Rimini zbiorczy - wakacje, obozy

[Aiishaa]

hej czy jedzie ktos z biurem Czerwinski travel na obóz do Rimini? w terminie 6sierpnia-17sierpnia....albo czy ktos jezdzil gdzies z tym biurem? chcialam sie zapytac czy opiekunowie sa ok itd ;D

a poza tym , to ile brałyście euro do rimini? ile powinno wystarczyc na godny pobyt hehehe

[Cristian]

już 5 sierpnia odjazd i Witaj Rimini ^^

[Pikunia]

Ale ci ZAZDROSZCZE! Ja dopiero wrocilam i juz bym chciala tam wracac. Polska to taki beznadziejny kraj ;(
Bralam 200 euro i mi zostalo 60 jeszcze takze zle nie jest :PP

[neys]

.

[monilkaa]

Napisane przez mrs Visage

Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć, jak było?

Ja wróciłam parę dni temu i stwierdzam, że natychmiast chcę tam wracać! Było cuuuuuuuuuuuudownie. Rimini, Włosi, dyskoteki, atmosfera, nocne życie... Trafili mi się jeszcze fantastyczni ludzie na obozie i kadra najlepsza na świecie. Już 1 dnia po przyjeździe, rzuciliśmy tylko bagaże przed hotel i żeby nie czekać na zakwaterowanie, poszliśmy się przejść po mieście. Sami, bez kadry, za jej pozwoleniem oczywiście, zupełnie nie znając Rimini. Jeśli tylko dotrzymywaliśmy ustalonej godziny powrotu i każdy był w miarę "w stanie", to panowała totalna samowolka. A że pilnowaliśmy się wzajemnie to cały obóz robiliśmy generalnie co chcieliśmy. Aż się śmiesznie patrzyło na obóz z biura Hart Tour'u? (nie mam pojęcia jak to się piszę, możliwe, że ja coś źle usłyszałam), który mieszkał w tym samym hotelu i miał zbiórki do supermarketu, który był oddalony o jakieś 200 m od hotelu. W dodatku sprawdzali im torby/plecaki, jak wracali z zakupów, co dla mnie jest osobiście nie do przyjęcia. Nas liczyli tylko na dyskotekach, co godzinę mieliśmyy 5 min zbiórkę przed klubem, żeby kierowniczka zobaczyła jak kto się trzyma. Generalnie czuliśmy jak na wczasach.
Mieszkałam w hotelu Luna Rossa, którego stan przemilczę. Nie potrzebuję jakichś luksusów itd, ale łóżka, które wyglądają jak więzienne prycze, ściany jak w szpitalu i łazienka, która po każdym prysznicu zalewa pokój, psują trochę moje wspomnienia. Plusy jednak to pyszne żarcie (tylko mało) i cudowny, ogromny taras na pierwszym piętrze (trafia się tylko kilku pokojom), na którym odbywały się wszystkie libacje i najróżniejsze akcje.
Jeśli chodzi o dyskoteki, to byliśmy jedynie w Carnaby i gdzieś na plaży na disco przy wejściu bodajże 106, nie pamiętam dokładnie. Ta na plaży darmowa, było jakieś tam darmowe jedzenie, drinki, ale ludzi strasznie dużo, rzucali się na wszystko, muzyka średnia, podłoże do tańczenia (piach) też niezbyt, ścisk, tłok, sami Niemcy i Polacy. Generalnie szkoda pięknej nocy na coś takiego. My się zmyliśmy po 1,5 h do hotelu. Za to z Carnaby mam piękne wspomnienia, wjazd 8 euro, plus kupon na darmowego drinka gratis (jedynie na te tańsze za 4,50 euro), plus autobus, który przyjeżdzał pod nasz hotel i odwoził nas spowrotem. Klub bardzo fajny, trzy piętra, na dole hip-hop, wyżej techno, electro itp, na samej górze lata 80. i różne hiciory, które są wiecznie młode. My głównie siedzieliśmy wiecznie na 3 piętrze, bo tylko tam można palić, a u nas duża większość paliła na obozie i muzyka nam odpowiadała. Chadzaliśmy tak w sumie między 2 a 3 piętrem na zmianę. Drinki od 4,5o euro do 6,50 jeśli dobrze spojrzałam w kartę. Za 4,5 e jest np malibu z ananasem i wódka z limonką, za 6,5 e sex on the beach. Carnaby polecam z czystym sercem, co do Altromondo i Blow Up'a nie mam porównania.

No to się rozpisałam.
Pytajcie jeśli chcecie coś wiedzieć jeszcze, postaram się odpowiedzieć.

[mala2806]

Napisane przez mrs Visage

Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć, jak było?

Było ZA***IŚCIE. Super kadra, ludzie jeszcze lepsi.
Nocne życie... tego mi brakuje u nas w Polsce. Te dyskoteki... było po prostu cudownie. Byliśmy dwa razy w Blow upie i raz w Carnaby. Ja lepiej wspominam Blow up tam była taka atmosfera fajna, muzyka cudowna, włosi też. W Carnaby byliśmy w sobote i było... średnio, za dużo ludzi, nie było gdzie przejść a o tańczeniu to już w ogóle nie było mowy, jacyś niemcy zaczeli się bić i kolo 1,30 się swineliśmy. To była chyba moja najdroższa (i najkrótsza impreza). Zapłaciliśmy 11 euro.
Co do drinów to polecam Sex on the beach i malibu z ananasem, i coś takiego czerwonego... coś orange. Nie pamiętam dokładnie
Co do wycieczek to po prostu trzeba być w Mirabilandi i aquafanie. Tam jest GENIALNIE ))
Rzym oczywiście też warto zobaczyć... chociaż jeden dzień to stanowczo za mało. My mieliśmy słabego przewodnika i w sumie lataliśmy wszędzie, niewiele mówił i jakoś tak ogólnie... mogło być lepiej.

To by było na tyle. Jak ktoś chce coś wiedzieć to się pytać

[Aiishaa]

Napisane przez neys

ja sie tak zastanawiam czy pojechac ,bo w sumie sa jeszcze wolne miejsca...

oo a jestes z Gdanska? jedz nie ma sie nad czym zastanawiać

ps. mala2806 i monilkaa, ile mialyscie euro i czy wam wystarczylo?

[andziula16]

monilkaa i mala2806 z jakich biur jechałyście ?

[mala2806]

Napisane przez Aiishaa

oo a jestes z Gdanska? jedz nie ma sie nad czym zastanawiać

ps. mala2806 i monilkaa, ile mialyscie euro i czy wam wystarczylo?

Ja miałam 250 euro (146 wycieczki +25 kaucja) czyli mi zostało 80 euro. Zostało mi może 3-5 euro + kaucja. Raczej oszczędna byłam... Powiem tak: Ile by nie było i tak się wyda...

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez andziula16

monilkaa i mala2806 z jakich biur jechałyście ?

Z ok-tours

[Aiishaa]

Napisane przez mala2806

Ja miałam 250 euro (146 wycieczki +25 kaucja) czyli mi zostało 80 euro. Zostało mi może 3-5 euro + kaucja. Raczej oszczędna byłam... Powiem tak: Ile by nie było i tak się wyda...

ale z tych 80euro wydawalas jeszcze kase na wejscia do klubow?

[monilkaa]

Napisane przez Aiishaa

ps. mala2806 i monilkaa, ile mialyscie euro i czy wam wystarczylo?

odliczając fakultety miałam jakoś 150 euro. jestem generalnie sknerą i nie zwoziłam żadnych pamiątek, ani nie kupowałam sobie żadnych rzeczy pt. perfumy, ciuchy, jakieś pierdoły. jedyne co mam to koszulkę z napisem "I love Rimini", ale to jak połowa obozu. miłość do Rimini jest ślepa. ja pieniądze wydawałam jedynie na alkohol, jedzenie na mieście, zakupy w supermarkecie, papierosy od czasu do czasu, no i wejścia do klubów. a że moja obozowa paczka była tylko raz w Carnaby jeśli chodzi o płatne kluby, bo woleliśmy kupić "prowiant" i posiedzieć w nocy razem na plaży. mi tyle wystarczyło i nie musiałam się wcale specjalnie ograniczać. można się wyszaleć. ale taka jest prawda, ile by się nie wzięło, tyle się wyda.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez andziula16

monilkaa i mala2806 z jakich biur jechałyście ?

z Prima Touru

[Aiishaa]

ahh rozumiem, a właśnie ile kosztują tam fajki? ( i jakie)
i alkohol (jaki) w sklepie po ile?

[Schoko]

dwa dni temu wróciłam z Rimini. to nie jest zwyczajne miejsce, to jest raj. szczególnie dla imprezowiczów i dla ludzi, którzy żyją chwilą!
właśnie jak ktoś powyżej też mieszkałam w hotelu Luna Rossa, ekhm, hotel niby trzygwiazdkowy, a miałam wrażenie, że oni sami dorysowali sobie te gwiazdki. ; )
ale poza tym... wspomnienia na całe zycie, bede sie jeszcze tym ekscytować przez najbliższe parę miesięcy.
w Carnaby byłam 5 razy, w Altromondo 1 na piana party, świetne kluby ; )
polecam wszystkim Rimini
I <3 Rimini

[Alexiss09]

Napisane przez monilkaa

Ja wróciłam parę dni temu i stwierdzam, że natychmiast chcę tam wracać! Było cuuuuuuuuuuuudownie. Rimini, Włosi, dyskoteki, atmosfera, nocne życie... Trafili mi się jeszcze fantastyczni ludzie na obozie i kadra najlepsza na świecie. Już 1 dnia po przyjeździe, rzuciliśmy tylko bagaże przed hotel i żeby nie czekać na zakwaterowanie, poszliśmy się przejść po mieście. Sami, bez kadry, za jej pozwoleniem oczywiście, zupełnie nie znając Rimini. Jeśli tylko dotrzymywaliśmy ustalonej godziny powrotu i każdy był w miarę "w stanie", to panowała totalna samowolka. A że pilnowaliśmy się wzajemnie to cały obóz robiliśmy generalnie co chcieliśmy. Aż się śmiesznie patrzyło na obóz z biura Hart Tour'u? (nie mam pojęcia jak to się piszę, możliwe, że ja coś źle usłyszałam), który mieszkał w tym samym hotelu i miał zbiórki do supermarketu, który był oddalony o jakieś 200 m od hotelu. W dodatku sprawdzali im torby/plecaki, jak wracali z zakupów, co dla mnie jest osobiście nie do przyjęcia. Nas liczyli tylko na dyskotekach, co godzinę mieliśmyy 5 min zbiórkę przed klubem, żeby kierowniczka zobaczyła jak kto się trzyma. Generalnie czuliśmy jak na wczasach.
Mieszkałam w hotelu Luna Rossa, którego stan przemilczę. Nie potrzebuję jakichś luksusów itd, ale łóżka, które wyglądają jak więzienne prycze, ściany jak w szpitalu i łazienka, która po każdym prysznicu zalewa pokój, psują trochę moje wspomnienia. Plusy jednak to pyszne żarcie (tylko mało) i cudowny, ogromny taras na pierwszym piętrze (trafia się tylko kilku pokojom), na którym odbywały się wszystkie libacje i najróżniejsze akcje.
Jeśli chodzi o dyskoteki, to byliśmy jedynie w Carnaby i gdzieś na plaży na disco przy wejściu bodajże 106, nie pamiętam dokładnie. Ta na plaży darmowa, było jakieś tam darmowe jedzenie, drinki, ale ludzi strasznie dużo, rzucali się na wszystko, muzyka średnia, podłoże do tańczenia (piach) też niezbyt, ścisk, tłok, sami Niemcy i Polacy. Generalnie szkoda pięknej nocy na coś takiego. My się zmyliśmy po 1,5 h do hotelu. Za to z Carnaby mam piękne wspomnienia, wjazd 8 euro, plus kupon na darmowego drinka gratis (jedynie na te tańsze za 4,50 euro), plus autobus, który przyjeżdzał pod nasz hotel i odwoził nas spowrotem. Klub bardzo fajny, trzy piętra, na dole hip-hop, wyżej techno, electro itp, na samej górze lata 80. i różne hiciory, które są wiecznie młode. My głównie siedzieliśmy wiecznie na 3 piętrze, bo tylko tam można palić, a u nas duża większość paliła na obozie i muzyka nam odpowiadała. Chadzaliśmy tak w sumie między 2 a 3 piętrem na zmianę. Drinki od 4,5o euro do 6,50 jeśli dobrze spojrzałam w kartę. Za 4,5 e jest np malibu z ananasem i wódka z limonką, za 6,5 e sex on the beach. Carnaby polecam z czystym sercem, co do Altromondo i Blow Up'a nie mam porównania.

No to się rozpisałam.
Pytajcie jeśli chcecie coś wiedzieć jeszcze, postaram się odpowiedzieć.

ja właśnie jadę z prima tour pojutrze do hotelu luna rossa,,, czyli mówisz że opieQnowie ***itni ? interesuje mnie czy dużo miałaś osób na swojej kolonii z mojego wieQ - 18 lat (pełnoletnich) ?

[RXN]

Cannes - almatur 18:08 kto jedzie?

[Oliisz]

Czy jedzie ktoś z biura Unitur z Gdańska 30.07 - 9.08 do hotelu Maioli? ;>

[mala2806]

Napisane przez Aiishaa

ale z tych 80euro wydawalas jeszcze kase na wejscia do klubow?

Wejścia do klubów były wliczone w wycieczki fakultatywne. Te 80 ero wydalam na same pierdołyy, pamiątki, jedzenie itd

[wkswroclaw]

Ktoś się orientuje gdzie są jeszcze wolne miejsca w terminie 15-26 do Rimini samolotem ?

[Aiishaa]

a czy ktoś był w Rimini w hotelu "Patty" (dwu gwiazdkowym)?

[monilkaa]

Napisane przez Aiishaa

ahh rozumiem, a właśnie ile kosztują tam fajki? ( i jakie)
i alkohol (jaki) w sklepie po ile?

wszystko zależy gdzie kupujesz. im bliżej plaży tym drożej. u nas w supermarkecie alkohol tani ale wybór dość mały. przykładowo: heineken 1,70 euro ( przy plaży 2 e i wyżej), piwa becks i peroni 1,60 euro, brezeer 1,50 euro ( przy plaży 2,20 e ). na tym ograniczały się nasze zakupy alkoholu w supermarkecie Coop. fajek tam nie sprzedwali. wszystko inne przy plaży. i tutaj występuje bardzo śmieszne zjawisko. w jednym sklepie coś kosztuje dajmy na to 4 euro w przylegającym do niego 2-2,5 euro więcej. trzeba szukać i przejść wszystkie sklepy za nim się coś kupi. ja znalazłam dość tani sklep w porównaniu do pozostałych i tak: wódka 0,7 1o euro, wódka smakowa (jakaś firma na k, nie pamiętam dokładnie jaka, najlepsza brzoskwiniowa) 0,7 8 euro, malibu 0,7 13 euro, miejscowy przysmak ( ja mam złe wspomnienia i nie polecam) limonczello od 3,5 euro do nawet 11 e za 0,5 , zależnie od jakości. no i tradycyjne proste wino w kartonie za 1 euro. w ostatnim wypadku, jak już będzie kasy brakować.

co do fajek to trzeba znaleźć coś taniego. na fajki wydawało się krocie, jeśli ktoś dużo palił. malboro 1o sztuk 2,80 euro, L&M niebieskie 3,80-4 euro, jakieś linki cienkie ok 3,80 do ponad 4. wszystko zależy od rodzaju.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez Schoko

właśnie jak ktoś powyżej też mieszkałam w hotelu Luna Rossa, ekhm, hotel niby trzygwiazdkowy, a miałam wrażenie, że oni sami dorysowali sobie te gwiazdki. ; )

w jakim byłaś terminie? napewno się gdzieś widziałyśmy.
trzy gwiazdki to dla mnie jakieś śmieszna pomyłka jeśli chodzi o ten hotel. i wie to każdy, komu łazienka zalewała pokój

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez Alexiss09

ja właśnie jadę z prima tour pojutrze do hotelu luna rossa,,, czyli mówisz że opieQnowie ***itni ? interesuje mnie czy dużo miałaś osób na swojej kolonii z mojego wieQ - 18 lat (pełnoletnich) ?

nie chcę Cię straszyć, ale jeśli nastawiasz się naprawdę na trzy gwiazdkowy hotel to się przykro rozczarujesz. nie jest tak strasznie, ale ja bym raczej celowała w warunki jedno gwiazdkowego hotelu. uważaj na łazienkę, bo padniesz jak wejdzisz do niej 1 raz i nie ujrzysz ani brodzika, ani zasłonki do prysznica. goły wąż i bateria trzy gwiazdki... jedzeniem nadrabiają za to i tarasem jeśli dostaną Wam się pokoje na 1 piętrze.
prima jest świetna jako biuro! kompetentni, sprawni, trzymają się ustalonych zasad. co do opiekunów nie wiem kto Ci się trafi, moja kadra niestety napewno nie. ale bądź dobrej mysli. na obozie w sumie najwięcej było osób z przedziału 16-17 lat. 18 latków tez było kilkoro.

[Aiishaa]

dzięki monilkaa
wow alkohol nie tak zle, ale fajki bd musiala jednak kupic w Polsce w takim razie hehe...jakoś dam radę

[Alexiss09]

nie chcę Cię straszyć, ale jeśli nastawiasz się naprawdę na trzy gwiazdkowy hotel to się przykro rozczarujesz. nie jest tak strasznie, ale ja bym raczej celowała w warunki jedno gwiazdkowego hotelu. uważaj na łazienkę, bo padniesz jak wejdzisz do niej 1 raz i nie ujrzysz ani brodzika, ani zasłonki do prysznica. goły wąż i bateria trzy gwiazdki... jedzeniem nadrabiają za to i tarasem jeśli dostaną Wam się pokoje na 1 piętrze.
prima jest świetna jako biuro! kompetentni, sprawni, trzymają się ustalonych zasad. co do opiekunów nie wiem kto Ci się trafi, moja kadra niestety napewno nie. ale bądź dobrej mysli. na obozie w sumie najwięcej było osób z przedziału 16-17 lat. 18 latków tez było kilkoro.[/QUOTE]


dzięki... prysznic bez zasłony??? hah, ok nie będę już zaskoczona jak tam wejdę, a serwują włoską kuchnię? >kooocham<, a Ci pełnoletni chodzili osobno? mam nadzieję, że będą spoko ludzie. rozumiem że Twoi opieQnowie byli git?

[Cristian]

Z tego co wyczytałęm od ostatniej wizyty to :

-alkohol dosyc tani fajki przyzowite ceny ;pp
-niektóre hotele powinny sobie zdjąc pare gwiazdek ^^
-Kadra z Ok-Tours zaje....


Więc będzie dobrze )

[monilkaa]

Napisane przez Aiishaa

dzięki monilkaa
wow alkohol nie tak zle, ale fajki bd musiala jednak kupic w Polsce w takim razie hehe...jakoś dam radę

nie ma sprawy.
fajki zdecydowanie polecam kupić u nas.

kurczę, zazdroszczę Ci strasznie.
udanego wyjazdu!

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez Alexiss09

dzięki... prysznic bez zasłony??? hah, ok nie będę już zaskoczona jak tam wejdę, a serwują włoską kuchnię? >kooocham<, a Ci pełnoletni chodzili osobno? mam nadzieję, że będą spoko ludzie. rozumiem że Twoi opieQnowie byli git?

ja mam 16 lat i ogólnie chodziłam osobno. wszyscy mieliśmy wieeeeelki luz. nawet na posiłkach nie musieliśmy się pojawiać. liczyli nas może ze dwa razy przez cały obóz. zginęłabym na trzy dni i nikt by się nie kapnął. każdy łaził gdzie chciał, wstawał kiedy chciał, jak na wczasach. życzę Ci takiej kadry.
polska kucharka, a kuchnia włosko-polsko, w każdym razie pyszna.

[Schoko]

w jakim byłaś terminie? napewno się gdzieś widziałyśmy.
trzy gwiazdki to dla mnie jakieś śmieszna pomyłka jeśli chodzi o ten hotel. i wie to każdy, komu łazienka zalewała pokój

16-26 lipca

najśmieszniej było jak dostaliśmy te pokoje w Luna Rossa, wchodzę do łazienki i "eee, a gdzie jest prysznic?". Mi już pierwszego dnia pokój zalało, aż poleciało na balkon i girls z dołu się nieźle wkurzały. xD

ale ogólnie Rimini meeeega pyszne, jeszcze tam wrócę, cały czas żyję tylko tym wyjazdem

[monilkaa]

Napisane przez Schoko

16-26 lipca

najśmieszniej było jak dostaliśmy te pokoje w Luna Rossa, wchodzę do łazienki i "eee, a gdzie jest prysznic?". Mi już pierwszego dnia pokój zalało, aż poleciało na balkon i girls z dołu się nieźle wkurzały. xD

ale ogólnie Rimini meeeega pyszne, jeszcze tam wrócę, cały czas żyję tylko tym wyjazdem

hahahahaha to Ty mnie zalałaś ! miałaś balkon od strony hmm "podwórka"? nie od ulicy? taki maleńki na 2 piętrze? nie mogę.

moja kumpela miała taką samą reakcję: "ej tu nie ma prysznica !!"

[Aiishaa]

no no już nie mogę się doczekać tych Włoch zamierzam też jechać do San Marino...rzeczywiście są tam tanie alkohole (tj o wiele tańsze?) i czy coś jeszcze
ahh i czy coś naprawdę warto kupić w Wenecji?

[Schoko]

Napisane przez monilkaa

hahahahaha to Ty mnie zalałaś ! miałaś balkon od strony hmm "podwórka"? nie od ulicy? taki maleńki na 2 piętrze? nie mogę.

moja kumpela miała taką samą reakcję: "ej tu nie ma prysznica !!"

hahahahahahaha, to wychodzi na to, że to ja Cię zalałam! tak, ja miałam ten najmniejszy balkon od strony podwórka, na 2 piętrze! no to nieźle! xD


co do Wenecji, jest cudna, ale nic tam nie kupowałam. ale niektóre maski są urocze

[Alpenliebe]

to prawda że z ok-tours dyskoteki są wliczone w cenę? ;d

[Cristian]

Z ok-tours było wpisane w ofercie dyskoteka 7 euro , ale moge się mylic . Jest ktoś kto był a wie ?