Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32

[Szydełkomaniaczka]

Agatko

[SilverAguti]

Basia no ja właśnie sobie koralikuję od kilku dni to nic, że ciągle jedną i tę samą rzecz, ale rzędy są coraz dłuższe i dłuuuższe ale chyba dzisiaj skończę

[kalina1984]

Ja to może i bym się tego pozbyła ale mi szkoda, wciąż się łudzę, że jeszcze do tego wrócę, no a poza tym to pokaźna kolekcja się nazbierała

[SilverAguti]

ja moją kolekcję ujmę w testamencie

[kalina1984]

A uwzględnisz nas? Chociaż my będziemy już takie ślepe że tych Twoich mikro koralików nawet z lupą nie zobaczymy

[SilverAguti]

nauczycie się koralikować braillem

[kalina1984]

Najpierw to się trzeba nauczyć koralikować

[SilverAguti]

to na co czekacie? bierzcie się do dzieła, póki jeszcze nie jesteście całkiem ślepe no sorry, ale tylko ktoś godny dostanie te moje kilkanaście kg koralików

[gagatu]

Basia, i jak tam Ci idzie? Masz już chociaż z pół kolczyka?

[little_ola]

witam niedzielnie i leniwcowo
wstaliśmy dziś o 11-tej jak listonosz przyniósł moje zamówione włóczki
Tż zrobił pyszną jajecznicę na śniadanie
dziś nie wychodzę, może zrobię sobie dzień spa i będę dziergać, bo jeszcze 2 zamówienia czekają...

[kalina1984]

Agatka zjadłam rosół jak narazie, zbieram siły A Ty jak tam?

[SilverAguti]

ach, jaki piękny dzień
do tego jeszcze ten gwiżdżący wiatr... chyba wezmę się za dzierganie mojego antydepresyjnego komina, który leży i paczy od 2 tygodni

[gagatu]

Napisane przez kalina1984

Agatka zjadłam rosół jak narazie, zbieram siły A Ty jak tam?

Jestem na etapie tworzenia wizji w najgłębszych myślach A jak wiadomo, to jest najdłuższy i najcięższy etap. O kolejnych będę informować na bieżąco. Jakby co to za pół roku zapytajcie, czy już przeszłam do kolejnego

A tak serio to dziergam prezent gwiazdkowy dla chrześnicy

[kalina1984]

Asia u mnie nie lepiej to wygląda, jedyna różnica to taka że deszcz nie wali mi w okno
Aga no można powiedzieć, że ja też na takim etapie jestem, wizjonerskim

[SlonecznikB]

Ale piździ, okna szczelnie pozamykałam. Ale i tak podmuchy słychać, na szczęście nie przewiewa nigdzie. Brr...

Ale rano jeszcze nie wiało. Dopiero tak ok 12 zaczęło.

Ja cały czas bombkuję, zostało mi jeszcze 7 do zrobienia, chyba nikt i nic nie zmusi mnie do zrobienia jeszcze choć jednej. Beatce oczywiście nie dorównam ale 110 będę miała. A to wszystko przez te sznury świetlne, bardzo się podobają.

Wczoraj byłam na urodzinach u koleżanki, jedna osoba z gości, na przełomie listopada i grudnia, była 3 tyg w Indiach, była okazja do obejrzenia fotek, a na dużym ekranie telewizora, świetnie się oglądało. Bardzo ciekawie też opowiadała, tak, że wieczór minął bardzo przyjemnie.

[rardan]

U mnie też mało optymistycznie za oknem.
Ale Szymek ubrał choinkę.
A ja ogarnęłam pokój.
Pasowałoby jeszcze resztę ogarnąć, tylko chętnych brak.

[Szydełkomaniaczka]

A u mnie był wnusio w gosciach, zjadł rosołek i bardzo smakował mu piernik, zabrał z talerza kawałek i wpychał sobie do buzi a pies tylko czekał, żeby mu ukraść:ha haha:
8 grudnia skończył roczek a od miesiąca już chodzi, wszystko rozumie i mówi baba i mama, rozwija się bardzo dobrze a co najwajżniejsze nie choruje

[SilverAguti]

czy Wy wiecie, jak bardzo mi się nic nie chce?

[rudasek]

Dobry z wieczora. Nie mam czasu , żeby do Was zaglądać, bigos, wnusie, pakowanie prezentów, bo muszę być przygotowana na wszystko, no i to co na zdjęciu widać. Całe 3 dni zajęte, nawet umyłam ostatnie okno i to był błąd, bo coś gardło mnie drapie.

[Szydełkomaniaczka]

Pierwsze urodzinki Franusia

[little_ola]

Napisane przez SilverAguti

czy Wy wiecie, jak bardzo mi się nic nie chce?

bardziej niż mi

ja mam gorszą sytuację: nie chcę, ale muszę

[beata1718]

ja oczywiście dalej bombki robię
od jutra maraton 10 dniowy w rynku w Wałbrzychu
tyle dobrze że we trzy mamy zmiany
chyba jestem już zmęczona a jeszcze mieszkanie nie posprzatane

[little_ola]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Pierwsze urodzinki Franusia

wszystkiego najsłodszego w życiu dla Frania

Napisane przez rudasek

no i to co na zdjęciu widać.

Graziu ale cudny urobek

[SilverAguti]

Napisane przez little_ola

bardziej niż mi

ja mam gorszą sytuację: nie chcę, ale muszę

ja mam gorszą, pomyśl o moim jutrzejszym siedzeniu 8h z królewnami nie chce mi się jeszcze bardziej, niż przed chwilą

Małgosiu ale on już duży! pamiętam, jak wrzucałaś pierwsze zdjęcia wnusia rok temu

[gagatu]

Grazia, piękny urobek

Małgosiu, ale słodziak z Twojego wnusia Wszystkiego najlepszego dla niego

A wiecie, że ja mam jutro wolne? Tylko, że zapisaliśmy się na spływ i tak cały czas się zastanawiam, czy nie lepiej by było jednak w ciepłym biurze siedzieć Jak będzie nadal tak wiało, to nas jeszcze razem z kajakiem wywróci

Idziemy jednak popatrzeć co tam się świątecznego na mieście dzieje

[kalina1984]

Agatka oczadziałaś? Musisz się zareklamówkować żeby być nie przemakalna

[SlonecznikB]

Graziu to pracowity masz czas. A z tym przeziębieniem przed zabiegiem to chyba nie najlepiej, musisz zadbać aby zniknęło, może nalewka pomoże.

Małgosiu cudny chłopczyk, a jakie śliczne ślepka ma

[Malinka_5]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Pierwsze urodzinki Franusia

śliczny chłopczyk

[little_ola]

dziś nie jest najlepszy dzień na dzierganie
robię dziecięce rękawiczki liski - i jedna wyszła mi ciut krótsza
więc musiałam spruć "pyszczek" i dorobić jeszcze dwa rządki pomarańczowego, ale teraz oczy są przyszyte w złym miejscu
zostawić czy poprawić
oczywiście, że poprawić

[rardan]

Małgosiu, ale słodki Franuś.
Wszystkiego najlepszego dla niego.
Graziu, cudne rzeczy stworzyłaś.
Dbaj o siebie kochana.
A kiedy idziesz do szpitala?
A ja Szymka męczę po trochu ze wszystkiego.
We wtorek pisał kartkówkę na którą nie był przygotowany,
to może będzie poprawa.
A oprócz tego w tym tygodniu jeszcze sprawdzian z anglika
i przyrody, no i chyba z religii.