Walka o zdrowe i piękne włosy część XII

[the rock]

Napisane przez isi rici

Te końcówki spędzają sen z powiek
Niecały miesiąc temu ścięłam trochę i dziś już widzę, że nie są takie jak powinny być
Na jesień pewnie będzie lepiej
Trzymam kciuki za podcięcie

Ja w sumie ścinałam juz jakis czas temu jak byłam na farbie więc miały prawo sie lekko posypac
Nie dziękuje

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez Kaveri

Jeszcze troszkę mokre:

Chyba wszyscy pamiętają, jak moje włosy wyglądały wczoraj?

śliczne ładnie błyszczą

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez Caarroolliinnee

no to chyba nadszedł czas na mnie.
moje włosięta z dzisiaj. mam jakieś 10 cm końcówek do koniecznego obcięcia, ale jeszcze czekam
dzisiaj była vatika na 6 godzin , a po myciu odżywka Alterry z pszenicą
włosy nie farbowane od dwóch miesięcy, obecna długość 67 cm

bardzo ładne, zadbane i ten połysk, ehhhh

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez maga-...

Dziewczyny, pozwolicie, że się przyłączę?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu. Wasza wiedza na temat pielęgnacji włosów jest niesamowita Co tam wiedza, to Wy jesteście niesamowite, ta wytrwałość, pasja która emanuje z tego wątku! Zdjęcia Waszych włosów zapierają dech.. Będę się starała nadrobić wszystkie braki, aby móc Wam dorównać. Nie jest to łatwe, ale staram się, poczyniłam już pewne kroki w zmianie sposobu pielęgnacji i chciałabym iść dalej
Bardzo nieśmiało chciałabym Was poprosić o radę odnośnie pielęgnacji moich włosów.
Moje włosy są z natury zdecydowanie niskoporowate: PROSTE JAK DRUT i przyklapnięte, nigdy się nie puszyły, sztywne zupełnie niepodatne na jakąkolwiek stylizację. Ale przynajmniej gęste
W zeszłym roku postanowiłam je rozjaśnić i wszystko się zmieniło. Zaczęły się puszyć, stały się bardziej podatne na układanie. Do tego matowe i suche. Stały się średnio porowate?!
-Od prawie roku nie mam kontaktu z prostownicą i lokówką.
-Nie używam żadnych kosmetyków do stylizacji.
-Stosuję tylko duże wałki na rzepy, aby odbić włosy od nasady.
-Myję włosy co 3-4 dni i niestety używam suszarki.
-Ostatni raz rozjaśniałam odrost w grudniu, na ciemniejszy blond, tak aby lepiej komponował się z odrostem. Aby przejście koloru naturalnego z rozjaśnionym było łagodniejsze.
-Włosy raz w tygodniu traktuję panthenolem w piance i pozostawiam na całą noc.
-Mój szampon i odżywka mają silikony, nie zauważyłam aby wpływały negatywnie na kondycję moich włosów, jednak zamierzam się z nimi pożegnać -na próbę
-Myję włosy szamponem raz i spłukuję odżywkę zimną wodą.

*Kupiłam migdałowo- papajową Alterrę (wyczytałam, że powinna mi służyć?) i już kilka razy olejowałam nią włosy pozostawiając na całą noc.
*Jutro mam w planie jechać po maskę Bingo z proteinami lub algami. Dla moich włosów proteiny chyba byłyby wskazane?
*Oprócz tego chciałam zacząć myć włosy balsamem aloesowym Mrs. Potter's.

Dziewczyny co o tym myślicie? Dobrze kombinuję? Załączam zdjęcia z dzisiaj. Proszę poradźcie coś Każda opinia jest dla mnie cenna

Witaj ! Co do pielęgnacji - to się nie wypowiadam, bo sama raczkuję i dopiero szukam najlepszego sposobu na swoje włosy ale co to fotek Twoich włosów, to powiem tylko: woooooooooooow śliiiiiiczne

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez maga-...

Dziękuję Ja wiem, że one nie są jakieś traaaagiczne, ale tak bardzo chciałabym żeby się nie puszyły, były takie sypkie..

Do używania wałków przyzwyczaiła mnie mama Suszę włosy, ale nie na wiór. Zakręcam takie wałki na całej głowie i pozwalam włosom całkowicie wyschnąć. Tak sobie chodzę na ile mi czas pozwoli. Godzinę, czasem dwie i więcej -ale to już rzadkość. Zdejmuję, niczym nie utrwalam.
Dzięki nim moje proste druty są bardziej uniesione, lekko wymodelowane Zabrałabym je ze sobą na koniec świata

Używałam kiedyś dokładnie tych samych wałków, które pokazałaś na zdjęciu, bo właśnie unosiły mi włosy, ale zrezygnowałam z nich całkowicie, bo po ich zdjęciu zostawało na nich duuużo moich włosów, szarpały i wyrywały je....

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez the rock

Wklejałam kilka razy moje włochacze ale cie nie było
wynajdę ostatnie zdjęcie bo nie mam nowego

eeeeej, Dziewczyny, przestańcie się już nade mną znęcac z tymi Waszymi włosami, są wszystkie PIĘKNE! Jak na nie patrzę to aż mi głupio, że cokolwiek zapuszczam i ogarnia mnie widmo porażki

[the rock]

Mykam na cięcie pa

[kascysko]

Napisane przez rozwydrzona

w panthenolu jest Cetearyl alcohol, to chyba nie jest niebezpieczny?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

ale jest też kwas nadoctowy, który jest "żrący i posiada silne właściwości utleniające". Mimo że w składzie na ostatnim miejscu, to chyba wypada podziękować...

Alkohol cetylowy to emolient i emulgator - dobra rzecz

A z tym nadoctowym na ostatnim miejscu - no weźcie nie przesadzajcie, czymś konserwować trza

Napisane przez isi rici

Kupiłam wczoraj po pracy Facelle Sensitive
Dziś pierwsza próba.
Tylko głupie pytanie, za co z góry przepraszam.
Czy Facelle zmyje mi dokładnie olej?

Zmyje, no może oprócz rycyny

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez the rock

Mykam na cięcie pa

Pa! a ja rozrobiłam Cassię z sokiem z cytryny i nakładam ją dzisiaj oby tylko odżywiła mi włosy i nie wysuszyła

[maga-...]

Napisane przez Redhaired Witch

Borze zielony, co za kolor ! To rzeczywiscie miodowy czy jest to zasługa oświetlenia ? Jeśli miodowy - natychmiast proszę mi namiary na farbę podać .

Ten kolor nakładałam rok temu, był to popielaty blond Wellaton, więc to taka baaaardzo spłukana wersja.
Ale faktycznie zrobiła się całkiem miodowa

[maga-...]

Napisane przez kuleczkka

bardzo ładne


ile takich wałków zużywasz - bo widziałam w rossmnie promocje

Dziękuję Policzyłam wałki 12 większych i 6-8 małych (nakręcam na nie włosy z dołu, aby się wywijały w różne strony)
Widziałam wałki w zeszłym tygodniu w promocji w SP!

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez Dum pugnas victor es

Witaj ! Co do pielęgnacji - to się nie wypowiadam, bo sama raczkuję i dopiero szukam najlepszego sposobu na swoje włosy ale co to fotek Twoich włosów, to powiem tylko: woooooooooooow śliiiiiiczne

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Używałam kiedyś dokładnie tych samych wałków, które pokazałaś na zdjęciu, bo właśnie unosiły mi włosy, ale zrezygnowałam z nich całkowicie, bo po ich zdjęciu zostawało na nich duuużo moich włosów, szarpały i wyrywały je....[COLOR="Silver"]

Dziękuję

No właśnie, pisałam o tym wcześniej, że moje wałki nie "czepiają się", aż tak włosów, bo są stare dlatego nie wyrywają tyle ile by mogły Spadają same z głowy dlatego zawsze zabezpieczam je spinkami, klamrami
Lubię je, wydaje mi się, że gdybym miała po każdym myciu modelować włosy na szczotce, aby dodać im objętości ucierpiały by bardziej A w wyschniętych naturalnie włosach wyglądam jak topielica


Dziewczyny przyznam szczerze, że się zawiodłam, bo myślałam że jak dodam zdjęcia to pojawią się odpowiedzi "a taaaaaaaa jakie suche włosy, weź coś z nimi zrób". A Wy mi wszystkie piszecie, że ładne! Dziekuję, ale demotywuje mnie to

[anoska]

Napisane przez the rock

Umówiłam się wlasnie do mojej Bożenki fryzjerki i o 14:30 będzie ciach

łoho, trzymam kciuki
daj znać po

[little_thing]

Napisane przez isi rici

Kupiłam wczoraj po pracy Facelle Sensitive
Dziś pierwsza próba.
Tylko głupie pytanie, za co z góry przepraszam.
Czy Facelle zmyje mi dokładnie olej?

Napisane przez kascysko

Zmyje, no może oprócz rycyny

rycyne też zmywa chociaż ja ze zmywaniem rycyny nigdy problemu nie miałam, zdarzało mi się nafty barwą nie domyć a facelle daje rade za każdym razem a i lepiej mi się wszystko zmywa jak myje metodą kubeczkową, zresztą teraz tylko tak myje bo mam wrażenie że skalp jest bardziej oczyszczony

[say-hello]

Jesuuu dziewczyny, nadrabiałam was dzisiaj dwie godziny

Napisane przez maga-...

Dziękuję Ja wiem, że one nie są jakieś traaaagiczne, ale tak bardzo chciałabym żeby się nie puszyły, były takie sypkie..

Do używania wałków przyzwyczaiła mnie mama Suszę włosy, ale nie na wiór. Zakręcam takie wałki na całej głowie i pozwalam włosom całkowicie wyschnąć. Tak sobie chodzę na ile mi czas pozwoli. Godzinę, czasem dwie i więcej -ale to już rzadkość. Zdejmuję, niczym nie utrwalam.
Dzięki nim moje proste druty są bardziej uniesione, lekko wymodelowane Zabrałabym je ze sobą na koniec świata

Napisane przez the rock

Wklejałam kilka razy moje włochacze ale cie nie było
wynajdę ostatnie zdjęcie bo nie mam nowego

JAKIE PIĘKNE!!!

Napisane przez Heroldin

Jeśli tu jeszcze ktoś coś podobnego napisze, jak bonie dydy - przyjadę i podduszę ! Uniewinnią ! Jak nic - uniewinnią, bo to będzie w afekcie i czasowej niepoczytalności .

dlaczego?

Napisane przez Heroldin

zostają.

mnie się henna cała wypłukała. zależy od włosów.

Napisane przez rozwydrzona

w panthenolu jest Cetearyl alcohol, to chyba nie jest niebezpieczny?.

to jest emolient, parę stron przed Twoim postem ktoś pytał o to samo

[Redhaired Witch]

Napisane przez the rock

Mykam na cięcie pa

Wez chusteczki i cos slodkiego na pocieszenie po nieudanym cieciu

Napisane przez maga-...

Dziewczyny przyznam szczerze, że się zawiodłam, bo myślałam że jak dodam zdjęcia to pojawią się odpowiedzi "a taaaaaaaa jakie suche włosy, weź coś z nimi zrób". A Wy mi wszystkie piszecie, że ładne! Dziekuję, ale demotywuje mnie to

No sorry... To ja dodam - zapuszczaj po pas! Bedziesz miala cel i motywacje zeby bardziej dbac. I olejuj aby uzyskac efekt tafli

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Papiszynka

Ja się nie zgadzam miałam masę silikonowych masek i żadna nie działała tak jak ta

Też się nie do końca zgadzam, akurat to że w danej masce/odżywce jest silikon nie oznacza z automatu że będzie efekt super włosów, jest wiele produktów z silikonami które wcale tak nie działają

oczywiście wiadomo, że silikon pełni role niejako 'makijażu' dla włosów i tego nie można mu odmówić

[rozwydrzona]

no, to z cetearylem to było takie bardziej stwierdzenie, wystraszył mnie ten nadoctowy, ale kascysko mnie uspokoiła - dzięki użyję więc panthenolu kolejnym razem

zmyłam tę oliwę i szału nie ma. Kurka, co jest nie tak z moimi włosami?
suche jak jasny gwint, brzydkie... nawet nie to, że puchowate, ile ...no takie nie-gładkie. cóż to z nimi robić?

[Dum pugnas victor es]

Napisane przez maga-...

Dziewczyny przyznam szczerze, że się zawiodłam, bo myślałam że jak dodam zdjęcia to pojawią się odpowiedzi "a taaaaaaaa jakie suche włosy, weź coś z nimi zrób". A Wy mi wszystkie piszecie, że ładne! Dziekuję, ale demotywuje mnie to

Nie kokietuj nas tu ślicznowłosa pomyśl sobie, jaki w nich dopiero tkwi potencjał ile ja bym dała za taką czuprynę

[almondfairy]

Napisane przez rozwydrzona

no, to z cetearylem to było takie bardziej stwierdzenie, wystraszył mnie ten nadoctowy, ale kascysko mnie uspokoiła - dzięki użyję więc panthenolu kolejnym razem

zmyłam tę oliwę i szału nie ma. Kurka, co jest nie tak z moimi włosami?
suche jak jasny gwint, brzydkie... nawet nie to, że puchowate, ile ...no takie nie-gładkie. cóż to z nimi robić?

próbowałaś czegoś oprócz oliwy? może ona nie do końca Ci służy?

[rozwydrzona]

nie no, w dotyku są takie w miarę, ale widok nie porywa. Chyba przyszła pora na ciachnięcie końcówek. Próbowałam ostatnio lnianego, ale będę go stosować chyba jedynie na skórę głowy. Oprócz tego odżywkuję zawsze, 2x w tyg WAX. Codziennie pijam pokrzywę, obecnie mam miesięczną przerwę od Silici.... Wysypu nowych włosków też nie zauważyłam Jakaś wyjątkowo dziwna jestem, nic na mnie nie działa...

...this is it :

[rozwydrzona]

Napisane przez maga-...

Dziewczyny przyznam szczerze, że się zawiodłam, bo myślałam że jak dodam zdjęcia to pojawią się odpowiedzi "a taaaaaaaa jakie suche włosy, weź coś z nimi zrób". A Wy mi wszystkie piszecie, że ładne! Dziekuję, ale demotywuje mnie to

takie wypowiedzi mogą pojawić się pod moim zdjęciem, mam nadzieję, że pomoże Ci ono uwierzyć w szczerość pochwał dziewczyn, bo 'suche i brzydkie' włosy to są u mnie, a u Ciebie bez porównania piękne!

[sylvi300]

nie nadrobię 20 stron

[the rock]

Napisane przez anoska

łoho, trzymam kciuki
daj znać po

Wróciłam, włoski podcięte i równiutkie

Napisane przez say-hello

JAKIE PIĘKNE!!!

Napisane przez Redhaired Witch

Wez chusteczki i cos slodkiego na pocieszenie po nieudanym cieciu

Cięcie się udało jak zawsze, bo chodzę do zaufanej fryzjerki już chyba z 15 lat

Napisane przez sylvi300

nie nadrobię 20 stron

Jak to nie


Jest mega gorąco miałam jeszcze do CH skoczyć ale sobie darowałam i kupiłam troszkę warzyw na straganikach

[paula54]

co do kwasu nadoctowego - jeśli jest na ostatnim miejscu to myślę, że jest go w składzie baaardzo malutko... a poza tym - skoro panthenol można na oparzenia słoneczne (czyli praktycznie na rany), to włosom na pewno krzywdy nie zrobi. Chociaż szczerze mówiąc pierwsze słyszę o takim zastosowaniu. Jak to nakładacie i jakie są efekty?

Zgłupiałam dziś. Poszłam do rossmana, stanęłam przed półką z szamponami Altery i nie wiedziałam co wziąć. Tyyyle tego. I wszystkie bardzo ładnie pachną.... Zapisałam sobie gdzieś jakie są najlepsze, ale oczywiście, jak zwykle w mojej torebce, kartka zginęła. Pamiętałam tylko, że polecacie jeszcze Babydream. Więc w końcu wyszłam z babydreamem (seriously szampon za 4 zł działa tak genialnie?) i biosilkowym jedwabiem. Po drodze szukałam jantara, ale bezskutecznie. Zaraz uderzam na jeszcze jedną aptekę - najwyżej zamówię

[the rock]

Napisane przez paula54

co do kwasu nadoctowego - jeśli jest na ostatnim miejscu to myślę, że jest go w składzie baaardzo malutko... a poza tym - skoro panthenol można na oparzenia słoneczne (czyli praktycznie na rany), to włosom na pewno krzywdy nie zrobi. Chociaż szczerze mówiąc pierwsze słyszę o takim zastosowaniu. Jak to nakładacie i jakie są efekty?

Zgłupiałam dziś. Poszłam do rossmana, stanęłam przed półką z szamponami Altery i nie wiedziałam co wziąć. Tyyyle tego. I wszystkie bardzo ładnie pachną.... Zapisałam sobie gdzieś jakie są najlepsze, ale oczywiście, jak zwykle w mojej torebce, kartka zginęła. Pamiętałam tylko, że polecacie jeszcze Babydream. Więc w końcu wyszłam z babydreamem (seriously szampon za 4 zł działa tak genialnie?) i biosilkowym jedwabiem. Po drodze szukałam jantara, ale bezskutecznie. Zaraz uderzam na jeszcze jedną aptekę - najwyżej zamówię

Ja kupuję dpantenol albo na mazidłach albo na Zrób sobie krem. Jest to gęsty, przezroczysty jakby olej który dodaję po kilka kropel do psikadła do włosów, do masek i czasem mieszam z olejem wiem że dziewczyny dodają go też do szamponu

Nie zdziw się jak po bd będzie ci cięzko włosy rozczesać i będą wyglądały jak jeden wielki kołtun To normalne więc nałóż po nim odżywkę

A jedwab z biosilka, to zło ma w składzie alkohol

Ja chyba najbardziej lubię alterrę z morelą

[say-hello]

Napisane przez the rock

Cięcie się udało jak zawsze, bo chodzę do zaufanej fryzjerki już chyba z 15 lat

a mi włosy podcina tż swoją maszynką na prosto. ma chłopak wyczucie poziomu i zawsze obetnie akurat tyle ile go proszę. całkowite przeciwieństwo fryzjerek, do których chodziłam - włosy asymetrczne, zamiast 2 cm obcięte 8 i 40zł nie moje ;D


a do mnie przyszła paczuszka z minerałkami mam do przetestowania 3 próbki annabelle i wielkie opakowanie jadwigi

[Redhaired Witch]

Napisane przez rozwydrzona

nie no, w dotyku są takie w miarę, ale widok nie porywa.

Wygladaja jak krecone na sile wyprostowane... To nie Ty aby pisalas, ze faluja po zelu lnianym? Znaczy sa podatne. Moze podcinanie i kombinowanie nic nie da - moim nie daje, jako proste wygladaja na spalone - moze pojscie w strone fal bedzie dobrym rozwiazaniem?

[the rock]

Napisane przez say-hello

a mi włosy podcina tż swoją maszynką na prosto. ma chłopak wyczucie poziomu i zawsze obetnie akurat tyle ile go proszę. całkowite przeciwieństwo fryzjerek, do których chodziłam - włosy asymetrczne, zamiast 2 cm obcięte 8 i 40zł nie moje ;D


a do mnie przyszła paczuszka z minerałkami mam do przetestowania 3 próbki annabelle i wielkie opakowanie jadwigi

U mnie w domu to ja jestem nadwornym fryzjerem Obcinam tatę nożyczkami, brata maszynką, mamie szczeliłam kiedyś pasemka ale sama chodze do fryzjera i to chyba bardziej z sentymentu Bardzo lubie obie moje fryzjerki, lubię z nimi posiedzieć, pogadać, wypić kawę

[maga-...]

Napisane przez Redhaired Witch

Wez chusteczki i cos slodkiego na pocieszenie po nieudanym cieciu



No sorry... To ja dodam - zapuszczaj po pas! Bedziesz miala cel i motywacje zeby bardziej dbac. I olejuj aby uzyskac efekt tafli

Dziękuję wybiorę najdłuższy włos jaki mam, zmierzę go i do listy zakupów dopiszę jeszcze Jantar co by stymulował wzrost. Będę hodować błyszczącą taflę narazie za lopatki.
Może do "komunii" uda mi się zapuścić

[rozwydrzona]

nigdy nie stosowałam żelu lnianego, pisałam jedynie, że może kiedyś spróbuję, gdy zechcę fal są takie powyginane, gdy ich nie rozczeszę po myciu. na zdjęciach są rozczesywane

[maga-...]

Napisane przez rozwydrzona

takie wypowiedzi mogą pojawić się pod moim zdjęciem, mam nadzieję, że pomoże Ci ono uwierzyć w szczerość pochwał dziewczyn, bo 'suche i brzydkie' włosy to są u mnie, a u Ciebie bez porównania piękne!

Bardzo dziękuję Ale to Twoje są puszyste, nieprzyklapnięte i takie lekkie I będę bacznie obserwować co dziewczyny napiszą

[paula54]

Napisane przez the rock

Ja kupuję dpantenol albo na mazidłach albo na Zrób sobie krem. Jest to gęsty, przezroczysty jakby olej który dodaję po kilka kropel do psikadła do włosów, do masek i czasem mieszam z olejem wiem że dziewczyny dodają go też do szamponu

Nie zdziw się jak po bd będzie ci cięzko włosy rozczesać i będą wyglądały jak jeden wielki kołtun To normalne więc nałóż po nim odżywkę

A jedwab z biosilka, to zło ma w składzie alkohol

Ja chyba najbardziej lubię alterrę z morelą

No to mi się całkiem pokićkało, bo wydawało mi się, że to ten dobry ale co tam, do końcówek będzie, i tak tylko w nie wcieram.
A ten dpanthenol ma jakąś nazwę bardziej chemiczną? czy tylko pod tym go znajdę? Bo chyba wezmę się za przekopywanie półek w pracowni biochem... Olejek rycynowy już tam znalazłam ale niestety strasznie staaary

[maga-...]

Napisane przez Dum pugnas victor es

Nie kokietuj nas tu ślicznowłosa pomyśl sobie, jaki w nich dopiero tkwi potencjał ile ja bym dała za taką czuprynę

ale modelka Widziałam Twoje wloski i wyglądają na zdrowe Tylko chyba obie mamy problem z zakolami ale moje są zdecydowanie "dorodniejsze" Śmieję, że pomoże mi tylko przeszczep ponieważ taka już się urodziłam, ech po tatusiu

[SoBitterSoSweet]

A ja chciałam kupić dzisiaj jantara i nie było
ale miałam czas tylko sprawdzić w jednym sklepie, na szczęście jutro też się wybieram na zakupy i pójdę do mojego ulubionego firlita i mam nadzieję że będzie

na pocieszenie kupiłam eliksir z GP