Motywacja jest nam znana, przez Jeże świetnie opanowana! Jeżowania cz. IX :)

[fioleciasto]

Napisane przez goszzi

tak mi Cię szkoda fiole i pewnie drapać się nie możesz?

nie moge ale i tak sie drapie bo to jest naprawde nie do wytrzymania.
szkodze tym sobei strasznie, bo roznoszę to, robię rany i w ogóle ale nie daje rady

[goszzi]

Malwina mogę polecić, ale oczywiście to decyzja lekarza mnie to przepisała moja ginekolog a najlepszym 'lekiem' była mikrokinezyterapia.

lecę spać, dobranoc

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Cześć wszystkim

Malwina, fiolet mam nadzieję, że miałyście dobrą noc

Za jakieś 25 minut wyjeżdżam do Wro, tak mi się nie chce, zasiedziałam się w domu
Miłego dnia wszystkim!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fioleciasto]

Dzień dobry

[goszzi]

dzień dobry
dziś na szczęście tylko kultura o 12:30

właśnie, jak noc dziewczyny?

[fioleciasto]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;40698933]Cześć wszystkim

Malwina, fiolet mam nadzieję, że miałyście dobrą noc

Za jakieś 25 minut wyjeżdżam do Wro, tak mi się nie chce, zasiedziałam się w domu
Miłego dnia wszystkim!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

ja miałam dobrą

miłego dnia

[annlynn_]

Dzień dobry!

Napisane przez fioleciasto

Ja bym nie usnęła, bo Lalka mi się strasznie podobała

Nie zasnęłam, nawet dwa rozdziały poszły

Mam zakwasy wszędzie, matko... A miałam w planach przysiady, brzuszki i Tiffany. Nie wiem teraz czy poczekać do wieczora i modlić się, żeby przeszło trochę, czy odpuścić w ogóle... Masaż by się przydał

[goszzi]

na zakwasy pomaga gorąca kąpiel

[annlynn_]

Gorąca kąpiel? Nigdy nie słyszałam. Mi zawsze mówili, że rozruszać trzeba, ale jak sobie pomyśle to one bardziej bolą

[nicRu]

Ja słyszałam, że dobra jest ciepła kąpiel z solą i rozruszanie się żeby rozgrzać mieśnie.

[annlynn_]

Już widzę moje pokraczne ruchy dziś

[poppy seed]

dzień dobry

zajadam właśnie pełnoziarniste kawowe pancakes z bananem i zaraz zabieram się za rosyjski

[goszzi]

Napisane przez annlynn_

Gorąca kąpiel? Nigdy nie słyszałam. Mi zawsze mówili, że rozruszać trzeba, ale jak sobie pomyśle to one bardziej bolą

no w sensie, że uśmierza ból

[fioleciasto]

człowiek chcę się uczyć, ale kot ma inne plany

i macie jeszcze moje zdjęcia z chrzcin jak wyglądałam, rzadko wskakuje w sukienkę to się wam pokażę

[goszzi]

ale nooogi

[20160901857]

Kooooooot

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Znaczy się ty też, ale kot słitasiek

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

fioleciasto ślicznie wyglądałaś!

wiesz to jest kot, jego zdanie jest najważniejsze

Napisane przez nouvelle90

Kooooooot

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Znaczy się ty też, ale kot słitasiek

padłam

jestem już we Wro i przeglądam jaką maske z Bingo kupić, niedługo przejadę się do centrum i coś kupię

[fioleciasto]

Napisane przez annlynn_

Dzień dobry!

Nie zasnęłam, nawet dwa rozdziały poszły

Mam zakwasy wszędzie, matko... A miałam w planach przysiady, brzuszki i Tiffany. Nie wiem teraz czy poczekać do wieczora i modlić się, żeby przeszło trochę, czy odpuścić w ogóle... Masaż by się przydał

no to super

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez poppy seed

dzień dobry

zajadam właśnie pełnoziarniste kawowe pancakes z bananem i zaraz zabieram się za rosyjski

też chcę

[annlynn_]

Napisane przez fioleciasto

człowiek chcę się uczyć, ale kot ma inne plany

i macie jeszcze moje zdjęcia z chrzcin jak wyglądałam, rzadko wskakuje w sukienkę to się wam pokażę

Kooot, nooogi i sukienka

[fioleciasto]

dla uściślenia to kotka!

Moja babcia o niej zawsze mówiła kot, a my ją poprawiałyśmy że to kotka

[goszzi]

ale mi się chce spać, matko... spałam 9 godzin, takie ładne słońce a i tak chodzę jak zombie.. tsh mi skoczyło czy co

robimy dziś z tż penne z kurczakiem w sosie serowo-brokułowym
ja mam teraz wenę, żeby naleśniki zrobić albo amerykańskie pancakesy (chociaż nigdy ich nie jadłam to mam w głowie ich smak ).

przyjaciel dzwonił po maturze z matmy i mówi, że zadziwiająco łatwa wraca do domu się uczyć angielskiego i 'wieczorem mnie pytasz!'

[annlynn_]

Podobno im dłużej się śpi tym większe z nas zombie . A co do matury to też słyszałam, że jakaś taka łatwa, a szkoda, bo to znaczy, że moja za rok będzie trudna .

[Soph]

hej
właśnie mam okienko, ogarnę trochę mieszkanie, zrobię obiad i do 20 na uczelni...

Napisane przez goszzi

ja na migrenę brałam coffecorn mitte, pomagał, przechodziła szybciej, nie wymiotowałam (a to wyczyn!). oczywiście na receptę.

może następnym razem u lekarza zapytam, czy mi wypisze receptę...
póki co zbieram się do zapisania na wizytę u fizjoterapeuty na mikrokinezyterapia.
na długo pomaga? i ile takich zabiegów ?

Napisane przez poppy seed

dzień dobry

zajadam właśnie pełnoziarniste kawowe pancakes z bananem i zaraz zabieram się za rosyjski

świetny przepis na blogu, mam ochotę wypróbować

Napisane przez fioleciasto

człowiek chcę się uczyć, ale kot ma inne plany

i macie jeszcze moje zdjęcia z chrzcin jak wyglądałam, rzadko wskakuje w sukienkę to się wam pokażę

koot
świetnie wyglądasz, uwielbiam sukienki w tym kolorze, na razie mam jedną

[fioleciasto]

szlag mnie trafia!

siedzę już półtorej godziny nad jednym durnym obliczeniem, a to w kółko nie wychodzi tak jak powinno być.

wiem, że wszystkie dane są na pewno ok, kalkulator się nie myli to czemu to nie wychodzi?

jednymi z jednostkami mam trochę zamieszanie no ale też już wydawało mi się że jest dobrze.

ratunku!

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Soph

hej
właśnie mam okienko, ogarnę trochę mieszkanie, zrobię obiad i do 20 na uczelni...


może następnym razem u lekarza zapytam, czy mi wypisze receptę...
póki co zbieram się do zapisania na wizytę u fizjoterapeuty na mikrokinezyterapia.
na długo pomaga? i ile takich zabiegów ?



świetny przepis na blogu, mam ochotę wypróbować


koot
świetnie wyglądasz, uwielbiam sukienki w tym kolorze, na razie mam jedną

ja nie mam żadnej
Ta była pożyczona od przyjaciółki

[20160901857]

Chyba muszę się przerzucić na noszenie okularów do pracy (dobrze, że dzisiaj wzięłam!), bo klima działa i już sobie wyobrażam jaką Saharę w oczach miałabym siedząc w soczewkach.

Fiolet, ja ci z matmą nie pomogę niestety

[Malwina_89]

cześć Jeże, żyję, ale ledwo. Rano obudziłam się z takim smaym bolem, jakim się położyłam. Ledwo na oczy widziałam i słabo mi było, wzięłam Ketonal, poczekałam, aż zacznie choć troszkę działać i wzięłam Lucynę do weta na kontrolę.

Wyniki z kału są w porządku, nie ma żadnych robali ani niczego innego. Wet wygolił jej pół brzucha do usg, żeby pęcherz obejrzeć, na szczęście nie ma żadnych kamieni, ale był praktycznie pusty... Podejrzenia poszły w kierunku zapalenia pęcherza i cukrzycy, która mogła to wywołać, wygolił jej łapkę, żeby pobrać krew (ciężko szło, w ogóle nie chciała lecieć) no i poziom cukru wyszedł za wysoki (króliki mają dopuszczalny prawidłowy poziom do 150 czegośtam, a Lucka miała 215). I nie wiadomo w sumie, czy ten cukier był spowodowany stresem, czy faktycznie ma taki poziom. Dostała antybiotyk na ten pęcherz, będę jej podawać dwa razy dziennie. wróciłyśmy do domu, umyłam ją, posmarowałam maścią ochronną tyłek (faktycznie nie za ciekawie wygląda) i wyobraźcie sobie, że mi się wysikała w klatce, nie za wiele, ale coś udało się do strzykawki wciągnąć. Zaniosłam to wetowi i tyle, w poniedziałek do kontroli, czatować za kilka dni na mocz, żeby mieć porównanie.

[fioleciasto]

wyszło!!!!!!!!! po prawie 3 godzinach liczenia tego samego, ale wyszło!

już myślałam, że zwariuje. teraz tylko przepisze na czysto, idę po coś do jedzenia i idę na balkon z książką i w nosie mam naukę. muszę mózg zresetować bo oszaleje

[Celestyn3k]

Napisane przez aante_e

Pomalowałam paznokcie, obejrzę Prawo Agaty i spać. A jutro idę na koncert Meli Koteluk i Hey

Też tam będę

Napisane przez annlynn_

Mam zakwasy wszędzie, matko... A miałam w planach przysiady, brzuszki i Tiffany. Nie wiem teraz czy poczekać do wieczora i modlić się, żeby przeszło trochę, czy odpuścić w ogóle... Masaż by się przydał

Masaż i gorąca kąpiel podobno najlepsze. W sumie trochę zazdroszczę, bo mi tyłka nadal sie nie chce ruszyc

Napisane przez fioleciasto

człowiek chcę się uczyć, ale kot ma inne plany

i macie jeszcze moje zdjęcia z chrzcin jak wyglądałam, rzadko wskakuje w sukienkę to się wam pokażę

Piękna Ty i kotka też Sukienka też cudowna.

Napisane przez Malwina_89

cześć Jeże, żyję, ale ledwo. Rano obudziłam się z takim smaym bolem, jakim się położyłam. Ledwo na oczy widziałam i słabo mi było, wzięłam Ketonal, poczekałam, aż zacznie choć troszkę działać i wzięłam Lucynę do weta na kontrolę.

Wyniki z kału są w porządku, nie ma żadnych robali ani niczego innego. Wet wygolił jej pół brzucha do usg, żeby pęcherz obejrzeć, na szczęście nie ma żadnych kamieni, ale był praktycznie pusty... Podejrzenia poszły w kierunku zapalenia pęcherza i cukrzycy, która mogła to wywołać, wygolił jej łapkę, żeby pobrać krew (ciężko szło, w ogóle nie chciała lecieć) no i poziom cukru wyszedł za wysoki (króliki mają dopuszczalny prawidłowy poziom do 150 czegośtam, a Lucka miała 215). I nie wiadomo w sumie, czy ten cukier był spowodowany stresem, czy faktycznie ma taki poziom. Dostała antybiotyk na ten pęcherz, będę jej podawać dwa razy dziennie. wróciłyśmy do domu, umyłam ją, posmarowałam maścią ochronną tyłek (faktycznie nie za ciekawie wygląda) i wyobraźcie sobie, że mi się wysikała w klatce, nie za wiele, ale coś udało się do strzykawki wciągnąć. Zaniosłam to wetowi i tyle, w poniedziałek do kontroli, czatować za kilka dni na mocz, żeby mieć porównanie.

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i z Tobą, i z Lucynką, trzymam za Was kciuki

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Kupiłam fajny top na rynku Teraz czas na projekty i naukę a w międzyczasie nastawiam obiad. But mnie obtarł, jak zwykle zresztą

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez fioleciasto

wyszło!!!!!!!!! po prawie 3 godzinach liczenia tego samego, ale wyszło!

już myślałam, że zwariuje. teraz tylko przepisze na czysto, idę po coś do jedzenia i idę na balkon z książką i w nosie mam naukę. muszę mózg zresetować bo oszaleje

Gratulacje
Co będziesz czytała?

[fioleciasto]

Napisane przez Celestyn3k

Też tam będę


Masaż i gorąca kąpiel podobno najlepsze. W sumie trochę zazdroszczę, bo mi tyłka nadal sie nie chce ruszyc



Piękna Ty i kotka też Sukienka też cudowna.




Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i z Tobą, i z Lucynką, trzymam za Was kciuki

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Kupiłam fajny top na rynku Teraz czas na projekty i naukę a w międzyczasie nastawiam obiad. But mnie obtarł, jak zwykle zresztą

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------



Gratulacje
Co będziesz czytała?

Chirurg- Tess Gerritsen

idę jeże, do 16 daje sobie luz, bo się nawkurzałam nad tymi obliczeniami

[Malwina_89]

Dziękuję Celest

Fiolet u mnie ta książka czeka w kolejce do przeczytania