..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[Ewlyn]

Spowiedź:

ś: jajecznica z 2 jajek, podpiekane pieczarki i papryka, sok pomidorkowy, kawa
p. migrały
o. pierś kuraka w pieczarkach i cebulce z ziołami, brokuły z serem (chudy żółty), sałatka (sałata lodowa, papryka, pomidor, feta)
p. trochę sera ricotta nez niczego :p
k. reszta salatki + tuńczyk


Pytania:
Czy można nogę z indyka bez skóry gotowaną (bo na zupkę)
Jaki słodzik jest najlepszy i dozwolony. Chodzi mi o nazwę lub na co patrzeć na opakowaniu. Na słodzikach kompletnie sie nie znam.
Chodzi za mną cokolwiek słodkiego a bez słodzika to chyba ni rusz

[effa79]

Suuzie, ale to nie jest tlumaczenie. Jajecznice robi sie w 3 sekundy, zwlaszcza, jak sie wieczorem pokroi warzywka do niej, a nawet podsmazy... A w szkole mozesz zjesc jogurt nat. z orzechami, albo przegryzc samymi orzechami. Twoj organizm ma za duzy przestoj, zatrzymuej kcal w sobie, bo czuje, ze go przegladzasz... Tak nie schudniesz

Ewlyn odpowiedz:
1. tak
2. slodzik - byleby nie zawieral aspartamu, a najlepsza jest fruktoza po prostu
3. co do deseru nic mi nie przychodzi do glowy, chyba, ze wiesniak z dzemem bez cukru, ale nie wiem, czy ty jeszcze na jedynce?? Zawsze mozesz kostke gorzkiej czekolady, a mi pomagal na samym poczatku jogurt nat, z cynamonem i kakao

[Ewlyn]

Effa dzięki wielgachne!

Ja jeszcze na I jestem. Do końca tygodnia.
No coś z kakao mogłabym sobie zrobić ale tak mi sie chce słodkiego że nie wiem...Im słodsze tym lepiej.. Zwariowac mozna hehehe

[wistra]

Hej.
Trafiłam na wątek przypadkiem, ale mi się spodobał.
Mam 152 cm i 60kg wagi, marzę o wadze 48kg.
Myślicie, że przy tej diecie udałoby mi się?
Dodam, że codziennie wieczorem pół godziny ćwiczę (narazie, ale codziennie jest kila ćwiczeń dłużej)

[IlonaP]

Napisane przez wistra

Hej.
Trafiłam na wątek przypadkiem, ale mi się spodobał.
Mam 152 cm i 60kg wagi, marzę o wadze 48kg.
Myślicie, że przy tej diecie udałoby mi się?
Dodam, że codziennie wieczorem pół godziny ćwiczę (narazie, ale codziennie jest kila ćwiczeń dłużej)

czy Ci się uda, nikt nie wie, wiele zależy od twojego podejścia
na pewno możesz się tu nauczyć prawidłowych nawyków i komponowania posiłków, a także odczytywania sygnałów które wysyła organizm
spróbować warto
napisz jak się do tej pory odżywiałaś

zawsze służymy, radą, pomocą, wyjaśniamy wątpliwości, a czasem i kopa potrafimy dać jak trzeba
generalnie zgrana z nas paczka

[justyna2639]

Napisane przez wistra

Hej.
Trafiłam na wątek przypadkiem, ale mi się spodobał.
Mam 152 cm i 60kg wagi, marzę o wadze 48kg.
Myślicie, że przy tej diecie udałoby mi się?
Dodam, że codziennie wieczorem pół godziny ćwiczę (narazie, ale codziennie jest kila ćwiczeń dłużej)

mysle ze 48 kg to za malo, 50 wystarczy wiesz jesli chcesz mozemy razem zaczac z ta dieta, ja przymierzam sie do poniedzialku 2 lutego. chce zaczac ta dietke i tez zrzucic troche kg. kiedys juz bylam na tej diecie i bardzo mi pomogla, takze polecam mysle ze warto sprobowac

[wistra]

Justyna, jasne! Bardzo chętnie, zawsze raźniej we dwie

No, jak się odżywiałam?
Nieładnie... po hormonach dostałam mega ciągot na słodkie, no i wlasnie z 50kg skoczyłam na 60 w ciągu zaledwie pół roku
Przez ten czas nawet w ogóle się nie ruszałam.

Kocham mleko i mandarynki - chyba niestety będę musiała z nich zrezygnować w pierwszej fazie

Poza tym, cienko u mnie z kasą (mama po operacji, tata ma b. mało godzin), więc na drogie przepisy z tej diety mnie nie stać, chciałabym jakieś tanie posiłki

A schudnąć MUSZĘ, bo ŻADNYCH spodni nie mogę sobie zapiąć, a na wymianę garderoby też nie mam kasy

[justyna2639]

Napisane przez wistra

Justyna, jasne! Bardzo chętnie, zawsze raźniej we dwie

No, jak się odżywiałam?
Nieładnie... po hormonach dostałam mega ciągot na słodkie, no i wlasnie z 50kg skoczyłam na 60 w ciągu zaledwie pół roku
Przez ten czas nawet w ogóle się nie ruszałam.

Kocham mleko i mandarynki - chyba niestety będę musiała z nich zrezygnować w pierwszej fazie

Poza tym, cienko u mnie z kasą (mama po operacji, tata ma b. mało godzin), więc na drogie przepisy z tej diety mnie nie stać, chciałabym jakieś tanie posiłki

A schudnąć MUSZĘ, bo ŻADNYCH spodni nie mogę sobie zapiąć, a na wymianę garderoby też nie mam kasy

no to fajnie damy rade dobrze, ze mozna chociaz miesa i jajka jesc, takze z tym chyba nie bedzie problemu co? to przejrzyj sobie przepisy, bo jest taki watek na wizazu, wybierz cos, moze sama masz jakis pomysl i od poniedzialku zaczynamy

[Corny]

Suuuzi mi się wydaje, że Ty doskonale zdajesz sobie sprawę, że szkoła to żadna wymówka też chodzę do szkoły i jakoś nie mam problemu ze zrobieniem rano jajecznicy lub omleta, a jak wiem, że mogę się nie wyrobić to przygotowuję śniadanie poprzedniego wieczoru. serek to jest przekąska, a nie śniadanie, nie wiem jak możesz na tym wyżyć

mój jadłospis:
śń(o 12): pierś kurczaka pokrojona w paseczki z serem żółtym, pomidorami i siemieniem
obiad: taka jakby kanapka z fileta pangi z soczewicą, fasolką, twarogiem i ogórkiem w środku upieczona
przekąska: jogurt naturalny z wiórkami kokosowymi, słodzikiem i polewą czekoladową (woda+kakao+słodzik) - przepis z wątku przepisowego
kolacja: upieczony kawałek piersi kurczaka + trochę fasolki

jak jeszcze zgłodnieję to będzie serek wiejski, ale raczej nie.

[IlonaP]

spowiedź
ś [9]: jajecznica z dwóch jajek, szalotki, szczypiorku i łososia wędzonego na dwóch kromkach chlebka z płatkami owsianego, "żądełko" pomelo
IIś[przypomniało mi się o 13]: miska zupy ogórkowej, digestive
o [16]: sola z pieczarkami i owocami morza [krewetki, małże, kalmary] w sosie beszamelowym
no i tu się zaczęło bo praktycznie zaraz po obiedzie
p: chruścik - ilość niezidentyfikowana, 1 czekoladowy cukierek, wino wytrawne
potem: kawałek babki piaskowej, mandarynka
k [20]: 125g sera i łyżeczka powideł śliwkowych

ależ jestem z siebie dumna

a jeszcze babcia najpierw kazała sobie dolewać winka a potem stwierdziła że ją upiłam, i dogódź tu

[effa79]

u mnie dzis:

sn. (8.15): jajecznica z pomidorem i czosnkiem + poltorej muffinki
p: (10.30): poltorej muffinki + jablko
II sn: twister zrobiony z omleta (2 jajka) z salata, pieczarkami, szynka, cebulka, feta + papryka i rzodkiewka
o (17.15): piers z kurczaka duszona w imbirze i tymianku + surowka z salaty, ogorka, papryk, rzodkiewki, pestek z sosem vinegret (uwielbiam taki zestaw)
p (18.15): dwie mandarynki i kila orzechow
k (19.30); wiesniak z lyzeczka dzemu bez cukru, trzy plastry sera zoltego i plesniowego, plaster szynki i warzywka

Corny NIE dla wiorek kokosowych!!!

Ewlyn - polecam sie Dzis cie rozumiem, bo zblizajacy sie @ sprawia, ze mysle tylko o slodkim... na szczescie na mysleniu sue konczy...

Wistra witaj i powodzenia. Ilona ma racje, wszystko zalezy od Twojego nastawienia. Co do kosztow tej diety, ni ejest droga, trzeba tylko nauczyc wynajdowac sie produkty wlasciwe, tam gdzie sa tansze. Poza tym rezygnujesz z pewnych rzecz, na rzecz innych, wiec cenowo sie to wyrownuje...

[justyna2639]

kurcze dziewczyny, tak patrze na te wasze podpisy i widze, ze sporo juz stracilyscie , jesli to tylko zasluga SB i cwiczen to normalnie jestem pod wrazeniem i to kolejny plus ktory przemawia za ta dieta

[zamglona]

Witam
Od kilku dni obserwowałam ten wątek dawno temu zapisałam się na wizaz.pl, ale dopiero teraz korzystam w większej części z dobrodziejstw tej stronki .
Mam na imię Ewelina. Właśnie mija czwarty dzień mojej diety SB. Pierwsze dwa prawie dwa były gorsze, ale tylko dlatego, że miałam za mało zapasów żywnościowych
Od razu mam pytanie. Prawdopodobnie popełniłam straszny błąd. Kupiłam sobie mleko 0.5% i postanowiłam zrobić sobie kaszkę manną na kolację. Podczas mieszania zaczęłam czytać opakowanie i zdałam sobie sprawę, że przecież ona jest zrobiona z pszenicy a zabronione są potrawy mączne czy taki jeden błąd jesy wybaczalny czy trzeba zacząć od początku?

[wistra]

Znalazłam wątek z przepisami - super
No, to od poniedziałku... chudniemy!

[Corny]

Napisane przez effa79

Corny NIE dla wiorek kokosowych!!!

są niedozwolone?! błagam, nieeeeee!

hm, przejrzałam książki, a nigdzie nie widzę na ten temat informacji i tutaj na początku wątku też nie(?) aj, a tak mi pasowały, jak się słodkiego chciało

[IlonaP]

Napisane przez zamglona

Witam
Od kilku dni obserwowałam ten wątek dawno temu zapisałam się na wizaz.pl, ale dopiero teraz korzystam w większej części z dobrodziejstw tej stronki .
Mam na imię Ewelina. Właśnie mija czwarty dzień mojej diety SB. Pierwsze dwa prawie dwa były gorsze, ale tylko dlatego, że miałam za mało zapasów żywnościowych
Od razu mam pytanie. Prawdopodobnie popełniłam straszny błąd. Kupiłam sobie mleko 0.5% i postanowiłam zrobić sobie kaszkę manną na kolację. Podczas mieszania zaczęłam czytać opakowanie i zdałam sobie sprawę, że przecież ona jest zrobiona z pszenicy a zabronione są potrawy mączne czy taki jeden błąd jesy wybaczalny czy trzeba zacząć od początku?

hej!
absolutnie nie musisz niczego zaczynać od początku!!!
na przyszłość -
1. kasza manna jest niedozwolona w I i II fazie, mozna sobie bardzo sporadycznie pozwolić na III
2. wieczorny posiłek to powinno być raczej bialko z warzywami a nie węgle

[wistra]

O, a jeszcze mam pytanie.

Co będzie, jak połączę tabletki THERM LINE + ćwiczenia + dietę SB?

[IlonaP]

Napisane przez wistra

O, a jeszcze mam pytanie.

Co będzie, jak połączę tabletki THERM LINE + ćwiczenia + dietę SB?

powiem tak:
te tabletki to spora dawka wspomagaczy, dużo kofeiny, dają porządnego kopa i nakręcają, można zapomnieć o jedzeniu, a to nie o to chodzi
w Twoim wieku bym sobie darowała
aha, brałam ja i effa, obie odstawiłyśmy z powodu niezbyt dobrego samopoczucia

[justyna2639]

Napisane przez wistra

Znalazłam wątek z przepisami - super
No, to od poniedziałku... chudniemy!

no to super ciesze sie mam nadzieje, ze sie uda ja w sobote staje na wage, zeby sie skontrolowac no i zeby tez wiedziec ile chudne bedziemy sie wazyc raz w tygodniu, tak mi sie wydaje najbezpieczniej, mysle ze sobota to dobry dzien teraz tylko przez weekend trzeba zgromadzic wszystkie potrzebne produkty i do roboty!

[zamglona]

Napisane przez IlonaP

hej!
absolutnie nie musisz niczego zaczynać od początku!!!
na przyszłość -
1. kasza manna jest niedozwolona w I i II fazie, mozna sobie bardzo sporadycznie pozwolić na III
2. wieczorny posiłek to powinno być raczej bialko z warzywami a nie węgle

Wielkie dzięki za pomoc i wskazówki mam spisane przepisy i staram się przygotowywać poprzedniego dnia tak dla spokoju, o który przy półtorarocznym Maluchu trudno kolacja to raczej np. serek wiejski light z pomidorami, sałatą lub ryba z warzywami. Dzisiaj zdarzył się jeden wybryk

[IlonaP]

Napisane przez zamglona

Wielkie dzięki za pomoc i wskazówki mam spisane przepisy i staram się przygotowywać poprzedniego dnia tak dla spokoju, o który przy półtorarocznym Maluchu trudno kolacja to raczej np. serek wiejski light z pomidorami, sałatą lub ryba z warzywami. Dzisiaj zdarzył się jeden wybryk

takich z brzdącami jest nas więcej - ja mam dwa

wybryk, każdemu się może zdarzyć, popatrz na mój dzisiejszy jadłospis...

[wistra]

Napisane przez IlonaP

powiem tak:
te tabletki to spora dawka wspomagaczy, dużo kofeiny, dają porządnego kopa i nakręcają, można zapomnieć o jedzeniu, a to nie o to chodzi
w Twoim wieku bym sobie darowała
aha, brałam ja i effa, obie odstawiłyśmy z powodu niezbyt dobrego samopoczucia

No to chyba sprzedam 1 paczuszkę, bo mam calutką, nie otwartą.

[zamglona]

Napisane przez IlonaP

takich z brzdącami jest nas więcej - ja mam dwa

wybryk, każdemu się może zdarzyć, popatrz na mój dzisiejszy jadłospis...

Mam raczej słabą wolę więc tym razem pilnuję się. Staram się by jadłospis był zróżnicowany więc i lodówkę mam pęłną zastanawiam się nad drugim Maleństwem, ale na chwilę obecną podziwiam kobiety ogarniające dwa Brzdące Grunt to organizacja.

[salomi]

Napisane przez effa79

Mozesz schab, mozesz kurczaka, indyka, szynke, jak sie dowiedzialam kilka postow temu takze karkowka, mielone drobiowe, chyba, ze sama zmielisz wieprzowe. Wazne, zeby od miesa poodcinac to co tluste, jak mowia dziewczyny - reszta sie wysmazy

Napisane przez telik

schab jak najbardziej, choc wiadomo ze najlepsze cycki kurze i inycze

...

w moim miescie mam upatrzony miesny gdzie mi mielą co tylko chce i zazwyczaj biore pier z kraka(indyka)+szynka

Napisane przez fruity

Ja jem mieso mielone wolowo-wieprzowe. Jak sie przysmazy, to czesto przecedzam tluszcz.

wielkie dzięki, będzie mi łatwiej

na kolację zjadłam w końcu omlet z 2 jajek z pieczarkami i pokrojonym plasterkiem szynki, do tego 3 malutkie pomidorki, a na deser 3 mandarynki i pół jabłka

Acha, rolada wyszła wspaniała, nawet ja zjadłam kawałek

i tak, wiem, że dziś znów mięsa nie było, ale jutro...

[Madzia_M77]

Dziewczyny, czy wasz chlebek maślankowy jest taki lekko wilgotny w srodku?

[salomi]

ach, i jeszcze jedno pytanie: czy na II mogę już kaszę (np. pęczak lub kuskus)?

[CarmelaSoprano]

A ja dzis w pracy nie mialam kompletnie pomyslu na śniadanie wiec wymieszlam ok.100g jogurtu greckiego ze szczypiorkiem, szczypta soli i pieprzu i wrzucialam do tego 2 jaja na twardo jeszcze cieple, rannnyyyy jakie to dobre wyszlo
Jutro jem to samo tylko jeszcze dodac groszku

[CarmelaSoprano]

Napisane przez salomi

ach, i jeszcze jedno pytanie: czy na II mogę już kaszę (np. pęczak lub kuskus)?

według przewodnika sb
korzystna jest kasza jęczmienna, gryczana, ryż brązowy i dziki.
kuskus nalezy ograniczac.

[fruity]

No to i sie spowiadam.

-müsli z mlekiem 1,5%, kawa z mlekiem 1,5%
-2 kromki chleba, z jajkiem i majonezem, z lososiem i chrzanem plus pare plasterkow ogorka
- salatka z pekinskiej, 2 jajek, tunczykiem, pomidorem, sosem czosnkowym z lychy majonezu , paru lyzek jogurtu i czosnku
-galaretka z owocami i jogurtem i migdalami, duza chleba z salami
-2 cytrynowe muffinsy posmarowane dzemem morelowo-maracujowym
- przed chwila duuuza kromka swiezo upieczonego chleba z lososiem i chrzanem plus jajko z majonezem

Ogolnie duzo wegli, ale i bialka nie brak na szczescie.
Losos sie skonczyl, wiec jutro bedzie cos innego i bedzie tez ciepla obiado-kolacja.

Kolorowych snow!

[Djana]

Wiatm wszystkie Panie wieczorową porą Nowe twrzyczki witam, Djana jestem, miło mi

ja dzis szybko i na temat bo widze ze wszystkie watpliwosci sa na biezaco rozwiewane przez nasze drogie kolezanki

dzisiejsze menu sponsorowal TZ

śn(10) - jajecznica by TZ z piczarkami cebula i mieskiem i ogorkiem kiszonym, laska selera
2sn(12) - kubek 1/2l mleka z kawa i 3 male kromki piernika SB(bylam s trasznie najedzona po tym)
przek(16.30) - kawalek pizzy chlopaki zamowili sobie do nas do pokoju nie moglam sie oprzec
o(18.30)- fasolka po bretonsku by TZ z duza iloscia miecha - jak to TZ
k(21:50)- serek wiejski + jajo + luzka groszku + lyzka kukurydzy + 2plasterki szynki +ogorek kiszony

czas spac

w pracy miesiac sie konczy a u nas czasem to jest taki pilniejszy okres, wiec staram sie skupic na pracy, ale troche was podczytywalam na bierzaco tylko nie mialam czasu naskrobac

jutro albo w sobote rano wazenie... cos to kiepsko widze... ale zaczynam podejrzewac ze to nie jest do konca tylko moja wina(czyli zlej diety) tylko podejrzewam ze moze to byc powodowane przez niezdjagnozowane choroby.... im wiecej o tym czytam tym bardziej jestem przerazona, ale w poniedzialek mam wizyte u endokrynologa i internisty, od ktorego chcialabym byc skierowana do gastrologa.... za mloda jestem zeby miec tak zdrowie pogmatwane - trzeba wyprostowac to wszystko





aha - PIERNIK SB (mrozilam w calym kawalku) jest zjadliwy po rozmrozeniu , a nawet calkiem dobry, zastanawiam sie czy czasem nie lepszy niz przedtem