Koty - część XI - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-04-17, 10:11   #1231
dekra
Rozeznanie
 
Avatar dekra
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
Dot.: Koty - część XI

Hej hej ! Po odejściu Feli jakoś się pozbieraliśmy i chcemy teraz ... DWIE czarne kociczki
dekra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 15:58   #1232
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Koty - część XI

Witajcie! Mam - a raczej mój TŻ ma - problem z kociakiem. Kociak został przygarnięty dwa dni temu, ma dokładnie miesiąc. Właścicielka, której okociła się kotka kociaków pozbywała się na wariata, grożąc, że jak nie znajdą domów, to się ich pozbędzie w inny sposób i matka TŻ tego kotka przygarnęła. Kotek strasznie płacze Karmią go odpowiednim, zaleconym przez weterynarza pokarmem, masują brzuszek, obchodzą się delikatnie - jest w jednym pokoju, gdzie nie ma dużego ruchu, prawie cały czas ktoś z nim jest, delikatnie go głaszczą i tak dalej. Wystarczy, że na chwilę zostanie sam i zaczyna płakać, tak żałośnie miauczeć. Co można zrobić? Fizycznie jest zdrowy, ale wiadomo, co taki maluszek musi przeżywać po rozłące z matką... Czy wzięcie drugiego kotka, oczywiście w odpowiednim wieku 2-3 miesięcy (planowali już wcześniej mieć dwa koty) temu coś pomoże?
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 20:20   #1233
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez dahna1990 Pokaż wiadomość
Hej, chciałabym was prosić o pomoc
W poniedziałek znalazłam kota, a dokładnie kotkę. Chudziutka, oswojona, nauczona załatwiać się do kuwety, chyba ją ktoś wyrzucił bo przejrzałam wszystkie ogłoszenia i nikt jej nie szuka - tricolorka Mimo, że mam dwa koty, chyba zostanie u nas. We wtorek była u weterynarza, ma około dwóch lat, została odrobaczona, dostała kropelki na kark bo ma dużo takiego jak by łupieżu na sierści i tabletki na 10 dni bo kicha. Panią weterynarz zaniepokoiły dziąsła bo są blade ale ponieważ kicia jest wychudzona to powiedziała, że to może być z niedożywienia więc karmić i za 10 dni na kontrolę. Apetyt ma spory, co dam to zjada Martwi mnie że bardzo często pije ale najbardziej zmartwiło mnie dzisiaj, że zjada żwirek Naczytałam się, że to może być oznaka anemii, tym bardziej, że ma te dziąsła blade.
Żwir mam benka zbrylającego i teraz boję się ją zostawić samą, żeby go nie jadła
Poza tym kicia w ogóle nie ma ochoty na zabawę, jednak ciągle szuka z nami kontaktu, mruczy i ugniata nas łapkami, dostaje energii dopiero jak przynoszę jej jedzenie. Myślicie, że to dobry pomysł, żeby jadła do oporu? Je bardzo łapczywie, więc na razie wydzielam jej porcje. I nie wiem czy czekać do tej kontroli, czy iść z nią jutro i powiedzieć o tym żwirku...
Wstawiam zdjęcie kici jako wpisowe
Hej, hej !
Jaka piękna

Jeżeli je bardzo łapczywie to ja bym jej wydzielała porcje sycące, ale nie do oporu i częściej. Moje przy takim wciąganiu praktycznie nie gryzą i wymiotują potem
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 20:40   #1234
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Witajcie! Mam - a raczej mój TŻ ma - problem z kociakiem. Kociak został przygarnięty dwa dni temu, ma dokładnie miesiąc. Właścicielka, której okociła się kotka kociaków pozbywała się na wariata, grożąc, że jak nie znajdą domów, to się ich pozbędzie w inny sposób i matka TŻ tego kotka przygarnęła. Kotek strasznie płacze Karmią go odpowiednim, zaleconym przez weterynarza pokarmem, masują brzuszek, obchodzą się delikatnie - jest w jednym pokoju, gdzie nie ma dużego ruchu, prawie cały czas ktoś z nim jest, delikatnie go głaszczą i tak dalej. Wystarczy, że na chwilę zostanie sam i zaczyna płakać, tak żałośnie miauczeć. Co można zrobić? Fizycznie jest zdrowy, ale wiadomo, co taki maluszek musi przeżywać po rozłące z matką... Czy wzięcie drugiego kotka, oczywiście w odpowiednim wieku 2-3 miesięcy (planowali już wcześniej mieć dwa koty) temu coś pomoże?
Co za babsztyl Kotek miauczy, bo nie potrafi jeszcze byc sam. Mysle, ze za kilka tygodni sie przyzwyczai.
Karmienie, zapewnienie mu ciepla i opieki jest najwazniejsze. Znajdzcie mu jakis spory karton i zrobcie w nim miejsce do spania. Mozna wlozyc maskotke, butelke z ciepla woda lub termofor, nie goracy. Przy czyms cieplym powinien sie uspokoic. Po jedzeniu, w cieplym miejscu kotek powinien spac.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 22:12   #1235
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Mam wyniki Misiowego PCR: ujemny

Jeszcze raz dziękujemy za wszystkie kciuki
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-17, 23:45   #1236
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Mam wyniki Misiowego PCR: ujemny

Jeszcze raz dziękujemy za wszystkie kciuki
Swietna wiadomosc
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 06:23   #1237
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Mam wyniki Misiowego PCR: ujemny

Jeszcze raz dziękujemy za wszystkie kciuki
Super!
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 07:58   #1238
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Mam wyniki Misiowego PCR: ujemny

Jeszcze raz dziękujemy za wszystkie kciuki
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 08:12   #1239
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Ziew
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_3340.jpg (74,5 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_3341.jpg (79,0 KB, 21 załadowań)
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 09:51   #1240
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Mam wyniki Misiowego PCR: ujemny

Jeszcze raz dziękujemy za wszystkie kciuki
Super ! Czy to już daje pewność, że Misia jest zdrowa ?

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ziew
Albo zamiar zjedzenia wszystkich
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 14:17   #1241
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Super ! Czy to już daje pewność, że Misia jest zdrowa ?
100% pewności nie da żaden test.
Ale prawdopodobieństwo znacznie wzrosło.

Wg różnych opracowań można ją uznać za zdrową, praktyka czasem pokazuje co innego z tego co czytam, ale jestem dobrej myśli
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-04-18 o 14:23
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 14:34   #1242
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

To świetna wiadomość, czekamy jeszcze na info od Moniki
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 14:59   #1243
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Właśnie co z Sonikiem, dawno nie było już żadnych wieści
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 15:02   #1244
KONICZYNKA 47
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 395
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Co za babsztyl Kotek miauczy, bo nie potrafi jeszcze byc sam.
Zgadzam się. Kociak powinien do 12 tygodnia życia być z kotką i rodzeństwem dla prawidłowego rozwoju, również psychicznego.
KONICZYNKA 47 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 15:34   #1245
ArmandaVanHelden
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 461
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Witajcie! Mam - a raczej mój TŻ ma - problem z kociakiem. Kociak został przygarnięty dwa dni temu, ma dokładnie miesiąc. Właścicielka, której okociła się kotka kociaków pozbywała się na wariata, grożąc, że jak nie znajdą domów, to się ich pozbędzie w inny sposób i matka TŻ tego kotka przygarnęła. Kotek strasznie płacze Karmią go odpowiednim, zaleconym przez weterynarza pokarmem, masują brzuszek, obchodzą się delikatnie - jest w jednym pokoju, gdzie nie ma dużego ruchu, prawie cały czas ktoś z nim jest, delikatnie go głaszczą i tak dalej. Wystarczy, że na chwilę zostanie sam i zaczyna płakać, tak żałośnie miauczeć. Co można zrobić? Fizycznie jest zdrowy, ale wiadomo, co taki maluszek musi przeżywać po rozłące z matką... Czy wzięcie drugiego kotka, oczywiście w odpowiednim wieku 2-3 miesięcy (planowali już wcześniej mieć dwa koty) temu coś pomoże?
Ja też adoptowałam takiego malucha, co prawda miała tydzień więcej, ale też nie chciała być sama, ciągle szukała kontaktu więc będąc w domu cały czas staraliśmy się być blisko, a po karmieniu standardem było wdrapywanie się do mnie na szyje i zokopywanie we włosach na drzemkę Jakaś maskotka jest dobrym pomysłem, moja miała i często spała wtulona w nią i do teraz został jej chyba sentyment bo czasami ją myje chwilę po jedzeniu dobrze jest zanosić malucha do kuwety, zakoduje i przyzwyczai się do czego służy to miejsce

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ziew
Ale ma piękne długie wąsiska, cudne

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Mam wyniki Misiowego PCR: ujemny

Jeszcze raz dziękujemy za wszystkie kciuki
Super
ArmandaVanHelden jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 15:42   #1246
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
To świetna wiadomość, czekamy jeszcze na info od Moniki

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Właśnie co z Sonikiem, dawno nie było już żadnych wieści
O, tak, mam nadzieje, ze u Sonika tez dobre wiesci i niedlugo nam Monika cos napisze
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 18:32   #1247
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Czy wzięcie drugiego kotka, oczywiście w odpowiednim wieku 2-3 miesięcy (planowali już wcześniej mieć dwa koty) temu coś pomoże?
Możliwe, że pomoże, bo kociak który dopiero co był z rodzeństwem został sam i to dla niego szok. Trzeba jednak znaleźć takiego malucha, który też będzie kontaktowy, żeby później nie było, że większy nie będzie się interesował małym i to nic nie da . Ja też wzięłam persa dla pierwszego kota. Perski szukał z młodym (młodszym o ok. rok) kontaktu, chciał się bawić i tulić, a ten go olewał.

Może jest w okolicy jakaś fundacja, która ma wysterylizowaną kotkę lub z kociętami ? Jak byłaby wysterylizowana to może z instynktu zajmie się maluchem, a jak ma małe, to może by się nim zajęła, a Wy, w odpowiednim wieku zabralibyście malucha.

Kotki mojej sąsiadki wzajemnie zajmowały się swoim potomstwem. I pies również pomagał w opiece



A ja przyniosłam wczoraj moim kotom trawę z ogródka. Zredukowały ją o połowę

A jak podałam Chamowi źdźbło z ręki to użarł mnie w palca
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 21:42   #1248
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty - część XI

Nareszcie i ja mogę dołączyć do wątku kociar Dwa dni temu adoptowaliśmy rodzeństwo, kotkę i kocurka Niestety mają dopiero 6 tygodni, pani od której je wzięliśmy chciała się ich jak najszybciej pozbyć Wizyta u weta już była, odrobaczyła kociaki, obcięła pazurki, wyczyściła uszka, stwierdziła że jakieś początki kociego kataru mogą mieć (troszkę w oczkach i w nosku miały zaschniętej wydzieliny), dała tabletki na odporność na 2 tygodnie, popsikała czymś profilaktycznie chyba na pchły? zważyła, osłuchała i zapłaciliśmy 50zł, to chyba niedużo? Za 2 tygodnie idziemy na pierwsze szczepienie.
Ogólnie w domu szał, tż nie przepadał za kotami a teraz nie chce się z nimi rozstawać Chyba się już zadomowiły, szaleją po całym pokoju, już się boję jak nieco urosną i wszędzie będą mogły wskoczyć Mają niesamowity apetyt, korzystanie z kuwety idzie im coraz lepiej (jaka niesamowita radośc była jak zrobiły dzisiaj pierwszy raz kupę i to do kuwety ), obsiusiały jak na razie tylko ręcznik z transportera, dwa razy ich poduszkę i naszą kołdrę Drapak niestety stoi bezużyteczny, spać wolą na łóżku z nami/na nas
Pierwsze zdjęcie kotka, przytulasek i traktorek a jednocześnie niesamowita zaczepa Na drugiej fotce kocurek, mniej śmiały, nie wystawia brzuszka do miziania jak siostra, ale równie kochany i też lubi spać wtulony
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20150418_142750.jpg (143,1 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20150418_142806.jpg (148,2 KB, 29 załadowań)
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 22:09   #1249
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Dziewczyny jestem w Dublinie. Za jakies 9 godzin wyruszamy z Sonia do domu. W tej chwili Sonia uznana jest oficjalnie za kota z nieswoistym zapaleniem jelit i alergia pokarmowa a jej watroba za zupelnie zdrowa. Jestem sceptyczna i byc moze Sonia bedzie musiala tu jeszcze wrocic, na razie wraca do domu i bedziemy kontynuowac na odleglosc. Weci stad twierdza, ze bedzie zyc dlugo.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Daktylku cieszy mnie wynik u Misi .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-18, 22:48   #1250
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem w Dublinie. Za jakies 9 godzin wyruszamy z Sonia do domu. W tej chwili Sonia uznana jest oficjalnie za kota z nieswoistym zapaleniem jelit i alergia pokarmowa a jej watroba za zupelnie zdrowa. Jestem sceptyczna i byc moze Sonia bedzie musiala tu jeszcze wrocic, na razie wraca do domu i bedziemy kontynuowac na odleglosc. Weci stad twierdza, ze bedzie zyc dlugo.
Super, że wraca do domu
A jednak weci w Polsce nie są tacy głupi, skoro też obstawiali alergię i karmy hipoalergiczne. Co teraz będzie jadła?
Świetnie, że wątroba się trzyma dobrze
Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Nareszcie i ja mogę dołączyć do wątku kociar Dwa dni temu adoptowaliśmy rodzeństwo, kotkę i kocurka
Prześliczni!
Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Ogólnie w domu szał, tż nie przepadał za kotami a teraz nie chce się z nimi rozstawać Chyba się już zadomowiły, szaleją po całym pokoju, już się boję jak nieco urosną i wszędzie będą mogły wskoczyć Mają niesamowity apetyt, korzystanie z kuwety idzie im coraz lepiej (jaka niesamowita radośc była jak zrobiły dzisiaj pierwszy raz kupę i to do kuwety ), obsiusiały jak na razie tylko ręcznik z transportera, dwa razy ich poduszkę i naszą kołdrę Drapak niestety stoi bezużyteczny, spać wolą na łóżku z nami/na nas
Koty tak już mają, że niesamowicie angażują uwagę człowieka
Za rok będziecie spać na podłodze, bo koty zajmą łóżko
Powodzenia z kuwetą!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 23:24   #1251
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Hmm ktos w Polsce obstawial alergie? Alergia byla wykluczana... brana pod uwage, ale wykluczana...

Nie powiedzialam nigdy, ze weci u nas sa glupi ale w Polsce spec zlecil podawanie sterydow przez dwa miesiace zeby wukluczyc zapalenie trzustki, co bylo dla mnie zbyt ryzykowne.

Z jedzeniem mamy problem, ciezko bedzie znalezc dla niej cos odpowiedniego, na razie jestem na etapie "borze zielony, sam ryz jesc bedzie". Moze uda sie kiedys wrocic do barfa.

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Sterydoterapia nawet nie wykluczyc a potwierdzic miala zapalenie trzustki choc testy byly ujemne (falszywie ujemne!) bo na podstawie wynikow spec to stwierdzil (plus wspomnial, ze widzial wiele takich przypakow w karierze i je zdiagnozowal niestety podczas sekcji).

Generalnie Sonia ma to wszystko w zadku.
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2015-04-18 o 23:15
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 23:32   #1252
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Nareszcie i ja mogę dołączyć do wątku kociar Dwa dni temu adoptowaliśmy rodzeństwo, kotkę i kocurka
Słodkie maluszki, ale to muszą być maleństwa, Misia miała 8 tygodni jak do nas przyszła i była kruszynką.
Kciuki za naukę kuwetkowania (Misia już ogarniała, więc pewnie wkrótce też się nauczą).

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem w Dublinie. Za jakies 9 godzin wyruszamy z Sonia do domu. W tej chwili Sonia uznana jest oficjalnie za kota z nieswoistym zapaleniem jelit i alergia pokarmowa a jej watroba za zupelnie zdrowa. Jestem sceptyczna i byc moze Sonia bedzie musiala tu jeszcze wrocic, na razie wraca do domu i bedziemy kontynuowac na odleglosc. Weci stad twierdza, ze bedzie zyc dlugo.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Daktylku cieszy mnie wynik u Misi .
Wreszcie trochę pozytywnych wiadomości na wątki, ostatnio smutno tu było, same choroby i pożegnania.

A jak wracacie, tak jak wyjeżdżałyście?

Mam nadzieję, że dziewczyny się poznają i awantury nie będzie

za bezpieczny i spokojny powrót



PS. Ja to się dopiero cieszę
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 23:39   #1253
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Taa wracamy tak samo, ale podobno w ta strone nie 60 a 40h.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 23:42   #1254
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Taa wracamy tak samo, ale podobno w ta strone nie 60 a 40h.
ufff... to powodzenia w podrozy. Mysle, ze mimo wszystko to pozytywne wiesci, wazne, ze watroba jest zdrowia. Wiadomo dokladnie na co Sonik ma alergie, jaki rodzaj miesa?
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-18, 23:56   #1255
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Nie wiadomo a testy alergiczne wg nich tu nie sa pewne (?) i niewiele wniosa. Podejrzewam kurczaka, jajka kurze, drozdze; moge sie mylic, moze chodzic o 'stan przetworzenia' bialka... Jesc bedzie karme hipoalergiczna poki nie ogarne tematu. Do tego kilka supli, pewnie zostaniemy przy znanej nam juz kurkumie i jeszcze cos trzeba dobrac, moze jakis probiotyk. Mam tysiac pomyslow na godzine ale trzeba sie wczesniej doksztalcic.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-19, 08:15   #1256
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Koty - część XI

Ile tu fajnych wieści i zdjęć ostatnio
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-19, 08:53   #1257
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Plyniemy pierwszym promem. Oprocz Soni jest tylko york i nikt po drodze nie wsiada wiec Sonia powinna zniesc podroz bardzo dobrze. Bylo duzo miejsca wiec nawet kuwete moglam zabrac :p.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-19, 10:52   #1258
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Plyniemy pierwszym promem. Oprocz Soni jest tylko york i nikt po drodze nie wsiada wiec Sonia powinna zniesc podroz bardzo dobrze. Bylo duzo miejsca wiec nawet kuwete moglam zabrac :p.
To szybkiej i bezproblemowej podróży
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-19, 11:27   #1259
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Możliwe, że pomoże, bo kociak który dopiero co był z rodzeństwem został sam i to dla niego szok. Trzeba jednak znaleźć takiego malucha, który też będzie kontaktowy, żeby później nie było, że większy nie będzie się interesował małym i to nic nie da . Ja też wzięłam persa dla pierwszego kota. Perski szukał z młodym (młodszym o ok. rok) kontaktu, chciał się bawić i tulić, a ten go olewał.

Może jest w okolicy jakaś fundacja, która ma wysterylizowaną kotkę lub z kociętami ? Jak byłaby wysterylizowana to może z instynktu zajmie się maluchem, a jak ma małe, to może by się nim zajęła, a Wy, w odpowiednim wieku zabralibyście malucha.

Kotki mojej sąsiadki wzajemnie zajmowały się swoim potomstwem. I pies również pomagał w opiece
Przekażę TŻtowi, bo bardzo jest przejęty. Z tą fundacją to dobry pomysł, choć właśnie kundelka TŻta się dwa dni temu (jak jej go ,,przedstawiono") trochę zaczęła kotem zajmować, liże go, bawi się z nim, także może uda się bez oddawania kociaka, który już i tak jest bardzo zestresowany. No i szukamy drugiego, starszego kociaka. Ten kotek był ostatnim z miotu, jego rodzeństwo znalazło domy szybciej, ten nie, bo troszkę zezuje. Swoją drogą, wydaje mi się, że to normalne, że taki mały kociak zezuje? Nigdy nie miałam do czynienia z takim maluszkiem, TŻ też najmłodszego kociaka, jakiego miał, to dwumiesięcznego znajdę.

Dzięki za wskazówkę, jak go nauczyć korzystania z kuwetki, bo póki co to raczej obsikuje osobę, u której jest na rękach
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-19, 11:40   #1260
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część XI

Daktylku dobre wieści😊

Monika dobrze że Sonia wraca do domu. Na pewno się ucieszy że w końcu swój drapak i swoje "śmieci"☺
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 13:51:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.