Majówki 2016 - część trzecia

[mialavi]

Napisane przez agassek

A ja doszłam od czego Marysia ma te suche placki na pleckach założyłam jej na sesję nowe rajstopki, nie wyprałam ich, bo nie było już czasu i to tylko na chwilkę. No i mam. Albo drapiące, albo jakiś barwnik. Super mama ze mnie

I dziś Marysia zaczęła raczkować jeszcze nie śmiga tak jak jej tydzień starsza koleżanka (Gosia ), ale pierwsze nieporadne kroczki za nami

Brawa dla Marysi ! Teraz matka bedziesz mials przerabane 😂

Napisane przez RosesAreRed

U mnie bylo juz dobrze, a znowu tesciowa mnie wkur#i@
Wczoraj wychodzac od nas powiedziala, ze nie moze sie doczekac kiedy Emi z nia sama zostanie. Wtf? Przeszkadzam im w czyms?

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


Nasza majowkowa torpeda

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Lourose jestes zuch, ze ogarniasz ta dwojke dzieciaczkow. My z mezem postanowilismy, ze w przyszlym roku, z rozpedu zmajstrujemy sobie drugie. W zwiazku z tym zaczelismy tez szukac wiekszego mieszkania i tym razem koniecznie z winda!!!

To co kochana widzimy sie w kolejnym watku ?
Jaki miesiac wybierasz?

Napisane przez fasiek

Prosimy ładnie o majówkowe kciuki za dzisiejsze szczepienie i morfologię...

Kciuki prezes trzyma a jakze inaczej !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Musze zakupić aspirator do odkurzacza jaki polecacie?

[Monanka83]

Brawa za zebiszcza

Najna od dwóch dni tak śmiesznie jeździ sobie końcówką języka po dolnych dziąsłach, może też czuje że coś się święci, ,ale nic nie widać póki co

[RosesAreRed]

Bede celowac tak zeby bejbe pojawilo sie na poczatku 2018

[mialavi]

Napisane przez RosesAreRed

Bede celowac tak zeby bejbe pojawilo sie na poczatku 2018

Ah ja sie chce załapac na 2017 moze sie umowimy na sylwestra ja urodze przed północa, a Ty po bedziemy imprezowac na porodowce, zamowimy kelnera bedzie fajnie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Iwonia27

Mial krzywa pregrode. Ponad rok temu mial zabieg prostowania. Polepszylo sie wtedy a teraz znowu chrapie. Jak mu mowie zeby isc z tym do lekarza to patrzy jak na wariata. Mowi ze chrapie gdy jest zmeczony czy niewyspany. Faktycznie jakby ciszej spal jak jest w domu kilka dni i nie wstaje rano no ale pracuje wiec tak sie nie da.
Szkoda ze tak jest. Bo sypialnia jest nasza a nie tylko moja. Dziwnie mi spac tyle bez niego ale strasznie mnie drazni w nocy.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Ita tuuuli tuuuli ️
Fasiek kciuki!
Dooobra bede zakladac ale uprzedzam nie potrafie sie tam ogarnac bede bladzic!

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------




Musze sie faktycznie pospieszyc bo jeszcze pare dni i ten usmiech zrobi sie juz zębny.
Druga jedynka sie przebila. ️

Kolejny zabek na watku gratki u nas cisza w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez daggmara

Ooo, śpią jeszcze? Nas Haniuta w swej łaskawości obudzila o 6:30, mlody i ja bylismy bardzo rozczarowani takim obrotem spraw, tym bardziej, że nocki ostatnio mocno nieciekawe.

Za to miałam wizażowy sen 😂
Martunia spotkaliśmy się na oddziale szpitalnym. Cykalysmy sobie razem fotki, ale potem się okazało, że pracujesz w gazecie i zdjęcie poszlo do gazety, akurat takie, na którym mialam skwaszona minę😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

PS. Napisalam tego posta godzinę temu i nie kliknelam wyslij 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha ha kocham Cie może dlatego Ci się snilam bo od wczoraj z fotografka próbujemy sklecic coś sensownego z naszej sesji bo miny mamy takie jakbyśmy tam za karę byli ((

Napisane przez _itakinie_

Rodzice pojechali a mi tak cholernie smutno. Nie nawidze tych pozegnan, rozdran. I teraz jak mam swoje dziecko widze jakie to trudne dla rodzicow ze mieszkam na drugim koncu pl. Tesknie za nimi mocno.

Przytulcie. Synek zasnal, ja chyba pojde z nim spac. Do niczego sie nie nadaje ;(

Przytulam Cie serdecznie. Ja tak mam zawsze w styczniu jak mama wyjeżdża do Anglii na pół roku albo i dłużej. Wiem co czujesz

Napisane przez fasiek

Prosimy ładnie o majówkowe kciuki za dzisiejsze szczepienie i morfologię...

Napisane przez Iwonia27

Mial krzywa pregrode. Ponad rok temu mial zabieg prostowania. Polepszylo sie wtedy a teraz znowu chrapie. Jak mu mowie zeby isc z tym do lekarza to patrzy jak na wariata. Mowi ze chrapie gdy jest zmeczony czy niewyspany. Faktycznie jakby ciszej spal jak jest w domu kilka dni i nie wstaje rano no ale pracuje wiec tak sie nie da.
Szkoda ze tak jest. Bo sypialnia jest nasza a nie tylko moja. Dziwnie mi spac tyle bez niego ale strasznie mnie drazni w nocy.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Ita tuuuli tuuuli ️
Fasiek kciuki!
Dooobra bede zakladac ale uprzedzam nie potrafie sie tam ogarnac bede bladzic!

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------




Musze sie faktycznie pospieszyc bo jeszcze pare dni i ten usmiech zrobi sie juz zębny.
Druga jedynka sie przebila. ️

Wow idzie Igorasek do przodu jak burza z zabkami. U nas chyba też coś się szykuje ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Ja sie pisze na marzec-czerwiec 2018


Padla po 5h imprezowania. Zdarze wziac prysznic czy nawet nie startowac?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[majlla]

Kup mu plastry przeciw chrapaniup

[Monanka83]

Napisane przez manufakturapiekna

Ja sie pisze na marzec-czerwiec 2018


Padla po 5h imprezowania. Zdarze wziac prysznic czy nawet nie startowac?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

A bardzo brudna jesteś?

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez majlla

Kup mu plastry przeciw chrapaniup

To się usta zakleja? To taśmą malarską można

[majlla]

Nie hehe przykleja się do podniebienia i się rozpuszczaja

[no_doubt]

Napisane przez Monanka83

No_doubt, Kochana, dziękuję! Anika nas wspomogla I chyba już mamy komplet po południu będę się widziała z siostrą to się okaże, w razie cuś odezwę się

U nas noc pełna pobudek i pełna sukcesów! Dawno nie wstałam taka gotowa do działania i dumna z mojej córeczki

Otóż pobudek bylo z 6, aleeeeee, tylko ta o 6tej skończyła się karmieniem postanowiłam sobie wczoraj że nie będę szła na łatwiznę i wyciągała cycka za każdym razem żeby tylko szybciej ją ululac i okazuje się że się da! Trwa to dużo dłużej, ale jednak Nina nie budzi się na jedzenie tylko BO TAK to mnie napawa nadzieją że może jednak jak jej nie będę cyckowac pół nocy, to straci sens do pobudek i kiedyś zaprzestanie jestem z niej dumna bo tak naprawdę to przespala bez jedzenia całą noc!

To się odezwij
Gratki za noc )))

Napisane przez zabciajs

No_doubt jak Mona nie chce, ja chętnie przyjme. Zbieram dla rodzeństwa

Ok zabcia jesteś zaraz po Monie Jak będę w biedrze i mi się trafią to da znać. Do kiedy się zbiera te naklejki?

Napisane przez fasiek

Prosimy ładnie o majówkowe kciuki za dzisiejsze szczepienie i morfologię...

3mamy kciukasy!!!

Ja też proszę BARDZO O KCIUKI!!!! Byłyśmy z Misią na pobraniu krwi. Byłam nastawiona na paluszek i dlatego poszłam prywatnie, ale i tak pobrali z żyły. Mało jej poleciało, Misia wpadła w histerię...masakra...mało ja nie płakałam. Pani materiał pobrała, ale nie gwarantuje, że uda się wykonać badanie. Proszę więc o kciuki, bo Misia chyba nie da rady drugi raz w ciągu tygodnia...nie widziałam, by tak dziecko płakało...

[zabciajs]

Mona co się stało z Twoim avatarem?
Myslisz, ze Nina Cię nie pozna jak bedzie podczytywać? Pfff

[konsternacja]

Zapomnialam napisac, ze Natka wazy 6880g.

I skoro sa tu takie zachwyty to musze sie pochwalic moja corka- jak ma dobry cel to czworakuje ze 2-3 metry. I siada z czworakow, z podparta raczka, obie nozki podgiete. W koncu jest najstarsza to sie postarala jak mi sie uda nakrecic film to wrzuce na fb.

Ogolnie mialam zarzucac to kpi ale jednak daje rade. Odkad mala jest mobilna i idzie tam, gdzie jej sie chce mam jakby wiecej czasu...

Manu- dzieki za cynk o swiezakach na ali. Banan jest super. Chyba kupie

Napisane przez RosesAreRed

Nie mam co do tego żadnych
wątpliwości

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------


Sasiedzi sprzedaja 90m2 ale:
1. To 3 pokoje a wolelibysmy 4 w tym metrazu.
2. Nadal nie ma windy

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------


Ciekawe czy bedziemy sobie tak gadac az do osiemnastki

No tak, winda sie przydaje.

Ja bym chciala rodzic kolejne w 2019. Czy ktoras z Was ma takie plany?

[fablous]

Napisane przez konsternacja

Zapomnialam napisac, ze Natka wazy 6880g.

I skoro sa tu takie zachwyty to musze sie pochwalic moja corka- jak ma dobry cel to czworakuje ze 2-3 metry. I siada z czworakow, z podparta raczka, obie nozki podgiete. W koncu jest najstarsza to sie postarala jak mi sie uda nakrecic film to wrzuce na fb.

Ogolnie mialam zarzucac to kpi ale jednak daje rade. Odkad mala jest mobilna i idzie tam, gdzie jej sie chce mam jakby wiecej czasu...

Manu- dzieki za cynk o swiezakach na ali. Banan jest super. Chyba kupie




No tak, winda sie przydaje.

Ja bym chciala rodzic kolejne w 2019. Czy ktoras z Was ma takie plany?

Ja się pisze na 2019 ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez no_doubt

To się odezwij
Gratki za noc )))



Ok zabcia jesteś zaraz po Monie Jak będę w biedrze i mi się trafią to da znać. Do kiedy się zbiera te naklejki?


3mamy kciukasy!!!

Ja też proszę BARDZO O KCIUKI!!!! Byłyśmy z Misią na pobraniu krwi. Byłam nastawiona na paluszek i dlatego poszłam prywatnie, ale i tak pobrali z żyły. Mało jej poleciało, Misia wpadła w histerię...masakra...mało ja nie płakałam. Pani materiał pobrała, ale nie gwarantuje, że uda się wykonać badanie. Proszę więc o kciuki, bo Misia chyba nie da rady drugi raz w ciągu tygodnia...nie widziałam, by tak dziecko płakało...

Trzymamy!

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez zabciajs

Mona co się stało z Twoim avatarem?
Myslisz, ze Nina Cię nie pozna jak bedzie podczytywać? Pfff

Nina jak Nina, ale K.

[manufakturapiekna]

Napisane przez Monanka83

A bardzo brudna jesteś?

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------


To się usta zakleja? To taśmą malarską można

W sumie wietrzylam sie w drodze do sklepu

Napisane przez konsternacja

Zapomnialam napisac, ze Natka wazy 6880g.

I skoro sa tu takie zachwyty to musze sie pochwalic moja corka- jak ma dobry cel to czworakuje ze 2-3 metry. I siada z czworakow, z podparta raczka, obie nozki podgiete. W koncu jest najstarsza to sie postarala jak mi sie uda nakrecic film to wrzuce na fb.

Ogolnie mialam zarzucac to kpi ale jednak daje rade. Odkad mala jest mobilna i idzie tam, gdzie jej sie chce mam jakby wiecej czasu...

Manu- dzieki za cynk o swiezakach na ali. Banan jest super. Chyba kupie




No tak, winda sie przydaje.

Ja bym chciala rodzic kolejne w 2019. Czy ktoras z Was ma takie plany?

Ja coraz czesciej o tym mysle. Nie wiem tylko co moj stary na to hihi

[Monanka83]

W ogóle, był wczoraj wieczorem sam w kinie, przekonał go popcorn na wyłączność

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Cholera, a my się z dnia na dzień utwierdzamy w przekonaniu I przeczuciu że już jesteśmy w komplecie...idzie nam super, Nina jest cudna, my się świetnie dogadujemy, więc w sumie nie ma powodu by nie pójść o krok dalej, a mimo wszystko jakoś tak czujemy że mamy rodzinę w komplecie. Zawsze mówiliśmy o jednym, później apetyt wzrósł ale jednak na 99% mamy już wszystkich w domu...chyba że za kolejne pół roku znów nam inaczej czapka stanie

[biedronkadancer]

Napisane przez mialavi

Brawa dla Marysi ! Teraz matka bedziesz mials przerabane 😂

To co kochana widzimy sie w kolejnym watku ?
Jaki miesiac wybierasz?

Kciuki prezes trzyma a jakze inaczej !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Musze zakupić aspirator do odkurzacza jaki polecacie?

Katarek plus - łatwo się myje, od razu kup szczoteczkę do mycia tej rurki długiej.

[agassek]

Napisane przez Monanka83

Aga , nie wiem czy pisałam już , ale Marysia jest Zaje****a )

Hahah
Brawo dla Ninki za nockę! Ja jeszcze chyba nie jestem gotowa na takie nauki, ale prędzej czy później będzie trzeba

Napisane przez _itakinie_

Rodzice pojechali a mi tak cholernie smutno. Nie nawidze tych pozegnan, rozdran. I teraz jak mam swoje dziecko widze jakie to trudne dla rodzicow ze mieszkam na drugim koncu pl. Tesknie za nimi mocno.



Przytulcie. Synek zasnal, ja chyba pojde z nim spac. Do niczego sie nie nadaje ;(

jak często się spotykacie?

Napisane przez fasiek

Prosimy ładnie o majówkowe kciuki za dzisiejsze szczepienie i morfologię...

Napisane przez mialavi

Brawa dla Marysi ! Teraz matka bedziesz mials przerabane

Dziękujemy, to prawda, teraz już trzeba mega pilnować!

Ej, ej, a my nie miałyśmy razem rodzić w maju 2018?

Napisane przez konsternacja

Zapomnialam napisac, ze Natka wazy 6880g.



I skoro sa tu takie zachwyty to musze sie pochwalic moja corka- jak ma dobry cel to czworakuje ze 2-3 metry. I siada z czworakow, z podparta raczka, obie nozki podgiete. W koncu jest najstarsza to sie postarala jak mi sie uda nakrecic film to wrzuce na fb.



Ogolnie mialam zarzucac to kpi ale jednak daje rade. Odkad mala jest mobilna i idzie tam, gdzie jej sie chce mam jakby wiecej czasu...

To prawda! Marysia też już całkiem ładnie zajmuje się sobą teraz będę musiała sprzątać, nie mam wytłumaczenia :p

za wagę i żeby to nie było AZS

Napisane przez daggmara

Pieknie! Brawa!

Mam to samo. Ciągle mam poczucie, że ani jednym ani drugim nie zajmuję się dobrze..

Pewnie masz mniej czasu dla jednego i dla drugiego, ale dla obojga jesteś najlepszą mamą
Ale też trochę tego się obawiam, szczególnie jak drugi jeszcze większy hajnidek się urodzi

Przed chwilą przyjaciółka (ta od nauki samodzielnego zasypiania ) napisała, że wpadnie, a ja taki burdel Mary zasnęła, mam nadzieję, że pośpi sama z 15 minut to lecę szybko ogarnąć

Iwonia, Anika, wbijajcie na fb! Już dawno pisałam!

[Iwonia27]

Zrobilam manne z jabluszkiem. Zjadł. Ba, zerzarl a teraz mysle czy to byl dobry pomysl. No ale on jeszcze nic a nic z owocow.
Tez chce znowu rodzic ale jeszcze nie wiem kiedy. Pewnie jak moj nauczy sie jak wyglada zycie z dzieckiem. Choc chyba ciezko bedzie bo jak cos mowie o ubrankach ze beda dla nastepnego to zawsze mowi "nooo na pewno"
Plastry? Tez pomyslalam ze go zakleje. A co one robia ze pomagaja? Jak dziala od 1 uzycia to kupie
Alez te Wasze dzieciaki sprytne. A ja ciagle hamuje Igorasa jak probuje siadac. Moze niepotrzebnie? Ale on caly pochylony do przodu ten kregoslup tak wygiety to chyba jednak za wczesnie.

[Monanka83]

Napisane przez manufakturapiekna

W sumie wietrzylam sie w drodze do sklepu

Ja coraz czesciej o tym mysle. Nie wiem tylko co moj stary na to hihi

No to chyba troszkę za dużo wymagasz od losu
Przemyśl swoje postępowanie

[zabciajs]

Napisane przez fablous

Ja się pisze na 2019 ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze ja.
Strasznie sie w sobie 'gryze' czy mieć to drugie. Zawsze chcialam dwójke, ale jest sporo na nie.

[kaylla]

Ja też się piszę na 2019. Mogę być Majówką lub czerwcówką

Iwonia - musicie coś z tym chrapaniem ogarnąć. Ja się nie dziwię, że Cię to wkurza, no ale nie możecie ciągle spać osobno. I tak się teraz średnio dogadujecie, to takie spanie osobno wam nie pomoże.

Itakinie - ja mam 300 km do rodziców. Kiedyś to było 5 godzin jazdy, teraz jak jest autostrada to koło 3. Niby nie tak źle, ale jechać na weekend to tak bez sensu. Teraz jak jestem na macierzyńskim to odwiedzam rodziców średnio raz na 1-2 miesiące i siedzę trochę dłużej, ale jak pracuję, to przyjeżdżałam co 3-4 i to na krócej. Jak byłam na studiach to się cieszyłam, że mam kawałek do domu i mama mi nie będzie marudziła, żebym często przyjechała, a teraz wolałabym mieszkać bliżej, tak żeby móc po prostu czasem przyjechać na pół dnia, na jakąś kawę.

[_itakinie_]

Kciuki potrzebującym.

Dzięki za ciepłe słowa.
Ja wstałam, zeżarłam dwa kawłki ciasta i zrobiłam sobie wielka kawe. Troche mi lepiej. ALe jak pożerałam to ciasto, to stwerdziłam, ze pora na dietę, bo mi waga znowu do 70 podskoczyła... wszystko po tych chrzcinach.

Z rodzicami spotykamy się rzadko - średnio dwa razy w roku. Ten rok był dość owocny w spoktania, bo byliśmy tam na gwiazdkę i jeszcze trochę zostaliśmy po nowym roku, później oni byli u nas jak mały się urodził, później my u nich przez miesiąc na wakacje, no i teraz oni przybyli na chrzest. ALe zostaje niedosyt. No i wielka tęsknota. Ale... wiem, że jakbym mieszkała blisko albo z nimi, to byłyby co chwilę zgrzyty. Przynajmniej z mamą. A tak przy tych chwilowych widzeniach mamy tęczę i jednorożce.
Teraz śwęta chcę z Wojtusiem spędzić w domu, ale myślę, że w styczniu z nim pojadę do rodziców na dłużej.


Jeszcze chciałam Wam napisać o chrzcinach, że było super. Mały obudził się z ekstra humorkiem. Zjadł śniadanko , ubraliśmy się i pojechaliśmy do kościoła. W łąwkach było mega ciasno , bo nam kazali usiąść z przodu i Wojtek się trochę wiercił/nudził. Sytuację uratowała żółta kaczuszka i ... chrupek. Całą msze ciamkał tego chrupka i był spokojny. Jak była za długa przerwa w podaniu, to od razu marudzenie. Sam chrzest - super. Śmiał się i obserwował otoczenie. Polania wodą jakoś nie poczuł. Byłam dumna z tego mojego dziecka. Oprócz nas były jeszcze trzy chrzty. Takie malizny... W sumie sama nie wiem czy lepiej chrzcić takiego pyćka, czy takie dziecię co już prawie samo siedzi. Te małe na pewno były spokojniejsze.
Co do lokalu, gdzie było przyjęcie - mieliśmy przesmaczne jedzonko, super klimat. Imprezka skończyła się około 18, więc też super. Ale ja byłam mega umordowana. Pewnie nerwy, nerwy i nerwy.

Mały dostał szczeniaczka uczniaczka, troszkę kasy, srebrnego aniołka do powiesdzenia nad łózeczkiem, pozytywkę i ksiązeczkę - Moje pierwsze pięć lat życia - Anne Geddes. Rewelacyjna. Za część kasy od dziadków kupiliśmy wczoraj srebrne zapinki do mankietów i spinkę do krawata. Niech leży i czeka na ważne chwile Małego.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez kaylla

Ja też się piszę na 2019. Mogę być Majówką lub czerwcówką

Iwonia - musicie coś z tym chrapaniem ogarnąć. Ja się nie dziwię, że Cię to wkurza, no ale nie możecie ciągle spać osobno. I tak się teraz średnio dogadujecie, to takie spanie osobno wam nie pomoże.

Itakinie - ja mam 300 km do rodziców. Kiedyś to było 5 godzin jazdy, teraz jak jest autostrada to koło 3. Niby nie tak źle, ale jechać na weekend to tak bez sensu. Teraz jak jestem na macierzyńskim to odwiedzam rodziców średnio raz na 1-2 miesiące i siedzę trochę dłużej, ale jak pracuję, to przyjeżdżałam co 3-4 i to na krócej. Jak byłam na studiach to się cieszyłam, że mam kawałek do domu i mama mi nie będzie marudziła, żebym często przyjechała, a teraz wolałabym mieszkać bliżej, tak żeby móc po prostu czasem przyjechać na pół dnia, na jakąś kawę.

U nas kiedys bylo 13h jazdy, teraz 7. Ewentualnie samolot do krk i 3 godz busem. Alr to i tak masa czasu.

[mialavi]

Napisane przez no_doubt

To się odezwij
Gratki za noc )))



Ok zabcia jesteś zaraz po Monie Jak będę w biedrze i mi się trafią to da znać. Do kiedy się zbiera te naklejki?


3mamy kciukasy!!!

Ja też proszę BARDZO O KCIUKI!!!! Byłyśmy z Misią na pobraniu krwi. Byłam nastawiona na paluszek i dlatego poszłam prywatnie, ale i tak pobrali z żyły. Mało jej poleciało, Misia wpadła w histerię...masakra...mało ja nie płakałam. Pani materiał pobrała, ale nie gwarantuje, że uda się wykonać badanie. Proszę więc o kciuki, bo Misia chyba nie da rady drugi raz w ciągu tygodnia...nie widziałam, by tak dziecko płakało...

Kciuki !!!

Napisane przez konsternacja

Zapomnialam napisac, ze Natka wazy 6880g.

I skoro sa tu takie zachwyty to musze sie pochwalic moja corka- jak ma dobry cel to czworakuje ze 2-3 metry. I siada z czworakow, z podparta raczka, obie nozki podgiete. W koncu jest najstarsza to sie postarala jak mi sie uda nakrecic film to wrzuce na fb.

Ogolnie mialam zarzucac to kpi ale jednak daje rade. Odkad mala jest mobilna i idzie tam, gdzie jej sie chce mam jakby wiecej czasu...

Manu- dzieki za cynk o swiezakach na ali. Banan jest super. Chyba kupie




No tak, winda sie przydaje.

Ja bym chciala rodzic kolejne w 2019. Czy ktoras z Was ma takie plany?

Gratulację Natalka idziesz jak burza

Napisane przez biedronkadancer

Katarek plus - łatwo się myje, od razu kup szczoteczkę do mycia tej rurki długiej.

Dziękuje bardzo

Napisane przez agassek

Hahah
Brawo dla Ninki za nockę! Ja jeszcze chyba nie jestem gotowa na takie nauki, ale prędzej czy później będzie trzeba



jak często się spotykacie?







Dziękujemy, to prawda, teraz już trzeba mega pilnować!

Ej, ej, a my nie miałyśmy razem rodzić w maju 2018?



To prawda! Marysia też już całkiem ładnie zajmuje się sobą teraz będę musiała sprzątać, nie mam wytłumaczenia
za wagę i żeby to nie było AZS





Pewnie masz mniej czasu dla jednego i dla drugiego, ale dla obojga jesteś najlepszą mamą
Ale też trochę tego się obawiam, szczególnie jak drugi jeszcze większy hajnidek się urodzi

Przed chwilą przyjaciółka (ta od nauki samodzielnego zasypiania ) napisała, że wpadnie, a ja taki burdel Mary zasnęła, mam nadzieję, że pośpi sama z 15 minut to lecę szybko ogarnąć

Iwonia, Anika, wbijajcie na fb! Już dawno pisałam!

Były takie plany😉 ale doktorek nie daje mi tyle czasu także ten.

Napisane przez _itakinie_

Kciuki potrzebującym.

Dzięki za ciepłe słowa.
Ja wstałam, zeżarłam dwa kawłki ciasta i zrobiłam sobie wielka kawe. Troche mi lepiej. ALe jak pożerałam to ciasto, to stwerdziłam, ze pora na dietę, bo mi waga znowu do 70 podskoczyła... wszystko po tych chrzcinach.

Z rodzicami spotykamy się rzadko - średnio dwa razy w roku. Ten rok był dość owocny w spoktania, bo byliśmy tam na gwiazdkę i jeszcze trochę zostaliśmy po nowym roku, później oni byli u nas jak mały się urodził, później my u nich przez miesiąc na wakacje, no i teraz oni przybyli na chrzest. ALe zostaje niedosyt. No i wielka tęsknota. Ale... wiem, że jakbym mieszkała blisko albo z nimi, to byłyby co chwilę zgrzyty. Przynajmniej z mamą. A tak przy tych chwilowych widzeniach mamy tęczę i jednorożce.
Teraz śwęta chcę z Wojtusiem spędzić w domu, ale myślę, że w styczniu z nim pojadę do rodziców na dłużej.


Jeszcze chciałam Wam napisać o chrzcinach, że było super. Mały obudził się z ekstra humorkiem. Zjadł śniadanko , ubraliśmy się i pojechaliśmy do kościoła. W łąwkach było mega ciasno , bo nam kazali usiąść z przodu i Wojtek się trochę wiercił/nudził. Sytuację uratowała żółta kaczuszka i ... chrupek. Całą msze ciamkał tego chrupka i był spokojny. Jak była za długa przerwa w podaniu, to od razu marudzenie. Sam chrzest - super. Śmiał się i obserwował otoczenie. Polania wodą jakoś nie poczuł. Byłam dumna z tego mojego dziecka. Oprócz nas były jeszcze trzy chrzty. Takie malizny... W sumie sama nie wiem czy lepiej chrzcić takiego pyćka, czy takie dziecię co już prawie samo siedzi. Te małe na pewno były spokojniejsze.
Co do lokalu, gdzie było przyjęcie - mieliśmy przesmaczne jedzonko, super klimat. Imprezka skończyła się około 18, więc też super. Ale ja byłam mega umordowana. Pewnie nerwy, nerwy i nerwy.

Mały dostał szczeniaczka uczniaczka, troszkę kasy, srebrnego aniołka do powiesdzenia nad łózeczkiem, pozytywkę i ksiązeczkę - Moje pierwsze pięć lat życia - Anne Geddes. Rewelacyjna. Za część kasy od dziadków kupiliśmy wczoraj srebrne zapinki do mankietów i spinkę do krawata. Niech leży i czeka na ważne chwile Małego.

Fajnie ze imprezka się udała my tez dostalismy pierwsze 5 lat Anne Gedes od dziadkow i ciagle czeka na fajny dlugopis


A ja korzystajac z okresu i bojowego nastroju pisze odwolanie od reklamacji z Ikei ! Trzymajta mnie zeby mnie za bardzo nie ponioslo hahaha

[daggmara]

Fasiek kciuki dla Was!

Ita tulam

No doubt kciuki za wyniki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Mia, Aha, to wybacz, ja się szybciej nie piszę

Powodzenia z reklamacją! Moja mama reklamowała torebkę. Po 20 dniach uszkodziła się rączka. Nie przyjęli, napisała jeszcze raz, odrzucili. Poszła do sądu i skubańcy musieli oddać 2000zł zamiast 500zł warto pisać, na pewno. Ja wciąż się nie zabrałam za te moje buty...

[RosesAreRed]

Napisane przez mialavi

Ah ja sie chce załapac na 2017 moze sie umowimy na sylwestra ja urodze przed północa, a Ty po bedziemy imprezowac na porodowce, zamowimy kelnera bedzie fajnie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------


Kolejny zabek na watku gratki u nas cisza w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wchodze w to

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez Monanka83

A bardzo brudna jesteś?

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------


To się usta zakleja? To taśmą malarską można

[Anika1986]

Napisane przez fasiek

Prosimy ładnie o majówkowe kciuki za dzisiejsze szczepienie i morfologię...

Napisane przez no_doubt

Ok zabcia jesteś zaraz po Monie Jak będę w biedrze i mi się trafią to da znać. Do kiedy się zbiera te naklejki?

Ja też proszę BARDZO O KCIUKI!!!! Byłyśmy z Misią na pobraniu krwi. Byłam nastawiona na paluszek i dlatego poszłam prywatnie, ale i tak pobrali z żyły. Mało jej poleciało, Misia wpadła w histerię...masakra...mało ja nie płakałam. Pani materiał pobrała, ale nie gwarantuje, że uda się wykonać badanie. Proszę więc o kciuki, bo Misia chyba nie da rady drugi raz w ciągu tygodnia...nie widziałam, by tak dziecko płakało...

Akcja z naklejkami trwa do końca tygodnia (przy czym odbierać maskotki mozna niby do 4.12.), ale nie zdziwię się jak od 21-go wystartuje akcja 'Gang świeżaków 2" z nowymi. Na ali w końcu naliczyłam ich w sumie 22 sztuki, a teraz było tylko 8 do wyboru

No i

Napisane przez konsternacja

Zapomnialam napisac, ze Natka wazy 6880g.

Manu- dzieki za cynk o swiezakach na ali. Banan jest super. Chyba kupie

Ja bym chciala rodzic kolejne w 2019. Czy ktoras z Was ma takie plany?

za osiągi

Banan tez jest spoko, ale mi się chyba najbardziej podoba czosnek

U nas w planach też 2019 - może uda się maj chociaż mąż pewnie z trzema byczkami w domu by zwariował

Napisane przez agassek

Iwonia, Anika, wbijajcie na fb! Już dawno pisałam!

kusisz, ale raczej nie dam się namówić - jestem zdecydowanym przeciwnikiem FB, nawet jakbym miała fałszywe konto zakładać

A i coś mi śmigło, że Prezeska od kciuków potrzebuje za reklamację, więc

[RosesAreRed]

Napisane przez manufakturapiekna

W sumie wietrzylam sie w drodze do sklepu

Ja coraz czesciej o tym mysle. Nie wiem tylko co moj stary na to hihi

Stajesz w kolejce do 2018 i 2019?

[Monanka83]

To ja będę pilnowała porządku w kolejkach! Taki prezes komitetu kolejowego! O!