie, a mój T. z 20 lat po mnie i jak znajdzie sobie jakąs laskę tu na ziemi, aja tam będę w niebie 20 lat na niego czekac i z kim on będzie w niebie: ze mną, czy z tą drugą? nie wiedział biedak czy ma się śmiac, czy płakac. i w końcu dyplomatycznie odpowiedział: jestem pewien, że Bóg ma jakieś przepisy na to.

[zanetaa88]

Napisane przez agulaaabar

Z góry przepraszam ale muszę sie wygadać... chyba hormony zaczynają mi świrować.... wczoraj od rana miałam mega chandrę.... upierdzieliło mi się, że nie mogę sobie pozwolić na modne ciuchy, wyglądam jak troll i w ogóle.... że ciągle jakieś wydatki i z konta zamiast przybywać to ciągle zjeżdża, a jeszcze wyprawka nie dokończona, a jeszcze na wesele trzeba się ubrać , w tym tż garnitur, bo w swój się nie wbije już.... i w koperte trzeba dać.... jeszcze ten mandat i przez to wszystko na wszystko mi szkoda, nie dość że jestem gruba jak wieloryb to nawet na d... nie ma co włożyć, wszystko jakieś stare szmaty itd......... cały dzień mnie to męczyło, bo wiedziałam jak tż zareaguje jak mu powiem, zacznie się łamać, że za mało zarabia, że jest d... a nie facet itd................. normalnie jedna wielka pierdoła ale tak mi to wczoraj dało popalić że beczałam co 5 min jak głupia wiem, głupie to ale musiałam się wygadać tzw "drugiej babie"

Coś wisi w powietrzu.Ja miałam tak wczoraj. Mierzyłam krótkie spodenki jakie mam i do żadnych nie wchodzę zostają mi spodnie dresowe w których chodzę po domu i spodnie jedne ciążowe, ewentualnie leginsy które stają się nudne! Zero sukienek, spódnic kombinuje i zmieniam przynajmniej bluzki i dodatki,żeby ludzko wyglądać...


Sweet mój teść dzisiaj będzie robił grilla, ale chyba się nim przejadłam... maż do 21 w pracy Żadna z Nas nie jest gruba!! mamy tylko duże słodkie brzuchy! mój zawsze pyta co ma ubrać, a jak już sobie sam wybierze (co zdarza się co raz częściej) to pyta mnie o zdanie czy tak może być...ostatnio zdałam sobie sprawę, że te rzeczy które wybiera to kupiłam mu Ja, a jak je kupowałam to mówił, że mu to nie potrzebne, że nosić nie będzie

Monia83 dziękuje Ci moja skarbnico wiedzy

Beatko ten drugi na prawdę śliczny!

Youyou Ja też czekam na totka 500-600 tys to U Nas masz ful wypas domek jednorodzinny


Jestem padnięta!
Wysprzątałam salon i sypialnię
i normalnie mam ochotę na drzemkę.


Dziewczyny pytanie z innej beczki,
jeżeli daje proszek do prania np . dzidziuś to dajecie płyn do płukania?


---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

DZIEWCZYNY!!
Jak mam zrobić aby w pliku PDF zmienić zdanie?
Otwieram plik pdf i chce zmienić kilka zdań i nie umiem
jest jakaś możliwość?!
zna się ktoś na tym?!

[Kajool]

zaneta pliku pdf nie zmienisz no chyba ze sciagniesz specjalny program do przekonwertowania go z powrotem na worda

[DaKaro]

Napisane przez zanetaa88

DZIEWCZYNY!!
Jak mam zrobić aby w pliku PDF zmienić zdanie?
Otwieram plik pdf i chce zmienić kilka zdań i nie umiem
jest jakaś możliwość?!
zna się ktoś na tym?!

Z tego co kojarzę, to w PDFie nie możesz zmienić, musisz przekonwertować z PDFu na worda przez specjalny program, ale nie wiem który...

Jeszcze 3,5 tygodnia i lecę do PL, w końcu przywitam się ze słońcem i trochę odpocznę. Już się nie mogę doczekać.

Koleżanka mi powiedziała, że te badania które tutaj robiłam nie są uznawane przez lekarzy (dostanę tylko ksero wyników), w sumie im się nie dziwię, też bym chyba nie uwierzyła gdyby ktoś mi przyniósł jakieś marne ksero. W związku z tym będę musiała je powtarzać w PL. Trochę kasy pójdzie, tym bardziej, że tutaj miałam dosłownie "trzy na krzyż"-na rubellę, grupę krwi, HIV, żółtaczkę, nawet cukru nie robią. Kurcze, trochę kasy pójdzie...